Śmieszne

Pisz o czym chcesz, jak przesadzisz to i tak wywalę. Żadnej polityki.

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 24 maja 2013, o 20:31

Piątoklasista Anton przeczytał po raz siedemnasty bajkę o Czerwonym Kapturku, ale nadal nie była ona zgodna z filmem, który znalazł na laptopie ojca.


Turysta w centrum Moskwy pyta przechodnia:
- Co do cholery robi wojsko w centrum miasta ?!
- Panie, to harcerze tylko.
- W czołgach?


Grecja, czasy kryzysu.
Grek mysli, jaki interes otworzyć.
Wyszło mu, że najlepszym będzie otwarcie burdelu.
Załatwił szyldy i czeka.
Przychodzi gostek i się pyta:
- ile za loda?
20 eurasów.
- a za anal?
50 ojro.
- A na Glempa?
Na razie nie da się, bo jestem sam...



Chujnia wychodź!
Chujnia wychodź, do kogo mówię!
Ja nie chujnia ja Wychuchol!
Aha, będę ja jeszcze do jakiejś chujni na WY się zwracać!



Dziewczyna zalotnie do chłopaka:
– Cześć, jestem Elka.
– Taaa... Raczej XL-ka.


Pewien mężczyzna stracił w wyniku wypadku prącie. Na szczęście przewieziono go do szpitala na tyle szybko, że przeszczep był jeszcze możliwy.

Lekarz przedstawił mu trzy propozycje:
- Mogę panu doszyć małego za 10 tysięcy złotych, średniego za 20 tysięcy lub dużego za 30 tysięcy. Którego pan wybiera?
- Proszę poczekać minutkę, panie doktorze, muszę naradzić się z żoną - odpowiedział uradowany pacjent.
Po kilku minutach lekarz wrócił i spytał go o decyzję. Ten, przełykając łzy, odpowiada:
- Żona powiedziała, że woli nową kuchnię...


Kobitka pisze list do seksuologa:
- Panie doktorze. Mam kłopot. Mój mąż jest niewyżyty seksualnie. Ciągle chce się kochać. Bierze mnie w wannie, bierze mnie gdy śpię, gdy oglądam telewizję, gdy rozmawiam przez telefon... Nie mogę już tak żyć! Gdy tylko się schylę już go czuje... niech mi pan pomoże!
PS. Przepraszam, że pisze tak niewyraźnie...



Przychodzi facet do swojego kumpla, patrzy, a tam u niego na podwórku nowy kompleks sportowy, wielki kort tenisowy z trybunami na kilka tysięcy ludzi. Podchodzi bliżej, a tam na korcie Agassi z Samprasem sobie rozgrywają mecz. Idzie do kumpla i pyta:
- Skąd ty miałeś tyle kasy żeby zafundować sobie to wszystko?
- A wiesz, mam złotą rybkę która spełnia każdemu życzenie.
- Pożycz mi ją! Jutro ci oddam!
- Dobra, tylko uważaj, ona jest trochę przygłucha, musisz do niej wyraźnie mówić.
Pożyczył rybkę i szczęśliwy wraca do domu. Postawił ją na stole i głośno, wyraźnie i powoli mówi do niej:
- Złota rybko! Chcę mieć górę złota.
Rybka na to:
- O.K. Idź spać a rano życzenie będzie spełnione.
Wstaje na drugi dzień a jego dom przygnieciony przez górę błota. Chwycił rybkę, leci do kumpla i mówi:
- Coś ty mi dał! Chciałem od niej górę złota a ona mi dała górę błota!
Kumpel na to:
- Mówiłem ci, że jest trochę głucha. Co to myślałeś, że ja chciałem mieć wielki tenis???




Przychodzi facet nawalony do domu, żona pyta: Ty gdzie byłeś?
Na cmentarzu!
A co, ktoś umarł?
Przedstaw sobie, tam, tam, tam wszyscy umarli!


1 nad ranem przychodzi pijany facet do domu, w drzwiach wita go teściowa z patelnią i żona z wałkiem, facet pół przytomnym głosem dajcie spokój nie jestem głodny idzcie spać ;D




Spotyka się Zakrzewska z Piotrową i pyta: no jak tam twój?
Ojejku, jak hydraulikiem stał robić, to już żadnego ratunku, pije i pije!
To ja ci sposób powiem, na 100% pomoże.
Będzie twój z roboty szedł pijany, w okno gołą dupę wystawiaj i
wszystko!
Idzie mąż z roboty pijany jak zawsze, patrzy goła dupa w oknie na kuchni.
Zachodzi do domu, obiad na stole, żona siedzi, jak by się nic nie stało.
Na drugi dzień, już mniej pijany, patrzy, znowu goła dupa w oknie. Zalatuje do domu, żona za stołem, jak by nigdy nic.
Na trzeci dzień idzie prawie trzeźwy, patrzy, znowu goła dupa w oknie.
Podnosi zaciśniętą pięść do góry i się drze:
Kurwo stara, PICIE RZUCĘ ale i tak cię zlapię.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez Dalej » 31 maja 2013, o 20:49

TYPOWY ASGEJ :)

Zajebiste :)

https://www.facebook.com/asgeje
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Śmieszne

Postprzez Goorock » 31 maja 2013, o 21:19

Wpadłem dzisiaj do House odświeżyć garderobę tiszetową. Śmieszne jest to że kupiłem czarnego z nadrukiem Weekend Warriors.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 31 maja 2013, o 23:46

Selekcja. Noc. Słychać płacz. Instruktor wpada do lasu .
- Co się dzieje?!
- rekrut Roman płacze i płacze.
- Czemu?
- Mówi, że zawsze przed snem dostaje czekoladę...
- Chuj mu dupę, a nie czekoladę!
- Próbowaliśmy, ale płacze dalej...


Córeczka pyta ojca:
- Tatusiu, co to jest: patologia?
- Nie pierdol tylko ssij !



- Mamusiu, mamusiu! A Jaś na strychu wali konia!
- A jak on go tam wprowadził?!


- Kim jesteś z zawodu?
- Stolarzem-okulistą.
- To znaczy?
- Instaluję judasze w drzwiach.


Sesja jest jak SITA - rok nauki w tydzień

- Cześć! A gdzie twój kolega?
- Niedźwiedź go porwał.
- Jak to? A dokąd?
- A w różne strony...



Drogówka zatrzymuje poloneza.
- Dzień dobry! Kontrola drogowa! Aspirant Kowalski.
Proszę bardzo, oto 50 złotych. Proszę jechać dalej. Szerokiej drogi!!
Zdziwiony kierowca odjeżdża. Z radiowozu wytacza się kapitan i wrzeszczy:
- Kowalski!!! Co ty tu odpierdalasz ???
- Melduję, że zanęcam, Panie Kapitanie!!!


Na podwórku Merc przyhaczył Zaporożca. Z jednego z bloków wybiegł wściekły, krzyczący dziadunio. Z Merola wysiadł chłopak, dał staremu z liścia i mówi:
- Nie podskakuj! Moim ojcem jest sędzia rejonowy Gelcer!
Dziadek wsiadł do Zaporożca, cofnął się, wziął rozpęd, przywalił w Merca, wysiadł i mówi:
- W czasie wojny niemieckie czołgi rozwalałem, a ty mi ze szwabską familią wyskakujesz i szwabską łapą w twarz walisz?!
Kilku kolesi Gelcera juniora wysiadło z Merola z kijami baseballowymi i idą na starego. Jednak w tym samym czasie z pobliskiej ławeczki wstało kilku dresiarzy, żwawo zaszli przyjezdnych i z zaskoczenia ich ponokautowali. Dziadek pyta:
- Dziękuję wam, synkowie; kim jesteście?
- Partyzanci, dziadku, partyzanci.




Naukowcy odkryli, że kobiety po ślubie często zapadają na tak zwany "syndrom wadliwego odkurzacza".
Objawia się to tym, że wydają jękliwe dźwięki a nie chcą ssać...



Dlaczego w KFC nie ma w łazience papieru toaletowego?
- bo tam wszystko tak dobre, że palce lizac...

Złodziej włamał się do domu. Chodzi po pokojach w poszukiwaniu łupu,
przyświecając sobie latarką. Nagle za plecami słyszy:
- Masz przechlapane u Świętego Antoniego.
Odwraca się, patrzy, a tam papuga w klatce.
- Aleś mnie przestraszyła! - mówi złodziej. - To ty mówisz?
- Mówię.
- A jak się nazywasz?
- Maria Magdalena.
- He, he! Trzeba być idiotą, żeby nazwać papugę Maria Magdalena!
- Niekoniecznie - mówi papuga. - Idiotą trzeba być, żeby rottweilera nazwać
Święty Antoni. Święty Antoni, bierz go!

na faktach:
Koleś do dziewczyny w dyskotece na wsi: Zatańczysz?
Na to ona: Zara ino pierdolne szczocha!

Hrabia i Hrabina spędzają noc poślubną. Nad ranem zniesmaczony Hrabia zacina się w palec i skrapia prześcieradło ze słowy:
- Niech chociaż pozory będą...
Hrabina równie zniesmaczona wysmarkała się w prześcieradło i powiedziała:
- Masz rację, Hrabio.

Przychodzi pijany mąż do domu o 3 rano i od progu woła:
- Żsszono, podaj miszzske bendem rzyygał!
- Ależ Marku co ty...?Jak to....?
- Żooooooooono - natycchmiast missske bo bendem rzygał!
No to żona leci szuka miski w kuchni, w łazience, otwiera wszystkie szafki,w końcu znajduje za szafą i pędzi do drzwi...
A tam mąż siedzi na schodach i na widok żony powiada:
- Zmiana planów, zesrałem się...


Idzie sobie panienka w nocy przez park. Strasznie zachcialo sie jej jarac ale nie miala fajek. Nagle zobaczyla trzech gosci na lawce ktorzy pala. Postanowila do nich podejsc i sie zapytac o fajke.
Przepraszam moga mnie panowie poczestowac jednym papierosem?
- Tak oczywiscie, tylko musisz zrobic nam laske.
- No dobra, tak mi sie chce palic, ze zrobie wszystko.
Panienka po kilkunastu minutach obskoczyla wszystkich panow i prosi o papierosa. Jeden z panow zgodnie z umowa czestuje panienke po czym panienka prosi jeszcze o ognia. Jeden z gosci wyciagnal zapalniczke i odpala jej
fajke i zdziwiony pyta:
- Agnieszka?
- Tata?
- To ty palisz córeczko?




ile może stać pasztet ?
nawet i całą dyskotekę


ak się nazywa największe ZOO na świecie ?
Afryka


Przychodzi mężczyzna do spowiedzi i mówi, że uprawiał seks z mężczyzną.
- Oj, będzie piekło, piekło - mówi ksiądz.
- Już piecze.



Do lekarza przychodzi młoda mężatka:
- Słucham panią. W czym mogę pomóc?
- Panie doktorze, mam taki problem. Jesteśmy z mężem dwa miesiące po ślubie, a ja mam takie straszne lęki...
- Ale co się stało? Małżonek się nie sprawdza? Wie pani, to kwestia czasu, dotarcia się, dobrania najlepszych pozycji.
- Nie, nie to.
- A co się dzieje? Na czym polega problem?
- Ja, ja... Ja się boję ostatnio nawet po kapcie schylić.



..rano facet ogląda swoje ręce:
- O, w mordę, zabiłem!
Patrzy w lustro:
- Nie, zjadłem...



przypadkiem znalazłem w głębinie archiwów
http://vimeo.com/15406978 hasło asg
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 15 cze 2013, o 16:06

Zanzibarscy hakerzy stworzyli wirusa, który przenika do poczty elektronicznej i zjada małpę z adresu.


- Ma 8 nóg i 1 oko. Co to jest?
- 2 krzesła i pół ryby.


W klasztorze:
- Kto dzwonnikowi dał marihuanę?
- A co? Przeor nie lubi Nirvany?


Najlepszym lekarstwem na chorobę morską jest usiąść sobie na minutę pod drzewem.



Krasnoludki odwiedzając Rzym wstąpiły do papieża.
- Bardzo przepraszam, Wasza Ekscelencjo, ale mam pytanie: Istnieją w
Rzymie
krasnoludki - zakonnice? - pyta się Tom, najstarszy z krasnali.
- Hmm, nie, nie - odpowiada z uśmiechem papież - w Rzymie nie ma żadnych
krasnoludków - zakonnic.
W tyle reszta krasnali zaczyna się uśmiechac...
- A, przepraszam, Wasza Ekscelencjo, a może jakieś krasnoludki - zakonnice
żyją gdzieś indziej we Włoszech? - pyta się dalej Tom.
- Nie, nie, drogi Tomie, we Włoszech tez nie ma krasnoludków - zakonnic -
odpowiada papież.
Reszta krasnali zaczyna się głośno śmiać...
- Hmm, a może żyją jakieś krasnoludki - zakonnice w Europie? - nie daje
spokoju Tom.
Papież, którego zaczęły już powoli denerwować te pytania, mówi:
- Drogi Tomie, naprawdę nie ma w Europie żadnych krasnoludków - zakonnic!
Krasnoludki w tyle zaczynają się tarzać ze śmiechu...
- Chce mi Wasza Ekscelencja powiedzieć, że na całym świecie nie istnieją
żadne krasnoludki - zakonnice?
Papież zdenerwowanym już głosem mówi:
- Nigdzie, drogi Tomie, nie istnieją krasnoludki - zakonnice.
Po tej odpowiedzi, krasnoludki w tyle zaczynają wyć i zwijać się ze
śmiechu
rycząc:
- Tom zerżnął pingwina! Tom zerżnął pingwina! Tom zerżnął pingwina!


Wczoraj wieczorem w miejscowości Stomborków miał miejsce pożar w
lokalnej wytwórni fajerwerków. Władze miasta naprędce zorganizowały
obchody dnia miasta Stomborków.


Dwóch generałów - desantowiec i czołgista, przechwala się, który ma
odważniejszych żołnierzy, w końcu jeden z nich mów - no dobra, to ja Ci
pokażę, że umnie, w desancie są najodważniejsze chłopaki, patrz:
- Szeregowy!
podbiega jakiś koleś, salutuje i krzyczy -Tak jest!
-Widzicie ten czołg?
-Tak jest!
- Powstrzymajcie go własnym ciałem!
- Pojebało Cię? Przecież by mnie kurwa zmiażdżył!
A Generał obraca się do kumpla i mówi - Niezłe co? Jaką odwagę trzeba mieć,
aby tak odpowiedzieć generałowi!


Kłótnia dwóch przedszkolaków (chłopak i dziewczynka):
- A mój tata ma wieżę stereo!
- A moja mama też ma! - rewanżuje się dziewczynka.
- A mój tata ma cabrioleta! - dodaje.
- A moja mama też ma!
- A mój tata ma siusiaka!
- Aaaa moja mama też!
- Jak to, przecież twoja mama nie może mieć siusiaka?!
- Ma w szufladzie!






Idzie baca z turystą drogą i nagle patrzą - jakaś kupka przed nimi leży. Turysta pyta bacę:

- Baco, cy to je gówno?
Baca wsadził palec w kupka, skosztowoł i godo:
- To ni je gówno.
Turysta skosztowoł i godo:
- Faktycznie to ni je gówno.
Ale baca po chwili zastanowienia znowu wsadził palec w kupka, skosztowoł i godo:
- To jednak jest gówno.
Turysta skosztowoł i stwierdził:
- No faktycznie, to je gówno.
A baca na to:
- Kurwa, dobrze że my w to nie wdepli!


Na pytanie wykładowcy "Dlaczego nie byliście na zajęciach" 97% studentów odpowiedziało: "Z powodu choroby", 2% zaspało, a 1% milczał.
I tylko jedna dziewczyna odpowiedziała przy wszystkich:
- Bo mnie nie obudziłeś, kochanie...



Otworzyłem drzwi, żeby wypuścić pszczołę.
Wpuściłem sto komarów, pięć much i dwóch świadków Jehowy.



Tata z synem jadą autem. Latorośl za kierownicą:
- Tatku, jak myślisz, umiem już dobrze prowadzić?
- A widziałeś tę blondyneczkę w czerwonej miniówce, w okularach Dolce&Gabana, z zieloną torebką w paski, na chodniku przed sklepem ogrodniczym?
- Nie.
- To nie umiesz.



Zanzibarscy hakerzy stworzyli wirusa który przenika do poczty elektronicznej i zjada małpę z adresu.



By zniechęcić islamistów do osiedlania się w mieście, Rada Miasta uchwaliła zmianę nazwy z Portland na : Porkland.



Każdy mężczyzna szuka w swoim życiu grzecznej kobiety, która dobrze wie, kiedy powinna być niegrzeczna.



Mój sąsiad co najmniej 4 razy w tygodniu kosi trawnik wokół domu.
Rozumiem cię stary, ja też nienawidzę swojej żony.




Mistrzu zechciał - mistrzu zrobił.
Mistrzu nie zechciał - mistrzu nie zrobił.
Mistrzu nie zechciał, ale zrobił - mistrzu żonaty.



Motto dnia: Prawdziwej urody kosmetykami nie spieprzysz.



- Kochanie, zrobisz dla mnie wszystko, o co Cię poproszę?
- Tak!
- Zajebiście, znajdź mi innego faceta.



Jestes młody, kreatywny, utalentowany?
Ambitny, pewny siebie, pełen świeżych idei?
A umiesz ty w ogóle coś zrobić?



Ćwiczę z kilkuletnim synem łamacza językowego: "Och, u Eli, och, u Eli, przy niedzieli wszystkie sztućce poginęły". No i wyjaśnij gówniarzowi, czemu matka się śmieje...



W naszym kraju lekka atletyka, lekka muzyka, przemysł lekki, a nawet kobiety lekkiego prowadzenia przeżywają ciężkie czasy.



Pewna szkocka rodzina postanowiła zaoszczędzić na kamerzyście i zapamiętała dokładnie całe wesele.



Żydowski krawiec uważnie mierzy materiał przyniesiony przez klienta. Ten pyta żartobliwie:
- Co, kombinuje pan, żeby i dla pana wystarczyło?
- Dla mnie na pewno wystarczy. Kombinuję, żeby wystarczyło dla pana.


Jeżeli dwóch ludzi ma po jednym jabłku, wymienią się nimi, to nadal każdy ma po jednym jabłku.
Jeżeli dwóch ludzi ma po jednym pomyśle, wymienią się nimi, to każdy ma po dwa pomysły.
Jeżeli dwóch ludzi ma po jednym sekrecie, wymienią się nimi, to żaden nie ma już sekretów.



Dlaczego tak niewiele gwałtów, popełnianych przez muzułmanów, jest zgłaszanych?
Bo kozy nie mówią.



Żona Billa Gatesa nie dawała rady umyć okien, ponieważ każde okno otwierało się w nowym oknie.



Jeżeli najpierw się kłócicie, potem godzicie, a następnego dnia nie pamiętacie, o co żeście się kłócili, to to jest właśnie miłość.
Chociaż może to też być skleroza.


- Zenek? Lubisz w trójkąciku?
- No pewnie!
- To leć do domu. Może jeszcze zdążysz!



- A ty dokąd leziesz w środku nocy?
- Sprawdzę, czy wszystkie światła w domu pogaszone.
- I mnie przynieś kawałek.



Wziąłem właśnie trochę tabletek na sen, ale chyba nie dzia



Jak tak dalej pójdzie, to decydującą bitwę o Europę zachodnią stoczą islamiści z pederastami.



Na wszelki wypadek gdybym został kiedyś złapany przez kanibali - wytatuowałem sobie na dupie - "Najlepiej zjeść przed: 02.2004"



- Coś taki smutny?
- Lekarz powiedział, że mojej teściowej zostały dwa tygodnie życia.
- Nie martw się. Minie, jak z bicza strzelił.



Mam najlepszego faceta na świecie: każdego dnia mówi, że mnie kocha; całuje na powitanie i pożegnanie; wręcza takie fajne prezenty!
Ma jednak jedną wadę: nie chce chodzić do przedszkola



Trzech redaktorów studiuje ogłoszenia w swojej gazecie.
"Bokser. 2 lata. Szuka kobiety"
- Błąd tu jest. Znowu w drukarni pewnie. Powinno być chyba 22 lata?
- Nie. Zła interpunkcja. Pewnie 2 lata szuka kobiety.
- Debile. Bokser. Pies bokser...



Każdy mężczyzna szuka w swoim życiu grzecznej kobiety, która dobrze wie, kiedy powinna być niegrzeczna.


- Tato? Tio prawda, że u mamy w brzuszku byłem 9 miesięcy?
- Prawda. Ale przedtem u mnie w jajcach 28 lat.



Mecz był nudny.
Nic się nie działo.
Na dodatek skończyło się piwo.
Jak poszedłem po następną butelkę - straciliśmy gola.
Wniosek: bramkarz nie powinien chodzić po piwo!



- Kochanie, z czym chcesz ziemniaki na obiad?
- Z jakimś mięsem.
- Wiedziałam... Kupiłam ci chipsy bekonowe.



- Będziemy mieli dziecko, Marian.
- Kuźwa, Aldona, przecież ja z tobą nie spałem!
- Też jestem w szoku...



25 lat i konfiskata mienia. To nie punkt z kodeksu karnego, a streszczenie umowy o kredyt hipoteczny.



Delikatny dotyk i muśnięcie pocałunkiem w szyję - to miłe, intymne doznanie.
Nie wiedzieć czemu ludzie w metrze tak się wtedy wkurwiają...?



- Szymonku, jak nas nie było, to przyprowadzałeś do domciu jakieś dziewczyny?
- Nie, mamuniu...
- Tfu, nieudacznik. I pedał.



Raper:
"Zabijam kapusiów! Przywalam dziwkom! Jaram blanty! Pieprzę laski!"
Raper otrzymuje nagrodę:
"Najpierw chciałbym podziękować Bogu..."


Kiedyś byłem biedny....
Kupiłem jednak słownik i teraz jestem niezamożny.



- Leszek, a ile ty ważysz?
- Eee a co? 104 kilo
- Hehe, schudnij dwa kilo! Będziesz Rudy 102!



Pensja szepce: "Chodź pójdziemy do klubu. Albo pubu. Albo restauracji... Chodź".
A ja jej mówię" "Nie, nigdzie nie idziemy! Zostajemy w domu. Jesteś jeszcze za mała!"


Hej gościu płaczący za dziewczyną, która cię właśnie go rzuciła!
Za 5 lat będzie ona strasznie gruba! Miłego dnia.


Idzie dziewczyna wieczorem przez park, patrzy na ścieżce leży stówa.
Znalazłam - pomyślała.
Schyla się by podnieść i czuje, że nie znalazła, a właśnie zarabia.




Wchodzi matka do pokoju dorastającego syna. Patrzy, a tam na ścianach pełno plakatów z rozebranymi panienkami.
Matka:
- I co, będziesz się teraz gapił na gołe baby?
Syn:
- A co, mam się gapić na gołe ściany?


Kowalski do kolegi:
- Moja rodzina przeżyła ostatno katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.


Po rodzinnej imprezie zostało w domu mnóstwo żarcia i sporo wódy. Następnego dnia rano żona idzie do pracy. Wraca wieczorem, a tam niczego nie ma, tylko mąż napierdolony jak świnia leży przed TV.
- Co się stało, gdzie całe żarcie, gdzie sałatki, gdzie wódka ?
- A co ty myślisz, że wyszłaś i życie się po tym zatrzymało ?



Co zrobić aby seks małżeński przestał być banalny ?
Skreślić b


Zonaty facet przebral sie na bal maskowy za szeryfa z westernu,na balu obraca dziarsko ladna bladynke i jej nie odstepuje.
Bladynka w koncu pyta,twoja zona nie jest zazdrosna i nie zrobi nam tu awantury?
Nie ma obawy,nic sie nie wydarzy,smiejac sie odpowiada szeryf,zone przebralem za kobyle i na zewnatrz przywiazalem do plotu.


Żonaty facet przyszedł do spowiedzi.
- Mam romans z pewną kobietą - mówi.
- A coś bliżej? - zaciekawia się ksiądz.
- No, spotykamy się, ale tylko ocieramy się o siebie, jeszcze nie bylo penetracji!
- Tarcie to jest to samo co włożenie! Odmówisz 5 zdrowasiek i dasz na ofiarę 100 zł.
Gość odmówił modlitwę i kieruje się do wyjścia, a ksiądz caly czas go obserwuje. Wybiega z kofesjonału i krzyczy:
- Widziałem! - Nie wsadził pan 100 zł na ofiarę!
- Ale potarłem stówką o puszkę. Sam ksiądz mówił, że tarcie to to samo co włożenie!


Żył sobie pewien człowiek, który ciężko pracował przez całe swoje życie,
oszczędzał wszystkie swoje pieniądze, a przy tym był wielkim sknerą. Krótko
przed swoją śmiercią, powiedział do swojej żony:
"Kiedy umrę, chcę, żebyś wszystkie moje pieniądze włożyła razem ze mną do
trumny. Chcę zabrać moje pieniądze ze sobą na drugi świat."
Tak wiec zmusił swoją żonę, żeby mu obiecała, że spełni jego prośbę po jego
śmierci. No i zmarł. Leżał w trumnie, jego żona siedziała obok ubrana na
czarno, a obok niej siedziała jej przyjaciółka. Po skończonej ceremonii, tuż
przed zamknięciem trumny, żona powiedziała, żeby chwilkę zaczekać. Podeszła
do trumny i włożyła do niej małą metalową kasetkę, którą przyniosła ze
sobą. Wtedy jej przyjaciółka powiedziała:
- "Dziewczyno, wiem, że nie jesteś na tyle głupia, żeby włożyć wszystkie te
pieniądze razem z twoim mężem do trumny."
Lojalna żona odpowiedziała:
- "Posłuchaj, jestem chrześcijanką, nie mogę cofnąć swojego słowa.
Obiecałam mężowi, że włożę pieniądze do trumny."
Przyjaciółka zapytała zdziwiona:
- " Czy chcesz mi powiedzieć, że rzeczywiście włożyłaś wszystkie pieniądze do trumny?"
- "Oczywiście, że tak", powiedziała żona, "Zebrałam wszystkie pieniądze,
wpłaciłam na swoje konto i wypisałam mu czek. Jeśli go zrealizuje, wtedy
będzie mógł wydać wszystkie swoje pieniądze."



Jest jesienne popołudnie. Smętny Panicz siedzi w salonie z papierosem w śnieżnobiałej dłoni. Po chwili przyzywa kamerdynera:
- Janie!
Pojawia się kamerdyner i odpowiada: - Tak Panie.
- Przysuń mi fortepian. - mówi wyniosle Pan.
- Pan będzie grał? - zapytał nieśmiało kamerdyner.
- Nie, idioto! - powiedział Pan kryjąc twarz w dłoniach. - Na fortepianie leżą zapałki.



Dlaczego wypędzono garbatego z basenu?
.
.
.
.
.
.
.
.
Bo udawał rekina.



Wczoraj na skrzyżowaniu równorzędnym zderzyły się BMW 850 i Jeep Cherokee. Kierowcy i pasażerowie odnieśli niegroźne rany postrzałowe.



Przychodzi facet do seksuologa i mówi, że podczas stosunku jego żonie
zginają się palce u stóp i nie wie czym jest to spowodowane. Seksuolog
po dłuższym namyœśle:
—- A zdejmuje pan żonie rajstopy?




Bardzo stare małżeństwo się bzyka.
- Kochanie, czuję że ci się pogrubił. Brałeś coś?
- Nie, złożyłem go na pół
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 21 cze 2013, o 14:44

Z pamiętnika sześciolatka:
- Dziś dzieciak z sąsiedztwa stwierdził, że robimy wojnę na oblewanie się wodą. Póki co on wygrywa... Ale moja jeszcze się nie zagotowała.


Pytanie do Radia Macierewań:
– Panie pośle, czy to prawda, że w Smoleńsku przeżyły trzy osoby?
– Tak. Tylko po pierwsze: nie przeżyły, a zginęły, a po drugie: nie w Smoleńsku, a w Bostonie.

Nie powiodła się próba bicia rekordu świata w ilości piw wypitych w ciągu godziny. Bijącemu rekord Andrzejowi Kurkowi po upływie 38 minut skończyły się pieniądze.


– Co robi zamarznięta woda na chodniku?
– Wyprowadza ludzi z równowagi.


Nie wiem po co tak protestowaliśmy, jak nasza córka chciała sobie zrobić piercing. Od kiedy ma kolczyk w nosie, to dużo łatwiej budzić ją do szkoły.


Jaki jest szczyt bezczelności? Stara definicja, która mówiła "nasrać komuś na wycieraczkę, zadzwonić do drzwi i poprosić o papier" jest cienka jak dupa węża!
Teraz jest nowa:
- Jaki jest szczyt bezczelności?
- Zagłosować w wyborach na PiS i wyjechać z kraju...



Jeden żołnierz mówi do drugiego:
- Chodź porobimy sobie jaja z dowódcy jednostki.
Na to drugi:
- Wiesz co? Pierdolę to, już porobiliśmy sobie jaja z dziekana...



Synek siedzi przy komputerze:
- Tato, co to znaczy "HDD format completed"?
- To znaczy, że już, kurwa, nie żyjesz!



Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy:
- Jest cukier w kostkach?
- Nie ma! - Odpowiada sprzedawca
- A jakaś inna, tania bombonierka dla teściowej?



Sztuka Romeo i Julia w teatrze. Julia umiera. Romeo na to:
- Co ja mam teraz zrobić?!
Głos z sali:
- Pierdol, póki ciepła!





- Dzień dobry. Poproszę Butapren.
- Co, narkoman?
- Nie, but mi się rozerwał.
- I co, myślisz, że jak się kleju nawąchasz, to się zrośnie?



Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- No a gwoździe?!
- Przecież tu są. Mówiłam już, że spakowałam.


Poszedł dres do spowiedzi i po wyznaniu wszystkich grzechów toczy się dialog:
- Synu poważnie zgrzeszyłeś...
(dres milczy)
- Synu musisz się poprawić...
(dres milczy)
- Synu powie...
- kurwa jeszcze raz powiedz do mnie synu to cię razem z tym kioskiem na dwór wypierdole


49% nieszczęśliwych wypadków ma miejsce po wypowiedzeniu słów: " Patrz, jak potrafię!". Pozostałe 51% następuje po słowach: " Cienias jesteś, patrz jak to należy robić!"



Oblewanie zimną wodą poprawia nastrój. Jak bardzo - to zależy od tego, kogo oblewasz.



Matka pyta Wowaczkę:
- Dlaczego czytasz książkę o wychowywaniu dzieci?
- Sprawdzam cię na wszelki wypadek.



Jedyny sposób, żeby schudnąć dzięki zielonej herbacie, to samemu łazić w góry ją zbierać.



Robimy kopie dowolnych dokumentów.
Oryginały nie są wymagane.



Żona powiedziała: " Zatrzymaj się pod sklepem, kupię chleb".
Krótko mówiąc, ledwo bagażnik domknąłem.



Cztery najważniejsze rzeczy w życiu:
- dzieciom lody,
- żonie kwiaty,
- sobie terenówkę,
- i uważać, żeby się w tym nie pomylić.



- Jak zawstydzić archeologa?
- Pokazać mu zużyty tampon i zapytać z jakiego jest okresu.


Dyskoteka, dwie koleżanki tańczą na parkiecie, jedna piękna gwiazda druga brzydka...
Nagle w ich strone idzie największy przystojniak z dyskoteki, gwiazda oczywiście poprawia szybko włos, ale przystojniak podchodzi do tej brzydkiej
ON (zalotnie patrząc jej głeboko w oczy): Hej, jak masz na imię?
ONA (lekko zaskoczona): Karolina.
ON (zalotnie): A ja jestem Tomek, masz może ochotę potańczyc?
ONA (wniebowzięta): Oczywiście!
ON: To idz potańcz bo chciałem z koleżanką porozmawiać.


Chciała rzucić się z okna, ale pomyślała, że przyzwoite dziewczyny nie walają się po ulicach i postanowiła ograniczyć się do histerii.


Zenek i Halina żyli długo i szczęśliwie do momentu, aż pewnego razu przez pomyłkę zamienili się telefonami.


Balony są strasznie dziwne. Nic nie powie lepiej "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin" jak "Proszę, oto gumowa torba pełna mojego oddechu"...



- Panie doktorze, mam problem, członek mi nie staje.
Doktor ujął członek w dłoń, poruszał chwilę i stanął.
- Stoi.
- No tak, ale nie mam wytrysku.
Doktor poruszał ręką, wytrysk nastąpił:
- Czego pan jeszcze chce?
- Buzi.


Rzecz dzieje się w niebie. Chrystus odzywa się do boga:
- Tato, a ja kiedyś też będę bogiem tak, jak Ty?
- Synek - odpowiada bóg- zejdź na ziemię...

Grabarze sobie gadają:
- Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie stabilne... nie ma co
liczyć na sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków.
- Taaa... - mówi drugi - martwy sezon...

Żona spogląda w okno: - Deszcz idzie...
Mąż: - Powiedz, że mnie nie ma.



Do fryzjera przychodzi babka z trzema włosami na głowie.
- Jutro idę na bal, chciałaby mieć jakąś szałową fryzurę. Najlepiej jakiś kok.
Fryzjer tak patrzy i mówi:
- Wie pani co, ale tak ciężko będzie z trzema włosami coś zrobić.
- Ale mi tak zależy, naprawdę chciałbym mieć jakąś nietuzinkową fryzurę.
- No dobrze, spróbujmy...
Fryzjer męczy się, próbuje zrobić ten wymarzony kok, ale niestety przypadkiem wyrywa jednego włosa.
- No to teraz sama pani widzi, będzie naprawdę ciężko coś zrobić.
- To wie pan co, w takiej sytuacji poproszę warkocz.
Fryzjer znowu niechętnie, no ale co zrobić, klient nasz Pan. Ostrożnie próbuje spiąć włosy w ładny warkoczyk, ale znowu jeden włos się urywa.
Babeczka patrzy zrezygnowana i w końcu mówi:
- A chuj tam, pójdę w rozpuszczonych.



Wiecie jak się robi stosunek po przekątnej ??? Koleś staje w jednym rogu pokoju - na przeciwko staje kobieta - i co sił w nogach ruszają do siebie - w połowie drogi koleś staje jak wryty i podstawia nogę kobiecie - i ona sama się wypierdoli .

W domu naprzeciwko mieszka muzułmańska rodzina. Wczoraj do mnie
przyszli.
- Twoje ozdoby świąteczne nas obrażają.
- I to jest wasz największy problem. Wszystko co jest inne wam
przeszkadza. Jak możecie być aż tak nietolerancyjni? Przeszkadza wam
nawet choinka i lampki.
- Nie przeszkadzają nam same lampki. Przeszkadza nam, że ułożyłeś z
nich napis "Muslimy, wypierdalać!"

- Wiesz co?! Promocja jest w supermarkecie na gumowce. Kupiłem sobie
parę! Okazało się, że oba lewe, a jeden większy od drugiego!
- No to z czego się tak cieszysz, jełopie?
- Bo pasują!!!

- Halo, dzień dobry, ja dzwonię z przedszkola, zwolniło się miejsce w
kolejce dla pani syna.
- Dziękuję, ale komisja wojskowa była szybsza.

Dzięki rozwojowi turystyki pigmej Leon zna już
w 36 językach tekst: "Chuja też masz małego? "


- Tato?
- Tak synu?
- To prawda że za twoich czasów nie było edukacji seksualnej?
- Prawda. Nie było.
- To skąd wy wiedzieliście, gdzie u kobiety jest na przykład łechtaczka?
- Skąd, skąd ... się lizało, aż się natrafiło!



Ilu murzynów potrzeba do umycia kibla?
Żadnego, bo to babska robota.


Mały Piłat podchodzi do taty:
-Tato, tato, co mi kupiłeś na urodziny?
-Chodź ze mną, to zobaczysz...
Idą przez Jerozolimę.
-Łaaaaał! Tato, ale zajebiście, zabrałeś mnie na spacer po Jerozolimie, nikt tak nie ma!
-Cicho młody, to jeszcze nie jest prezent!
Idą na Golgotę.
-Łaaaał, tato! Ale zajebiście, zabrałeś mnie na Golgotę, kocham Cię stary!
-Ryja gówniarzu, to jeszcze nie jest prezent!
Na golgocie widać trzy krzyże, przesłonięte płachtami.
-Łaaał, tatuś! Ale wypas, trzy krzyże dla mnie postawiłeś!
-Zamknij japę, młody, to jeszcze nie prezent... Setnik! (łac. Centurion- przyp. Nostry)
Setnik zdejmuje płachtę ze środkowego krzyża.
-O kurwaa, tatuś! Jezusa dla mnie ukrzyżowałeś!! Ale wyjebane, nikt tak nie ma!
-Cicho synuś, Jezus ma Ci coś do powiedzenia. Setnik, drabinę!
Setnik podstawia drabinę, mały Piłat, podjarany jak nigdy, wchodzi i pyta:
-Słucham Jezu, co chciałeś mi powiedzieć?
A Jezus zbolałym, słabym głosem:
-Stooo laat, stooo laaat...


Młoda amerykańska turystka w Paryżu wchodzi do kabaretu. W czasie
jednego z występów na scenie pojawia się mężczyzna. Kładzie na krześle
wloski orzech, rozpina spodnie, wyciąga swojego najlepszego przyjaciela
i rozbija nim skorupę orzecha. Na Amerykance pokaz ten wywiera tak silne
wrażenie, że gdy odwiedza Paryż po raz drugi, juz jako starsza,
60-letnia osoba, natychmiast kieruje się do kabaretu. O dziwo, wystepuje
w nim ten sam mężczyzna, teraz już dystyngowany staruszek. Wchodzi na
scene, kladzie na krześle orzech kokosowy i wykonuje swój popisowy
numer. Zaskoczona Amerykanka udaje się do garderoby artysty.
- Jak to możliwe, że 40 lat temu rozbijał pan orzech włoski, a teraz
kokosowy?
Artysta odpowiada niesmiało:
- Och, proszę pani, wzrok już nie ten...


Jedzie baba autobusem i głośno puściła gaz.. zawstydzona odwraca się i do kobiet z tyłu:
- A która to?
A kobiety do niej:
- A co pani ma dwie dupy?



Przychodzi koleś do burdelu i mówi do szefowej:
- Musze coś dziś przelecieć, ale jest problem, bo mam tylko 20 zł. Będzie coś za to???
Szefowa:
- Zgłupiałeś, za 20 zl to nic tu nie zdziałasz!
- Ale ja potrzebuje, jestem zdesperowany
- Spadaj koleś, jak by ci któraś dala za 20 zl, to cale miasto by sie zlatywało
- Ale proszę, chociaż coś małego, jakaś laseczka czy cos
- Dobra sluchaj, za 20 zl, dam ci wylizac dupę.
- No dobre i to
I tak liżę liżę, ale po pewniej chwili przestaje i mówi do szefowej:
- Ty słuchaj, ty masz owsiki!
- A co to byś chciał za 20 zl?? Krewetki???



Do niewielkiego sklepiku muzycznego przy białostockim deptaku wchodzi znany warszawski kolekcjoner ludowych instrumentów muzycznych z całego świata.
Czy dostanę u was - pyta wyniośle - wygarbowaną skórę kozy do polskich tradycyjnych dudów ?
Niestety nie mamy - odpowiada sprzedawca.
No pewnie, skąd w takim grajdole byłaby wygarbowana kozia skóra - komentuje wybitny specjalista - A może jest bejcowana skorupa żółwia do kongijskiego conca ?
Nie.
Cóż za pipidówa - mruczy pod nosem klient - To może chociaż znajdzie pan czesane włosy z końskiego ogona do irlandzkiej harfy celtyckiej ?
Przykro mi - odpowiada poirytowany sprzedawca - Ale mogę panu zaproponować świeżutkie krowie pizdy do niemieckich harmonijek ustnych.


Spięcie na drodze.
Wkurzony facet:
Kobieto, robiłaś kiedyś prawo jazdy?!-
Więcej razy od Ciebie, debilu!


Kobieta do faceta w łóżku:
No to śpij dobrze i śnij o mnie -
Facet - to się zdecyduj.

Kiedy jestem w parku i widzę imiona kochanków wyryte na drzewach wcale nie uważam tego za romantyczne... Po prostu dziwi mnie jak wiele osób przychodzi na romantyczne spotkania z nożem.


''Chyba się starzeję.... zamiast powiedzieć szczerze co myślę o pani w białym Renault, o jej zmarszczkach, wyliniałych włosach, stylu jazdy, cofnąć się w kilka pokoleń jej przodków, skupić na matce i osobie która przyczyniła się do jej poczęcia, gładko przejść do kraju pochodzenia jej samochodu, nawiązać do podobieństw między nią, tym parszywym narodem, a waginą aktywnie zawodowo 70-letniej prostytutki... to ja tylko na nią spojrzałem.''



Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
- Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Ślązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Ślązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna.



Pilot samolotu pasażerskiego podczas lotu, wychodzi z kabiny i mówi do pasażerów:
-Szanowni państwo, jeden silnik nam wysiadł, drugi działa jedynie w 30 procentach. Już wyrzuciliśmy cały możliwy balast. Niestety, abyśmy mogli szczęśliwie wylądować na najbliższym lotnisku, musimy poświęcić część podróżnych. Nie będziemy nikogo dyskryminować ani ze względu na kolor skóry, ani na narodowość, ani na orientację seksualną. Musimy być sprawiedliwi i dlatego będziemy wyrzucać alfabetycznie. Do drzwi wyjściowych natychmiast niech się skierują:
Albańczycy, Arabowie, biseksualiści, Cyganie, czarnoskórzy, a następnie homoseksualiści...




Jan zamówił w pubie 10 piw. Za godzinę następne 10 piw. Co ma Jan?
Jan ma żone i czwórkę dzieci.


Szła sobie wredna świnka lasem i spotkała liska.
- Cześć, świnko! - zawołał przyjaźnie lisek.
- Spierdalaj, ryży popaprańcu - odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej. Spotkało wilka.
- Witaj, świnko. Co słychać?
- Wal się na ryj, siwy pierdolcu - krzyknęło prosiątko i pomaszerowało. Spotkało wróżkę.
- Czego? - warknęło.
Wróżka uśmiechnęła się życzliwie.
- Och, jakie ty jesteś niegrzeczne - zachichotała.
- Dlatego zamiast trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów.
Świnka natychmiast odparło:
- Jebnij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po brzegi gównem.
- Jak sobie życzysz. - [brzdęk]
- A drugie życzenie?
- A teraz to żryj...



Moim ulubionym fragmentem z Biblii jest ten - w którym Bóg daje wszystkim ludziom wolną wolę, a potem topi ich za to, że nie robią tego co chce.



Co otrzymujesz, kiedy Stephen Hawking osiąga orgazm?
Dubstep.





Naukowcy twierdzą, że kawa mocniej uzależnia od heroiny.
Bzdura! Nie jestem uzależniony od kawy, a przecież piję ją cały czas!



Nic dziwnego, że ciągle chcą budować nowe szkoły w Afryce. Wystarczyć spojrzeć na mapę. Nie potrafią nawet poprawnie napisać "Nigger".



Nienawidzę uwłaczających ludzkiej godności wyolbrzymień nawet bardziej niż Hitler nienawidził Żydów.



Mój brat przyłapał mnie jak bzykałem jego dziewczynę.
Nie mógł mi spojrzeć w oczy.
Ma autyzm.



Zauważyłem karła niosącego telewizor do swojego samochodu. Zapytałem:
"Hej, stary! Pomóc ci z tą plazmą?"
Usłyszałem.
"Wal się! To iPad!"


Bądź dla mnie miła! Kiedyś mogę być sexy!


Czasem, kiedy pada - wychodzę na deszcz z parasolką z drinka i udaję, że jestem olbrzymem.



Twoje sutki - termometrem natury.



Ja nie śpiewam pod prysznicem... Ja występuję!


Nigdy nie zrozumiem, dlaczego moja lodówka ma obrazek marchewki na półce do piwa.



Jeżeli za pieniądze nie można kupić szczęścia, to czym płaci się zawodowemu zabójcy?



Ja tam nic nie sugeruję, ale nigdy nie widziałem mojej ex ani Szatana jednocześnie w tym samym pokoju.



Całe moje życie oparte jest na prawdziwej historii...



Wiesz, że odnalazłeś swoją druga połówkę, jeśli przybijacie sobie piątkę zaraz po seksie.



Dwa słowa do 92 letniej kobiety, która właśnie wygrała 32 miliony złotych w Lotto"
"Cześć kotku!"



Facec są jak małe dzieci. Chcesz aby się zamknęli? Wsadź im cycek w usta.



Czas na reklamę:
"Słuchawki Bluetooth! Zacieramy granicę między byciem otwartym na nowinki techniczne, a byciem schizofrenikiem - już od 1995 roku!"



Przez przypadek skasowałem ważnego maila. Może powinienem zadzwonić do NSA aby go odzyskać?



Obudźcie mnie proszę, kiedy ten Orwellowski koszmar się skończy...



Jeżeli rząd USA monitoruje Facebooka, to czy możemy wysłać im 300 milionów zaproszeń do gier?



Kochane CBŚ, skoro i tak czytacie moje posty, to czy tak trudno jest wam polubić choć kilka z nich?



Mój penis znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa, ale bibliotekarka bardzo się wkurzyła.


Ona nacisnęła gwałtownie na hamulec, no a ja nie zdążyłem zahamować i stłukłem jej lewe tylne światło. Wtedy ona wyskoczyła z samochodu krzycząc: "Może wjedziesz mi jeszcze prosto w dupę!"... I przysięgam Wysoki Sądzie wtedy wszystko się tak pokiełbasiło...



Nienawidzę tych religijnych psychopatów, którzy dobijają się do twoich drzwi wołając, że trzeba się "ratować" bo inaczej "spłonę", itp... itd... A na domiar złego ośmielają się nazywać Strażą Pożarną.



Czym się różni męska solidarność od kobiecej?
- Mężczyźni są solidarni ze sobą, a kobiety - przeciw komuś.


Prawdziwe krytyczne dni to wizyta u dentysty. Tampony, krew i kilka dni spieprzonego nastroju.


- Coś taki blady z urlopu wrócił?
- W hotelu było WiFi, a na plaży - nie.



Nigdy nie byłem zakochany. Domyślam się jednak, że jest to uczucie podobne temu, kiedy widzisz jak kelner nadchodzi z twoim zamówieniem.


Chciałbym powiedzieć mojej dziewczynie jak silne żywię do niej uczucie, ale obawiam się, że może się zrobić dziwnie, kiedy dowie się jak mocno jej nienawidzę.


Cegła, zardzewiała puszka, skórka z banana, pusta puszka po piwie, na wpółzjedzona kanapka... Tak, zgadza się. Żonka zrobiła porządek w torebce.


N gdy n e w esz jak mocno c by brakowało klaw sza , do momentu k edy n e przestan e c on dz ałać na klaw aturze.


Nigdy nie myśl, że siedzę cicho bo jestem słaby.... Nikt nie planuje zabójstwa na głos.



Po wytrzeźwieniu uzmysłowiłem sobie, że noszenie majtek na spodniach wcale nie zwiększa moich zdolności do latania.


Gdyby Leo Da Vinci wrzucił dzisiaj swoją Mona Lisę na Instagram, to dostała by maks ze trzydzieści lajków...



Ciekawe czy uda mi się wyłączyć te wszystkie funkcje społecznościowe na nowym ps4. Gdym miał chęć mieć coś wspólnego ze społecznościami, to nie grałbym na konsoli.



Włożyłem dzisiaj swojego małego w wielką kulę plasteliny.
czy to oznacza, że teraz jestem playdoughfilem?


Czym się różni Żyd od aorty?
Aorta wychodzi z komory...


- Tato, kolega z klasy mówi, że jestem pedałem.
- Uderz go to przestanie!
- Ale on jest taki słodki.


- Na czym śpi pedofil?
- Na Jaśku.


Dziewczyny, które argumentują "Nie chce zniszczyć naszej przyjaźni seksem" są głupie. Jedyne co seks niszczy to pogrzeby i wspomnienia z dzieciństwa.


Wczoraj od sąsiadów dobiegały odgłosy maratonu seksualnego. Te pojękiwania, stękanie i walenie łóżkiem o ścianę...
Dzisiaj się dowiedziałem, że to stara i schorowana matka sąsiadki upadła i rozbiła sobie głowę. Stukała laską o ścianę żeby wezwać pomoc.
Trochę mi teraz głupio, że się masturbowałem...


Stolik w restauracji. Kobieta i mężczyzna w połowie kolacji. Nagle on pada na jedno kolano. Kobieta ze łzami w oczach:
- Och Ryszardzie! Nie mogę uwierzyć, że to się właśnie dzieje!
- Zamknij się głupia, moja żona właśnie weszła.


Złodziej celując w faceta na ulicy:
- Oddawaj wszystkie pieniądze!
- Nie możesz tego zrobić! Jestem posłem na sejm RP.
- W takim wypadku oddawaj wszystkie moje pieniądze!




-Dlaczego kler katolicki nie lubi świadków Jehowy?
-Bo mafia generalnie nie lubi świadków


Dziewczyny z małymi piersiami są najszczęśliwszymi kobietami na świecie, mają pewność, że nie są kochane za rozmiar piersi


Prawdziwy przyjaciel nigdy nie zapyta - dlaczego? On po prostu idzie do sklepu, kupi, przyniesie, otworzy i poleje.


Za chwilę mamy mieć firmową imprezkę. Firma kateringowa właśnie się rozkłada w ogródku i odpalili już grille. Wychodzimy na balkon i tu pojawia się dialog:
- Ale jebie podpałką!
- Gdzie ci śmierdzi???


Dwa kroki - jak zarobić dzięki Internetowi:
1. wyłączamy Internet;
2. idziemy zarabiać.


Główny cel lekarzy przychodni niepublicznej:
zamienić ostry atak bólu na chorobę przewlekłą.


Do czego musiało dojść między koniem a Przewalskim, że koń dostał to nazwisko??


Prosiaki się bawią, weselą, radują. Nagle - do pokoju wchodzi zły wilk. Wszyscy zamarli.
- Salam alejkum - powiedział wilk.
Prosiaki odetchnęły z ulgą...


Po oskarżeniach o rasizm w miejscu pracy, byłem zmuszony zatrudnić kilku białych na mojej farmie bawełny.


Stare małżeństwo na spacerku. Na babkę nasrał przelatujący gołąb.
- Bleeee!!! Dziadek, masz papier toaletowy??
- A po jaką cholerę?? Toż on już z pół kilometra stąd i na dodatek leci...



Walka z komarami w mieszkaniu rozwija słuch, czujność, koordynację, szybkość i paranoję.



Chłopak z pistoletem na wodę sterroryzował fabrykę karbidu.


Kobiety powinny malować paznokcie u stóp aby te ładnie wyglądały na twoich ramionach.


Tylko 11 ''strzałów'' potrzebował Nikołaj Wałujew, żeby wygrać z piłkarską reprezentacją Brazylii.


Szachistka poświęciła figurę. Ale urodziła dorodne bliźniaki.



Lusia była już gotowa rozebrać się, ale jak na złość szła jej karta

Snucie planów na przyszłość, bez uwzględnienia swoich możliwości finansowych, fizycznych i psychicznych nazywamy snem.



Wracamy busikiem z pracy. Trasa dosyć długa więc zjazd na parking przy lesie. Odlać się, zajarać, nogi rozprostować. Niewiadomo skąd pojawiają sie leśne ssaki, cały oddział. Lodzik 50zł, 120 numerek. Ot tak dla jaj negocjujemy. Kiepsko idzie. Nagle z auta wynurza się on! MC(R) Zbigniew. Stadium gumowego ryja jeszcze to nie jest, bo dopiero godzina po fajrancie, ale już dawkę przyjął. Pokazuje na swoje spodnie i zblazowanym tonem oznajmia: Dla mnie dycha zniżki, bo mi już stoi.


-- Jak angielski klient pyta alfonsa o średnicę tylnego otworu dziewczynki?
.
.
.
.
.
-- Fi bak?



Moja dziewczyna powiedziała mi, że chciałaby aby jej życie przypominała bajkę.... No to zjadłem jej babcię.


Wczoraj na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej obchodzono urodziny kosmonauty z Burkina Faso.
Odnotowano trzy wyjścia w przestrzeń kosmiczną:
dwa - żeby zapalić.
jedno - żeby wyjaśnić koledze z Burkina Faso, kto rządzi na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.



Facet oświadcza żonie, że musi zatrudnić nowa sekretarkę.
- Albin, tylko nie bierz jakiejś młodej laseczki, z cycami i dupą na wierzchu! Weź taką w sile wieku, najlepiej grubawą, aby ci jakieś sprośne myśli do głowy nie przychodziły!
- OK, Waleria. Możesz zacząć w poniedziałek?



- Czy ta maska pomoże mi utrzymać świeżość i elastyczność skóry?
- Cholera, Pietrowicz, nie wiem, ale zakładaj ją na mordę, zabieraj swoją spawarkę i bierz się do roboty!


- Zły to znak, gdy czarny kot przebiegnie ci drogę...
- Nie. Zły to znak, kiedy niedźwiedź odchyla poły wejścia do namiotu.


Mały Jezus:
- Tato, a kim byś chciał, żebym został, jak dorosnę?
- Bogiem, to jasne. Jak ja!
- Nie! Tylko po moim trupie!
- Jak sobie chcesz...

- Chodź zamówimy pizzę i jak zjemy to cię puknę Halina.
- NIE!
- No co ty? Pizzy nie lubisz??


- W prosty sposób ci udowodnię, że jesteś rogacz!
- Ta? Ciekawe jak?
- A pijesz wodę z muszli klozetowej?
- Eee.. no nie piję...
- No widzisz. Bo ci rogi przeszkadzają!


Nie wiem co w dzisiejszym świecie mają oznaczać te wszystkie nowe terminy... pedofil, zboczeniec, perwers??? Za moich czasów po prostu mówiliśmy "proszę księdza".


Nie myśl o tym jako o "robieniu komuś loda"... Myśl o tym jako o robieniu komuś przysługi. Łatwiejsze do przełknięcia.


Na studenckiej imprezie wszyscy rzygali. Tylko magister wymiotował.



Moim ulubionym wspomnieniem z dzieciństwa było zasypianie na kanapie w dużym pokoju i budzenie się w moim własnym łóżku.
Myślałem wtedy: "Wow! Potrafię się teleportować!"



Siedzę przy stoliku już niemal godzinę, a w dalszym ciągu nie mogę doczekać się żadnego kelnera.
Nigdy więcej wizyt w McDonaldzie.


Czy karły zaczynają swoje wspomnienia słowami: "Kiedy byłem mały..."?



Dałem mojemu kotu do picia 7UP.
Teraz ma 16 żyć.


Bogowie nie zabijają ludzi.
To ludzie mający bogów zabijają ludzi.

Jeżeli twoja religia jest dla ciebie na tyle ważna aby dla niej zabijać, to proszę zacznij od siebie...





Ksiądz, pedofil i gwałciciel weszli do baru.
Zamówił sobie drinka.



Jak się nazywa ulubiony piosenkarz katolickich księży?
Kneel Young.



Jak duże jest łóżko księdza?
Przecież to proste! Każde dziecko to wie!


Siedzi baca na szczycie Rys i krzyczy:
- Hej!... Morze, nasze morze...

W ciele kobiety są dwie bardzo ważne dziurki.
To nie to o czym myślicie zboczuchy!
Chodzi o dziurki w nosie, aby się nie udusiła podczas robienia loda.




Wow! Nie mogę w to uwierzyć! W końcu, po tylu latach, zauważyła mnie najpiękniejsza kobieta na świecie!
Teraz muszę tylko poszukać sobie innego drzewa.




Ludzie to ponuraki. Najwyraźniej tylko ja będąc dzisiaj w komisie samochodowym uznałam za zabawną sytuację, kiedy dwóch karłów chciało przetestować sobie miniwana.



dwa słowa, jedenaście liter, proste do powiedzenia, a trudne do udowodnienia:
"Jestem zebrą."



Jeśli facet mówi: "Książka lepsza, niż w film" znaczy, że nigdy nie miał zrobionego loda w kinie.


Mówią, że śmiech przedłuża życie. Ja ze swoim śmiesznym wynagrodzeniem jestem prawie nieśmiertelny!


Chodziłem po mieście wieczorem ... Jak wiele pięknych dziewczyn
siedzi w domu!


Nie ma takiego zdarzenia w życiu narodu polskiego, które nie może stać się okazją.



Żona mówi do męża:
- Przypomnij sobie ''17 mgnień wiosny''. Stirlitz nie widział swojej żony tyle lat! I przez ten cały czas dochował jej wierności!
- To ona tak myślała...
- On by nie mógł jej oszukiwać!
- Całą III Rzeszę mógł, a jej nie?




Stirlitz nagle usłyszał za sobą okrzyk: "STÓJ!". Włożył rękę do kieszeni w poszukiwaniu broni.
- To koniec - pomyślał. - Gdzie jest pistolet?
Włożył drugą rękę do drugiej kieszeni:
- To pistolet - pomyślał. - Ale gdzie jest koniec?



Występ zespołu tańca irlandzkiego doprowadził do pomieszania zmysłów u trzech widzów znających alfabet Morse'a.


- I jak, próbowałeś już ten nowy lek na impotencję?
- Tak, stanął od razu. Szkoda tylko, że mi w gardle.

Mam najbardziej romantycznego mężczyznę na świecie. Aż się popłakał, jak mu na masce samochodu serce wydrapałam.

Pierwsze czterdzieści lat dzieciństwa jest dla mężczyzny najtrudniejsze.



HGW wchodzi do windy gdzieś w Londynie, a windziarz pyta:
- Down?
- Może i dałn, ale prezydentem Warszawy jakoś zostałam!


Kiedy ktoś dzwoni do mnie z nieznanego numeru lubię czasem odebrać telefon szepcząc: "Załatwione, ale jak mam się pozbyć tej całej krwi?"


Jestem odpowiedzialną osobą. Ludzie zawsze mówią do mnie: "To ty jesteś za to odpowiedzialny..."


Łuk jest czesto uzywaną bronia na polowaniu, ale tylko Chuck uzywa Łuku Brwiowego.


Mecz był nudny.
Nic się nie działo.
Na dodatek skończyło się piwo.
Jak poszedłem po następną butelkę - straciliśmy gola.
Wniosek: bramkarz nie powinien chodzić po piwo!


- Tata, a skąd się biorą dzieci?
- Uczyliście się na biologii o pręcikach i słupkach?
- Tak.
- To tak samo, tylko trzeba przedtem trochę pogadać.


Kupiłam sobie kolczyki w kształcie komarów. Już dwa razy dostałam od męża z liścia w ucho.

Wraca żona z wystawy kotów i wzdycha:
- Jakie tam piękności... Oczywiście, naszego sierściucha kocham, ale on w porównaniu do nich to zwykły szaraczek...
- Jak ja cię rozumiem... - westchnął mąż i wrócił do oglądania konkursu Miss World.


Jeżeli zamoczysz telefon to włóż go na noc do torby z ryżem. W nocy ryż przyciągnie Azjatów, którzy naprawią ci telefon.


Uwielbiam puszczać "kaczki" po wodzie. Tylko ludzie na basenie się wkurzają.



- Czemu twój syn płacze?
- Bo zabroniłem mu wynosić śmieci.
- Dlaczego?
- Stale próbował mimochodem pozbyć się młodszego brata.



- Czego używają afrykańskie słonice jako wibratorów?
- Pigmejów-epileptyków.



Nigdy nie próbuj przekonać 4 latka aby oddał ci swoje ostatnie ciastko. Uwierzcie mi - wiem o tym z doświadczenia. Wszystko kończy się krzykiem i płaczem, a dzieciakowi też robi się smutno.


Delikatny dotyk i muśnięcie pocałunkiem w szyję - to miłe, intymne doznanie.
Nie wiedzieć czemu ludzie w metrze tak się wtedy wkurwiają...?



Na przerwie w szkole:
- Jasiu, dlaczego bijesz Stasia?
- Bo mówi że jestem gruby.
- I co, myślisz że od tego schudniesz, jebany spaślaku?




Jasiu wchodzi do pokoju taty, widzi jak tata wali konia i krzyczy:
- Tato co robisz!?
- walę konia, ucz się synu bo niedługo sam będziesz to robił.
- dlaczego tato?
- bo mnie już ręce bolą



- Wczoraj z Lusią przecenilismy swoje siły i poszliśmy 50km wgłąb tajgi
- Na nartach?
- Nie, na amfie...



Gdyby Cristiano Ronaldo złamał sobie nogę o pośladek Jennifer Lopez, to
suma odszkodowań przekroczyłaby roczny budżet Angoli.




Czasy II wojny światowej. Dwóch Żydów zajmujących się dostawami dla armii
spędza sobie wieczór na rozmowach:
- Mosze, co ja ciebie opowiem! Dostarczałem partię masek
przeciwgazowych. Tylko Bóg i ja wiedzieliśmy, że pochłaniacze są do
niczego. Ale ten goj, minister obrony, kazał mi jedną z masek założyć,
zaprowadzono mnie do komory gazowej i puścili gazy. Modlę się, proszę ja
ciebie i proszę - cud! Wyszedłem z tego żywy!
- Żaden cud, Abram, ja ostatnio dostarczałem gazy bojowe.


Dwóch Żydów z prowincji przyjechało do dużego miasta w interesach. Zatrzymali się w hotelu, a dla oszczędności wzięli pojedyńczy pokój.
Wieczorem leżą we wspólnym łóżku, a jeden z nich robi bilans dnia:
- Czydzieści i piendziesiont to osiemdziesiont, i sto to sto osiemdziesiont.
- Ty sze mylisz.
- Ja sze myle?! To licz ze mnom. Czydzieści i piendziesiont to osiemdziesiont, i sto to sto osiemdziesiont!
- Ty sze mylisz.
- O Jahwe, nie wytrzymam! Policzymy jeszcze raz...
- Ty sze mylisz. Ty sze cały czas drapiesz w moje jaje.


Ksiądz i siostra zakonna wracają z konwencji kiedy nagle nawala im samochód.
Ponieważ awaria jest poważna, zdani oni są na nocowanie w przydrożnym hotelu.
Jedyny hotel w okolicy ma wolny tylko jeden pokój, wiec powstaje mały problem.
KSIĄDZ: Siostro, wydaje mi się ze w obecnym przypadku Pan
nie będzie miał nam za złe jeśli spędzimy noc w tym samym
pokoju. Ja prześpię się na podłodze, siostra weźmie łóżko...
SIOSTRA: myślę że to będzie w porządku...
Wiec jak ustalili tak i zrobili. Po 10 minutach....
SIOSTRA: Ojcze jest mi strasznie zimno....
KSIĄDZ: Dobrze, podam Siostrze koc z szafy...
10 minut później...
SIOSTRA: Ojcze, nadal mi strasznie zimno....
KSIĄDZ: No dobrze, podam Siostrze następny koc...
po kolejnych 10 minutach...
SIOSTRA: Ojcze, nadal mi strasznie zimno. Nie sądzę aby w tym wypadku Pan miał nam za złe abyśmy zachowali się jak mąż i żona w tą jedyną noc...
KSIĄDZ: masz rację..... wstawaj i sama weź sobie ten cholerny koc.

Idą cztery zakonnice do nieba.
Spotykają na drodze św Piotra.
- Masz coś na sumieniu? - pyta pierwszą
- A no znajdzie się coś.
- No np co, dotykałaś męskiego członka?
- A no tak jednym palcem - odpowiada
- To zanurz palec w tej misie z wodą i idź bez grzechu.
Podchodzi druga.
- Masz coś na sumieniu?
- A no coś by się znalazło.
- Dotykałaś męskiego członka?
- No ta... Tak całą łapą.
- To zanurz dłoń w tej misie i idź bez grzechu.
Podchodzi trzecia.
- Masz coś na sumieniu? - pyta
W tym momencie odzywa się czwarta.
- Jak Ona tam wsadzi dupę to ja tego nie wypiję!

Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła.
Przerażona dzwoni do świętego Piotra i mówi:
- Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd!
Wyjaśniła cala sytuację i uzyskała obietnicę, że pomyłka szybko zostanie naprawiona.
Niestety, święty Piotr w natłoku obowiązków najwyraźniej o niej zapomniał.
Następnego dnia siostra Małgorzata znów dzwoni:
- Proszę, zabierzcie mnie stąd natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa.
Święty Piotr przejął się losem siostry Małgorzaty i obiecał jak najszybciej sprawę załatwić.
Niestety, zapomniał i tym razem.
Przypomniał sobie dopiero nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu.
Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy:
- Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj sobie głowy.



Siedzi Peja pod kościołem i zbiera pieniądze, bo reprezentuje biedę. Z kościoła wychodzą babcie. Jedna rzuca mu 5, druga 2, a trzecia 10 złotych. Nagle z kościoła wychodzi Niemiec i rzuca 1 euro. Peja zwija interes i idzie do domu. Dlaczego?
-
-
-

Europeistyka.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 28 cze 2013, o 21:18

-Jaka specjalizacja zabiegowa jest najlepsza dla kobiet?
-Chirurgia naczyniowa.


Dlaczego dzieci na oddziale onkologii wszystkich zaczepiają?


Bo szukają guza.



Musiałem zaopiekować się dzieckiem z Afryki.
Aby poczuł się jak w domu, postawiłem bieżnię przed zlewem.



...a dnia ósmego szatan stworzył poniedziałek, polską reprezentację w piłce nożnej i jej fanów.


I Mojżesz spojrzał na Pana i zapytał:
"Jesteśmy narodem wybranym, a Ty chcesz abyśmy sobie obcinali końcówki OD CZEGO????"


Moja żona poprosiła mnie abym sprawił, żeby poczuła się wyjątkowa...
No to dałem jej kask i kredki.


Na dyskotece.
- Aaaa, czyli taki jest twój niecny plan! Upić mnie i przelecieć?
- Super, czyli już wiesz o co biega!


Po jaką cholerę w ogóle potrzebne mi te nielimitowane sms'y?


Problem z dzisiejszymi dziećmi jest taki, że dzisiejszy rodzicie to idioci.



Wyrzuciłem bumerang, a ten poleciał sobie nie wiadomo gdzie.
Teraz żyję w ciągłym strachu.



Jestem za młody by być za starym na wszystko.


A co jeśli nas tak naprawdę nie ma, a Bóg nas tylko sobie wyobraża?



Ja tam nie chcę się chwalić, ale zawsze potrafię stwierdzić czy mięso aby nie było nieświeże od 4 do 6 godzin po spożyciu.



Mój szef przyszedł do mojego biura i wcisnął mi banknot 200zł w majtki... W sumie to mógłbym mu przywalić, ale... WOOOOOOW!!!! 200 złotych!!!!


Nie wiem czy to moje zdolności kulinarne się poprawiły, czy to kubki smakowe się przyzwyczaiły?


Czasem... z czystej złośliwości... mówię żonie, że nie mogę otworzyć słoika, bo mnie boli głowa.


Izrael upewnia się, że nikt nie zapomni o holokauście poprzez inscenizację w Palestynie.


Jak nazywa się sytuacja kiedy ksiądz polewa dziecku głowę wodą ?
Pranie mózgu


Amerykański neo-nazista, który nazwał syna Adolf Hitler powiedział, że nazwie swoją córkę Eva Braun.
Sądząc po jego miejscu zamieszania i ta się z nią ożeni.


Właściciel krematorium dziwnie na mnie popatrzył a potem przemówił:
- Przykro mi. Musi pan pokryć straty.
- Ale dlaczego ja ? Proszę winić mojego ojca. To on chciał żebym włożył mu do trumny rzeczy, które kochał za życia.
- No ok. Ale fajerwerki ?



