Śmieszne

Pisz o czym chcesz, jak przesadzisz to i tak wywalę. Żadnej polityki.

Re: Śmieszne

Postprzez Izzy » 9 lis 2009, o 21:32

God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Bat » 9 lis 2009, o 22:13

Дембель неизбежен как крах империализма
Avatar użytkownika
Bat
 
Posty: 200
Dołączył(a): 30 sie 2009, o 05:49
Lokalizacja: Warszawa-Praga Południe
White Cross: Zenit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 12 lis 2009, o 16:47

http://www.youtube.com/watch?v=ty05s4qkUME

też bym do rzutków postrzelał
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Ryuzok » 13 lis 2009, o 13:11

http://www.youtube.com/watch?v=41g6-B7k ... re=related
czyli kilku USów, puszki anpeq i noktowizor...
Ryuzok
 
Posty: 501
Dołączył(a): 22 wrz 2009, o 21:45
Lokalizacja: warszawa
White Cross: FAB
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Bat » 15 lis 2009, o 14:48

Obrazek
Towarzyszy gruzinowie, uczycie sie spawie wojskowej jak nalezy. Przyjedziemy i sprawdzimy. Zolnierzy polku pechoty.
Дембель неизбежен как крах империализма
Avatar użytkownika
Bat
 
Posty: 200
Dołączył(a): 30 sie 2009, o 05:49
Lokalizacja: Warszawa-Praga Południe
White Cross: Zenit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez sobczaq » 15 lis 2009, o 16:02

Kolej transsyberyjska.
Pociąg zatrzymuje się na pustkowiu i stoi kilka godzin.
Zaniepokojeni pasażerowie udają się do maszynisty.
- Dlaczego stoimy- pytają.
-Mieniamy lokomotywę.
- Na nową?
-Niet. Na wodku.
10th
sobczaq
 
Posty: 506
Dołączył(a): 14 sie 2009, o 23:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 10th Mountain
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 16 lis 2009, o 20:12

- Gdzie śpia wasi rodzice? - pyta sie pani dzieci w szkole
Na łóżku mówi Malgosia, na kanapie mówi Stas, na sofie - powiedziała Nel
- A twoi Jasiu gdzie spią?
- Moi to spią na linie
- Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz"

Biskup przyjechał na wizytację do pewnej parafii.
Odwiedził tam też szkołę specjalną. W czasie spotkania pyta dzieci:
- Kim chciałybyście zostać?
Jedni mówią: lekarzem, inni aktorem, modelką, itd.
Biskup pyta Jasia:
- A ty kim byś chciał zostać?
- Ja??? Biskupem oczywiście...
- Ale wiesz, to trzeba do takiej specjalnej szkoły chodzić!!
- Noooo, przecież chodzę, no nie?

Jasiu na lekcji chemii wyciąga papierową torbę po cukierkach,nadmuchuje i pierdut....huk,pani robiąca akurat doświadczenie na stole przestraszyła się i probówki,menzurki,bańki,kolby co tam było spadły na ziemię i się potłukły...straty 1500PLN
-Jasiu ,jutro masz przyjść z ojcem!!!
-dobrze proszę pani!... zgodził się Jaś
Na drugi dzień przychodzi ojciec i pani opowiada mu co zrobił Jaś,jak ona się przestraszyła i wylicza straty...
Na to stary:
- proszę pani to jeszcze nic!!!!jak kiedyś ruchałem kozę a Jasiu podkradł się i pierdolnął z worka po cemencie to tylko mi rogi w rękach zostały.....
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Schwarz » 16 lis 2009, o 20:16

hehehehehehehehe......... z kozą dobre :)) ciągle rechocze jeszcze :))
Obrazek
Avatar użytkownika
Schwarz
Administrator
 
Posty: 2976
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 20:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Obrona Narodowa.pl, F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez vroobell » 16 lis 2009, o 20:27

Latają dwa orły i jeden mówi do drugiego:
- Stary, latamy już ze dwie godziny, a tobie ciągle stoi. Jak ty to robisz?
- Ej, to nie moja wina, że latasz jaki cipa.
Tam młódź harce swoje zwodzi,
A zaś we krwi często brodzi,
Pałasz kładzie w poszwę krwawy,
Cedząc zaś krew za rękawy.
Avatar użytkownika
vroobell
.
 
Posty: 49
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 08:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Szwadron C
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Xasistis » 16 lis 2009, o 20:41

Obrazek

Obrazek
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Izzy » 16 lis 2009, o 20:50

God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Janek » 16 lis 2009, o 23:14

Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do d*py. Dom się wali, żona brzydka (albo na odwrót - jak
kto woli), auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.

Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy
Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z
konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie,
postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do
lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam
na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13
letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to
przeszkadzać.
- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.

Roman P.


Rżewski tańczy z damą na balu, w pewnej chwili dama pyta kokieteryjnie:
- Nie sądzi pan, poruczniku, że mam zbyt głęboki dekolt?
Rżewski zapuszcza tak zachęcony żurawia:
- Pani ma włosy na piersiach, madam?
- Co też pan, poruczniku! - wykrzyknęła dama przerażona.
- W takim razie za głęboki



Dziadek
Wsadzili 70 letniego dziadka do więzienia. Dziadek wchodzi do celi pełnej
strasznych zakapiorów:
- Za co cię posadzili dziadygo?
- Za figle.
- Za jakie k*rwa figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za co, bo po tobie!
- To ja to mogę pokazać - mówi dziadzio.
- Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany herszt celi.
Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w
drzwi. Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartością wiadra przez
judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na baczność.
Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wku**ionych klawiszy, w
tym jeden wysmarowany gównem, i mówią:
- Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało.



>>> Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera
>>> standardowy ochrzan od szefa:
>>> - Był pan w wojsku, Kowalski?
>>> - Byłem.
>>> - I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?!
>>> - Nic szczególnego... Dzień dobry, panie majorze;...


Dwóch 80-letnich staruszków spotyka się w parku.
- Wiesz - mówi jeden - chyba moja żona umarła.
- Dlaczego tak myślisz? - drugi na to.
- No niby z seksem jak dawniej, ale mieszkanie nieposprzątane.
Obrazek
Avatar użytkownika
Janek
 
Posty: 371
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 49th Recon Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Śmieszne

Postprzez Mider » 16 lis 2009, o 23:52

Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki
i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek.
10 którzy napiszą, że wymiana informacji na ten temat na forum lokalnym to strata czasu i trzeba to robić na forum o zasięgu globalnym
Kto mieczem wojuje zginie od miecza.
Kto miecza nie dobywa, lub z rąk go wypuszcza, zginie na krzyżu.
Bany na WW => ||||| (w tym urodzinowy)
Zanim powstał Internet, każdy wioskowy głupek siedział w swojej wiosce. [z sieci]
Avatar użytkownika
Mider
 
Posty: 1436
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: MGPP/CSAR CG-1
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Sushi » 17 lis 2009, o 10:49

a najlepsze w dowcipie Midera jest to, że umieścił go Mider.... ;)

....o rany... są takie chwile że NAPRAWDĘ brakuje mi ikonek ze śmiechem.... ^_^
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez sobczaq » 17 lis 2009, o 11:27

A ja z rozpędu przeczytałem "Ilu miderowiczów potrzeba..."

Ps. celem maskowania spamu:

Trzej przestępcy jadą do więzienia. Każdy z nich ma przy sobie Jedną rzecz, dzięki której będzie mieć zajęcie w więzieniu. Nagle jeden więzień pyta kolegę:
- Ty, co wziąłeś ze sobą?
Ten wyciąga farbki i mówi:
- Będę malować, czas mi szybko zleci. A ty co wziąłeś?
- Karty, mogę grać dla zabicia czasu.
Trzeci przestępca siedzi cicho w kącie i uśmiecha się.. Oni do niego:
- Czemu się tak podśmiewujesz?
Trzeci wyciąga PUDEŁKO TAMPONÓW i mówi:
- Ja mam to!
- A co ty będziesz z tym robił? - pytają koledzy.
Trzeci przestępca uśmiecha się i zaczyna czytać z pudełka:
- Mogę jeździć konno, pływać i jeździć na rolkach...

Mężczyzna wszedł w parku na ławkę i krzyczy:
- Precz z hipokryzją!
Ludzie patrzą zdziwieni, a facet:
- Precz z pazernością!
Coraz więcej gapiów przystaje obok, a ten dalej:
- Precz z pedofilią!
W końcu jakaś babcia nie wytrzymała i mówi:
- Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?

Dzień dobry. Poproszę Butapren.
- Co, narkoman?
- Nie, but mi się rozerwał.
- I co, myślisz, że jak się kleju nawąchasz, to się zrośnie?
10th
sobczaq
 
Posty: 506
Dołączył(a): 14 sie 2009, o 23:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 10th Mountain
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Śmieszne

Postprzez Lolo » 17 lis 2009, o 18:22

War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Izzy » 17 lis 2009, o 20:18

God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Swierzy » 17 lis 2009, o 20:23

Obrazek
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 18 lis 2009, o 22:19

no to troszku muzyki będzie

http://www.youtube.com/watch?v=g1Hr4ik4PYc
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez gregor_a » 18 lis 2009, o 22:31

Obrazek
Nigdy nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
Avatar użytkownika
gregor_a
 
Posty: 76
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 16:55
Lokalizacja: Warszwa/Wola
White Cross: 4 th
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez CASE » 18 lis 2009, o 22:48

Dla mnie suchary, ale może ktoś nie zna:

Po całonocnej libacji budzi się rosyjski generał, otwiera oczy i widzi jak adiutant czysci jego mundur z wymiocin. Żeby się jakos wytłumaczyć generał tako rzecze do niego:
- Bo młodzież dzisiejsza w ogóle nie umie pić. Wczoraj jakis porucznik całego mnie zarzygał!
Na to adiutant:
- Rzeczywiście panie generale! Całkiem go popierdoliło! Nawet w spodnie panu nasrał!