Moja żona jest kochana. Kupuje mi nową szafę.
Ta mi się wydaje, bo wszystkie moje rzeczy są spakowane przed domem.



Jechałem sobie spokojnie a tu nagle na maskę wpadł mi jakiś skater.
Wysiadłem i zacząłem go tłuc i kopać.
- Może to nauczy Cię jeździć ostrożniej.
Niestety ta lekcja do niego nie dotarła.
Zmarł przy uderzeniu o maskę.



Poszedłem do lekarza po pomoc w moim problemie z ciągłą masturbacją.
Z jego pomocą jest o niebo lepiej.



Czasami lubię siedzieć na przystanku i w jakimś momencie wstać tylko po to żeby staruchy myślały że autobus właśnie podjeżdża.



Dobrze że Stephen Hawking jest bogaty.
Wyobrażacie sobie jego stan i NFZ ?
Dostałby wózek sklepowy i tablicę ouija.



Cunnilingus:
Zaczynasz niczym motyl na delikatnych płatkach kwiatów a kończysz jak buldog wyżerający mielonkę z michy.



Droga do serca mężczyzny wiedzie przez żołądek.
Chyba że to wegetarianin albo hipster.
Wtedy droga prowadzi przez odbyt.



Aktor grający Tony'ego Soprano zmarł.
Jego ciało zawinięto w ulubiony dywan i wrzucono do wody na nabrzeżu.



Lubię się przytulić do mojej dziewczyny po sexie.
Tak najszybciej można spuścić z niej powietrze.



- Policja, słucham.
- Witam. mój dom zostanie niedługo okradziony przez 4 czarnoskórych.
- Czy znajdują się oni w pana domu ?
- Nie. Dopiero się wprowadzają obok.



Otrzymałem telefon ze szkoły syna.
- Muszę panu powiedzieć, że pana syn napisał " muzułmanie to ścierwa" na murze szkoły.
- Jest pan tego pewien ?
- Byłem tego świadkiem.
- No trudno. Wygrał tę stówę.



Według ankiet Brytyjczycy nie mają wielkiego problemu z podsłuchami na telefonach.
Mężczyźni twierdzą, że to dobrze, bo może to zwiększyć bezpieczeństwo.
Kobietom też się to podoba, bo w końcu toś będzie ich słuchał.



Naucz człowieka łowić ryby i już nigdy nie będzie głodny.
Naucz feministkę łowić ryby i usłyszysz że jesteś seksistowski i nie doceniasz jej jako równej sobie istoty ludzkiej.



Feministki domagają się żeńskiej wersji Doktora Who.
Coś im się pomyliło ... to jest doktor, nie pielęgniarka.



Żarty nie zabijają ludzi.
Muzułmanie urażeni tymi żartami zabijają ludzi.



Ludzie twierdzą że jestem mało ambitny.
Gdyby istniały zawody w byciu leniem ...
Brąz byłby mój.



Dostałem telefon z Google'a
- Witam. Przeprowadzamy ankietę. Czy zechciałby pan ...
- Nie. Nie zechciałbym. Jestem porządnym obywatelem i płacę podatki. Do tego nie zgadzam się z waszą polityką odnośnie bezpieczeństwa. Co takiego może sprawić że zechciałbym odpowiedzieć na chociażby jedno pytanie ?
- Mamy historię pana przeglądarki.
- Pesel wam potrzebny, bo dowód mam w drugim pokoju ?



Czego chcemy ?
Aparatów słuchowych !
Kiedy tego chcemy ?
Aparatów słuchowych !



Pewnie nawet nie pamiętasz jak wygląda moja twarz - powiedziały cycki mojej dziewczyny.



Mój brat to taki drań. Specjalnie sklejał strony świerszczyków żebym nie mógł ich oglądać.



Zadzwoniłem na 0-700.
- Cześć przystojniaku. Jak masz na imię?
- Bartek.
- Mój ojczym też ma tak na imię.
- Wie... mogłabyś mówić do mnie brzydko ?



Siedziałem z dziewczyną w restauracji.
W pewnym momencie uklęknąłem przed nią a jej łzy stanęły w oczach.
- Jestem taka wzruszona. Czekałam na to tak długo.
- Styl pysk ... moja żona weszła.



Złożyłem podanie o pracę. W rubryce odnośnie niepełnosprawności napisałem Tourette i narkolepsja.
Teraz mogę spać w pracy a jak mnie obudzą to mogę ich opierdolić.


Jeśli Europę faktycznie opanują muzułmanie to ta dziewczynka z naprzeciwka zostaje moją pierwszą żoną.



Czym się różni sporotwa Lada od normalnej?
W sportowej za tylną szybą leży para trampek.



Co to takiego kazirodztwo?
Ma to miejsce kiedy sypiasz z żoną, a teściową nazywasz mamusią.



Czelabińskie wilki są bardzo cywilizowane. Listonosza zjadły. Ale poczty nie ruszyły...



Boże ty Mój!! Jak nisko upadł poziom edukacji w Polsce! Już tylko 32% polaków wie, że Słońce obraca się wokół Ziemi.



Dobry alkohol i ostry seks plus uśpione sumienie - to wzór na idealne życie.


Umyłem wczoraj w końcu mojego kota. Jemu było przyjemnie. Ja się trochę sierści najadłem.



Minister zdrowia ostrzega: zbyt długie przebywanie z ludźmi wywołuje żądzę mordu.



Pracować trzeba nie 12 godzin na dobę, a głową.


Dlaczego większość wędkarzy chce się poddać kremacji?
Obawiają się zemsty robaków

Rosyjskim naukowcom udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem, która spełnia wasze ostatnie trzy życzenia


BBC ogłosiło: dzieci potrzebują wcześniejszej edukacji seksualnej.
Najwyraźniej pedofile z BBC są rozczarowani łóżkowymi umiejętnościami dzieci.


Dresiarze nie przeszkadzaliby mi tak bardzo, gdyby przestali robić pewne rzeczy.
Na przykład istnieć.


Siedziałem dziś w barze z prorokiem Mahometem i przechwalaliśmy się kto ma dłuższą fujarę
- Mój fiut jest tak długi, że dy wsadzę go mojej żonie w usta, to wchodzi w całe gardło. - powiedziałem
- A mój fiut jest tak długi powiedział Mahomet że gdy wsadzę go mojej żonie w usta, to wychodzi jej dupą.
- Stary powiedziałem każdy tak potrafi z 3 latką.


Sądząc po zapisach z kamer samochodowych, w tym czasie, kiedy Amerykanie z przerażeniem krzyczą "Oh my god!" Rosjanie udatnie wymijają niespodziewaną przeszkodę na drodze.



Dziwnie jest obserwować znaczny wzrost homofobii w kraju, w którym dwie trzecie ludności jest wychowywanych przez pary jednopłciowe (mamę i babcię).


Nie rozumiem, dlaczego tyle ludzi chce pozbyć się czarnych ze swojego kraju.
Pomyślcie o tych wszystkich policjantach, którzy stracą przez to pracę.



Moja rodzina wydziedziczyła mnie za wystawienie żony na allegro.
Chyba nie rozumieją jak popularna jest ostatnio nekrofilia.



Mój brat powiedział, że nie znam znaczenia słowa gwałt.
Udowodniłem mu, że się mylił.


Lubię poprzytulać się z moją dziewczyną po seksie
To najszybszy sposób, żeby spuścić z niej powietrze


Kumpel zadzwonił do mnie dziś rano szlochając do słuchawki.
- Co się stało? - zapytałem
- Autobus którym moja żona jeździ codziennie do pracy miał wypadek, wszyscy zginęli odpowiedział
- Jasna cholera... przykro mi stary. - powiedziałem
- Mnie również odpowiedział suka zaspała i pojechała dziś do pracy taksówką.


- Niestety, dane te są informacjami niejawnymi, ściśle tajnymi, objęte są ochroną ustawy o ochronie danych osobowych, tajemnicą bankową, tajemnicą korespondencji, tajemnicą aptekarską, lekarską, dziennikarską, wojskową i zdrowia psychicznego, opatrzone są klauzulą tajności, niejawności, są danymi zastrzeżonymi, na równi z tajemnicą państwową.
- Czyli, kochanie, nie dowiem się, ile ważysz..?


Słyszeliście o niewidomym, który skoczył na bungee?
Bardzo mu się podobało, ale pies to się obsrał ze strachu...



- Łał, Maciek, ależ ty uważnie mnie słuchasz! Cały czas na usta mi patrzysz.
- Przymierzam...



Zamiast użyć gazu łzawiącego mołdawska policja bardzo szybko ciska w tłum siekaną cebulę.



Szukając czegoś, można niechcący zrobić generalne porządki.




Praktycznie wszystkie zamężne kobiety uwielbiają i uprawiają seks oralny.
Praktycznie wszyscy mężowie nie są tego świadomi.



Próbowałem czytać Biblię. Nie rozumiem, jaki związek z Polską mają przygody Żydów w Afryce.


Kiedy kobieta jest smutna, przytul ją i powiedz jej, że jest piękna. Jeśli nagle zaczyna warczeć, wycofaj się ostrożnie i rzuć jej kilka czekoladek.


Dlaczego prawiczek załatwia wszystkie sprawy szybko ?

Bo się nie pierdoli.


Na 18 urodziny syna zabrałem go do strip-klubu. Jego matka była wściekła. Chyba powinienem był ją uprzedzić, że wpadniemy.



Tak po prawdzie... to nie ma żadnej możliwości stwierdzić z całą pewnością - ile kameleonów aktualnie ukrywa się w twoim mieszkaniu.



Kupiłem dwa pączki bez lukru.
Dieta to horror.



Nieważne jak szybko biegniesz - seryjny zabójca zawsze idzie szybciej.



Nic nie jest niemożliwe.
Znam gostka, któremu raz nawet udało się odgadnąć dlaczego jego kobieta się na niego gniewa.



Czasem... w środku nocy... napełniam sobie wannę sosem pomidorowym i udaję, ze jestem klopsem.



Dziewczyny, które mówią: "Lata za mną wielu facetów" - powinny pamiętać, ze najtańsze promocje zawsze przyciągają największy tłum.



Czasem, gdy czujesz się bezsilny... pomyśl sobie, że wystarczy tylko jeden twój włos łonowy, aby zamknąć restaurację.



Ojciec z synem oglądają późną nocą telewizję. Nagle na ekranie zaczyna się film erotyczny. Zapadła niezręczna cisza, nagle odzywa się ojciec
- Synu, idź już spać na górę
- Ale tato, nie dasz mi obejrzeć? Przecież mam już 18 lat!
- Synu, możesz mieć 18, możesz mieć nawet 20 czy 30. Ale nigdy nie będziesz patrzył jak ojciec wali konia!


Tak mówi pismo...
Jan 3:16.
Mateusz 3:17.
Łukasz 3:18.
W tym wyścigu na mecie decydowały sekundy.



Sztuczna inteligencja nigdy nie zastąpi naturalnej głupoty.



Pamiętam, kiedy na pierwszej katechezie w kościele, ksiądz zaczął opowiadać.
"Za każdym razem kiedy kłamiecie - Jezus płacze. Za każdym razem gdy kradniecie - Jezus płacze. Za każdym razem gdy robicie coś złego - Jezus płacze..."
W sumie to straszny płaksa z tego Jezusa.



Pierdnąłem dzisiaj bardzo głośno, kiedy podnosiłem do góry ciężki przedmiot. Musiałem przeprosić gostka przy pisuarze obok.



Piosenka Phila Collinsa "In The Air Tonight" jest najsłynniejszą piosenką jaką napisano o cichym pierdnięciu.



Najlepszym sposobem aby kreatywnie powiedzieć komuś, że się go nie lubi jest wysłanie mu sms'a o treści: 370HSSV 0773H i poproszenie aby przeczytał to do góry nogami.



Jeżeli za promień pizzy przyjmiemy Z oraz za szerokość pizzy przyjmiemy A, to wtedy objętość pizzy wynosi: Pi x Z x Z x A



Moja kobieta zapytała dziś, czy nie dałbym jej 20tys zł na operację zmniejszenia żołądka, ponieważ bardzo chce schudnąć.
odpowiedziałem: Masz tu 20zł i kup zamek do lodówki!



- Dlaczego pedofile zazwyczaj mają brody?
- Bo wiedzą, że Gilette wcale nie jest najlepsze dla mężczyzny.



Nie mam nic przeciwko czarnym.
Co tak właściwie jest niezbyt dobre, bo większość z nich ma przeciwko mnie przynajmniej nóż.



Przychodzi facet do lekarza - Boli mnie chuj!
- Jak pan mówi?
- Nie. Jak rucham.


Kolacja, normalna chrześcijańska rodzina. Nagle dwunastoletnia dziewczynka odzywa się
- Nie jestem już dziewicą...
Cisza. Kilka dłuuugich minut podczas których można by usłyszeć jak mucha się drapie po tyłku. Nagle rozpoczęło się piekło.
Ojciec zaczął wrzeszczeć na starszą z sióstr.
- To twoja wina! Non stop się pierdolisz z tym swoim chłopakiem na kanapie w salonie a mała to widzi!
Matka nie pozostała dłużna.
- Tak?! Jej wina?! To ty latasz za spódniczkami na ulicy w biały dzień, to ty pieprzysz się z każdą sekretarką, wciąż znajduje na twoim kołnierzu szminkę i kobiece włosy, a Zuzia to wszystko widzi!
-Taaak?! Nie powiem kto ubiera się jak kurwa, kto prowokuje przechodniów! Jesteś zwykłą suką a nie matką!
Matka nie słuchała, zwróciła się do małej Zuzi.
- No cukiereczku, kiedy to się stało? Kto ci to zrobił?
Mała spoglądała na to wszystko z szeroko otwartymi oczami i wydukała
- Pani w szkole powiedziała że nie będę grać na przedstawieniu Dziewicy tylko Pastereczkę...


co robią dzieci na onkologii?
-raczkują

jaka część mózgu gdy jest przerośnięta to powoduje że jegomość zaczyna zbierać bawełne?
ISTOTA CZARNA


Jedzie facet pijany do domu. Zachciało mu się na poważnie do toalety. Wokoło ani lasu ani parku, żadnego ukrycia. Patrzy, obok jednorodzinnego domu zaparkowane dwa duże terenowe auta. Zaparkował na ulicy, wyszedł, przysiadł między terenówkami i zrobił swoje.
Następnego dnia rankiem dzwoni telefon, w słuchawce nieznajomy głos:
- Halo, czy ja mogę usłyszeć Romana?
- Ja słucham.
- Proszę zapisać adres, ulica taka, dom taki spytać o Waldka.
- A po co mi jakiś adres i jakiś Waldek?
- Zaraz zrozumiesz po co! Zapisałeś adres?
- Zapisałem.
- To teraz przyjedziesz na ten adres, wymyjesz swoje gówno od mojego asfaltu, a ja popatrzę na twoje zachowanie i pomyślę oddać ci twój portfel czy nie!



Dlaczego mały Arab jest niegrzeczny na lekcjach?
Bo chce iść do kozy


Znalazł Żyd na ulicy pieniądze. Przeliczył. Brakuje...


Żyd zguił portfel na weselu. Dorwał się do mikrofonu i ogłasza:
- Zgubiłem portfel!!!! W środku było trzy tysiące dolarów. Uczciwemu znalazcy oferuję trzysta dolarów nagrody.
Nagle z sali pada głos:
- Dam czterysta!!!!!


Konkursem figur lodowych zakończyły się wybory miss mokrego podkoszulka w Murmańsku.


Jeśli kłócisz się z idiotą, najprawdopodobniej on robi właśnie to samo...



Liczba idiotów rośnie. Ich jakość spada.


Nauczyłem się zwrotu "Nakarmcie mnie, proszę" w 20 językach. Na wszelki wypadek.

Piątek
13:00-17:00 - korki. Chytre słoiki postanowiły urwać się z roboty wcześniej, żeby pojechać do domu bez korków.
17:00-18:00 - korki. Leniwe słoiki postanowiły nie wracać do domu na weekend.
18:00-20:00 - korki. Zwykłe słoki postanowiły wrócić do domu.
20:00-22:00 - korki. Leniwe słoiki postanowiły przeczekać korki i wracać w nocy do domu.
22:00 - noc. Większość słoików wyjechała do domów.
Sobota
05:00-08:00 - korki. Chytre i leniwe słoiki wstały wcześniej, żeby bez korków pojechać do domu.
08:00-10:00 - korki. Leniwe słoiki postanowiły się wyspać i pojechać do domu.
10:00 - wszystkie słoiki już wyjechały do domu.
Niedziela
15:00-18:00 - korki. Chytre słoiki postanowiły wyjechać wcześniej, żeby uniknąć korków.
18:00-23:00 - megakorki. Większość pozostałych słoików zjeżdża do Warszawy.
Poniedziałek
05:00-08:00 - korki. Niektóre chytre słoiki postanowiły jechać z domu prosto do pracy.


Proszę mnie nie nazywać antysemitą - jestem judeosceptykiem. Także nie jestem żadnym homofobem, tylko waginoentuzjastą. I nie jestem żadnym męskim szowinistą, a osobnikiem o orientacji lewopółkulowej.

- Zaphaszam na obhiad - zawołała Hanka...
- Pewnie znowu zalewajka - zaniepokoił się mąż.

Sędziowie są sprawiedliwi, policjanci są uczciwi, a księża dobrzy - myślę że organizując życie społeczne bazujemy na zbyt wielu mylnych stereotypach.

Mam wrażenie że ustawa o ochronie danych osobowych szwankuje. Wczoraj jak byłem na wieczorze kawalerskim kumpla to dostałem SMS-a od banku: Chłopie jak nie przestaniesz tyle chlać to twoja wątroba i nerki nie zabezpieczą pełnej wartości kredytu.


Dziadek mojego kolegi jest Żydem i często opowiada co okropnego przeżył w czasie wojny.
Latem 1940 roku zgubił pięciomarkówkę.



Zatrzymał mnie policjant:
- Ma pan czerwone oczy. Czyżby palił pan trawkę?
- Za to pańskie oczy lśnią jak gwiazdy. Czyżby pączek był Z lukrem?



Sprzedałem dusze diabłu aby zrobić miejsce na cały sarkazm.



- Chcę abyś do mnie wróciła...
- 2 słowa, 9 liter. Powiedz je - i jestem znowu twoja.
- Mam żarcie.
- Tak dobrze mnie znasz.



Byłem dzisiaj na pogotowiu i zauważyłem śliczną dziewczynę z nogą w gipsie.
"Wow!" - pomyślałem. "Ta to mi już nie ucieknie!"


Za dużo jeżdżę samochodem. Dziś siadłem na kiblu, sięgnąłem po papier toaletowy i próbowałem zapiąć pasy.

Gdyby ludzie przy krojeniu cebuli się śmiali, a nie płakali, zabroniono by sprzedaży i posiadania cebuli.


- Duże zielone i jak spadnie z drzewa może zabić?
- Stół bilardowy.


Nienawidzę kobiet, które zachowują się głośno w trakcie seksu. Mój van nie jest dźwiękoszczelny.

Kawaler, 32 lata, cierpiący na przedwczesną erekcję, szuka wesołej, atrakcyjnej blondynki z dużymi pie... eee... eee... już nieważne.


Gdy wykryli u mnie nowotwór żona postanowiła ulżyć mi w cierpieniu. Wyprowadziła się.


Gdyby nie księża na misji AIDS byłoby problemem lokalnym.


Jesteśmy po ślubie Roberta Lewandowskiego. Noc poślubna zapewne w Niemczech. W Polsce Lewy by nie trafił.


Czy wiesz, że w tyłek chomika jesteś w stanie włożyć przedmiot większy od niego? Raz.


- Nigdy czegoś takiego nie widziałam powiedziała pielęgniarka i zawołała lekarza.
- To niebywałe, pierwszy taki przypadek powiedział lekarz dzwoniąc po specjalistę.
- Mój Boże, faktycznie niesamowite stwierdził specjalista.
- Czy to coś poważnego? spytał w końcu pacjent.
- Chyba nie. Jesteś po prostu pierwszym rudym pacjentem w klinice chorób wenerycznych.


Pewien Łotysz polskiego pochodzenia miał dylemat zjeść jedynego ziemniaka czy poczekać aż sfermentuje.


Gdy tak spaceruję sobię po mieście, mnóstwo pięknych, atrakcyjnych kobiet zadaje mi to samo pytanie:
- Odpierdolisz sie wreszcie czy nie?


Gdy zacząłem bawić się jej łechtaczką w trakcie gdy ssałem jej cycki... moja matka uznała, że pora przestać karmić mnie piersią.


Jedna na trzy kobiety żyje z agresywnym partnerem.
Innymi słowy jedna na trzy kobiety nie umie gotować.



Tak właśnie sobie pomyślałem, że jak będę zakładał następną firmę, nazwę ją bardzo chwytliwie, a mianowicie "J".
Będzie to Firma Handlowo Usługowa "J".
Zajmiemy się np. budownictwem i pracownicy na kamizelkach będą mieli nadruk F.H.U.J.
Skrócona nazwa będzie również mottem przewodnim w nowej firmie.


Mały chłopczyk pyta się taty, rosyjskiego generała:
- Tato, a kiedy my wejdziemy do NATO?
- Nie wiem jeszcze synku. Ale jak wejdziemy, to po samą Holandię.


Dwie blondynki rozmawiają o wczorajszej przerwie w dostawie energii elektrycznej:
- Wyobraź sobie, że przez 4 godziny stałam uwięziona w windzie!
- To jeszcze nic! Ja 8 godzin stałam na schodach ruchomych!


Rok 1944, amerykański sierżant instruuje żołnierzy:
- Jak będziemy się desantować, uważajcie na rekiny i barrakudy.
Jak już będziecie na lądzie, pamiętajcie o jadowitych wężach.
Nie pijcie miejscowej wody, bo można złapać dur brzuszny.
Jagody i grzyby są przeważnie trujące.
Pamiętajcie, że pająki i owady potrafią solidnie dziabnąć.
Jakieś pytania?
- Panie sierżancie, to po kiego my walczymy z Japońcami o taką popieprzoną wyspę?



dlaczego dzieci idą obok księdza ?
bo już się nie mieszczą pod sutanną


Konduktor do pijaka:
- Bilet proszę!
- Nie mam kasy.
- A na wódkę pan miał?
- Kolega ugościł!
- A na podróż to już nie dał?
Na to pijak, wyciąga flaszkę:
- Jak to nie dał?



- Jaka jest ulubiona bajka dresów?
- "Brzydkie karczątko"



Chodzi blondynka po rynku i widzi sprzedają ziarnka od jabłek.
10 sztuk 2zł pomagają na rozum!
Kupiła, zjadła idzie dalej, kilogram jablek po 2zł. wraca i mówi
- O, ja przecież mogłam sobie jabłek kupić, zjeść i ziarenka by mi zostały za darmo.
-No widzisz,- mówi do niej sprzedawca,- już działa.
-Ma pan rację, to ja wezmę jeszcze 50 ziarenek!



Kolejka do komisji Wojskowej - każdy stoi i kula coś w palcach - lekarz nie wytrzymuje i krzyczy
- panowie co wy z tymi palcami -
na to
- doktorze my to z nerwów -
lekarz do ostatniego w długich włosach ,
-wy też to z nerwów
- nie doktorze ,ja to z nosa .


Szefowie BMW zdecydowali się przetestować polskich mechaników.
Niestety - nasi mechanicy odpadli w testach.
Mimo, że wymienili opony o 2 sekundy szybciej niż ich niemieccy koledzy, szefom zespołu nie spodobało się, że przy okazji przemalowali bolid i przebili numery silnika.


Dwie blond fanki F1 oglądają kineskop.
Pierwsza:
- Patrz! Benedykt XVI
Druga:
- A Kubica który?


Pan Cameron, będąc w Paryżu, postanowił przejść przez ulicę.
Spojrzał w prawo ... .
Następnego dnia trumna ze zwłokami pana Camerona odjechała do Anglii.


Józek przyjechał z Anglii na urlop.
Ojciec mówi do niego:
- Wywieź gnój.
- What?
- Łot krów, łot świń i łot konia.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 6 lip 2013, o 21:39

Byl kiedys bardzo leniwy czlowiek. Cokolwiek zaczal robic zostawil
niedokonczone, ale pewnego dnia wstal i powiedzal "Koniec z tym, od
dzisiaj bede..."


Autostopowiczka w średnim wieku usiłuje złapać okazję. Niestety samochody nie zatrzymują się. Po długim czasie słychać pisk opon, staje auto, kierowca otwiera drzwiczki i mówi:
- Niech pani wsiada, ja nie jestem z tych, co biorą tylko młode i ładne...

Dzwonek do drzwi został uznany za najlepszy środek antykoncepcyjny ubiegłego roku...

Zaginęła dziesięcioletnia dziewczynka. Cechy szczególne jeszcze nie urosły.


Kołyma. Skazańcy pracujący przy wyrębie lasu wytresowali bobry i teraz się obijają.


Jak by nie patrzeć to dzisiejsi Wiedeńczycy mają dużo łatwiej. Do przepędzenia Turków nie potrzeba husarii, wystarczy obciąć socjal.

Uwielbiam piosenkę "Dorosłe dzieci" zespołu Turbo. Zaczyna się od słów "Nauczyli nas regułek i dat...". Ciekawe, jak by to wyglądało w hip-hop wersji dla współczesnej gimbazy. Może od słów "Nauczyli na testów i ch..j...."?

A teraz tylko dla facetów. Szybki test pod tytułem Czy jestem hetero:
Pytanie: Mam ochotę bzyknąć:
(A) Krystynę Pawłowicz
(B) Annę Grodzką.
(możesz zaznaczy dwie odpowiedzi).


Po ostatniej wizycie Świadków Jehowy popełniłem błąd mówiąc nachodzącemu mnie panu, że nie mam zamiaru z nimi więcej rozmawiać. Cwane bestie przysłały mi wczoraj kobietę, która operowała tylko migowym....


Spotyka się grupa ciapatych żeby obejrzeć wspólnie film.
Kiedy seans przerwały reklamy jeden z nich wyszedł na chwile do kuchni, a po chwili słychać było krzyki:
-Allah Akbar!
-Allah Akbar!
-Allah Akbar!
-Allah Akbar!
Pozostali wpadają do kuchni i pytają co się stało?
- a nic, popcorn robię.



Przy małżeńskich kłótniach często musisz rozstrzygnąć dylemat:
Chcę mieć rację, czy święty spokój


Dziś 235 urodziny Napoleona. Jubilatowi przyszli złożyć życzenia wszyscy pracownicy psychiatryka.


Otworzyłem okno żeby wypuścić pszczołę i w jednej chwili do środka dostało się 10 much, 3 komary, ćma i dwóch świadków Jehowy.


Dzisiaj widziałem jak biedna staruszka potknęła się i upadła.
Tak mi się wydaje, że była biedna - miała w kieszeni tylko 83 grosze.


Byłem na wakacjach z żona w Nowym Yorku. Zwiedzaliśmy właśnie Empire State Building, gdy nagle umarła z przyczyn naturalnych - zabiła ją grawitacja.


Cały czas opowiadam rasistowskie żarty na temat mojego ojca i jego tajskiej narzeczonej. Strasznie go te żarty wkurzają. Mojego ojca też.


Podobno Amerykanie modlą się przed każdym posiłkiem. Wyobrażacie sobie modlić się 11 razy dziennie!?


Rolnictwo Medyczne - uprawy warzyw na OIOM-ie

Pamiętacie tę scenę w "Powrocie żywych trupów", jak zwłoki zombie zostały spalone w piecu, potem z dymu powstała chmura, toksyczny deszcz spadł na cmentarz i Zombie zaczęły powstawać?
Jak takie rzeczy działy by się w Auschwitz, to Niemcy mieli by przejebane.


Mówią, niemiecka jakość, niemiecki jakość nie ma porównania z chińskim ... Bzdura! Wielki Mur Chiński ma dwa tysiące lat i nadal stoi. Mur berliński nawet pół wieku nie ustał


Zawsze pytam dzieci czy wola lody truskawkowe czy waniliowe.
99% odpowiada "Gdzie są moi rodzice"?

Milczenie jest złotem. Chyba że masz dzieci. Wtedy milczenie oznacza kłopoty.

To dziwne, że gdy krzyczę w środku supermarketu wszyscy myślą, że zwariowałem, ale gdy zrobię to w samolocie wszyscy się przyłączają.

Postanowiłem pójść z duchem czasu i zamontowałem sobie w sypialni okno dachowe tuż nad łóżkiem.
Niestety moja sąsiadka z góry zdaje się nie być szczególnie zachwycona tym pomysłem...

Snajper starannie namierzył cel. Nagle dzwoni telefon:
-Kochanie, moja mamusia przyszła do nas.
-Widzę...


Wimbledon - ten okres w roku, kiedy niewidomym wydaje się, że telewizja publiczna zaczęła puszczać porno.


Sika dwóch facetów pod murem. Jeden sika normalnie a drugi jak z konewki (na wszystkie strony)
Ten sikający normalnie pyta tego drugiego:
- czemu sikasz tak na wszystkie strony?
Ten drugi odpowiada:
- bo moja baba bierze do dzioba
Na to pierwszy:
- moja też bierze do dzioba i sikam normalnie
Ten drugi odpowiada:
- ale moja się brzydzi i bierze WIDELCEM



Porucznik Rżewski jedzie pociągiem. Wychodzi z przedziału zapalić - szuka po kieszeniach, ale zapałek nie znajduje. Ale obok, na korytarzu stoi zakonnik.
- Wielebny Ojcze! Macie zapałki?
- Mnich poszperał w swojej sutannie, wyciągnął zapałki i podaje porucznikowi.
Rżewski przypalił, zadumał się i pyta mnicha:
- Powiedz mi Wielebny Ojcze - po co Ci zapałki, kiedy nie możesz palić, bo to grzech przecie?
Zakonnik odpowiedział:
- Nadmiar w kieszeniach nie ciąży, ani jeść, ani pić nie prosi - mimo, że zakonnik mniszek nie jebie, ale chuja w kieszeni nosi...
"Wysokiej klasy przypowieść" - pomyślał porucznik, dzisiaj ją na balu sprzedam.
Wieczorem na balu, porucznik Rżewski zabiera głos:
- Panowie i Panie! Dzisiaj usłyszałem wysokiej klasy dowcip, ale ponieważ są wśród nas damy, zamienię niecenzuralne słowa na HO-HO i HA-HA, ale sens mam nadzieję zostanie ten sam.
- Nadmiar w kieszeniach nie ciąży, ani jeść, ani pić nie prosi, zakonnik mniszek nie Ho-Ho, ale chuj w kieszeni że HO-HO-HO...



- Mamunia, patrz gołąb. Masz chleb?
- Stefanek, dzisiaj jesz bez chleba!


Nie chcę brzmieć jak rasista, ale ci wszyscy goście z Ku Klux Klanu wyglądają tak samo.



Droga do serca mężczyzny wiedzie przez jego żołądek.
No chyba, ze jest wegetarianinem, wtedy droga do jego serca wiedzie przez jego pochwę.


Właśnie wróciłem z oglądania wielorybów.
To znaczy, parkowałem przez jakiś kwadrans przed McDonaldem.


Jeżeli myślicie, że dupa boli was wtedy kiedy TO się dzieje - to jesteście w błędzie. NA NASTĘPNY DZIEŃ BOLI TRZY RAZY BARDZIEJ.
Tak. Wypierniczenie się na schodach jest straszne.


Większość krajów zapewnia darmowa opiekę medyczną osobom nierozwiniętym umysłowo.
W Polsce wybieramy te osoby do Sejmu.



Co ma wspólnego ginekolog i dostawca pizzy?
Mogą to wąchać, ale nie polizać ;-)


Ja nie twierdzę, że moja żona jest brzydka, ale jak wsiadła do autobusu w Indiach to gwałciciele wysiedli.


Na budowie:
- Panie majster, znajdzie się tu dla mnie robota?
- A co możecie robić?
- Mogę kopać...
- A co jeszcze?
- Mogę nie kopać..


Żali się sąsiad sąsiadowi:
- Stary! Jakiego ja mam głupiego psa! Kazałem mu przynieść kapcie, a on mi kawę zrobił!

Wystarczy jeden. Tylko jeden malutki acz nieodpowiedni komentarz, a już nigdy nie będziesz musiał oglądać w pracy żadnych zdjęć dzieci twoich współpracowników...
Warto!


Nie zakochuj się w nikim.
Dostaniesz uczuć i umrzesz.


Piosenki Justina Biebera da się słuchać o wiele łatwiej, kiedy w czasie trwania piosenki wymyślamy do niej swoje własne słowa.

Mój prysznic w pracy ma dwa ustawienia:
1) prolog Epoki Lodowcowej 2
2) finał Terminatora 2


Moja żona chce mieć drugie dziecko.
To coś jakby widzieć już światełko na końcu ciemnego tunelu i powiedzieć: "No dobra, zawracamy."

Ktoś ukradł moją tożsamość. Po tygodniu dostałem list z wszystkimi dokumentami, banknotem 100 zł i notką:
"Przykro mi stary. Pamiętaj jednak, że kiedyś będzie lepiej."


Dowcip dnia:
1) idź na zajęcia z jogi
2) skomplementuj maty kilku poznanych osób
3) rozwiń swój dywanik do modlitwy


- Policja, słucham?
- Czy uważa pan, że jestem przystojny?


Płakałem gdy moja córka była gwałcona. Skąd ona w ogóle wzięła gaz pieprzowy?!


Gdy dzieciaki pytają mnie czy mogą wyjść pobawić się na dworze, zawsze odpowiadam im "Spytajcie matki". Uwielbiam pracować w sierocińcu.


Ostatnim życzeniem mojej umierającej żony było abym znowu kogoś pokochał. Nie chciałem jej rozczarować wiec przeleciałem jej pielęgniarkę na łóżku obok.


Kłótnie są jak seks - zamknij się dopóki nie skończę.


Oglądam porno tak często, ze strony internetowe zaczynają mi się już kleić.

Terapia małżeńska - bo czasem potrzeba profesjonalisty żeby jej powiedzieć, że jest suką.


- Ile działa Photoshop?
- A dobe...


Pierwszy samochód hybrydowy powstał w Rosji. Kiedyś w Ładę, która dopiero co zjechała z taśmy, wjechał z impetem Melex.

Potrzymamy Snowdena jeszcze tydzień na ruskim lotnisku, to będziemy wiedzieć, kto zabił Kennedy'ego, o tajemnicy UFO nie mówiąc.



Rozmawia dwóch gości przy piwku... Jeden z nich mówi, że ma bardzo brzydką, pyskatą żonę. A drugi na to:
- Stary to jak Ty sobie radzisz z seksem?
- Ech, nie jest tak źle, mam na to swój patent.
- Jaki?
- Zakładam jej maskę przeciw gazową.
- Stary, no jak to tak? i po co?
- To proste, po pierwsze nie słyszę co gada, po drugie nie capi jej z gęby...
- No nieźle.
- ...a po trzecie, jak przykręcę zawór to się wije jak szesnastka


Eskimos kupił sobie samochód. Odwiedza go sąsiad i razem oglądają nowy nabytek:
- Ładny - podziwia sąsiad gładząc po lakierze. Jakie ma ładne oczy - mówi, oglądając reflektory.
Doszedł do rury wydechowej i z uznaniem kiwa głową:
- Samiec...



Wpadłem dzisiaj na swoją byłą dziewczynę:
- Karol? - spytała - dawno się nie widzieliśmy.
- Fakt, kilka lat. Co się z tobą stało? Zawsze byłaś taka
szczupła, ładna...
- Tak się wygląda gdy się ma dwójkę dzieci.
- Gówno prawda. Mam dwójkę dzieci i spójrz na mnie.


Skąd się biorą kamienie w nerkach ?
Spadają z serca


Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu,
kapitan odzywa się przez intercom:
- Panie i Panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo
czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść, zrelaksować
się i... O, Boże!...
Po chwili nerwowej ciszy intercom odzywa się znowu:
- Panie i Panowie, najmocniej przepraszam, jeśli przed chwilą państwa
wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie
filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni.
Na to odzywa się jeden z pasażerów:
- To pewnie nic, w porównaniu z tyłem moich....
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 12 lip 2013, o 14:48

Hit sezonu urlopowego - wakacje na RODOS :-D
-
-
-
-
-
Rodzinne
Ogrodki
Dziakowe
Ogrodzone
Siatką


Mój kuzyn choć niezbyt bystry, to jednak był mistrzem sztuk walki, który jednym ciosem wykańczał przeciwnika. Dlatego wzięli go do wojska. Zabił się pierwszego dnia podczas salutowania...



Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram Raju i mówi:
- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś. ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.
- Rozumiem, proszę pytać.
- Jak ma na imię Bóg?
- Hehehe. proste: Święćsię!
Tu Piotrowi szczęka opadła.
- Że jak?!
- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: "Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje".


Jak żegna się okulista?
- Do zobaczenia.
A laryngolog?
- Do usłyszenia.
A ginekolog?
- Jeszcze do pani zajrzę.

Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami.
Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił "podchody" no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia wyszedł z łóżka i otworzył okno to tylko krzyknął - "O kurwa, to tu jest morze!"


Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz? Kazik nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił wczoraj do domu, wypił, poszedł do łóżka, zapalił szluga, pościel się zajęła.
- I spłonął żywcem?
- Nie. Zdążył otworzyć okno i wyskoczyć.
- Zabił się, spadając?
- Nie. Zdążył wezwać staż. Strażacy rozciągnęli gumową płachtę i na nią skoczył.
- Pękła?
- Nie. Jakoś się od niej odbił i z powrotem wskoczył do mieszkania.
- I spalił się?
- Nie. Odbił się od framugi i znowu wypadł.
- Rozbijając się o ziemię?
- Otóż nie. Stał tam wóz strażacki z plandeką. Trafił w nią, odbił się i znowu wskoczył do okna.
- Zginął?
- Nie. Spadł, odbił się znów o tę poduszkę ratunkową i wleciał do mieszkania!
- O mój Boże! To jak w końcu zginął?
- Strażacy go zastrzelili, bo zaczął ich wkurwiać.



Idzie Czerwony Kapturek do babci przez las i myśli:
- Oj, żeby tylko nie spotkać wilka, bo, jak mówiła babcia, pewnie mnie zgwałci.
Nagle zza krzaków wyskakuje wilk. Czerwony Kapturek przerażony tym, co się zaraz stanie, powoli ściąga majtki.
Wilk na to:
- A ty co? Siku ci się zachciało? Dawaj koszyczek!



Nauczycielka przepytuje uczniów:
- Masza, co mamy od kury?
- Jajka i mięso.
- Dobrze. Pietia, co mamy od owcy?
- Mięso i wełnę.
- Dobrze. Wowaczka, co mamy od krowy?
- Zadania domowe.



- Baśka, kurwa, ty ,kurwa, nawet, kurwa, zupę, kurwa, musisz, kurwa, przesolić, kurwa!
- Józuś, ja cię bardzo proszę, jakbyś tak opuścił co drugie słowo, o ile milej by było...
- Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa, kurwa, kurwa!




Wiosna, las, ptaszki. Na skraju polany siedzi smutny student po oblanej sesji i mówi do swojej dziewczyny:
- Nie wiem, co się ze mną dzieje. Chciałbym ulecieć gdzieś daleko, schować się gdzieś głęboko, zaszyć się gdzieś cicho. A może to właśnie jest miłość?
- Nie, kochany. To zaczął się wiosenny pobór do wojska.



- Dlaczego faceci uwielbiają kobiety w skórze?
- Bo pachną jak nowa tapicerka.



Pijak do pijaka:
- Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło.
- Tak? A co ma?
- Wyborową.


To nie rozmiar piersi mojej żony mnie martwi. Martwi mnie ich długość.


Chciałbym, żeby moja dziewczyna przestała wreszcie marudzić, że ma za mało miejsca w szafie. Moja żona może ją usłyszeć.


Nie mogę uwierzyć, że widziałem przez okno jak gwałcono kobietę. Co gorsza tym bezdusznym sąsiadom zajęło 3 godziny zanim ktoś zareagował i wezwał karetkę.



Te trzy dziewczyny, które porwałem to niewdzięczne suki. 10 lat McDonalds'a i codziennego seksu, a i czynszu nie musiały płacić.


Jak sprawić żeby krowa ryczała.
Wróć do domu pijany, o 3 nad ranem.


Nie wiem czy to dobry moment żeby poseł Godson wypowiadał się na temat religii czy uboju rytualnego. Myślę, że najpierw powinien opanować ewolucję.


- Tato, nie jestem pewien czy jestem gejem czy heteroseksualistą.
- A co za różnica? I tak jesteś rudy.


Nie wszyscy księża to pedofile. Papież uznał to za cud.


U nas w biurze mamy klimatyzację sterowaną telefonem z androidem. Trzeba wziąć taki telefon do rękii zadzwonić na portiernię, żeby ją włączyli...


Nie mogłem wyjść z szoku, kiedy zobaczyłem zdjęcie Justina Biebera sikającego do wiadra... To dziewczyny mogą sikać na stojąco???


Ciągle pamiętam swój pierwszy pocałunek...
Chociaż wujek ostro się tego wypiera.


Pamiętam ostatnie słowa swojego syna.
"Tato, jestem gejem..."


Właśnie odkryłem nowy przepis na tofu.
Po prostu polej je odrobiną oliwy z oliwek zanim wypierdolisz je do kosza.


Żona weszła do domu z marsową miną.
- Mam złe wieści.
- Co się stało ?
- Mam nawroty raka.
- Kamień spadł mi z serca. Myślałem, że odcięli nam neta.


Żona poszła odebrać swoje zdjęcia.
Mam nadzieję, że to będzie rak nieoperacyjny.



Stosunek przerywany niekoniecznie jest bezpieczny.
Zwłaszcza dla tego, który dymanko przerywa.


Jak z pięknej kobiety zrobić potwora ?
Wystarczy się z nią ożenić.


toponomastyka to nauka o nazwach miejscowości. A było z nimi tak.
Król objeżdżał kraj i nagle krzyknął: O jaki biały stok. A skryba zanotował: BIAŁYSTOK. Jadą dalej i król krzyczy o jakie piękne pole. Nazwano więc miejsce OPOLEM. Aż razu pewnego król wysiadł z karocy i zaczął dreptać i przeklinać: Ale syf, kurwa, kurwa, KURwA. A po wielu latach nazwę tego miejsca zamieniono na RADOM.


Kobiety są jak żarcie śmieciowe. Pełno sztucznych barwników, upiększaczy i dodatków zapachowych.


Wczoraj pod Stadionem Narodowym (d. X-lecia) w części niewyburzonych starych fundamentów znaleziono dwóch żywych Wietnamczyków wciąż handlujących skarpetkami.


Rok 2035.
Organizacje femistyczne dopieły swego, przejęły władzę nad światem.
Trwa III Wojna Światowa.
Powodem były szczyt ONZ, na którym prezydentki(!) USA i CHIN wystąpiły w identycznych kostiumach.




- Jak się nazywa ulubiony afrykański przysmak?
Jedzenie...


Jeśli jesteś szczęśliwy i wiesz o tym... podziel się na forum jakich leków używasz.


Moją ulubioną chwilą w czasie seksu jest ta zaraz na początku, kiedy powoli i z namaszczeniem podnosisz ogon do góry.


Zamontowałem sobie w domu światła, które włączają się i wyłączają po klaśnięciu. Niby wszystko okej, ale problem zaczyna się, kiedy żoną chcemy trochę poszaleć w czasie seksu. Wtedy światła w mieszkaniu zmieniają się w stroboskop.

- Tato! Co to jest bukkake?
- Twój brat!
- Ale ja nie mam brata!
- No właśnie.


Coś mi się wydaje, że gostek, który wymyślił nazwę "walkie talkie" został wywalony z roboty zanim zdążył nazwać inny sprzęt wojskowy.


Po rozwodzie z żoną podzieliliśmy dom.
Mnie przypadła część zewnętrzna.


Wiesza się facet. Nagle pojawia się anioł:
- Gościu, po co się targasz na życie? Nie lepiej piwka się napić?
- No, lepiej.
- A na rybki wyskoczyć?
- Fajnie.
- A laseczkę jakąś wyrwać i ją dymnąć?
- W porzo. Ale jaki jest sens życia? JAKI?
- Hmmm... Tobie sens życia potrzebny? A to się wieszaj.


- Macie 30 sekund, żeby stąd wyjść! Potem detonuję bombę! - krzyczy w sklepie zoologicznym terrorysta-samobójca.
- Skurwysyn... - mruczy żółw.


Dlaczego gołe dziewczyny są nagie?
Bo nie na ha.


Posadziłem drzewo i zbudowałem dom. Teraz pora na... kobietę która będzie ten dom sprzątać.

Jestem z czasów, gdzie słowo "sushi" było czasownikiem


Według statystyk, na pytanie: "Czy uważasz się za piękną?", Połowa kobiet odpowiada: "Nie".
I tylko spróbuj się z nimi zgodzić!

Etapy dorastania:
1) Boisz się filmów z Freddy Kruegerem.
2)Śmieszą cię filmy z Freddy Kruegerem.
3)Dopada cię nostalgia podczas oglądania filmów z Freddy Kruegerem
4)Solidaryzujesz się z Freddy Kruegerem


Koszmar airsoftowca: śni mu się, że zmarł i żona sprzedaje jego sprzęt po cenie, którą jej podał


Nadal czuje radość i uniesienie gdy trzymam moją żonę za rękę.
Później zamykam zamrażalkę i wracam do szarej rzeczywistości.

Prostytutki są jak autobusy. Chociaż powinienem wchodzić przodem i zapłacić, wpycham się na siłę z tyłu i odchodzę bez płacenia.


Naukowcy udowodnili, że wygląd mężczyzny, którego kobieta uznaje za atrakcyjnego, zależy od jej cyklu menstruacyjnego. Na przykład: gdy kobieta jest w fazie owulacji pociągają ja partnerzy o surowych, męskich rysach. Gdy kobieta ma okres albo przechodzi menopauzę najatrakcyjniejsi są mężczyźni z gębą zaklejoną taśmą klejącą, klatką piersiową przebitą włócznią, płonący na stosie. Dalszych badan w tym temacie nie przewidujemy.


Leżeliśmy na trawniku koło wejścia do nocnego klubu. Nasze usta były złączone w namiętnym pocałunku. Ludzie zaczęli się nam przyglądać. Aby dodać całej akcji trochę pikanterii zdjąłem jej majtki i wsunąłem jej dwa palce. Jakoś w tym momencie jej chłopak spytał: "Czy ty aby na pewno wiesz jak udzielić pierwszej pomocy?"


Gdy bylem mały, moi rodzice często powtarzali mi, że jestem dobrym dzieckiem i kiedyś zmienię świat na lepsze. Gdy umarli zrozumiałem, ze nigdy nie osiągnąłem tego czego się po mnie spodziewali. Wtedy postanowiłem to zmienić. Dlatego teraz często odwiedzam w szpitalu śmiertelnie chore dzieci, ofiarowując im odrobinę radości gdy opowiadam im dowcipy, rozdaje słodycze i osobiście upewniając się, że nie umrą jako dziewice.


Wiele lat walczyłem z uzależnieniem od płynu antybakteryjnego do rąk. Teraz już jestem czysty.



Loteria daje ci 1 do 200 milionów szansę, że nie będziesz musiał iść jutro do roboty. Alkohol zwiększa tę szansę na 1 do 5.


Jeżeli twój problem nie może zostać rozwiązany poprzez liczne "O cholera!" i częste potakiwanie głową... to nie powinieneś przychodzić do mnie z prośbą o pomoc.



Drogie Panie. Najlepszym sposobem na szybką zmianę koła w samochodzie jest ściągnięcie stanika.



Kubańczyk, Meksykanin, Salwadorczyk i Kolumbijczyk jadą samochodem. Kto prowadzi?
Urząd imigracyjny.


Siedziałem w kolejce do lekarza. Nagle siedzący obok mnie murzyn zapytał:
- Hej, jaki masz numerek?
- My, biali, nie mamy numerów. Mamy imiona.



Jestem w połowie Indianinem.
Kiedy tańczę, to jest tylko częściowe zachmurzenie.



Nazywanie ateizmu religią, jest jak nazywanie dziewictwa pozycją seksualną.



Kryptonit jest tym dla Supermana, czym rude dzieci dla pedofila.



Umawianie się ze striptizerką, jest jak jedzenie chipsów w kościele. Wszyscy patrzą na ciebie ze zgorszeniem, ale w skrytości ducha chcą trochę.



Mój plan ćwiczeń:
1) przebiec 5 km
2) 3 serie po 30 powtórzeń z 20 kg sztangą
3) 15 lat przerwy
4) shake proteinowy
5) powtórzyć



Przypadkowo założyłem wczoraj czerwoną koszulkę idąc na zakupy do Media Markt.
Dzisiaj jestem kierownikiem zmiany.




Poszłam sobie do dyskoteki. Wyrwałam fajnego kolesia,
Zaproponowałam: może pójdziemy się pobzykać?
On mówik. chodź tam, na ławkę przy cmentarzu.
Poszliśmy. On się na mnie kładzie i zaczyna posuwać. Ale był tak pijany, że nie zauważył , że spadłam z ławki i posuwa w ławkę.
Więc, ja leżę obok ławki i mówię:Hej! koleś, walisz w dechę!
A on do mnie:
Wiadomo! Mistrzunio!!!



Co robią dziki w zamku?
Penetrują lochy


Po randce:
- Czy odprowadzisz mnie do domu, Romanie?
- Tak, wzrokiem...


Śmiali się, gdy poszedłem na kulturoznawstwo. Mówili, że to studia bez żadnej przyszłości, że nie znajdę po nich pracy. Teraz to ja się śmieję, gdy nakładam im mniej frytek lub pluję do shake'a.




Michael Schumacher zamówił do pokoju hotelowego prostytutkę.
Ta wchodzi i widzi oprócz Michaela jeszcze paru innych gości.
- Ej, ja się nie pisałam na sex grupowy!
- Spoko malutka, to tylko moi mechanicy. Będą gumy zmieniać!


Jasiu przychodzi do mamy i pyta:
- Mamusiu, jak się robi syna? Na boczku czy na brzuszku?
- Co to ma znaczyć, smarkaczu?! Co to za pytania? W twoim wieku?! Uciekaj mi stąd - zdenerwowała się mama.
Jasiu poszedł więc do taty:
- Tato, jak się robi syna? Na boczku czy na brzuszku?
- Ja ci dam interesować się takimi rzeczami! Masz szlaban na komputer! Uciekaj mi stąd!
Smutny Jasiu poszedł w końcu do dziadka:
- Dziadku, jak się robi syna? Na boczku czy na brzuszku?
- A żebym to ja pamiętał... Ale po co ci taka wiedza?
- Bo ksiądz nas dzisiaj uczył żegnania się. I pamiętam, jak się robi "w imię Ojca", ale nie pamiętam, czy Syna robiło się na brzuszku czy tak bardziej na boczku...




Ukraina. Ileś lat po wielkiej awarii. W szkole lekarka kontroluje stan uczniów.
- Jak tam wzrok?
- Nie za bardzo...
- Okularków czemu nie nosi, a?
- Noska nie mam... spadają.
- Może oprawki inne, jakieś sprytne?
- Ale uszek nie mam... to jak zahaczyć?
- No to soczewki kontaktowe!
- Siedem soczewek? Drogo trochę...he he



W końcu zakapowałem dlaczego zawsze płaczę po seksie...
Po prostu trzymam w dłoni ten sam nóż, którym kroję cebulę.



Podobno marihuana nie może zaszkodzić zdrowiu bo jest naturalna.
Wiecie co jeszcze jest naturalne?
Krokodyle.
i uprzedzając hejterów
Pff..."bezsęsu"... przecież nie można wypalić krokodyla...



Jaka jest różnica między "wspaniałe" a "seksowne"?
Najwyraźniej bardzo duża, kiedy komentujesz zdjęcia dzieci swoich znajomych na Facebooku.

Nie miałem pojęcia, że ona ma sztuczną szczękę do momentu, kiedy nie wymsknęło się to jakoś w trakcie rozmowy.



Mamy rok 2013
Każdy nastolatek na świecie uprawia seks bez zabezpieczenia.
Nie mniej jednak każdy z nich trzyma swojego smartfona w ochronnym "kondomie".
Coś chyba poszło nie tak.



Ze wszystkich sztuk walki - karaoke sprawia najwięcej bólu.



Zawsze czuję się niezręcznie kończąc rozmowę telefoniczną z ukochanymi osobami. Mówisz "Kocham cię!", a oni odpowiadają "Dziękujemy za skorzystanie z Pizza Hut."



- Czy ma pan jakieś pytania na temat menu?
- Jaka to jest czcionka?


Przebiegłeś pół-maraton? Super! Moje pół-gratulacje!


Chcesz wkurzyć kobietę?
Schowaj jej jednego buta.


Co to jest prawdziwy rasizm?
Kiedy biały iphone jest droższy od czarnego.


Striptizerki z Kaukazu nie rozbierają się.
Wychodzą nagie i golą się w rytm muzyki.



Co robić: podoba ci się Żydówka, a ona nie zwraca na ciebie uwagi?
Zamknąć się w łazience i zająć antysemityzmem.


Prawda dnia:
Jest kobieta - jest problem.
A żeby go rozwiązać?
Należy się z problemem przespać.


Dlaczego Amerykanie nie graja w szachy?
Bo stracili dwie wieże.


Zastanawialiście się dlaczego w polskiej Ekstraklasie nie ma żadnego ciemnoskórego bramkarza?
Ponieważ polscy trenerzy wyznają starą, dobrą, sprawdzoną zasadę-miejsce Murzynów jest w polu!


Po co Bóg wymyślił kobiecy orgazm?
Po to, żeby mogły jęczeć nawet wtedy, kiedy jest im dobrze.

6 lat: chciałbym mieć 10 zł
12 lat: chciałbym mieć 100 zł
18 lat: chciałbym mieć 1 000 000 zł
24 lata: chciałbym mieć 10 zł


Kobieta, która ze względu na rzadką chorobę przeżywała 300 orgazmów dziennie została wyleczona. Lekarze wsadzili obrączkę na jej palec.


Nigdy nie próbujcie gotować nago. Nie dość, że przypaliłem sobie genitalia to jeszcze straciłem robotę w McDonaldzie.


- Tato, dlaczego Niemcy zabijali Żydów?
- Bo byli obrzydliwą, paskudną i wstrętną rasą. Chociaż, prawdę mówiąc, Niemcy nie byli lepsi.


Dlaczego operacja usunięcia jelita jest jak kupno nowego odkurzacza?
W obu przypadkach dostajesz komplet worków.


- Kochanie... myślałem, myślałem i wymyśliłem- musimy się rozstać...
- Ależ miły, dlaczego?
- Było mi z tobą cudownie ale znalazłem taniej.



Moim noworocznym postanowieniem było zrzucić 20 kg przed końcem lata. mamy lipiec a do celu zostało mi jeszcze 30 kg.

- Łał! To było niesamowite!
- Po prostu od dzieciństwa wydłubywałam językiem pestki z arbuza.


- Abram, tobie pięć czy sześć łyżeczek cukru?
- Trzy. Ale tak, żebym widział.


- Więcej nie spotykam się z Sidorowem! Od tego jego gadania łeb mnie boli!
- A co on mówił?
- Cały wieczór jedno i to samo: ''Dawaj, jeszcze po jednym!''


Jasiu podchodzi do taty i pyta:
-Tatusiu, co Ty robisz?
-Walę konia. Niedługo sam będziesz to robić synku.
-Jak to? - Pyta zdziwiony Jasiu.
-Bo mi już się ręka męczy.


Byłem przekonany, że sprawiłem mojej żonie jej pierwszy wielokrotny orgazm. Okazuje się, że rozpoznanie objawów epilepsji może być trudniejsze niż przypuszczałem.


Są pewne plus w mieszkaniu obok pedofila. Nigdy nie ma problemu ze znalezieniem opiekunki do dziecka.



Gdyby wszystkie osoby z którymi uprawiałem seks musiały ze sobą walczyć na śmierć i życie to skończyłbym ze złamaną ręką.



Dostałem mandat za nieużycie kierunkowskazu przy wjeździe na podwórko.
Jebana glino ... gdzie byłeś jak potrąciłem to dziecko na pasach przy szkole ?


Nigdy nie brałem na serio tego co mówił do mnie ksiądz.
Ciężko brać na poważnie coś co mówi nagi mężczyzna.


Macie czasami ochotę zjeść coś tylko dlatego, że to tam jest ?
Ja tak ... dlatego nie pracuję już jako ginekolog.


Drukarki 3D istnieją od milionów lat. Zwą się macice.


doktorze zażyłem wczoraj tę ViagręX i ...... jakby to powiedzieć....
-nie pomogła?
-nie o to chodzi, przyszedłem, bo zlazła mi skóra z rąk

katolicy zajmują ważną rolę w społeczeństwie.
Przypominają nam jak zachowywali się ludzie po tym jak upadła kultura oraz cywilizacja.


Serena Williams zdecydowała się ściąć włosy na cele charytatywne.
Od klaty i pleców po same jaja jak przypuszczam.



Lekarz powiedział mi że mam zespół Tourette'a i zespół chronicznego niezdecydowania.
Do kurwy nędzy co ja teraz zrobię ?


Z siostrą nie moglibyśmy być bliżej.
Znaczy moglibyśmy ale ona ciągle mi odmawia.



Nienawidzę ludzi, którzy po kłótni ze swoją drugą połówką zmieniają status na "singiel".
Ja też się kłócę z rodzicami ale nie zmieniam sobie statusu na "sierota"


Bawiłem się z córką w " widzę ..."
- Widzę coś szarego...
- To Twoje włosy tato.
- Widzę kogoś adoptowanego...



Twoja matka jest taka gruba, że jak spaceruje plażą, to wieloryby śpiewają jej "We are family"


Nie potrafiłbym bić się z gejem.
Nie wiedziałbym jak zacząć.
- Skopię Ci dupę ... eee ... chuj Ci w dupę... nie ... pierdol się... eee..poddaję się.


Franek odwiedził swojego przyjaciela Wacka i jego żonę.
Oto nastąpił koniec wizyty i trzeba było wracać ale samochód odmówił posłuszeństwa.
Przyjaciel mówi mu, że co prawda nie mają wolnego łóżka ale może spać z nimi.
Franek przystał na propozycję.
Wacek zasnął. Wtem jego żona klepie Frana w ramie i mówi, że ma ochotę. Franek mówi, że mu to schlebia, bo żona przyjaciela była atrakcyjna.
- Nic się nie martw. On jak zaśnie to nic go nie obudzi.
Na dowód tego wyrwała mężowy włos z pośladka.
Franka to przekonało i dosiadł kobietę.
Leżą spoceni ale Frankowi się znowu zachciało.
Dla pewności wyrwał włos z pośladka Wacka. Ten ani drgnął więc znowu się zaczęło.
Sytuacja powtórzyła się jeszcze 2 razy.
Wstali z rana i Franek wychodzi ale Wacek zatrzymuje go w drzwiach i mówi:
- Wiesz stary. Znamy się tyle lat. Nie mam Ci za złe nawet to że posunąłeś mi żonę. Wkurwiło mnie tylko to że z mojej dupy zrobiłeś sobie tablicę wyników.



Matka mnie opierdoliła za wąchanie jej bielizny.
- Mówiłam że nie możesz tego robić dopóki nie mam jej na sobie.



Zauważyłem, że żona zakłada szpilki.
Wiem co to znaczy.
Ta świnia znowu podziurawi mi wykładzinę.


Co jest najlepszego w wylizaniu mokrej i bezwłosej cipki ?
Nie musisz z powrotem układać włosów zanim się obudzi.


Co prawda straciłem wzrok w wypadku ale są tego plusy.
Skoro nie widzę to mogę ruchać wszystko.


Indie: 3000 zagonionych po powodzi. A w Londynie szukali?


Ponowne otwarcie sprawy zaginięcia Madeleine McCann może oznaczać tylko jedno. Kilku policjantom zamarzyły się dwutygodniowe wakacje w Portugalii.


Poprosiłem lekarza, żeby dał mi coś co na problemy z erekcją. Dał mi zdjęcie swojej córki.


Nie twierdzę, że moja żona jest gruba. Ale po wypadku była sparaliżowana od szyi wszerz.


Rodzice wysłali syna na lato do babci. Całe dwa miesiące gnojek spędził na cmentarzu.


Poranek. Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie w lodówce.
Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter?
Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker.


Siedzi facet u dentysty. Od kilku godzin dentysta męczy się przy jego trzonowcach wreszcie ociera pot z czoła i pyta facia:
- To co zrobię przerwę na papierosa?
- O tak tak proszę!
I dentysta wyrwał mu obie jedynki...


Reprezentacja polski w piłce nożnej odwiedziła sierociniec.
- To smutne zobaczyć te przygnębione twarze bez wiary i nadziei - powiedział po spotkaniu 6-letni Wojtuś.



- Jak mówimy, kiedy patolog podczas krojenia zwłok tupie nogą?
- Sekcja rytmiczna.



Rosyjscy archeolodzy odkopali w okolicach Bobrujska jajo dinozaura. Zamierzają kopać dalej, aby odkopać go całego.



Właśnie rozgrywają się zawody, kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy pan wytrzymał 1 minutę i wszyscy go pytają: "Jak pan to zrobił?". A on odpowiada:
- Trening, trening i jeszcze raz trening.
Następny pan wytrzymał 2 minuty i znowu wszyscy ludzie go pytają, jak to zrobił. A on na to:
- Trening, trening i jeszcze raz trening.
Następny pan wytrzymał 3 minuty i wszyscy ludzie go pytają: "Jak pan to zrobił?" A on na to:
- Trening. Po trzykroć trening.
Następny pan przyszedł, wchodzi do wody, zanurza się. Mija 1 minuta - nic, 2 minuta - nic, 3 minuta - nic. Po 4 minucie wychodzi, ledwo oddycha, więc lekarze szybko podbiegli, ale na szczęście nic się nie stało. Wszyscy ludzie pytają: "Jak on to zrobił?!". A on na to:
- Gdzieś musiałem gaciami zahaczyć!



Śmiech jest najbardziej zaraźliwy, jak się rozśmieszy gruźlika.



Leży Czerwony Kapturek z wilkiem w łóżku. Czerwony Kapturek, zapalając szluga:
- Zęby może u ciebie i duże...



Anestezjolog do pacjenta leżącego na stole operacyjnym przed podaniem narkozy:
- Pan tę operację to ma prywatnie czy przez kasę chorych?
- Kasa chorych.
- Aaaa, kotki dwa, szarobure...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 19 lip 2013, o 18:35

Stewardesa Żaneta wyszła z pracy wcześniej.
I nikt już jej nie widział.



Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola:
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- ... Mać, mać, mać...!


Wczoraj śmialiśmy się z dziadkiem do utraty tchu.
Dziadek wygrał.


Jeśli drogę przebiegnie ci czarna babcia, czarna wnuczka, czarny Mruczek, czarna Kicia, czarna kurka, czarna gąska, czarny bociek, czarna żabka, a na ostatku kawka, też czarna, to znaczy, że dziadek zamiast rzepki wyciągnął kabel wysokiego napięcia.


Córka mówi do ojca:
- Chcę wyjść za kierowcę walca, tato.
- No cóż, ja nie będę ci stawał na drodze.


Tatry. Mgła jak mleko. Przy szlaku siedzi baca z turystą. Ćmią fajeczkę i papierosa:
- Oj baco, baco...
- Łoj turysto, turysto...
- Oj lubicie wy owieczki, panie baco, lubicie...
- Łoj, łodwalcie się! Nie trza było leźć w góry w tym kożuchu, panie turysto...



- Przepraszam, nie wie pan, co to za straszydło?
- To moja żona.
- Och, przepraszam, popełniłem straszne głupstwo.
- Nie, to ja popełniłem straszne głupstwo.



Idzie babcia z zakupami zmęczyła się i pobiegła.



Kaltenbrunner wycelował do Stirlitza z parabellum. Stirlitz zdał sobie
w tym momencie sprawę, czego brakowało w jego chytrym planie.
Chytrości i planu.


W celu wyjeśnienia jak różne narody poradzą sobie w ekstremalnych warunkach była organizowana ekspedycja na bezludną wyspę.
Pojechaly trzy trzosobowe ekipy. W każdej z nich było dwóch mężczyzn i jedna kobieta.
Po roku przyjeżdża komisja, najpierw idą do Anglików.
Anglicy siedzą każdy na swoim pagórku, nic nie robią.
- Co się stało dlaczego nic nie zbudowaliście, siedzicie oddzielnie?
- Jak my mieliśmy wspólnie coś robić? Nas nawet nie przedstawili!
Idą do Ruskich, patrzą, stoją dwa domy i na obu napis Dyrekcja, w każdym domu siedzi jeden mężczyzna.
- No i co jak wy tu żyjecie, naród to gdzie?
- Normalnie żyjemy, a naród gdzie ma być?, naród na polu.
Na końcu poszli do Zydów, patrzą, stoją dwa domy i w każdym mieszka mężczyzna i kobieta.
- A drugą kobietę to gdzie żeście wzięli?
- Nie no, trudno bylo, ale załatwiliśmy.


- Dzieci moje, ja umieram. Przynieście mi szklankę wody...
- Ojciec, jest pierwszy stycznia, wszyscy umierają, idź se sam przynieś.


Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. Krew tryska.
Stirlitz, polegając na swym instynkcie, momentalnie zaczyna cos podejrzewać.


Kumpel do Kumpla:
- Moja dziewczyna przybiera na wadze, co mam z tym zrobić?
- Zachęć ją do spacerów! Jeśli rankiem przejdzie 3 km i wieczorem kolejne 3 km, to po 7 dniach gruba cholera będzie 42 kilometry stąd!


Nauczycielka przychodzi ze skargą na Jasia do jego ojca:
- Proszę pana, pański syn pokłócił się dziś ze mną przy całej klasie i na koniec powiedział, że mnie przeleci...
- Dobrze - odpowiada ojciec Jasia - zaraz to wyjaśnię.
Podchodzi do okna, otwiera je szeroko i krzyczy:
- Jasiu! Jasiu!
- Co tato? - słychać Jasiowy głos dobiegający z podwórka.
- Czy pokłóciłeś się z panią nauczycielką dzisiaj w szkole i powiedziałeś, że ją przelecisz?!!!
- Tak!
- To przestań szwendać się po ulicy, ona już przyszła!



Przychodzi facet do okulisty, staje mu przed biurkiem i zaczyna odpinać pasek od spodni.
- Proszę pana, ale pan się chyba pomylił, ja jestem okulistą!
Moment, moment; i facet ściąga spodnie.
- Nie, no proszę pana; tu chyba zaszła pomyłka; przecież ja leczę oczy!
Spokojnie facet, momencik...; i gość ściąga majty.
- ...ale proszę pana, na pewno się pan nie pomylił?
- Słuchaj pan! Gość wypina na okulistę dupę. Widzisz pan te brązowe kuleczki przy dupie?
- ...no tak widzę ale nadal nie bardzo wiem o co chodzi?
- Panie, jak ja pociągnę za taką kuleczkę, to aż mi oczy łzawią!\


Od czasu do czas wychodzę na miasto z żoną i dziećmi. Żeby ludzie mogli zrozumieć dlaczego jestem alkoholikiem.



Zauważyłem, że jeśli rozchylę pośladki i wsadzę sobie palec do tyłka to... moja dziewczyna wybiega zapłakana z restauracji.



Moja zona nie chce uprawiać ze mną seksu bo ma romans z moim kumplem. On naprawdę jest najlepszym przyjacielem jakiego mógłby życzyć sobie żonaty facet.



Straciłem niedawno bardzo bliskiego przyjaciela i kumpla od flaszki. Straszna tragedia! Jego palec utknął w obrączce ślubnej.