Siedzi trzech gości w łódce na środku jeziora. Połowy nocne, wędki w wodzie, spokój, sielanka, powoli zaczyna się rozwidniać. Jeden z wędkarzy zagaja:
- Słońce wschodzi.
Drugi mówi:
- Faktycznie, dawno nie widziałem takiego wschodu.
Nagle trzeci wędkarz szybkimi ruchami ramion wypycha dwóch pozostałych z łódki. Ci, przerażeni, machając gorączkowo rękoma wołają do pozostałego w łódce:
- Odbiło ci!? Za co?
Ten mówi:
- Pierwszego za off-topic, a drugiego za flooda.
Na to wściekli wędkarze z wody:
- A ty to co, cwaniaczku jeden?!
Ten w odpowiedzi chwyta wiosło i wpychając końcem dwóch pozostałych pod
wodę mówi:
- A za niepotrzebne dyskusje ban!!!


Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki???
- A co? kaszlą?


Orkiestra kościelna na Górnym Śląsku, dyrygent pyta:
- Zymbalisten fertig?
- Ja, ja naturlich.
- Puzon fertig?
- Ja!
- Trompette fertig?
- Ja!
- Also, eins, zwei, drei "Boże, coś Polskę..


70 rzeczy, które musi umieć kobieta ?
69 i gotować




Klinika chirurgii nieestetycznej "Kwazimodo" proponuje szerokie spektrum usług:

Nudzisz się w pracy? Uniwersalne silikonowe nozdrza z wbudowanym generatorem zaschniętych smarków! W nowych nozdrzach twoje palce poczują się jak w domu.

***

Uszy we wszystkich kształtach i rozmiarach! Powiększ swoje strefy erogenne i zasięg komórki.

***

Twojemu mężowi przestały się podobać kobiety o dużym biuście i zaczął się oglądać za tymi o dużych tyłkach? Tylko u nas - profesjonalne przetaczanie silikonu z cycków do d*py!

***

Chcesz mieć usta jak Angelina Jolie? Pocałuj stalowy słup na mrozie!!! W strefie ciepłego klimatu - pocałuj wylot ula z pszczołami. W pozostałych wypadkach do usług pozostaje nasz psychiatra.

***

Chcesz mieć olśniewający, nie schodzący z twarzy hollywoodzki uśmiech? Tylko u nas usunięcie ust - i twoje zęby zawsze na wierzchu!!!

***

Znajdowanie, diagnostyka i przemieszczanie stref erogennych. Protezowanie stref erogennych z materiału pacjenta.
Pamiętaj! Na naszych strefach erogennych przyjemnie usiąść!

***

Usuwanie oziębłości za pomocą najsubtelniejszych i najczulszych sanitariuszy i stróżów naszej kliniki!

***

Usuwanie oraz pobudzanie do wzrostu włosów w najbardziej nietypowych miejscach. Na przykład w Turcji.

***

Nowość! Silikonowe piersi z wbudowanym zmiennym środkiem ciężkości - nigdy nie wiesz, gdzie znajdziesz je rano.

***

Silikonowe łopatki!!! A czemu nie!?...

***

Zdejmowane jaja i stalowe implanty do pięści - poczuj się pewniej w bójce!

***

Operacje plastyczne bliskim bez ich wiedzy i bez narkozy.
Zrób żonie przyjemność - podaruj jej grdykę!!!

***

Znów się nie udało? Prześladuje cię pech? Wstawiamy gumowe przedramiona! Załamuj ręce ile chcesz!!!

***

Komplet wymiennych łechtaczek o smaku leśnych jagód. Również koszerne!

***

Wstawianie ostrzałek do mózgu. Powiedz "Dość!" tępocie!!!




- Dzień dobry. Dostanę płyn hamulcowy?
- Nie.
- A Borygo?
- Nie.
- A płyn do szyb? Zimowy? Też nie ma?
- Nie ma!!!
- Nie rozumiem. To u was z lekkich win w ogóle nie ma nic?


Po co jest wąż od maski przeciwgazowej?
- Żeby w razie wybuchu łeb za daleko nie odleciał.


Jaś pyta ojca;
- Tato jak się mówi "królowa lodu" czy "Królowa loda"
- A to zależy synku czy ma to być postać negatywna czy pozytywna


Porucznik i Natasza płyną razem w łódce.
- Nataszko czy jechała pani kiedy gołymi jajami po rżysku ?
- Nie..., a co ?
- E... nic.... tak tylko chciałem rozmowę podtrzymać...


Spójrzmy na ciąg cyfr: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7. Gdzie ukryła się ósemka? Na pierwszy rzut oka w podanym ciągu ósemki nie ma. A kiedy przyjrzymy się uważnie jeszcze raz: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
cyfry osiem nadal nie dostrzeżemy. Ciekawostką jest, że sztuczka ta udaje się tylko wtedy, kiedy w ciągu cyfr nie ma ósemki.
Obrazek
Avatar użytkownika
CASE
 
Posty: 491
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:56
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: RIR, MGPP
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez Janek » 19 lis 2009, o 19:11

Obrazek

wojskowe prawdy:

Ogień wspierający nie wspiera.
Ogień zaporowy to nie zapora.

Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwców: wy także nie.

Jeśli coś jest głupie, ale działa - to nie jest głupie.

Staraj się wyglądać głupio- przeciwnik może mieć mało amunicji i nie będzie chciał jej marnować na takie byle co.

Twoja artyleria skraca ogień, jak tylko wychylisz się z okopu.

Nie zapominaj, że Armia zaoszczędziła kupę kasyna konstrukcji twojej broni.

Jeśli natarcie idzie dobrze, to znak, że pakujesz się w zasadzkę.

Pozorujący atak nieprzyjaciela, który ignorujesz jest właściwym natarciem.

Nieprzyjaciel niezmiennie atakuje w dwóch przypadkach:
- kiedy jest gotowy
- kiedy ty nie jesteś

Plan operacji wygląda świetnie do pierwszego kontaktu z nieprzyjacielem.

Pięciosekundowe zapalnik wybuchają po trzech sekundach.

W okopach nie ma niewierzących.

Najważniejsze rzeczy są zwykle proste, proste - zawsze najtrudniejsze.

Łatwa droga jest zawsze zaminowana.

Grunt to walka zespołowa- zespół to więcej celów dla przeciwnika.

Nie wyglądaj imponująco, to zawsze ściąga ogień wroga (dlatego inna nazwa lotniskowca to ruchomy cel).

Jeśli brakuje ci wszystkiego, oprócz nieprzyjaciół, to znak, że jesteś na pierwszej linii.

Jeśli wróg jest w zasięgu ognia - Ty też jesteś w zasięgu ognia.

Jeżeli twoje stanowisko jest niemożliwe do zdobycia przez nieprzyjaciela, to jest też dla ciebie pułapką.

Pociski smugowe działają w obie strony.

Jeśli obie strony myślą, że przegrały- obie mają rację.

“Wywiad wojskowy” to sprzeczność.

Jeśli upierasz się bronić przedpola- zaskoczą cię od tyłu.

Pogoda nie jest stroną neutralną.

Motto obrony powietrznej: “najpierw zestrzel - potem patrz czyj to samolot”.

Nie przejmuj się rzeczami zaadresowanymi twoim nazwiskiem; myśl o tych z napisem”do wszystkich, których może dotyczyć”.

Masz kłopoty? Wypruj cały magazynek.

Jeśli masz dwie różne mapy- walka rozegra się na terenie pomiędzy nimi.

Jeżeli może cię zobaczyć sierżant- to wróg też.

Nie stój kiedy możesz usiąść; nie siedź kiedy możesz leżeć; nie czuwaj kiedy możesz spać.

Najgroźniejszą rzeczą na świecie jest podporucznik z mapą i kompasem.

Jeden nieprzyjacielski żołnierz to za mało; dwóch - zdecydowanie za dużo.

Czysty i suchy mundur polowy przyciąga błoto i deszcz.

Nigdy nie chybisz mając pełny magazynek; z dwoma ostatnimi nabojami nie trafisz nawet w stodołę.

Im droższą masz broń, tym dalej będziesz ją musiał odesłać do naprawy.

Nieważne którędy maszerujesz; zawsze pod górę.

Wsparcie powietrzne zawsze przestrzeliwuje a artyleria zawsze strzela za blisko.

W spisie częstotliwości radiowych te najważniejsze są nieczytelne.

Broń, która zacina się, gdy jej najbardziej potrzebujesz jest nazywana M-60.

Virtuti Militari zwykle dostaje najmniej doświadczony żołnierz w oddziale.

Purpurowe serce (amerykańska odznaka za rany na polu bitwy) oznacza, że byłeś wystarczająco cwany, żeby przemyśleć plan, wystarczająco głupi, żeby go wypróbować i na tyle fartowny żeby przeżyć.

poronień wybuchu granatu ręcznego jest zwykle o pół metra większy niż zasięg twojego skoku.

Bombardowanie z B-52 cechuje się niezwykłą celnością:
100% bomb trafia w ziemię.

Każdy rozkaz, który może być źle zinterpretowany- będzie.

Nie istnieją wygodne okopy.

Nigdy nie bądź pierwszy, nigdy nie bądź ostatni, nigdy nie zgłaszaj się na ochotnika.

Jeśli wyjątkowo dobrze przygotowałeś swoje pozycje do odparcia ataku - możesz być pewien, że natarcie nastąpi gdzie indziej.

Jeśli wyjątkowo starannie przygotowałeś zasadzkę, nieprzyjaciel ją ominie.

Jeśli twój manewr oskrzydlający idzie dobrze, to wróg zapewne spodziewa się okrążenia.

Wystające obiekty przyciągają ogień- nie kryj się za nimi.

Dowódca otrzymuje tym ważniejsze zadania, im jest głupszy.

Zawsze jest jakieś wyjście i zwykle ono nie działa.

Zwycięstwo przychodzi nieoczekiwanie, porażka - gdy obserwuje generał.

Zawsze zaczyna padać zaraz po tym, jak dostajesz gorący posiłek.

Nigdy nie mów sierżantowi, że nie masz nic do roboty.

Są tylko dwa rozmiary mundurów i butów wojskowych:
za małe i za duże.

Skąd wyjeżdża czołg? Czołg wyjeżdża znienacka
Obrazek
Avatar użytkownika
Janek
 
Posty: 371
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 49th Recon Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Śmieszne

Postprzez kuba a » 19 lis 2009, o 22:54

Autonomia palestyńska, godzina 4 rano, dzwoni telefon:
- Halo, to ty, Abdul?
- Taaa... a kto mówi.. jest środek nocy...
- Z tej strony Ariel. Wstawaj, szybciutko szybciutko, zaraz do ciebie przyjadę... spychaczem.

edit: wkleiło się dwa razy ;d
hm, mnie tam śmieszy, ale może mam spaczone poczucie humoru
Ostatnio edytowano 20 lis 2009, o 16:18 przez kuba a, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
kuba a
 
Posty: 48
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 16:10
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 49th Reconnaissance Squad
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Lolo » 19 lis 2009, o 23:33

kuba a napisał(a):Autonomia palestyńska, godzina 4 rano, dzwoni telefon:
- Halo, to ty, Abdul?
- Taaa... a kto mówi.. jest środek nocy...
- Z tej strony Ariel. Wstawaj, szybciutko szybciutko, zaraz do ciebie przyjadę... spychaczem.Autonomia palestyńska, godzina 4 rano, dzwoni telefon:
- Halo, to ty, Abdul?
- Taaa... a kto mówi.. jest środek nocy...
- Z tej strony Ariel. Wstawaj, szybciutko szybciutko, zaraz do ciebie przyjadę... spychaczem.


Śmieszne nie za bardzo. Śmieszne nie za bardzo.
Śmieszne nie za
bardzo. :)

-Ilu buddystów zen jest potrzebnych do wkręcenia żarówki?
-???
-Dwóch: jeden jest potrzebny, żeby wkręcić żarówkę, a drugi jest potrzebny........ żeby nie wkręcić żarówki.
War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Janek » 21 lis 2009, o 14:52

nie jest śmieszne, ale to chyba najodpowiedniejszy wątek do wrzucenia tego:

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Janek
 
Posty: 371
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 49th Recon Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Śmieszne

Postprzez Konrad ''Owca'' » 21 lis 2009, o 15:36

MOTTO DNIA:
"Praca w biurze to ciągła walka : do południa z głodem, od południa ze snem..."

Szef do pracownika:
- Niech pan powie jak się panu pracuje? Tak jednym słowem.
- Dobrze.
- A w dwóch słowach?
- Nie dobrze.

Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie. Nagle wchodzi pacjent, w doskonałym nastroju, i pyta:
- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
Na to opryskliwie lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? Przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie, kamienie... Ale pod każdym kamieniem rak!

W sklepie:
-Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można...

Mąż z żoną śpią głębokim snem. Nagle dzwonek do drzwi. Żona zrywa się i woła:
- O rany mąż wraca!
W tym momencie zbudzony mąż wskakuje pod łóżko. Po chwili otrzeźwiał i mówi do żony:
- Chyba oboje mamy nadszarpnięte nerwy.

Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo zawiera żeńskie hormony. Nie mogliśmydojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment naukowy. Każdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10piw. I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę:
1) przybraliśmy na wadze,
2) strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym,
3) mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu,
4) nie potrafiliśmy logicznie myśleć,
5) nie udało nam się przyznać do błędu,mimo że było zupełnie jasne, że go popełniliśmy,
6) każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata,
7) mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na seks,
8) nie umieliśmy zapanować nad emocjami,
9) trzymaliśmy się nawzajem za ręce,
10) po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC i to wszyscy jednocześnie.
Dalsze dowody są zbyteczne. Piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony!

Wieczór w parku chłopak czule szepcze
dziewczynie do ucha:
- Kochana wypowiedz te słowa, którepołączą nas na wieki.
- Jestem w ciąży!!!

Panią Ziutę poinformowała pewnego razu koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Ziucie i postanowiła wypróbować jeszcze tego samego wieczoru.
- Kosztuje to sto złotych. Nasza sąsiadka dawno już tak bierze od swojego starego.
Mietek sięgnął do portmonetki, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
- Za to - powiedziała Ziuta - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
Rad nierad Mietek otrzymał tylko tyle, za ile zapłacił, potem odwrócił się do żony plecami i zabrał do spania. Ziuta zaczęła wiercić się w łóżku i po chwili potrząsnęła męża za ramię:
- Nie śpij, ty leniuchu, wstawaj szybko, idź do sąsiada i pożycz.
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez mansel » 25 lis 2009, o 09:13

proszę, wypełnij ankietę: http://webankieta.pl/ankieta/w1hpwdrmk9s4
mansel
 
Posty: 709
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 25 lis 2009, o 14:33

Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez gregor_a » 25 lis 2009, o 17:45

Nigdy nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
Avatar użytkownika
gregor_a
 
Posty: 76
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 16:55
Lokalizacja: Warszwa/Wola
White Cross: 4 th
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez kowzan » 27 lis 2009, o 10:55

Długie jak szlag, ale warto, ja się śmiałem prawie cały czas i nadal się śmieje :D Są przekleństwa, ale bez nich, to by nie było to samo, a wycinanie zajęłoby mi lata.