Moja teściowa chciała żeby jej pogrzeb upamiętniał radość jej życia, a nie zal po jej śmierci. Najwyraźniej jednak conga, którą zainicjowałem, nie była w dobrym guście.



Moja żona i ja podjęliśmy decyzję o próbnej separacji. Dzieci nie są z tego powodu zadowolone, ale zdania nie zmienimy. Nie możemy już z żoną znieść tych gówniarzy.



Gdy powoli wsuwała ogórka do mojego odbytu pomyślałem sobie: "Więcej nie poproszę jej o pomoc przy pakowaniu zakupów."



Feminizm - wynalazek kobiet, które chcą być traktowane na równi z tymi ładnymi.



Ostrzeżenie dla chorych dzieci. Jeśli oferują ci darmową wycieczkę do Disnayladnu - masz prze*ebane.



Pewna bogata Pani w wieku ok 50tki nie była zadowolona z wyglądu swojej waginy. W internecie odnalazła klinikę chirurgii plastycznej, która zajmowała się takimi zabiegami. Po konsultacji z mężem zdecydowała się na zabieg.
Po wszystkim budzi się z narkozy a wokół jej łóżka cały personel szpitala bije brawo, obok łóżka stoją dwa bukiety kwiatów.
Trochę zdenerwowana mówi:
-Co to ma znaczyć ? przecież prosiłam o dyskrecję!!! Co to za bukiety?!!!
Na to dyrektor kliniki:
- Niech się pani nie martwi.Ten pierwszy bukiet jest od personelu naszej kliniki a ten drugi od chłopca z oparzeniówki w podziękowaniu za nowe uszy...



-Jak się napiję, to niczego i nikogo się nie boję
-A starej?
-Tyle to jeszcze nie wypiłem


- Jaka jest różnica między więzieniem a małżeństwem?
- Możesz liczyć na seks w więzieniu.

Moja dziewczyna twierdzi, że mały penis nie wpłynie negatywnie na nasze życie seksualne. Może i tak, ale wolałbym żeby go nie miała.


Mafia porwała moją żonę. Żądają miliona dolarów okupu. Jeżeli nie zapłacę najpierw odetną jej palce, potem kończyny, na końcu poderżną gardło. Błagałem, prosiłem ale to nic nie dało. Nie pozwolili mi na to patrzeć.


- Panie doktorze, mam małego penisa. Co mi Pan poleci?
- Spróbuj Pan z grubą laską. One nie są wybredne.

- Lucjan, zawsze chciałeś analu. Zgadzam się
- O żesz w mordę! COŚ ZROBIŁA Z AUTEM?!


przechodzi nimfomanka obok kościoła, zauważa super przystojnego młodego księdza. Wbiega za nim do pustego kościoła i woła:
-bierz mnie natychmiast tu i teraz
zrywa z siebie bluzkę, stanik, spódnicę, kładzie się na ołtarzu i woła:
- no bierz mnie na co czekasz???
przerażony ksiądz stojąc przy ołtarzu krzyczy:
-Jezu!! co mam robić?
i słyszy:
ODEPNIJ MNIE IDIOTO


Dlaczego w Afryce dzieci chodzą bez ubrań?
-żeby najeść się wstydu.


- Brrr, ochłodziło się - rzekł zły wilk i naciągnął sobie mocniej na uszy czerwony kapturek.

Zapamiętajcie: nigdy nie dopuśćcie do tego, by wam gwizdek utknął w odkurzaczu.


Zgodnie z rosyjskim prawem ciał zabitych terrorystów nie wydaje się rodzinie.
Dlatego nie chcą wypuścić Lenina z mauzoleum.

Kobieto, jeżeli chcesz, by cię noszono na rękach - nie pomijaj toastów i nie zakąszaj.


- Wowaczka, a ty co sądzisz o Leninie?
- Boję się go.
- Dlaczego?
- Wiecznie żywy i kocha dzieci.


Elton John leży w szpitalu z wyrostkiem. Jego mąż ich pewnie nie odwiedzi...


-Odwiedziłam wczoraj Kaśkę w szpitalu. Strasznie wygląda po tym wypadku. Noga w gipsie i twarz podrapana.
-Eee... Przesadzaszszsz... Też u niej byłem. Cycki całkiem nieźle wyglądały... pod cienką piżamką... bez stanika...

Myślę nad założeniem jakiejś sekty religijnej. Muszę tylko wymyślić jakąś chwytliwą nazwę. Hmmm? Już wiem! Pizdafarianie!


-Kochanie daj mi szansę pokazać, że jestem prawdziwym mężczyzną
-OK, masz dwie godziny i ani sekundy mniej


Piłem w Pile, spałem w Spale ... chcę jechać do Rypina ale znając życie skończę w Zwoleniu.


Mój kumpel cierpi na rzadka przypadłość, która powoduje uczulenie na fakty. Nazywa się to chyba religia.



Z mojej żony zrobiła się straszna fajtłapa odkąd zaszła w ciążę. Na przykład jutro spanie ze schodów.


Ubój rytualny został zabroniony. No to chcąc nie chcąc Sejm spierniczył kibicom piłkarskie derby Krakowa.

Z poradnika dla hierarchów kościelnych: między wyj...anie księdza z parafii, a wy...aniem księdza na parafii jest istotna różnica. To drugie nie wkurza parafian.

Moja żona mówi że wygląda jak Rihanna. Według mnie to raczej jak Ruinna.

Podobno facet zachowuje się jak świnia w dwóch sytuacjach. Gdy traktuje kobietę jak obiekt seksualny oraz gdy pozostaje zupełnie nieczuły na jej wdzięki.

Gdyby Pan Bóg chciał równych szans dla obu płci to nie tworzyłby większego rozmiaru niż B.


Co jest najtrudniejsze dla muslima, w czasie kamienowania własnej córki?
Powstrzymanie erekcji.


- Wymarzona praca?
- W zoo, jako opiekun pingwinów.
- ?
- Możesz jebać je w dupę i nikt nie zauważy, że śmiesznie chodzą.


- Co jest fajnego w pierdoleniu schizofreniczki?
- Trójkąt.


Małgosia skończyła 11 lat, ale nikt jeszcze nie złożył jej życzeń i była ciekawa czy ktokolwiek pamięta o jegj urodzinach. Tak więc pobiegła do mamy i woła:
-Mamo! Mamo! Zgadnij ile mam lat?
-Nie wiem.
-Jedenaście, mamo... jak mogłaś nie pamiętać...
Zmartwiona pobiegła do pokoju obok, do taty, sprawdzić, czy chociaż on pamięta:
-Tato, zgadnij ile mam lat?
-Hmm.. daj mi się zastanowić - po czym włożył Małgosi rękę w majtki i przebierał w nich ponad godzinę... Aż wreszcie odpowiedział:
-Jedenaście!
-Tatusiu! Skąd wiedziałeś?
-Słyszałem jak rozmawiałaś z matką.


Kobieta jest jak stek na grillu – gdy zaczyna krwawić obróć ją na drugą stronę.

Przychodzi mąż z pracy a żona zjeżdża z poręczy, na to mąz:
- co robisz?
- grzeje ci pieroga na obiad.



Jaka jest różnica między parasolką a murzyńskim dzieckiem?
Parasolka jak się rozkłada to nie śmierdzi.



Co należy pokazać blondynce po dwóch latach bezwypadkowej jazdy samochodem?
- Drugi bieg.



Pewnego razu ojciec wybrał się ze swoim synem na zakupy. Kiedy stali przy kasie wzrok dziecka przykuła paczka prezerwatyw. Były kolorowe i z truskawkami na obrazku. Chłopak myśląc, że to gumy do żucia wziął paczkę do ręki i powiedział do taty:
- Tato! Kupisz mi takie gumy?
- Odłóż to - powiedział ojciec.
- Proszę, tato! Podzielę się jedną z tobą...
- To nie są gumy do żucia...
- A co to jest?
- To? To taka trutka na bociany...


Jaka jest różnica miedzy trądzikiem a księdzem ?
Trądzik nie wytryskuje na twoją twarz
kiedy masz 6 lat



Stanąłem wczoraj przed rodzicami mojej dziewczyny.
- Usiądźcie. Wiem, że to może być ciężkie. Straciliśmy dziecko.
- Co?! Nie wiedzieliśmy nawet, że nasza córka jest w ciąży. Kiedy miał być poród?
- Za 9 miesięcy.
- Co?! Jak to możliwe?
- Dzisiaj skończyłem na jej piersiach.


Cyrk w Rosji. W pewnym momencie wchodzi gwiazda cyrku, pokazując sztuczkę z krokodylem: wkłada fujarę razem z jajkami do paszczy krokodyla, po czym krokodyl zaciska szczęki. Kiedy mistrz uderza krokodyla w głowę, ten otwiera paszczę. Tłum szaleje i chce więcej, więc uradowany cyrkowiec spogląda w tłum i pyta:
- Czy jest tutaj ktoś tak odważny aby spróbować tego tricku?
Po ciszy na sali pewna kobieta podnosi rękę i mówi:
- To ja spróbuję, ale niech pan tak mnie mocno w głowę nie wali


Jak zmusić geja żeby posunął kobiete?
Nasrać jej do pizdy
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 29 lip 2013, o 15:26

nie miałem czasu we łikend ;D


Proboszcz wzywa wszystkich ministrantów i mówi, że czasy są ciężkie i trzeba sprzedać po kilka egzemplarzy pisma świętego.
- Czzyyy jjaa tteż mmogę? - pyta jąkała.
Po godzinie wszyscy wracają, ale nikt oprócz jąkały nie sprzedał nawet jednego egzemplarza.
- Powiedz mi, jak ty to robisz? - pyta zdziwiony proboszcz.
- Pproszę księędza, puukam mocno dddo drzwiii. Gddyy się ootwieraają, wtteedy jja móówię: mmmam Ppismo Święęte. Kkkkuppujecie, czy mmam pprzeczytać?


Wychodząc z domu z torbami stanąłem w progu, odwróciłem się i spojrzałem żonie prosto w oczy.
- Czy jesteś pewna, że to konieczne?
- Tak, cholernie pewna! Jesteś leniwym gnojem, nadszedł najwyższy czas!
- A co z dziećmi?
- Są zajęte oglądaniem telewizji. A teraz nie dramatyzuj tylko wyrzuć te pieprzone śmieci.


Rudy
- Co?
- Ile razy w życiu ruchałeś?
- Eee... yyy... a dziwki się liczą?
- No liczą.
- To ani razu...

W szpitalu lekarz bada kobietę której ciąża jest zagrożona.
- Mam dla pani dobrą i złą wiadomość.
- Proszę najpierw złą.
- Pani dziecko będzie rude.
- A dobra?
- Nie żyje.


Z opowieści paintballistów:
- Skończyła mi się amunicja, więc wziąłem pędzel i ruszyłem do walki wręcz...



Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc go przejechałem.


Mój samochód uderzył w ogrodzenie, przekoziołkował i wyrżnął w drzewo. Wtedy straciłem panowanie nad kierownicą.


Dziennikarz pyta prezydenta USA:
- Czy ma pan dowody na to, że Irakijczycy posiadają broń masowej zagłady?
- Oczywiście, zachowaliśmy wszystkie pokwitowania.


Komendant Straży Pożarnej przychodzi do dyżurki, zapala papierosa i robi sobie kawę. Następnie zwraca się do strażaków:
- Chłopy, caaaałkiem powoli się zbieramy. Urząd Skarbowy się pali...


Jeśli jesteś taka sławna, to czemu zawsze na koncercie sala jest w połowie pusta?
- Jaka pusta?! Sprzedaje się dwa razy więcej biletów niż miejsc!
- No, ale twoje płyty się nie sprzedają...
- Jak nie? Mam dwie złote płyty i trzy platynowe... co z ciebie za fan, że tego nie wiesz?!
- Ja nie fan, ja ze skarbówki.


Fąfara wraca późno w nocy do domu:
- Skąd wracasz? - pyta żona.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda jest zalana!
- A ja to nie?!


Pesymista widzi czarny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światła pociągu.
Maszynista widzi trzech debili na torach.

ON: Dla ciebie poszedłbym na koniec świata!
ONA: A zostałbyś tam?


Facet odwiedza swojego kolegę I widzi dziwną maszynę, stojącą po środku jego salonu, pyta:
- Co to jest?
- To jest sex maszyna - odpowiada kolega.
- A jak to działa? - pyta znów facet.
- Po prostu wsadzasz w nią ptaka, wrzucasz ćwierć dolara i tyle - instruuje kolega.
Więc facet chce od razu wypróbować maszynę, kolega się zgadza i mówi mu, że będzie w kuchni.
Nagle kolega słyszy krzyki dobiegające z salonu, wbiega z powrotem i pyta się:
- Co się stało, czy wrzuciłeś ćwierć dolara?
- Nie - odpowiada facet - nie miałem ćwierć dolara, więc wrzuciłem dziesięć centów.
- O, ale za dziesięć centów to tylko ostrzy ołówki - wyjaśnia kolega.


- Czemu w Titanicu obsadzili w głównej roli Di Caprio?
- Bo Bruce Willis wszystkich by uratował.


Hrabia wchodzi do salonu i widzi na dywanie...kupe! Woła:
-JAAAANIEEE!
A na to Jan:
Ja też nie.





Idzie facet brzegiem Wisły.
Widzi faceta klęczącego i pijącego wodę z rzeki.
Spacerowicz woła:
- Co pan robi? Niech pan nie pije! Otruje się pan, chemikalia i odpadki!
- Was? Ich verstehe nicht!
- Powoli, bo zimna.



Centrum stolicy Polski - Warszawy. Na środku drogi stoi człowiek i rzyga. Przechodzący mężczyzna zatrzymuje się na chwilę i z politowaniem mówi "Doskonale Pana rozumiem!"



W moim mieście otworzyli McDonalds'a, w którym możesz zamówić ze śniadaniowego menu nawet po 10:30. Wystarczy ze masz ze sobą strzelbę.


Nie wszyscy faceci to idioci. Są jeszcze jacyś kawalerowie.


Jaka jest główna różnica pomiędzy dorosłym facetem i chłopcem? Zabawki faceta kosztują drożnej.



Jak rozróżnić krowę od byka. To które będzie się uśmiechało w trakcie dojenia to byk.



Nie rozumiem niektórych katolików. Żadne z dziesięciu przykazań nie nakazuje: "Nie będziesz myślał".


W USA, w stanie Nebraska, można kupić za 25 baksów dyplom admirała. Jest on absolutnie prawdziwy, daje prawo dowodzenia wszystkimi okrętami wojennymi. Ale tylko na terytorium stanu.



Według plotek Kate i William wybiorą dla synka jakieś współczesne brytyjskie imię, takie jak Mohammed czy Bogdan.


Byłem wczoraj tak pijany, że nasikałem na kwiaty. Sprawiło to, że atmosfera na pogrzebie mojej teściowej stała się napięta.


Wsunąłem mu do klatki krakersa i powiedziałem:
- Kto jest moim kochanym ślicznym chłopcem!
- Ja chcę do mamy! - zapłakał.


Policja przyłapała mnie z prostytutka ale na szczęście nie mieli podstaw do zatrzymania. Zdążyła połknąć dowody.


Rada dnia: aby ją lepiej poznać na pierwszej randce zamów jej małże. Jeżeli je zje to znaczy, że połknie wszystko.


Największy dylemat: czy otworzyć gdy dostawcą pizzy jest Świadek Jehowy?


Dlaczego czarni nie opalają się?
Bo cele mają sufity.


Nie dziwię się, że muzułmanki noszą burki. Gdy otaczają mnie muzułmanie też zakrywam nos.


Co jest z tym dzieckiem Kate Middleton? Żaden członek rodziny królewskiej nie miał takiego problemu z dotarciem do końca tunelu od czasu Diany.


Jak się nazywa cygan z płytą w dupie ?
CD-ROM


Bylem wczoraj u wróżki. Spytałem ją czy w przyszłości trafię do więzienia. Odpowiedziała że nie wiec ją zgwałciłem.


Dobra rada: jeśli Twoja żona spyta czy najlepszy seks od dnia ślubu uprawiałeś z nią, nie ma czegoś takiego jak dobra odpowiedź.


Fakty są nieprzejednane. Ale fanatycy religijni są nieprzejednani jeszcze bardziej.


Czelabińska bibliotekarka kichnęła. Gil wylądował w księdze rekordów Guinessa.



Rosja serdecznie wita imigrantów. I zaprasza do osiedlenia się na Północnym Kaukazie.


Co ratownik robi po pracy?
- Bierze następny dyżur.




Przychodzi facet do kwiaciarni i mówi:
- Poproszę jakąś małą, krótką wiązankę.
- Chuj ci w dupę cwelu.


Wigilię spędziłem na chirurgii urazowej. Nawet fajnie było. Tylko pierogów nie pojadłem, ale barszcz przez słomkę był zacnościowy. A wszystko przez te prezenty pod choinkę. Siedzę sobie, czytam gazetę, a żona, jak każda kobieta, gdy czyta się gazetę, znowu zadaje pytanie:
- Co mi kupisz pod choinkę?
- Świeczkę zapachową - odpowiedziałem zgodnie z prawdą, przeglądając właśnie kolumnę ze sportem.
- Aha... A co ty byś chciał? - żona drążyła temat.
- Ciebie, zapakowaną tylko w kokardę - odpowiedziałem na odczepnego, bo w sumie, czego ja mógłbym od niej chcieć... Chyba tylko tego, żeby znowu mi nie zaczęła jęczeć nad głową.
- No wiesz!? Prezenty powinny być podobnej wartości - burknęła obruszona.
- To dorzuć jeszcze dwie dychy.
No i film mi się urwał, ale święta naprawdę były fajne. W końcu raz miałem święty spokój.



Podpity facet wraca do domu
Kobieta do niego:
- Ty pijaku nie ma już do Ciebie słów
Na to facet:
- Książek nie czytasz to i słownictwo ubogie



Śmiałek do obsługi skoków bandżi, która zabiera się do mocowania liny do jego nóg. Nie, nie! Zamocujcie mi linę na szyi. Strasznie nie lubię lecieć głową w dół.


List do NFZ:
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie.
Przyjechał zalany w trupa lekarz.
Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalke, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał.
A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
Dziękujemy!


Dyrektor do pracownika:
- Panie, pan wszystko robi powoli - powoli pan myśli, powoli pisze, powoli mówi, powoli się porusza! Czy jest coś co robi pan szybko?
- Tak, Szybko się kurwa mecze...


Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza:
- Panie doktorze, dlaczego lekarstwa muszę popijać taką wstretną herbatą?
- Siostro! Proszę zabrać kaczkę ze stolika!!!


Stirlitz z Plejshnerem szli ulicą i omawiali plan przyszłej operacji. Nagle
padł strzał i Plejshner z jękiem osunął się na ziemię. Stirlitz obejrzał się
w jedną stronę - nikogo, potem w drugą - też nikogo.
- Pewnie mi się wydawało - pomyślał.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 3 sie 2013, o 20:08

"Siedzieliśmy w okopach i padł rozkaz do ataku na bagnety....
Krew stężała mi w żyłach, włosy stanęły dęba, mięśnie stężały ....
I jedynie jelito grube się zrelaksowało..."


Młodziutka dziennikarka przeprowadza wywiad na wsi ze 120-letnim staruszkiem:
- Jak udało się Panu dożyć tak sędziwego wieku? Pewnie nigdy w życiu nie palił Pan papierosów?
- A widzi panienka ten stóg siana tu, na prawo?
- Widzę...
- To ja w życiu tak ze dwa razy tyle tytoniu wypaliłem niż jest siana w tym stogu!
- No ale alkoholu to pewnie Pan nigdy w życiu do ust nie brał?
- A ten staw tam po lewej widzi panienka?
- Widzę...
- To ja w życiu tak ze dwa razy tyle wódki wypiłem niż jest wody w tym stawie!
- Aha... No ale z kobietami to pewnie nie używał Pan nic a nic?
- A widzi panienka ten dąb na wprost?
- Tak, widzę
- A przy nim jest oparta kosa
- No jest tam oparta kosa, ale co to ma do rzeczy?
- No bo widzi panienka, przyszła po mnie kiedyś śmierć z kosą i tyle razy ją przeleciałem, że z wrażenia kosy zapomniała!


Mój nastoletni syn przyprowadził na noc po raz pierwszy swoją dziewczynę, więc postanowiłem dać mu kilka wskazówek dotyczących spraw damsko-męskich.
- Rozszerz trochę jej cipkę palcami i liż ją przez kilka minut - mówię. - Kiedy skończysz, napluj jej na dupę, wciśnij w nią fiuta i zerżnij najmocniej jak potrafisz.
- Łał! Dzięki, tato! - odpowiedział.
- Nie ma sprawy - mówię wychodząc z jego pokoju. - Miło było cię poznać, Paulina.


- Synu, idziesz do liceum, chyba najwyższy czas się ogolić.
- Tato, ale ja jeszcze nie mam zarostu.
- Ale jesteś rudy idioto.


Żona mówi do męża:
- Zobacz kochanie, to jest ten facet, który uratował mnie wczoraj, gdy się topiłam!
- Tak, poznaję go. Już trzy razy mnie za to przepraszał


W autobusie zauważyłem, że murzyn siedzący obok mnie ma 7 palców.
- Wow, stary. Nigdy wcześniej nie widziałem kogoś z 7 palcami.
- Spierdalaj, jem Twixa.



-dlaczego przed świętami na ulicach jest coraz mniej bezdomnych?
-bo zamarzają.


Pewien stary złodziej, wszedł do dziesięciopiętrowego bloku razem z młodym pomocnikiem i korzystając z osłony nocy, zaczął okradać mieszkania na kolejnych piętrach.
Pomocnik w tym czasie kręcił się po korytarzu na czuja. Idąc od parteru doszli do szóstego piętra.
Kiedy szef opuścił kolejne i ruszył na ósme, młody zdziwiony pyta:
- Cóż to kolego? Ktoś znajomy tam mieszka czy ktoś z branży?
- Głupiś! Na religię się nie chodziło, co? Jest przecież napisane "siódme nie kradnij", nie?



Jedzie ksiądz przez małą mieścinę, na głównym skrzyżowaniu, tuż przed
drzwiami komendy policji leży rozjechany pies. Ksiądz zdegustowany brakiem
reakcji zatrzymuje auto, wchodzi na komendę i mówi:
- Panowie chciałem zwrócić uwagę, że przed waszymi drzwiami leży rozjechany
pies i zero reakcji z waszej strony
Na to gliniarz głupio się zaśmiał i mówi:
-Ja myślałem, że to wy jesteście od pogrzebów.
Ksiądz na to też z ironicznym uśmiechem:
- Przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę



- Co myśli kierowca TIRa wyprzedzając na trzeciego?
- Teraz ja jestem LHC, a wy jesteście hadrony.



Piraci zdobyli i zatopili na pełnym morzu statek pasażerski. Pasażerów
przenieśli na swój okręt i ustawili kobiety przy lewej burcie, a
mężczyzn przy prawej. Po godzinie wyszedł na mostek pijany w dupę kapitan
korsarzy i powiedział:
- Kobiety za burtę, a mężczyzn wyruchamy.
- Ale mężczyzn się nie rucha - krzyknęły chórem kobiety.
- Rucha się rucha - krzyknęli chórem mężczyźni.



Statki kosmiczne "Sojuz" i "Apollo" lecą nad ZSRR.
- Jaki pęd do nauki przejawia naród sowiecki - mówi kosmonauta
amerykański z uznaniem - patrzą na nas chyba miliony teleskopów.
- Nie - odpowiada Rosjanin - oni tylko piją z gwinta...



Rozmawia dwóch urzędników:
- Za co nasz dyrektor dostał trzy ordery?
- Ten trzeci dostał dlatego, że miał już dwa, a drugi dlatego, że miał
już jeden.
- No, a ten pierwszy?
- A ten pierwszy dostał dlatego, że nie miał żadnego.



- Po co człowiekowi 12- metrowe jelita?
- Żeby sobie dupy gorącą herbatą nie poparzył.



Dwóch księży przystąpiło do konkursu rodeo na wesołym miasteczku. Pierwszy
ksiądz wspina się na urządzenie, ale wytrzymuje tylko 10 sekund. Za to drugi
ksiądz próbuje i wytrzymuje niesamowite 10 minut: "Jak u licha udało ci się
utrzymać aż tak długo?" Na co drugi ksiądz odpowiada: "Jeden z moich
ministrantów cierpiał na epilepsję"



Blondynka wypełnia wniosek o wydanie duplikatu karty. Zacina się na polu
"przyczyna". Doradca podpowiada jej:
- Napisze pani "trzy razy nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN".
Blondynka pisze: "Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo
wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN."


Jedna blondynka do drugiej:
- Jak spędziłaś Sylwestra?
- Sam zszedł.



na i on na spacerze, idą za rączki, mija ich grupa emerytów, jakiś dziadek krzyczy:
- Weź ją w krzaki, posuń, a nie się prowadzasz jak jakiś debil!
Chłopak uszy po sobie, idą dalej i mijają budowę, robotnicy z rusztowań krzyczą:
- Ty! Weź ją do siebie i pieprz ile masz sił, a nie się w spacerki bawisz.
Chłopak znów uszy po sobie, w końcu odprowadza ją do drzwi, całuje w policzek i mówi:
- Do jutra kochanie.
- Ta, do jutra głuchy palancie.




Prezydent Korei spotkał się z Komorowskim. Zaczęło się od gadki-szmatki. Koreaniec pyta:
- Jak przygotowujecie w Polsce psy?
- W Legionowie i Szczytnie.


Zadzwoniłem dziś na linię porad w sprawie gwałtu - prawdziwa strata czasu. Okazało się, że ten telefon jest tylko dla ofiar.


- Czy wierzysz w życie po śmierci?
- Tak, ale ja nazywam to rozwodem.



- Mam nadzieję, że nigdy już nie spotkasz kobiety takiej jak ja - krzyknęła moja zapłakana była, trzaskając drzwiami. Jak to miło z jej strony, że potrafiła zakończyć nasz związek takimi miłymi słowami.



Moja żona zadzwoniła na policję bo wydawało jej się, że ktoś za nią podażą. Chujowy z niej pilot wycieczek.



Moi ulubieni znajomi na Facebooku to Etiopczycy. Oni nigdy nie wrzucają zdjęć swojej kolacji.




Poszedłem wczoraj do nowej dentystki. Zajebista z niej laska. "A teraz otwórz szeroko usta" powiedziałem.



Moja dziewczyna powinna zostać magikiem. Potrafi wyczarować cztery rożne kłótnie z mojego jednego spojrzenia na cycki innej kobiety.



Ostatnio trafiłem do więzienia. Jak to bywa w więzieniach zostałem zgwałcony analnie. Moja rodzina zbyt dosłownie traktuje nasze rozgrywki w Monopoly.


Stoi dziewczyna na moście z zamiarem skończenia ze sobą czyli wykonania ostatniego skoku. Podchodzi do niej żul.
- Hej, maleńka, widzę, że masz dość życia. Może cię ruchnę przed samobójstwem? Dawno nie miałem kobitki...
- Ocipiałeś młotku?! Widzisz, jak wyglądasz?! Brudny, pijany, śmierdzący! Nie, nie i jeszcze raz NIE! Spieredalaj!
- OK, idę, idę...
- No!
-... i do zobaczenia na dole.


Po kilku miesiącach zrozumiałem, że rodzice mnie okłamują. To nie jest taki długi kemping. Jesteśmy bezdomni.


Jestem takim homofobem, że nawet ch*ua do ręki nie wezmę. Jak chce się masturbować wynajmuję sobie jakiegoś chłopaka, który zrobi to za mnie.


Ostatnio dużo ćwiczę. Dziewczyna którą prześladuję jest zapaloną biegaczką.



Wkurza mnie stwierdzenie, że kobiety potrafią robić wiele rzeczy na raz. Widzieliście kiedyś kobietę, która potrafi usiąść i nic nie mówić?
Lecz kobiety naprawdę potrafią robić wiele rzeczy naraz.
Na przykład... ostatnio widziałem jedną taką, która jednocześnie rozmawiała przez telefon, malowała usta oraz przelatywała przez przednią szybę swojego samochodu...



Jestem taki brzydki, że jak się masturbuje to zamykam oczy i wyobrażam sobie, że jestem kimś innym.



Mój znajomy jest Świadkiem Jehowy z lękiem przestrzeni. Całymi dniami siedzi w domu i puka do wszystkich drzwi, w nadziei że ktoś mu otworzy.



Zapobiegaj rasizmowi w miejscu pracy. Zatrudniaj wyłącznie białych.



Kartka urodzinowa "Wszystkie najlepszego babciu" - 20 zł.
Torebka na prezenty - 15 zł.
Tubka lubrykantu - 50 zł.
Mina kasjera - bezcenne.



Moi rodzice zawsze powtarzają, że nie mają ulubionego dziecka. To trochę dziwne, bo jestem jedynakiem.


-Ile masz lat?
-Nie pyta się dziewczynę o wiek!
-Jasne, Berlusconi nie spytał i teraz go sądzą



Kobiety bądźcie ekonomiczne, jeśli nie zapniecie trzech ostatnich guzików bluzki, to malowanie oczu i ust możecie sobie śmiało darować...


Męską wątrobę niszczą brzydkie kobiety



Sekcja wykazała, że pacjent spał


W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać.
Kobitka bezradna.
Dentysta w końcu sie zlitował. Bierze komórkę:
- Halo... Kto mówi?
- Jak kto, kto mówi?! MĄŻ!
- Aaaa... Mąż... OK, zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.


O trzeciej w nocy do moich drzwi zadzwonił sąsiad. Ze strachu mało wiertarki nie upuściłem.



- Halo?
- Halo.
- Dobry wieczór. Dzwonię do pana z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
- Wiem.
- Skąd pan wie?
- Bo się pan dodzwonił na telefon, który miałem wyłączony.


To był zimny listopadowy poranek.
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandżur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
- Ozdobna jakaś... - pomyślał Wacek gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
- Wacku! Wacku!!! Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
Wieczorem po pewnej kawalerce rozszedł się apetyczny zapach... Wacek z lubością wciągnął go w płuca. Zadziwiające jak mu się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchł 10 lat temu.


Moja ex bardzo przypomina mi mój rower.
Ją też podpieprzył mi jakiś czarnuch.


Zdałem dzisiaj nareszcie egzamin z Etyki.
Miałem niezłe ściągi.


-Co z moim sercem panie doktorze?
-Jest osłabione, ale do końca życia panu wystarczy

Jeśli nigdy nie miałeś ciar przy słuchaniu muzyki, powinieneś się zastanowić- czy aby gówna nie słuchasz

Nie ufam ludziom, którzy uśmiechają się o 9 rano


- Marcel, a może wezmę do buzi?
- Lucyna, to Polska, a nie zgniły Zachód. Wkładaj termometr pod pachę!



Nie wierzę w seks między mężczyzną i kobietą.
Prędzej czy później i tak wszystko kończy się na przyjaźni.


Bardzo dowcipny ojciec nazwał swego syna - Jehowa.
Żeby na ślubie porobić sobie jaja z jego świadków.

Co jest niebieskie i wygląda jak obietnica dobrej zabawy, ale jest w rzeczywistości śmiertelnie niebezpieczne dla dzieci?
Ja, w kostiumie Papy Smurfa.

Jak owieczka podążała za Mary do szkoły to napisali o tym piosenkę. Ale gdy robię to ja...


Niedawno zostałem skinheadem i dołączyłem do neonazistowskiej grupy. Nie żebym się zgadzał z ich poglądami ale za cholerę nie przyznam się że łysieję.


To niesprawiedliwe jak krzywdzące są opinie ludzi na temat czarnych. Niedawno jeden murzyn ocalił moje życie. Nie zadźgał mnie nożem po tym jak zabrał mi portfel.



Moja żona sporo ostatnio przytyła i nie jest już taka zwinna jak kiedyś. Ale ze schodów spadała najszybciej ze wszystkich moich byłych.


Mój nauczyciel zwykł mawiać, że ludzie zawsze uczą się z historii. Dlatego ja zawsze swoją usuwam.

Odebrałem swoją dziewczynę z komisariatu. Została pobita, okradziona i zgwałcona. Po cholerę ona tam w ogóle poszła?

Gdy moja żona umarła omal nie popełniłem samobójstwa. Moją głowę nachodziły te okropne myśli: gotowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie...



Z okazji urodzin kupiłem mojej anorektycznej córce latawiec. To był ostatni raz kiedy ja widziałem.



Gdyby nastolatki oglądały porno liczba niechcianych ciąż spadłaby drastycznie. Większość chłopaków kończyłaby dziewczynom na twarzy.



z kroniki kryminalnej:
W Krakowie wczoraj zabił dzwon Zygmunta.



Jak sie nazywa pojazd napedzany jednym pedalem?.
-deskorolka



Dlaczego cyganie czują tak ogromną niechęć do żydów?
-Bo im się za bardzo z mydłem kojarzą.

Przeciwieństwo Analfabety?
Oralfabeta.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 9 sie 2013, o 18:13

jaki jest najbardziej zaludniony rejon Somalii ?
to zależy od wiatru...



Jaki jest szczyt bezużyteczności?
Murzyn z uczuleniem na bawełnę


- Tato, co znaczy sktór PMS ?
- "Panowie Musimy Spierdalać"
- Ale dokąd tato ?
- Najlepiej w jakieś bezpieczne miejsce... na przykład na wojnę.



Wybrał się facet na wycieczkę po Polsce. W jednym z miast wszedł do sklepu w celu kupienia jakiejś ciekawej suweniry. Sklepik był mały, ale mieściło się w nim chyba wszystko - od pocztówek, przez doniczki i antyki, aż po magiczne kamienie. Facet się rozgląda, nie może się na nic zdecydować. Lecz nagle jego wzrok padł na drewnianą figurkę kota i patrzy na cenę - Figurka kota 10zł, Historia kota - 1000zł. Facet, nie namyślając się długo, wziął figurkę i podszedł do lady. Stary subiekt zapytał:
- Z historią czy bez?
- Daj se pan spokój, biorę kota i wychodzę.
Stary uśmiechnął się pod nosem:
- Tak pan teraz mówi... I tak pan przyjdzie po historię...
Facet nie powiedział już nic, tylko pomyślał, jak można być tak pojebanym i płacić 1000zł za jakąś tam historię kota. Zapłacił, podziękował i wyszedł. I nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Idąc z figurką w torbie, usłyszał miauczenie kotów. Potem zobaczył, że idzie za nim jakiś kot. Potem następny. I następny. I jeszcze inny. Z każdego zakamarka wyłaniały się koty i szły za facetem, który kupił figurkę kota. Koleś trochę się przestraszył i zaczął uciekać. Koty za nim. Przyspieszył. Koty za nim. Zwolnił. Koty też zwolniły. Stanął. I wokół niego stanęło kilkaset kotów.
No kurwa, co jest?! O co w tym chodzi?!
Niewiele myśląc, facet wyciągnął z torby tę figurkę i wrzucił ją do rzeki. Wszystkie koty skoczyły też do wody i wszystkie się utopiły. Facet wytrzeszczył oczy ze zdumienia. Chwilę stał jak wryty, ale nagle pognał w stronę sklepiku, w którym był wcześniej. Wpada zdyszany do środka, a stary subiekt zaczął rechotać.
- Heheheh ehehheh, wiedziałem, że pan przyjdzie po historię...
- Panie! - przerwał facet. - jebać tę historię! Ma pan może figurkę cygana?



- Czemu kobiety są głupie?
- A kto mądry bierze chuja do buzi?


Właśnie złamałem barierę dźwięku.
Chociaż w raporcie policyjnym nazwali to szczęką mojej małoletniej córki.


- Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
- Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
- Przecież ty masz własną działalność?
- Jako szef jestem dla siebie strasznym dupkiem.


Rżewski tańczy z damą na balu, w pewnej chwili dama pyta kokieteryjnie:
- Nie sądzi pan, poruczniku, że mam zbyt głęboki dekolt?
Rżewski zapuszcza tak zachęcony żurawia:
- Pani ma włosy na piersiach, Madame?
- Co też pan, poruczniku! - wykrzyknęła dama przerażona.
- To za głęboki.



Szczęśliwy ojciec po narodzeniu pierworodnego syna chwali się położnej:
- Widzi pani, jaki jest podobny do mnie?
- Nie szkodzi, najważniejsze, że urodził się zdrowy...



Dlaczego anorektyczki cierpia na depresje?
Bo mają jelito grube


Przyjechał zapaśnik do znajomego na wieś i jak to znajomi poszli sobie do baru na kielicha. Gdy już wracali po paru, w drodze zaatakował ich byk. Jak przystało na silnego faceta (zapaśnik był mistrzem) nie uląkł się. Złapał byka za rogi i zaczął z nim walczyć. W końcu byk zrezygnował i udało mu się uciec... Zapaśnik na to:
- Kurczę, gdyby nie ten ostatni drink, to bym go ściągnął z tego roweru.


Czym się różni ogolona cipa od nieogolonej?
Ogolona cipa jest jak lizak, a nieogolona jak lizak spod szafy.


- Jasiu, przestań się bawić ptaszkiem!
- ale dlaczego?
- bo tatuś musi już iść do pracy!


Do Rosji przybył agent 007 i został natychmiast zneutralizowany przez rosyjskich agentów 0,7 i 0,5


Zrobiłem dzisiaj wielką kupę, z typu tych co się unoszą na powierzchni. Moja żona się nieźle wkurzyła. Mówi, że kompletnie zepsułem atmosferę naszej wspólnej kąpieli.

Kiedy ja i pięciu moich braci wnosiliśmy wujka Zbyszka do kościoła pomyślałem sobie: "Ten ślub jest jakiś dziwny".


O północy nakarmiłem i oblałem wodą mojego mogwai'a, ale nic się nie stało. Mój brat ma rację, to chyba jest zwykła szynszyla.


Przysięgałem, że nigdy nie wypowiem ani nie zapiszę numeru bestii. Moja żona nie chce, żeby wszyscy znali jej numer telefonu.



Wziąłem do ręki schłodzone piwo i wyszedłem zapalić w oczekiwaniu na żonę. "Tutaj nie wolno spożywać alkoholu" powiedział do mnie kierownik krematorium.


Ten niezręczny moment kiedy dotykasz kobiecej dłoni, gdy oboje nabieracie garść popcornu. Szczególnie, gdy jej nie znasz a ona nie wie, że wyjadasz jej popcorn.


Mercedes od 2015 wypuści samochody ze sztuczną inteligencją. Wszelako nie na rynek rosyjski. Symulacje wykazały, że samochody uciekałyby z powrotem do Niemiec.


Czukcza upolował niedźwiedzia. Mięso przyniósł do domu, futro dostała kochana teściowa, a rower cyrkowy dostał się synowi.


Tu radio Kiszyniew. Podajemy sygnał czasu: Ku-ku-ry-kuuuuuu!



Ostatniej nocy zgwałcono Annę Grodzką. Patrząc na toto, policja wciąż nie może określić motywów sprawcy...


jakim trzeba być dzieckiem ,aby się dostać do nieba ?
-Martwym...


Jeżeli kobieta mówi "Nie będę z tobą gadać", to wcale nie znaczy, że nie będzie gadać. To znaczy tylko, że nie będzie ciebie słuchać.


Trzy lata pracowałem na laptopie. Wczoraj usiadłem do komputera stacjonarnego. Zrobiłem wszystko, wyłączyłem i z przyzwyczajenia trzepnąłem monitorem o klawiaturę.


Nie rozumiem. Cały czas siedzę za kompem. Kto robi ten bardak w moim pokoju?!


Czelabińsk. Skonstruowano robota-policjanta z wbudowanym wpłatomatem.

Pewna kobieta zrobiła generalne porządki w swojej torebce. Dwa razy śmieci wynosiła.


- Tato, a czy dziadek cię bił?
- Tak.
- A czy ojciec dziadka go bił?
- Oczywiście.
- A czy z twoją pomocą moglibyśmy przełamać ten dziedziczny sadyzm?


- Tato, a jak się ruchają lesbijki?
- Tak dokładnie to nie wiem, ale coś słyszałem, że kobiety kochają uszami.


Putin złapał 21 kg szczupaka.
Łukaszenka złapał 57 kg suma.
Coś czuję, że Kim Dzong Un złapie płetwala błękitnego gołą ręką.
Do wszystkich sceptyków nie przekonanych co do tego, że złapany przez Putina szczupak ważył 21kg: we wnętrzu szczupaka była sztabka złota.

Szachista spacerował z dziewczyną po parku, ale napadli ich dresiarze. Trzeźwo oceniwszy sytuację, nasz bohater postanowił poświęcić królową...


Kobiety nie są wybredne co do prezentów. Brylanty to brylanty, samochód to samochód, futro to futro... A facetowi pierwszym lepszym kolorem skarpetek nie dogodzisz!


- Halo, czy to infolinia porad kobiecych?
- Tak.
- Czemu wy wszystkie takie pojebane jesteście, co?!


Na ślubie siatkarki jej koleżanki przez dwie godziny nie pozwoliły bukietowi upaść.


Sierpień 1944 odprawa:
- Przypominam wszystkim że jest to Powstanie WARSZAWSKIE - dlatego w niemieckie czołgi rzucamy butelkami, a nie słoikami z benzyną.


Taoizm poszukuje równowagi pomiędzy męską energią Yang rozumianą jako ciepło i słońce, a żeńską energią Yin rozumianą jako chłód, czy cień. Polacy zainspirowani taoizmem spędzają czas na poszukiwaniu równowagi pomiędzy pierwiastkiem męskim natury "w chuj gorąco", a pierwiastkiem kobiecym "w pizdu zimno".


Dziewczyny są czasem takie niewdzięczne. Gdy zrobiłem jednej śniadanie do łóżka to zamiast usłyszeć "Dziękuję" usłyszałem "W jaki sposób wszedłeś do mojego mieszkania!?"

Po czym poznać, że w twojej okolicy jest za dużo czarnych ?
Cyganie zabezpieczają się przed kradzieżą


Do czego kobiecie jest potrzebne czoło?
- Do pocałowania po dobrym lodziku



Dlaczego mężczyźni mają o jeden zwój mózgowy więcej od kury?
żeby nie siadać sobie na jaja.


Do gabinetu ginekologa przychodzi facet:
-Panie doktorze, bardzo chcę mieć trzecie dziecko, ale żona kategorycznie się sprzeciwia. Twierdzi, że kolejny raz takiego bólu nie wytrzyma.
Nie dowierzam jej i chcę się przekonać, czy to rzeczywiście tak bardzo boli. Chciałbym poczuć, jaki to ból. Proszę mi pomóc.
-Ale panie, w jaki sposób? Co ja panu poradzę?!!!!!!!!!!!!
-Błagam, ja muszę się dowiedzieć, niech pan coś wymyśli.
-Dobra, chodź pan za parawan.
Za jakiś czas do gabinetu lekarza wpada jego kolega po fachu. Słyszy wycie z za parawanu.
-Co to za jęki?? Kogo tam masz???????????
-Aaaaa to facet, który chciał koniecznie poczuć bóle porodowe.
- I co zrobiłeś?
- Dałem mu rycyny i dupę zaszyłem.


Bariera językowa nie powinna rujnować moich szans na seks z zagraniczną turystką. Dlatego zawsze noszę przy sobie broń.


Rok temu włamałem się do banku spermy i ukradłem ich zapasy. To zadziwiające ilu dawców spermy w ostatnim czasie zidentyfikowano jako gwałcicieli.


Gdy moja córka zaszła w ciążę ze swoim czarnym chłopakiem bardzo zaskoczyła mnie ich postawa. Oboje zachowali się jak należy. Powiesili się.

Mój czteroletni syn nie potrafi zawiązać sobie sznurówek. To straszne. Dzieci w jego wieku składają iPhony.


Wreszcie mogę skreślić bieg z bykami z mojej "listy rzeczy do zrobienia przed śmiercią". Przechodziłem dzisiaj koło poradni dla osób otyłych z torbą cheesburgerow z MacDonalds...


- Nie ma to jak zapalić sobie po dobrym seksie... Pomyślał Bogdan włączając piec do kremacji.


Rozmawia dwóch kolegów:
- Ty, Boguś, jak ty to robisz, że wszystkie dupy są twoje?
- Eeee, to proste - stary numer. Wkładam sobie w slipki ziemniaka, przechodzę się kawałek po plaży i już. Sam spróbuj!
Gość wraca po kwadransie z pretensjami;
- Nie dość, że żadna ze mną nie poszła, to wszyscy się ze mnie śmiali!
Boguś zmierzył kolegę spojrzeniem i wycedził:
- Bo miałeś wsadzić ziemniaka z PRZODU!
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 17 sie 2013, o 20:00

napisy ostrzegawcze są chyba zbedne




- Kochanie, jeszcze ci tego nie mówiłam, ale jesteś znakomity w łóżku... Gdzie się tego nauczyłeś?
- Jak to gdzie? W wojsku!


Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy:
- Ściągaj!
- Ale wilku, ja jestem bardzo małą dziewczynką.
- Ściągaj!
- Ale wilku, ja mam dopiero 11 lat.
- Ściągaj mówię!
Kapturek ze łzami w oczach podciągnął sukienkę i zaczął ściągać majteczki.
- Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!



Kobiety, które zawsze maja przy sobie pieniądze, to przeważnie striptizerki w pracy.


Rosyjska reperezentacja w boksie jest już gotowa na Olimpiadę w Soczi w 2014 roku. To że jest to Olimpiada Zimowa nie ma znaczenia.


Żona przyłapała mnie dzisiaj jak robiłem sobie dobrze ze zdjęciem jej matki. Wkurzyła się i zabrała mi wszystkie rzutki.


Kupiłem mojej córce na urodziny zły rodzaj jej wymarzonego domku dla lalek. Teraz wie jak się czułem gdy nie dostałem chłopca.


Gość opatulony w skafander kosi siano. Obok przechodzi dziewczyna i pyta:
- Chłopcze, co robisz w środku lata w zimowym skafandrze?
- Siano koszę.
- Ale dlaczego w skafandrze?
- Lubię trudności...
- Zostaw te trudności, choć lepiej ze mną, pofiglujemy....
- No dobrze - odpowiada po chwili chłopak. - Ale w hamaku i na stojąco...


Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
- Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał:
- Tato, zaliczmy jeszcze tylko jedno przedszkole, bo się w końcu na ostatnią lekcję spóźnię.


W Kanadzie stary emigrant siedzi nad kuflem piwa i się zastanawia:
- Tyle lat mieszkam w tym kraju i nie wiem, co oni takiego wymalowali na fladze, że musieli to zakryć liściem?


Facet zeznaje w sądzie:
- Idę przez park i w krzakach słyszę takie odgłosy, jakby się pierdolili.
- Jakby kopulowali - przerywa sędzia.
- Tak, właśnie. Tak więc słyszę odgłosy jakby kopulowali, podchodzę bliżej i myślę "pewnie kopulują", patrzę... a tam się pierdolą!



Gdyby faceci mieli cycki to nie potrzebowali by kobiet.
Serio, serio!
Nie zauważyliście, że większość grubych facetów jest singlami?


Najłatwiej określić czy facet jest nałogowym onanistą spoglądając na jego ręce. Jeśli trzyma w nich penisa odpowiedz brzmi: tak.



Rżewski stoi na balu. I pali papierosa, bacznie patrząc na kobiety. Wtem podchodzi do niego urocza niewiasta.
- Tańczy pan poruczniku?
- Kobieto, ja nienawidzę tańczyć. Stoję to sobie i patrzę na tych wyginających się kretynów...
- A czytał pan może "Wojnę i pokój"?
- Ja?! "Wojnę i pokój"?! Ja nienawidzę czytać! Kiedyś wziąłem w ręce to opasłe guwno, to myślałem, że sam się zesram, jak przewróciłem pierwszą kartkę, a później...
- A czy podoba się panu Paryż?
- Paryż-sraryż... Kurwa, przecież to popierdzielone miasto! Jak ja nienawidzę Paryża... Bulwary-srary, uliczki-sryczki... Żmierinka to dopiero miasto. I na fortepian nasrać można i kurewki poobmacywać...
- Poruczniku, a czy...?
- Nie!
- Poruczniku, a...
- Nie!!!
Dziewczyna odwraca się na pięcie i odchodzi.
- Ot, suka, poszła sobie... - mruczy Rżewski. - I znów nie udało się zawrzeć znajomości.



Kiedy wypada kopnąć karła w jaja?
Gdy stoi przed twoją dziewczyną i mówi, że ładnie pachną jej włos


Co mówi arab z HIV'em przed stosunkiem?
Raz kozie śmierć.


To musiało być niezręczne gdy Józef i Maryja w trakcie seksu krzyczeli "O Jezu!".


To zabawne, że zawsze gdy słucham sobie głośno muzyki, mój sąsiad akurat wbija coś w ścianę.


Uciekają Wasilij Czapajew i Pietka przed Białymi. Nagle widzą drzewo, a pod nim leży psia skóra. Czapajew wlazł na drzewo, a Pietka przykrył się skórą. Przyszli Biali, rozbili obóz pod drzewem. Zobaczyli - pies. Rzucili mu kęsek mięsa. Pietka pomyślał i zjadł. Biali się zaśmiali i rzucili jeszcze jeden kawałek. Pietka znów zjadł. Biali, śmiejąc się do rozpuku, rozrzucili sporo mięsa. Kiedy Biali sobie poszli, Czapajew zlazł z drzewa i ochrzania Pietkę:
- Ty nas chciałeś Białym wydać? Ja tam mało nie umarłem ze śmiechu na tym drzewie!
- Ale czemu?
- Durniu, nałożyłeś skórę tył naprzód!


Mąż wraca dwa dni wcześniej z delegacji. Otwiera drzwi, łapie liścia od żony:
-Za kogo Ty mnie uważasz?!


Uwielbiam słuchać kłamstw, kiedy znam prawdę.

Niewiele osób wie, że "Ała!" Przetłumaczone na niedźwiedzi oznacza "obiad".



Romeo i Julia, romantyczny nastrój. Księżyc, rozgwieżdżona noc.
- Romeo, czy nie pragnąłbyś, abym wzięła w dłonie Twoją męskość, i pieściła ją tak, abyś odczuwał nieziemską rozkosz? - pyta Julia
- Co ci przychodzi do głowy, miła moja!!! Jak mogłabyś używać swych przeczystych dłoni w takim celu?!?! Nie, nigdy!! - odpowiada zakochany młodzieniec
- Ukochany, a czy nie chciałbyś, abym ujęła Twoją męskość, i włożyła sobie ją między uda tak, byś osiągnął rozkosz nieznaną dotąd śmiertelnikom?
- Przenigdy - oburza się Romeo - nie pozwoliłbym na to, by twoje uda, tak delikatne, jasne i nieskazitelne dotykała tak nieczysta część mojego ciała. Nie ukochana, nigdy.
- Och kochany, a czy nie pragnąłbyś włożyć go w moje usta - kusi Julia - osiągając stan, w którym ciało i dusza wprost oszaleją z nieziemskiej rozkoszy?
- Nigdy!!! nie mógłbym nawet pomyśleć o zbrukaniu Twoich słodkich ust, które opiewają taką miłością do mnie!!
- No dobrze Romeo, ale musimy chyba pomyśleć o innym sposobie, bo mnie już strasznie dupa boli.



Moja żona strasznie się wkurzyła gdy próbowałem utopić kocięta, które nasza kotka urodziła w nocy. "Cholera - krzyknęła - mógłbyś chociaż poczekać aż skończę brać kąpiel!"


Było sobie dwóch kumpli-drwali: Wiesław i Patryk. Poszli pewnego razu do roboty i Wiesiek odrąbał sobie rękę. Patryk - myk, myk - wrzucił rękę do torebki foliowej, Wiesława do samochodu i szybko zawiózł do szpitala.
- Ręka... taaa... - mruczy chirurg. - Będzie ciężko. Za cztery godziny proszę przyjechać po kolegę.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala.
- Gdzie Wiesiek?
- W ping-ponga gra.
Rzeczywiście - drwal napiżdża w pingla przyszytą ręką aż miło.
Po tygodniu Wiesławowi przydarzył się podobny wypadek - odrąbał sobie nogę. Patryk analogicznie - noga, torebka, Wiesiek, samochód, szpital.
- Noga, ciężka sprawa - mówi chirurg. - Proszę przyjść za sześć godzin.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala, a tam na trawniku Wiesio przyszytą nogą w piłkę gra, aż szyby lecą.

Po tygodniu Wisława dopadł pech jeszcze większy. Odrąbał sobie głowę. Patryk - standard: głowa, torebka, korpus Wiesława, auto, szpital.
- Uuuu... ciężka operacja z tą głową, ale za 10 godzin powinno być OK - mówi chirurg.
Po tym czasie do szpitala zajeżdża Patryk.
- Gdzie Wiesław?
- Nie żyje.
- Jak to?! Przecież miało być OK. Operacja wprawdzie ciężka...
- Bo była ciężka! Ale żeś pan, kuźwa, Wieśka w torebce udusił!



Dawniej naukowcy ze związku radzieckiego wiedzieli wszystko, nawet nijaki miczurin skrzyżował prusaki z pestkami od arbuza - gdy kroiło się arbuza pestki same uciekały.


Kompas ze strzałką w kształcie fallusa nie pokazuje północy tylko uj wie gdzie.



- Posłuchajcie, kiedy kupowałem u was samochód, obiecaliście, że przez rok wymienicie wszystko, co się zniszczy lub uszkodzi. Tak czy nie?
- Tak.
- To ja poproszę cztery dolne zęby, obojczyk i dwa żebra.



Przed Synagogą taki oto napis:
"Wejście do Synagogi bez kapelusza to tak jakbyś cudzołożył."
Parę dni póżniej jeden z wiernych podszedł do rabina i rzekł mu.
-Nie rozumiem tego napisu.
-A co tu jest do rozumienia..? Odrzekł rabin.
Na to wierny:
- rebe popróbowałem i jednego i drugiego.
-I co? Pyta z zaciekawieniem rabin
- Szalona różnica.




Sąsiadka spotyka Jasia, ucznia 2-giej klasy podstawówki, wracającego ze szkoły:
- Co tam dobrego, Jasiu?
- W porządku.
- A w szkole?
- W porządku.
- A zdrowie?
- W porządku.
- Słuchaj, Jasiu, czy w twoim słowniku są jakieś inne zwroty, oprócz "w porządku"?
- Tatuś mi powiedział, że do dorosłych nie należy mówić "odpierdol się!".



- Pani Kowalska, ma pani bardzo grzecznego synka. Jest jakiś uniwersalny sposób na takie wychowanie?
- Tak: kłamstwo, groźba, szantaż.


Współczesne kobiety są wystarczająco wykształcone i pewne siebie, żeby pokonać każdego faceta w sporze... wybuchając płaczem.



Wczoraj był Światowy Dzień Orgazmu.
Dzisiaj jest Światowy Dzień Czyszczenia Historii Przeglądarki.


Zaprosiłem do siebie kumpli, żeby móc się pochwalić trofeami z moich seksualnych eskapad. Lub - jak nazywa je moja żona - dziećmi.



Wiesz, że jesteś dobrym gwałcicielem, gdy na końcu ona jest na górze.


Wielu facetów chwali się, że mogą sprawić, że kobieta trzęsie się po seksie. Też mi osiągniecie. Ja sprawiam, że kobiety trzęsą się jeszcze przed seksem



Pedofile niszczą reputację wszystkim normalnym gościom, którzy naprawdę potrzebują pomocy w szukaniu zagubionego szczeniaczka.


18-letnie dziewczyny! Proszę przestańcie nosić spodnie do jogi na siłowni.
Z poważaniem.
30-letnie kobiety, które nie chcą iść do więzienia za zabójstwo w afekcie.


Nauczyciel geografi powiedział, że było około dwunastu epok lodowcowych.
Kretyn! Wiem doskonale, że wyszły na razie tylko cztery!


Najlepsze w byciu rasistą nekrofilem jest to, że nawet czarne laski w końcu stają się białe.


W oknie domu naprzeciwko wiszą białe, damskie majtki. No i nie wiem: to kapitulacja czy zaproszenie?



Radom. Postęp nadciąga w szybkim tempie. Wczoraj widziano syna miejscowego oligarchy, jak z tabletem w ręku biegł z autobusem z napisem "Bezpłatne WiFi na pokładzie"


.
Na ławce w parku siedzi kilku kumpli, nagle dostrzegają idącą kobietę, prawdziwą piękność. Po chwili jeden z nich postanowił zagadać i podszedł do niej i nie bardzo wiedząc jak zacząć wypalił:
- Cześć! Ale Ty masz piękne duże oczy! Drugi raz w życiu widzę takie oczy! - mówi zachwycony, a dziewczyna pyta zaciekawiona:
- Naprawdę? A gdzie w takim razie widziałeś po raz pierwszy?
- Na bagnach, jak koń tonął!




Leży gość na plaży w Soczi. Opala się. Nagle widzi piękną blondynkę w kostiumie. Zrywa się i podchodzi do niej:
- Hej piękna! Zabawimy się? Dam sto baksów!
- Spadaj!
- Trzysta dam!
- Daj mi spokój!
- Pięćset!
- Idź w cholerę!
- TYSIĄC! TYSIĄC BAKSÓW! MOJE OSTATNIE SŁOWO!
- Człowieku! Odwal się!
- Kurcze. No nie rozumiem. Dziewczyno, co ci szkodzi? Parę minut i tyle kasy? Nie rozumiem...
- Słuchaj. Na urlopie jesteś, co nie?
- No tak.
- Pracujesz?
- No pracuję.
- Jako kto?
- Traktorzysta.
- No to sobie wyobraź. Jakbyś przyjechał na plażę w Soczi na urlop, a tu wkoło same traktory...




- Dwadzieścia prezerwatyw poproszę!
- Torbę dać?
- Aż taka brzydka nie jest.



Obok siebie w autobusie stoją dwie osoby: Ona i On. Ona spojrzała, na niego, on na nią.
- Informatyk - pomyślała studentka.
- Studentka - pomyślał bezdomny.



Jaka jest różnica miedzy krzyżówką a żoną?
W przypadku krzyżówki, zazwyczaj jesteś w stanie przeanalizować i stwierdzić gdzie popełniłeś błąd.



- Masz coś do powiedzenia przed śmiercią? - spytałem żony, celując w nią naładowaną broń. Dwie godziny później zastrzeliłem ją.



Słyszałem, że maja zrobić remake filmu "Niekończąca się opowieść". Film będzie opowiadał o facecie, który spytał swoją żonę jak jej minął dzień



Dziki Zachód. Do saloonu wchodzi kowboj i woła:
- Pokażę sztuczkę, jak mi ktoś postawi whiskey!
Ktoś mu postawił. Facet wypił, podrzuca szklaneczkę w powietrze, wyciąga kolta, mierzy w nią i krzyczy:
- Stój!
Szklanka zawisła w powietrzu. Facet po chwili gwizdnął i szklanka upadła.
Z oniemiałego tłumu wychodzi oldboy i mówi:
- Synku! Jestem w takim wieku, że już nie staje, a viagrę za sto lat z okładem wymyślą. Pomóż staremu!
Kowboj wymierzył w dziadkowy interes i woła:
- Stój!
Dziadkowi wyrósł namiot. Po chwili tenże dziadek wyciąga kolty i krzyczy do tłumu:
- Idę teraz do naszej kurwy Mary. A jak ktoś gwizdnie - zabiję!



Dojeżdża Kamaz drogą podporządkowaną na skrzyżowanie. Kierowca rozgląda się. Z lewej Smart, z prawej też nikogo...




Dlaczego wyrzucono geja z banku spermy ?
Bo pił na swojej zmianie.


Mamo, skąd się wziąłem na tym świecie?
- Znaleźliśmy cię z tatą w kapuście.
- A skąd się moja siostra wzięła?
- Ją znaleźliśmy w ogórkach.
- A braciszek?
- On był w truskawkach.
- To co, tata cię w całym ogrodzie pierdolił?



Do właściciela klubu Go-Go przychodzi dziewczyna:
- Ja w sprawie ogłoszenia, chciałabym się zatrudnić.
- Tańczyłaś już?
- Trochę, w szkole.
- Pokaż cycki.
Dziewczyna bez zbędnych ceregieli podnosi bluzkę.
- Dobra, wejdź na podest i zatańcz przy rurce.
Po czterdziestu minutach wygibasów:
- Nie nadasz się, za mało, ten no, wyrazu.
- Aaa..a.a.a.., a ja jeszcze na komputerze umiem.
- Co tu ma komputer do rzeczy?
- Bo ja bym chciała w księgowości pracować.




Siedzi sobie młoda kobieta na ławce w parku, podchodzi do niej brudny i śmierdzący menel z butelką wina i zagaduje;
- Dawaj rozpijemy tą flaszkę, a potem zrobisz mi laskę...
- Człowieku, co ty sobie wyobrażasz?! Nie jestem żadną tanią, menelską dziwką!
- To co robisz w moim łóżku?





Co to jest pomarszczone na babci?
- Dziadek.



- Mężczyzn trzeba trzymać krótko...
- Maksymalnie do rana.


Rozmawia dwóch panów:
- Jestem ostatnio tak napalony, że rżnę wszystko co się rusza.
- Ja tam nie stawiam sobie takich ograniczeń...


Spotykają się dwaj muzycy jazzowi i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz, wydałem płytę!
- To świetnie, a ile sprzedałeś?
- Ee, niewiele - dom, samochód...


Dwóch dziadków siedzi na ławeczce w parku.
- Wyobraź sobie... - zaczyna jeden z nich. Kiedyś wystarczyło pomyśleć o kobiecie i już byłem podniecony.
- A teraz?
- Teraz myślę i myślę, ale głowa nie ta.


Idzie dwóch staruszków do domu publicznego:
- Kaziu, a co będzie jak nas nie wpuszczą?
- Ty się lepiej zastanów, co będzie jak nas wpuszczą.


Dwaj marynarze siedzą w barze. Jeden mówi do drugiego:
- Czy wiesz, że mój kumpel ma złoty kibel?
- Chyba za dużo wypiłeś - odpowiada drugi.
- Nie wierzysz? No to Ci pokażę.
Idą do kumpla. Pukają do drzwi. Otwiera im mały chłopiec i woła:
- Tato! Przyszedł ten pan, co Ci wczoraj w puzon narobił!


Facetowi urodziło się dziecko. Jest taki podniecony, że ciągle je fotografuje.
Wchodzi pielęgniarka i mówi:
- Ale radość co? Pierwsze dziecko?
- Nie dziecko trzecie, ale pierwszy aparat.


Dwaj koledzy nocują pod namiotem. W środku nocy jeden budzi drugiego:
- Co widzisz?
- Gwiazdy i księżyc.
- Co to oznacza?
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- Ty głupku! To oznacza, że ukradli nam namiot!


Pijany mężczyzna sika na mur domu. W tym momencie wychodzi z klatki starsza pani i patrząc z obrzydzeniem mówi:
- Ależ bydle.
A mężczyzna na to:
- Pani się nie boi, ja go mocno trzymam.



siedzi kiero, mocno poddenerwowany. Otwierają się drzwi, wpada młody, nowy w czerwonym hełmie, z warsztatu i pyta:
- Kierownik! Co wziąć?
A kiero:
- Weź spierdalaj



W odpowiedzi na akcję "Rock against AIDS" w Armenii przeprowadzono "Disco contra łupież" i "Reggae przeciwko żylakom".


- Zośka! Nalej mi podwójną whisky!
- Waldemar! Na Boga! Jest ósma rano!
- No dobra. Dosyp płatków kukurydzianych!


Ojciec mojej dziewczyny mnie nienawidzi.
Jaka szkoda... Od urodzenia był moim ulubionym bratem.


Reklama:
"Lodzik!"
"Pomaga kobietom zdać prawko od 1902 roku!"



Nie lubię dowcipów o pedofilach.
To podobnie jak rudzi nie lubia dowcipów o rudych.



Ja szybko poznać, że facet się masturbuje?
Ma ręce.


Muszę przestać pić.
Jeśli moja wątroba stanie się jeszcze bardziej czarna i bardziej napuchnie, to zostanie adoptowana przez Angelinę Jolie.



Nie jestem rasistą. Wczoraj na przykład zaprosiłem wszystkich czarnych z okolicy. Zostawiając uchylone okno.


- Mój pierwszy stosunek był jak bieg na 100 metrów.
- Bo trwał tylko kilka sekund?
- Nie, bo było ośmiu czarnych i pistolet.


Wchodzi czarny do pośredniaka:
- Jaką pracę chciałby pan wykonywać?
- Chciałbym zostać policjantem. Zwalczając przestępczość przeciwstawić się stereotypom.
- Świetne! Wpisuję "komik".


IKEA ostrzega, że niektóre z ich łóżek mogą być niebezpieczne dla dzieci. Chodzi konkretnie o te w zakrystiach.


- Jesteś najpiękniejszą, najmilszą kobietą jaką kiedykolwiek spotkałem...
- Powiedz po prostu, że chcesz się ze mną przespać.
- I do tego jesteś taka mądra.


Justin Bieber pewnie dostaje erekcji za każdym razem jak patrzy w lustro. To normalna reakcja gdy widzisz pizdę.


Zabieram dzisiaj żonę na skoki spadochronowe. Dlatego nie zdziwcie się jeśli zobaczycie nagle zaćmienie słońca.


Ojciec:
- Synek jedz warzywka, bo Ci siusiak nie urośnie!
Matka:
- Oj, daj już dziecku spokój, sam byś zjadł.


Z powodu duzej liczby chetnych do biegu maratonskiego na MS rosyjscy organizatorzy postanowili przeprowadzic poranne eliminacje w postaci dwoch polfinalow oraz final w godzinach popoludniowych...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 23 sie 2013, o 20:50

Dlaczego na weselach w Afryce torty są z gówna?
Żeby muchy nie siadały na pannie młodej.


Stoi paker z dziewczyną, przytulają się i nagle paker mówi:
- Czujesz teraz motyle?
Zakochana po uszy dziewczyna mówi:
- Tak, czuję, a co?
- Bo wczoraj robiłem.


- Kochanie, dzwonili ze szpitala w sprawie mojej mamy. Może ją uratować tylko operacja za dwa miliony dolarów.
- Żałuję, że nie mam takich pieniędzy.
- Naprawdę?
- Tak. Kupiłbym sobie łódź.


Rosjanie rozpalili sobie ognisko w lesie i zaczęli pić wódkę.
W tym samym czasie w innej czescie lasu grupa Amerykanów wybrala się na
polowanie. W pewnym momencie na drodze amerykanów staje ogromny niedźwiedź.
Jak amerykanie, wpadaja w panike i zaczynają uciekać. Uciekaja przez las az
wpadaja do obozowiska Rosjan... rozdeptuja im ognisko, wylewaja wodke i
uciekaja dalej. Zdenerwowani Rosjanie udaja się w pogon za amerykanami, doganiają ich i spuszczaja porządne lanie.
W drodze powrotnej komentują:
- Ale ten w futerku to się nieźle "napierniczał".



Jedną z niewyjaśnionych tajemnic tego świata jest to, w jaki sposób 6 czekoladek może zmienić się w 6 kilogramów nadwagi u kobiety.


Kierowca TIR'a wraca po dwutygodniowej trasie do domu.
Puka do drzwi.
Żona otwiera, bez zbędnych ceregieli klęka i...
Na co mąż.
- No! Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.



Jaki mięsień powoduje wzwód prącia?
mięsień okrężny ust



My tu gadu-gadu, a dziewczyny stygną - powiedział grabarz do grabarza.



Czym Polak otwiera piwo?
- Czym prędzej!




Po czym poznać, że warzywa się ugotowały?
Respiratory wypłynęły na powierzchnię wody.