Uprzedzam to nie moja historia ale warto tu pokazać bo mnie rozbawiła do łez


Posiadam.
Wróć. Moja żona posiada kota, rasy kotka, rasy czarnej, rasy ze schroniska, rasy małe kocie.
Guzik by mnie to obchodziło gdyby nie fakt, że jest małe, że chodzi to to bez przerwy za mną i trzeszczy- a to na ręce, a to żreć, a to trzeszczy dla samego trzeszczenia zupełnie jak jej pani. Generalnie pogłaskać mogę, kopnąć jakąś rzecz która leży na ziemi żeby kot za nią biegał też, niech chowa się zdrowo do czasu aż raz zapomnę zamknąć terrarium i zajmie się nim mój wąż, reszta to nie mój problem.
Ale do czasu. Staje się to moim problemem gdy moja współmałżonka udaje się w celach służbowych gdzieś tam na ileś tam. I spada na mnie karmienie wyprowadzanie i sprzątanie po tym całym tałatajstwie. Jako, że to zawsze lekko olewam i robię wszystko w ostatni dzień przed powrotem małżonki- nie nastręcza mi to wiele problemów.
Kot jest od niedawna i od niedawna jest nowy zwyczaj- niezamykania łazienki, gdyż w niej znajduje się urządzenie zwane potocznie kuwetą, do którego kot robi to samo co ja w toalecie, czyli wchodzi i może spokojnie pomyśleć.
Mnie jednak uczono całe życie zamykać te cholerne drzwi do łazienki za sobą, więc stale żona mi trzeszczała, że kot tam nie może wejść i „myśleć”. Ja jestem stary i się nie nauczę, poza tym mieszkam tu dłużej niż ten kot, sam dom stawiałem, moje drzwi, mój kibel, wypierdalać więc. I postawiłem na swoim. Od jakiegoś czasu kot chodzi do toalety razem ze mną. Jak nie ma małżonki to musi zazwyczaj czyhać na mnie albo miauczeć coby przypomnieć, że trzeba mu łazienkę otworzyć, bo jak jest żona to ona ma już w biosie zaprogramowane- ja wychodzę i zamykam, ona idzie i otwiera, żeby kot mógł wejść- taka technologia po prostu.
Czasem kot skacze na klamkę ale ma jeszcze zbyt małą wyporność i zwisa na niej bezradnie. Jednak jak moja żona będzie nadal go tak karmić- to w szybkim tempie będzie za każdym razem klamkę upierdalał- a wtedy wiadomo- wąż.
Dobrze więc- uporządkuję- żona- delegacja, ja praca- wracam, wchodzę do domu, kot przy drzwiach do łazienki skwierczy, bo jak wychodziłem to zamknąłem za sobą. Ok, kotku mnie się też chce. Idziemy razem- ja toaletka, okienko uchylam, papierosik (bo żona będzie za trzy dni- więc spokojnie wywietrzę) kotek swoje, ja przez okienko spoglądam, jest cudnie. Kotek wskakuje na kaloryfer na parapecik i patrzymy razem przez okno. No cudnie. Kot skończył dawno, ja teraz, pet do muszli, spuszczam wodę, a ten mały skurwiel jak nie śmignie i sru za tym petem z tego parapetu i do kibla. Zakręciło nim dwa razy i kota nie ma. Nawet nie zdążył miauknąć. No ja pierdolę. Nie ni chuja to niemożliwe jest. Przecież nawet taki mały kot jest kurwa za duży- żeby przejść tym syfonem.
Ale słyszę tylko pizdut- oż kurwa no to nie mogło mi się zdawać- coś ciężkiego poszło w pion. Kurwa wszyscy święci w trójcy jedyny Boże, ukazali mi się przed oczami. Kot kurwa popłynął wprost w odmęty prawego dopływu królowej polskich rzek. Lecę kurwa na dół do piwnicy- choć może powinienem od razu do schroniska- zanim wróci moja żona- nie ma wafla, znajdę jakiegoś małego czarnego skurwiela z białą krawatką, nie było jej kilka dni może się nie połapie.
Ale chuj – najpierw do piwnicy- zbiegam po schodach, słucham coś drapie w rurze, pion kawałek płaskiej rury, miauczy- jest kurwa, żyje i nie poleciał do sieci miejskiej. Nawet jak teraz zdechnie- to chuj przynajmniej będę miał jego truchło i powiem, że kojfnął z przyczyn naturalnych albo tylko lekko nienaturalnych, bo przecież mi baba nie uwierzy za chuja trefla, że kot sam wpadł do kibla. Ale na razie drapie i żyje. Znalazłem taki wziernik gdzie można zaglądnąć do tej rury i wołam. Kici kici. Ni chuja, nie przyjdzie, wołam, wołam, a ten kurwa głąb zamiast przyjść do mnie to kurwa chce iść tam skąd przyszedł czyli do góry w pion. Ja go wołam a on do góry drapie. I udrapie, udrapie kilkanaście centymetrów i zjazd w dół.
No pojebało i mnie, że tu stoję i jego (kota) Tak przez pół godziny. Prosiłem, wołałem, błagałem, groziłem, wabiłem żarciem- i ni chuja- uparł się i nic tylko rurą do góry z powrotem do kibla. Za daleko, żeby włożyć rękę, grabie czy cokolwiek. Jedyna metoda- fight fire with fire- ogień zwalczaj ogniem. Zatkałem tą rurę przy wzierniku deszczułkami którymi używam na podpałkę do kominka, żeby kot nie popłynął już nigdzie dalej i z buta na górę do kibla- geberit i woda w dół- bombs gone. I bieg do piwnicy.
Po drodze słyszę jak się przewala po rurach- podziałało.
Wbiegam do piwnicy i kurwa koniec świata. Nie ma moich deszczułek- no może z jedna, cała prowizoryczna tama poszła w chuj i kota też nie słychać już.
Ja pierdolę. Kurwa gdzie ta rura teraz idzie- coś mi świtnęło, że kanalizacja w ulicy, dom od ulicy ze 30 metrów- może nie wszystko stracone i gdzieś się zwierzak zatrzymał po drodze. Biegnę na ulicę, jest studzienka- mam nadzieję, że to od mojego domu.
Ni cholery jej nie podniosę. Ciężka jak szlag i nie ma za co chwycić. Powrót do domu i pogrzebacz od kominka, tym może uda się to podważyć. Ni cholery- najpierw ugiąłem, potem złamałem żelastwo. Myśl auto stoi na ulicy- mam pas do holowania, może uda się to szarpnąć. Hak, pas, wsteczny- poszło aż zakurzyło.
Po jaką cholerę takie te wieka robią ciężkie.
Smród jak cholera ale złażę tam- ciemno jak w dupie, rura jest, wygląda, że idzie od mojego domu. Latarka. Kurwa mam w aucie, chujowa ale może starczy.
Włażę po raz drugi- smród mnie już nie zabije- przywykłem po chwili. Zaglądam i jest oczyska mu się tylko świecą. I znów ta sama bajka. Kici, kici, kici, a ten mały skurczybyk spierdziela w drugą stronę. No ja pierdolę. Szlag mnie trafi. Długo tu nie wysiedzę, jest zimno, śmierdzi a na dodatek ktoś mi zwali tą pokrywę na łeb i moje problemy się skończą jak nic. Nie chcesz po dobroci, to będzie po złości.
Do domu, po brezent. Wyłożyłem dno studzienki tak by mi nie wpadł głębiej. Zużyłem wszystkie, taśmy samoprzylepne, plastry żeby nie wpadł do głównej nitki kanalizacyjnej. Zaglądam co chwilę do rury ale słyszę tylko miauczenie i nic nie widzę. Poszedł gdzieś wpizdu. Jeszcze tylko trójkąt, żeby nikt się w tą otwartą studzienkę nie wpierdolił bo na ulicy ciemno.
Sąsiad kurwa- ciekawski, widziałem żłoba jak patrzył przez okno, jak próbowałem pogrzebaczem podnieść wieko. Nie przyszedł pomóc a teraz chuj złamany stoi i się dopytuje.
Co mam mu kurwa powiedzieć? Że przepycham kotem kanalizację?
Idźżesz w chuj pacanie. Powiedziałem mu w końcu, żeby poszedł do domu i pozatykał sobie też wszystkie otwory bo na początku osiedla była awaria i wszystkie ścieki się wracają i wybijają w domach- a ten baran się przestraszył, poleciał i przed swoim domem siłuje się z pokrywą. Niech ma za swoje.
Wracając do kota- bo menda tam siedzi i nie chce wyjść. Mam wszystko gotowe- więc do domu, jedna wanna, druga wanna, koreczek i napuszczam wodę. Papierosik i czekam pod studzienką bo nuż mu się zmieni i wyjdzie dobrowolnie.
Kurwa drugi sąsiad przyszedł- po pięciu minutach następny odmyka wieko, teoria samospełniającej się przepowiedni działa- kurwa ludzie to są barany.
Idę do domu, obie wanny pełne, ognia- spuszczam wodę z wanien i dokładam dwa spusty z dwóch spłuczek z domu. Nie ma chuja to go musi wygonić albo utopić.
Lecę na ulicę, woda wali na brezent aż huczy a tego skurwiela dalej nie wylało z kąpielą.
Kurwa mać- urwało się wszystko w pizdu i popłynęło, bo ileż to utrzyma tej wody. Brezent, taśmy, plastry, sznurki- w chuj- jak się to gdzieś przytka to będę miał przejebane.
Znowu do domu po drugi pogrzebacz bo trzeba zamknąć ten pierdolony dekiel.
Wchodzę- a ten skurwiel kot tarza się w sypialni po łóżku. No ja pierdolę! Jak on kurwa wyszedł- którędy? Ano kurwa wziernikiem w piwnicy- zostawiłem otwarty. Ja kurwa stoję i marznę a ten gnój tarza się w mojej pościeli. Zajebie. Przerobię na pasztet. I jeszcze z radości włazi na mnie. Kurwa mać. Przynajmniej kuleje.
Straty- zajebane łazienki, w obu przelała się woda z wanien, zajebana piwnica- bo zostawiłem otwarty wziernik i duża część wody poleciała na piwnicę. Pościel w sypialni do wyjebania, brezent z reklamą firmy- poszedł w chuj, latarka- w chuj, pogrzebacz w chuj.
Afera na ulicy jak chuj.
Obrazek
Avatar użytkownika
kowzan
 