Cierpię na lęk przed masturbacją. Znalazłem na necie poradnik jak z tym walczyć, ale boję się go ściągnąć.


- Słyszałem, że twoja żona nie żyje. Tak mi przykro. Byłeś przy niej gdy odeszła?
- Tak. Ale jakby ktoś pytał byłem wtedy z tobą.


Stephen Hawking daje zły przykład dzieciom. Na pasach rozgląda się tylko w jedną stronę.


Jak nazywamy muzułmanina, który gwałci dzieci, napierdala swoją żonę, morduje niewiernych i nawołuje do wojny z wszystkimi dookoła?
Pobożny.


Mój pięcioletni syn właśnie oznajmił mi, że umie liczyć do "B". Teraz się zastanawiam czy jest idiotą czy geniuszem.


Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę? To jeszcze nic. Moja żona miała złamaną szczękę przez przypalony obiad.


Żydowski superbohater Super Jakob, jest w stanie latać, ale nadal jeździ tramwajem, bo ma przejazdówkę.



Wódka - wspaniały napój, smak jeden, a przygody za każdym razem inne



Ojciec siedmiu synów czeka w poczekalni porodówki na to, że w końcu przyjdzie na świat upragniona córeczka. Na wymyślanie imiona dla kolejnego potomka męskiego nie ma już sił i pomysłu. Żona urodziła kolejnego chłopca. Z dzieckiem na rękach pyta:
-Jak damy mu na imię?
-Dajmy mu na imię Tomasz!!
-Ale skąd u Ciebie taka szybka decyzja?
-Nie chciałaś w dupę, to masz !!


Widziałem tabliczkę na Klinice Leczenia Bezpłodności. Było na niej napisane: "Wejście od tyłu."
Chyba nie są zbyt dobrzy w tym co robią.


Czuję się zagubiony.
Szef właśnie powiedział do mnie: "Tak trzymaj! Robisz świetną robotę!"
Cholera... nie przypominam sobie takiej...


Czy zagrałbym w pornosie za milion dolarów?
To zależy. Jaki jest to rodzaj pornosa? Czy moja mama go zobaczy? Czy muszę zapłacić milion od razu czy mogę w ratach?


Szlag! Niezależnie na którą religię bym się zdecydował i tak pójdę do piekła.



Oczywiście, że kobiety nie puszczają bąków.
Nie potrafią się zamknąć na tyle długo aby spowodować wzrost ciśnienia.



Wczoraj przed snem musiałem rozmrozić lodówkę... czy też jak to nazywa moja żona - przeprowadzić grę wstępną.



Niezręczny poranek i tak bije o głowę nudny wieczór.



Moja dziewczyna skończyła dzisiaj ze złamanym nosem bo mnie nie słuchała. A mówiłem: "Uważaj, bo zaraz zderzysz się z latarnią!"



Dziewczęta dzielą się na: pracowite i romantyczne.
Pracowita, widząc zakurzony blat, zetrze go.
Romantyczna - narysuje serduszko.


- A co to za nowy Jurek w twoich kontaktach w telefonie?! Zadzwoniłam, a tam odebrała jakaś dziewczyna! Jak to wytłumaczysz?!
- Prosto. Telefon złapała kretynka, żeby zobaczyć co to za nowy Michał dzwoni do Jurka.



Byłem z dzieciakami w ZOO.
Dzieci ryczały, skakały, piszczały, machały rękami.
Mam nadzieję, że zwierzętom się podobało.




Moja żona marudziła mi cały dzień aż wreszcie nie wytrzymałem i rzuciłem ciętą ripostą. Następnym razem powiem ją nawet na głos.



Moi anorektyczni sąsiedzi uprawiali w nocy seks. Brzmiało to jakby szkielet masturbował się w metalowej trumnie.



Wkrótce po ślubie zrozumiałem, że tak naprawdę był to cholernie drogi i wystawny pogrzeb dla mojego życia seksualnego.



Nigdy nie kłóć się z głupią osobą... bo w ramach zemsty ona może odmówić ci seksu.



Jeśli chcesz zapoznać swoje dzieci z magią narodzin, wysmaruj kota dżemem i przeciśnij go przez rolkę papieru toaletowego.


Europejska Komisja Przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji prosi o zmianę nazwy polskiej przyprawy z ,,pieprz czarny mielony" na ,,Afroamerykaninie, kopuluj z kotletem"


-To ze sie kochasz ze mna gdy mam okres nie przeszkadza mi ,to ze mnie liżesz gdy mam okres też mi nie przeszkadza,ale wkurwia mnie gdy latasz z zakrwawioną gębą i straszysz nasze dzieci.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 30 sie 2013, o 20:11

Przychodzi facet do spowiedzi:
- Ojcze, zgrzeszyłem... zabiłem człowieka.
- Synu, czy uczyniłeś to w gniewie?
- Nie no.Tutaj... w Radomiu.



- Cześć, jestem Magda.
- Igor.
- Czym się zajmujesz, Igorze?
- Rysuję.
- Ooo, super! Mógłbyś mnie narysować?
- No nie wiem, to są dość specyficzne rysunki.
- Jestem pewna, że mi się spodoba.
- No dobrze.
Po czym Igor zastrzelił Magdę i odrysował jej kontur na asfalcie.




Sprawa rozwodowa:
- Co jest przyczyną pozwu?
- Noooo....eeeee....
- Mąż pije?
- Nie
- Narkotyki?
- Nie
- Mało zarabia?
- Nie, nieźle zarabia
- Bije panią?
- Nie
- Nie zajmuje się dziećmi?
- Zajmuje
- Zdradza panią?
- Ależ skąd!
- Nie zaspokaja panią seksualnie?
- Nie, z tym wszystko OK.
- Nie pomaga pani przy pracach domowych?
- Pomaga, robi wszystko, co potrzeba
- To, co jest przyczyną rozwodu?!
- Wysoki Sądzie, musiałby Wysoki Sąd zobaczyć, z jaką miną on to robi...


- Co ci tak komputer capi?
- Kosz mam przepełniony.


Stirlitz wyszedł na ulicę. Obok niego coś przemknęło z olbrzymią prędkością.
"Lato" - pomyślał Stirlitz.


Moja żona przestała się mieścić w swoje ulubione dżinsy i wprowadziła reżim dietetyczny dla wszystkich łącznie z kotem. Cichcem zaniosłem te dżinsy do krawcowej na poprawki. Będę się krócej męczyć...


W wyniku nieudanego eksperymentu genetycznego słuchaczkom Radia Maryja zaczęły rosnąć moherowe jądra. Mówię wam, normalnie jaja jak berety!


Wchodzę do perfumerii z postanowieniem zakupu jakiegoś pachnidła innego niż CK. Raz się żyje, pomyślałem, nieważne ile będzie kosztowało byle fajnie i byle inaczej.
Walę więc do pani za ladą:
- Co może Pani zaproponować facetowi, który nie liczy się z kosztami?
A Pani z uśmiechem na twarzy:
- Siebie....
W życiu tyle w perfumerii nie nakupowałem


-Ile jest kucharek w Somalii?
- Sześć...



- Dokąd idziesz synu?
- Na pierwszą randkę. W interncecie ją poznałem!
- To miło. Pamiętaj żeby założyć... wiesz co...
- Co?
- No przecież wiesz co...
- Prezerwatywę?
- Czapkę, ty rudy idioto...


Jedną z rzeczy, które nauczyły mnie pornosy jest to, że Amerykanie którzy skończyli trzydziestkę, ciągle chodzą do szkoły średniej.


Syn poprosił mnie abym wyjaśnił mu o co tak naprawdę chodzi kobietom... No to kupiłem mu grę na Playstation do jego XBoxa.




Nastolatki w dzisiejszych czasach to banda debili. Oto przykład:
Jak sobie radzić z cyber-maltretowaniem?
a) zabić się - wybiera 99,99%
b) zablokować kretyna - wybiera 0,01%




Widziałem dzisiaj faceta, który wyprowadzał cztery psy naraz.
"Wow!" - pomyślałem. "Ten facet to dopiero musi być ślepy!"



Spędziłem dzisiaj sporo czasu przy grobie mojej żony.
Najśmieszniejsze jest jednak to, że ona myśli, że kopię oczko wodne.


Wow! Mój pies nauczył się udawać martwego, kiedy pierdzę...
Przynajmniej mam taką nadzieję.


Musze kupić sobie nowa pralkę. Obecna kurczy ubrania mojej żony już od kilku lat.



Co to jest: 9 świń, 4 krowy i 3 suki?
Wieczór panieński w Glasgow.


"Śmiertelnie chory mężczyzna przegrał batalię w sadzie o prawo do eutanazji". Coś mi się wydaje, że przegrał bitwę ale pewnego dnia i tak wygra wojnę.



- Do kurwy nędzy! Czy mógłbyś przestać nazywać mnie swoją współlokatorką? Mieszkamy razem od 9 lat, jestem matką twoich dzieci... - krzyczała dzisiaj rano na mnie moja współlokatorka.



Musiałem dzisiaj użyć dużej walizki żeby pozbyć się ciała mojej żony. Spakowałem ja i kazałem jej wypierdalać.



Madonna ma 55 lat, jej facet ma 22. Tina Turner ma 72 lata, jej facet 40. J-Lo ma 42 lata, jej facet 26. Mariah Carey ma 44 lata, jej mąż 32. Dlatego drogie panie, jeśli nadal jesteście singielkami, nie martwcie się. Wasz facet pewnie się jeszcze nie urodził.


W Czelabińsku rozegrano zawody biathlonowe - czołgami.


Benedykt XVI ujawnił, że odszedł, gdyż tak kazał mu głos z góry.
Putin zadzwonił.


Dzwoni kierowca TIR-a do szefa:
- Szefie, rozjechałem psa
- Auto całe?
- Całe
- To go zakop i jedź dalej
Zakopał, ale zaraz dzwoni:
- Szefie zakopałem go
- To po co znowu dzwonisz?
- Nie wiem co z radiowozem zrobić



Ruchałem się ostatnio z żoną i nagle zaczęła krzyczeć:
- Głębiej, głębiej, głębiej!
Więc żeby wyjść z twarzą, zacząłem krzyczeć:
- Ciaśniej, ciaśniej, ciaśniej!



Kowalski pyta się szefa:
- Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża?
A szef na to:
- Nie ma mowy
- Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!


- Czy wiesz jak z powrotem wlozyc korek do butelki szampana?
- Nie, ale zapytaj kibicow Legii.


Jasiu masz 100 zł na twoje urodziny. Jesteś już dość duży, aby pójść do burdelu - powiedział ojciec.
Jasiu wiele się nie zastanawiając wziął kasę, ubrał buty i wybiegł z domu. Po drodze spotkał swoją siostrę - Małgosię:
- Dokąd idziesz Jasiu?
- Idę do burdelu, ojciec dał mi stówę.
- To może podzielimy się kasą, a ja się tobie wypnę? - zapytała Małgosia.
- Czemu nie! Jeszcze zostanie mi na słodycze.
Poszli w krzaki, po chwili Małgosia zaczyna mówić:
- Jasiu, ty masz większego chuja od taty!
- Wiem, mama też mi to powtarza!



Jezus, a to wino, które pijemy, to rzeczywiście wyczarowałeś z wody, a nie ukradłeś?
- Mamo, a do ciebie rzeczywiście zstąpił Duch Święty, a nie rzymski legionista?????



- Po co kobieta wychodzi za mąż?
- Żeby miała na kogo narzekać.



- Przed ślubem nie piłeś, a teraz codziennie chlejesz - dlaczego?
- Muszę się rozgrzać, bo przed ślubem byłem w Afryce, a po wylądowałem na Syberii.



- Czego najbardziej brakuje mężczyźnie w domu, gdy po rozwodzie opuściła go żona z dzieckiem.
- Sprzątaczki i zabawek.



- Najszczersze kondolencje. Słyszałem, że żona ci zmarła.
- Nareszcie.



- Jaki format plików jest najczęściej ściągany z katolickich serwisów muzycznych?
- EmpeTrójca


- Jak nazwać moment chowania zmarłego w trakcie pogrzebu?
- Glebowstąpienie


"I have a dream", Martin Luther King Jr, 28 Sierpień 1963
"I have a drone", Barack Hussein Obama, 28 Sierpień 2013



Gusta seksualne mojej żony i moje znacznie się różnią. Ona lubi powoli i delikatnie a ja lubię z sąsiadką.



Moja żona znowu się na mnie wkurzyła i ma ciche dni. Teraz najważniejszym moim zadaniem jest sprawić, żeby uwierzyła, że to dla mnie kara.



Świetnie bawiłem się przy grze w kalambury dopóki moja babcia nie musiała pokazać filmu "Rocco odwiedza Polskę".



Wiesz, że gwałt się udał, gdy po wszystkim wracacie do domu tą samą taksówką.


-Frytki poproszę.
-Małe, średnie czy duże?
-Trochę takich, trochę takich....


- Śpisz z Wandą?
- Taaaa... Już tylko śpię.


Niewinny napis na parkingu: "Znów ruchałem twoją żonę!" wkurzył mieszkańców całego bloku.



- Jaki jest grzecznościowy zwrot do narkomana?
- Waćpun
- A do narkomanki?
- Naćpanna



U psychiatry:
- Doktorze, byłem najemnikiem i partyzantem, większość życia w punktach zapalnych globu spędziłem. Niedawno zacząłem spokojne życie i wydaje mi się ono takie przaśne, nudne...
- Rozumiem. Tutaj jest dziewięć tabletek aspiryny. A tu - tabletka strychniny. Zabija momentalnie. I nie w sposób jej od tych dziewięciu odróżnić. Proszę brać jedną dziennie i wrócić do mnie za tydzień.
Po tygodniu:
- Panie doktorze, przywrócił mnie pan do życia! Znów czuję się jak na wojnie, każdy dzień może być moim ostatnim!
- Dziwne...
- No nie, naprawdę tak jest.
- Dziwne... Przecież się pomyliłem i dałem panu dziewięć tabletek strychniny.


Jak nazywa się kot złomiarzy?
Puszek

-Co to się stało, że stara puściła cie do baru?!
-Dałem jej do wanny piane, to mnie niem zatrzymywała
-Odmładzającą?
-Nie, montażową


Schizofrenia.
I zwykła masturbacja przeradza się w orgię...


Nie zostawiaj swojego psa zamkniętego w samochodzie. Gdy temperatura na zewnątrz dochodzi do 30oC, w środku może ona dojść nawet do 50oC. Psa powinno się przyrządzać w 180oC inaczej ryzykujesz zatrucie pokarmowe.


Naukowcy twierdza, że produkowane obecnie sztuczne mleko jest lepsze niż naturalne mleko matki. Może i tak, ale na pewno nie ma lepszego opakowania.



Mój sąsiad wezwał policję i poskarżył się, że za głośno słucham Led Zeppelin. Na szczęście aresztowali tego dupka.


- Jak nazwać korytarz przed gabinetem lekarskim, gdzie kłócą się babcie?
- Poszczekalnia

- Jak nazwać album zdjęć brzydali?
- Potworlio


- January, dzisiaj seksu nie będzie.
- Czemu?!
- Bo nie kupiłeś prezerwatyw.
- Ale przecież jest schowana jedna paczka!
- To dla gości.


Moja dziewczyna narzeka, że nie czuje nic podczas seksu. Ja czuję. Obrzydzenie.



Moja żona spytała mnie dzisiaj czy kochałbym ja gdyby była gruba i brzydka. Najwyraźniej "No przecież cie kocham, co nie?" nie było dobrą odpowiedzią.


Moja dziewczyna powiedziała, ze chce być traktowana jak księżniczka. No to wpakowałem ją w mercedesa i wpieprzyłem w ścianę tunelu.




Elton John wylądował w szpitalu z powodu "poważnych problemów z oddychaniem"...
Podobno się zakrztusił.




Jak najszybciej opróżnić zatłoczoną męską toaletę?
Od progu zawołać: "Chłopaki! Ale macie fajne wacki!"




TVN24: "LSD pomaga alkoholikom rzucić picie."
Hehe, to podobnie kula z karabinu pomaga rzucić oddychanie.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 6 wrz 2013, o 19:15

.W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i widzi, że trzech jest identycznych. Pyta się:
- Czy wy jesteście trojaczkami?
- Tak - odpowiadają dzieci.
- A jak się nazywacie?
- Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko.
- Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecko.
- Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko.
Pani pyta:
- A dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki gruby?
- Bo mama miała tylko dwa cycki i ja musiałem pić piwo.


Wygrana na loterii nie jest taka zabawna gdy jesteś na samozatrudnieniu. Nie ma wtedy komu na stół nasrać.


Moim zdaniem to faceci powinni brać tabletki antykoncepcyjne. Chyba lepiej opróżnić magazynek w broni, niż strzelać ostrą amunicją do czlowieka w kamizelce kuloodpornej.


Niektóre kobiety kompletnie nie wiedza jak podrywać facetów. Czy one naprawdę myślą, że "odpierdol się frajerze" pomoże im zaciągnąć mnie do łózka?



Gdy dorastałem obserwowałem kobiety walczące o to, aby doceniano je za intelekt a nie za wygląd. Na szczęście te czasy mamy już za sobą.



Jeśli ludzie uważają, że Obama zasłużył na Pokojową Nagrodę Nobla, to Bashar al-Assad powinien dostać Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii.



Nie mogę się już doczekać nowego filmu o losach księżnej Diany. Słyszałem, że scena pościgu samochodowego jest zabójcza.



Facet z którym moja żona ma romans zniszczył nasze małżeństwo. Ona znowu nabrała ochoty na seks.


Jaki gadżet jest najpopularniejszy wśród turystów w Warszawie?
Plan warszawskiego metra drukowany na długopisie


Po silnym wybuchu w cementowni spadł deszcz. Życie w okolicy zamarło.


Do izby niższej parlamentu wpłynął projekt ustawy o treści "nie kradnij". Deputowani wciąż wprowadzają poprawki.


Ustawiłem sobie "dzyng!" mikrofalówki jako sygnał SMS.
Teraz pół biura się regularnie ślini.


Puka listonosz do drzwi.
Po dłuższej chwili otwiera mu w szlafroku, zaspany, rozczochchrany, prawie
śpiący facet i sennym głosem pyta:
-Czego?
Listonosz patrzy i zalewa się śmichem. Śmieje się i smieje, po prostu leje w
gacie ze śmiechu i nie może złapać tchu
Gość zaspany po krótkiej chwili znowu mówi :
- Czego?
Na to listonosz:
-Panie, jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś zapiął szlafrok na dwa guziki i jedno jądro!!!



Pokłócił się mąż z żoną i wysłał ją do diabła. A diabeł ją wziął i zabrał do piekła. Pożył sobie mąż bez żony miesiąc i zatęsknił. Wezwał diabła i mówi:
- Oddawaj żonę!
- Oddam, jak ją trzy razy rozpoznasz - postawił warunek diabeł.
- Dobra.
Prowadzi go diabeł do piekła, do wielkiej sali. A tam mnóstwo gołych bab w szeregu, z tyłkami wypiętymi do widza. Facet raz przeszedł obok, rozpoznał żonę. Diabeł zgasił światło, szast-mach i nowy szereg. A facet znów rozpoznał żonę. Podobnie po raz trzeci. Diabeł uwolnił żonę, odprowadza oboje i podpytuje męża:
- Słuchaj, powiedz mi, jak ci się to udało, a obiecuję, że do siebie cię nie wezmę po śmierci.
- To proste - mówi facet. Idę wzdłuż szeregu gołych dup - stoi, tylko przy mojej babie opada.


Niedźwiedź spotyka biegnącego zająca z zawiązanymi uszami pod brodą
-Co ci się stało z uszami zając?!
-Mama mi zawiązała. Powiedziała, że myśliwych do lasu się najechało i zabić nie zabiją, ale nasłuchać to się mogę



Pewien Żyd wyemigrował do Izraela. Urządził się, pewnego dnia, piąta rano, do drzwi dobija się sąsiad:
- Icek! Uciekaj! Pogrom!
Wybiegają, uciekają opłotkami, nagle "nowy" zatrzymuje się:
- Chwila, moment! My jesteśmy przecież w Izraelu!
- Ale nie wolno przestać trenować!


Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.


- Halo, dzień dobry, można Katiuszę?
- A pan myśli że pan się dodzwonił do handlarza bronią?

Lało
Przemokła do suchej nitki. Od tamponu.


Do baru wchodzi facet i, pokazując na spitego do nieprzytomności faceta, mówi:
- Dla mnie to samo.


Rozmowa dwóch studentów:
- Fizyk - próbowałem zrozumieć mechanikę kwantową - łeb mnie od tego bolał ze dwa dni.
- Politolog - a ja próbowałem zrozumieć Rosję - bolał mnie łeb, wątroba i jeszcze do tego prawo jazdy mi zabrali.


Przychodzi rudy do fryzjera i mówi:
- Proszę na 9 mm.
- Ale jesteś rudy.
- No tak...dobra...zdaję się na pana, pozbądźmy się problemu.
- Jesteś pewien?
- Jestem pewien.
.....i przeciął mu tętnicę szyjną.


Jaka jest różnica między III RP a PRL?
- Za PRLu rząd był w Londynie, a naród w Polsce...



Pewnego dnia Jasiu wraca ze szkoły do domu i zastaje w kuchni swoją matkę na stole uprawiającą seks z nowym facetem:
- Mamusiu, co wy robicie?
- Eee... pieczemy ciasteczka synku.
- Okej - i poszedł do swojego pokoju.
Następnego dnia Jasiu idzie do sypialni i mówi do mamy:
- Mamusiu, dzisiaj znowu piekłaś ciasteczka z tym panem, prawda?
- Tak, a skąd wiesz?
- Bo przed chwilą zlizałem lukier ze stołu.


Ślub. Po wypowiedzeniu "tak" państwo młodzi oddychają z ulgą.
- Nareszcie pójdę z kolegami na wódkę - myśli on.
- No, nareszcie przestanę się odchudzać - myśli ona.


Boisz się, że świat ulegnie dzisiaj zagładzie? Niepotrzebnie. W Australii jest już jutro.


Rada dnia:
Chcesz zaoszczędzić na prezentach? Ożeń się w jej urodziny.


Afganistan, Irak, Syria. Skoro i tak zabijamy muzułmanów może lepiej zacząć od tych w Europie?


Wygrałem dzisiaj kłótnie z żoną. W nagrodę śpię na kanapie.


Co robi rumuńska rodzina wprowadzając się do nowej okolicy?
Obniża w niej ceny nieruchomości.


- Co masz w siatce?
- Kwiaty i młotek.
- Dla kogo kwiaty?
- Na grób twojej matki.
- Ale przecież ona żyje…
- Dlatego wziąłem młotek.


Brałem udział w mistrzostwach seksu analnego. Zdobyłem brąz.


Kiedy ich oczy pierwszy raz się spotkały, Zenon poczuł się jak nigdy dotąd. Nie wiedział, czy to dlatego, że zakochał się od pierwszego wejrzenia, czy też dlatego, że akurat srał za garażem.


Ten moment, gdy poznajesz naprawdę miłego faceta, zdajesz sobie sprawę, że świetnie się dogadujecie, nigdy cię nie skrzywdzi ani nie oszuka i nagle uświadamiasz sobie, że nie jesteś pedałem.



Wszystkie najlepsze zupy wymyślili Rosjanie.
Że wymienię tylko trzy nazwiska: Pomidorow, Grzybow, Ogórkow...


W celi siedzi Polak, Niemiec i Rusek. Nagle Polak mówi:
- Ty, Rusek, dawaj wydupczymy Niemca.
- Okej.
No i pojechali Niemca na ostro bez wazeliny. Po wszystkim Niemiec siedzi w kącie i płacze. Po chwili do celi wchodzi klawisz i pyta:
- A Niemcowi co się stało, czemu płacze?
Polak z ruskiem:
- Nie wiemy, może chce pomarańczę?
Klawisz:
- Pomarańczę? A chuja w dupę to on nie chce?
- No już dostał, ale dalej płacze.


Tata, mama i synek stoją przed budką z lodami. Tata zamówił lody czekoladowe, mama waniliowe. W tym momencie ojciec z rozmachem trzaska synka w głowę i pyta:
- A Ty jakie chcesz Wielki Łbie ?
Oburzona starsza pani pyta:
- Dlaczego pan go bije i tak wyzywa ?!
Ojciec na to:
- Są trzy rzeczy w życiu, które facet chce mieć.
Po pierwsze: duży fajny samochód. Proszę spojrzeć tam na parking. Oto on.
Po drugie: wielki, wygodny dom. Widzi pani tamten dom na wzgórzu? To mój.
Po trzecie: Fajną laskę z ciasną cipką.
I taką też miałem dopóki Wielki Łeb się nie urodził!


Z wielkim żalem zawiadamiam, że moja matka odeszła dzisiaj nad ranem po ciężkiej i długiej walce... z poduszką ojca.



Marzeniem większości kobiet jest stać się tak atrakcyjną, żeby faceci nie mogli się oprzeć pokusie seksu z nimi. Ale gdy już osiągną ten stan większość z nich krzyczy: GWAŁT!



Wczoraj sprawiłem mojej żonie feministce orgazm życia. Powiedziałem, że faceci to paskudne i żałosne kreatury.



Modlitwy są jak towarzystwa ubezpieczeniowe. Dają ludziom nadzieję i poczucie bezpieczeństwa, ale gdy naprawdę wydarzy się jakaś tragedia nie pomagają.



Jak nazwiesz Etiopczyka który robi kupę?
Szpaner.



Moja żona rozwiodłaby się ze mną już wiele lat temu, gdyby nie zrozumiała, że sprawi mi tym ogromną przyjemność.



Widziałeś jakie mundurki szkolne noszą teraz młode dziewczynki? Nie? To zajrzyj do mnie do piwnicy.



Wsunąłem w nią mojego penisa, ścisnąłem za piersi, spojrzałem w oczy mojej żonie i powiedziałem:
- Ooo, wcześnie dzisiaj wróciłaś!



Moja dziewczyna wyrzuciła całą rolkę folii bąbelkowej bez pstrykania.
Umawiam się z socjopatką!



Naukowcy twierdza, że orgazm świni trwa 30 minut. To nie prawda. U mojej żony kończy się zazwyczaj po niecałej minucie.



Moja córka spytała co trzeba zrobić żeby mieć dzieci. "Upić mamusię" nie było odpowiedzią, której spodziewała się moja zona.



Jeśli historia nauczyła nas jednej rzeczy... to za dużo się w tej szkole nie nauczyliśmy.



Chirurgia. Facet budzi się po zabiegu obrzezania. Anestezjolog mówi:
- Ooo, witamy rannego ptaszka!


Złota rybka mówi do starego rybaka:
- Dziadku. Sąsiad miał tylko jedną krowę. A ty już trzeci raz prosisz żeby mu zdechła...


Fakt historyczny:
Pocahontas tak naprawdę miała 11 lat, kiedy po raz pierwszy poznała Johna Smitha. On miał 28 lat.
Miłego oglądania Disneya.



Ten niezręczny moment, kiedy emo przychodzi do McDonalda i zamawia Happy Meal.


Jak się okazuje słowa: "O jeju! Ale ty jesteś już wielka!" są z radością przyjmowane tylko przez małe szkraby...
Twoja dziewczyna raczej się na ciebie obrazi.


Gates do sekretarki:
- Zgubiłem telefon, kup mi Nokię.
Po kilku godzinach sekretarka melduje: Nokia kupiona.
– Jaki model? – pyta Gates.
– Jak to, model?


- Heniu, a chciałbyś nieoczekiwanie obudzić się w przyszłości?
- Pewnie!
- OK, dobrze... Otóż i dlatego przyniosłem 3 litry wódki.


Nie uprawiałem seksu od 2 tygodni.
To obecny rekord naszej celi.



Czemu pedofile noszą tylko zimowe kurtki?
Bo są nieletnie.



Dla kobiety nie ma takich problemów, których by nie była w stanie stworzyć.



Przypadkowy seks jest jak rozmowa o pracę. Po wszystkim czekasz na telefon...



Są dwa rodzaje praw: prawa wilków i prawa pasterzy. I tylko owce mają same obowiązki.



Trzy sposoby na wzbudzenie powszechnej nienawiści do siebie:
1. Mów prawdę.
2. Zawsze.
3. Wszystkim.



Wychodzi facet z więzienia. Dwadzieścia lat za malwersacje finansowe. Oddają mu rzeczy, które miał przy sobie jak go zwinęli. W kieszeni starej marynarki znajduje kwit do szewca. No tak, oddał buty do naprawy chwilę przed tym zanim go zamknęli. Bez grosza przy duszy, ale w dobrych butach pochodzi. Udał się więc do owego szewca. I stoi ten sam mężczyzna, tylko dwadzieścia lat starszy, posiwiały. Oddaje mu więc kwit, tenże patrzy na niego uważnie, wychodzi na zaplecze.
Po chwili wraca, oddaje kwit i mówi:
- Będą na czwartek.


- Potrzebujesz mojej córki tylko do jednego! - wykrzyczała na mnie wściekła matka mojej dziewczyny.
- To nie moja wina, że nie nauczyłaś jej gotować - odparłem.


Jeśli dzieci sąsiadów są bardzo hałaśliwe, to powiedz im przez ścianę, że jesteś krasnoludkiem, który mieszka w gniazdku i trzeba cię nakarmić gwoździami.




Złapał głuchoniemy dziadek złotą rybkę.
I to koniec bajki...





- A wiesz, Jaro, jaka to jest dziewczyna-encyklopedia?
- No?
- Mądra, ale gruba.



Stoi przede mną jakiś brodaty facet w sukience i pyta:
- Czy bierzesz sobie tę oto kobietę za żonę?
I w tym momencie zacząłem trzeźwieć...


Rozmawia dwóch Nowych Ruskich. Jeden opowiada drugiemu:
- Ty patrz jaki obciach: mój kumpel miał trzy mieszkania w Moskwie, dom na Rublowce, sieć sklepów w Moskwie, bank z oddziałami w całej Moskwie, biurowiec w centrum Moskwy...a zastrzelili go w jakimś Muchosrańsku.


Zaczęła się wojna z Syrią. Po kilku dniach głównodowodzący siłami zbrojnymi USA zwraca się do prezydenta:
- Proszę o pozwolenie przemianowania 6. Floty na 5. Flotę.
Nagle mu dzwoni telefon:
- Halo? Tak, słucham... rozumiem.
Wyłącza telefon i mówi:
- Panie prezydencie, albo od razu lepiej na 4. Flotę.



Kiedyś jeden Ruski założył kafejkę internetową w piwnicy starego budynku. Ale szczury nie dawały mu żyć. Gryzły kable, biegały między komputerami, odstraszały klientów... Właściciel dokładał wszelkich starań, aby pozbyć się nieproszonych gości; kupował trutki, sprawił sobie ultradźwiękowy odstraszacz - i nic.
W końcu zastosował metodę z Dzikiego Zachodu. Za każdego martwego szczura oferował 2 godziny za darmo. Tak się zaczął sezon na szczury. Szczur, który tylko pokazał się na oczy, podpisywał na siebie wyrok śmierci. Dzieciaki, zamiast jak dawniej piszczeć na widok szczurów, teraz je ganiały. Wyrywały sobie zabite sztuki. Niektóre przychodziły tylko po to, by zaczaić się na szczura.
Apogeum nastąpiło, gdy jeden drugoklasista zatłukł szczura myszką komputerową. Od tej pory szczury zrozumiały, że przegrały i już się żaden nie pokazał.



Pheniańscy aktorzy w spektaklu grają znacznie lepiej, jeżeli patrzeć na nich nie przez lornetkę teatralną, a celownik optyczny.



Małżeństwo na lotnisku pyta pilota:
- Ile będzie kosztował przelot?
- Za darmo jeśli ani razu nie krzykniecie.
- Zgoda.
Lecą a pilot wyprawia różne akrobacje ale nikt nie krzyknął. Przy lądowaniu pilot mówi:
- Gratulacje!
A mąż na to:
- A wie pan że raz chciałem krzyknąć?
- A kiedy?
- Kiedy moja żona wypadła z samolotu.


Z głośników na pokładzie samolotu pasażerskiego dobiega komunikat:
''Uprzejmie prosimy o wyłączenie komputerów, telefonów komórkowych i innych ustrojstw, które mogłyby zakłócić pracę rozrusznika serca kapitana samolotu''.


Konsultant: - Proszę Pana, próbowałam się wczoraj do Pana dodzwonić pod podany nr na LP, ale...
Klient: - Proszę Pani, niektórzy ludzie jak wychodzą z domu to biorą ze sobą telefony komórkowe, ja do tych osób nie należę!



Przychodzi gościu do lekarza i mówi:
- Co mi jest?
- Niestety, trzeba usunąć nerkę - mówi lekarz.
- Ależ czemu? Rak? - pyta się zaniepokojony pacjent.
- Nie. Wątroba się nie mieści.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 13 wrz 2013, o 21:43

Rozpoznać idiotę jest bardzo prosto. Wystarczy opowiedzieć mu dowcip - a on od razu powie, co jest w nim nie tak i dlaczego tak naprawdę ten dowcip nie jest śmieszny.






Kryminaliści to normalni ludzie, jak ty czy ja. Tylko skórę mają ciemniejszą.


Porada dnia: jeśli chcesz zapewnić sobie darmowy backup systemu na terenie UK i USA, zmień nazwę swojego dysku C: na "Plany Jihadu".



Samsung ogłosił swoje plany na nowy produkt - smart zegarek. To telefon i zegarek w jednym. Czyli dwa urządzenia w cenie trzech.



Moja żona wkurzyła się na mnie wczoraj bo wysłałem jej smsa, żeby przyniosła piwo z kuchni.
W sumie to ma rację, w końcu po to kupiłem dzwonek na służbę.



"Londyn: Niewidomy mężczyzna utonął w Tamizie!"
Nie wiem o co ta cała afera. Chciałem tylko sprawdzić, czy uda mi się przerzucić piłeczkę tenisowa na drugi brzeg.



Dlaczego pary trzymają się za ręce w trakcie ceremonii zaślubin?
Taka formalność. Jak bokserzy podający sobie rękę przed walką.


Mike Tyson pobił ostatnio znanego, amerykańskiego lekkoatletę
- co powiedziałeś Żelaznemu Mike'owi, że wpadł w taką furię?
- właśnie nic, zdązyłem się jedynie przedstawić,
wyznał Tyson Gay


Podczas obchodów urodzin Schrödingera w czelabińskim zoo doszło do wypadku.
Noworodek wpadł do krytej klatki z tygrysami.
Kota uważa się za martwego na bank.


Mąż wraca z pracy i pyta żony:
- Jak ci minął dzień, słodziaczku?
- Wszystko dobrze, kochanie! Ugotowałam barszcz, usmażyłam kotlety, sprzątnęłam pokój dzieci, zrobiłam pranie... Jutro, jeśli znowu nie zapłacisz za Internet, to cię ZABIJĘ!



Tajlandia. Mały syn się kąpie z ojcem pod prysznicem, nagle zauważa:
- Tato! Jakiego ty masz dużego siusiaka!
- Phi. Ty jeszcze mamusinego nie widziałeś.



Nic tak nie wyrabia przedsiębiorczości w Polakach, jak konieczność zorganizowania flaszki!


Czerwone skody 110 potrafią nawet dogonić lodowiec.


Siedzą sobie na polanie 3 leniwce i przekomarzają się który z nich jest najbardziej leniwy.
Pierwszy mówi:
- Ja to jestem tak leniwy ze pewnego razu wisząc na drzewie zobaczyłem sztabkę złota pode mną,ale mówię sobie nie chce mi się jej podnosić.
Drugi mówi:
- Ja to jestem taki leniwy ze pewnego razu idę sobie plaża patrze a tam golutka Megan Fox czeka żebym się z nią kochał, ale mówię sobie nie chce mi się.
Trzeci na to:
- Panowie ja to jestem najbardziej leniwy, bo pewnego razu poszedłem sobie do kina na komedie i cały seans płakałem...
- Płakałeś na komedii?! pytają koledzy..
- Tak bo usiadłem sobie na jajach i mi się nie chciało poprawić..


- Dlaczego ludzie w Etiopii nie piją wódki?
- Tak na pusty żołądek?


- Tato, a czemu mamę tak często boli głowa?
- Bo przynoszę do domu mało pieniędzy.
- A dlaczego przynosisz mało pieniędzy?
- Bo dużo wydaję na kobiety, których głowa nie boli.


Rajd Europy. Trasa 6000 km. Co jakieś 500-600 km każda załoga tankuje. Ale jedna nie. Rajd się kończy. Korespondenci oblegają samochód, który przez całą trasę nie tankował. W środku jak się okazuje polscy studenci. Pada pytanie:
- Jak to możliwe, że przez całą trasę rajdu ani raz nie zatankowaliście??
Studenci przestępując nieśmiało z nogi na nogę odpowiadają:
- No bo... no bo.... my nie mieliśmy pieniędzy...



Dziewczyna z dużym biustem może sobie pozwolić na utrzymanie dystansu, nawet podczas seksu.


Mąż wraca z delegacji. Żona od progu mu odpowiada:
- Kochanie, całą noc wył alarm w samochodzie, wyszłam, zobaczyłam, ale szyby całe, drzwi pozamykane...
- A ja jestem ciekaw, jak na cegłach odjedziesz.


Rudy do mamy:
- Jak się przetnie dżdżownicę, to te połówki będą się przyjaźnić?
- Z tobą - nie.


Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam wstydliwy i nieco dziwny problem. Otóż na wewnętrznej stronie ud pojawiły mi się ostatnio tajemnicze, zielone koła. Lekarz kazał jej się rozebrać, obejrzał dokładnie opisane miejsce, po czym zapytał:
- Ma pani kochanka Cygana?
- Tak, skąd pan wie? - zapytała zawstydzona nieco kobieta.
- Proszę mu powiedzieć, że te kolczyki nie są złote.


Nie znoszę kiedy kobiety wyłączają światło w trakcie seksu. Musze podejść bardzo blisko okna żeby cokolwiek zobaczyć.



Czytałem dzisiaj o facecie w Anglii, który skończył 100 lat i z tej okazji dostał list od królowej. Wielkie mi mecyje. Ja w zeszłym tygodniu skończyłem 31 lat i dostałem e-mail od nigeryjskiego księcia.



Moja była niedługo pojawi się w telewizji.
Cholerne gliny kopia dokładnie tam gdzie ja zakopałem.



Powiadają, że gdzieś tam jest druga polówka dla każdego z nas. A jeśli macie prawdziwego pecha to ona was kiedyś znajdzie i nie opuści was do końca swoich dni.



Znalazłem sposób na chrapanie mojej żony. Każę jej być na górze.



Statystycznie 5 na 6 osób lubi Rosyjska ruletkę.



Matura z angielskiego, poziom podstawowy:
"To be or not..."
1. a
2. b
3. c



Ostatnie piec lat spędziłem szukając zabójcy mojej żony. Niestety nikt nie chce przyjąć zlecenia.



Oglądam mecz siatkówki plażowej i już po 5 minutach przydarzyła się kontuzja nadgarstka. Ale lekarz mówi, że za kilka dni ręka przestanie mnie bolec.



Najtrudniejsze w odkryciu, że twoja dziewczyna zdradza ciebie z twoim najlepszym kumplem jest znalezienie miejsca gdzie można zakopać ich ciała.



CNN: "W Etiopii znaleziono 160cio letniego mężczyznę, który oficjalnie został uznany najstarszym żyjącym człowiekiem".
No to średnia długość życia w Etiopii właśnie wzrosła do 14 lat.



Zobaczywszy zdjęcia urazu głowy, którego doznał Wayne Rooney, pomyślałem sobie, że Bogu kończą się już sposoby w jaki może go jeszcze bardziej oszpecić.



Z okazji naszej rocznicy moja żona sprawiła mi wspaniały prezent. Zasnęła gdy brałem prysznic.



Utrata wszystkich palców oprócz środkowego czasami potrafi nieźle utrudnić życie. Na przykład stopa łapię już od kilku godzin.



W kobietach pociągają mnie ładne piersi. Albo ładna twarz. Albo jędrny tyłek. Albo krótka spódniczka. Albo puls.



Prawdziwa tragedia w historii księżnej Diany jest to, że gdy uprawiała seks z Karolem, on pewnie myślał o Kamili.



Moja żona dowiedziała się, że ma raka. Przynajmniej skończą się problemy z włosami w zupie.



Moja córka jest naprawdę chora. Ma tylko siedem lat a już woli w dupę.



Wielu superbohaterów uzyskało swoje moce w wyniku napromieniowania. Aż strach pomyśleć kto będzie w drużynie olimpijskiej Japonii w 2020 r. w Tokio.



Musiałem zabrać babcie na bingo i myślałem, że się wynudzę. Ale nie było tak źle. Wróciłem do domu z siedmioma numerami telefonów.



Penis w stanie erekcji może i przypomina drążek zmiany biegów, ale u większości facetów i tak pełni funkcje kierownicy.



Po dzisiejszych zajęciach jogi ludzie się na mnie dziwnie patrzą. Kiedy instruktorka poprosiła, żeby każdy wypowiedział na głos swoją ulubiona pozycję, byłem jedynym który powiedział "anal".



Moja żona wkurza się gdy musi sprzątać podłogę, ale sama jest sobie winna. To ona nie chce połknąć.



jaka jest różnica dla kobiety pomiędzy bycia głodną a napaloną ?
- to gdzie wsadzi sobie ogórka



Rozmowa chłopaka z dziewczyną:
- Ilu miałaś partnerów seksualnych?
- Trzech... A nie, dziewięciu. Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja.


Przychodzi absolwent wyższej uczelni do biura pośrednictwa pracy i pyta:
- Czy jest praca dla absolwenta?
- Oczywiście, że tak! Pensja 10.000 zł, komórka i samochód służbowy.
- Pani żartuje?!
- Sam pan zaczął...


Akwizytor puka do drzwi. Otwiera mu dwunastoletni chłopiec. W ręku flaszka z wódką, w zębach papieros.
Zbity z tropu facet pyta:
- Przepraszam chłopczyku, czy jest może w domu tatuś albo mamusia?
A chłopiec na to:
- A jak Ci się kurwa wydaje??!!!


Stoi bardzo wkurzony facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona i pyta:
- Kochanie co ty robisz?!!
Mąż na to:
- Nie chce chuj stać, to nie będzie leżał na miękkim!


Sędzia: Proszę pokrzywdzoną o powstanie i podejście do barierki.
Jak się pani nazywa, ile ma pani lat i gdzie pracuje.
Pokrzywdzona: Nazywam się Ewelina, mam 26 lat i obecnie placuje jako aktolka polno.
Sędzia: Przed sądem powinna pani mówić szczerą prawdę, czy rozumie to pani?
Pokrzywdzona: Lozumiem.
Sędzia: Proszę w takim razie powiedzieć jak doszło do tego incydentu, pomiędzy panią a oskarżonym?
Pokrzywdzona: Incydentu? Wysoki sądzie, on mnie po plostu zgwałcił.
Sędzia: Przepraszam za niestosowność ale jak można zgwałcić aktorkę porno?
Pokrzywdzona: Wysoki sądzie, sytuacja odbyła się u mnie w mieszkaniu.
Postanowiliśmy się zabawić w sklępowanie, w mojej placy fachowo to się nazywa bondage.
Oskalżony ustalił hasło, po jego usłyszeniu osoba któla jest sklępowana daje sygnał że ma już dosyć.
Mówiłam te hasło a oskalżony nie leagował, później wymawiałam je kilkaklotnie lecz bez skutku. Gwałcił mnie cztely dni !!!
Sędzia: A jakie to było hasło?
<W tym momencie wstaje oskarżony i z poważną miną odpowiada>
Oskarżony: Rabarbar


Do wodza Indian przychodzi wojownik:
- Wodzu, mam dwie wiadomości: złą i dobrą.
- OK, zaczynaj od złej.
- Obok nas rozbił się tabor cygański.
- To straszne, trzeba na nich bardzo uważać... No, a ta dobra wiadomość?
- Smakują jak bizony..."


Gość z firmy produkującej wazelinę robił ankietę przez telefon. Dzwoni więc do ludzi i zadaje im różne pytania. Aż raz dodzwonił się do jakiejś babki i pyta:
- Do czego w domu wykorzystuje Pani wazelinę?
- Och, do wielu rzeczy... - odpowiada kobieta - ...na przykład do skaleczeń, suchej skóry, spierzchniętych warg i seksu.
Przez moment na łączach zapanowała cisza po czym ankieter dodał:
- Uhm, w jaki sposób wykorzystuje ją Pani do seksu, jeśli mógłbym wiedzieć?
- To proste - mówi kobieta - smarujemy nią klamkę, żeby dzieci do sypialni nie właziły..


Jak jest różnica między 9/11 a krową?
Po 12 latach w końcu przestajesz doić krowę.


Moja dziewczyna przeżyła bliskie spotkanie ze śmiercią.
Włączyła odkurzacz podczas meczu.



Ograniczenie prędkości pod szkołą to 20 km na godzinę.
W sam raz dla pedofila aby obczaił towar.


Mały chłopiec uratować życie księdzu!
Znalazł mu guzek na jądrach.


-Dziecięca prostytucja mnie przeraża,przecież one nie płacą podatków!


Trwa Fashion Week w Nowym Jorku. Tylko tam zobaczysz najlepsze modelki świata prezentujące najnowsze zaburzenia odżywiania.


Nowy iPhone będzie się odblokowywał za pomocą czytnika linii papilarnych. W Kielcach dramatycznie wzrosła sprzedaż obcinarek do cygar.


Rada dnia:
Nie stać cię na pomoc domową? Adoptuj afrykańską dziewczynkę.


W sprzedaży pojawiła się nowa “internetowa Barbie”. Gorąca blondynka na opakowaniu, łysy grubas w środku.



Przychodzi kobieta do ginekologa. Ten rozpoczyna badanie i pyta:
- Ilu pani miała partnerów?
- Pięciu. No, może sześciu...
- To nie tak znów wielu...
- Cóż - słaby weekend...


- Jasiu, Przeczytałeś trylogię Sienkiewicza?
- To miało być przeczytane?
- Tak, na dzisiaj.
- Kurka, a ja przepisałem...



Dlaczego serie Władcy Pierścieni kręcono w Nowej Zelandii?
Bo w Ameryce nie mieli dwóch wież.


Stirlitz zaatakował z nienacka. Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik...


Dwaj upici marynarze siedzą w barze. Nagle jeden mówi do drugiego:
- Te, Stefan, wiesz, że mój kumpel ma złoty kibel?
- Franek, za dużo wypiłeś.
- Nie wierzysz? Chodź, to ci pokażę.
- No dobra.
Obaj marynarze idą do kumpla Franka i pukają do drzwi. Po chwili otwiera im mały chłopiec i woła:
- Tato! Przyszedł ten pan, co ci w puzon nasrał!


Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie przekonać mężów, żeby zostali w domu i same wychodzą na kolacje do knajpy, żeby przypomnieć sobie "dawne czasy".
Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch butelkach białego wina, szampanie i buteleczce wódki opuszczają restaurację całkowicie pijane!
W drodze powrotnej obie nachodzi "nagła potrzeba", może dlatego, że dużo wypiły. Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, bo było już bardzo późno, jedna wpada na pomysł i mówi do drugiej:
- Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj na pewno nikogo nie będzie.
Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera się tymi majtkami i oczywiście je wyrzuca... Widząc to, druga od razu sobie przypomina, że ma na sobie drogą, markową bieliznę i szkoda by ją było tak wyrzucić. Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się "podetrzeć". Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! To koniec mojego małżeństwa!
- Dlaczego?
- Moja żona wróciła o 5-tej rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek. Od razu wywaliłem ją z domu.
Na to drugi:
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co do wykombinowała moja? Nie tylko przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwona kokardę z napisem: "Nigdy Cię nie zapomnimy. Łukasz, Ignaś, Staszek i pozostali przyjaciele z siłowni"



Mama miała dwóch synów: optymistę i pesymistę. Chciała im wyrównać trochę szanse w życiu i postanowiła, że na gwiazdkę da im nieco odmienne prezenty - optymiście coś dołującego, a pesymiście coś wystrzałowego. Jak pomyślała, tak zrobiła.
Pesymiście kupiła kolejkę elektryczną z rozjazdami, tunelami, semaforami... słowem odlot. Dla optymisty miała coś gorszego; zapakowała do pudełka końską kupę. Przyszła gwiazdka, chłopcy dostali prezenty, obejrzeli je i mama pyta pesymisty: co też mu Mikołaj przyniósł. A ten jak nie zacznie narzekać: że kolejkę elektryczną, ale na pewno nie działa, pewnie się szybko zepsuje, ma zepsute tory itd. itp. No więc mama podeszła do optymisty;
- A ty, co tam synku dostałeś od Mikołaja?
- Konika, ale chyba gdzieś uciekł?!



W biurze pyta kolega kolegę:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni!


Wieczór.
Ojciec z synem oglądają TV.
Nagle w rogu telewizora zapala się czerwone kółeczko. Znakiem, minęła 23.00.
Ojciec: - Synu idź na górę do siebie, późno już jest.
Syn: - Tato, ja mam już 18 lat...
Ojciec: - Możesz mieć i 20 i 30 lat a i tak przy tobie konia walić nie b




Mama pyta syna:
- Synku, czy Ty masz problem z narkotykami??
- Nie mamo, dzwonię i mam.




Na plaży nudystów
-Podoba mi się Pani
-Tak, widzę


Przyszedł nekrofil do kanibala. Siedzą, oglądają tv, popijają piwko. Nekrofilowi piwko się skończyło, poszedł więc do lodówki po następne, patrzy, a tam martwa baba. Więc pyta kanibala:
- Będziesz to jadł? Czy mogę przelecieć?


- Jak nazwać rozpłakanego hipstera?
- Mazgej



- Kupiłam bilety! Na 9. grudnia!
- O masz! A bez biletów 9. grudnia to już nie będzie?


Czelabiński inżynier, który próbował zwiększyć moc lodówki Mińsk, przypadkiem wtargnął na niej w przestrzeń powietrzną USA



A gdyby Dżepetto był ślusarzem, a nie stolarzem, to Terminator by się pojawił znacznie wcześniej.


Kobiety żyją dłużej od mężczyzn - ale tracą ten czas na szukanie rzeczy w torebce.


Jak nazywamy osoby, którym nie chce się puszczać bąków?
Pierdolenie


Wczoraj podczas zebrania w pracy poczułem się jak uczestnik "The Voice of Poland"...
- Puściłem głośnego bąka, a po chwili zobaczyłem, jak cztery fotele odwracają się w moja stronę...



Co łączy przeciętnego Szkota z stereotypowym ciapatym?
Jeden i drugi lubi sobie czasem dmuchnąć w kozią dupę.



- Wiesz Rysiek, oczekiwałem czegoś fajniejszego po tym osławionym zrobieniu loda...
- Na drugi raz niech zrobią tobie.


Korytarz w szpitalu był taki dłuuuuugi i jasno rozświecony, że dziadek Marian natychmiast zbadał sobie puls.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 18 wrz 2013, o 20:24

Uwaga będzie ciężko.






Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - Nic!
Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek...
- Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta cię szuka!
- Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło na chatę a tam seks: orgie, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień!
- Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni?
- No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!



Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te dwanaście godzin czekania na wyjście to już totalny absurd


- Co jest fajniejsze od kręcenia dzieckiem na sznurze od bielizny?
- Zatrzymywanie go łopatą


Zdarzyła się głupia, paradoksalna sytuacja. Potrzebuję kupić topór. Znalazłem ogłoszenie. Ale jedno mnie niepokoi. Mam zadzwonić, umówić się z nieznajomym facetem na spotkanie, na które on przyjdzie z toporem a ja - z pieniędzmi...



"Zwięzłość siostrą talentu" - Czechow zaczynał już wnerwiać Tołstoja.



- Cześć Mosze, jak żyjesz?
- Cześć Dawid. Żona ode mnie odeszła.
- Kup sobie butelkę wódki i utop żal!
- Nie da rady.
- Nie masz pieniędzy?
- Pieniądze mam, ale nie mam żalu.


Ani jedna kobieta na świecie nie zadowoli faceta tak, jak... dwie.



-- Kochanie pobawimy się w gwałt?
-- Nie!!!
-- I o to chodzi!


Dlaczego dziewczynki uczą się lepiej od chłopców, bo nie mają czego kłaść na naukę



Żona do męża:
-Ciągle tylko anal, anal i anal! Daj spokój Roman! Przecież z więzienia wyszedłeś ponad rok temu...


Nie ma nic gorszego od włosów w ustach gdy uprawiasz grę wstępną z dziewczyną. Szczególnie gdy dopiero dotarłeś do jej sutków.


Chciałbym się tylko upewnić czy dobrze to zrozumiałem: Syryjczycy zabili Syryjczyków, w Syrii, i dlatego mamy tam pojechać i zabijać Syryjczyków, żeby nauczyć Syryjczyków, że nie powinni zabijać innych Syryjczyków?


Czy to nie dziwne, że wszystkie ładne, zgrabne, seksowne kobiety prowadzą takie małe auta? Jak już o autach mowa to muszę pamiętać, żeby zamówić przegląd techniczny TIRa mojej żony.


Moja żona jest tak gruba, że będę musiał spać w innym pokoju... jak tylko to przeczyta.


Żona się do mnie nie odzywa, ale nie chce powiedzieć o co jej chodzi. Zastanawiam się czy o to, że znowu zostawiłem podniesioną deskę klozetową? A może o to, że jak spytała "W czym wyglądałabym najlepiej?" odpowiedziałem "W trumnie.


Mój kotek musi naprawdę bardzo lubić siedzenie na szczycie drzewa. Jest już tam od 4 dni.


Do baru wchodzi ksiądz, pedofil i nałogowy kłamca. Barman na to: "Dzisiaj tak samemu proszę księdza?"


Ktoś mi wsunął pod wycieraczkę liścik "Kocham Cie! Sam Wiesz Kto."
Zayebiscie. Voldemort się we mnie zakochał.


Najgorsze w posiadaniu upośledzonego dziecka jest to jak długo trzeba czekać zanim ktoś je zaadoptuje.


Jerozolima. Niedaleko Ściany Płaczu siedzi sobie niewidomy żebrak z wyciągniętą ręką i czeka na jałmużnę. Nagle... czuje, że jakaś ręka rozpina mu rozporek i zaczyna gładzić go po genitaliach.
- Uuu... aaa... Jak dobrze, ojojoj... - pojękuje ślepy żebrak.
Ręka nagle zaprzestaje pieszczot. Ślepiec macha rękami w poszukiwaniu dobroczyńcy, a na twarzy wciąż błąka się uśmieszek zadowolenia.
Dwa kroki obok stoi dwaj Żydzi, tata i synek.
- I widzisz, Mosze... - tłumaczy tata. - Można zrobić dobry uczynek, nie dając nawet szekla? Można!


Dlaczego kobiety mają chudsze ręce niż mężczyźni?
bo płyn do naczyń usuwa tłuszcz



Trzech alpinistów próbowało zdobyć górę. Wyczerpani szykowali się do ostatniego etapu wspinaczki, gdy jeden z nich poczuł pragnienie i postanowił je ugasić. Sięgnął do plecaka i zaczął szukać.
- Gdzie jest mój sok - powiedział i w tym samym momencie Góra zrzuciła go w przepaść.
- Ktoś kto jest tak niezorganizowany nie ma prawa wejść na mój szczyt - powiedziała Góra.
Pozostała dwójka trochę zdziwiona całym zajściem stwierdziła, że kolegi i tak uratować się już nie da, a że zaszli daleko będą kontynuować. Po przejściu kilkudziesięciu metrów ,z powodu coraz trudniejszych warunków, jeden z nich poczuł pragnienie i postanowił je ugasić. Sięgnął do plecaka i zaczął szukać.
- Gdzie jest mój sok? - powiedział bezmyślnie i w tym samym momencie góra zrzuciła go w przepaść.
- Ktoś kto jest tak niezorganizowany nie ma prawa zdobyć mojego szczytu - powiedziała góra.
Ostatni alpinista trochę zaskoczony całą sytuacją postanowił jednak kontynuować wspinaczkę. Jednak i jemu po jakimś czasie zechciało się pić. Sięgnął do plecaka, ale nie mógł znaleźć soku. Spojrzał na górę i spokojnym głosem powiedział:
- Całe szczęście, że wiem gdzie jest mój sok.
- Gdzie? - zapytała Góra
- W dupie - odparł alpinista.


Rozmowa dwóch kumpli:
- Słyszałeś, że Stefana wczoraj dresiarze 2 razy pobili?
- Nie, a dlaczego?
- Pierwszy raz dostał bo nie chciał oddać komórki. Ale w końcu oddał.
- A drugi raz?
- To był Blackberry.



- Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
- Łyżwy załóż.


Siedzą dwie anorektyczki w wannie i się kąpią. Jedna mówi do drugiej:
- Dobra, teraz się czegoś złap, bo będę korek wyciągać.



Policjant zatrzymuje gościa w Jaguarze ponieważ nie zatrzymał się na stopie.
- Poproszę prawo jazdy - mówi glina.
- Ale panie władzo czy mógł by pan powiedzieć co ja zrobiłem - mówi kierowca jaguara
- Nie zatrzymał się pan na znaku STOP.
- Ale panie władzo, nie widziałem żadnego samochodu w odległości 20 km!!
- Nic nie szkodzi, przepisy trzeba przestrzegać!
- No, ale panie władzo, gdy dojeżdżałem do znaku to zwolniłem gdzieś do 20 km i gdy nie zobaczyłem żadnego samochodu, pojechałem dalej ostrożnie -kłóci się gościu.
- Zwolnił pan, ale się nie zatrzymał - mówił poirytowany glina.
- Czy nie ma pan co innego do roboty tylko wlepianie mandatów za nic. Idź pan lepiej sobie pączka zjedz!!- mówi zdenerwowany kierowca.
- Udam, że nie słyszałem ostatniego komentarza. A teraz prawo jazdy proszę.
- Nie, niech pan mi najpierw wytłumaczy jaka jest różnica pomiędzy zwolnieniem a kompletnym zatrzymaniem, bo ja nadal nie rozumiem czemu zwolnienie nie wystarczy.
- Ależ proszę mogę panu wytłumaczyć.
Glina otwiera drzwi od samochodu, wyciąga gościa, i zaczyna go lać pałą po łbie, i tak przez 5 minut. Na koniec się pyta:
- To chciał by pan teraz żebym zwolnił czy kompletnie się zatrzymał?



Na co dzień pracuje z umysłowo upośledzonymi dorosłymi.
Mój szef musi koniecznie popracować nad swoim procesem rekrutacyjnym.



Seks jest jak pizza. Jak jestem pijany zapłacę za nią każde pieniądze.



Dziewczyny słyszałyście o tej funkcji na Facebooku, która pozwala waszym znajomym śledzić czy przestrzegacie swojej diety? Nazywa się "Zdjęcia".



Mój kumpel i ja zgubiliśmy się w lesie i błądziliśmy przez 3 dni.
Przeżyliśmy bo jedliśmy grzyby.
Zabawne, bo właśnie przez to się w ogóle zgubiliśmy.



Zainstalowałem w sypialni stroboskopy. Teraz w trakcie seksu moja żona wygląda jakby się ruszała.



Nasza lokalna szkoła podstawowa nawiązała program współpracy i partnerstwa ze szkołą w Bangladeszu. Nasi uczniowie robią dla nich upominki i wysyłają im informacje o naszym kraju. Tamci uczniowie szyją dla nas mundurki szkolne.



Mój pierścionek nastroju szybko robi się czerwony gdy moja żona zaczyna narzekać. Ale odrobina wody z mydłem i krew łatwo się zmywa.



Co daje nam pewność, że Noe był białym człowiekiem?
Nie zjadł kurczaków.


Po pracy skoczę do baru na parę kufli piwa bezalkoholowego. A później może znajdę sobie prostytutkę i zapłacę jej za nieuprawianie seksu.



Moi znajomi zawsze się ze mnie śmieją gdy mowie im, że pozbawiłem dziewictwa pewną znaną na całym świecie dziewczynę.
Ale nie jest im już do śmiechu gdy mówię, że to Madeleine McCann.



Moja zona rozpoczyna każdy dzień od woskowania nóg.
Tylko w ten sposób może się jeszcze wcisnąć w swoje jeansy.



Jestem taki samotny, że celowo przybieram na wadze, żebym chociaż cyckami mógł się pobawić.



Weterynarz miał wypadek i złamał nogę. Prawdziwy dramat wydarzył się jednak później. Przyszedł koń i go zastrzelił.



Moja córka to prawdziwa dziwka. Planuje spędzić swój urlop dziekański podróżując po Indiach autobusem.


Policja zatrzymuje nadjeżdżający samochód do rutynowej kontroli. W środku dwaj młodzi mężczyźni. Policjant mówi:
- Poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i aktualną polisę OC.
Kierowca podaje dowód rejestracyjny i polisę.
- Jeszcze prawo jazdy.
- Nie mam.
- A gdzie ono jest?
Chwila konsternacji, po czym młody mówi:
- Ma pan kota?
- Nie mam.
- A gdzie on jest?



-Co sie stanie, gdy Macierewicz wejdzie na czubek brzozy?
-Beda dwa czubki...


Synowa dzwoni do teściowej i pyta:
- Mamusiu, jak się dziecko zesra to przebiera ojciec, czy matka?
Teściowa odpowiada:
- Oczywiście, że matka!
Na to synowa:
- No to Mamunia się zbiera i przyjeżdża, bo synuś tak się napierdolił, że do kibla nie trafił.


syn w łazience : uuuuuuu ,aaaaaaaaaaaaa,yyyyyyyyyyychmmmmmmmmmmm, aaaaaaaaaa uuuuuuuuu,AAAAAAAAAAAAAAAA JUŻ PRAWIE, TAK TAK TAK!!!!!!.
matka: SYNU!!! jestem w domu, co tam robisz, otwieraj.
syn: aaaaaaaaaaa uuuuuu już zachwile mamo juz prawie już prawie doszedłem...
matka: gówniarzu, przestań w tej chwili sie masturbować
syn: mamo wejdż i mi pomóż!!!!aaaaaaaaaaa uuuuuuuuu
matka: no wiesz co ty mały zboczeńcu, wszystkiego od ojca sie nauczyłeś!!!!
cisza...
.
.
.
.
.
.
.
.
MAMO!!!! NO CHODŹ, POMÓZ MI WYJĄĆ TEGO JEBANEGO KOTA Z TOALETY!!!!!!!!!!!



- Wacław?
- Noo..
- A może byśmy coś zmienili dzisiaj w naszym pożyciu seksualnym. Może jakieś role odegramy?
- Eee?
- No na przykład umówmy się, że ty jesteś taksówkarzem, a ja młodą dziewczyną, która dowiozłeś do celu i okazuje się, że mam za mało pieniędzy, żeby zapłacić za kurs.
- Noo.. dobra. Dawaj.
- Ech. Ach. Panie taksówkarzu. Mam za mało pieniążków żeby zapłacić za kurs. To co robimy? Puści mnie pan?
- Dobra. Spierdalaj!


"Jaki ten świat jest mały..." pomyślał lekarz, ordynując 6 lewatyw dziennie policjantowi z drogówki.



Żona wróciła dziś ze sklepu ze skrzynką piwa, kartonem wódki, ośmioma butelkami whisky i dwoma bochenkami chleba. Pytam zdziwiony:
- Mamy jakąś imprezę?
- Nie.
- Więc po co nam dwa chleby.


Drużynowe Mistrzostwa Świata w robieniu loda!!! Zjechały się panie z całego świata. Oczywiście nie zabrakło prasy, radia, telewizji...etc.
Korespondent jednej z stacji TV przeprowadza wywiady z drużynami. Najpierw zaczyna rozmowę z amerykankami:
- Jak nastroje przed zawodami?
- Wszystko dopięte na ostatni guzik, ciężko trenowałyśmy w okresie przygotowawczym, morale doskonałe, wygramy!!! Jeżeli oczywiście w polskiej drużynie zabraknie Mani...
Podobne pytanie zadaje Francuzkom (nomen omen faworytom )
- Wszystko w najlepszym porządku, w końcu jest to nasza narodowa dyscyplina, od lat jesteśmy w czołówce, wygramy!!! Jeżeli oczywiście Mania nie przyjdzie....
I tak chodzi od nacji do nacji i wszędzie to samo: "Jeżeli Mania nie przyjdzie...."
Wreszcie nie wytrzymał i pyta:
- Co to za Mania??? Autorytet jakiś czy co???
- Autorytet nie autorytet ale kostkę Rubika w ustach układa..


Do MacGyvera podchodzi mały Jasio i prosi:
- Naucz mnie jak skonstruować helikopter przy użyciu spinek do włosów!
- Dobrze. Masz cztery spinki do włosów?
- Nie, nie mam...
- Nie szkodzi, spinki do włosów możemy zrobić z zapałek!


Miałem tyle kobiet tylko dlatego, że zawsze staram się być dla nich miły. Wystarczy drobiazg . Ot, choć by na przykład podanie chusteczki do otarcia łez po gwałcie...



Chyba mam alzheimera. Ale w sumie nie narzekam. Jak zaczyna się jakiś mecz w TV to idę do lodówki po piwo, idę do lodówki po piwo, idę do lodówki po piwo...



W Radomiu w dziecięcym konkursie rysowania na asfalcie wygrywa ten dzieciak, który znajdzie asfalt.


- Puk, puk.
- Kto tam?
- Dziadek.
- o kurwa, wyciagajcie trumnę!


Zapłaciłem prostytutce 100 zł żeby zrobić jej minetę.
Nie chodziło o seks. Chciałem się pozbyć smaku Tyskiego z ust.



W wyniku przeprowadzonego śledztwa ONZ stwierdził ponad wszelką wątpliwość, że w Syrii użyto boni chemicznej.
Obecnie ONZ sprawdza doniesienia że papież jest katolikiem.



Najgorszą formą Alzheimera jest przypadek gdy wychodząc z kuchni zapominasz zabrać piwo.



Ośmioletni chłopiec gapił się dzisiaj na mnie pod prysznicem na basenie. Chyba spodobała mu się moja kamera.



Dlaczego kobiety preferują uprawianie seksu w ciemności?
Bo większość z nich zwyczajnie nie zniesie widoku szczęśliwego mężczyzny.



Czas leczy rany. Może i tak ale szefowie NFZ wzięli to sobie za bardzo do serca.



Czytam o tej cale aferze z Miley Cyrus i pomyślałem sobie, że taki np.: Hendrix nie musiał trząść tyłkiem na scenie.
Jemu wystarczyły stare sprawdzone metody: talent muzyczny i końska dawka LSD.



- Urlop spędzasz w jakimś ładnym miejscu? - spytałem kumpla.
- Rodzinę w Radomiu odwiedzam - odpowiedział.
- Czyli jednak nie.


Czemu niektóre dzieci wstają rano lewą nogą ?
Bo nie mają prawej !


a co jest śmieszniejsze od psa goniącego własny ogon ?
niepełnosprawne dzieci goniące swoje marzenia
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 27 wrz 2013, o 14:05

- Tato, zakochałem się! Umówiłem się na randkę ze świetną dziewczyną!
- To świetnie, synu. Kim ona jest? -Odpowiedział ojciec.
- To Sandra, córka sąsiadów.
- Muszę ci coś powiedzieć, ale obiecaj, że nie powiesz mamie! Sandra jest twoją siostrą.
Chłopak oczywiście się wycofał. Po kilku miesiącach poszedł do ojca:
- Tato, znowu się zakochałem, a ona jest jeszcze ładniejsza!
- To świetnie, synu. Kim ona jest?
- To Asia. Córka sąsiada .
- Och... Ona też jest twoją siostrą.
Sytuacja powtórzyła się kilka razy, syn wkurzył się
na ojca i pobiegł do matki.
- Mamo, jestem taki zły na ojca!
Zakochałem się w sześciu dziewczynach, ale nie mogłem się z nimi umawiać, bo tata jest ojcem ich wszystkich!
Matka przytuliła go i powiedziała:
"Kochany, możesz umawiać się z kim tylko zechcesz. Nie musisz go słuchać, nie jest twoim ojcem."


Moja narzeczona ma na wewnętrznej stronie lewego uda wytatuowane morze.
I wiecie co? Jeśli położyć w to miejsce prawe ucho, naprawdę można
poczuć zapach oceanu.



- Zdzisiek, skąd masz takie czerwone kręgi przy oczach?! Opiłeś się?
- Zaraz opiłeś... Zasnąłem tylko na kieliszkach...



Po egzaminie spotykają się dwaj studenci.
Pierwszy pyta:
- Hey, a ty jak odpowiedziałeś na pytanie "Do czego służy zgrubienie na końcu męskiego członka?".
- Ja napisałem, że on jest po to, żeby zadowolić kobietę.
- To ja chyba mam źle.
- A co napisałeś?
- Żeby ręka się nie ześlizgiwała.


- Czego najczęściej słucha murzyn ?
- Rapu ? Hip-Hopu ? Disco ?
- Niee, wyroków sądu !



Zakazano rosyjskim samolotom latania nad Europą z powodu przekroczenia dopuszczalnej granicy hałasu. Zarząd "Aeroflotu" wziął to pod uwagę i zakazał sprzedawania wódki na trasach europejskich.


Rosyjscy uczeni skonstruowali sondę marsjańską, która będzie odbierać próbki gruntu amerykańskim sondom marsjańskim.


Podczas burzy śnieżnej w górach zagubiony turysta dostrzega mały drewniany domek.
Podchodzi i puka do drzwi :
- Jest tam kto ?
- Tak. -Odpowiada małe dziecko.
- A czy jest twój tatuś ?
- Nie,wyszedł,zanim ja wszedłem.
- A mama ?
- Nie,wyszła, kiedy wszedł tatuś.
- Dziwna z was rodzina! Nigdy nie jesteście razem ?
- Owszem,ale nie tutaj, proszę pana. Tu jest ubikacja !!!



- Kochanie dlaczego nie powiedziałaś mi o przyjęciu u sąsiadów?
- Wiedziałam, że nie będziesz zainteresowany to bal przebierańców.
- Przecież uwielbiam przebierane imprezy.
- Od kiedy? Na ostatniej nic ci się nie podobało, na wszystko narzekałeś, wszystkich wkurwiałeś, do tego cały wieczór spędziłeś kucając.
- Przecież byłem przebrany za Kaczyńskiego.


Śnieżna zima 1952. Leśniczówka Pranie nad jeziorem Nidzkim. W izbie oświetlonej płomyczkiem lampy naftowej, nastrojowy półmrok. Zza zamarzniętych szyb dochodzą groźne pomruki szalejącego wiatru. Przy biurku sam Mistrz pochylony nad kartka wyrwaną z notesu, skreśla kolejne wersy Kroniki Olsztyńskiej. Skrzypienie pióra potęguje tylko urok tego sielankowego obrazka.
- Natalio? - ciszę przerywa głos mężczyzny.
Siedząca w fotelu przy kominku kobieta podnosi oczy znad robótki ręcznej i pyta:
- Co?
- Chujów sto!



Gesslerowa pokłóciła się z Grycanką. Powiedziała, że ta nie potrafi dobrego lada zrobić.



Facet domyślił się, że żona go zdradza.
Pewnego wieczoru zaczekał aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki, nakazał kierowcy ją śledzić.
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej!
Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy.
Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę.
Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!!!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, kurwa, to moja! Teraz idę po pańską!


Jak wygląda pozycja "na kloszarda"?
Ona robi mostek. On kładzie się pod nim. I zasypia...


Ślub. Po wypowiedzeniu "tak" państwo młodzi oddychają z ulgą.
- Nareszcie pójdę z kolegami na wódkę - myśli on.
- No, nareszcie przestanę się odchudzać - myśli ona.


Żona mówi do męża:
- Kochanie jutro jest rocznica naszego ślubu - jak ją uczcimy?
Na to mąż odpowiada:
- Minutą ciszy?


Jeżeli urodziłeś się w Rosji, to znaczy, że w grze zwanej życiem wybrałeś poziom ''zaawansowany''.


Z kobietami to jest jak z Windowsem - "do osiągnięcia orgazmu pozostały 4 minuty... 3 minuty... 2 minuty... 7 minut... minuta... 12 godzin..."


- Kochanie, dziś kupiłam dwa dresy.
- A co, w jeden się nie mieścisz?


W knajpie w Rosji:
- Macie coś wegetariańskiego?
- Tak. Wódkę z pszenicy, piwo z chmielu i wino z winogron.



- Dawaj dzienniczek! Tia... Matematyka - pięć, historia - pięć, geografia - pięć... W tydzień piętnaście pał z trzech przedmiotów, idioto!



Na ulicy facet spotyka swoją dawną koleżankę z klasy. Ona:
- Misza! Wcale się nie zmieniłeś! Gdzie teraz pracujesz?
- Jestem dyrektorem w banku.
- Hm... A można jedno pytanie ci zadać?
- Proszę.
- Szalałeś za mną w szkole, co nie?
- No, owszem.
- A teraz?
- No...
- Śmiało!
- Tak.
- 200 baksów za godzinę, dla ciebie 150.


- Ja jestem w łóżku bardzo nieśmiała i wstydliwa, ale ani mąż tego nie zauważa, ani inni faceci...


- Jak nazywa się osoba o wątpliwym wyglądzie?
- Urodziwny

Rżewski nawalony jak szpak ładuje się przez okno i pada na podłogę. Nad nim w zwiewnej nocnej koszuli i lekkim rozkroku staje Natasza Rostowa.
-Poruczniku! Padacie do stóp tak brzydkiej kobiety?
-Ale dostrzegam w Was piękne wnętrze moja droga Nataszo...


-Świetnie wyglądasz! Mówi kanibal do kanibala.
-A wiesz, jem dużo "warzyw". Odpowiada drugi...


- Jak się masz Abram?
- Chujowo!
- A ty czasem nie upiększasz?

Główną rolą małego palca u nogi, jest upewnienie nas, że wszystkie meble w domu są na swoim miejscu

Największym rozczarowaniem dla kobiety jest brak zainteresowania jej osobą, przez mężczyznę, dla którego chciała być niedostępna.


Zawsze wygrywam gdy gramy ze znajomymi w ciuciubabkę. Mój pies przewodnik jest naprawdę dobry.



Jak Hulk wpada w szał i zaczyna rozwalać wszystko to jest niesamowity. Jak ja to zrobię to jestem alkoholikiem.



Ameba zjadająca mózg znaleziona w wodzie pitnej w stanie Louisiana w USA. Dlaczego oni się przejmują? Za parę dni i tak umrze z głodu.



Właśnie widziałem dwóch bijących się ośmiolatków. Jako dorosły musiałem wkroczyć do akcji. Gówniarze nie mieli ze mną szans.


- Mamo jak mam się ubrać w tym roku na Halloween?
- Wydrukuj sobie na koszulce wyniki swojej matury i idź przebrany za idiotę.


Moja żona spytała mnie dzisiaj "Wyobrażasz sobie nas za 30 lat?".
Wiec wyobraziłem sobie jak spoglądam na nią i mówię "Wyglądasz całkiem jak moja była żona".



Naukowcy oznajmili, że właśnie odkryli centrum wszechświata. Moja żona jest wkurzona bo wreszcie mam dowód na to, że to jednak nie ona.



Chyba zostałem właśnie oszukany. Pożyczyłem trochę pieniędzy mojemu niewidomemu znajomemu, który powiedział, że odda mi je jak tylko mnie zobaczy.



Wczoraj zabrałem moją żonę do zoo.
Dostałem za nią 800 zł.


Moja żona próbowała zadźgać mnie nożycami wiec zatłukłem ją kamieniem. Głupia powinna wiedzieć, że kamień zawsze pokonuje nożyce.



Ci ludzie z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami są kompletnie oderwani od rzeczywistości. Czy oni nie wiedzą, że my nadal nie nauczyliśmy się jak etycznie traktować ludzi, a co dopiero zwierzęta?



Watykan wydal oświadczenie o ich uaktualnionym stanowisku dotyczącym molestowania seksualnego. Od teraz naprawdę są temu przeciwni.



Gdy odwiedzaliśmy w szpitalu moją umierającą teściową żona rozpłakała się i powiedziała:
- Nie mogę jej zobaczyć w takim stanie!
- No to nie dramatyzuj tylko jedź do domu i się przebierz.



Czasami lubię przeczesać włosy mojej dziewczyny swoimi palcami. Ten jeden gest upewnia ją o moich uczuciach. A ja się nie stresuję, że skończyły mi się serwetki.


- Jak nazywa się miesiąc, w którym występują bardzo niskie temperatury?
- Piździernik



Jak nazywa się romantyczny wieczorny posiłek we dwoje, który kończy się seksem?
- Ejakolacja


-Mamo, idę na miasto ze znajomymi.
-Stój! Wróć. Nigdzie nie idziesz. Nie w tej kiecce.
-Co?! Dlaczego? Co nie tak z tą sukienką?
-Za krótka Daniel, jajka ci wystają...


Mój penis był w Księdze Rekordów Guinnessa.
Ale potem nadeszła bibliotekarka i wyrzuciła mnie za drzwi...


- Wysoki sądzie! Błagam o rozwód z moim mężem!
- A dlaczego?
- Każdego dnia pije, nie pracuje.... I mnie bije!
- To czemu pani wyszła za niego za mąż?
- Durna byłam!
- A on panią, taką durną, jednak sobie za żonę wziął...


Seks można uprawiać tylko w jednym, jedynym przypadku - gdy tylko nadarzy się okazja.



Objuczona siatami kobieta mija na bazarze stoisko z mięsem, jej spojrzenie trafia na świński łeb...
- Blad'! Zapomniałam mężowi papierosów kupić!



Na papierosach są wielkie ostrzeżenia typu ''Palenie powoduje raka''. Na wódce, że ''picie szkodzi zdrowiu''. Dlaczego na kobietach nie ma ''Może powodować zaburzenia psychiki''?



Jeżeli twój najlepszy kumpel mówi, że jest na 100% pewny, że twoja żona cię zdradza, to znaczy, że zdradza cię z nim.



Angela Merkel przyznała, że Niemcy sprzedali Syrii chemikalia, z których można wyprodukować broń chemiczną. "To komponenty podwójnego przeznaczenia i nie sądziliśmy, że będą z nich produkować gazy bojowe". No pewnie, w przededniu wojny domowej będą robić proszek do prania...



- Sara, coś ty taka smutna?
- Abram, mnie ciężko obrażono! Postanowiłam zaprosić żonę Chajma na swoje 50. urodziny. Przyszła, spytała, które urodziny świętuję. Zażartowałam i powiedziałam, że sześćdziesiąte. Na to ona mówi, że świetnie się trzymam i więcej, niż 55, by mi nie dała!


dzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle zza krzaka wyskakuje wilk i krzyczy:
- Ściągaj!!
- Nie! Nie! Proszę!
- Ściągaj powiedziałem!
- Proszę, nie! Ja mam dopiero 11 lat.
- Gówno mnie to obchodzi! Ściągaj!
No to Czerwony Kapturek zadarł spódniczkę do góry i ściągnął majteczki, na co wilk:
- Co Ty tu kurwa srać przyszłaś?! Zegarek ściągaj!!


Co jest fajnego w kąpieli pod prysznicem z 13 latką?
Jak zaczeszesz jej włosy to wygląda na 8 latkę...


Ciekawe jakim cudem karmiono dzieci przed wynalezieniem samolotu?



Jeśli przestawisz litery w słowach "Wiara" i "Religia" - to powstanie "Mikrofalówka".
Nie, nie sprawdzajcie tego, po prostu mi uwierzcie.



Jestem wegetarianinem z "drugiej ręki"...
Krowy jedzą trawę, ja jem krowy.


Wieprzowina? - Religia: NIE!
Alkohol? - Religia: NIE!
Masturbacja? - Religia: NIE!
Nudzi mi się. Zabijmy kogoś! - Religia: DAWAJ!!!!!



Wczorajszej nocy kochałem się z żoną tak jak w filmie.
Ja byłem szybki, a ona wściekła.



Umiem świetnie udawać Michaela Jacksona.
Potrzebuję tylko młodego ochotnika.



Czuję się szczęśliwy, że przeżyłem 9/11...
...po raz kolejny.


- Mamo, a czy tata ma rodziców?
- Oczywiście, ma: babcię Walię i dziadka Witię.
- To czemu oni go nam oddali?



W piwie jest mało witamin. Dlatego trzeba go dużo pić.



- Co oznacza "fuck off"?
- Odpierdol się.
- No weź, powiedz...



Zanim zdiagnozujesz u siebie depresję i zaniżoną samoocenę, upewnij się, że nie otaczają cię idioci.



Ciężarówka z ładunkiem matrioszek na pół roku sparaliżowała pracę posterunku celnego.


Trafił gostek do piekła. Kazali mu rąbać las w 50 stopniowym upale. Przychodzą sprawdzić, jak sobie radzi, a tu gość zadowolony, raźnie las rąbie, podśpiewuje. Pytają go - jak to robi?
- A, pracowałem jako drwal w puszczy tropikalnej.
Następnego dnia podkręcili grzanie do 70 stopni. Nadal sobie radził. Trzeciego dnia zatem wysyłają go na rąbanie lasu w mrozie 40 stopni. Przychodzą sprawdzić - facet cały szczęśliwy, aż tańczy z radości.
- Co jest, gostek?
- Piekło zamarza, nasi musieli wygrać mistrzostwa świata w piłce nożnej.



- Jestem dziewicą, klnę się na głowę mego syna! - zawołała Maria do Józefa.


W związku z wydarzeniami w Syrii, Rosjanie wysłali własnie na Morze Śródziemne korwetę o nazwie "Jarosław Mądry". Nie wiem tylko, czy nazwa korwety jest okazaniem szacunku dla Polski, czy prowokacją?


- Mamunia, mój Lechu ma na siusiaku taką fajną brodawkę - opowiada matce córka, tuż po swej nocy poślubnej. - Taka fajna, że superorgazmów dostaję!
- A z góry ma czy z dołu?
- U góry.
- Dobrze by było, żeby miał taką brodawkę też i z dołu. No i jeszcze dwie z obu boków.
Wtrąca się ojciec:
- Co wy, kuźwa, z normalnego chuja kukurydzę chcecie zrobić?!


Ten cały zakaz noszenia burek to jakieś nieporozumienie. Niektórym kobietom powinno się wręcz nakazać ich noszenie.


Pierwszego dnia, w moim nowym miejscu pracy, spytałem swoich uczniów czy mają przy sobie jakieś narkotyki albo alkohol. Zgodnie odpowiedzieli że nie. Pierdolę to! Wracam do mojej starej szkoły.


Musiałem dzisiaj iść do kostnicy zidentyfikować ciało mojego ojca. Sprawa była prosta bo mieli tylko jednego faceta do wyboru.



Założyłem się z żoną, że jak wpadnie do Wielkiego Kanionu to utknie. Nie utknęła, ale i tak wygrałem.

Nowe badania dowiodły, że posiadanie kota obniża ryzyko zawału serca o 40%. Ale twój kot i tak ma to w dupie.



Chrześcijaństwo: bo bez wątpienia facet mógł chodzić po wodzie, ale ryba nie mogla ewoluować i wyjść na ląd.


Uczniowie z kółka "Młody OMON-owiec" rozgonili już sześć zebrań rodziców.



Kłócić się z kobietą to tak samo jak próbować utopić wodę, spalić ogień, zakopać ziemię lub udusić powietrze.



- Kochanie, dlaczego kotlety są różnych rozmiarów?
- Przecież sam chciałeś urozmaicenia w diecie!



Jeżeli chodzi o konkurs "Miss World" to wszystko zależy od członków jury.



- Ty w ogóle masz sumienie?!
- Mało mi go zostało. Staram się zatem oszczędzać.



Lonia chciał zostać czyścicielem basenów w Niemczech. Ale zabrakło mu 8cm.



Faceci rano budzą się z erekcją.
Kobiety, jak się rano obudzą, to ziewają.
Przypadek? Nie sądzę.



Zespół Antoniego Macierewicza wykazał, że Tupolewa rozerwał na części czelabiński subwoofer.


Moje finanse dzisiaj odzyły trochę.
Dostałem wiadomość, że dziecko z Afryki, które sponsoruje zostało rozszarpane przez lwa.


Jedno czego nauczyła nas archeologia:
Starożytni ludzie kochali pić z rozbitych dzbanów


Moja czarna sąsiadka jest załamana. Włąsnie się dowiedziała, że będzie miała bliźniaki.
Nie rozumiem o co chodzi. Powinna uznać to za błogosławieństwo.
W końcu jak czesto czarna kobieta ma dwójkę dzieci z tym samym facetem?



Jesli kiedyś zgubiłeś iphona możesz sie pocieszać, że jest szansa, iż gdzieś tam mysia rodzina właśnie otrzymała duży telewizor.


Czy do zrobienia biszkoptu potrzebne są jajka?
Niekoniecznie. Znam wiele kobiet, które robiły biszkopt.


W Radomiu odbył się konkurs rysowania po asfalcie.
Prawie wszyscy dobrze się bawili, tylko jakiś porysowany Afroamerykanin zgłaszał pretensje...


Moja żona zasugerowała, że powinniśmy urozmaicić nasz seks zabawa w doktora. No to położyłem ją do łóżka i wystawiłem na korytarz na dwa dni.


Był sobie facet, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jąder. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usunięcie jąder. Co pan na to?
Facet zbladł i myśli. Jak to będzie bez jąder no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy nie da rady żyć i postanowił 'iść pod nóż'.
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czuł, że bezpowrotnie stracił coś ważnego... Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chcę nowy garnitur! Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Facet przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszulę, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy...



Przy odrobinie wyobraźni samą zagrychą można się urżnąć.



Z zasad dobrego wychowania:
- Jeśli pukasz po pijaku w drzwi od kredensu i nikt ci nie otwiera, zastanów się dobrze, czy na pewno jesteś tam potrzebny...


Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu:
- Chcę cos błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu trzech sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę osobową...


- Dzień dobry. Może porozmawiamy o Jezusie?
- A co u niego nowego?


„Przepraszam pana, ale muszę prosić, aby pan opuścił lokal” powiedział do mnie kelner.
„Z jakiego powodu” odparłem.
„Ponieważ zadowala pan swoją kobietę pod stołem od około 10ciu minut”
„Nie wydała żadnego dźwięku, a ja się ledwo ruszyłem… skąd pan o tym wie?”
„Ponieważ mamy szklane stoły”


Pokazywałem ostatnio młodej lasencji moje najlepsze ruchy na parkiecie aż w końcu powiedziała „Jestem pewna, że wspaniale grasz w szachy, ale schowaj ten telefon i spierdalaj."


Skaczą baby w beczce i ubijają kapustę. Jedna podchodzi do kierownika i mówi:
- Szefie ja dziś nie mogę.
- A to czemu?
- Okresu dostałam.
- A, to do ćwikły.


Emerytka Eugenia umierała już trzy razy od kiedy w mieście pojawiły się plotki o grasującym nekrofilu.


Czym się różni PMS od BSE?
Pierwsze to choroba wściekłych krów, a drugie ma coś wspólnego z wołowiną.

Pracodawca: Szukamy na to stanowisko kogoś odpowiedzialnego.
Kandydat: Nie musi Pan dłużej szukać. W poprzedniej pracy jak ktoś coś spieprzył, to zawsze odpowiedzialny byłem ja.


Po rozwodzie wpadłem w niekończącą się spiralę alkoholizmu, narkotyków i leciwych panienek.
Zadziwiające, jak mocno moje życie się polepszyło po odejściu zony.


Dwadzieścia pięć lat i konfiskata mienia. To nie punkt z kodeksu karnego, a streszczenie umowy o kredyt hipoteczny.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 4 paź 2013, o 17:16

Pokazuje go lekarzowi mówiąc:
– Panie doktorze, co to jest?
Lekarz przygląda się zawartości i mówi:
– Tasiemiec, proszę pani.
– A, to dobrze, bo już się bałam, że sobie cały system nerwowy wysrałam



Kiedy palę na balkonie, nigdy nie wyrzucam niedopałków w dół.
Boję się, że pet - niesiony wiatrem - wpadnie do jakiegoś mieszkania, spowoduje pożar, wybuchną butle z gazem i zginie mnóstwo ludzi. Policja zacznie śledztwo i dojdzie, że to moja wina.
Skażą mnie na długoletnie więzienie.
Pokaże mnie telewizja i mama się wtedy dowie, że palę.


Jadac metrem usiadlem na lezacej na krzeselku gazecie. I nagle podchodzi jakis koles i patrzac wymownie na gazete mowi:
- Przepraszam, czyta pan to?
Nie wiedzialem co odpowiedziec, wiec powiedzialem:
- Tak!
Ale on wciaz wisial nade mna i patrzyl. Wiec wstalem, przewrocilem strone i usiadlem ponownie...
95 proc. kobiet szuka sobie mężczyzny.
Według ich kryteriów - to ten sam mężczyzna.
Porządny, niepijący, dobry, materialnie zabezpieczony, kochający do szaleństwa, zwłaszcza cudze dzieci i rozwiedzione panie. I na dodatek - kawaler.
Żadna jeszcze takiego nie spotkała.
Ale wszystkie wierzą, że gdzieś tam on jest...


Piroman Michał wrzucił do dyskoteki koktail mołotowa. Patrząc jak płoną młode dziewczyny powiedział do siebie:
-Dziś palę klubowe


Michał przechodził nad jeziorem. Oblał benzyną mężczyznę z wędką i podpalił:
Zapalony wędkarz - pomyślał.


Pewnego razu żył sobie ksiądz, który nie był pedofilem. Oj tam, to tylko dowcip. W dowcipie mogło tak się zdarzyć...


Nigdy nie zapomnę dnia, w którym zostawiła mnie moja żona. Zabawne, że był to dzień, w którym zapomniałem o naszej rocznicy.


Wtórny wegetarianizm - jesz tylko to co żywi się roślinami.


Człowiek jest jak rekin. Wielki może być tylko biały.


Tysiące Kenijczyków oddaje krew dla ofiar masakry w tamtejszym centrum handlowym. Świetna perspektywa - przeżyć atak terrorystyczny tylko po to żeby umrzeć na AIDS.


Zauważyliście najczęstszą wadę wymowy u polityków? Jak mówią "pierdolcie się" to słychać "obiecuję".



Co robią niegrzeczni chłopcy w domu dla starszych samotnych pań?
Wyrywają laski...




Do taksówki wsiada napakowany, łysy jegomość w dresie i krzyczy do taksówkarza:
- Napierdalaj na Mickiewicza!
Wyrwany z zadumy i przestraszony taksiarz:
- Pierdolony Mickiewicz, takie chujowe wiersze pisał, a "Pana Tadeusza" to już strasznie spierdolił!


Afganistan. Góry. Oddział żolnierzy NATO, okrążony
przez talibów chce się wycofać. Dowódca zarządza:
- Zostawimy jednego żołnierza, kto będzie pozostałych osłaniał, gdyby fanatycy strzelali. Kto z was zgłosi się na chotnika, temu zostawię hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli zginie - wyprawimy uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe... Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Polak:
- Zostanę, ale pod warunkiem, że nie dacie mi tylko jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
Dowódca zgodził się zdziwiony, zostawili Polaka z trzema hełmami i jednym granatem i odczołgali się niepostrzeżenie. Minęła godzina a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu. Zdziwieni wracają z powrotem, patrzą: siedzi Polak, wokół niego sterty zebranej broni, mundurów, suchego prowiantu, złotych łańcuchów, a nawet ubrań. Opodal siedzą Talibowie, niektórzy niemal na golasa a Polak odbiera kolejne 'fanty od jakiegoś Taliba, rzuca je na stertę, po czym zaczyna błyskawicznie przekładać hełmy nad granatem, przesuwa go nimi w mgnieniach oka, przykrywa to tym, to tamtym, miesza hełmami i krzyczy:
- Entliczek-pentliczek, prawo, lewo, taram-taram - i kto teraz mi odgadnie gdzie - pod którym hełmem - granat?


Przytulona do siebie para małżeńska leży w łóżku. Mąż, uszczęśliwiony,
całując żonę mówi:
- Kochanie, jesteś cudowną matką, wspaniałą gospodynią i do tego idealną kochanką, ale nigdy nie chciałaś mi powiedzieć, ilu mężczyzn miałaś przede mną.
- Oj mężu, czy to takie ważne? Powiem Ci innym razem, nie teraz.
- Mąż tym razem się wkurzył, bo taką odpowiedź słyszy niezmiennie od 20 lat.
- Chcę wiedzieć dziś i koniec, bo inaczej jutro składam papiery o rozwód!
- Dziś? - pyta wystraszona żona i nie rozwiedziesz się, jak powiem?
- Tak! Dziś! I nadal będziesz moją żoną. Przyrzekam ci to na głowę naszych dzieci.
- Dobrze.Niech ci będzie, w końcu powiem -dzisiaj przed Tobą było zaledwie dwóch.


- Co to jest?
- Zimne ognie.
- A to?
- Diabełki.
- A to?
- Petardy i fajerwerki.
- To 12-metrowe to też petarda?
- Tak, Topol-M.
- Jak to działa?
- Cóż... ustawiasz pionowo, odchodzisz 200 metrów, zdalnie odpalasz. Odlatuje w kosmos, potem zmienia kierunek, leci nad Waszyngton, wybucha i na niebie pojawia się napis "Macie przejebane".




Mąż z żoną leżą w łóżku. Mąż leżąc na plecach plunął w sufit, ale plwocina nie doleciała i wylądowała żonie na czole.
- Mógłbyś chociaż następny raz uprzedzić! - obruszyła się żona.
Za pięć minut mąż:
- Uprzedzam!
Żona trwożnie schowała się pod kołdrę.
Mąż pierdnął...


W związku z wydarzeniami w Kenii, wizyta księcia Williama została odwołana.
Typowy angol. Zamknęli centrum handlowe to już nie chce tam jechać.



Czytałem artykuły na temat Samanthy Lewthwaite i nie dziwie, się że przeszła na Islam. Też zrobiłbym co w mojej mocy, żeby móc zasłonić taką twarz.




Nie wiem dlaczego ludzie nie chcą ze mną rozmawiać. Gadam sam do siebie często i wydaje się być spoko kolesiem.


Moja dziewczyna była obrzydzona gdy ofiarowałem jej pierścionek mojej babci. Po zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że mogłem najpierw się przebrać i schować łopatę.



Tegoroczny tytuł Miss Świata wygrała zawodniczka z Filipin. Była tak podekscytowana, że z trudem mogła ukryć erekcję.



Moja żona przymierzyła piętnaście białych sukienek, zanim zdecydowała się na tą białą.



Podobno przeciętna waga mężczyzny to 74 kg a kobiety 59 kg. Nie wiedziałem, że działający mózg waży aż 15 kg.



Nie sprecyzowałem czy chcę być pochowany czy skremowany. Wole, żeby zrobili mi niespodziankę.


Nie mogłem znaleźć mojej dziewczyny tygodniami. Głupiutka taka, przeprowadziła się, zmieniła numer telefonu i zapomniała mi o tym powiedzieć.



Cały czas utrzymując z nią kontakt wzrokowy, rozwinąłem powoli prezerwatywę na swoim penisie i wyjęknąłem "Tak, pasują, poproszę cała paczkę".



Podobno planowano zrobić remake filmu "Kevin sam w domu", ale porzucono ten pomysł. Producenci doszli do wniosku, że nikt nie będzie chciał oglądać filmu o jakimś dzieciaku, który spędza kilka dni sam w domu oglądając porno na internecie.



Seks jest dla mnie jak narkotyk. Jak mam ochotę muszę sobie go kupić w jakimś ciemnym zaułku.



Według kościoła masturbacja to grzech. Ale chyba to odrabiam gorąco modląc się, żeby kierowca autobusu się nie obrócił.



Moją grubą żonę uderzył dzisiaj samochód. Straszna tragedia! Siła uderzenia zabiła kierowce i jego rodzinę.


Najlepszym momentem, żeby nazwać swoją żonę grubą jest gdy stoi w kolejce do bufetu. Strasznie chciałaby się obrazić i uciec ale z naturą nie wygra.



Mam świetny pomysł na film. "Inwazja żółwi zombie". Wyobraźcie sobie te hordy ludzi krzyczące w przerażeniu i odchodzące w popłochu.



Nie martwię się, jeśli zapomnę brać leków, które przepisał mi psychiatra. Zazwyczaj po kilku dniach dzwoni Napoleon żeby mi o nich przypomnieć.



Według najnowszych badań nadwaga u kobiet, szczególnie w postaci tłuszczu odkładającego się w udach i brzuchu, może być śmiertelnie niebezpieczna. Jeśli im to wypomnisz.



Moją dziewczynę wkurza moje jodłowanie. Mówi, że wszyscy jej byli zwyczajnie jęczeli w czasie orgazmu.



Nie lubię wypuszczać dzieci żeby się pobawiły na dworze bo prędzej czy później zawsze próbują uciekać do swoich prawdziwych rodziców.



Michał Piroman zobaczył gołą babę. I się podjarał.


W dniu Święta Majowego Stirlitz założył czapkę czerwonoarmisty, chwycił czerwony sztandar i przemaszerował po korytarzach Biura Bezpieczeństwa Rzeszy śpiewając międzynarodówkę i inne rewolucyjne pieśni.
Jeszcze nigdy nie był tak blisko wpadki.


Mąż po ciężkim dniu pracy, wbija do mieszkania. Zgodnie ze zwyczajem wchodzi do kuchni, chwyta stojącą tam kobiete za warkocz i uprawia sex.
Po wszystkim zakłada spodnie, idzie do salonu by włączyć tv i widzi siedzącą tam żone.
Mocno zmieszany pyta:
-Twoja mama przyjechała ?
Na co żona odpowiada :
-Nie kochanie, Twoja


Co myśli mąż, kiedy żona robi mu loda?
-W końcu chwila ciszy..


Po czym poznać bogatego Somalijczyka?
-po rolexie na brzuchu



ONA - Ginekolog powiedział, że aż do porodu zero seksu!
ON - A co ci powiedział laryngolog?


Chujowo być kobietą. Przed tobą w gablocie jest dwadzieścia odcieni czerwonego lakieru do paznokci i żaden taki, jaki być powinien.


Rozmawia dwóch wspólników:
- Chyba mamy problem w firmie.
- Jaki?
- Sprawdzałem historię wyszukiwań w necie. Nasz główny księgowy szukał "Kodeks karny", "trucizny organiczne", "jak ukryć ciało" i "klimat Magadanu".



- Ciągle tylko seks i seks! Poszlibyśmy do muzeum albo co...
- Seks w muzeum? Dobry pomysł.


Na oczach tirowca z 40-letnim stażem dorastało trzecie pokolenie tirówek...


Drodzy spin-doktorzy! Weźcie pod uwagę, że każdy jeden polityk nie będzie tak dobrze wyglądał w telewizji, jak w celowniku


W sądzie
- dlaczego zamordował pan żonę po trzydziestu latach wspólnego życia?
- z lenistwa, wysoki sądzie
- jak to z lenistwa ?!
- no bo, "dzisiaj, aa to jutro..."


- Zbyszku, opisz proszę w dwóch słowach swoje życie seksualne.
- Moje co?

Odkąd weszliśmy do Unii Michał chodzi nieszczęśliwy. W wielu miejscach nie można palić.


Michał jechał ostatnio pociągiem. Gdy zobaczył że przedział jest dla niepalących, Zippo otwara mu się w kieszeni.

Dokąd Michał jeździ na wczasy?
- Do Pogorzelicy.

Co zrobił Michał ze swoim obiadem?
- Pożar.


Michał nie znał zbyt dobrze języka angielskiego. Kiedy pewnien mężczyzna śpiewał "Come on baby light my fire", ten źle usłyszał i podpalił mu przyrodzenie


Co jest pozytywnego w Afryce?
Testy na HIV.

Czego najbardziej nie cierpią świadkowie Jehowy?
Halloweeen. Wkurza ich jak co chwilę ktoś puka da ich drzwi...


Boening ma już pakiet rozwiązań mających na celu eliminację usterek lotowskich Dreamlinerów... Na początek mają zamiar zamontować w nich drzwi od stodoły.


Rosja jest gotowa oddać Japonii Wyspy Kurylskie. Jest tylko jeden warunek: Japonia musi wyrazić zgodę na przyłączenie do rosyjskiego okręgu dalekowschodniego.



Sąd. Sprawa rozwodowa. Długa, nudna, trwa wyliczanie wszelkich wzajemnych żali i krzywd. Sędzia (rodzaju żeńskiego) z nudów rozwiązuje ukrytą w aktach krzyżówkę. Jeden z adwokatów przepytuje żonę. Ona wylicza kolejną krzywdę:
- A, i jeszcze zmuszał mnie do odbywania stosunków seksualnych nie przebierając w słowach.
- Jakich słowach?
- Ja się wstydam tak na głos, może na karteczce napiszę.
I pisze: "Ej, kurwo, chodź się ruchać!"
Adwokat podaje karteczkę sędzi. Ta, znienacka oderwana od krzyżówki, z trudem powraca do rzeczywistości. Czyta karteczkę, patrzy na adwokata, potem coś pisze na kartce i oddaje. Adwokat bierze i czyta:
''Dziś nie da rady, może jutro?''.


W małżeństwie homosiów jest jedna reguła: kto się rano obudzi z erekcją - ten mąż.


- Otwierać, policja!
- A kto was tam zamknął?



- Wołodia, przestań, na dziś wystarczy....
- Alina, zrozum: tak mówi konstytucja. Ma być dwa razy pod rząd.



Mówi się, że Czelabińcy są tak twardzi, że jedzą jabłka z pestkami.
Nieprawda.
Z pestkami to oni jedzą awokado.


- Zapraszam Cię na coś mocniejszego.
- Ooo... a co proponujesz?
- Herbatę z trzech torebek.


- Dzień Dobry Panie doktorze. Ja od Stefanii Czupurskiej...
- Ale, że co od Stefanii Czupurskiej? Nie znam kobiety.
- No nie skończyłem. No, że od Stefanii Czupurskiej jakiegoś syfa załapałem.



Żona mi wyznała, że bardzo ja podnieca patrzenie jak robię sobie dobrze.
No to otworzyłem piwo i włączyłem Ligę Mistrzów.



Mój syn był bardzo niegrzeczny także odpiąłem pas….
po czym wdepnąłem w hamulec i patrzyłem jak przelatuje przez przednią szybę.



Nie powinienem był mówić mojej żonie „Popraw mnie jeśli się mylę”
Dzisiaj mija 16 lat i nadal nie przestała.



Kupiłem córce dwa króliki tydzień temu.
Niestety jeden zmarł i zostało tylko dwadzieścia.



Aaaaa Panie Bond,
Spodziewałam się pana – powiedziała pielęgniarka wykonująca testy na HIV.


Papa Franek 1 (F1) zapytuje dzieci (Dz):
F1 - A wiecie kochane dzieci skąd się wzięła nazwa "dominikanie"?
Dz - Od księży którzy wyjeżdżali na Dominikanę molestować dzieci.
F1 - Nie. A może wiecie skąd się wzięła nazwa "kapucyni"?
Dz - Od księży którzy o takim wyjeździe mogli tylko pomarzyć ...?


- Halo, kancelaria premiera?
- Tak. O co chodzi?
- Chciałbym, żeby premier Tusk zatrudnił mnie, jako ministra. Albo przynajmniej jako dyrektora.
- Idiotą pan jest?!
- Nie. A to konieczny warunek?


Jak to mówią Murzyni z Afryki: "Trudne życie ma każdy".
Lew, wstając rano wie, że będzie biegał.
Antylopa, wstając rano wie, że będzie biegała.


Kiedy umierasz, nie wiesz o tym.
Tylko innym ciężko.
Tak samo jest, jak nazywasz się Antoni Ma Cierewicz.


Wczoraj kupiłem lodówkę. Lodówka w pudle, wiozą ją do domu. Ekipa wytaszczyła pudło z ciężarówki, niesie do klatki, kiedy napatoczył się sąsiad:
- Co pan kupiłeś? - zapytał.
- Subwoofer - odpowiedziałem.
Trzeba było widzieć jego minę... Mówiłem, że to sąsiad z dołu?


Nie kończcie Yale ani Eton, kończcie akademię FSB. Wśród ich absolwentów jest więcej miliarderów.


Przychodzi Pan Prezes do lekarza.
- Panie doktorze od kilku tygodni nie mogę się wysrać.
- Jak to Pan nie może!?
- No nie mogę nic a nic jem normalnie a srać nie mogę.
Lekarz myśli, myśli i mówi.
- Proszę zdjąć spodnie i się pochylić zobaczymy jak to wygląda.
Prezes się wypina lekarz patrzy i
- Ale pan nie ma odbytu.
- Jak to kurwa nie mam odbytu !?
- No normalnie nie ma po nim śladu.
- Zalizali kurwa, zalizali mruknął Prezes pod nosem



- Wyobraż sobie. Leżę sobie wczoraj pod palmą. Podchodzi do mnie piękna dziewczyna w bikini i mówi do mnie: - Cześć!
- A ty co na to?
- Jak to kurwa co? Pod palmą leżałem. Głosu wydobyć nie mogłem. Wiesz, kurwa, ile taka palma waży?


Wpada do sklepu maniak seksualny z bronią w ręku.
- Stać. Nie ruszać się! Zaraz kogoś tu zgwałcę. Ty! Dziewczyna w niebieskim. Jak masz na imię?
- Zosia... prosze nie gwałć mnie!
- Zosia. Zosia. Masz szczęście. Moja mama też ma na imię Zosia. Nie zgwałcę cię. Ty! Gościu tam w rogu! Jak masz na imię?
- Zenon. Ale dla przyjaciół Zofia.


Wiesz, że się starzejesz, kiedy przechodzisz obok jakiegoś księdza, a ten nawet się nie oglądnie.



Jak nazywa się dorosły z wyimaginowanym przyjacielem?
Wierzący.



Nie jestem gruby, po prostu mam grube kości!
Ymm... to coś jak mówić... Jestem ciągle dziewicą, bo daję tylko w dupę!



- Do kiedy Barack Obama będzie prezydentem USA?
- Do momentu kiedy nie zgłosi się po niego właściciel...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 11 paź 2013, o 23:13

Przychodzi blondynka do sklepu mięsnego i pyta:
- Jak nazywa się taki ptak, co ma duży czerwony dziób, długie czerwone nogi i je żaby?
- Bociek.
- Oooo to-to! Pół kilo boćku proszę.


Siedzi facet na ulicy obok kosza z pestkami z jabłek.
Podchodzi policjant i pyta:
-Co tam masz?
-Sprzedaję pestki z jabłek.
-A do czego służą?...
-Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy.
-A po ile je sprzedajesz?
-15 zł za sztukę.
-Daj mi jedną.
Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi:
-Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej!
-Widzi Pan? Już poskutkowało.
-Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie.


Rano żona mówi do męża:- Przygotować ci śniadanie?
- Nieeee, po tej wiagrze coś nie mam apetytu...
Mija kilka godzin, żona mówi:
- Może ci obiad odgrzeję?
- Nieeee, mówiłem ci, że coś nie chce mi się jeść po tej wiagrze.
Mijają kolejne godziny a ona znowu:
- Może jakąś kolację ci przygotuję.
- Nieeee, po tej wiagrze nie mogę.
- No to, kurwa, złaź! Może ja bym coś zjadła?!


- Przepraszam kochanie, że wczoraj nie przyszedłem, ale byłem na wieczorze kawalerskim...
- Na wieczorach kawalerskich zawsze jakieś dziwki są!
- Nie, mylisz się, kochanie! Na wieczorach kawalerskich kobietom wstęp wzbroniony...
- Nie kłam! Myślisz, że ja na wieczorach kawalerskich nie bywałam, czy co?



Mamo ,a co bocian robił potem jak już dziecko Ci przyniósł?
- Trzy dni pił z kolegami, a potem dwa dni chrapał.


Po co zawodnicy sumo golą nogi?
Żeby ich odróżniać od feministek.


Czemu Sierotka Marysia nie chodzi do lekarza ?
Bo w pobliżu jest tylko RODZINNY


- Co ci Krzysiu? Cała szwaja we flojstrach.
- A taam. Bez bluźnierstwo Bóg mie pokarał.
- ???
- Bo widzisz, Richard przi sztolni mie capnął i drze ryja:
- Ty chacharze! Ty zbuku pieroński! Gorolu niemyty! Dupczysz mi żonę!
- No a ja na to:
- Richard! Nigdy! Niech mie kara Boska dosięgnie jeśli cyganię!!!
- ...???
- ...
- I co? Yno tela?
- Tela. Kara mie dosięgła i na szłapę spodła.


- I jak ekscelencjo? Chlip, chlip...
- No cóż, ojcu przeorowi, jak to się mówi, żyłka poszła. A przed chwilą jeszcze i oślepł. I to z woli Boskiej, że tak zażartuję. Za bluźnierstwo.
- Ale jakże to!?! Tutaj?!? Bluźnierstwo?!? W domu Bożym?!?
- Podobnież ciągle wzywał imienia Pana na daremno...
- No owszem... Zdarzało się...
- Śledztwo wykazało, że on cięgiem tylko: ło Matko Boska, ale grubas. Jezu, ale śmierdzi itd. I to święte imiona zawsze w inwektywach wykorzystywane były. Więc Pan się zeźlił i go pokarał.
- Ale jak?!?
- Za którymś razem przeor do gromadki parafian krzyknął: Boże pokarz ich wszystkich! Bo większych debili to chyba nie ma. I
jego życzenie zostało spełnione. Bóg przeniósł go do sejmu i tam ojciec przeor ocipiał.
- Uch... To straszne?!? A jak oślepł?
- Kiedy mi to opowiadał zapytałem czy widział na żywo Grodzką. Odparł, że i owszem. Kiedy zażartowałem - ciekawe jak wygląda nago - nieszczęśnik, nie wyciągnąwszy nauki, zakrzyknął:
- Naga Grodzka?!? Boże ukarz!!!



Nigdy nie pozwalałem mojemu synowi mieć psa, ale ten skurwiel wymyślił jak to obejść. Wydrapał sobie oczy.


Robinson Crusoe do Piętaszka na bezludnej wyspie:
- Zapalisz???
- Nie!!! Mówią, że palenie szkodzi!
- Kto mówi???


- Kochanie, nie mogę zasnąć...
- To oczywiste. Zło nigdy nie śpi.



Komitet noblowski ma dylemat: czy nagrodzić Putina pokojową nagrodą za to, że ocalił Syrię przed napaścią ze strony innego laureata nagrody pokojowej?



Naczelnik więzienia traktuje osadzonych, jak dzieci. Przecież oni mają po 5, 7, 10 lat...



Kiedy opór jest bezcelowy, spróbujcie wstawić kondensator.



Nocą prąd jest tańszy. Dlatego wiercę o 3:00 w nocy.



- Lonia, ty chrapiesz!
- Ja nie chrapię. Mnie się śnią motocykle.



Spotkanie liderów Kongresu z Obamą skończyło się niczym. Światła z braku kasy nie włączono, a po ciemku go nie odnaleźli.



Jeżeli Tusk rzeczywiście chce, żeby ludzie przestali przekraczać prędkość, powinien ogłosić, że dochody z fotoradarów zasilą fundusz wyborczy PO.


Niewidomy od urodzenia czelabinianin Iwan Natanycz, wracając o lasce z wesela, przypadkowo wygrał zawody w kendo.


Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi:
- O nie, mój Mareczek wraca do domu z kwiatami, będę musiała mu dać dupy.
A druga:
- To co, nie macie wazonu?

Zdesperowana dziewczyna stoi na nadbrzeżu i chce popełnić samobójstwo.
Widzi to młody marynarz, podchodzi do niej i mówi:
- Nie rób tego! Zabiorę cię na pokład naszego statku, ukryje, przemycę do Ameryki i zaczniesz nowe życie. Przez cały rejs będę cię karmił, będę ci dawał radość, a ty będziesz mnie dawać radość. Jeszcze nie wszystko stracone...
Dziewczyna, jeszcze pochlipująca z cicha, postanowiła dać sobie jeszcze jedna szanse i poszła z nim na statek. Jak obiecywał tak zrobił - ukrył ją pod pokładem, raz na jakiś czas podrzucał jej kanapkę, jakiś owoc lub coś do picia, a całe noce spędzali na miłosnych igraszkach.
Sielankę przerwał kapitan, który pewnego dnia odkrył kryjówkę dziewczyny.
- Co tu robisz? - zapytał surowo.
- Mam układ z jednym z marynarzy. Zabrał mnie do Ameryki, karmi mnie, a ja mu pozwalam robić ze mną, co chce. Mam nadzieje, że kapitan go nie ukarze?
- Nie - odpowiedział kapitan. - Chciałbym jednak, żebyś wiedziała, że jesteś na pokładzie promu Wolin - Świnoujście - Wolin...


Założył się Biały z murzynem o arbuza, że jak murzyn zje całe gówno bez zwymiotowania to wygrywa.
Czarnuch chwyta łyżeczkę i zaczyna konsumpcje.
Mijają pierwsze 2 minuty... - zjadł połowę
Mijają drugie dwie i już został mały kawalątek, ale nagle się zrzygał.
Biały się go pyta:
- Haha już tak dobrze Ci szło, ale przegrałeś ! Tylko nie rozumiem.... dlaczego dopiero teraz ?
A murzyn tak patrzy wkurwiony i mówi:
- kurwa... włos !


Sadysta dorwał babkę i uwięził w piwnicy.
Po chwili przygotowań do tortur zrozumiał, ze jest to masochistka...
Ona:
bij mnie, gwałć, rób ze mną co chcesz...
Sadysta:
a, nie.........


Premier w trakcie objazdu kraju odwiedza przedszkole:
- Ile wynosi dzienna stawka żywieniowa? - pyta
- 15 zł
- Za dużo - proszę obniżyć do 7
Następnie odwiedza więzienie:
- Ile wynosi dzienna stawka żywieniowa?
- 40 zł
- Za mało - proszę podwyższyć do 80
Minister obok nie wytrzymał i się go pyta: Słuchaj, jaka w tym logika, że zabierasz dzieciom, a dajesz więźniom?
- A ty myślisz, że jak nas stąd zdejmą to poślą do przedszkola?


- Dlaczego Steve Jobbs zmarł?
- Bo przedawkował tablety!


Miałem kiepski dzień, dostałem mandat i zgubiłem fajki. Jednak wieczorem
rozweselił mnie mój sąsiad pakistańczyk. Umarł na raka.


Zauważyłem, że w ciele kobiety w trakcie ciąży zachodzą naprawdę duże
zmiany. Na przykład moja żona w ósmym miesiącu rąbała drewno na opał dwa
razy wolniej.


- Jak nazywa sie Indianin, ktory bardzo lubi seks oralny?
- Minnetou


Dlaczego murzyni nie pływają statkami?
Bo drugi raz na ten sam numer nie chcą się nabrać.



Przychodzi cygan do lekarza. Lekarz bo zbadaniu stawia diagnozę:
-Ma pan kamienie na nerkach, w pęcherzyku żółciowym i w pęcherzu...zalecam zmienić dietę.


Rozmawiają młode ziemniaczki w przedszkolu:
-A mój tata ma mundurek i jest policjantem...
-A mój jest okulistą i bada oczka kartofelkom...
-A mój nazywa się Frit i trzyma nas w piwnicy...


W barze przy piwku siedzi kukułka, sowa i kurczaczek.
Kukułka wylała niechcąco piwo sowie i mówi :
-O ku ku ku ku...
A sowa:
-ty chuu chuu chuu...
A kurczątko na to wszystko:
-Nie zachowujcie się jak pi pi pi....

Kupiłem sobie GPS zgodny z nauką Kościoła - prowadzi do celu najbardziej wyboistą drogą.


Wróciłem dzisiaj do domu i znalazłem moją córkę przykutą do łóżka, z twarzą pokrytą spermą. Co za ulga. Nie zdołała się uwolnić.


Ludzie pod wypływem narkozy nadają się najlepiej do seksu oralnego, bo nie mają odruchu wymiotnego. Tak przynajmniej twierdzi mój dentysta.


"Znajdź jej punkt G a będzie krzyczała podczas seksu!"
Przystawienie noża do gardła jest łatwiejsze.



Moja żona cierpi na suchość pochwy. Gdy widzi mnie nagiego.



Moja gruba córka rozpłakała się gdy zadzwoniła wczoraj na linię dla ofiar gwałtu. Powiedzieli, że jej jedyną szansą jest spacer w bardzo ciemnym parku.



Szef zablokował nam wszystkie strony pornograficzne w pracy. Teraz muszę się masturbować do zdjęcia jego żony i dzieci, które stoi na jego biurku.



Jedyny czas kiedy moja żona przestaje jęczeć to gdy uprawiamy seks.



Byłem zażenowany gdy córka przyłapała mnie na seksie ze sprzątaczką. Czy też, jak ona lubi ją nazywać, jej matką.



Jakimi słowami najłatwiej zniszczyć psychikę faceta?
"Włożyłeś go już?"
A jakimi najłatwiej zniszczyć psychikę kobiety?
"Nie wiem, nie czuję."


Moja żona nie znosi gdy mówię "zajebiście" albo "spoko". Szczególnie gdy jest od odpowiedz na jej "Kocham Cie".



Co jest najgorsze w zabiciu własnej żony?
Można to zrobić tylko raz.


Minister edukacji po raz dziesiąty z rzędu oblał maturę.
Minister zdrowia zmarł czekając w kolejce na operację onkologiczną.
Minister transportu stracił prawo jazdy.
Dopiero wtedy emeryt Kowalski wypuścił złotą rybkę.


- Kochanie, z jakim krajem ci się kojarzę?
- Z włochami.
- Bo jestem strzelistą, opaloną brunetką?
- Nie. Boś głupia jak but.


Wraca Rocky po ostatniej walce do domu, obity na pysku jak i na reszcie ciała, oka nie widać, ucho jak kalafior, siniec na sińcu, krew się leje po twarzy...
W drzwiach mamusia.
Patrzy na synka bez słowa, skrzyżowane na piersiach ramiona, usta ściśnięte z dezaprobatą. Rambo zaczyna się tłumaczyć:
- Ciężko było tym razem, mamo, długa walka, twardy przeciwnik...
Matka, nie zmieniając wyrazu twarzy:
- Wiesz, a ta Adriana, to ona w ogóle mi się nie podoba!


- Powiedz mi, ale tak szczerze, co ci się we mnie nie podoba?
- Tak naprawdę to wszystko mi się podoba, oprócz tego, że jesteś moją żoną...


Po ciężkim dniu pracy w klinice aborcyjnej wraca mąż do domu, po chwili nawiązuje dialog z żoną:
-Kochanie, mam już dość tej pracy w klinice.
-Co? W końcu masz wyrzuty sumienia? Takie rzeczy robić?
-Nie,to nie to - znowu mi to cholerstwo pod paznokcie weszło!

Gdybyś miał wybierać między zaoraniem Siedlec a pokojem na świecie, to jakiej koparki byś użył?


W dżungli amazońskiej odkryto nowego kameleona.
Ma 65 tys. kolorów i polifoniczne dzwonki.


Jeżeli podbiegł do ciebie człowiek w dresie i poprosił o ogień, nie panikuj, to nie musi być dresiarz, ale olimpijczyk.


Chciałbym kiedyś wyspać się na tyle, żebym rano czuł, że się budzę, a nie zmartwychwstaję.


Szpital. W jednej z sal grupa pielęgniarek uwija się przy pacjencie. Obok otwartych drzwi przechodzi korytarzem lekarz. Jedna z pielęgniarek go woła:
- Doktorze, pan pomoże! Mamy tu krwawienie z odbytu!
- Co, wszystkie naraz?



Kocha się para na łóżku no i w pewnym momencie facet bierze zamach i łuuup! dziewczynę
-Za co?
-Bo masz małe cycki!
No dobra, pukaja się dalej i w pewnym momencie znowu UP!
-Za co?
-Bo masz małe cycki!
Kochaja się dalej, już prawie szczytuja i nagle takie uderzenie, ze dziewczyna spada z łóżka, turla sie po podłodze i laduje pod scianą.
-Za co??!!
-Bo masz małe cycki.
-Ale tato! Ja mam dopiero 10 lat!


- Co robi homoseksualista na oddziale psychiatrycznym?
- Rżnie głupa!


- Dlaczego Kościół nie popiera seksu analnego?
- Bo za blisko krzyża!


Ryszard Kloszard nie lubił grać w tysiąca. Zawsze przegrywał. Nie miał meldunku.


Dwie dziewczynki - dobra i zła stały na balkonie.
Wymyśliły zakład że będą pluly z góry na głowy przechodniów i wygra to która trafi więcej razy.
Zła trafiła 2 razy a dobra 6.
Jaki morał ?
Dobro zawsze zwycięża.


Telewizja izraelska kupiła prawa do emisji Kubusia Puchatka. Tyle tylko, że zamiast Prosiaczka wystąpi karp po żydowsku.


Kościół katolicki odmawia płacenia odszkodowań ofiarom pedofilii. W końcu płacić za miłość - to nie po chrześcijańsku.


Podczas pierwszej wojny światowej na każde 10 ofiar było 9 żołnierzy i 1 cywil. Podczas II wojny te proporcje wynosiły 50:50. W czasie wojny w Jugosławii - już 1 żołnierz i 9 cywili. Podczas ataku na Irak w 2003 roku na każdego zabitego żołnierza przypadało 50 cywili.
Zaciągnij się do wojska - zwiększasz szanse przeżycia wojny!



Toaleta, pisuary. Sika dwóch gości. Jeden kątem oka dostrzega, że coś jest nie tak... Łamie etykietę i widzi, że sąsiad ma fiuta jak spirala.
Skończyli sikać. Facet swojego strzepał. Sąsiad swojego - wyżął...


- Dlaczego dzieci w Afryce chodzą nago?
- Ponieważ chcą się najeść wstydu


Zimno, ciemno, leżymy z Alfredem pod kocem.
Nagle, ni z tego, ni z owego, zaczyna mnie macać od góry w dół.
- Ej, no weź przestań! Co chcesz?
- Cyyyyycka szukam.
- No i?
- No i nie wiem, która to fałda.



Kobiety są bardzo wyrozumiałe, potrafią wybaczyć mężczyźnie nawet rzeczy, których nie zrobił


Przechodzi pierwszoklasista obok parafii. Akurat ksiądz malował płot:
-Szczęść Boże! - woła dziecko
-To mi się poszczęściło - pomyślał ksiądz


Statystyczny mężczyzna lepiej znosi urwanie ręki bądź nogi od kataru.

A' propos kataru. Gdybym miał taki wytrysk jaki mam katar to spokojnie sam bym obsłużył spore bukake party...


Wczoraj sprzątałem komórkę i wywalałem rupiecie. Spociłem się przy tym jak pedofil w przedszkolu.


Michał Piroman oglądał reportaż z pożaru wieżowca. Ludzie krzyczą, skaczą z okien.
-O! Ta co przed chwilą spadła była całkiem ładnie opalona. Pomyślał.


Michał Piroman nie pije. On daje w palnik!



- Coś taka nerwowa?
- Pojechaliśmy całą paczką na działkę i tam mój pies wpadł do szamba.
- Utonął?
- Nie, wylazł, ale to był dopiero początek.
- A co dalej?
- Otrząsnął się...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 18 paź 2013, o 22:39

Ksiądz budzi się ze śpiączki, widzi pielegniarkę i pyta:
- Czy ja jestem w niebie?
- Nie, w szpitalu. Z braku miejsc musieliśmy umieścić księdza na oddziale dziecięcym...



Czym się różni więzienie od małżeństwa?
W więzieniu łatwiej o anal.


Wpada kobieta do sklepu i mówi:
- Poproszę kwas dysoksyrybonukleinowy w butelce.
- Przeprzaszam, w czym?


Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- W końcu mi się oświadczył
- To wspaniale! Mów, co i jak!
- Przyjechał do mnie pod dom na białym koniu i wspiął się do mojego okna po piorunochronie.
- Och, to takie romantyczne!
- To obrzydliwe! Koń narobił na podjazd i zjadł moje pelargonie.


Spalić czarownicę!
- Ale ona jest piękna.
- Dobrze, ale później spalić!

Nauczyciel- osoba, której się kiedyś wydawało, że lubi dzieci

Dzisiaj nagle dowiedziałem się trzech rzeczy:
1. Będę ojcem.
2. Będę wujkiem.
3. Moja siostra nie bierze pigułek.


Inteligentny mężczyzna nigdy nie krzyczy na kobietę
Zamówienie składa spokojnie i wyraźnie!


Wielu wegeterian jest przekonanych, że nie jedząc mięsa ocalają życie setkom zwierząt. To tylko jeden z przykładów złego wpływu braku białka zwierzęcego w diecie na ludzki mózg.


W różnych parkach rozrywki są dinozaury z plastiku.
Plastik robi się z ropy.
Ropa to takie rozpuszczone dinozaury.
Czyli te w parkach rozrywki są prawdziwe...


Do sklepu obuwniczego wchodzi mężczyzna. Zauważa piękne białe buty. Z zachwytem pyta ekspedientki:
- Jakie cudowne buty, ile kosztują?
- 10 tysięcy złotych.
- Oj, a czemu tak drogo?
- Bo to proszę pana jest unikat, ręcznie robione z ludzkiej skóry. Ale jeśli jest pan zainteresowany tym modelem to mamy jeszcze czarne, za 9,99


– Dzień dobry! Rejestracja? Chciałbym dowiedzieć się o stan zdrowia Marka Kozłowskiego. Leży w sali 302. Poprawiło mu się choć trochę, czy wciąż jest kiepsko?
– Chwileczkę, połączę z dyżurką pielęgniarek.
Po dłuższym oczekiwaniu:
– Słucham, pielęgniarka dyżurna.
– Chciałbym się dowiedzieć o stan Marka Kozłowskiego z 302.
– Chwileczkę, połączę pana z lekarzem dyżurnym.
Po jeszcze dłuższym oczekiwaniu:
– Tak, słucham.
– Dzień dobry doktorze. Chciałbym się dowiedzieć, w jakim stanie jest Marek Kozłowski, który od trzech tygodni leży w sali 302.
– Chwileczkę, zajrzę do karty pacjenta.
Po jeszcze chwili oczekiwania:
– Hmmm, a więc tak: Miał dziś apetyt, ciśnienie tętnicze i puls są stabilne, dobrze reaguje na wprowadzone leczenie. Jutro planujemy odłączyć mu monitor EKG. Jeśli nic się nie wydarzy w ciągu kolejnych 48 godzin, jego lekarz prowadzący wypisze go jeszcze przed weekendem.
– Ach, to wspaniałe wiadomości! Ogromnie się cieszę. Dziękuję, doktorze.
– Sądząc z Pańskiego tonu zapewne jest Pan bardzo bliskim krewnym pacjenta, czy tak?
– Ależ nie! Mówi Marek Kozłowski we własnej osobie. Dzwonię z sali 302! Lekarze i pielęgniarki tylko wchodzą i wychodzą, ale nikt o niczym mi nie mówi… A ja chciałem się tylko dowiedzieć, co ze mną! Dziękuję za informację!



Wiesz, że porno będzie dobre gdy zamiast ostrzeżeń o pełnoletności czytasz oświadczenie, że żadne zwierzę nie ucierpiało podczas kręcenia filmu.


Mój znajomy ma niemiecko-żydowskie pochodzenie. Co ten biedak czuje biorąc prysznic...


Tom Hanks oświadczył w Los Angeles, że jest cukrzykiem. W Filadelfii miał AIDS. Czy to znaczy, że mu się poprawia?


Otworzyłem lodówkę i stwierdziłem, że zostanę wegetarianinem. Przynajmniej do następnej wypłaty...


Ilu Żydów potrzeba aby wymienić żarówkę?
Nikt nie wie. Naziści nie przeprowadzili takiego eksperymentu.


- Mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość. Od której zacząć?
- Od złej.
- Przejechałem twojego kota.
- O, nie! A dobra wiadomość?
- Żartowałem.
- Naprawdę?
- Tak. Nie ma dobrej wiadomości.


Byłem w cygańskiej restauracji. Po daniu głównym dostałem biegunki. Prawdę mówiąc spodziewałem się innego deseru.


Największym marzeniem mojego życia było znalezienie dziewczyny, która będzie wiedziała czego najbardziej pragnę w łóżku. Zimnego piwa i jajecznicy na boczku.



Lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu są zaskoczeni moim stanem zdrowia. Mieszkam w Radomiu od urodzenia i mam całkowicie zdrową wątrobę.



Moja żona była wczoraj w łóżku jak dzikie zwierze. Dlatego ją zastrzeliłem.



- Jesteś tak kiepski w łóżku, że muszę płacić nastoletnim chłopakom za seks - krzyknęła moja żona.
- Ja również - odpowiedziałem.



Nikt nie obciąga tak dobrze jak moja żona. Tak przynajmniej słyszałem na dzielnicy.



Uwielbiam Halloween. Mogę wszystkim wmawiać, że pajęczyny w moim domu to dekoracje.



Moja żona uwielbia kiedy ssę jej sutki. Ale nienawidzi kiedy ssę swoje własne.


Opowiedziałem mojemu dziadkowi dowcip o martwym Niemcu. Posikał się z radości. A nawet nie zrozumiał dowcipu.



Zazwyczaj łaskotania poprawia ludziom humor. Chyba, że jesteś pierwszym policjantem udzielającym pomocy ofierze gwałtu.



Kto jest moim ulubionym członkiem One Direction? Oczywiście ten, który umrze jako pierwszy.



Jako prawdziwy gentleman zawsze odwracam wzrok gdy kobieta rozbiera się w mojej obecności. Dlatego nie chodzę już do klubów ze striptizem.



Oglądanie kreskówek nauczyło mnie, że grawitacja działa tylko gdy patrzysz się w dol.



Zaubralem swoją czwórkę dzieci na wyprawę do safari parku.
Musiało im się bardzo spodobać bo tylko jedno wróciło ze mną.



Odgłos mojej żony walczącej o ostatni oddech tuż przed śmiercią do tej pory rozbrzmiewa w mojej głowie.
Chyba powinienem ustawić inny dzwonek w komórce.



Ludzie z brzydkim oddechem mnie obrzydzają. Na szczęście ja nie mam tego problemu odkąd odkryłem źródło darmowej gumy do żucia pod ławkami w szkole.



Podobno ludzie spędzają przeciętnie 4 miesiące swojego życia na uprawianiu seksu. Jestem pewien, że ładna pacjentka w śpiączce może z łatwością pobić ten wynik.



Batman czasami bywa bardzo chamski. Jakby go rodzice nie nauczyli dobrych manier.



Pocałunek trwający minute może spalić 26 kalorii. Mnie zazwyczaj przybywa 1000 kalorii od resztek jedzenia jakie tkwią miedzy zębami mojej żony.



Na Halloween wsadzę sobie sztucznego chuja w dupę, drugiego do buzi i pójdę przebrany za moja ex.



Nie przeszkadza mi granie w gry planszowe z Michaelem J Foxem, ale dlaczego zawsze tak długo zajmuje mu rzucenie kostką?



Tak sobie myślę, że lądowanie na księżycu musiało być jednak mistyfikacją. Nie ma tam ropy ani niewinnych ludzi do zabijania, więc po co Amerykanie mieliby się tam w ogóle wybierać?



Podobno regularne zażywanie LSD pomaga schudnąć. Coś w tym jest. Ciężko się dostać w nocy do lodówki gdy strzeże ją smok.



Dla mnie cipka jest całkiem jak płatek śniegu. Ostatnią widziałem zeszłej zimy.



Rudzi - jedyni ludzie którzy nie mogą się doczekać żeby osiwieć.


Najtrudniejszym elementem jazdy na rolkach jest przyznanie przed rodzicami, że jest się gejem.


Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo. Z obserwujących je panów jeden zgiął się w pól, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął.
Pani podeszła do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to było niechcący.
Pan dalej jęczy.
- Jestem fizjoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc. Pan nadal jęczy.
Pani rozpięła mu rozporek i zaczęła masować. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...


- Szefie, przyszedł e-mail do pana!
- Niech wejdzie!


Potrącił facet samochodem przechodnia, zatrzymał się i podbiega do poszkodowanego z pytaniem:
- Wszystko w porządku?
- Ze mną tak, ale pan ma nieszczelność przy kolektorze wydechowym.


Anoreksja to poważny problem ale spójrzmy prawdzie w oczy - nie przybiera na wadze.


Wanda była szczęśliwa w małżeństwie do 20 lat.
Na to złożyło się 4 mężów.


Wczoraj drwal Eryka Półtorak wracał z pracy, niosąc swą piłę spalinową Husqvarna.
I wtedy napadło na niego 3/4 chuligana...




Jedzie kierowca samochodem i słucha radia. W pewnym momencie spiker podaje, że na terenie naszego kraju wylądowali kosmici. Są niskiego wzrostu, koloru zielonego, mają ręce do samej ziemi, wyłupiaste oczy i jeśli do nich będziemy zwracać się powoli, to nas zrozumieją.
W pewnym momencie kierowca zatrzymał auto na parkingu leśnym, żeby się wysikać. Wchodzi do lasu, a tu kosmita małego wzrostu, koloru zielonego, ręce długie do samej ziemi i wyłupiaste oczy. Mówi więc do niego powoli:
- Ja jestem kierowcą tego samochodu i ja tu przyszedłem się wysikać.
Kosmita odpowiada:
- A ja jestem gajowym i robię tu kupę!





Pewien facet chciał przenocować w hotelu, ale wszystkie pokoje były zajęte.
- Może ma pan jednak jakiś wolny pokój, albo chociaż jakieś łóżko? Mogę spać gdziekolwiek - poprosił recepcjonistę.
- No cóż, mam dwuosobowy pokój w którym mieszka tylko jeden facet i prawdopodobnie byłby zadowolony ze współlokatora, bo to obniżyłoby mu koszty. Ale prawdę mówiąc on chrapie tak głośno, że skarżą się na niego lokatorzy sąsiednich pokoi, tak więc nie wiem, czy będzie pan zainteresowany.
- Nie ma sprawy, wezmę ten pokój.
Następnego ranka recepcjonista pyta faceta:
- Jak się panu spało?
- Lepiej niż kiedykolwiek.
- A co z chrapaniem - nie przeszkadzało panu?
- Nie, natychmiast go uciszyłem.
- W jaki sposób?
- Już był w łóżku chrapiąc, kiedy wszedłem do pokoju. Przechodząc pocałowałem go w policzek i powiedziałem "Dobranoc, przystojniaku!", a on nie zmrużył oka całą noc obserwując mnie!


Facet wszedl do kibelka u siebie w domu, wzial telefon komorkowy
i dzwoni na swoj domowy. Odbiera zona:
- Kocham cie! - wyszeptal do sluchawki i sie rozlaczyl
Wychodzi z kibelka i pyta malzonki:
- Kochanie, kto dzwonil?
- Eeee... przyjaciolka... mmm... chciala o cos zapytac...


Postawiono wandalom pomnik. Wandale są w rozterce.


Straszny wilk ogląda sobie pornola:
- Kurdę, tyle fajnych rzeczy można było... A ja ją, głupi, zeżarłem...


- Panie doktorze, chyba mam paranoję.
- Dlaczego pan tak uważa?
- Wczoraj odszedłem na 10 minut od komputera do toalety, wracam, patrzę - a tu w przeglądarce wyświetla się reklama srajtaśmy.



Żona robi mężowi awanturę:
- Co za baby sprowadzałeś, jak byłam w delegacji?
- Nikogo nie sprowadzałem!
- Gdzie ja pracuję?
- Co ty, idiotę ze mnie robisz? Pracujesz w laboratorium medycznym.
- O właśnie. A krew w komarze, którego złapałam w sypialni - nie twoja!



- Jak rosyjscy turyści trollują miejscowych w Wenecji?
- Pytają ich, gdzie tu metro jest.



Mistrza zabawy w chowanego znaleźli dopiero archeolodzy.



Nic nie trwa wiecznie...poza mistrzostwami Estonii w szachach.


Facet wchodzi do autobusu i podchodzi do gościa stojącego obok kasownika.
- Przepraszam, czy to działa?
- Nie, kasownik.


Przychodzi mały Broguś do mamy i mówi:
- Mamo, jestem nekrofilem.
- Co ty pierdolisz?!
- Trupy...


Przychodzi Adam Hofman do sklepu monopolowego i prosi o wódkę. Ekspedientka się pyta:
- A 18 jest?
Adam skruszony odpowiada:
- Mogę pokazać...


- Mów do mnie rzeczy brudne, odrażające, pozbawione sensu!
- Trygonometria.



Chłopak całuje się z dziewczyną. Ręka chłopaka pcha się do majtek dziewczyny. Ta ostrzega:
- Nie, bo zginiesz!
Chłopak uśmiechnął się i dalej kombinuje. Nagle pojawia się facet ze strzelbą i bach! - zabija chłopaka.
Dziewczyna smutno:
- No nie, znowu...


Najman przyłożył muszlę do ucha. Usłyszał, że pracownik działu sanitarnego w Castoramie wzywa ochronę.

Jaki jest według mnie najbardziej ekstremalny sex?
Anal... Po kapuście z grochem...


Jak witają się pedofile?
"Szczęść Boże"


- Panie doktorze! Czy to grypa?
- Bardzo możliwe.
- Świńska
- Zdecydowanie.
- Skąd pan może być taki pewien? Nie zrobił pan żadnych badań!
- Bo tylko świnia dzwoni o czwartej rano po karetkę z powodu temperatury 37,2C.


Pielęgniarka poszła do piekła.
Dwa tygodnie zajęło jej zorientowanie się, że nie jest w pracy.


Ona w kuchni przygotowywała jajka na miękko. Gdy wszedł odwróciła się i powiedziała:
- Musisz się ze mną kochać... natychmiast !
Jemu oczy się zaświeciły. Nie zwlekając, aby się rozmyśliła dał jej wszystko co chciała. Właśnie tam na stoliku kuchennym
Potem ona powiedziała
- Dziękuję
I odwróciła się do swoich zajęć.
Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
-O co chodzi?
Ona wytłumaczyła:
-Minutnik się popsuł.


Pobożny muzułmanin wsiadł do taksówki w Londynie i słysząc muzykę szorstko rzekł do taksówkarza:
- Wyłącz radio, nie mogę słuchać muzyki, bo w czasach proroka jej nie było, a szczególnie zachodniej muzyki, która jest muzyką niewiernych.
Taksówkarz grzecznie wyłączył radio, po czym zatrzymał auto i otworzył drzwi.
- Co robisz? - zapytał muzułmanin.
- W czasach proroka nie było taksówek, więc wypierdalaj i poczekaj sobie na wielbłąda!
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 25 paź 2013, o 20:25

Pani w szkole pyta dzieci:
- Ile człowiek ma płuc?
- Dwa! – zgłasza się Jaś.
- Doskonale Jasiu. A skąd Ty to wiesz?
- Bo widziałem, jak się moja siostra kąpała.


- Jaka jest miara szczęścia?
- Promile...


Rozmowa dwóch sklerotyków:
- Znasz Kowalskiego?
- A jak się nazywa?
- Kto?



-Tato! Ta pani się ciebie przygląda!
- Nie "ciebie", tylko "tobie"...
- Mie??
- Nie "mie", tylko "mnie"...
- No przecież mówię, że ciebie...


- Mam ochotę wszystkich pozabijać!
- Idź do psychiatry.
- Psychiatrów też już mordowałem, nie pomogło.


- Dzieci, jutro proszę przynieść po 500 złotych na remont szkoły.
- A ile trzeba przynieść, żeby ją całkiem zamknęli?



Piję tylko w te dni tygodnia, w których jest litera "e".
Ale w środe i sobote mam lekkie wyrzuty sumienia.


- Cześć!
- No, cześć!
- Chcesz, to ci opowiem najkrótszy kawał polityczny?
- Dawaj.
- Uczciwy poseł
- E, ja znam krótszy?
- Co ty nie powiesz? Dawaj.
- Konstytucja.


-Jak się nazywa sportowiec wyszkolony w sztuce samoobrony finansowej?
-Żydoka

Mecz Polska - Rosja. Trener w szatni udziela piłkarzom wskazówek. Na koniec zwraca się do bramkarza:
- A ty musisz bardzo uważać na strzały Rosjan. Zawsze strzelają w tył głowy.


Krzyk rosyjskiego turysty na lotnisku Waszyngtona wystraszył 1300 amerykanów aż tak, że się część z nich zesrała. A on tylko krzyknął : -Ałła! Ja w bar!


Młody szaman długo nie mógł opanować techniki wzywania deszczu. Technikę wzywania prostytutek opanował za pierwszym razem.


- Poproszę melissę i prezerwatywy.
- A kogo wy chcecie tak spokojnie ruchnąć?



- Aaron. A skąd u Ciebie taki piękny zegarek? To chyba Patek?
- Patek. Ojciec mi sprzedał. Jak umierał...



- Kochanie?? Czy ty już pokroiłeś tort weselny?
- No już dawno!
- Przecież mamusia miała z niego wyskoczyć!!!



Życie mężczyzny jest jak piękną łąka, porośnięta zieloną, soczystą trawą. Prędzej czy później zawsze zjawi się jakaś krowa która wszystko zasra.


Według najnowszych badań kobiety mogą osiągnąć orgazm tylko gdy się bardzo skupią. Dlatego większość kobiet ma takie problemy z orgazmem.


Speed dating - bo marzeniem każdego faceta jest spędzić wieczór słuchając jak banda kobiet gada o sobie, a seksu z tego i tak nie będzie.

Czy riksiarz, poganiany elektroszokerem, liczy się jako trolejbus.


Wziąłem dzisiaj do reki Super Express żeby zabić muchę. Przeczytałem jej pierwsze dwie strony i sama się utopiła w klozecie.



Właśnie kupiłem nowego, najszybszego i najdroższego iPhona. Teraz mogę używać tych samych aplikacji co zawsze o 0.98 sekundy szybciej.



Kumpel powiedział mi, że do mierzenia penisa najlepsza jest słomka. Miał rację. Mój pasuje jak ulał.



Nie wiem kto powiedział, że marzeniem wszystkich kobiet jest wyjść za mąż. Każda której dzisiaj spytałem odpowiedziała nie.



Moja żona powiedziała, że nie powinienem używać słowa debil. Odpowiedziałem, że jak jest taka mądra to niech sama wypisze kartę urodzinową dla naszego syna.



Bozon Higgsa już nie powinien być nazywany boską cząstką. Udowodniono że istnieje.


Ochrzciłem swoje dzieci Player 1 i Player 2. Nie będą musieli marnować czasu na wymyślanie nicków do gier komputerowych.



Cholerna autokorekta. Moja była chciała mi napisać "Kocham Cie, nasze rozstanie było błędem! Wróć do mnie!" a wyszło jej "Odpierdol się wreszcie ode mnie ty chory zboczeńcu!".




Na Halloween będę nazywał wszystkich ludzi, nawet tych obcych, kuuwami i debilami. Idę przebrany za internet.



To był długi dzień, pomyślałem sobie wracając z mojej sześciomiesięcznej wyprawy na biegun.



Dzisiaj doprowadziłem do łez jedną taką gówniarę nazywając ją małą, rudą pizdą. "Przestań mnie tak nazywać tato" zapłakała.



Czwarta zasada dynamiki Newtona: jeśli ciało pozostaje w spoczynku, to zapewne chce pozostawać w spoczynku więc się odpierdol.



Podobno kobiety lubią silnych mężczyzn z kobiecymi cechami, ale powiedz tylko którejś, że obciągałeś swojemu kumplowi...



Założę się że gdyby Maddie McCann jechała 62 km na godzinę, w strefie ograniczenia do 60 km policja już dawno by ją znalazła.



Robiłem ten test już 78 razy i nadal nie jestem pewien czy mam nerwicę natręctw.



Ten program w TV o Madeleine McCann przypomniał mi o jednym. Pora ją nakarmić.


Japończycy skonstruowali samochód z biotoaletą wmontowaną w fotele.
Dachowanie jest podwójną katastrofą.


Mała ale krzepka sanitariuszka niesie na własnych plecach rannego żołnierza pod ostrzałem. Ten mówi:
- Porzuć mnie, mała, siebie ratuj.
- Nie ma mowy!
- Mówię ci, zostaw mnie! widzę, że ci ciężko.
- To nic, doniosę.
- Zostaw, mówię ci!
- Za nic!
- To chociaż pozwól mego konia zostawić...


- Panie doktorze, moj rozrusznik serca ma chyba defekt!
- Po czym pan tak sadzi?
- Jak kaszlne to mi sie brama od garazu otwiera.


Pod płotem leżała zakrwawiona, martwa kobieta. Obok poniewierały się dwie sztachety.
- Dziura zabita dechami - pomyślał Stirlitz



Stirlitz pochylił się nad nieruchomym gwoździem. Zmarszczył brwi.
Ktoś mu zabił ćwieka.




Co ma 30 nóg i sprawia że kobieta piszczy?
Gwałt Zbiorowy



Co to jest : siedzi w cipce i szczypie ?
Rak szyjki macicy ...


Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauważa zakopaną w piachu amforę. Jako że go mocno suszy, z nadzieją wyciąga zatyczkę. Lecz zamiast kropli wody z butli wyłazi Dżin i mówi do narkomana:
- Masz trzy życzenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po działce! Zapalimy!
- Dobra, proszzz...
Zapalili. Dżin, nieprzyzwyczajony, schował się z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla się niezdarnie i mówi:
- Dawaj drugie życzenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla ciebie!
- Dobra. Proszsz... Chociaż mógłbyś wymyślić coś mądrzejszego...
Zapalili. Dżin znowu schował się w butli. Trochę trwało zanim znowu z niej wylazł:
- Dawaj trzecie życzenie... Tylko pomyśl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla ciebie i dla mnie. A co? Raz się żyje!
- No, mądry to ty nie jesteś - mruknął Dżin, ale spełnił i to życzenie.
Zapalili, podumali, Dżin z powrotem wlazł do amfory. Mija godzina, dwie. Dżin wyłazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte życzenie....



Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy, a tam młoda i ładna aptekarka.
Facecik stremowany mówi nieśmiało:
- Poproszę palto, ale wie pani nie na mnie całego, ale takie mniejsze...
Aptekarka podaje paczuszkę i mówi:
- Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godz. 20:00.


Biskupi znaleźli sposób na jednoczesne wybaczenie i ukaranie księdza Gila:
Zamiast na misję na Dominikanę zostanie wysłany na misję do Czelabińska.


W Siedlcach dzieci są tak brzydkie że nawet księża nie chcą ich gwałcić


Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią?
- Kalarepa, proszę pani - wyrywa się z odpowiedzią Jasiu.
- Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę.
- Nie, proszę pani. Pani chyba nigdy nie oberwała kalarepą po jajach.


Czy słyszałeś przypowieść o blond-wilku, który wpadł we wnyki kłusownika?
- Odgryzł sobie trzy nogi i nadal był uwięziony..


Dwie blondynki stoją nago przed lustrem. Jedna z nich ma czarne owłosienie łonowe.
- Widzisz – mówi do drugiej - taka całkiem głupia to ja nie jestem!


Na małej wsi idzie kondukt pogrzebowy. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok.
- Kogo chowają ? - pyta przechodzień.
- Teściową - odpowiada jeden z żałobników.
- A czemu trumnę niesiecie bokiem ?
- Bo jak się ją przekręci na plecy, to zaczyna chrapać...



W przychodni.
-dzień dobry. przyniosłem kał i mocz.
-do Analizy?
-nie, kurwa, do degustacji...


Spotykają się dwie znajome. Jedna mówi do drugiej:
- Mój stary to by tylko chlał. Dzień w dzień, tylko wódka i wódka.
- Słuchaj, mam na to sposób. Nalej pół wanny wódki i wrzuć do niej zdechłego kota. Następnie pokaż mu to. Powinno odechcieć mu się chlać do konca zycia.
Kobitka tak też właśnie zrobiła. Wróciła do domu nalała pół wanny wódki i wrzuciła kocura.
Po pracy mąż poszedł się myć. Nie wychodzi godzine, dwie, trzy. Minął dzień, potem drugi, trzeci.
Żona zaniepokojona zagląda do łazienki, a mąż siedzi w wannie, wyżyma kota i mówi:
"jeszcze setunie, kiciuniu, jeszcze setunie"


Czy wiedzieliście, że jeśli przypadkiem nadepniecie kotu na ogon wyda on z siebie taki sam dźwięk jak kobieta, której niespodziewanie wsadzono penisa nie w tą dziurę co trzeba?



Znowu utknąłem w windzie z trupem. Przyszłym trupem. Jeszcze żyje, ale mlaska żując gumę.



Moja żona obraziła się na mnie za to, że wystawiłem otwartą trumnę teściowej w naszym salonie. Nie wiem w czym tkwi problem. Przecież prędzej czy później teściowa wreszcie umrze.



Najlepsze w pobiciu transwestyty jest to, że czujesz jakbyś bił kobietę ale nie ma tego samego poczucia winy.



Chciałem zostać dawcą spermy ale nie przyjęli mnie. Powiedzieli mi, że sperma ma być moja, pierdzenie do kubka się nie liczy.



Moja teściowa miała wczoraj zawał serca. Chyba już pora wezwać karetkę.


Jeśli nigdy nie próbowałeś "użyć mocy" na pilocie, który leżał poza twoim zasięgiem, to prawdopodobnie nie jesteś aż tak leniwy jak ja.



Jeśli śmiech jest na prawdę najlepszym lekiem to dlaczego w aptekach nie sprzedają podtlenku azotu?



W pojedynku na najgorszych rodziców pomiędzy McCannami i Fritzlami należy uwzględnić fakt, że ci ostatni przynajmniej wiedzieli gdzie znajdują się ich dzieci.



Moja żona jest tak brzydka, że ludzie, którzy zapukali do nas w zeszłym roku na Halloween, skarżą nas o odszkodowanie za urazy psychiczne.



Chyba oglądam ostatnio za dużo porno. Zacząłem pluć na czubek pistoletu paliwowego zanim zatankuję samochód.



Co otrzymasz przyciskając brodą banknot 200 pln do klatki piersiowej?
Parodie Stephena Hawkinga w klubie ze striptizem.



Iran zamierza wysłać w przyszłym roku w kosmos dwie małpy. To smutne, że w testach nawet małpy wypadają lepiej niż Irańczycy.



"10 spadochroniarzy zabitych w katastrofie samolotu w Belgii". I żaden z nich nie pomyślał o tym żeby wyskoczyć?



Co cie nie zabije... to będzie bolało jak cholera przez następnych kilka dni.



Małżeństwo może pokonać każdą przeszkodę. Nawet szczęście.



Nie mam nic przeciwko spontaniczności, ale jak na wszystko inne, jest na nią odpowiedni czas i miejsce.



Moja żona była wściekła gdy zatrudniłem młoda, seksowna au pair ze Szwecji. Myślę, że gdybyśmy mieli dzieci to nie byłoby takim problemem.



Jest odpowiedni moment na to aby oświadczyć się kobiecie. Nazywa się on "nigdy".



Gdy rozpinałem jej bluzkę spytała mnie nagle:
- Czy w twoim życiu jest inna kobieta na której ci zależy?
- Nie - odpowiedziałem - jestem żonaty.


W związku frazeologicznym "romantyczna kolacja" kluczowym słowem dla kobiety jest "romantyczna" a dla mężczyzny - "kolacja".



- Co ty taki niewyspany?
- Wczoraj wieczorem testowaliśmy nowy mikser. Napełniliśmy go świeżymi pomidorami i włączyliśmy.
- No i?...
- Później całą noc zmienialiśmy tapetę w kuchni...



Sprzedawczyni w seks-shopie, która chciała poprawić swoje życie intymne nauczyła się wpełzać do środka nadmuchiwanej lali


Największy problem nowych telewizorów z systemem Smart, sterowanym głosem pojawia się podczas oglądania meczu polskiej reprezentacji. Telewizor ciągle przełącza się na kanał pornograficzny dla gejów.



Człowiek, który przechodząc przez ulicę jednokierunkową rozgląda się w obie strony to nie pesymista. To Rosjanin. mieszkaniec Moskwy.


Rosyjscy naukowcy udoskonalili czapkę-niewidkę dodając do niej skarpetki-nieśmierdzioszki.


Moja żona ma czarny pas w gotowaniu.
- ??
- Może zabić jednym kotletem.


Jak można mówić o kobiecej logice, jak one stale wdychają opary lakieru do paznokci i włosów?


Mówicie że nie ma kosmitów? To skąd się wzięły tabliczki: "Obcym wstęp wzbroniony"



I popłynął rybak w morze. I nie wrócił.
Starzy ludzie mówili, że gdyby wziął łódkę, to pewnie do dziś by żył...


Najwyższy nominał banknotu w Rosji to 5000 rubli. Ale czelabińscy fałszerze podrobili banknot 10.000 rubli...który akceptują wpłatomaty.


Wnuk wchodzi do pokoju i widzi, jak dziadek jak oszalały buja się na fotelu na biegunach. Zdziwiony mówi:
- Dziadek, daj spokój, spadniesz! Co ci?
- A, lekarz zalecił mi więcej ruchu.


- Dlaczego ksiądz nie zapala papierosa po dobrym stosunku?
- Bo nie wypada palić przy dzieciach


Chcesz mieć płaski brzuch?
Narysuj sobie pępek na plecach.


Dlaczego pedofile tak bardzo lubią gwałcić niemowlaki?
Bo mogą mieć wtedy deep throat i anal jednocześnie.


Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?


miornica w przypadku skrajnego niebezpieczeństwa odruchowo wystrzeliwuje atrament.
Człowiek ma podobny odruch...



Dawne czasy:
- Napisałem do wujka w Ameryce, żeby mi pieniądze przysłał. I oto przyszła odpowiedź.
- I co on napisał?
- "Kiss my ass" - nie rozumiem tego.
- A co tu nie rozumieć? " Całuję, będę w maju".



Łada wypuściła nowy model samochodu - automatyczna skrzynia biegów, klimatronic, skóra, alusy, navi, 4x4, silnik turbo... Jest tylko jedna malutka wada - jak wystrzeliwuje poduszka, to rozsadza cały samochód.



- Co to takiego: trzy litery, wchodzi w jedno ucho i wychodzi przez drugie?
- Łom.



Wziąwszy pod uwagę ilość słoików w Wawie oraz fakt, że podejmują się najbardziej niewdzięcznych prac za marne pieniądze, władze doszły do wniosku, że najlepiej będzie deportować z Warszawy warszawiaków.


przychodzi baba do lekarza i mówi:
-Panie doktorze moja cipka wydaje dziwne dźwięki
lekarz na to:
-prosze się rozebrać
pochylił głowe przystawił ucho do cipy i rzeczywiście słyszy:
-LEGIA LEGIA WARSZAWA i tak w kółko
podnosi się z nad pacjętki i mówi:
-prosze cię nie przejmować każda pizda tak śpiewa


-Mamo, mamo, mam jutro kartkówkę z geografii!
-Dasz radę, stolica Niemiec?
-Berlin.
-Stolica Francji?
-Berlin.
-Stolica Polski?
-Berlin.
-Oj Adolf, ale ty głupi jesteś...



Amerykanin, Francuz i Rosjanin spotykają się w pubie.
Amerykanin mówi:
- Ha, ale miałem szczęśliwy dzień. Najszczęśliwszy w moim życiu. Za wszystkie oszczędności kupiłem akcje jednej firmy - parę godzin później cena tych akcji znacząco wzrosła. Panowie - teraz jestem milionerem!
Francuz na to:
- No, ja też ostatnio miałem taki szczęśliwy dzień. Poznałem przepiękną dziewczynę. Mówię wam panowie - cud nie dziewczyna. I ten jeden dzień wystarczył mi, żebym ją zbajerował i miał miesiąc używania. Bez zobowiązań. No normalnie coś cudownego.
A Rosjanin na to:
- A wiecie, że ja też miałem taki szczęśliwy dzień? Pewnego razu chodziłem sobie spokojnie po mieszkaniu. Patrzę przez okno, a pod moim blokiem stoi czarna wołga. No i nagle słyszę tłuczenie do drzwi, serce mi normalnie staje, przed drzwiami dwóch 'smutnych' panów. Otwieram i pytam:
- O co chodzi?
- Wasilij Iwanowicz?
- Nie, piętro wyżej.



Dlaczego kibice z Gdańska nie lubią Noego?
Ponieważ widzieli go na Arce


Po co brać kredyt milion złotych i potem spłacać go 25 lat? Nie lepiej ukraść milion i odsiedzieć za niego 8 lat?


Nokołaj Wałujew pobił ostatnio rekord w ginastyce artystycznej!
... a także dwóch sędziów, którzy nie od razu to zauważyli...



- Wiesz, w moim życiu intymnym zaszły ostatnio zmiany...
- A co, Rysiek cię na chuj posłał?
- Ja bym raczej powiedziała, że zaprosił...



- Wasia, czemu twój kogut w spodniach chodzi?
- A, bo Mania pół roku temu przez przypadek wrzątkiem go oblała i wszystkie pióra mu z dupy wylazły. A żeby mu nie było zimno - uszyła mu spodenki.
- To przez pół roku nie odrosły mu pióra?
- Pióra odrosły, ale wyobraź sobie jak to zajebiście wygląda, kiedy on jedną nogą przytrzymuje sobie kurę, a drugą z siebie spodnie ściąga...



Lekarz optymista nie pojechał na pilne wezwanie domowe...





Kiedy wyjeżdżałem na studia, moi rodzice musieli być bardzo smutni. Wymienili nawet zamek w drzwiach wejściowych. Pewnie za bardzo im mnie przypominał...



Mężczyzna, który skończył szkołę podstawową i średnią otrzymując świadectwa z czerwonym paskiem, a studia z wyróżnieniem, a który teraz pracuje za tysiąc dwieście złotych nigdy nie odważy się powiedzieć "ucz się pilnie, synku"...



Dwóch kumpli stoi w kolejce. Jeden opowiada dowcip:
- Wiesz, co zrobić, jak epileptyk dostanie ataku w wannie? Nie wiesz? Wrzucić do wanny pranie i dosypać proszku!
Śmieją się obaj, gdy nagle podchodzi do nich jakiś facet z kolejki i oburzony krzyczy:
- Jak wam nie wstyd! Mój kuzyn-epileptyk umarł w wannie podczas ataku! Zadławił się skarpetką!


- Co robisz??
- Oglądam film
- Jaki??
- Seryjny morderca brutalnie zamordował kolesiowi żonę a syna uczynił kaleką.
W dramatycznym zwrocie akcji syn zostaje porwany a ojciec musi namierzyć i gonić
porywacza przez tysiące kilometrów z pomocą psychicznie upośledzonej kobiety.
- Ale jaki tytuł???
- Gdzie jest Nemo
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 1 lis 2013, o 15:51

Wiem, wiem. Owca czeka :D


Rosyjskiego warto nauczyć się choćby po to, żeby wreszcie porządnie poprzeklinać.



Baca wlecze do lasu ścierwo psa. Sąsiad zagaduje:
- A co to się stało, kumie?
- Aaaa... musiołek go zastrzelić!
- To pewnie był wściekły, co?
- No, zachwycony to nie był!



Caluteńki dzień dzisiaj muszę zamieniać tlen w dwutlenek węgla...



Właśnie przyłapałem matkę jak zaczynała wojnę na poduszki z ojcem. Pewnie wygra. Ojciec jest w śpiączce od 6 miesięcy.



33 latek wydał $100000 na operację żeby wyglądać jak Justin Bieber.
Nie wiedziałem, że operacja zmiany płci jest teraz tak droga.


Gdy spojrzałem w tą otchłań bez dna jedna myśl nie dawała mi spokoju. Dlaczego do cholery zgodziłem się na 69 z żoną?


- Tato czym może skończyć się uprawianie seksu bez zabezpieczenia?
- Tobą.



Wyrzucono mnie ze szkoły bo nasrałem na biurko nauczycielki. Od dzisiaj moja żona będzie chodziła na wywiadówki.



Zobaczyłem w parku płaczącą kobietę. Została właśnie zgwałcona. Najwyraźniej seks był kiepski.



Moja żona naprawdę lubi mi robić loda. Nie powiedziała mi tego, ale za każdym razem gdy wsadzę jej do ust, jej kardiomonitor zaczyna wariować.



Halloweenowe dynie - pomarańczowe, straszne i z brakującymi zębami. To tak jak blachary z Siedlec



Wchodzi dwóch kolesi do baru.
- Co zamawiasz? - pyta jeden drugiego.
- To co ty.
- OK. Panie barman, dwa piwa poproszę.
- I dla mnie też dwa.


- Czemu płaczesz, Malwina?
- Bo mam małe piersi. Buuuu...
- Nie martw się, za to nogi masz rozmiaru 44


Idealne życie - według modelu "Żarcia mam dość spania!". I w ciągu dnia tylko przestawiasz przecinek.


Jeżeli potencjalna teściowa ze wszystkich sił stara ci się przypodobać, to znaczy, że z jej córką musi być coś mocno nie tak...


- Ale pani brzydka!
- A pan pijany!
- Mnie to do rana przejdzie.


Wybranym ludziom zadano pytanie: "Któremu politykowi plunąłbyś w twarz?".
Wygrała odpowiedź: "Dowolnemu".


Czelabiński anatomopatolog potrafi wymusić łapówkę od pacjenta.


Powierzchnia Plutona jest zbliżona do powierzchni Rosji. Stan infrastruktury jest też zbliżony.


- Dziewczyny! Poznałam zajebistego chłopaka, codziennie obsypuje mnie kwiatami, mam cały pokój w kwiatach!
- A jak się nazywa?
- Stiepan Sidorow.
- Spod piątki?
- Tak.
- Znam go. Dozorca na cmentarzu.



David Copperfield wszedł do baru w Nowej Hucie. I tak nauczył się przelatywać przez ściany.


- Kochany, czy przede mną całowałeś się już wcześniej z jakąś dziewczyną?
- Tak, ale tylko raz i to przy ludziach.
- Przy ludziach? A co oni tam robili?
- Krzyczeli "gorzko! gorzko!"



Dzisiaj Stefania spytała, jak widzę naszą przyszłość. Pół godziny opowiadałem jej o teleportacji, polach magnetycznych, maksymalnym wykorzystaniu surowców wtórnych i ochronie natury. Jak się później okazało, nie do końca zrozumiałem pytanie...


Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię, żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- Widzisz, kochanie, ja dziś postanowiłem uprawiać seks - tak, jak lubię. Ale żeby nie męczyć cię, żebyś nie musiała szukać fachowców... Wejdź, Ewa, poznajcie się...


- Tato czy to prawda, że mama miała kiedyś nowotwór ?
- Prawda.
- I miała zabieg usunięcia ?
- Tak.
- I wszystko poszło zgodnie z planem ?
- Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem nie musiałbym prowadzić tej rozmowy.



- Mamo ja nie chcę się ścinać na łyso bo mój brat jest łysy.
- Nie masz wyboru. Chcę żeby poczuł się przez to lepiej.
- Czy to dlatego, że ma raka i od terapii wypadły mu włosy ?
- Nie. To dlatego, że Twój brat jest skinem i idziecie dziś rozganiać paradę równości.



Koledzy mówili mi, że dobrym kawałem jest zrobić komuś pod nosem kropkę z gówna podczas snu żeby je potem cały czas czuł.
Postanowiłem to wypróbować na swoim tacie.
Dostałem sytą wjebę.
Dopiero potem koledzy uświadomili mnie, że należy użyć do tego rąk.



Niektóre nazwiska powstały od czynności, które wykonywali albo co lubili.
Na przykład złotnik nazywał się Goldman, bo lubił złoto.
W takim wypadku ja powinienem nazywać się Kidman.



Kiedyś nocował u mnie kolega i zesrał się w nocy.
Uparcie twierdził, że to nie on.
Postanowiłem się zemścić podczas nocowania u niego.
Nasrałem mu w skarpetę.
Łatwo nie było. Miał ją na sobie.



Jest jedno zdanie powiedziane przez kobietę, które sprawia, że mężczyzna najpierw czuje dumę a potem smutek.
- Przypominasz mi aktora porno ...
- :)
- ... z twarzy.


cą nowy serial o kobietach z bulimią. Ma nosić tytuł "Rzygula Ula"



-Profesorze Abronsius, w trumnie jest ta wampirzyca!
-Szybko, osinowy kołek Alfredzie! Nie, nie tu! W serce ty debilu!



Wielka Brytania czeka z niepokojem na cyklon. Spokojnie. Brytyjki mają tak tłuste i ciężkie dupy, że żadnej wiatr nie porwie.



Obama podsłuchiwał Merkel i powiedział, że już tego nie robi ani nie ma zamiaru. Chyba usłyszał:
-Ja, ja! Wie ich ein gutes Gefühl! Schneller!


Slyszales?? ze marian po tamtej imprezie nie jest juz dziewica
ty ale to w stosunku do faceta to sie mowi prawiczkiem
oj wierz mi ja sie wcale nie pomylilem....


Przychodzi zajączek do burdelu i pyta:
- Niedźwiedzica jest ?
- Nie ma.
- A wilczyca jest ?
- Nie ma.
- To możne chciaz lisica jest ?
- Nie ma.
- A która jest ?
- Jest pytonica.
- No dobra, może być.
Poszedł zając na gore, ale gdy tylko wszedł do pokoju pytonica go połknęła. Ale zaczyna się zastanawiać:
- Zaraz... śniadanie jadłam, obiad tez już był, a do kolacji jeszcze 3 godziny, wiec to pewnie klient...
I wypluła zająca. Na to zając, doprowadzajonc futerko do ładu:
- Jak bierzesz do buzi, to mogłabyś uważać!


Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania swoje genitalia. Mąż ze spokojem celuje zdwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy:
- Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż:
- No dobra, rozbujaj!


cygański pocałunek:
ginie nie nie tylko portfel, ale i złote zęby.





Uwaga z dzienniczka ucznia:
"Syn pański wziął na wycieczkę wódkę!
Dzięki i gratuluję takiego wspaniałego syna-:)"




- Dzień dobry, jestem Wiesio. Jestem konsultantem. Cieszę się, że wstąpił pan do naszego sklepu. W czym mogę pomóc?
- Niech pan odgania innych konsultantów.



Gimnazjalistka mówi do matki:
- Dzisiaj przyszedł do nas do klasy nowy chłopak. Mamo! Jaki miły. Jaki przystojny. Jakie piękne oczy. Śliczna fryzura. Elegancko ubrany.
- No to dobrze. Bo u Ciebie w klasie dotąd nie było żadnego ładnego chłopca.
- No popatrz. Ten nowy, też tak powiedział.

Sala operacyjna.
pielęgniarka krzyczy:
- Doktorze. Doktorze. Straciliśmy go!
- Co się siostra drze? Cały oddział jeszcze mamy takich



Skoro jest Dzień Dziecka, to kiedy jest Dzień Pedofila? Ja niestety nie wiem, nie ogarniam tych wszystkich świąt kościelnych.



Wchodząc do baru zauważyłem siedzącą w rogu murzynkę. Postanowiłem skorzystać z okazji, podchodzę i pytam:
- Cześć, mówisz po Polsku?
- Tak.
- To wypierdalaj, chcę usiąść.


Facet na rozmowie o pracę:
- Gdzie Pan wcześniej pracował?
- Służyłem w armii.
- Uczestniczył Pan w jakimś konflikcie wojskowym?
- Owszem. Pół roku w Iraku, trzy miesiące w Afganistanie. Tam zdarzył mi się mały wypadek...
- To znaczy ?
- Mina pułapka urwała mi jaja...
- W porządku. Zatrudniam Pana. Proszę przyjść w poniedziałek na 10:00 do pracy.
Pana stanowisko będzie już gotowe...
- Na 10:00 ? Tak późno? Wie Pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od 10:00 ?
- Wie Pan, w zasadzie zaczynamy pracę od 07:00, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć...


Czym się różni bilans od kobiety?
Każdy bilans się w końcu zamknie!

- kiedy myjesz zęby – przed śniadaniem czy potem?
- Przed śniadaniem.
- Dlaczego?
- Bo w pocie nie ma fluoru.


Koniec roku szkolnego, dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty. Marysia, której mama ma kwiaciarnię, przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:
- Kwiaty?
- Ojej, skąd pani wie...
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:
- Czekoladki?
- Tak. Jak pani zgadła?
Następny w kolejce był Jasio, którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
- Wino?
- Nie...
Polizała jeszcze raz.
- Koniaczek?
- Nie.. Świnka morska...



Wydarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby.
Rzekł mu wtedy Mistrz: - Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie. Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że się przepołowiła.
- Dobrze wykonałeś zadanie - rzekł Mistrz - Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście. Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń co trzeba - rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów.
Wrócił zatem w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł: - To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale upierdolił mnie na mieście...



Ksiądz podczas spowiedzi pyta:
- Synu, czy wierzysz w życie po śmierci?
- I to jeszcze jak! Od czasu, gdy umarła moja żona, czuję, że żyję!


Porucznik Rżewski przychodzi do Nataszy Rostowej z wizytą.
- Natasza, właśnie wymyśliłem nową pozycję - nazwałem ją "pozycją na bobra". Chodż na schody.
Porucznik i Natasza przechodzą na schody, porucznik ustawia Nataszę na czworakach.
- Poruczniku, ja to znam. To jest na ..raka...
- Nie Natasza, w tej pozycji musisz gryźć poręcz...


Poranek. Autobus. Cisza. Wszyscy przysypiają. Komuś dzwoni komórka, ale zamiast melodyjki ma ujadanie psa. Gość odbiera:
- Tak, kochanie?


kiedy arab ściąga prezerwatywę?
- Przy uboju



Chrystus zbawi tylko tych, którzy w niego wierzą?
Placebo też pomaga tylko tym, którzy w nie wierzą...



Tatuaż na kobiecym łonie:
- Gratulacje! Jesteś 1000-nym gościem!



Przyszedł mi do głowy pomysł. Pobiegłem zapisać. W międzyczasie przyszedł drugi i zapomniałem pierwszego. Znalazłem coś do notowania. Próbując sobie przypomnieć pierwszy, zapomniałem drugiego...



- Pani kanclerz, kiedy tylko dowiedziałem się, że nasze służby panią podsłuchują, natychmiast kazałem zaprzestać tych niegodnych praktyk!
- Panie prezydencie, nasze dane z podsłuchu pańskiego telefonu temu zaprzeczają.



- Mamo, a co się stanie, jak będę jadł żywność modyfikowaną genetycznie?
- Będziesz duży i silny.
- A do kogo będę podobny?
- Do Shreka.



Czemu w aptekach nie sprzedają czasu? Przecież czas leczy wszystkie rany...



Mój brat jest bardzo surowy. Za nic nie pozwala swojej 13-letniej córce pić piwo, jak jej dzieciak to widzi.



kiedy arab ściąga prezerwatywę?
- Przy uboju



Chrystus zbawi tylko tych, którzy w niego wierzą?
Placebo też pomaga tylko tym, którzy w nie wierzą...



Tatuaż na kobiecym łonie:
- Gratulacje! Jesteś 1000-nym gościem!



Przyszedł mi do głowy pomysł. Pobiegłem zapisać. W międzyczasie przyszedł drugi i zapomniałem pierwszego. Znalazłem coś do notowania. Próbując sobie przypomnieć pierwszy, zapomniałem drugiego...



- Pani kanclerz, kiedy tylko dowiedziałem się, że nasze służby panią podsłuchują, natychmiast kazałem zaprzestać tych niegodnych praktyk!
- Panie prezydencie, nasze dane z podsłuchu pańskiego telefonu temu zaprzeczają.



- Mamo, a co się stanie, jak będę jadł żywność modyfikowaną genetycznie?
- Będziesz duży i silny.
- A do kogo będę podobny?
- Do Shreka.



Czemu w aptekach nie sprzedają czasu? Przecież czas leczy wszystkie rany...



Mój brat jest bardzo surowy. Za nic nie pozwala swojej 13-letniej córce pić piwo, jak jej dzieciak to widzi.


Siedzi sobie gość na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciąga, a tam taka niewielka złota rybka. Przyjrzał się jej i stwierdził, że taką malizną to on sobie głowy nie będzie zawracał i już chce ją wrzucić do wody, gdy nagle rybka się odzywa:
- Czekaj! Ja jestem złotą rybką i spełnię twoje życzenie.
- Wiesz co, ale ja już mam wszystko o czym można tylko marzyć, więc dzięki, ale cię wrzucę do wody.
- Nie, tak nie może być, tradycji musi stać się zadość. Słuchaj, postawię ci taką chatę, że ludzie w promieniu 100 km będą ci zazdrościć.
- Kiedy ja już mam taką chatę!
- No to dam ci brykę jakiej nikt w Polsce nie ma.
- Też już mam taką!
Rybka chwilę się zastanawia i pyta:
- A jak z twoim życiem seksualnym, tzn. jak często to robisz?
- Ze dwa razy w tygodniu.
- To ja ci załatwię, że będziesz miał dwa razy dziennie!
- Eee tam, księdzu nie wypada...


Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz...

Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce.
Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręką odbiera, a jako że czas to pieniądz, drugą kontynuuje badanie:
- Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście.
- Nie może być! Przyjeżdżaj, trzeba to oblać!
- A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca.
- Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie wprawo, następne rondo i dalej to prosto, prosto i jesteś u mnie...
W tym momencie rozanielona pacjentka mówi:
- Panie doktorze?
- Tak?
- Jeszcze jedno rondo proszę


Wymyśliłem buty zrobione z klocków LEGO. Teraz gdy nadepniesz na klocek już cie nie zaboli, po prostu zrobisz się wyższy.



Nigdy nie mowie swojej żonie kiedy się onanizowałem. Musiałbym wtedy rozmawiać z nią codziennie.



Moja żona wyszła uśmiechnięta z łazienki i oznajmiła:
- Straciłam kolejny kilogram!
- Wiem - odpowiedziałem - czuć aż tutaj.


Każ swojemu dziecku nasrać na zwłoki martwej złotej rybki zanim ją spłuczecie. To nauczy je jak ważne jest oszczędzanie wody.



Silne, porywiste wiatry i obfite opady deszczu paraliżują część Europy. Tu w Szkocji nazywamy to październikiem.



- Bardzo ciemną jest druga strona, bardo ciemna...
- Zamknij się Yoda i jedz tego tosta.



Przygotowuję się na apogeum huraganu. Spodziewam się chaosu i zniszczenia. Na szczęście okres mojej żony kończy się już jutro.



Uśmiech Mony Lisy uważa się za najbardziej zagadkowy i tajemniczy w historii świata. Najwyraźniej nie widzieli mojego uśmiechu gdy umarła moja teściowa.



Strażnik miejski zaczął przeklinać i krzyczeć na mnie za to jak zaparkowałem. Nie moja wina że nie odsunął w porę stopy.



Zrozumiałem, że moje życie jest ch*jowe gdy jakaś kobieta podeszła do mnie w Biedronce i spytała "Przepraszam, czy pan tu pracuje?".



Moja żona i ja potrafimy opóźniać orgazm aby przedłużyć czas naszego seksu. Ja potrafię opóźnić go o jakieś 2-3 minuty. Jej udaje się opóźnić go już o 7 lat.



Dlaczego Michael Jackson wynalazł Moonwalk?
To był świetny sposób żeby wymykać się po kryjomu z sypialni małych chłopców.



"Dozwolone jest spożywanie wyłącznie rzeczy nabytych na terenie obiektu". Trochę dziwne jak na kostnicę - pomyślałem.



Jeśli kobieta ma pudełko chusteczek koło łóżka to znaczy, że ma katar.
Jeśli mężczyzna ma pudełko chusteczek koło łóżka to znaczy, że może mieć katar.



Te dmuchane lalki są kompletnie nierealistyczne. Kupiłem jedna trzy miesiące temu i do tej pory ani razu nie odmówiła mi seksu.



Myślałem, że jestem świetnym kochankiem, zanim moja dziewczyna nie przyznała się, że ma astmę.



W ten weekend cofaliśmy czas. Szkoda, że nie można go było cofnąć do początku czerwca 1993 roku. Dałbym rodzicom Justina Biebera cały karton prezerwatyw.



Coś czuje, że te bronie drukowane na drukarkach 3D się nie przyjmą. Jeśli HP będzie produkowało kartridże taniej wyjdzie kupić prawdziwa bron.



Jestem tym typem czlowieka, którego denerwują nawet najmniejsze rzeczy. Takie jak piersi mojej dziewczyny.



Po skończonym seksie facet rozciąga się na łóżku uśmiechnięty i mówi:
- Powinno być jakieś prawo przeciwko temu jak sprawiasz, że się czuję maleńka.
- Jest tato.



Mój kumpel z Walii cierpi na przedwczesny wytrysk. Dwa merdnięcia ogonem owcy i po sprawie.


- co mówi umierająca prostytutka?
- "długo już nie pociągnę"


- mamo, co to jest "płyn do higieny intymnej"?
- no wiesz synku... taki, który czyści "kobiece miejsca"...
- kobiece miejsca...? to czemu stoi w łazienkce, a nie w kuchni?!


Znasz to wkurzające uczucie, gdy myjesz naczynia, a ktoś ci wstawia do zlewu filiżankę? Zwłaszcza, gdy mieszkasz sam...


Gdy żul jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie żulem.


Po seksie mąż mówi do żony:
-To dziecko, które się urodzi, będzie owocem naszej miłości..
Okazało się jednak być warzywem...


- Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
- Może i jest dobry ale większość ludzi bierze do kina popcorn.


Gdzieś w Siedlcach
- Mamo, mamo, zobacz, wąsy mi rosną!
- Doroślejesz, córeczko.



- Fajny mam Internet, nie dość, że nielimitowany, to jeszcze darmowy.
- Jak to?
- Kiedy zakładaliśmy net, ojciec poszedł do sąsiadów z góry i dogadał się, że da im hasło do WiFi, a w zamian oni będą płacić w nieparzyste miesiące - a on w parzyste.
- No i?
- Potem poszedł do tych z dołu i zaproponował im, że oni będą płacić w parzyste miesiące, a on w nieparzyste.



Francuski koneser, spróbowawszy rosyjskiego koniaku pojął, dlaczego Rosjanie go zagryzają, a i tak się krzywią.



Gdyby przebieralnie w sklepach z ciuchami miały przezroczyste ścianki, kobiety nie miały by problemów z wyciągnięciem facetów na zakupy.



Dziś rano się budzę i czuję, że mnie coś w dupie uwiera. Wyciągam, patrzę - a tu twoja opinia.


Nie wiem, co za żyrandol sprawili sobie sąsiedzi z dołu, ale dzięki nim mam teraz ogrzewanie podłogowe.





30% wypadków zaczyna się od słów : - Zobacz co potrafię!
Pozostałe 70% od słów: - E tam! Nie umiesz! Patrz i ucz się!


Dziewczyny. Zrozumcie w końcu, że "kobieta-zagadka" a "kobieta- chuj wie co" to nie to samo.



- Dzień Dobry! Ja z ogłoszenia. Chciałbym wynająć od Pana to mieszkanie.
- A będzie pan tutaj robił dzikie orgie z dziwkami i alkoholem?
- Ależ skąd! Absolutnie nie!
- A to szkoda.



Świat na końcu tunela nie jest tak piękny jak mówili. Pomyślał tasiemiec.


Nie jest problemem Zenku to, że Twoi przyjaciele to głównie pojeby, alkoholicy i psychopaci. Pytanie brzmi - dlaczego się przy nich tak dobrze czujesz?
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 8 lis 2013, o 22:52

dlaczego nie całuje się feministek w usta ? bo drapią wąsami .....



Mąż gotuje.
-Dodałeś do tego chili?!
-Tak, myślałem, że lubisz ostre żarcie.
-Tak kurwa, ale nie sernik.


Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ kobieta była cała poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek...


Wizyta George'a Busha w Albanii. Amerykanin podchodzi do tamtejszego prezydenta, Alfreda Moisiu i się żali:
- Kolego prezydencie, właśnie zajebali mi zegarek!
- A nie zauważył pan może kogoś podejrzanego? - pyta prezio albański.
- Aaaa... oooo... ten koleś stał obok mnie!
- To mój premier rzadu, Sali Berisha - chwali się Moisiu i idzie do gostka. Za chwilkę wraca, a w ręku trzyma czasomierz.
- To ten zegarek, panie Bushu?
- Tak! I co mówił premier, jak go oddawał?
- Mówił...? Oddawał...? Nic, nawet nie poczuł!


Przy odrobinie wyobraźni samą zagrychą można się urżnąć.


Smutek od szczęścia oddziela cienka linia. Zazwyczaj usypana z kokainy.


Imigranci są jak chmury. Czarne mnie zasmucają.


Rok 2013. Dysponujemy urządzeniami, które pozwalają zobaczyć twoje kości przez skórę i mięśnie. Są maszyny, które utrzymują cię przy życiu gdy serce przestanie pracować. Możemy potwierdzić kim są twoi rodzice na podstawie jednej kropli krwi. Ale jak musisz zbadać prostatę jakiś koleś wkłada ci palca w tyłek.


- Co się stało stary? Wyglądasz jak gówno.
- Nic nie mów. Chlałem wczoraj z Arkiem i Radkiem. Gruba impreza. Nad ranem wylądowaliśmy na chacie Radka dziewczyny, pierwszy raz w życiu pieprzyłem się w trójkącie…
- Chyba w czworokącie?
- Nie, jej nie było.


Myślisz, że masz gówniane, bezsensowne życie, które skończysz marnie? Pomyśl, że jakieś drzewo rosło dziesiątki lat tylko po to żeby zostać notatnikiem Macierewicza.


Kochanie, musisz wiedzieć dwie rzeczy o seksie analnym:
1) To boli.
2) Nic mnie to nie obchodzi.


Partnerskie relacje w małżeństwie to bzdura. Ja po ślubie zrezygnowałem z kolegów, alkoholu, narkotyków i hazardu. Ona tylko z seksu…


Podobno podczas minuty seksu spala się 4,2 kalorii. Świetna wiadomość. Mogę teraz jeść liść sałaty więcej bez obaw, że przytyję.


Czy wiedziałeś, że uprawianie miłości to to, co robi twoja kobieta gdy ją pieprzysz?


Kobieta jest stara gdy podczas robienia loda nie wiesz gdzie kończą się twoje jaja a zaczyna jej twarz.


Ostatnio wybrałem się na wycieczkę rowerową. Wielu wyprzedzających mnie kierowców, rzucało w moją stronę przez otwarte okienka:
- Chuju jak jedziesz!?
Cieszyło mnie to bardzo, bo właśnie minął tydzień, od kiedy zacząłem stosować ten specyfik na powiększanie penisa.


liderzy największych potęg świata są wzburzeni tym, że ich USA podsłuchuje.
A jeszcze bardziej są wzburzeni ci liderzy, których USA nie podsłuchuje.



- Rebe, chciałbym podarować milion dolarów na budowę nowej synagogi.
- To bardzo hojne, Mosze, ale skąd ty weźmiesz milion dolarów?
- I właśnie w tej sprawie, rebe, przyszedłem się poradzić.



- Nie uważa pan, że wszyscy ludzie na Ziemi to bracia i siostry? Nawet Europejczycy i Arabowie?
- Nie, nie uważam.
- Czyli jest pan przeciwnikiem mieszanych związków?
- Mówi pan, że Arabowie i Europejczycy to bracia i siostry? W takim razie jestem przeciw kazirodztwu.



- Jak tam Halloween?
- Szkoda gadać... oberwałem w dynię.



Rząd będzie się troszczył o nas tak długo, aż zdechniemy ze szczęścia.


Idzie facet lasem, nagle patrzy a tu leży mężczyzna z wyprutymi flakami, rozszarpanymi ramionami i udami, obok leży drugi tyle, ze ma siekierę wbita w plecy, na drzewie, pod którym leżą obaj wisi kobieta, zsiniała, z wywalonym językiem. Facet ze zdziwieniem zauważa, ze w krzakach siedzi dziewczynka i płacze, podchodzi wiec do niej i pyta:
- Dziewczynko, co tu się stało?
- Tatusia zaatakował niedźwiedź, wujek chciał go uratować ale źle się zamachnął siekiera i wbił ja sobie w plecy, no i mamusia się powiesiła z rozpaczy...
- O, to masz dzisiaj pecha, dziewczynko - powiedział rozpinając rozporek.


Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem.
Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi:
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają
ci zęby.
Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.


Down złowił złotą rybkę.
Rybka: Spełnię Twoje 3 życzenia jeśli mnie wypuścisz
Pierwsze życzenie
Down: Chce mieć wielkie oczy którymi będę mógł obracać we wszystkich kierunkach
Rybka myśli "debil" no ale dobra
Down ma wielkie oczy i wymiata nimi na wszystkie strony
Rybka: drugie życzenie
Down: to chce mieć takiego wielkiego garba, żeby móc się na nim bujać
Rybka myśli "kretyn" no ale dobra
Down wymiata wielkimi oczami i buja się na garbie ciesząc się jak głupi z bateryjki
Rybka : trzecie życzenie proszę
To chcę być takim kadłubkiem - bez rączek i nóżek , żebym tylko mógł się bujać na garbie i kręcić oczami
Rybka myśli "palant" ale dobra
Rybka spełniła życzenie Down buja się na garbie wymiata oczami nie mając rąk i nóg
Rybka odpływając zszokowana rzuca jeszcze na odchodne
Rybka: Ej Down, a nie chciałbyś być po prostu zdrowy?
Down: po zastanowieniu
A mogłem ??


- Tato, nie uważasz, że 9 lat to zbyt młody wiek żeby zacząć masturbację?
- Cicho, daj mi dojść a potem porozmawiamy.



Dopuściłem się wczoraj gwałtu. Przynajmniej ona tak twierdzi, nie chce mi uwierzyć, że ja na prawdę zapomniałem portfela.



Kumpel z pracy chwalił się, że uprawiał seks z bokserem.
- Gdzie go poznałeś - spytałem - w lokalnej siłowni?
- Nie, w schronisku dla zwierząt.



Moja dziewczyna kupiła sobie strój dominatrix. Lubię jak to ona lubi nazywać suknie ślubną.



Moja babcia skarżyła się, że nie chce już grac ze mną w pokera, bo ona nigdy w to nie grała, wiec mam nad nią przewagę. Nie marudź - powiedziałem - tylko ściągaj stanik.



"44 osoby zamarły w wypadku autobusu w Indiach". Rodzina poszkodowanych została już poinformowana.



"Ciało mężczyzny znalezione po 8 latach odkąd się powiesił". W sumie to wyszło na to, że miał rację.



Czasami gdy film jest chujowy wyłączam go w połowie. Dlatego straciłem swoja posadę operatora projektora kinowego.



Czasami gdy kobieta cie wkurza policz do 10. Ale walnij jej przy 7, nie będzie się tego spodziewała.


"Tragiczny wypadek w autobusie w Indiach". Z pozytywnych wiadomości lokalna policja odnotowała spadek ilości zarejestrowanych gwałcicieli.



Wkurza mnie dzisiejsza młodzież i ilość śmieci jaką oni produkują.
Czy jak kto woli potomstwa.



W którym momencie najczęściej ludzie decydują się na jajecznicę?
Zazwyczaj zaraz po tym jak pomyślą "jeszcze tylko obrócę tego omleta i gotowe".



Poszedłem na imprezę Halloweenowa przebrany za Maddie McCann. Odwróciłem się tylko na chwilę i nagle okazało się, że jestem sam bo wszyscy poszli do restauracji.



Oczywiście, że bylem na twojej bezalkoholowej, wegetariańskiej imprezie Halloweenowej. Nie widziałeś mnie? Pewnie dlatego, że przebrałem się za Niewidzialnego Człowieka.



Nieźle się wczoraj namęczyłem próbując przelecieć sparaliżowaną dziewczynę. Jej opiekunka poddała się dopiero po trzech minutach walki.



Kupiłem grę planszowa Detektyw: wersja McCann. Gra ma tylko 3 karty: Kate, w sypialni, poduszką.



Jeśli agenci NSA to typowi faceci, pewnie tylko udawali, że słuchają Angeli Merkel.



Ochrona w moim ulubionym klubie nocnym nazywa mnie Kevin. Bo do domu zawsze wracam sam.



Kobiety mówią, że poród to najtrudniejsza rzecz na świecie. Najwyraźniej nigdy nie próbowały zgwałcić laski, której śmierdzi z ust.



Widziałem dzisiaj kolesia onanizującego się przed ladą w sklepie mięsnym. Okazało się, że to nekrofil z Walii.



Mój dziewięciomiesięczny syn próbował wczoraj chodzić ale za każdym razem kończyło się to upadkiem. Chyba nie jest jeszcze gotowy na wódkę.



Kobiety i ich wymagania. Gdyby nie one byłbym już żonaty.



Nie wiem kto wymyślił Moonwalk ale założę się, że chwilę przed tym wdepnął w gówno.


-Analiza wykazała, że ma pan białko w moczu
-O qźwa, jajka mi przeciekają?!


Czym różni się świeża, zwykła krew od krwi menstruacyjnej?
-Zwykłej nie da się zjeść widelcem.



Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni telefon:
- Słucham
- Dobry.....kciołem podać,że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuanę.
- Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy się tym.
- Kolejnego dnia zjawiają się na podwórku u Przepustnicy rządni sensacji agenci CBŚ, rozwalają drzewo, rąbiąc każdy kawałek na 2, ale narkotyków nie znaleźli. Wydukali do przyglądającego się ze zdziwieniem Przepustnicy "przepraszam" i odjechali.
- Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
- Słucham
- Cesc Jontek....Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
- Byli, tela co pojechali
- A drzewa Ci narąbali?
- Ano narąbali
- Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!



Wszystkie choroby pochodzą od stresu.
Tylko weneryczne wywodzą się z zadowolenia.


Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka. Po kilku minutach facetowi wyrwał się głośny pierd...
- Siedem punktów - mówi
Żona się odwraca i pyta:
- Co to miało znaczyć?
- To pierdowy football! Prowadzę 7-0!
Po kilku minutach żona puszcza głośnego bąka.
- Przyłożenie!!! Mamy remis!!!
Po kolejnych kilku minutach koleś znowu głośno wydalił gazy.
- Ha! Przyłożenie!!! 14-7!!!
Żona od razu prrrrrrrryk!
- I znowu remis!
Po 5 sekundach kobieta puściła cichacza.
- strzał z pola! prowadzę 17-14!
Gościu pod dużym napięciem, nie chce przegrać z żoną! Skupia się ale rezultatów brak... Czas upływa, porażka coraz bliżej, ostatnie spięcie, pot na twarzy i nagle... niestety... puściły mu zwieracze i do łóżka zamiast bąka wyskoczyło małe, rzadkie gówno...
Żona patrzy na niego i pyta:
- Co to k*rwa było???
A dziadek na to:
- Koniec pierwszej połowy! Zmiana stron!!!



- Cześć, co słychać?
- I dobrze, i źle.
- Jak to - i dobrze, i źle?
- Teoretycznie wszystko dobrze, a praktycznie wszystko źle.



Człowiek wykształcony broni poprawnego punktu widzenia, uparty - swojego, dureń - tego, który mu powiedzieli, że jest właściwy, karierowicz - punktu widzenia szefa, spryciarz - już powiedział durniowi, czego ten ma bronić, podlec - spisuje i będzie donosił, komu trzeba, a człowiek mądry - po prostu milczy.



- Dzień dobry, czy można z Pinokiem?
- Nie da rady, jest pijany.
- Jak to - pijany? Przecież on jest z drewna. Jak to możliwe?
- Zwyczajnie, narąbał się.



- Wowaczka, jak życie?
- Rzuciłem palenie i picie.
- Nareszcie poszedłeś po rozum do głowy.
- To nie to, po prostu w piątej klasie zadają za dużo do domu.


-boisz się w ogóle czegoś?
-owszem tego że abstynencja wejdzie mi w nałóg


Jak to jest uprawiać seks "na vana"?
Dwóch z przodu, pięciu z tyłu.


Opracowano wzór na seksualną atrakcyjność kobiety:
A x B / C
gdzie A - długość nóg, B - rozmiar biustu, a C - ilość ubrania.
Jest to zarazem pierwszy wzór, gdzie można z powodzeniem podzielić przez zero.


Jak wygląda pozycja "na kloszarda"?
Ona robi mostek. On kładzie się pod nim. I zasypia...


Stirlitz rano podczas golenia spogląda w swoje odbicie w lustrze.
- Stirlitz - pomyślał Stirlitz.
- Stirlitz - pomyślało lustro.


Siedzi wędkarz nad strumykiem. Przechodzący gość pyta:
- Co pan tu robi?
- Ryby łowię - odpowiada wędkarz.
- A ile pan już złowił?
- Jeszcze żadnej.
- To skąd pan wie, że ryby łowi?


Szef jednego z głównych brytyjskich banków zrezygnował z posady, gdy wydało się, że jest skazanym pedofilem. Tym samym potwierdziło się, że bankierzy wydymają ciebie bez względu na wiek.


Nie wiem dlaczego tylu facetów skarży się na problemy ze zdjęciem kobietom stanika. Ja nie mam takich problemów, mój nóż zawsze sobie z tym poradzi.


i jest najgorszy koszmar Ameryki?
Pokój na Bliskim Wschodzie.



Widziałem właśnie zapowiedz nowego filmu o kosmosie. Zakończyli go napisem: Grawitacja, tylko w kinach. Idioci! Nie wiedzą, że grawitacja jest wszędzie?



Czytałem właśnie artykuł w jamajskiej gazecie o tym, że pewne gatunki marihuany mogą wyleczyć raka.
Zwykła propagandzia.


"Jak tobie by się to spodobało?" zapytał mnie sędzia w trakcie mojego procesu o gwałt.
Najwyraźniej "z większymi cyckami i mniejszym oporem" nie było właściwą odpowiedzią.


Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem.
Rusek i Niemiec wymyślili zawody na najlepszego złodzieja.
Po krótkiej namowie Polak także dołącza.
Najpierw Niemiec zgasił i zapalił światło- ukradł butelkę wódki.
Potem Rusek zgasił i zapalił światło- ukradł portfel 62- letniej babci.
Na koniec Polak zgasił i zapalił światło.
- Żaden z Ciebie złodziej, nic nie ukradłeś!- mówi Rusek i Niemiec.
Po 5 sekundach wchodzi załamany konduktor i mówi:
- K....! Ktoś podpierdolił nam tory!


Muzeum osobliwości. Pokazywali brodatą panienkę, karzełka oraz kolesia, który zawsze pamiętał o rocznicy ślubu.



Włamywacz skarży się koledze:
- Ale miałem pecha. Wczoraj włamałem się do domu prawnika, a
on mnie nakrył. Powiedział, żebym zmykał i więcej się nie
pokazywał.
- No to jednak miałeś szczęście!
- Szczęście? Policzył sobie 300 zł za poradę!


Jedzie porucznik Rżewski pociągiem z dwiema damami. Leży na górnej kuszetce i słyszy ich rozmowę. Starsza uczy młodszą:
- Widzisz moja droga, nigdy nie kładź jajka na srebrnej tacy - srebro od tego matowieje.
"Człowiek uczy się przez całe życie" - pomyślał Rżewski, przekładając srebrną papierośnicę z kieszeni spodni do płaszcza.



W pewnej zapadłej wiosce postawiono maszt telefonii komórkowej. Niemal od razu zaczęły napływać skargi - a to kury się nie niosą, a to krowy mleka nie dają, migreny, wzrost liczby samobójstw i tak dalej...
Dyrektor sieci komórkowej napisał jedno krótkie pismo do sołtysa:
"Te wszystkie plagi to pikuś. Pomyślcie, co będzie, jak ten maszt włączymy"



– Jakie jest święto na „y”?
– Ymynyny!



Siedzi sobie grupka pijaczków. Jeden z nich prowadzi monolog:
- Wy to wszyscy jesteście idioci! Żadnych celów nie macie w życiu. Żadnych marzeń. Ja to mam marzenie! Wielkie marzenie! Po pierwsze: zarobić mnóstwo pieniędzy. Po drugie - kupić słonia...
Pauza. Pijaczek po chwili kontynuuje.
- Obszyć go futrem..
Kolejna dłuższa przerwa. Pijaczek chwilę pomyślał i kończy swoją ambitną wypowiedz:
- I zatłuc pałą jak mamuta!


Rozmawia zając z żyrafą. Pyta jej, po co ma tak długą szyję. Żyrafa odpowiada: - Pomyśl sobie, jak długo czuję smak liści akacji, kiedy je połykam. Albo ten cudowny chłodek, kiedy piję wodę! Zając patrzy na nią dłuższą chwilę, a po chwili pyta: - Ty! A rzygałaś kiedyś?





Naukowcy odkryli potrawę, która zmniejsza popęd seksualny kobiet o 90%.
Nazywa się "tort weselny"



Zaraz na początku imprezy sylwestrowej w leśnej posiadłości nowobogackiej
rodziny, mała dziewczynka wyszła na spacer po zaśnieżonej i zamarzniętej puszczy i zabłądziła.
Na szczęście i ta rodzinna historia zakończyła się dobrze. Nikt bowiem nie
zauważył zniknięcia dziecka i zabawa trwała w najlepsze do samego końca.



Obama: No i zobacz! Jednak wybrali mnie prezydentem!
Sekretarz stanu: Należało się panu, Panie Prezydencie!
Obama: Tyle pracy przede mną... Tyle pracy... Ale w sobotę sobie odpocznę...
Sekretarz stanu: Sobota to dla Pana, Panie Prezydencie dzień roboczy...
Obama: Hmmm... Ale niedziela?
Sekretarz stanu: Też dzień roboczy, Panie Prezydencie...
Obama: No cóż... Ale chociaż w święta sobie wypocznę!
Sekretarz Stanu: W święta też Pan musi pracować, Panie Prezydencie!
Obama: Dlaczego?
Sekretarz stanu: Murzynom nie przysługują żadne dni wolne od pracy, Panie Prezydencie...


... miał bardzo kiepski kontakt z ojcem ginekologiem ........... ojciec tylko czasem coś do niego skrobnął ......


Trzech pedałów zastanawia się jaki jest najbardziej podniecający sport:
Pierwszy mówi: Zapasy, dwóch spoconych mężczyzn przewraca się po macie, ściskają się, przepychają...
Drugi: Eeeee, najlepiej jest na basenie, grupa rozebranych mężczyzn, prawie nago, pływają w wodzie, ocierają się o siebie...
Trzeci na to: ..najbardziej podniecający sport to piłka nożna!!!
???
Wyobraźcie sobie, biegniesz z piłką prosto to bramki, coraz bliżej, sam na sam z bramkarzem, kiwasz go i... przed sama bramka walisz 10 m w górę!!! A tu 100 tys. ludzi krzyczy: Ch...j Ci w dupę!!!
A ty kładziesz się wypięty i marzysz...marzysz...



Scena w sypialni. Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi
- Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS
- Co?!! Co ty dopiero teraz mi to mówisz?!!
- Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy!


Na przerwie w szkole:
- Jasiu, dlaczego bijesz Stasia?
- Bo mówi że jestem gruby.
- I co, myślisz że od tego schudniesz, jebany spaślaku?
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 16 lis 2013, o 20:14

Avatara 3D w siedleckich
kinach pokazują w dwóch odcinkach. Pierwszy dla lewego oka, drugi dla prawego.



Jak się nazywa ulubiony program kanibali?
Surowi rodzice...


Policjant w księgarni:
- Proszę o cos głęboko intelektualnego, pobudzającego
do myślenia.
- Może Kafke?
- Dziękuję, już piłem.


Bilard to najbardziej rasistowska gra... Przez całą grę biały uderza kolorowych, a na koniec zostawia sobie czarnego.

- Zośka! Nalej mi podwójną whisky!
- Waldemar! Na Boga! Jest ósma rano!
- No dobra. Dosyp płatków kukurydzianych!



Putin wzywa kosmonautów i mówi:
- Weźmiecie olimpijski ogień i wyjdziecie z nim w otwarty kosmos.
- Przecież znicz zgaśnie.
- Co wy myślicie, że na Kremlu durnie siedzą?! Wyjdziecie, kiedy wiatru nie będzie!



Czelabińsk. Tu są takie korki, że stojąc w nich opłaca się sprzedać samochód, dołożyć kasy i kupić inny, stojący bliżej świateł.



Stoi dziewczyna na ulicy, podchodzi do niej facet:
- Ile?
- Piętnaście.
- Baksów?
- Nie, lat.
- Masz?
- Nie, tobie dadzą.



Myślałby kto oglądając wiadomości, że przeciętnego człowieka najbardziej interesują prawa i wolności homosi, a wzrost cen żywności przyjmuje on z akceptacją jako nieuchronne prawo ekonomii....





Przypadkowo rozesłałem swoje nagie fotki wszystkim swoim znajomym. Mało tego, że wstyd, to jeszcze się okazało, że przepłaciłem za znaczki pocztowe.



Sprzedam wózek, stolik do karmienia, rowerek dziecięcy, ołowiane żołnierzyki i inne zabawki oraz - bardzo tanio - białe rajstopy dziecięce. Powód - syn idzie do wojska.



Po skończeniu zmiany nowy wartownik w Mauzoleum Lenina wychodząc z sali gasi światło. Podbiega do niego weteran i mówi:
- Porąbało cię? włącz natychmiast z powrotem - on się boi ciemności!


Kiedy Maryla - nie pożegnawszy się nawet - nałożyła płaszcz i odeszła rankiem, trzaskając z lekka drzwiami, było mi smutno.
Dlatego:
- wyrzuciłem kota i wziąłem ze schroniska psa,
- kupiłem motocykl,
- dymnąłem dwie sąsiadki,
- mocno się uchlałem.
Pewnie się wkurwi, jak wróci z pracy...



- Poproszę chleb.
- Jasny czy ciemny?
- Obojętne. To dla niewidomego.



Czelabińskie kobiety są bardzo uważnymi kierowcami. Zawsze zwalniają do przepisowej szybkości, wjeżdżając na skrzyżowanie na czerwonym świetle.



Bez sensu jest się kłócić z człowiekiem, który o czwartej w nocy twierdzi, że jest czwarta rano.



Dla kobiet: sposób na soft peeling w warunkach domowych.
1. Rozprowadzić tran po twarzy.
2. Zawołać kota.



Im masz mocniejszego procka w komputerze, tym szybciej wirus zrobi swoje.



- Jak w sposób poprawny politycznie powiedzieć "surowa cenzura"?
- ''Poprawność polityczna".



Gdyby podczas chowania zmarłych wiązać im sznurowadła, apokalipsa zombie byłaby cholernie zabawna.


Na Halloween przebiorę się za okres, potem się spóźnię i wszyscy będą się bali.


- Panie doktorze, będę długo żyć?
- Tak. W sercach i wspomnieniach bliskich.




Ogłoszenie:
"Szukam dziewczyny, która uwielbia fellatio.
Cel znajomości: przyjaźń i pisanie listów".



Zagadka dnia:

Jak gołębiom udaje się osrać czarnym guanem biały samochód, a białym - czarny?



Dwóch Nowych Ruskich pije na jakimś zadupiu. Jeden mówi:
- Ech... pizzę by się zjadło. Ale gdzie znajdę pizzerię w tej głuszy?
Drugi wyciąga telefon, wystukuje na chybił-trafił jakiś numer:
- Halo, chciałbym zamówić pizzę.
Rozmówca:
- Jaka pizza? Idioto! To mieszkanie prywatne! Muszę na szóstą rano do roboty wstawać, a ty mi spać nie dajesz, taka twoja mać!
- Płacę 50 tysięcy baksów, jak dostarczysz pod ten adres - i dyktuje, następnie odkłada słuchawkę. Pierwszy Nowy Ruski pyta:
- No i co, przywiezie?
- Jeszcze tak nie było, żeby nie przywieźli.



Sportowiec z Tajlandii zdobył złote medale w biegu na 100 metrów - mężczyzn i kobiet.



Miłośnicy grzybów dzielą się na dwie kategorie. Jedni jedzą je kilogramami, drudzy - na gramy.



Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy:
- Widzisz jaki kutafon - bełkocze jeden - przysięgał, że to nie on wpierdolił cały makaron.


sala weselna stanęła w ogniu
Pan młody wyniósł z potrzasku swoją świeżo upieczoną żonę, a potem uprawiał z nią seks


Dlaczego kobiety żyją dłużej?
Bo Bóg rekompensuje im czas spędzony na parkowaniu.


Do wielu problemów zaprzątających głowę Stefana ostatnio dołączył jeszcze jeden. Stefan wyczytał w pewnym piśmie, że mężczyźni w jego wieku zaczynają przedkładać rozkosze stołu nad rozkoszami łoża. Problem w tym, że Stefanowi i tak trudno jest namówić żonę do seksu w łóżku, a co dopiero na kuchennym stole.


Jesli prawdą jest, że twoje ciało zbudowane jest z tego, co zjadłes przez ostatnie dwa tygodnie; to składam się z: Red Staga, Cameli i paru hotdogów


Nie twierdzę, że jestem rewelacyjny w seksie, ale jak ostatnio skończyłem to dziewczyna, którą właśnie przeleciałem nie mogła złapać oddechu i leżała bez ruchu. W ciemnej alejce.



Wiesz, że nie jesteś popularny gdy twój iPhone wytrzymuje dwa dni bez ładowania.



Według raportu koronera mój dwuletni syn zmarł z powodu "poważnych zaniedbań". Ja nie miałem z tym nic wspólnego, byłem w tym czasie w pubie.



Mój brat i ja jako dzieci uwielbialiśmy bawić się w "operacje". Niestety okoliczne bezpańskie zwierzęta nie podzielały naszego entuzjazmu.



Jak to jest, że z moim wi-fi ledwo mogę odtworzyć filmik na youtube, a Talibowie uploaduja klipy z jakiejś jaskini w Afganistanie.



Kłamstwo może być bardzo niebezpieczne. Jeśli powtarza się je wystarczająco często w końcu może się stać religia.



Jeśli feministki tak bardzo nienawidzą mężczyzn, to dlaczego większość z nich próbuje się fizycznie do nich upodobnić?



Casting do nowego filmu z serii Star Wars odbędzie się m.in. w Siedlcach. Producenci mają nadzieję, że przy odrobinie szczęścia zaoszczędzą na charakteryzacji.



Nigdy nie zapomnę ostatnich slow mojej umierającej żony. "Jesteś pewien, że to nic poważnego? Może jednak wezwijmy karetkę".



- Pieprzyć to, nie jestem nawet głodny, może odpuścimy sobie kolacje i pójdziemy się ruchać?
- Nie tato!



Justin Bieber został oskarżony o zniszczenie ściany w pokoju hotelowym w Brazylii. Może przy okazji oskarżą go również o zniszczenie muzyki?



Oglądałem dzisiaj film "Kapitan Phillips". O ironio, to była piracka kopia.



"Żryj gówno i zdychaj" krzyknęła moja żona. Albo mnie nie lubi albo wie, że kolacja, którą przygotowała jest naprawdę chujowa.



Odkąd moja żona umarła moje życie seksualne poprawiło się. Teraz już nie odmawia mi analu.



"Fuck it" - popularna fraza w języku angielskim używana gdy coś pójdzie nie tak jak powinno. Albo najczęściej używany okrzyk gdy pięciu Walijczyków złapie owcę.




- Co jest czerwone i śmierdzi gównem?
- Mars za kilka miesięcy.



Przynajmniej wiemy, że gdy wreszcie Mars zostanie skolonizowany, będą już tam na nas czekały bary z indyjskim żarciem.



BBC News: Indie wysłały rakietę na Marsa.
Z powiązanych informacji: NASA wypościło broszurkę instruktażową dla kobiet astronautek pod tytułem: "Jeśli zgwałcą was w kosmosie nikt nie usłyszy waszych krzyków".



Przy podpisywaniu umowy kredytowej:
- Wykształcenie?
- Wyższe.
- Stan cywilny?
- Czy ja muszę odpowiadać na to pytanie?
- Niestety umowa tego wymaga.
Klientka nachyla się i szeptem mówi:
- Dziewica...


- Dlaczego Rysiek z Klanu zmarł?
- Bo złapał wieniec na pogrzebie Hanki...


Po pogrzebie Kaczyńskiego na Wawelu nocą dał się słyszeć głos Piłsudskiego:
- A co ty tu Lechu robisz???
- Leżę - odpowiedział zapytany.
- Dlaczego leżysz? - pyta dalej Piłsudski.
- A bo mnie tu pochowali - odpowiada Kaczyński. - Za zasługi dla Polski.
Piłsudski zdenerwował się.
- No właśnie o to cię pytam! Dlaczego za zasługi dla Polski leżysz, zamiast wisieć??


Żydzi chcą ukamienować Magdalenę. Jezus wychodzi z tłumu i mówi:
- Jak ktoś jest bez grzechu niech rzuci kamieniem.
Nagle bum! Magdalena dostała po brzuchu kamieniem. Jezus się odwraca i mówi:
- Matko, jak ty mnie czasami denerwujesz...


- Panie doktorze, do niedawna nie mogłem nic jeść, a teraz zjadam wszystko!
- Świetnie. A co ze stolcem?
- Też!


- Gdybym kiedyś miał funkcjonować tylko dzięki jakiejś maszynie, to proszę, odłącz mnie.
- Nie ma sprawy.
- Ej, co ty robisz? Zostaw ten router!



Trzy tygodnie nie uprawiałem już seksu ze swoją dziewczyną. Zmarła sześć tygodni temu.



Nazwałem swoje wi-fi imieniem mojej byłej.
Mam ciągłe problemy żeby nawiązać z nim połączenie, jest powolne i przyłapałem sąsiada jak go używał.



Gdy spojrzałem na swoja dziewczynę leżącą na łożu śmierci pomyślałem "umawianie się z gotką nie było dobrym pomysłem".



Przeczytałem gdzieś ze nasza armia ma 300000 ludzi w rezerwie. Kurcze trzeba być naprawdę dobrym żeby się dostać do pierwszego składu.



Jak nazywamy seksistowską feministkę?
Feministka.


Małgosia w momencie dostania swojej pierwszej miesiączki biegnie przerażona do Jasia zapytać czy przypadkiem on nie wie co się z nią dzieje...Jaś po wstępnych oględzinach mówi: coś mi się widzi Gocha, że Ci jaja oberwało!


Poranek po imprezie, facet się budzi, rozgląda, totalna rozpierducha, syf, butelki, pety, walają się jakieś stringi, podarte rajstopy, śpią jakieś zdziry....Kac okropny, głowa mu pęka, nic nie pamięta, co sie działo... podchodzi do lustra, patrzy: oczy podpuchnięte, włosy zmierzwione, nieogolony...a z ust zwiesza się sznureczek... podnosi oczy i mówi: kurwa, niech to będzie Lipton....


Przychodzi zalamany facet do baru i zamawia potrojna whisky. Barman mu nalewa i mowi:
- Panie, to jest mocny drink. Ma pan jakies klopoty?
Facet wypija i mowi:
- Przyszedlem do domu i zastalem zone w lozku z moim najlepszym
przyjacielem.
- O kurde... - mowi barman - ma pan nastepnego drinka na koszt firmy.
Facet wypija a barman sie go pyta:
- I co pan zrobil?
- Podszedlem do zony, popatrzylem jej prosto w oczy, kazalem jej sie
spakowac i wypierdalac z mojego domu.
- No, to chyba oczywiste - mowi barman - ale co z panskim przyjacielem?
- Podszedlem do niego, popatrzylem mu prosto w oczy i powiedzialem:
"Niedobry piesek..."


Wulkanizator się ożenił. A już za miesiąc żona złożyła wniosek rozwodowy. Rozprawa.
Sąd pyta o przyczyny rozwodu. Żona odpowiada:
- Mąż mnie codziennie wrzuca do wanny z wodą.
- Dlaczego pan to robi? - pyta sąd.
- Jestem wulkanizatorem, do cholery! - odpowiada mąż. - Bez wanny z wodą dziury nie znajdę!


Do lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka i biadolą:
- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od komputera.
- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go leczyć.
- Ale czym?
- Dziewczętami, papierosami, piwem...


Stoi dziewczyna na moście z zamiarem skończenia ze sobą czyli wykonania ostatniego skoku. Podchodzi do niej żul.
- Hej, maleńka, widzę, że masz dość życia. Może cię ruchnę przed samobójstwem? Dawno nie miałem kobitki...
- Ocipiałeś młotku?! Widzisz, jak wyglądasz?! Brudny, pijany, śmierdzący! NIE! Spieradalaj!
- OK, idę, idę...
- No!
-....i do zobaczenia na dole.


Na komisariat wpada wściekły facet:
- Wczoraj zgłaszałem u was zaginięcie żony!
- Ano, zgadza się... - odpowiedział oficer dyżurny.
- Ale czy ja, kurwa, kazałem jej szukać?!


Facet dzień w dzień przychodził po pracy zalany w trupa.
Żona rozmawia z koleżanką i żali się w związku z tym problemem:
-Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa.
- Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w dupę, ale tak żeby trochę wystaało.
- I co - to pomoże??
-Zobaczysz.
Mąż przyszedł jak zwykle zalany i żona zrobiła tak jak koleżanka proponowała.
Na drugi dzień kilka minut po skończonej pracy mąż wraca trzeźwy do domu i siada do obiadu.
Żona zszokowana mówi:
-A coTty dzisiaj tak wcześnie i w ogóle trzeźwy? Koledzy Cię olali?
- JA NIE MAM ŻADNYCH KOLEGÓW!!!!


Na ławce w parku siedzi młoda atrakcyjna dziewczyna.Podchodzi do niej brudny śmierdzący menel z jabolem w ręku i mówi:
- dawaj, rozpijemy to winko a potem zrobisz mi laskę
-człowieku, co ty sobie wyobrażasz, nie jestem żadną tanią menelską dziwką
-to co robisz w moim łóżku ?

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach


Spotyka się dwóch kolesi:
– Ty, ale mnie dupa w trąbę zrobiła.
– A co chciałeś pierdnąć a się zesrałeś?


Uczeń stoi przed tablicą, rozwiązuje zadanie, ale męczy się niemiłosiernie.
Za bardzo mu to nie idzie, więc co chwilę pluje w ręce i wciera ślinę we włosy.
Nauczycielka patrzy ze zdziwieniem i pyta się go:
- Dlaczego wcierasz ślinę we włosy?
- Bo wczoraj słyszałem, jak mamusia mówi tatusiowi: Pośliń główkę, a zobaczysz, że od razu pójdzie ci lepiej.



Dlaczego rudy gra na perkusji?
Bo to jedyne co puknie


Na budowie:
-Stefan, myślałem dzisiaj, że zwymiotuję
-Dlaczego?
-Włos w betoniarce znalazłem


Na sali sądowej:
-Czy oskarżony dawał świadkowi jakieś narkotyki?
-Nie dawałem
-A żona oskarżonego dawała?
-Nadal mówimy o narkotykach?


Jeżeli nie pijesz i nie przeklinasz, to znaczy, że nie śledzisz sytuacji w kraju.


- Jak Polska może przegonić gospodarczo Niemcy?
- Wystarczy, że Tusk zostanie kanclerzem Niemiec.


- Masz 15 sekund, żeby wyjaśnić, skąd się u ciebie w kieszeni wziął milion dolarów!
- Przecież właśnie wróciłem z Zimbabwe.



Spotyka się dwóch kumpli.
- Cześć! Wiesz, że dziś jest "Dzień Pedofila"!!!
- Tak?! A jak go obchodzisz?
- E, ja nie! Ja nie obchodzę świat katolickich.



Żona w ósmym miesiącu ciąży pyta męża:
-Co powiesz na seks?
-A nie dotknę czasem penisem dziecka?
-Nieee, na pewno nie!
-To nie chcę.



- Jaki był naturalny wróg tyranozaurów?
- Meteoryty.



Żyjemy w takich czasach, że co i rusz trzeba udowadniać komputerom, że się jest człowiekiem.



Powiedziano mi, że żyję fantazjami. Blad', jak to usłyszałem, mało ze smoka nie spadłem!



- Po czym poznać, że pracownik pracował?
- Na koniec dnia ma nadal 90% naładowania baterii w swoim smartfonie.



Miley Cyrus, Britney Spears, Justin Bieber, Selena Gomez... one wszystkie mają swoich agentów.
A kiedyś mówiło się na nich "sutener".



Wieczność trwa kurewsko długo. Szczególnie pod koniec.



2016 rok. Wybory prezydenckie w USA wygrywa Żydówka. Przed inauguracją ona dzwoni do matki zaprosić ją na ceremonię. Matka się wzbrania:
- Moja ty maleńka, zrozum mnie, to bardzo daleko, a twój ojciec nie jest już młodzieniaszkiem, żeby 10 godzin samochodem jechać.
- No co ty, mamo, przyślę po was prezydencki samolot, a z lotniska odbierze was prezydencka limuzyna.
- Ale tam wszyscy będą fancy-szmansy, a my nawet na tej prowincji nie wiemy, co się w stolicy nosi...
- Zajmą się wami najlepsi krawcy.
- Tam będą podczas kolacji dania, które nawet nie wiemy, jak się nazywają, a co dopiero, czy bogobojni Żydzi mogą to jeść...
- Załatwię, że to wszystko będzie koszerne, sam rabin Nowego Jorku tego dopilnuje.
W końcu matka się zgodziła. Poleciała prezydenckim samolotem, przywiozła ją prezydencka limuzyna, podczas inauguracji siedzi, odstawiona jak szczur na otwarcie kanałów, obok pewnego senatora, słucha słów przysięgi wypowiadanych przez córkę. W najważniejszym momencie cichutko zagaduje sąsiada i pyta:
- Widzi pan tę kobietę, która właśnie została prezydentem USA?
- Tak, widzę - odpowiada senator.
- Pan sobie wyobrazi, że jej brat jest lekarzem!



Z okazji 95. rocznicy niepodległości sto lat życzy Władimir Putin.


j przyjaciel zauważył, że wyglądam na zestresowanego.
Zapytał:
- Coś nie tak?
- Wybaczyłbyś mi, gdybyś się dowiedział, że jestem złodziejem? - spytałem.
- Oczywiście, że tak, stary. Jesteśmy przyjaciółmi od lat, nie obchodziło by mnie to – odpowiedział szybko.
- OK, ale czy wybaczyłbyś mi, gdybyś się dowiedział, że jestem gwałcicielem?
Pomyślał o tym przez chwilę i powiedział:
- Słuchaj, jesteś moim najlepszym przyjacielem, ale nie wydaje mi się, bym mógł kiedykolwiek wybaczyć komuś gwałt, to zbyt straszne.
- W takim razie – odpowiedziałem – ukradłem twojej dziewczynie dziewictwo.



zwoni syn do Nowego Ruskiego:
- Tato, bieda straszna! Ślij szybko kasę, dużo kasy!
- Co się stało?
- Dziewczyna w trzecim miesiącu, ostatni moment na aborcję!
- I to wszystko?
- No nie... Jeszcze żeśmy po pijaku spalili dom na Rubliowce.
- (po dłuższej chwili milczenia) No to, synku, pozostaje ci jeszcze tylko jakieś drzewo wykarczować


- Za tych, co na morzu - jak powiedział Stirlitz, niechętnie posuwając żonę jednego z dowódców Kriegsmarine...


Według najnowszych badań nie oczy, a nogi zdradzają, czy kobieta, z którą aktualnie rozmawiasz, przejawia skłonności do zachowań seksualnych wobec ciebie. Absolutnie się z tym zgadzam. Kobieta zazwyczaj ma skłonności do zachowań seksualnych, jeśli leży na plecach z wysoko uniesionymi i szeroko rozłożonymi nogami...



- Poproszę melisę i prezerwatywy.
- A kogo wy chcecie tak spokojnie ruchnąć?


Młody szaman długo nie mógł opanować techniki wzywania deszczu. Technikę wzywania prostytutek opanował za pierwszym razem.


- Mamo! Mamo! Dopiero co widziałem w lesie gołych ludzi!
- Nie zwracaj uwagi, to dzicy ludzie, synku.
- Ciotka może i dzika, ale tato nasz!


Wiesz - zwierza się koleżanka koleżance - Poczułam się ostatnio lekko zażenowana tym, co mój mąż zrobił z prezentem, jaki mu dałam na Mikołaja.
- Czemu?
- Dałam mu talon z 10 kuponami na "loda". Umowa była taka, że jak przyjdzie do mnie z talonem, to zawsze mu tego "loda" zrobię. Bez marudzenia.
- I co on zrobił?
- Przehandlował talon z kolegami..



Toaleta, pisuary. Sika dwóch gości. Jeden kątem oka dostrzega, że coś jest nie tak... Łamie etykietę i widzi, że sąsiad ma fiuta jak spirala.
Skończyli sikać. Facet swojego strzepał. Sąsiad swojego - wyżął...


Nie rozumiem, o co chodzi w tych klubach ze striptizem. Niby reklamują się, że w środku pełna nagość, a wywalili mnie jak tylko wyjąłem chuja z majtek.


Nikt nie obciąga tak dobrze jak moja żona. Tak przynajmniej słyszałem na dzielnicy.


Ludzie pod wypływem narkozy nadają się najlepiej do seksu oralnego, bo nie mają odruchu wymiotnego. Tak przynajmniej twierdzi mój dentysta.


Robiłem zakupy dziś rano i koleś za ladą zapytał, czy chcę papierową torbę.
Powiedziałem, że nie trzeba. Wtedy on spojrzał na moją dziewczynę i zapytał:
"Na pewno?"



Zenek, zobacz! Zośka idzie. Chodź krzykniemy, że jest kurwa!
- Sam sobie krzycz. To twoja żona.


Facet u psychologa:
- Panie doktorze, mam depresję, bo moja żona góruje nade mną intelektualnie.
- Kiedy ja czuję intelektualną przewagę kobiety nade mną, po prostu wyobrażam ją sobie z moim interesem w gębie i wszystko wraca do normy...



Pierwsza lekcja. Nauczycielka pyta Jasia:
- Jak masz na nazwisko?
- Moje nazwisko symbolizuje to, co pani codziennie bierze do buzi..
- Nie drażnij mnie! Chujowski?
- Łyżkiewicz...



- Zdradził cię mąż/chłopak/kochanek. Jak reagujesz?
- Co?! Wszyscy trzej jednocześnie?!



Cały czas utrzymując z nią kontakt wzrokowy, rozwinąłem powoli prezerwatywę na swoim penisie i wyjęknąłem "Tak, pasują, poproszę całą paczkę".


Aktorzy pornoteatrzyku po czwartym bisie kazali publiczności "Iść się jebać samemu."


- No i jak Zośka? Robisz sobie te cycki czy nie?
- No niestety nie. Mój lekarz wykrył przeciwwskazania.
- Jakie??!!
- Stać mnie tylko na jeden.



Zapłaciłem prostytutce 100 zł, żeby zrobić jej minetę.
Nie chodziło o seks. Chciałem się pozbyć smaku Tyskiego z ust.


Faceci rano budzą się z erekcją.
Kobiety, jak się rano obudzą, to ziewają.
Przypadek? Nie sądzę.


laczego kobiety preferują uprawianie seksu w ciemności?
Bo większość z nich zwyczajnie nie zniesie widoku szczęśliwego mężczyzny.


Wiejska dyskoteka. Naprany drechu zabiera mikrofon DJ-owi i krzyczy:
- Zooośka!!! Tooo jestt ten moooment, w któryyym muszęęę ci coś powiedzieć!!
Zośka (solarne blondi) stoi na środku sali otoczona koleżankami. Łzy radości pojawiają się w jej oczach.
- Zooośka!! Zabieraaaj dupęęę. Jedzieeemy do mnieee sięę ruchać!


Tajlandia. Mały syn się kąpie z ojcem pod prysznicem, nagle zauważa:
- Tato! Jakiego ty masz dużego siusiaka!
- Phi. Ty jeszcze mamusinego nie widziałeś.



Wrócił Ignacy Kuropatewka z delegacji. Otworzył drzwi, wszedł do mieszkania. Usłyszał z sypialni jęki i skrzypienie łóżka.
- Zdzira - warknął.
Wyszedł z mieszkania, zamknął drzwi i poszedł do domu, do żony.



Nie uprawiałem seksu od 2 tygodni.
To obecny rekord naszej celi.



Fakt historyczny:
Pocahontas tak naprawdę miała 11 lat, kiedy po raz pierwszy poznała Johna Smitha. On miał 28 lat.
Miłego oglądania Disneya.


Dziewczyna z dużym biustem może sobie pozwolić na utrzymanie dystansu nawet podczas seksu.



Szczyt naiwności kobiecej:
Przypisanie sobie porannej erekcji faceta.


Po udanym seksie. On pali. Ona nadal oszołomiona orgazmem mówi :
- Kochanie. Myślę, że w takiej sytuacji najwyższa pora, żebyśmy przypieczętowali nasz związek.
- Masz całkowitą rację, kochanie. Przybij piątkę ...



Podszedł do mnie kolega.
- Moja żona właśnie powiedziała mi, że ma romans z Pawłem mleczarzem.
- Chodzi o tę grubą świnię, którą widzę codziennie przed swoim domem ?
- Dokładnie.
- Dlaczego Paweł miałby sypiać z kimś takim ?



Gusta seksualne mojej żony i moje znacznie się różnią. Ona lubi powoli i delikatnie, a ja lubię z sąsiadką.


Niewinny napis na parkingu: "Znów ruchałem twoją żonę!" wkurzył mieszkańców całego bloku.


- Swietka, nie obraź się, ale coś ci powiem.
- Co?
- Ta sukienka cię trochę pogrubia.
- O żesz... Już zdejmuję.
- A ten stanik to ci w ogóle ze 20 kilo dodaje.


Godnym uwagi jest fakt, iż gdy dziewczynę-romantyczkę zacząć regularnie posuwać, to po jakimś czasie ona gasi świeczki i odkłada ulubione wiersze, a zaczyna pić piwo, palić fajki i tak zwyczajnie interesować się życiem.



ierwszy stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Twoja żona stoi z miotłą w drzwiach, a ty pytasz:
- Zamiatasz czy odlatujesz?

Drugi stopień odwagi::
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej.
Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz:
- Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk

Trzeci stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu.
Klepiesz żonę w tyłek i mówisz:
-Teraz twoja kolej!

Czwarty stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek.
Stojącej żonie w drzwiach, mówisz:
- Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą



- Jesteś dziewczyną moich marzeń - taka ładna, taka wesoła!
- Pewnie chcesz mnie bzyknąć?
- I mądra!



Ja szybko poznać, że facet się masturbuje?
Ma ręce.


Jezus pyta ojca:
- Tato, czemu wysłałeś do mamy gołębia, zamiast samemu przyjść?
- Nie ucz ojca dzieci robić!



dyby faceci mieli cycki, to nie potrzebowaliby kobiet.
Serio serio!
Nie zauważyliście, że większość grubych facetów jest singlami?


W zeszłym tygodniu dowiedziałem się, że moja żona jest w ciąży i już zaczęły się zachcianki. Na przykład dzisiaj chciałbym zaliczyć anal z jej siedemnastoletnią siostrą.


- Pojedziemy na ryby? Weźmiemy wódeczkę, jakieś dziewczynki...
- A wędki?
- Wędki? No dobra, wędki też weźmiemy..


- Holmesie? Skąd wiedziałeś, że ta kobieta to cyklistka?
- Drogi Watsonie. Wskazują na to jej kształtne łydki. Wiotkie biodra. Mocny uścisk dłoni. Intonacja jej głosu wskazuje na to, że często przeżywa bardzo intensywne orgazmy. No i dodatkowo zostawiła rower pod naszym domem.


Nauczycielka wychowania wczesnoszkolnego, Lucyna H., została zwolniona z pracy w trybie natychmiastowym.
Nie tylko bowiem wyjaśniła uczniom, skąd się biorą dzieci, ale i pokazała miejsce, przez niektórych rodziców zwane "KAPUSTĄ".



- Łał! To było niesamowite!
- Po prostu od dzieciństwa wydłubywałam językiem pestki z arbuza.


Zamontowałem sobie w domu światła, które włączają się i wyłączają po klaśnięciu. Niby wszystko okej, ale problem zaczyna się, kiedy z żoną chcemy trochę poszaleć w czasie seksu. Wtedy światła w mieszkaniu zmieniają się w stroboskop.


Ci co palcem po omacku znajdują wejście USB z tyłu komputera, problemów z dziewczynami mieć nie będą...


- Kochany, a może by tak dzisiaj bez zabezpieczenia?
- Iwan, odjebało ci?! Nałóż kask, jesteśmy na budowie!


Korzyść z małych piersi: można w lecie chodzić bez biustonosza.
Korzyść z dużych piersi: duże piersi.



Drogie panie! Oto jeden z bonusów wspólnej kąpieli z waszym facetem:
Zarąbiście czyste cycki!


Na 18 urodziny syna zabrałem go do strip-klubu. Jego matka była wściekła. Chyba powinienem był ją uprzedzić, że wpadniemy.



Weteran armii radzieckiej opowiada o ataku na Berlin.
- A niemieckie kobiety! Uch! Te to dopiero napalone były. Zdarzało się, że wyważał człowiek drzwi z buta od jakiegoś mieszkania. Wrzucał do środka parę granatów. Potem puszczał parę serii z pepeszy. Wpadał do środka. A one w środku leżą na podłodze, i aż się trzęsły i jęczały, tak się ruchać chciały!


Dziewczyny z małymi piersiami są najszczęśliwszymi kobietami na świecie, mają pewność, że nie są kochane za rozmiar piersi


Dzieci. Jako pracę domową mieliście napisać wypracowanie na temat "Moje ulubione fantazje". Jasiu. Rozumiem, że pomagał ci w tym tata? No nie wstydź się, nie będę zła.
- No pomagał. Sam napisał.
- Dobrze. A tata wie gdzie ja mieszkam?



Fajnie się żyło w Średniowieczu.
Dziewczyna nie dała.
Człowiek poszedł do inkwizycji, powiedział, że czarownica.
I spalili sukę.
Fajnie się żyło w Średniowieczu.



Częsta przypadłość kobiet po ślubie - syndrom zepsutego odkurzacza. Objawy: zaczyna buczeć i przestaje ssać.


- No jak tam, Zenek? Jak tam z Haliną w łóżku było?
- Spoko. Jakoś się zmieściła.


- Pani da dwie skrzynki wódki. 100 butelek piwa. 20 butelek Martini. 10 butelek whisky. 10 butelek tequili. Dwa kartony Marlboro i 100 prezerwatyw.
- Proszę.
- Dziękuję.
- Proszę pana! Proszę pana!!
- Zapomniałem coś?
- Nie. Ale pan mnie weźmie ze sobą, co?


- Czego używają afrykańskie słonice jako wibratorów?
- Pigmejów-epileptyków.



Wczoraj w klubie podchodzi do mnie laska, głaszcze po głowie i pyta:
- To prawda, że łysi faceci są dobrymi kochankami?
- Nie wiem, żaden mnie jeszcze nie dymał...


Rosyjscy archeolodzy odkopali w okolicach Bobrujska jajo dinozaura. Zamierzają kopać dalej, aby odkopać go całego.


Powiedz, Wasia, czego najbardziej nie lubisz w kobietach w łóżku?
- Kiedy chrapią.
- Ale mnie chodzi w czasie seksu.
- Zwłaszcza, jak chrapią w czasie seksu.


- Jaki jest największy wstyd dla mężczyzny?
- Zderzyć się ze ścianą, kiedy masz pełną erekcję i... złamać sobie nos.




Lata edukacji... doświadczeń życiowych.... sukcesów... porażek... chwil szczęścia... i smutku... a stojąc przed szklanymi drzwiami ciągle musisz się zastanawiać: "ciągnąć" czy "pchać"?



Jakiś czas temu trafiłem do więzienia i zostałem wielokrotnie zgwałcony. Wtedy to zdałem sobie sprawę z faktu, że moja rodzina chyba zbyt poważnie traktuje grę w Monopol.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 22 lis 2013, o 19:17

- I jak tam panie inżynierze, jak panu wyszedł prototyp tego nowego granatu?
- Dupy nie urywa...





Pada od 3 dni.
Bez przerwy.
Żona nic tylko gapi się przez okno.
Jeśli popada jeszcze parę dni, to będę ją musiał wpuścić do środka.




- podaj mi śrubokręt;
- gwiazdkowy?
- nie kurwa, wielkanocny!




Najszybciej ewoluują hydraulicy. Każdy kolejny jest mądrzejszy o rząd wielkości od poprzednika. Praktycznie zawsze, jak jakiś przyjdzie coś zrobić, obejrzy, co ma zrobić, to spyta; " Co za debil to panu tak spartaczył?"



Herbatę można parzyć aż 7 razy. Za ósmym razem fusy wypływają z ciekawości obejrzeć sobie tego sknerę.



- Co zwykle robisz przed snem?
- Rozkoszuję się świtem.



Rosję podbije ta armia, która wpierw zdoła sobie zbudować drogi przez ten kraj, by tam wkroczyć.



Dawno temu, w podstawówce, nauczycielka plastyki powiedziała mi, że nie umiem rysować.
Niedawno byłem w muzeum sztuki nowoczesnej. Wychodzi na to, że ta suka złamała mi karierę.


Pewien emeryt chciał się zapisać do lekarza i dodzwonić do przychodni, ale przypadkiem dodzwonił się na seks-telefon. Okazało się, że tryska zdrowiem.



FSB wykryło i zlikwidowało grupę uchodźców z Chin, która planowała akcję terrorystyczną na dalekim wschodzie Rosji. Konkretnie chodziło o eksplozję demograficzną.


Chłopak do dziewczyny przez neta:
- Przyślij mi swoją fotkę, bo już mam dość walenia gruchy pod awatara z kotkiem.




Maj. Kwitną bzy. Chłopak przytula dziewczynę i pyta:
- Lubisz bez?
- Lubię, ale się boję.



Oglądanie walki mojej żony i córki było najlepsza rzeczą jaka mnie ostatnio spotkała.
Szczególnie że niedźwiedź jednak wygrał.



Moja żona zarzuca mi, że mam dwie wady. Nigdy jej nie słucham i coś tam jeszcze gadała.



Mój kumpel był uzależniony od heroiny ale teraz odnalazł Boga.
Przynajmniej taką mam nadzieję, przedawkował rok temu.



Pierwsza zasada klubu prokrastynacji zostanie omówiona na kolejnym zebraniu teraz
można się napić kawy.



Ludzie narzekają na czas oczekiwania na lekarzy ale mój dziadek na swojego czekał
tylko tydzień. Ci patologowie to się nie opierdalają.



Użyję numerów ze swojego licznika na kuponie totolotka. Gazowni przyniosły one miliony.



Moja żona chce rozwodu, bo każda nasza kłótnia kończy się w szpitalu.
Znudziło jej się już ciągłe odwiedzanie mnie i przepraszanie.



"Dość tego, nie jesteś dla mnie wystarczająco męski!" krzyknęła moja żona,
ocierając łzy. W sumie to nie wiem dlaczego się znowu popłakałem.



Nigdy nie widziałem dziecięcej pornografii ale zastanawia mnie o co ludzie się tak oburzają.
Siedmiolatek przebrany za hydraulika, ze sztucznymi wąsami musi wyglądać naprawdę słodko.



Już siódmy dzień z rzędu wracam do domu i znajduję moją nagą żonę w łóżku.
Chyba jednak będę musiał zorganizować ten pogrzeb.



Gdy otworzyłem drzwi do mieszkania zobaczyłem wielkie pudło czekające na mnie.
"Załóż ubranie kochanie, nie jestem dzisiaj w nastroju" powiedziałem do mojej żony.



To nieprawda, że feldmarszałek Kutuzow nie miał jednego oka. Feldmarszałek Kutuzow
miał jedno oko!



Sędzia piłkarski pokazał żonie w nocy żółtą kartkę za symulowanie.
A ona jemu czerwoną. Za grę ręką.


- Dziewczyny, ale numer! Wczoraj się nawaliłam, jak stodoła i urwał mi się film.
Obudziłam się za jakiś czas i zaczęłam tańczyć na stole...
- Tak często bywa. I co w tym dziwnego?
- Ale patologowi serce nie wytrzymało!




Przychodzi rudy do fryzjera a fryzjer:
- na łyso?


- Mamo, możemy porozmawiać? Mam osobiste pytanie.
- Jasne, o co chodzi?
- Wyobraź sobie, że jesteś moją dziewczyną.
- OK
- Zrobisz mi loda?


Czego brakuje rudemu na imprezie ?
- Zaproszenia


Rozmowa małżonków:
- Kochanie, nie martw się tymi pierogami, jak chcesz to możesz iść na kurs gotowania
do mojej mamy.
- Nie smakuje Ci kurwa? Ja bym Cie wysłała na kurs ruchania do mojego Ojca...


Kiedy byłem dzieckiem każdego wieczora modliłem się o nowy rower.
Kiedyś uświadomiłem sobie, że Bóg nie działa w ten sposób, ukradłem rower i poprosiłem o
przebaczenie.



– Przepraszam, która godzina?
– A w ryj chcesz? – zdenerwował się Sławomir Nowak.



Wkurzają mnie te daty przydatności na prezerwatywach.
Jakbym już teraz nie był pod wystarczającą presją żeby wreszcie coś zaruchać.




Właśnie widziałem mojego otyłego syna jak wnosił toster do łazienki.
"Nawet tam będziesz się obżerał cholerny grubasie!".




Podobno 1,5 miliona Brytyjczyków chce żeby pochowano ich z telefonami.
Niech no tylko któryś znowu odbierze ten telefon siedząc za mną w kinie
a już ja mu to załatwię.




To zabawne jak kobiety spędzają godziny na wymyślaniu w co się ubrać a później
większość facetów i tak wyobraża sobie tylko jak wyglądałby nago.




Na szczęście nie muszę uświadamiać mojej 15 letniej córce, że większość
facetów chce tylko jednego.
Udowadniam jej to co noc już odkąd skończyła 6 lat.




Google zbanowało ze swojej wyszukiwarki ponad 200 wyrazów w ramach walki z dziecięcą
pornografia. Teraz już nie będzie można wyszukać m.in. BBC, ksiądz ani Tajlandia.




Po dwudziestu latach małżeństwa, odchowaniu trojki dzieci i pracy w chujwej firmie
raz w życiu mi się wreszcie poszczęściło. Jestem
nieuleczalnie chory, lekarze dają mi tylko 3 miesiące życia.




Sama myśl o seksie z Katie Price mnie obrzydza, ale akceptuję ten fakt,
że prędzej czy później nadejdzie moja kolej.



Bardzo się ucieszyłem gdy przyszły wyniki mojego testu IQ i pozwolono mi wstąpić do Mensy.
Szkoda tylko, że nie mam przyjaciół, z którymi mógłbym podzielić się tą wiadomością.




Zabrałem swoja żonę do jednego z tych spa, gdzie ryby zjadają martwa skore.
Wyszło taniej niż pogrzeb.




Nie twierdzę, że moja żona jest gruba.
Ale w ramach przebrania się za Pac-Mana na Halloween po prostu wymalowała się zółtą farba.




Kupiłem dzisiaj Kalendarz Adwentowy Świadków Jehowy ale nie mogę go dać moim dzieciom.
Za każdym razem gdy otwieram któreś drzwi ktoś mówi "Wypierdalaj".




Zazwyczaj kreci mnie widok spermy kapiącej z ci*ki kobiety.
Ale nie gdy dopiero zdjąłem jej majtki.




Już prawie dochodziłem gdy moja żona krzyknęła "Wyjmij tego kutasa!
Teraz będę musiała od nowa wyrobić ciasto na pierogi".




Moja żona powiedziała, że muszę zrobić coś żeby ożywić nasze życie seksualne.
Wiec wręczyłem jej papiery rozwodowe.




Ktokolwiek powiedział "kiedy jedne drzwi się zamykają, otwierają się kolejne"
chyba podglądał mnie jak w nocy, w kuchni szukam czegoś do żarcia.




Myślałem, że mój syn ucieszy się kiedy kupię mu trampolinę,
ale ten niewdzięczny gówniarz tylko by siedział w tym swoim wózku inwalidzkim i płakał.




Moja dziewczyna zerwała ze mną, bo nie naprawiłem poręczy przy schodach.
No cóż, nie bylem jeszcze gotowy żeby zostać ojcem.




Biorąc pod uwagę akrobatyczne umiejętności Spider Mana powinien się nazywać Peter Parkour.




Mój etiopski kumpel zaprosił mnie na kolację w tradycyjnym stylu z jego wioski.
To była paczka żywieniowa Unicefu.




Dostałem dzisiaj newsletter z mojego portalu z pannami młodymi do wzięcia z Filipin.
Informują mnie, że niektóre z dziewczyn mogą być już niedostępne.




Oczywiście że rozmiar ma znaczenie.
Spytajcie mojej żony. Jest tak wielka, że od kilku lat nie uprawiamy seksu.




Moja żona i ja już dawno doszliśmy do porozumienia.
Ja nie próbuję decydować o tym co ona ma robić i ja nie próbuje decydować o tym co ja
mam robić.




Ludzie twierdza, że najlepszą częścią związku jest jego początek.
Dla mnie najlepszą częścią był rozwód.




Za moich czasów nie było tych wszystkich smartfonów z aparatami.
Trzeba było dziewczynę zabrać do domu zanim można jej było pokazać penisa.



Zycie jest jak pudełko czekoladek. Tylko udajemy że lubimy te ciemne.



Jeszcze kilka tych "huraganów stulecia" i będziemy musieli je zdegradować do
"huraganów miesiąca".



Dostałem dzisiaj list od swojego korespondencyjnego kolegi z Filipin, który informował mnie,
że zginęła cala jego rodzina.
Jestem zszokowany, jego ortografia jest żenująca.



Nie śpiewam pod prysznicem, bo boje się, że przyjdzie Pitbull i utworzy ze mną duet.




Nie chciałbym być kierowcą autobusu.
W trakcie kontroli policyjnej, tylu pasażerów bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.


Ograłam właśnie lubego w pewną karciankę. Do skarpetek. Kilka razy z rzędu.
Naburmuszył się i o oznajmił:
-oszukiwałaś!
-jak w to można oszukiwać?
ty masz cycki, a czym ja miałem cię rozpraszać?


Świadkowie Jehowy zapukali do domu moskiewskiego prokuratora okręgowego.
Chwilę później zmienili swój status ze świadków na podejrzanych.



Do baru wchodzi ksiądz, gwałciciel i pedofil...
A to dopiero pierwszy z dzisiejszych z klientów.


W przychodni.
- Dzień dobry. Przyniosłem kał i mocz.
- Do analizy?
- Nie, do degustacji.



- Poruczniku Rżewski, spał pan ze mną, a dziś nawet nie chce się przywitać?
- Madame, kopulacja to jeszcze nie powód do znajomości...


- Dlaczego uderzył pan teściową nogą od stołu kuchennego?
- Wysoki sądzie, nie miałem siły, żeby podnieść cały stół.


- Słuchaj, skąd miałeś pewność że twoja nowa żona była przed ślubem eee... nieruszana?
- A wiesz, mówiłem jej że źle gotuje, fatalnie prasuje, nie ma wyczucia a ona wszystko przyjmowała z pokorą. I już wiem - jest dziewicą.
- Ale skąd ta pewność?
- Widzisz, prawdziwa cnota krytyk się nie boi.


Przed moim pierwszym stosunkiem strasznie się denerwowałem. Nigdy wcześniej nie celowałem do nikogo z broni.


Podobno po alkoholu wszystko wygląda atrakcyjniej. Wypiłem osiem piw, wyszedłem na balkon, rozejrzałem się po osiedlu. Ile jeszcze muszę wypić?


Niektórzy twierdzą, że powinienem traktować innych ludzi tak samo jak ja chciałbym aby mnie traktowano. Bez sensu. Przecież nie będę obciągał wszystkim dookoła.


Chiny chcą poluzować swoją restrykcyjną politykę ograniczającą ilość posiadanych dzieci. No cóż, iPhony same się nie złożą.


Ja jestem kolejarzem a moja żona pielęgniarką. W ogóle nie mamy czasu dla siebie. Nasze strajki się nie pokrywają.



Dlaczego Słowacy wyrzucili trenera po meczu z Polską?
Bo 2-0 z taką drużyną to dla nich blamaż!


Co się stanie, gdy w ziemię uderzy asteroida? Przy pomocy zwykłej żaby i dużego młotka możemy przeprowadzić symulację, która dowiedzie, że będzie bardzo źle...



- Co najlepszego może się wydarzyć w życiu rudego?
- Chemioterapia



Ostatnio w nocy, zabawiam moją żonę palcami, na co ona mówi:
- Włóż jeszcze jednego.
- Ale mam tylko dziesięć, odpowiedziałem.


Nocą mąż zaczyna przez sen się miotać, w końcu budzi się zlany potem i z krzykiem. Żona go pyta:
- Co, znów ci się śnił Afgan?
- Nie, nasz ślub.


Babcia-tatuażystka wytatuowała wnukowi na czole słowo ''debil'' by ten nie zapominał czapki.

Nigdy nie mów kobiecie "Jeśli jesteś taka mądra, to proszę, sama to zrób".
A nuż zrobi...


- Ile obciąganko? - pyta tirowiec przydrożną kurew.
- 150.
- Co tak drogo?!
- A ty za ile byś zrobił?


-Halo, trafiłem do kostnicy?!
-Nie, póki co to się dodzwoniłeś...


Cyganki, to takie latynoski dla ubogich


- Wiesiu, a ty jaką wódeczkę najbardziej lubisz?
- 0,7. Ale pół litra też może być.


Wczoraj byłam złotą rybką.
Zmieszałam wódkę z szampanem i spełniłam trzy proste życzenia kolegi księgowego.


Nie wiem jak wytłumaczyć mojemu synkowi, że to, że znalazł w naszej sypialni smycz i kaganiec nie oznacza, że kupimy mu pieska.


jeżeli prawidłowość mówiąca, że nasze dzieci są bardziej uodpornione na leki, które my zażywamy, jest prawdziwa, to moje będą uodpornione na każdą ilość wszelkiego rodzaju alkoholu.


Moja była miała papugę. Jebaniutka nigdy nie potrafiła zamknąć tego krzykliwego dzioba. Za to ptak był nawet dość milczący.


wie dziewczyny odpoczywają w Turcji. Wieczorem zapoznały dwóch Turków, bawią się, tańczą. Przerwa na toaletę. Tam się naradzają. Jedna mówi:
- Blondyn jest mój. Ten czerniawy zupełnie nie w moim guście.
Niedługo potem pary rozeszły się po pokojach. Rano spotykają się na śniadaniu. Ta, co wybrała blondyna, mówi:
- Było zajebiście! Trzy razy i minetka.
- A mnie mój czerniawy się oświadczył! - odpowiada druga.
- Ale on jest paskudny!
- Jeszcze raz tak powiesz o moim narzeczonym, to cię wyciepnę z mego hotelu!



- Panie doktorze, wciąż myślę o samobójstwie...
- A skąd pan jest?
- Z Siedlec
- E, to normalne.


Za co Żydzi w Izraelu nie lubią Mojżesza?
Bo ich targał 40 lat po pustyni w te i nazad, tam i z powrotem a na końcu kazał się osiedlić w jedynym miejscu w okolicy w którym nie ma ropy.


Żona w ósmym miesiącu ciąży pyta męża:
-Co powiesz na seks?
-A nie dotknę czasem penisem dziecka?
-Nieee, na pewno nie!
-To nie chcę.


Siedzą na ławce w parku ksiądz i rabin i przyglądają się bawiącym się w parku dziewczynkom. W końcu ksiądz nie wytrzymuje i mówi:
- Wyruchałbym!
A rabin na to:
- Ale z czego?

Gdzie można zobaczyć gole Reprezentacji Polski?
W TVP Historia


Wyobrażacie sobie, co musieli przeżyć ludzie w Warszawskim Metrze? Ścisk, smród, ludzie tratujący się nawzajem, płacz, wyzwiska...
A do tego na koniec pociąg się zaczyna palić


Małgosia w momencie dostania swojej pierwszej miesiączki
biegnie przerażona do Jasia zapytać czy przypadkiem on nie wie co się z nią dzieje..
.Jaś po wstępnych oględzinach mówi: coś mi się widzi Gocha, że Ci jaja oberwało!



Wulkanizator się ożenił. A już za miesiąc żona złożyła wniosek rozwodowy. Rozprawa.
Sąd pyta o przyczyny rozwodu. Żona odpowiada:
- Mąż mnie codziennie wrzuca do wanny z wodą.
- Dlaczego pan to robi? - pyta sąd.
- Jestem wulkanizatorem, do cholery! - odpowiada mąż. - Bez wanny z wodą dziury nie znajdę!




Przychodzi baba do lekarza, bo ją coś tam pobolewa. Doktorek każe zdjąć kieckę, bada i mówi:
-Ma pani wilka, ale pani się nie martwi. Leki zapiszę i za tydzień przejdzie.
Poszła baba do domu ale ciągle się głowi o co z tym wilkiem chodzi.
Przyszedł mąż, więc baba do niego rzecze:...
-Stary, weź zobacz co ja tam mam, bo lekarz mówi, że wilka.
-Wilka?
-No wilka. Ja na taboret stanę, a ty zajrzyj pod kiecę i mów co widzisz.
-Kita wisi, jęzor wisi, jebie... Pewnie zdechł.




Wezwano hydraulika do zatkanej muszli klozetowej.
Hydraulik objął ustami muszlę i z całych sił zassał zatkaną zawartość
muszli.
Następnie wypluł wszystko na podłogę....
Patrzy - a w gównianej kałuży leży skulona z przerażenia, dziewczynka.
Hydraulik pokazuje na nią i mówi:
- To jest ten syf co zatkał przepływ - oświadczył z satysfakcją.
Dziewczynka rozprostowując ramiona mówi:
- Nie jestem żaden syf co zatkał przepływ! Srałam piętro niżej!




Moja córka właśnie weszła i powiedziała:
- Tato, zabierz moje kieszonkowe, wynajmij mój pokój, wyrzuć moje ciuchy, telewizor, iPada, telefon i laptopa. Sprzedaj mój samochód, zabierz moje klucze i wywal mnie z domu.
Potem usuń mnie z testamentu i nigdy więcej ze mną nie rozmawiaj.
W sumie to nie do końca to wszystko tak ujęła.
Jedyne co powiedziała to:
- Tato, to jest mój nowy chłopak, Mohammed.



Wczoraj spierdzialem sie w autobusie.
Odwrocily sie cztery osoby.
Poczulem sie jak w "Voice of Poland".




Pani w szkole pyta:
- Dzieci wymieńcie znane wam zwierzęta prehistoryczne?
W klasie cisza.
Rękę podnosi Jasiu.
- Mamuty...
-Bardzo dobrze Jasiu, świetnie.
-Kto jeszcze zna inne zwierzęta prehistoryczne?- docieka nauczycielka
W klasie cisza.
Rękę ponownie podnosi Jasiu.
- Tatuty.
- Jasiu, ale przecież nie było żadnych Tatutów
- Jak to nie?A kto mamuty bzykał?



Idze se gaździna perciom bez góry. Nagle zza krzaka wyskakuje zbój:
- HUUUUHHHAAAA!
Gaździna nic. Stoi i patrzy na niego. Zbój znowu:
- BUUUUUhhaaahhUUUUHA!
Gaździan dalej nic. Stoi i patrzy na zbója z uśmiechem. Zbój zdziwiony pyta:
- Nie boita sie mnie, gaździno???
- Ano nie bojem.
- A locego?
- Bo dudków ni mom a dupcyć sie lubie...



Co najlepiej rośnie na mrozie?
Liczba zgonów wśród bezdomnych.






Co ma wspólnego kobieta i piwo?
To i to można lać w mordę do nieprzytomności


"Byłem wychowany w wierze katolickiej.
Kiedy miałem 12 lat ksiądz powiedział mi: Bóg patrzy, kiedy się masturbujesz.
Zapytałem: czy on również jest pedofilem?"



Do pokoju wbiega żona i już od progu wrzeszczy :
- Józek ! Józek. Naszą córeczkę zgwałcili ! Właśnie mi powiedziała !
- Wiem, wiem... też chciałem z nią o tym porozmawiać ale się bała, że znowu to zrobię...




Pewna turystka zabłądziła w górach.
Po paru dniach, wyczerpaną i odrętwiałą znalazł ją pewien góral. Zabrał ją do chałupy, nakarmił ogrzał i jak to w takich sytuacjach bywa, turystka zaproponowała mu w podzięce seks, z czego góral skwapliwie skorzystał.
Seks był tak niezwykły, że kobieta wręcz zakochała się w jurnym mieszkańcu Tatr, można rzec, że "od pierwszego wejrzenia".
Ponieważ z natury lubiła mieć wszystkie sprawy uregulowane, natychmiast zaproponowała mu małżeństwo.
- Nie mogę, -odparł baca. -Mam żonę, siedmioro dzieci, ino teraz są na hali. Ale może chciałabyś wyjść za mojego młodszego brata?
-A on jest równie świetny jak ty w seksie?
-Aaa, tego to nie wiem, -powiedział góral- ale jak kiedyś przeleciał niedźwiedzicę, to ona nam teraz trzy razy w roku miód przynosi...


Lekcja religii. Siostra pyta dzieci, jak umarł Jezus. Wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, tylko Jasio nie podnosi ręki. Siostra pyta Jasia:
- Jasiu, naprawdę nie wiesz jak umarł Jezus?
- Nie.
- To w takim razie na następną lekcję religii przyjdź z ojcem.
Na następnej lekcji religii siostra mówi do ojca Jasia:
- Pytam dzieci jak umarł Jezus, wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, a pana syn tego nie wie.
- Siostro - odpowiada ojciec Jasia. - My na takim zadupiu mieszkamy, że nawet nie wiedzieliśmy, że on chorował!

Pokłóciłem się z żoną.
Tak mnie wkurzyła, że poszedłem do kuchni i podokręcałem na maksa wszystkie słoiki!

Polowanie to sport.
Zwłaszcza, gdy kończą się naboje, a dzik jeszcze żyje.

- Maryla, lubisz patrzeć na gwiazdy?
- Tak, kochany.
- OK, to się kładź.




W pewnym miasteczku w Stanach mieszkał sobie mały Icek. Koledzy z podwórka cały czas się z niego naśmiewali, wyzywali go od pógłówków, i co jakiś czas, żeby udowodnić, że brak mu piątej klepki dawali mu do
wyboru dwie monety - pięcio- i dziesięcio- centówkę. Icek zawsze wybierał 5-centówkę - jak mówili robiący sobie z niego żarty - ponieważ jest większa.
Pewnego dnia właściciel miejscowego sklepiku, który miał już dość tych ciągłych naśmiewań się z małego Icka, wziął go do siebie i powiedział:
- Słuchaj Icek - ci chłopcy robią Cię w balona - przecież musisz wiedzieć, że dziesięciocentówka jest więcej warta niż pięciocentówka.
Powiedz mi czemu zawsze wybierasz pięciocentówkę
Icek z uśmiechem na twarzy odpowiedział:
- Jakbym choć raz wziął dziesięciocentówkę, to przestali by to robić - a tak już zarobiłem ponad 20 dolarów...



Atrakcyjna kobieta znalazła się w sytuacji sam na sam z przystojnym prawnikiem w windzie:
- Mogłabym zatrzymać windę, klęknąć teraz przed panem i zafundować najlepszego lodzika w pana życiu
- Jestem pewien że pani by mogła... Tylko co ja z tego będę miał?



Feng-Shui wymyślili chińscy włamywacze, żeby łatwiej poruszać się po omacku w okradanych domach.




-Córeczko, wiem że to krępujące pytanie ale masz już swój wiek. Czy wiesz czym jest robienie loda?
- Tak, tato…
- To idź proszę wytłumaczyć to matce.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 29 lis 2013, o 20:20

Podeszło do mnie raz dwóch dresów i powiedzieli, że zabrakło im 40 gr do znaczka.
Jako, że byli przekonujący, to im dałem. Za chwilę patrzę, a oni na pocztę idą...



Jak po Sląsku brzmi zdanie: "Szanuję twoje racje, mimo to że jestem odmiennego zdania"?
-"ja, uhmm"



Gdy w Finlandii rodzi się dziecko, rodzice rzucają garść magnetycznych literek na lodówkę
i taaaadam - mają imię dla malucha!



Odkryłem najlepszy sposób na pozbycie się nadmiaru tłuszczu – nalezy zostawić ją w domu i iść na miasto samemu


Widzę, jak syn sąsiada rąbie drwa i nosi wodę, a sąsiad siedzi na ganku i gra na harmoszce.
- Sąsiedzie, nie wstyd wam? - pytam.
- A co mogę zrobić? On nie umie grać na harmoszce!



Szczyt faceta-niedojdy - jeśli nawet nie umie wibratora naprawić.




W lesie zostało zwołane zebranie w sprawie seksu z padliną. Zwierzęta postanowiły wprowadzić zakaz seksu z padliną.
Pewnego pięknego dnia idzie sobie zajączek, zobaczył padlinę sarenki rozejrzał się i mówi:
nikt mnie nie widzi, a żal by było przegapić taką okazję. Zajączek podleciał do sarenki i zaczyna ją bzykać.
Nagle za drzewa wyskakuje wilk i mówi:
-Mam Cię!
Zajączek przestraszony mówi:
-Jak Boga Kocham, na chuju mi zdechła!






Właściciel baru dał ogłoszenie: "Zatrudnię bramkarza".
Tego wieczoru, kiedy lokal huczał wypełniony po brzegi, przedarł się do barmana knypek -
metr sześćdziesiąt wzrostu - i mówi:
- Jestem Krzyś, ja w sprawie pracy...
Barman zlustrował go od stóp do głów, zaśmiał ironicznie i wracając do wycierania szklanek rzucił krótko:
- Wypierdalaj!
Krzyś wzruszył ramionami, podciągnął rękawy, rozejrzał się po sali i zaczął od kolesi przy drzwiach...



W dzisiejszych czasach pozycja misjonarska oznacza że jeden z partnerów ma mniej niż 13 lat.




Seks z żoną...
Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają.
- Wiesz, seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę i chyba całkiem przestaniemy się kochać...
- Chłopie, gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami... To w ogóle zapomniałbym co to seks!



- Jaka jest różnica pomiędzy błędami literata a błędami lekarza?
- Błędy literata można pokryć korektorem, natomiast błędy lekarza tylko ziemią.


Spotykają się dwa psy w parku. Pierwszy się przedstawia:
- Wołają mnie Burek z Podwórka, a ciebie?
- Spadaj z kanapy...



Jeśli myślisz, że masz ciężkie życie... wyobraź sobie braci syjamskich, z których jeden jest gejem, a drugi nie.
A dupę mają tylko jedną


Po tygodniowej głodówce lew wreszcie przyznał, że królem zwierząt jest dozorca zoo



Widzę, że tabletki na powiększenie penisa działają, jesteś większym chujem niż wczoraj.



- Kurde, człowieku, czemu się nie uczysz?! - strofuje syna wkurzony ojciec. – Ja w twoim wieku po nocach wagony
rozładowywałem!
- Taaaa... - wtrąca się matka. – Póki cię sokiści nie złapali.




Co zrobić, aby wszyscy byli zadowoleni?
Rozstrzelać niezadowolonych.




Motto dla dziewcząt:
Chłopiec jest jak pomarańcza.
Nigdy nie wiadomo, kiedy tryśnie.



Leniwi ludzie są najlepszymi pracownikami. Wszystko robią szybko i dobrze, by jak najszybciej mieć z głowy
i nie musieć poprawiać.



Na skrzyżowaniu walnął się Merc 600 i Łada 2101. Z sześćsetki wysiada byczek w złotych łańcuchach z kijem,
a z Łady - niemalże jego sobowtór. Kierowca Mesia grozi:
- No, jesteś mi winien nowy wózek, dokładnie taki sam!
- To masz bardziej przerąbane, bo też mi jesteś winien nowy wózek, dokładnie taki sam! - mówi bysio z Łady,
wyciąga komórkę i gdzieś dzwoni.
Za godzinę kumple tego od Łady przyprowadzają nowiutkiego Mesia 600. Bysio z Łady podchodzi do tego drugiego
i mówi:
- Załatwiłem ci nową, dokładnie taką samą brykę w godzinę? Załatwiłem. Twoja kolej. Masz godzinę. Czas start.



Czelabińsk. Rynek. Przerażony chłopak przy fontannie łapie za rękaw miejscowego i pyta:
- Przepraszam pana, co trzeba wrzucić do fontanny, żeby tu nigdy więcej nie wrócić?



Donald Tusk trafia do piekła. Na wejściu diabeł oznajmia:
- A tutaj musisz wypełnić wszystkie obietnice dane swoim wyborcom.



Żona do męża:
-Muszę umyć okna przed świętami
-Myj, myj zobaczymy świat w HD...



Wesele:
-A teraz zrobimy zdjęcie szczęśliwej parze- proszę pannę młodą i jej mamusię



Wchodzi facet do sklepu spożywczego.
Ekspedientka mówi:
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
- Spodnie! - krzyczy facet.
- Ale u nas nie ma takich rzeczy, to jest sklep spożywczy.
- Spodnie! - krzyczy głośniej.
- My tu sprzedajemy jajka, mleko, chleb. Odzież może Pan kupić za rogiem.
- Spodnie! - wrzasnął facet.
I spodł na nią sufit.



gdy siadasz na wygrzanej desce klozetowej, a potem...zdajesz sobie sprawę, że mieszkasz sam.......


Mały Kola był poważnym chłopcem i nie lubił książek z obrazkami. Dopóki nie trafił na Kamasutrę.



Zamienię portfel z banknotami produkcji USA na portfel zamówień publicznych.



- A u nas w Siedlcach nie ma takich korków, jak w Warszawie!
- Jakby wszyscy od was wrócili do siebie, to w Warszawie też by nie było korków!





Natasza kończy 19 lat. Wchodzi do kantyny, gdzie siedzą oficerowie. Z
tortem, na którym jest tylko 18 świeczek.
- Mości oficerowie - chichocze Rostowa. - Nie zmieściła się jedna
świeczka. Co z nią zrobić?
- Panowie - słychać teatralny szept Rżewskiego - Ani słowa o piździe.






Gdy przyszedł Jego czas, pewien znany i szanowany Ordynator Chirurgii poszedł na obligatoryjne badanie okresowe.
Pobrano mu krew, prześwietlono płuca, osłuchano serce.
Na końcu kolega po fachu kazał mu opuścić spodnie, położyć się na boku i rozluźnić.
Ordynator czeka, czeka.... Aż w końcu badający go lekarz wykrzykuje:
- To niemożliwe! Nieprawdopodobne!
- Ale, co..?
- Nie ma
Ordynator się zezłościł, ale leży.
- CZEGO nie ma!?
- Pan doktor nie ma odbytu!
Na co Pan Ordynator usiadł powoli, zapiął spodnie i westchnął pod nosem "no i w końcu, kurwa, zalizali".





Pigułka. Druga najlepsza rzecz, którą kobieta połyka żeby zapobiec ciąży.



- Co jest szczytem egocentryzmu?
- Powiedzieć do dziewczyny, która właśnie zrobiła ci loda: "Niezły byłem, co?




Ukraina ogłosiła plan otwarcia reaktora w Czarnobylu dla turystów. Powstanie coś jak Disneyland,
z tą różnicą, że półtorametrowe szczury będą prawdziwe


Dlaczego Zeus był ćpunem?
- Bo walił Herę.


Młody mężczyzna został przyjęty do szpitala ze złamaną nogą, zwichniętym obojczykiem i złamaną szczęką. Lekarz :
- Z wypadku?
- Nie, kichnął w szafie.



Nauczycielka w klasie ze zdziwieniem:
- Jasiu, czy mi się wydaje, czy masz kawałki czekolady i masła we włosach? Co się stało?
- Mama rzuciła we mnie tortem czekoladowym...
- Zdarza się to u was częściej? – pyta zatroskana pani
- W zasadzie nie. Normalnie bije mnie po głowie bagietką i nie ma śladów......
- A skąd ten dzisiejszy tort?
- Dzisiaj, psze pani, mam urodziny...




Czym Polak otwiera piwo?
-Czym prędzej.

Blondynka pyta blondynkę.
-dlaczego wyrzuciłaś tę wersalkę, przecież była prawie nowa ?
-bez przerwy przypominała mi, jak zdradziłam na niej męża !!!
-no wiesz,jak ja bym tak miała wszystko wyrzucać, to w domu by mi został kaktus i żyrandol..))


- Cześć, zapoznamy się? Jestem Wiesiek.
- Paulina.
- Powiedz Paulino coś o sobie.
- Stówka za godzinę.


Wraca Krystyna z zebrania feministek.Nastrój bojowy.Roman otwiera drzwi.
-Kurwa,koniec z męskimi rządami,kutasie jebany-krzyczy od progu.-To ja jestem głową tego domu.Od tej pory będzie,jak ja .....
Nie skończyła Krystyna gdy Roman wyprowadził cios pięścią.
Niedoszła feministka padła i leży.
Nagle rozlega się dzwonek.
W drzwiach staje sąsiad Lucjan.
-Roman co się stało?Słyszałem łomot..
-Aaaaaaa,nic takiego Lucek,wszystko okej.....
-Więc czemu Krystyna leży jak nieżywa na podłodze?
-To głowa tego domu-leży gdzie chce.


Dwunastoletni chłopak podchodzi do policjanta i mówi:
- Patrzyłem wczoraj wieczorem w twoje okno i widziałem jak ci żona ciągnie druta.
Policjant się śmieje i odpowiada:
- Żarty się ciebie trzymają koleżko. Wczoraj wieczorem nie było mnie w domu.



Kto pod kim dołki kopie...


Ten łamie prawo, Art. 160 kodeksu karnego: "§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."




Przez las idzie Miś, Łoś i Ryś. Po chwili Miś powiedział:
-"Miś" brzmi tak pedalsko od dzisiaj jestem Niedźwiedź, a każdy inny który ma w imieniu "ś" to pedał...
Po czym Łoś stwierdził:
-Rysiu trzeba coś z tym zrobić, nie możemy być pedałami...
Ryś spojrzał na Łosia z pogardą i mówi:
-Ryszard jestem...pedale.


Facet kocha się ze swoją kobietą,
nagle ona mówi włóż mi rękę do środka,
on wkłada,
potem ona a teraz drugą,
on wkłada,
ona na to:
Klaśnij,
Nie mogę kochanie,
A widzisz jaka ciasna!!!





Co zrobiliby mężczyźni gdyby wyginęły kobiety ?
Udomowiliby inne zwierzę


Przychodzi do fryzjera kobieta z pięcioma włosami i mówi:
- Proszę uczesać mnie w warkoczyk.
Na to fryzjer:
- Ale wypadł pani właśnie jeden włosek
- W takim razie mogą być kucyki
- Ale właśnie wypadł pani kolejny włosek
- Trudno, dzisiaj zaszaleje i pójdę w rozpuszczonych.


Dlaczego w dawnych czasach na ofiary przeznaczano dziewice?
- A co za idiota poświęcałby dziewczyny, które dają?



Dlaczego Kasię przezywają w szkole "śmietana" ?
Ponieważ była bita w dzieciństwie


Dla pewnego bardzo rasowego konia, który wygrał co najmniej 150 gonitw, znaleziono jeszcze bardziej rasową kobyłę. Ale naprawdę, kobyła była jeszcze piękniejsza i jeszcze bardziej rasowa od konia. Dopuszczono więc zwierzęta do siebie i urodził się źrebak. Źrebak przejął od rodziców wszystkie najlepsze cechy. Rasowy, że aż rasowy. Piękny. Silny. Kiedy podrósł, rodzice zabrali go zimą na wycieczkę w góry. Radują się koniki, skaczą, hasają. Pełnia szczęścia, idylla wręcz. Niestety, mały konik rozpędził się, poślizgnął, nie wyhamował przed przepaścią i runął z wysokości. Jego mama zapędziła się na pomoc, jednak i ona złapała poślizg i poleciała w przepaść. Pan koń spokojnie, powoli, żeby było stabilnie podszedł do krawędzi i spojrzał w dół. Patrzył otępiały i gdy wreszcie zrozumiał co się stało stwierdził, że życie już straciło cały sens i skoczył też by skończyć jak jego rodzina. Po chwili, z dna wąwozu, dał się słyszeć straszliwy głos, tak przepity jak nie przymierzając żołnierz po przysiędze:
- Czy wy tam nie przestaniecie rzucać tymi jebanymi końmi, kurwa wasza popierdolona mać?!



Jeżeli plastikowa torebka rozkłada się kilkaset lat, a asfalt na drodze wytrzymuje jedną zimę, to czemu nie pokrywa się dróg torebkami?



Sądząc po obecnych podręcznikach, problem z narkotykami jest nie w szkołach, a w Ministerstwie Edukacji.


Przyszedł Mikołaj do szpitala i wszyscy dostali lewatywy


Przyszedł Mikołaj do zakładu karnego i wszyscy dostali sanki



- Moja siostrzenica ma same piątki. Strasznie głupio wygląda, jak się uśmiechnie.



- Czym się różni lekka perwersja od zboczenia?
- Lekka perwersja jest wtedy, kiedy łaskoczemy swoją dziewczynę piórkiem po pupie. Zboczenie zaczyna się w momencie, kiedy używamy do tego całego kurczaka.


- Widzisz tą czternastolatkę z wózkiem?
- Puszczalska dziwka.
- Została zgwałcona w wieku 13 lat.
- Przepraszam, nie wiedziałem. Straszne.
- Widzisz tego dzieciaka z boku?
- Tego grubasa?
- Jest śmiertelnie chory. Nie ma wpływu na swoją wagę, zostało mu kilka miesięcy życia.
- Przepraszam, nie wiedziałem. Straszne.
- Widzisz tego kolesia za nimi?
- Tego brzydala?
- Jego twarz została oszpecona gdy ratował dzieci z płonącego sierocińca.
- Przepraszam, nie wiedziałem. Straszne.
- Widzisz tego kolesia po drugiej stronie ulicy?
- Jebany czarnuch.
- Nom, jebany czarnuch.


Wierzę w karmę. Jeśli robię komuś coś złego, to na pewno sobie na to w jakiś sposób zasłużył.


Był sobie fanatyk wędkowania. Pewnego dnia dowiedział się o fantastycznym wprost miejscu, małym jeziorku w lesie, gdzie ryby o wielkości niesamowitej same wskakują na haczyk. Nie mógł się już doczekać weekendu, zakombinował w pracy, pozamieniał się na dyżury, nastawił budzik na 4 rano, po długiej podróży odnalazł małe jeziorko w lesie, rozstawił wędki i czekał... Godzinę... drugą godzinę trzecią... wreszcie spławik drgnął... wędkarz szarpnął... i wyciągnął ogromne nadziane na haczyk gówno. Zaklął szpetnie i zauważył, że z tyłu ktoś za nim stoi. Był to miejscowy. Wędkarz z żalem powiedział:
- No patrz pan, taki kawał drogi jechałem, tyle wysiłku, kombinowania, i co? GÓWNO...
Na to gościu:
- A bo wie pan, z tym jeziorkiem związana jest pewna legenda. Otóż niech pan sobie wyobrazi, przed 1 wojną światową żyl tu chłopak i piękna dziewczyna, kochali się niesamowicie. Ale wzięli go do wojska. Po jakimś czasie nadeszła wiadomość że on zginął na froncie. I proszę sobie wyobrazić, że ona przyszła tu, nad to jeziorko i z wielkiego żalu się utopiła!
- Niesamowite - odparł wędkarz
- Ale to jeszcze nie koniec proszę pana! Otóż po wojnie okazało się, że chłopak przeżył, był tylko ranny. przyjechał tu, dowiedział się o wszystkim, przyszedł tu, w to miejsce na którym pan siedzi, i z żalu i wielkiej miłości również się utopił!
- To szokująca historia- powiedział wędkarz - ale co z tym gównem?
- A to nie wiem. Widocznie ktoś nasrał.




Czym się różni Somalijczyk od Nigeryjczyka?
Ceną detaliczną




Mój chory na Parkinsona wujek ma w ten weekend urodziny. Mam nadzieje, że spodobają mu się marakasy które mu kupiłem.



Moja żona grozi, że odejdzie ode mnie jeśli nie przestane tyle pić .
Widzicie? Nawet alkoholizm ma swoje zalety.



Ostatnio bardziej wolę masturbacje niż seks. Więzienie tak wpływa na człowieka.



Jak donosi prasa piętnastoletni chłopak zastrzelony na farmie w Kumbrii był w szkole lubiany. Chyba jednak nie tak lubiany jak im się wydaje.



Co ma 10 cali długości, jest twarde jak stal i pomoże ci utrzymać przy sobie kobietę na długie lata?
Sztaba na drzwiach od piwnicy w londyńskim domu.



Ludzie w dzisiejszych czasach maja poważny problem z wyglądem. Gdzie się tylko nie obejrzę to widzę za mocną opaleniznę z solarium, obcisłe jeansy, za mocny makijaż. A kobiety są jeszcze gorsze.



To że kobieta chodzi po ulicy w obcisłej spódniczce, nie oznacza że prowokuje ona do gwałtu.
Sam fakt że wyszła z domu jest już prowokacją.



Spytałem mojej żony dlaczego plącze.
- Ty mnie już nie kochasz - wykrzyknęła.
- Już? - odpowiedziałem.



Mój służący to straszny dupek. Ciągle mówi mi, że powinienem się już wyprowadzić i każe mi mówić do siebie "tato".



Na dworze musi być bardzo zimno. Moja dziewczyna weszła właśnie do domu i widać jej sutki. Przez skórzaną kurtkę.



Znam świetną sztuczkę. Potrafię sprawić, że kobiety znikają jak tylko zaczynam z nimi rozmawiać.



Wkurzają mnie podwójne standardy mojej żony. Jej małe cycki są ok, ale mój mały penis to już problem.




Z doświadczenia wiem, że branie na raz tabletek nasennych i przeczyszczających nie kończy się dobrze.



Ludzie mówią, że twoje błędy będą ci towarzyszyły do końca życia.
To nie prawda. Mój syn umarł wczoraj.



Wstyd przyznać ale nawet nie wiem kiedy moja mała księżniczka ma urodziny. Na swoja obronę mogę powiedzieć tylko, że porwałem ją dopiero wczoraj.



Podobno policja ma zacząć wystawiać mandaty za nieumiejętne prowadzenie samochodu. Nie uważacie, że to trochę seksistowskie?



W całej historii szpiegostwa zdanie "mamy sposoby żeby zmusić cie do gadania" jeszcze nigdy nie zostało użyte na kobiecie.



Do dzisiaj pamiętam co robiłem gdy pierwszy raz powiedziałem kobiecie, że ja kocham.
Kłamałem żeby moc ja zaliczyć.



Gdyby moja teściowa wiedziała ile pieniędzy wydałem na jej pogrzeb przewracałaby się teraz w swoim śmietniku.



Nie rozumie tych wszystkich hipsterek. Jeśli na prawdę chcą być wyjątkowe, to może wystarczyłoby żeby któraś z nich odmówiła mi, gdy mowie żeby zrobiła mi loda.



Jak rozpocząć rave w Izraelu?
Wystarczy przykleić kilka banknotów do sufitu.



Miałem dzisiaj do zabicia kilka godzin czasu, więc usiadłem na ganku i patrzyłem jak moja żona próbuje zaparkować.



Mój pobyt w więzieniu wiele mnie nauczył. Na przykład jak bardzo może się rozciągnąć ludzki zwieracz.



Gdy patrzyłem na moją osiemdziesięcioletnią sąsiadkę jak płakała po tym, gdy odkryła że ją okradziono zrobiło mi się jej szkoda. Przez moment nawet chciałem jej oddać skradzione rzeczy.



Gdy spuściłem się w tyłeczek takiej fajnej siedemnastki pomyślałem sobie "Fajne rzeczy można czasami znaleźć w tym śmietniku za kostnicą".


- Co robisz? - spytałem swojej zapłakanej żony.
- Pisze list pożegnalny, zabiję się! - wykrzyknęła.
- Ok, przeczytam go później.



Gdy Janusz Kurozwękacz, taksówkarz z 20-letnim stażem, słyszy słowo "lotnisko" dostaje od jednego do trzech orgazmów.


- Kochana, leciałem do ciebie na skrzydłach miłości.
- TRZY DNI?!
- Trochę z wiatrem znosiło...




Moja teściowa wprost nienawidzi mojej komórki z funkcją wybierania głosowego. Prawie codziennie podczas jazdy samochodem, mój telefon posłusznie wybiera jej numer...




Szczęście jest wtedy, gdy wszyscy ci zazdroszczą, a nie mogą ci zaszkodzić.




W drodze do kościoła młoda para zginęła w wypadku samochodowym. Stojąc
u bram nieba i czekając na św. Piotra zastanawiali się, czy jest możliwe
wzięcie ślubu w niebie. Gdy św. Piotr się pojawił zadali mu to pytanie.
On odpowiedział, że to pierwsza taka prośba i właściwie to nie wie, ale
pójdzie się dowiedzieć.
W czasie nieobecności świętego (miesiące lecą) para zaczęła się
zastanawiać, czy czasem nie popełnia blędu, no bo jeśli do siebie nie
pasują, jeśli coś pójdzie nie tak - utkną w niebie złączeni na zawsze.
Po trzech miesiącach wraca zmęczony święty, informuje ich, że wzięcie
ślubu jest możliwe. Para stwierdza - ok, ale jeśli coś będzie nie tak,
to czy będą mogli wziąć rozwód. Wściekły św. Piotr rzuca kluczem o
ziemię...
- Czy coś nie tak - pyta wystraszona para.
- Dajcie spokój - mówi św. Piotr - zajęło mi trzy miesiące żeby znaleźć
tu jakiegoś księdza, czy zdajecie sobie sprawę, ile może potrwać
znalezienie prawnika?!


Moi znajomi posiadają psa. Ponieważ są już kilka lat po ślubie są często pytani o potomstwo. Znudziło im już się odpowiadanie w racjonalny sposób więc doszli do wniosku że psa swojego będą nazywać synciem. Tyle tytułem wstępu.
Siedzimy większą grupą w knajpce i po jakimś czasie rozmowy zeszły na dzieci. Jakie to one wspaniałe, jak fantastycznie zmienia się życie kiedy przybędą na świat itd itp. W końcu padło pytanie:
- No a wy? Kiedy wy będziecie mieć dzieci?
- Ale my już mamy syncia.
- Tak? A co on po was odziedziczył?
Odpowiada on:
- Po mnie zarost.
- A po Magdzie?
- ..... po Magdzie lizanie jajek.


Stirlitz rano podczas golenia spogląda w swoje odbicie w lustrze.
- Stirlitz - pomyślał Stirlitz.
- Stirlitz - pomyślało lustro.



Dwaj kowboje siedzą w saloonie i popijają whisky. Nagle jeden odzywa się do drugiego:
- Widzisz tego gościa stojącego obok baru?
- No widzę... Ale czekaj tam dwóch stoi.
- No tego tam, tam. - pokazuje palcem. - tego co ma taki brązowy kapelusz.
- Stary obaj mają brązowe kapelusze.
- No tego co ma taką kraciastą koszulę.
- Obaj mają...
- Ale on ma taką kamizelkę z frędzlami.
- Kurwa obaj mają takie kamizelki.
- Ten w butach z ostrogami.
- Przecież każdy tu ma buty z ostrogami.
W końcu kowboj wyciąga rewolwer i strzela do jednego przy barze.
- Teraz widzisz tego co stoi przy barze.
- Widzę, i co?
- Wkurza mnie...



Jasiu zdał prawko więc ojciec dał mu się przejechać jego autem.
Po 15 min Jasiu dzwoni do ojca.
- Tato, chyba przejechałem po czymś brudnym
- To nic takiego Jasiu, umyje się.
Po kolejnym kwadransie znowu dzwoni
- Tato, chyba przejechałem po asfalcie
- To dobrze Jasiu, ale po co mi o tym mówisz
- Bo teraz nie wiem gdzie ja dwa ciała zakopie



Niosący trumnę mężczyźni przypadkowo uderzyli w ścianę.
Nagle usłyszeli słaby jęk. Otworzyli trumnę. Okazało się, że kobieta wciąż żyje.
Żyła przez kolejne 10 lat ale nagle umarła.
Mężczyźni znowu niosą jej trumnę, ale tym razem mąż krzyczy z daleka:
- Uważajcie na ściany!




Chlapie wnuczek babci minetę.
Nagle zaczyna pluć i kląć:
- Pfffuj! Co to kurwa jest?! Sperma konia?! Już wiem jak umarłaś!!



Do apteki przychodzi mężczyzna w podeszłym wieku.
- Pani magister, proszę o coś na hemoroidy.
- Maść, czopki?
- Mogą być czopki.
- Przed użyciem proszę dokładnie zapoznać się z treścią załączonej ulotki.
- Dobrze, dobrze...
Po tygodniu pacjent wraca.
- I jak? Pomogło? - pyta farmaceutka
- Pomogło, tylko się strasznie w ustach pieniło...



Kobiety są jak delfiny. Podobno inteligentne, ale jeszcze nikt tego nie udowodnił.


- Dlaczego faceci nie chorują na chorobę wściekłych krów?
- Bo to świnie.



- Co ma wspólnego kobieta i komputer?
- Jedno i drugie ma pamięć, ale nie ma mózgu.


- Tato, skąd się wziąłem na świecie?
- Apteka była zamknięta.


Moja żona trafiła do szpitala z tym, co mój ojciec zwykł nazywać kobiecymi problemami. Ma złamaną szczękę.



Najnowsze badania dowodzą, że 1 na 5 osób w Wielkiej Brytanii to rasiści. Pozostałe 4 to pieprzeni imigranci.



Pierwszy stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Twoja żona stoi z miotłą w drzwiach, a ty pytasz:
-Zamiatasz czy odlatujesz?

Drugi stopień odwagi::
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Żona leży w łóżku nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej
Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" Odpowiadasz:
-Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk

Trzeci stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu.
Klepiesz żonę w tyłek i mówisz:
-Teraz twoja kolej!

Czwarty stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek
Stojącej żonie w drzwiach, mówisz:
-Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą...




CandyGirl wypuszcza nowy singiel zatytułowany "Best Song Ever"...
...to coś jakby Katarzyna W. zatytułowała swoją autobiografię "Najlepsza Matka Roku"



Nie ma nić śmieszniejszego jak przypominająca chłopa lesbijka, która kupuje w aptece tampony.



Moja żona twierdzi, że nie potrafię sprzątać.
Cóż... 4 gwałty, 6 morderstw i żadnych śladów chciałby zaprotestować.




Anorektyk chce popełnić samobójstwo. Wjechał na dach wieżowca i skoczył.
Liczy mijane piętra:
- 10, 9, 8, 7, 8, 9, 10... Kurwa! Ale dziś wieje!


Ona: - Na pierwszej randce nie daję!
On: - No to może chociaż weź?



Rosyjska baza wyrzutni rakiet.
Przy pulpicie sterowniczym generał.
Wkoło pulpitu sterowniczego chodzi sprzątaczka ze szczotą...
W pewnym momencie potknęła się i oparła ręką o pulpit... i nacisnąła taki wielki czerwony guzik...
Generał woła: paszła w pissdu !
Sprzątaczka: kto... ja!
Generał: niet, Italia



Tylko koty wiedzą, jak zdobyć żarcie bez pracy, dach nad głową bez kredytu i miłość bez wzajemności.


Jeżeli na karetkach jest znak " + ", to na karawanach powinien być " - ", czyż nie?


- Dlaczego słaba płeć to płeć piękna?
- Bo potrafi pięknie wykorzystywać swoje słabości.



Co można powiedzieć kobiecie, aby ją nie urazić?
Najlepiej nic.


Rudy poprosił księdza o modlitwę. Ksiądz odmówił....


- Co zbudowali koreańscy pszczelarze?
- Zbudowali Seul.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 6 gru 2013, o 21:37

Podrzucona prezerwatywa do kieszeni ojca, odciąga rodziców na dłuższy czas od głupich pytań o szkole



Kobiety- mężczyzna jest jak asfalt, ułożony na dobrym podłożu wytrzyma wiele lat stresu i wyzysku.


W restauracji.
- Setkę wódki.
- A co do tego?
- A do tego... a co tu macie najsmaczniejszego?
- W takim razie zapisuję. Dwie setki wódki...


Pani chodząc po klasie zauważyła, że Jasio przegląda jakieś pisemko pornograficzne.
- Jasiu! Natychmiast mi to oddaj. I jutro widzę w szkole twoich rodziców! Obydwoje!!!
- A czemu jutro? Strona 43 i 44.



- Panie doktorze cierpię na kompleks małego członka.
- Prosze się rozebrać. No. Żadnego kompleksu Pan nie może mieć.
Po prostu Pan ma małego członka. W życiu mniejszego nie widziałem.


Izba przyjęć. Lekarz dyktuje siostrze.
- Prosze pisać. Rozległy uraz czaszki.
- Chyba czaszki i mózgu?
- Jakiego mózgu? Ten idiota w rocznicę ślubu dał się żonie przyłapać z kochanką.



Wasilij Iwanowicz i Pietka wpadli w okrążenie.
Iwanowicz patrzy na wschód i mówi: - Przejebane. Na zachód: - Przejebane. Na północ: - Przejebane, na południe: - Przejebane.
Pietka patrzy z podziwem na dowódcę i mówi: Ale z Was Wasiliju Iwanowiczu strateg!



Student medycyny pyta się kolegi szachisty:
- Ty ten swój talent do szachów odziedziczyłeś po którymś z rodziców?
- No coś ty. Weźmy na przykład takiego Capablancę. Słyszałeś coś o jego ojcu?
- No nie.
- A o matce?
- No też nie.
- No to sam widzisz.
- Szczerze mówiąc o Capablance też nic nie słyszałem.



- Co przewozicie? Jakaś broń? Narkotyki?
- Wiem Pan co? Szczerze mówiąc nie wiem. Mama mnie pakowała.


Rozmowa w tramwaju.
- Przepraszam czy pan będzie wysiadał na następnym?
- Na czym następnym?
- No na następnym przystanku.
- Na żądanie czy normalnym.
- Tramwajowym, kierwia.
- Nie jest to w moich planach, ale może się to zmienić.
- Panie kurwa gdzie ty Pan pracujesz?!!!
- Nigdzie. Ale chcę zostać dyplomatą, no więc trenuję przy każdej sposobności.



To jest podłe. Dlaczego piękne, samotne i napalone kobiety, chodzą tylko na te imprezy, na które chodzę z żoną?


Smutne myśli kota:
- Najpierw mnie zawieźli do weterynarza i wykastrowali.
A teraz kupili dom z ogrodem i mnie wypuszczają do tego ogrodu.
I co ja niby mam tam robić w tym ogrodzie? Grządki kurwa pielić??


Mówi dziadek do wnuczka:
- Bo widzisz ty młody jeszcze. Prochu ngdy nie wąchałeś.
- Dziadek. Ja takie rzeczy już wąchałem, że Ci się nie śniło nawet.



- Dzień dobry. jestem nowy w internecie co mam robić?
- UCIEKAJ!!! KURWA. UCIEKAJ PÓKI MOŻESZ!!!




- co ma wspólnego ontolog i proktolog ?
- obaj są ekspertami od bytu


Przepełniony tramwaj. Pijany w sztok gościu chwieje się i czka. W trakcie tychże czynności nagle oznajmia:
- Eeeepppp... Jak policzę do...eppp... 64... będę rzygał!
- Żłobie, zanim się doliczysz wszyscy dojedziemy już do domu! - wykrzykuje jeden z pasażerów.
- Taaa? Eeeeppp... No to – osiem razy osie...mmmmm!




- O jaka fajna puszysta kuleczka! To kotek czy kotka?
- Po uszach nie umie pani poznać?
- Po uszach? Nie umiem.
- To królik.



Tajemnica długowieczności jest bardzo prosta.
Tyle, że to tajemnica.



- Panie Leonie, żyje pan już 120 lat! Jaka jest pana tajemnica długowieczności?
- Nie mam kasy na pogrzeb.



Mój znajomy hipster jest tak alternatywny, że jak zaliczy zgona na imprezie to z rana budzi się z twarzą narysowaną na penisie.




Zaginęła dziesięcioletnia dziewczynka. Cechy szczególne jeszcze nie urosły.


Do drzwi puka akwizytor. Otwiera mu 14-letni chłopiec z papierosem
w ustach i butelką piwa w ręku. Na kanapie za jego plecami leży
naga prostytutka.
- Aaaa, dzień dobry, młody człowieku... Czy tatuś albo mamusia są
może w domu? - wyjękuje zszokowany domokrążca.
Chłopiec patrzy na niego nieco zaskoczony i mówi:
- A jak się panu wydaje?




Jestem jeszcze w lekkim szoku po ostatnim swingers party. Zakradłem się do jakiejś starszej babki i zacząłem ją posuwać od tyłu i wtedy zauważyłem, że ona komuś robi w tym czasie loda. Komuś! To był mój ojciec!!!
Nie przerywając czynności z przekąsem powiedziałem:
- Nie wiedziałem, ze się wypuszczasz na takie imprezy. Ciekawe co by matka powiedziała?
Ojciec odparł:
- Nie wiem. Ma obecnie zajęte usta.


Wyobraź sobie sytuację: pracujesz w oddziale banku i przychodzą sąsiedzi po kredyt na zakup zestawu do karaoke...



- Dlaczego sumienie gryzie, kłuje i ogólnie dokucza?
- Bo samo sumienie nie ma sumienia.




Jechałem ostatnio pociągiem w jednym wagonie z chórem rosyjskich babuszek wspomaganym przez dwie grające na
harmoszkach. Tym samym pociągiem jechała banda zdemobilizowanych, pijanych rezerwistów.
I wiecie co? Oni prosili te babcie, żeby te się ciszej zachowywały.




Pinokio dostał na urodziny wypalarkę do drewna. W końcu od dawna marzył o tatuażu...




Dziwny jest ten świat. Do ukraińskich eurofili przyjeżdża litewska rusofobka i wygłasza płomienną mowę na Majdanie...po rosyjsku.


W interesie gospodarki jest, żeby niewolnicy byli względnie zdrowi, wględnie wykształceni i potulni.
I najważniejsze, by nie uważali, że są niewolnikami.




Wariatkowo. Lekarz idzie korytarzem, mija otwarte drzwi, widzi, jak jeden pacjent śpiewa, a reszta go słucha.
Jakieś pół godziny później wraca. Ten sam pacjent śpiewa, ale stoi tyłem do publiki,
a przodem do ściany. Zaintrygowało go to, idzie do ordynatora i pyta o śpiewaka. Ten odpowiada:
- A to ten świr, co się uważa za kasetę magnetofonową. Jedna strona się skończyła, odwrócił się na drugą.





- Jak po angielsku jest "podpierdolić"?
- To underfuck.




Czy słyszałeś przypowieść o blond-wilku, który wpadł we wnyki kłusownika?
- Odgryzł sobie trzy nogi i nadal był uwięziony...


Pewien bardzo pobożny pan uczęszczał co niedzielę do kościoła. Za każdym razem, wychodząc z kościoła,
wręczał 10 zł siedzącemu nieopodal żebrakowi. Pobożny pan pielęgnował ten zwyczaj już od dłuższego czasu...
W pierwsza niedzielę października pan wychodzi z kościoła, podchodzi do żebraka i daje mu 5 złotych.
- Ale dlaczego tylko pięć? Zawsze było dziesięć. - pyta żebrak.
- No, wie pan, posłałem syna na studia - odpowiada pobożny pan.
- Dobrze, dobrze... Tylko dlaczego na mój koszt...?



– Wiecie, jak nazywa się ten niebezpieczny gaz zmieniający nas, normalnych facetów, w drodze z knajpy do domu w dzikie bestie?
– ???
– Świeże powietrze.



Z zasad dobrego wychowania:
- Jeśli pukasz po pijaku w drzwi od kredensu i nikt ci nie otwiera, zastanów się dobrze, czy na pewno jesteś tam potrzebny...



Przychodzi koleś do McDonalda i zamawia zestaw.
- Czy chce Pan powiększone frytki? - pyta sprzedawczyni.
- Powiększone frytki?! To można tak?
- Oczywiście - odpowiada z politowaniem babeczka.
- Rewelacja, to ja poproszę te powiększone frytki....
Po chwili koleś dostaje zestaw z frytkami. Podnosi jedną z nich, ogląda pod światło badawczym wzrokiem i oznajmia z kamienną twarzą:
- Przepraszam ja zamawiałem powiększone frytki...
- No tak, to są powiększone...
- Nie, ta frytka jest normalna...
- No tak, bo powiększone, to chodzi o to, że one nie są większe, tylko ma Pan ich więcej...
- Proszę Pani, czy jakby chciała sobie Pani cycki powiększyć, to by sobie Pani dorobiła trzeciego?




"Biali" wzięli do niewoli Czapajewa i Pietkę. Codziennie pytali Czapajewa o tajemnice wojskowe, wracał do celi strasznie pobity. Po tygodniu zaczął uderzać głową w ścianę.
- Towarzyszu dowódco, przestańcie - prosi Pietka - nie wystarczą ciosy "białych"?
- Ech, Pietka, nie rozumiesz... Ta cholerna skleroza!



Byłem dzisiaj na siłowni.
Przywieźli nową maszynę, całkiem fajna.
Po pół godzinie jednak miałem dość: spuchłem, rzygać mi się chciało.
Ale naprawdę ma wszystko!
Żelki, snickersy, marsy, kit-katy.




Chrzanić to, idę kupić pół litra sensu życia...



Złapał żyd taksówkę. Po dojechaniu do celu taksówkarz mówi:
- 600 rubli.
Żyd daje mu 300. Taksówkarz:
- Przepraszam, ale powiedziałem - 600.
- Ale przecież jechaliśmy we dwóch!




EU zaproponowała Ukrainie 20 miliardów euro.
Putin wygrał, proponując Janukowiczowi azyl po 2015 roku i gwarancję ochrony przed ukraińskim wymiarem
sprawiedliwości.



- Kim chcesz zostać, jak dorośniesz?
- Szczęśliwym człowiekiem.
- Chyba nie zrozumiałeś pytania...
- Chyba nie zrozumiałeś odpowiedzi.



Spotkało się trzech Żydów.
Wino, koszerna wódeczka, pejsachówka...
Posiedzieli, pokłócili się trochę, obgadali biznesy, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech chrześcijan.
Piwo, wino, wódeczka, koniak...
Posiedzieli, pogadali, dali sobie raz po ryju, kulturalnie się pożegnali i poszli.
Spotkało się trzech Arabów.
ani grama alkoholu!!!
Ostrzelali autobus, uprowadzili samolot i wysadzili się w powietrze...
Oto, do czego doprowadza prohibicja!



Pani w szkole pyta się dzieci jakie mają zwierzątka w domu.
- Ja mam psa- mówi Radek
- Ja mam kota- mówi Kasia
- A ja mam sowę na kółkach- wykrzykuje Jaś.
Pani paczy się na chłopca i mówi ...
- To ja przyjdę zobaczyć tą sowę na kółkach.
Po lekcji pani idzie do Jasia.
-No, pokaż mi tą sowę na kółkach.
Jasio wjeżdża ze swoim dziadkiem na wózku inwalidzkim a dziadek
-Hu, Huuuuu...



Do sklepu z bielizną przychodzi dziewczyna z małym biustem, odsłania koszulę i pyta:
– Czy macie coś na to?
Sprzedawca spojrzał i odpowiada:
– A próbowała pani Clearasil?




Dwie blondynki na basenie:
- A ty jaki styl wolisz? Kraula czy klasyczny?
- Najbardziej lubię na plecach i od tyłu...




Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...



Internet wyłączyli. Co tam... Pójdę chociaż choinkę wyrzucę...


Psychopata opryskał pieniądze trucizną i podarował domowi dziecka w podwarszawskiej miejscowości.
Zginęło 12 radnych, 1 wójt, dwóch marszałków i sekretarz stanu...




- Jasiu, jaką częścią mowy jest "nic"?
- Czasownikiem.
- ???
- Bo odpowiada na pytanie "co robi".



Normalnie jak ktoś umrze, to przez jakiś czas jego zdjęcia publikowane są na czarno-biało. A zdjęcia Mandeli – jak za życia.



Pełnię zalet kobiecego cyca docenisz dopiero wtedy, gdy okaże się to być jedyna rzecz zdolna do uciszenia ryczącego bachora.




Mąż wrócił z delegacji... To do szafy zajrzy, to na balkonie poszpera... A ja leżę i się uśmiecham; szukaj, szukaj frajerze! Ja sama jestem pierwszy dzień w domu.



Piątek wieczorem. Mąż mówi do żony:
- Kochanie, co o tym sądzisz, żeby sobie zrobić całodzienny odpoczynek - nie wychodzić z łóżka, oglądać filmy, zajadać słodycze?
- Wspaniały pomysł!
- Świetnie. To ty tak zrób, a ja pojadę z kumplami na ryby.



Rozmawia dwóch studentów:
- Nie pożyczaj Miszy pieniędzy i nie graj z nim w karty! - radzi jeden drugiemu.
- Dlaczego?
- Wczoraj pożyczył ode mnie 500 rubli do stypendium, a potem z tymi pieniędzmi wygrał ode mnie jeszcze 5000.


- Zięciu, zabij muchę, przecież to zarazy roznosi!
- Niech się mamusia nie boi, mamusi nie podniesie.



Ceny nieruchomości zależą od odległości od moskiewskiej obwodnicy.
Czelabińsk jest bliżej moskiewskiej obwodnicy, niż Miami - to i ceny mieszkań wyższe.


Trzecia rano, dzwonek:
-Halo, można Katiusze?
-Jasne qźwa, "Razkiwitały jabłonie i gruszy...."



Dostał się arab po śmierci do.. tego miejsca, gdzie dostają się arabowie po śmierci i spotkał Allaha.
- Siema, Ahmed. Dobrym byłeś muzułmaninem, tępiłeś niewiernych, oddawałeś mi cześć, więc zasłużyłeś na nagrodę. Oto dla Ciebie - taa daaam!! - 72 dziewice!
- Yes! Yes! Yes!
- I tutaj jeszcze garnek...
- ...ale... ale po co mi garnek?
- A do czego chcesz doić??




Facet złowił złotą rybkę.
Ryba prosi o wypuszczenie a w zamian za to spełni wybrane 1 życzenie.
Wędkarz mówi że chciałby mieć 1,5 metrowego chuja.
Rybka przystała na to życzenie i powiedziała, że się spełni dopiero następnego dnia.
Wędkarz zadowolony poszedł do domu spać.
Rano wstaje zagląda pod kołdrę a tam.... nic się nie zmieniło jaki był taki był.
Obraca się na bok a tam leży Jarosław K




Dlaczego bokserzy wagi ciężkiej nie uprawiają seksu przed walką?
Bo się raczej nie lubią.



Statystycznie co trzecia kobieta jest tak samo głupia jak dwie pozostałe.



Chłopaki, moja znajoma chętnie się z kimś umówi.
- Fajna?
- Nooo, nogi do samych cycków!
"Lubię długie nogi" - pomyślał optymista.
"Nie lubię obwisłych cycków" - pomyślał pesymista.



Do drzemiącego na kanapie, okrutnie skacowanego ojca, podchodzi mały Jasio.
- Tatku, o co chodzi w tym szóstym przykazaniu?
- Nie pierdol, synku...
- O, dzięki, jednak dobrze kojarzyłem.




Środek nocy, pijany facet dzwoni do drzwi. Otwiera mu kobieta. Pijany do niej:
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie, nie mieszka pan tutaj.
Trzasnęła drzwiami. Za chwilę znowu dzwonek do drzwi.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan!
Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Aż w końcu pijany nie wytrzymuje.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan tutaj, do jasnej cholery!
- To jak, kurwa? Pani mieszka wszędzie, a ja nigdzie?!

Orgia- pomyślała dżdżownica widząc talerz spaghetti

Ostatnio zrobiłem test na obecność narkotyków. Wyszedł ujemny... Muszę porozmawiać o tym ze swoim dilerem.

Wśród osób widzących latające talerze, największy odsetek stanowili żonaci


Każdy z nas ma taką znajomą, której cycki są o wiele bardziej interesujące od tego, co ona mówi.



Oficer rozprowadzający wartę podchodzi do chorążego - byłego specnazowca:
- Słuchaj, muszę pilnie otworzyć magazyn żywności bo inspekcja przyjechała i są głodni, a tam na warcie jest żołnierz z mojej kompanii z ostrą bronią. Trzeba go po cichu zdjąć nie uśmiercając, a ty umiesz to robić.
- A ty hasła zapomniałeś czy jak?
- Nie zapomniałem - on jest po prostu skurwielem.


Zmodyfikowane genetycznie śledzie zawinięte w gazetę rozwiązały krzyżówkę.



Pewnego wieczoru w Siedlcach jeden iPhone siedem razy zmienił właściciela. Przy czym dwóch z nich przeżył.


Mieszkańcy Czelabińska bez problemu przechodzą przez
jezdnię gdzie popadnie. Po prostu noszą zebry ze sobą.


Mąż wychodzący z łazienki mówi do żony:
-No stara, szykuj się, twój koniec nadchodzi!

Współczesny człowiek ma dwa problemy: dożyć do piątku i nie umrzeć do poniedziałku


Samotna kobieta pozwała operatora sieci komórkowej za twierdzenie, że jest niedostępna

Matka jedenaściorga dzieci stwierdziła, że do zakończenia kolekcji brakuje jej tylko Wodnika.

Jeśli na początku filmu indyjskiego karabin wisi na ścianie -to możesz być pewien, że na końcu będzie on śpiewał i tańczył



Na prośbę żony i dwóch córek, które wybierały się na bal maskowy,
poszedłem do sklepu kupić im trzy korony.
Postawiłem na stół i nie wiem dlaczego moje księżniczki są na mnie aż tak strasznie obrażone.


Tuż po wojnie jedzie autobus z Gliwic do Katowic, a jako że pasażerowie nie przyzwyczajeni, to kierowca: Gliwice downij Gliwitz, Zabrze downik Hindenburg, Chorzów downij Konigscute, Katowice downij Katowitz. Jakoś babcia wychodzi tak kole kierowcy: do widzynia, downij Heil Hitler



Żona do męża:
- Mój drogi, wiesz że wszystkie choroby to się z nerwów biorą?
- I co z tego?
- Przez to, że się ostatnio tak denerwowałeś, będziesz mieć trypra.



W matematyce zero potęgowanie, jest nadal zerem, w życiu potęgowane staje się opinią publiczną



Żyć trzeba tak, żeby nie było wstyd się przyznać do wieku i wagi


Uprawiałem seks z moją żoną, kiedy nagle głośno krzyknęła:
- Stefan! Natychmiast wyjmij wacka z mojej dupy!!!
- Ależ Kochanie! Odparłem. Poczekaj. Może Ci się jednak spodoba?
- Nie podoba mi się! I co tu do jasnej cholery robi Stefan??!!!


Nie dziwi mnie wcale obserwowany ostatnio skok w górę we wszelakich rankingach Paula Walkera. Był świetnym aktorem, a zwłaszcza wyszła mu ostatnia rola, w której wcielił się w księżną Dianę.



Ambroży zobaczył spadającą gwiazdę.
Zdążył pomyśleć życzenie.
Ale nie zdążył uskoczyć.




- Fabian, co twoja żona mówi, jak chce seksu?
- Że chce seksu.
- A jak tobie się chce?
- Że muszę dłużej zostać w pracy.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 14 gru 2013, o 10:49

Żona wybiera się na zakupy.
- Prezerwatywy kup - mówi mąż.
- No coś ty, Dominik! - mówi oburzona niewiasta. - Wszyscy się domyślą, co będę robić! Nie mogę, wstydzę się...
- A jak z dwójką dzieci idziesz po ulicy, to ci nie wstyd?!



Idzie sobie ulicą dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chłopak:
- Nie chciałbym cię urazić, ani nie chciałbym, żebyś mnie źle zrozumiała, ale chciałbym, żebyś mi dała polizać.
- ... ?!!! - ale wyciąga w kierunku chłopaka rękę z lodem.
- Wiedziałem, że mnie źle zrozumiesz.



Opracowano nowy telefon dla sfrustrowanych singielek. Zainstalowano na nim system ''Chandroid".


Anglia.
Rodzina spożywa śniadanie a głowa rodziny - lord oczywiście, czyta gazetę na głos:
- Wczoraj na przedmieściu Londynu pluton żołnierzy zgwałcił pielęgniarkę..."
Matka (z trwogą):
- Och! Pluton żołnierzy......
Córka (z rozmarzeniem):
- Ach! Pluton żołnierzy...
Służąca (z lekceważeniem):
- Też mi coś, pluton żołnierzy...


Są dwa rodzaje czarnych. Jedni siedzą i nic nie robią, drudzy siedzą, bo
coś zrobili.


Dobrze jest mieć zawsze przy sobie butelkę wódki na wypadek ukąszenia przez węża.
W sumie to tak dla pewności można przy sobie nosić i węża...


Muzułmańskie dziecko w Skandynawii pyta mamę:
- Mamo, co to jest socjalizm i co to jest rasizm?
- No więc tak, Ali... Socjalizm jest wtedy, kiedy biali ludzie pracują
codziennie, żebyśmy my mogli przyjechać do ich krajów i dostawać
zasiłki... no wiesz – dopłaty do czynszu, kupony na jedzenie, darmowe...
leczenie i takie tam. Na tym polega socjalizm.
- Ale mamo, czy ci głupi biali ludzie nie wściekają się, że tak jest?
- Oczywiście, że tak, kochanie. I to jest właśnie rasizm.




- Co ma czarnuch wspólnego z rowerem?
- Ani to ani to nie pracuje dobrze bez łańcucha.



Dlaczego czarni w zimie są częściej potrącani przez samochody ?
Ponieważ na śniegu łatwiej ich zauważyć.


W Somalii za złodziejstwo ucinają ręce. W Polsce sparaliżowałoby to pracę parlamentu.
Wyobraźcie sobie: ''Kto jest za - proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk''...



Po całonocnych - ostrych dodajmy - igraszkach budzi się Rżewski. A w łożu obok niego niespodzianka - najbrzydsza dziewoja jaką widział.
- O żesz w mordę! Ktoś ty? - wzdrygnął się porucznik z niezbyt skrywaną odrazą.
- Teraz tak naprawdę to nie wiem - odpowiada dziewczę. - Ale przez całą noc nazywałeś mnie ruskaja krasawica.



Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny. Mama obserwuje Jasia, wreszcie mówi:
- Jasiu, podziękuj dziadziusiowi.
- Ale jak?
- Powiedz tak, jak ja mówię, gdy tatuś daje mi pieniążki.
Jasiu zwraca się do dziadzia:
- Daj jeszcze trochę, to ci obciągnę.



- Do pracy trzeba podchodzić z humorem - stwierdził kat, ucinając głowę po plasterku.



Ceny gazu dla Ukrainy są ustalane w zależności od niezależności.


- Salomonie Abramowiczu, dziś mecz Rosja-Izrael. Komu będziecie kibicować?
- Naszym.
- A którzy to "nasi"?
- Ci, co wygrają.



Ludzie się dzielą na circa. 7 miliardów typów...



Chuck Norris powoduje u papierosów raka filtra.


Bardzo zdenerwowany mężczyzna stukając do drzwi krzyczy:
- Otwieraj! Ty palancie! Wiem, że u ciebie jest moja żona!
Drzwi otwierają się, staje w nich półnagi mężczyzna i spokojnym głosem odpowiada:
- Owszem była tu twoja żona, ale 15 minut temu wyszła; bardzo zadowolona i jeszcze dostała kasę, więc o co chodzi?




Facet z pistoletem
wchodzi do baru i
pyta się groźnym
głosem:
-Kto pieprzył moją...
zonę?!
Głoś z końca sali
-Nie masz tylu naboii.





Rodzice zaprowadzili małego chłopca do psychologa, lekarz zaczyna rozmowę:
- Jak masz na imię?
- Romuś.
- Ile masz lat?
- Pięć....
- Jaką mamy porę roku?
- Lato.
- Jakie lato, Romuś? Jeździłeś wczoraj na sankach?
- Jeździłem.
- A lepiłeś wczoraj bałwana?
- Lepiłem.
- To jakie lato mamy, Romku?
- Chujowe.



Ukraina. Ileś lat po wielkiej awarii. W szkole lekarka kontroluje stan uczniów.
- Jak tam wzrok?
- Nie za bardzo...
- Okularków czemu nie nosi, a?
- Noska nie mam... spadają.
- Może oprawki inne, jakieś sprytne?
- Ale uszek nie mam... to jak zahaczyć?
- No to soczewki kontaktowe!
- Siedem soczewek? Drogo trochę...




-Moja żona miała wczoraj wypadek i rozbiła wczoraj auto.
-No i co?! No i co?!
-No i okazało się, że jednak umie po francusku...




- Dziadku ! Macie już 100 lat. Podobno jak mieliście 75 to potrafiliście zawiesić na przyrodzeniu wiadro
wypełnione wodą i utrzymac je przez godzinkę.
- To prawda. Teraz już jestem za stary na takie zabawy. Kolana nie wytrzymują.



Jak byłem młody to jak się łonanizowałem, to sobie chuja pod dyszel wkładałem, co by sobie oczu nie zapryskać,
a terozki, to na dyszel muszem kłaść, co by sobie nogawek nie ochlapać.



Zanim spróbujesz złapać językiem płatek śniegu, upewnij się, że wszystkie ptaki odleciały.



Odkąd ludzie testują jakość kiełbasy na kotach, producenci zaczęli dodawać do niej Whiskas.


Zapytano mnie, jak ludzie u mnie w kraju widzą lesbijki.
Najwyraźniej ''co do zasady w HD'' nie było oczekiwaną odpowiedzią.


Przespałem 11 godzin i nadal jestem niewyspany. Jestem taki nienasycony w łóżku...



- Na co się pan skarży?
- Nie staje mi!
- Od dawna?
- Już godzinę!



Koleżanka chwali się koleżance:
-wiesz, mam wspaniałego męża...nie bije mnie, nie krzyczy, nie zdradza mnie....
na to koleżanka :
-to od jak dawna jest sparaliżowany?



Podchodzi pijak do policjanta.
-Panie gdzie tutaj jest druga strona ulicy?
-No, tam.
Kurczę!!Jak byłem tam to mi powiedzieli, że tu.



Mama pyta Jasia:
Jasiu, dlaczego płaczesz?
-Bo mi się śniło, że szkoła się spaliła.
-Nie płacz,to tylko sen!
-Właśnie dlatego płaczę...



Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
- Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
- Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna.
- Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką?
- Nooo zdarzyło się....
- I obiecałeś, że ją przelecisz?
- Nooo tak.
- To co się szwendasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.


Kiedy kobieta przeżywa szokujący seks?
- Kiedy zamiast orgazmu przychodzi mąż.



przychodzi gość do kwiaciarni i mówi:
-poproszę taką malutką dopasowaną wiązankę
-chuj ci w dupe cwelu.
Odpowiedziała kwiaciarka




Icek żali się rabinowi:
-Rebe, Salcie chce mnie otruć!
-Przyprowadź ją do mnie, pogadam z nią
Po trzygodzinnej rozmowie rabin woła Icka:
-Icek,to już lepiej dla ciebie, żeby ona cię otruła


Mojej kumpeli zepsuła się elektryczna maszynka do mięsa. Zatem zamroziła mięso i starła je na tarce.
To jest Rosja.



Mamy bardzo oszczędne państwo; żeby zaoszczędzić rubla, jest ono gotowe wydać cztery, z czego dwa ukradną.



Politycy są jak dzieci. Jeżeli ich nie widać i nie słychać, to na pewno coś broją.



W naszym parku rozrywki otwarto komnatę śmiechu. Sprawą zainteresował się już wydział antynarkotykowy.



W restauracji pewien polityk robi awanturę kelnerowi:
- W mojej zupie pływa kawałek gówna!
- To odbicie, proszę pana.



Wolna kobieta po 30. jest jak wolne siedzenie w zatłoczonym autobusie w godzinach szczytu.
Coś musi być z tym nie tak...



Fobofobofobofobia - obawa bania się lęku przed strachem.



Nie masz pieniędzy na futro - mów, że jesteś miłośniczką zwierząt.
Nie stać cię na mięso - zacznij popierać wegetarianizm.





Dzisiaj postanowiłem powspominać dzieciństwo. Rozpędziłem się i wskoczyłem w zaspę.
Kto by pomyślał, że tam była ławka?



Na olimpiadę wyślemy Cyganów. W końcu jak jest jakieś złoto do zgarnięcia, to im się na pewno uda.



- Kurczę, wczoraj widziałem, jak żona szła pod rękę z jakimś gogusiem...
- To czemu do nich nie podszedłeś, nie dałeś mu w mordę i tak dalej?
- Stary, ja w tym czasie oficjalnie byłem w delegacji.



Przyjechała do ZSRR delegacja z Japonii. Spotykają się dyrektorowie dwóch fabryk - Ruski i Japoniec. Japoniec mówi:
- My produkujemy maszyny.
- I my też - odpowiada Ruski.
- Mamy 10 wydziałów.
- I my też.
- Mamy 3000 pracowników.
- I my też.
- Z tego 6 inżynierów.
Ruski myśli: ''Jeśli mu powiem, że u mnie jest dwustu inżynierów, to głupio wyjdzie. Powiem mu, że mam siedmiu''.
Tak i zrobił.
Następnego dnia spotykają się znowu, a Japoniec ma oczy podkrążone, blady jakiś... Ruski pyta:
- Co, ruska wódka mocniejsza od sake?
- Nie, nie mogłem spać całą noc. Cały czas myślałem i nie wymyśliłem: co robi u was ten siódmy inżynier?



Weź wyjaśnij polarnikowi, że jedzenie na noc szkodzi zdrowiu...



Samotność - gdy w ciągu tygodnia telefon zadzwonił 5 razy. I zawsze to był budzik.



Rosja zakończyła rozbrajać Syrię. Po prostu przetransportowano do Damaszku batalion logistyczny.
Ci w ciągu tygodnia znaleźli całą broń chemiczną, ukradli i sprzedali Amerykanom.



Nie należy mówić sąsiadowi, że w jego szafie WiFi ma kiepski zasięg.



- Wyobraź sobie, wracam do domu, a tam ''Czterej pancerni i pies''.
- Film leciał czy żona zdradzała?



Przychodzi murzyn do lekarza na badania ogólne. Lekarz każe mu się rozebrać i zrobić mostek na środku pokoju. Murzyn wykonuje. Lekarz prosi, by zrobił teraz mostek przy szafie. Murzyn robi mostek przy szafie.
- Niech pan teraz zrobi mostek pod oknem.
- Nie ma sprawy.
Murzyn robi mostek, a lekarz tylko ponure:
- Aha....
Murzyn pyta w końcu:
- Co ze mną, wszystko w porządku? I po co Pan mi kazał robić te mostki?
- A bo taki stolik czarny kupuję...


Stary hrabia był ciekaw jak powinno się poprawnie kreować nowoczesny image. Zapisał się więc do Klubu. Pytają się go:
- Masz najnowszego Mercedesa?
- No... nie.
- Masz dwupiętrową wille?
- No... nie....
- A masz chociaż taki łańcuch wysadzany brylantami i innymi drogimi kamieniami?
- No... nie.
- No to jak już to wszystko będziesz miał, to wtedy pogadamy.
Dzwoni więc do swojego służącego:
- Janie... Sprzedaj naszego Rollsa i kup takie tanie, niemieckie gówno jakim teraz wszyscy jeżdzą.
- Dobrze Panie...
- I każ zburzyć dwa górne piętra naszego pałacyku.
- Dobrze Panie... Coś jeszcze?
- Ta... zabierz Burkowi obrożę i mi ja przywieź.


w aptece
-dzień dobry! jest wazelina?
-tak jest, ostatnie opakowanie
-dupe mi pan ratuje



- Poruczniku, podobno w młodości był pan członkiem Towarzystwa Naukowego?
- Ech, madame. Młodość, młodość... członkiem tu, członkiem tam...



Wilgoć wdzierająca się w duszę, zarośnięte mordy wokół, gardłowe krzyki, oślizłe, wijące się robaki,
ostre, metalowe haczyki rwące odzież, skórę i ciało, krew dookoła, trupy pod mogami,
a na koniec - złowrogie ognie w nocy - to wszystko widziałem na własne oczy,
jak pojechałem z kumplami na ryby.



Ślimak - robal z hipoteką.



Macie do wyboru: odciąć sobie rękę albo przez całą dobę słuchać ciurkiem Biebera. Jedno pytanie:
Którą rękę sobie utniecie?



- Sympatyczny jesteś...
- Lala, sympatyczny to ja byłem 5 lat temu, teraz jestem zajebisty.



Szczęście przychodzi z wnętrza człowieka. Dlatego tak przyjemnie sobie czasem pierdnąć.



Agencja ochrony. Telefon. Odbiera dysponent:
- Agencja ochrony Pantera, w czym mogę pomóc?
Drżący głos szeptem:
- Dzwonię z kasyna Royal, jesteśmy państwa złotym klientem, przyjeżdżajcie jak najszybciej!
- Uspokójcie się, po kolei - co się stało?
- Tu jedna wariatka skopała po jajach waszych goryli, poderżnęła szyję krupierowi i żąda, żeby jej oddać syna.
- A policję pan wzywał?
- Tak, ale wy też przyjeżdżajcie, ona grozi, że nas zastrzeli!
- A widział pan, jak wnosiła broń?
- Nie, ale zabrała policyjnym antyterrorystom.



Kobieto, żono! Jeżeli kiepsko pichcisz - daj mężowi przed obiadem blanta.





Do zabitej dechami wioski przyjechał zimową porą młody lekarz. Już na następny dzień trafił do niego jeden ze
starszych mieszkańców, który poślizgnął się i stłukł sobie kolano. Lekarz kazał mu zdjąć spodnie aby mógł zbadać
bolące miejsce i ze zdziwieniem stwierdził, że
chłopina nie ma majtek.
- Czego nie nosi pan kalesonów ? - zapytał
- Nigdym nie nosił - odpowiedział rolnik - po co mi to ?
- Panie przecież to i bardziej czysto i bardziej ciepło, radziłbym panu spróbować....
Po wizycie u lekarza chłop pojechał do miasteczka po leki i wstąpił też do sklepu aby zakupić kalesony.
Gdy wrócił do domu założył je na tyłek, trochę pokręcił się jeszcze po gospodarce, zadał świniom i poszedł spać.
Rano jak miał to w zwyczaju szybko poleciał za stodołę walnąć porannego stolca. Jako, że był mróz,
szybko zdjął spodnie kucnął nadął się, wydalił i podnosząc się zerknął za siebie. Na śniegu nie było nic.
Wtedy przypomniał sobie o kalesonach:
- Miał konował rację - mruknął - faktycznie czyściej.
Zaczął zapinać spodnie i z podziwem dla wiedzy doktora powiedział:
- I faktycznie cieplej.



Byłe w zeszłym tygodniu w klubie. Zaprosiłem poznaną dziewczynę do siebie do domu.
Jak tylko weszliśmy powiedziałem:
- Jutro będzie ci się dziwnie chodziło.
- UUuuuuu... - uśmiechnęła się zalotnie - ktoś tu ma wielki interes?
Zamknąłem drzwi i odpowiedziałem:
- Nie, po prostu zamierzam uciąć Ci stopę.




Przychodzi Ojciec do Syna i mówi:
-Chyba najwyższa pora, żebyś dowiedział się, skąd się wziąłeś ,
-Tato, ale ja to wszystko wiem, Pani na biologii nam to wszystko już wytłumaczyła,
-No dobra synu, w takim razie masz: tu są papiery adopcyjne, a tu adresy biologicznych rodziców.



Jakie miny mają dzieci w Afryce Północnej?
Przeciwpiechotne



Poradnia małżeńska. Przed biurkiem siedzi dość nerwowa para.
- Na czym polega państwa problem? – pyta Poradnik.
- Bo żona nie daje mi... – zaczyna mąż
- Uch, ty jełopie zakłamany! – przerywa żona – Ja ci nie daję, napalona fujaro złamana?! Ja, ja?!
Teraz to ci dupczenie w głowie, co?!
- ...nie daje mi dojść...
- O ty kutafonie wygięty! Ja ci dojść nie daję?! Jak ty masz niby dojść, impotencie zasrany z dziada pradziada,
hipokryto ty?!?!?
- ...do słowa.




Jak kobiety pozbywają się niechcianych włosów łonowych?
Wypluwając je.



Siedziałem sobie wczoraj i jadłem obiad,kiedy nagle weszła moja żona i powiedziała, że jestem obrzydliwy.
Byłem tak zszokowany, że widelec wpadł mi do kibla.




Co jest śmieszniejsze niż 1000 martwych płodów ?
holocaust


Wsadzili 70 letniego dziadka do więzienia. Dziadek wchodzi do celi pełnej strasznych zakapiorów:
- Za co cię posadzili dziadygo?
- Za figle.
- Za jakie k*rwa figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za co, bo po tobie!
- To ja to mogę pokazać - mówi dziadzio. ...
- Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany herszt celi.
Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w drzwi.
Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartością wiadra przez judasz, odstawił wiadro na miejsce
i stanął obok drzwi na baczność.
Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wkurwionych klawiszy, w tym jeden wysmarowany gównem,
i mówią:
- Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało.




Mały chłopczyk obserwuje swą mamę siedzącą przed lustrem i nakładającą maseczkę kosmetyczną na twarz.
- Co robisz mamo?
- Nakładam maseczkę. No wiesz... Rozsmarowuję taki krem.
- Dlaczego?
- Żeby być piękniejszą.
Po jakimś czasie kobieta zaczęła wacikiem zbierać maseczkę z twarzy.
Chłopczyk zainteresowany zapytał:
- Poddałaś się?




W godzinę po zaatakowaniu układu odpornościowego czelabińskiego menela,
wirus ptasiej grypy miał wszystkie objawy choroby alkocholowej


Jak orzeźwić Żula ?
Dać mu zmiętą puszkę.



Spotkałem na polowaniu niedźwiedzia, teraz tylko marzę o kaczce... którą mi przyniesie siostra



Czelabińscy faceci są tak twardzi, że w znajomych na fejsie mają i żonę, i kochankę.



Mężczyzna do nieznajomej dziewczyny w barze:
- Jesteś tak ładna, że zamówiłem sobie tylko sok.



Chyba zatrudnię się w sex-shopie. Tam mnie nie wywalą, jak zapytam klientkę ''Po kiego chuja pani tu przyszła?"



Drogi Mikołaju! Nie kładź, proszę, prezentu pod choinkę - wstaw od razu do garażu.



Test antydopingowy holenderskiego maratończyka wykazał, że to były najszczęśliwsze kilometry jego życia.



Rosyjscy specnazowcy mają tyle czasu na ubranie się, ile się pali zapałka.
Estońscy - tyle, ile się pali gromnica.



Spieranie się z kobietą jest bezcelowe. W 90% przypadków ona ma rację, w pozostałych 10% - ty jesteś winien.



Kiedyś dokuczały mi bóle zębów, nosa, stawów i kości. Potem nauczyłem się omijać Nową Hutę.



Szpital, porodowka, wychodzi lekarz i mowi do ojca:
- Urodzilo sie panu dziecko, chlopczyk. Tylko jest maly problem.
Ojciec nieco zmartwiony - Jaki?...
- No. nie ma nóg.
- Nie szkodzi, pokocham i takie dziecko.
- No. ale nie ma tez rączek.
- Pokocham nawet takie okaleczone.
- A jak powiem, ze nie ma tulowia?
- To bede kochal sama główke.
- Tu mamy kolejny problem. Urodzilo sie samo oko
- To moj syn, pokocham i samo oko.
Wchodza na porodowke, tam plywa sobie oko w probowce. Ojciec podchodzi, zarowno zdolowany, jak i szczesliwy i macha dziecku - na co lekarz:
- Pan nie macha, slepe.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 25 gru 2013, o 23:47

Taksówkarz jedzie ostro, gwałtownie bierze zakręty, wyprzedza lawirując między samochodami. Pasażer zbladł:
- Panie, niech pan uważa i wolniej jedzie, bo się rozwalimy! Ja mam na utrzymaniu siedmioro dzieci!
Taksówkarz się odwraca:
- I mnie pan mówi, żebym uważał?


Czemu dresiarz wozi w bagażniku jelenia?
Żeby fajnie porykiwało nawet przy dwudziestu na godzinę...




Czterech kumpli siedzi w barze. Temat schodzi na ich łóżkowe ksywki.
- Kobiety wołają wołają Mojżesz, bo każda otwiera przede mną nogi.
Drugi na to :
- Na mnie Barabsz, podobno jestem dość brutalny w łóżku.
Trzeci ripostuje :
- Mówcie do mnie Adam, bo zazwyczaj jestem ich pierwszym mężczyzną.
Czwarty, żonaty przez dłuższą chwilę zastanawia się , po czym mówi :
- Mówcie mi Jonasz.



Pewnego dnia przed obrazem przedstawiającym Adama i Ewę spotkali się Niemiec, Francuz, Anglik i Meksykanin.
Po kilku chwilach kontemplacji dzieła Niemiec mówi:
- Spójrzcie tylko na ich doskonałą budowę, atletyczne ciało Adama i blond włosy Ewy. Oni musieli być Niemcami.
Na co protestuje Francuz:
- Ależ skąd! Zwróćcie uwagę na erotyzm tej sytuacji, na ich nagie ciała. On tak męski, ona taka kobieca,
z pewnością za chwilę obudzi się w nich pożądanie. To Francuzi.
Nie zgadza się z nim Anglik:
- Panowie, czy widzicie szlachetność ich gestów, ich arystokratyczną postawę. To naturalnie Anglicy.
Po kilku chwilach milczenia odzywa się Meksykanin.
- Nie mają ubrań, nie mają butów, nie mają dachu nad głową, do jedzenia jedno smutne jabłuszko, nie protestują i
wydaje im się, że są w raju. To Meksykanie...





- Co ma wspólnego piła łańcuchowa i papier toaletowy?
- Chwila nieuwagi podczas użycia i palec ujebany.


Pytanie miesiąca...
Skoro rozmiar nie ma znaczenia, to dlaczego nie produkuje się 10-centymetrowych wibratorów? ;)



Chłop stoi na balkonie i chce skakać! Na to żona spokojnie idzie na balkon i mówi do małżonka:
- Baranie, ja tobie tylko rogi doprawiłam, a nie skrzydła!


Prawdy uniwersalne
1) Kanapki trójkątne smakują lepiej niż prostokątne.
2) Pod koniec każdej imprezy zawsze znajdzie się jakaś płacząca dziewczyna.
3) Ostrzenie ołówka za pomocą noża dodaje kilka punktów męskości.
4) Nigdy nie wiadomo, gdzie patrzeć, jedząc banana.
5) Nie da się opisać słowami zapachu mokrego kota.
6) Są takie dni, kiedy widzi się mnóstwo ludzi o kulach.
7) Przejazd przez tunel sprawia, że czujesz się podekscytowany.
8) Nie da się szanować faceta, który niesie małego pieska.
9) Żadne inne uczucie nie może się równać panice, jaką odczuwasz natychmiast, kiedy zaklinuje ci się głowa
lub ręka.
10) Najbardziej bolesnym wydarzeniem w domu jest sytuacja, kiedy nadepniemy na wtyczkę gołą stopą.
11) Ludzie, którzy nie mają prawa jazdy, zawsze za mocno trzaskają drzwiami w samochodzie.
12) Zamieniłeś się w swojego ojca dokładnie w dniu, kiedy zostawiłeś na później patyczek do mieszania farby.



Jutro piątek! Piątek!! Piątek!!! Piątek!!!! Piątek!!!!! Piątek!!!!!! PIĄTEK!!!!!!! - ze zgrozą krzyczała wątroba...



A wiecie jaki jest szczyt chamstwa?
Założyć w sierocińcu na komputery kontrolę rodzicielską....



Rozmawia w przerwie w pracy dwóch kolegów Krzysiek i Michał:
-Słuchaj, próbowałeś kiedyś z żoną pobawić się w jakieś przebieranki odgrywanie ról itp.?- próbując zagaić pyta
Krzysiek
-Próbowałem i daj mi spokój z tym- odpowiada wymijająco Michał
-Dlaczego?- drążąc temat Krzysiek
-Wymyśliłem, żeby pobawić się w Panią doktor i pacjenta-ponownie z niechęcia odpowiada Michał
-No i co?- z zaciekawieniem Krzysztof
Chwila przerwy cisza głęboki wdech i odpowiedz Michała -umówiła mnie na wizytę za rok i trzy miesiące...



Podczas niedawno rozegranego towarzyskiego turnieju szachowego, mieszkaniec Czelabińska,
Władimir Sokołow pokonał samego Chucka Norrisa, dając mu mata w pierwszym posunięciu.



W Izraelu spadł śnieg - ten, co go mają przywieźć na olimpiadę w Soczi.



Jak poznać prawdziwą naturę faceta? Spić go.
Jak poznać prawdziwą naturę kobiety? Rozzłościć ją.



Jeżeli dziewczyna mówi, że nie jest taka, to znaczy, że jest taka, tylko trochę później.



Leci kruk, trzyma w dziobie ser. Widzi lisa. Zakrakał, ser wypadł, lisa zabił na miejscu. Kruk smutno:
- No i wykrakałem...



- Co wyjdzie ze skrzyżowania wódki z Photoshopem?
- Kosmetyk doskonały.


Człowiek = małpa GMO.



Kobieta też może zrobić karierę przy pomocy łokci. W pozycji kolanowo-łokciowej.



- Jaka jest twoja ulubiona pozycja seksualna?
- Ja na dole, kobieta na górze, jej mąż w delegacji.



Ćwiczenia jogi wymyślili samotni Hindusi, którzy nie mieli z kim ćwiczyć Kamasutry.


Jedyne dzieci, które gorzej posługiwały się telefonem niż ich ojciec, to było potomstwo Grahama Bella.



Dobrze, że społeczeństwo nie rozumie, w jaki sposób działa system bankowy - inaczej jutro byśmy mieli rewolucję.


W japońskiej toalecie jest sześć przycisków do spuszczania wody. Szósty jest podpisany ''tsunami''.



Facet skoczył ze spadochronem. Leci w dół, kiedy mija go orzeł i pozdrawia:
- Cześć tancerz!
- Ja nie tancerz, ja spadochroniarz!
- Słuchaj, stary, tam na dole są TAKIE KAKTUSY! Będziesz miał mnóstwo okazji do tańca.


Kukułka-jąkała z niejednego człowieka zrobiła optymistę.



Nigdy nie odkładam roboty na jutro. Najpierw na wieczór, a potem - na chuj.


- I życzę ci zdrowia, szczęścia i sukcesów we wszystkim, czego się podejmiesz!
- Tia... Uważasz zatem, że teraz jestem chorym, nieszczęśliwym nieudacznikiem?


Co robi cygan na zebraniu?
Zabiera głos


Czym się różni człowiek od żyda? Człowiek pieni się jak jest wkurwiony, a żyd pieni się jak mydło.




Przełom lat 70 i 80, ostatnie w tym roku ćwiczenia z chemii na Uniwersytecie Śląskim,
srogi prowadzący, cisza taka że słychać tylko bzykanie co większych much..
-Jak państwo widzą tę ciecz wprowadzamy tutaj, dodajemy to, podgrzewamy, przepuszczamy.
Otrzymaną ciecz proszę rozlać do tylu menzurek ilu jest uczestniczących w ćwiczeniach. Wszyscy mają?
Podnosi menzurkę, błogi uśmiech pojawia się na twarzy.
-No to szczęśliwego Nowego Roku, panowie!


Emerytowana nauczycielka obładowana zakupami idzie ulicą. Nagle z piskiem opon podjeżdża nowiutki mercedes:
- Proszę pani! Pamięta mnie pani?! To ja, pani uczeń! Podwiozę panią!
- Och Adasiu, poznałeś mnie po tylu latach?
- Nie, rozpoznałem panią po płaszczyku!



- Gdzieś był? - pyta żona męża.
- Na weselu kumpla, schlaliśmy się jak bąki, nie wyobrażasz sobie nawet
jak popiliśmy.
- Czemu sobie nie wyobrażam?
- A wyobrażasz sobie?
- Widząc cię w tej sukni ślubnej? Taaak...



Czesc tato, wrócilem!
Ojciec siedzacy przed komputerem, nie odrywajac wzroku od monitora pyta:
- A gdzies ty byl?
- W wojsku tato



- Czemu rozstałeś się z Leną?
- A bo mi ciągle gadała ''Ty mnie już nie kochasz!''.
- No i?
- Przekonała mnie.



Skomplikowane zadanie mają w tym roku Ukraińcy: jak wyciągnąć pieniądze z Niemiec,
żeby kupić za nie gaz od Rosji i przy tym nadal udawać, że się jest niezależnym państwem.


Przy tym, jak politycy rżną nas stale w dupala pozycja ''na pieska'' powinna się nazywać ''postawa obywatelska''.



Niedowidzący strażak dwie godziny próbował ugasić rudą kobietę.



- Wiesz jak wygląda sypialnia biskupa ?
- Nie ? hahaha
- A wszystkie dzieci wiedzą...




- Jak sprawić, żeby Rosjanin stał się podobny do Azjaty?
- Dać mu się napić ciepłej wódki.



Kopalniana winda. Początek szychty. Jeden górnik mówi do drugiego:
- Wczoraj zjadłem pół arbuza i tak mnie ruszyło, że aż narąbałem w majtki.
- E, tam - powątpiewa drugi - Może to nie od arbuza.
- Też tak z początku myślałem, ale potem zjadłem drugą połówkę i znowu się zrąbałem...




- Co to za łomot z twojego pokoju?
- Tato, to Rammstein!
- Hardkorową muzykę tworzy ten Żydek.




- I po co ja tyle piłam?! - złościła się na siebie Kopciuszek, zdejmując z nóg salaterki.



Z wariatkowa uciekła grupa świrów z rozstrojem kiszek. Odnaleziono ich po ciepłych jeszcze śladach.




- Tato, cycki na choince!
- Za co ja tyle płacę logopedzie...



Jeżeli przez pomyłkę doładowałeś cudzy telefon, wyślij na tamten numer SMSa o treści " Dziękuję za upojną noc!".



Masz depresję?
Wejdź do wanny, nałóż rajstopy na głowę, stopy rajstop przywiąż do sznurków od suszenia prania. Teraz jesteś trolejbusem.
Jeżeli do tego nałożysz narty - jesteś tramwajem.
Jeżeli nałożysz narty i dolejesz do wanny wody - jesteś tramwajem wodnym.
A jeżeli wyłączysz światło w łazience i założysz na głowę opaskę z latarką - jesteś pociągiem metra.
Jeżeli dolejesz do wanny paliwa lotniczego - jesteś samolotem.
A jak do tego dorzucisz włączoną suszarkę do włosów - jesteś rakietą kosmiczną.



- Słyszałeś? Zenek się ożenił!
- Co ty! Przecież on dopiero 30 lat ma. Co się stało?
- Poszedł odprowadzić koleżankę do domu. Wskoczył do niej na herbatkę, posiedzieli, pogadali, jakoś tak czas zleciał,
ciemno się zrobiło, późno, do domu wracać - strach, został przenocować. Zbudził się - dziewictwa nie ma...
Wykorzystała go! Dobrze, że chociaż dziewczyna porządna się okazała i wyszła za niego za mąż.



Co mają wspólnego ofiary gwałtu i wycieraczki samochodowe?
Piszcza gdy są suche.


Sędzia do oskarżonego:
- Czy przyznaje się pan do winy?
- Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!



Prędkość nadświetlna - gdy Chodorkowski po ułaskawieniu szybciej trafia do Niemiec, niż dowcipy o
ułaskawieniu pojawiają się na rosyjskich portalach humorystycznych.



- Kochanie, przetraciłam wczoraj twoje oszczędności w knajpie z przyjaciółkami, gniewasz się, misiaczku?
- Nie, zajączku, zbierałem na futro dla ciebie.


Adwokat, znany z umiejętności przeciągania spraw w nieskończoność, podjął się beznadziejnej sprawy.
Jego klient go pyta:
- To znaczy, że nie przegram procesu?
- Pan nie - ale pana wnuki - z pewnością.



- I wyobraź sobie, Mosze, ci bandyci wsadzili mi lampę lutowniczą w dupę, położyli na plecach dwa żelazka i
to wszystko włączyli do prądu...
- I ty im tak wszystko oddałeś?
- A co, miałem jeszcze za ten prąd zapłacić?!


Z rzeki Moskwy po raz pierwszy od lat wyłowiono okonia z normalną ilością oczu, płetw i innych takich.
Ale z tego, co on mówi, to on jest niejadalny.



Bylem trochę zawstydzony gdy moi znajomi nakryli mnie jak masturbowałem się pod prysznicem.
To zepsuło całą moją wycieczkę do Oświęcimia.


Dlaczego biali korzystają z solariów w Wielkiej Brytanii?
Żeby zwiększyć swoje szanse na zasiłki.



Prawidłowym określeniem na mężczyznę który nienawidzi kobiet jest mizoginista.
Za to kobieta która nienawidzi mężczyzn to żona.



Odkąd moja żona umarła jedzenie nie smakuje już tak samo.
Teraz nie jest przypalone.



Świadkowie donoszą, że policja złapała mężczyznę który wdrapywał się na płot otaczający stadion w trakcie
ostatniego meczu Legii. Podobno skończyło się na tym, że policjanci upomnieli mężczyznę, kazali
mu wrócić na trybuny i obejrzeć do końca mecz.



- Co wolisz - fajne cycki czy zgrabna dupcie? - spytał mój kolega,
- Zdecydowanie dupcie - odpowiedziałem - mój typ dziewczyn jeszcze nie ma cycków.



Wkurzają mnie ignoranci którzy kwestionują życiowe osiągnięcia Nelsona Mandeli.
Widać, że nigdy nie słyszeli o jego przemowie "Miałem sen".




Środek