Posty: 148
Dołączył(a): 20 wrz 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: SEKS69
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez CASE » 27 lis 2009, o 16:53

Kowzan... Ciebie to bawi, bo nie masz kota. ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
CASE
 
Posty: 491
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:56
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: RIR, MGPP
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez Konrad ''Owca'' » 27 lis 2009, o 17:02

Ja mam i też mnie to śmieszy... Mimo, że jest takie prawdziwe...
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Tato » 27 lis 2009, o 17:55

Ja też mam i mnie też bawi :)
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 28 lis 2009, o 11:42

znaczy co was bawi

kot


czy trzeszczenie małżonek?



pozatym dziś się z gazety dowiedziałem jak Suszek ma na imię [;-)]
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 29 lis 2009, o 21:43

Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Tato » 30 lis 2009, o 11:56

arend napisał(a):pozatym dziś się z gazety dowiedziałem jak Suszek ma na imię [;-)]

Była w dziale 'poszukiwani'?
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Sushi » 30 lis 2009, o 12:07

O_o
eeee.... z jakiej gazety???
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez CASE » 30 lis 2009, o 12:35

Sushi napisał(a):O_o
eeee.... z jakiej gazety???


Naprawdę chcesz to wiedzieć? <emot>
Obrazek
Avatar użytkownika
CASE
 
Posty: 491
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:56
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: RIR, MGPP
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez Tato » 30 lis 2009, o 12:54

CASE napisał(a):Naprawdę chcesz to wiedzieć? <emot>

Skandale?
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez CASE » 30 lis 2009, o 12:56

Magazyn Wędki & Spławiki ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
CASE
 
Posty: 491
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:56
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: RIR, MGPP
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez Karczoch » 30 lis 2009, o 13:53

"Vox populi, vox dei", "Vox unius vox nulius"

M15A4 CA Sportline, Glock 17 KWA/KSC, CZ 75 ASG/KWA
Avatar użytkownika
Karczoch
 
Posty: 375
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 09:23
Lokalizacja: Józefów k. Błonia
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Śmieszne

Postprzez hermano » 1 gru 2009, o 12:47

http://www.youtube.com/watch?v=Q60ZXUiX9cA
gostek bankowo coś ciekawego palił przed nagraniem :)))
ObrazekNie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.

— Stanisław Lem
http://www.youtube.com/watch?v=BlN6gXqZKbM
Avatar użytkownika
hermano
 
Posty: 124
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 09:00
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 4 US
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 1 gru 2009, o 17:10

Sushi napisał(a):O_o
eeee.... z jakiej gazety???



branżowej

;-D
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Sushi » 1 gru 2009, o 17:32

eeee...... O_o
nadal nic mi do głowy nie przychodzi....
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Konrad ''Owca'' » 1 gru 2009, o 17:51

Pani Domu
:))
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Mider » 1 gru 2009, o 17:52

Mówiłem, mówiłem ... idę powtórzyć to wątku pierwszy flame
Kto mieczem wojuje zginie od miecza.
Kto miecza nie dobywa, lub z rąk go wypuszcza, zginie na krzyżu.
Bany na WW => ||||| (w tym urodzinowy)
Zanim powstał Internet, każdy wioskowy głupek siedział w swojej wiosce. [z sieci]
Avatar użytkownika
Mider
 
Posty: 1436
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: MGPP/CSAR CG-1
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Dalej » 1 gru 2009, o 23:56

Nie orientuje się ktoś gdzie mogę kupić airsoftową replikę tej broni palnej?


Obrazek
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Karczoch » 2 gru 2009, o 09:12

Rozwinięcie powyższego obrazka .... CO ZA AKCJA ;)
http://www.youtube.com/watch?v=-yGL5UCoaiU&NR=1
"Vox populi, vox dei", "Vox unius vox nulius"

M15A4 CA Sportline, Glock 17 KWA/KSC, CZ 75 ASG/KWA
Avatar użytkownika
Karczoch
 
Posty: 375
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 09:23
Lokalizacja: Józefów k. Błonia
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Śmieszne

Postprzez Dalej » 2 gru 2009, o 09:23

jak powiedział come on, get up, i zdjął bluzkę, to myślałem że go będzie posuwał :)
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez moron » 2 gru 2009, o 10:30

Obrazek
Avatar użytkownika
moron
 
Posty: 752
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 17:06
Lokalizacja: Qrde
Na starym Warriorze od: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości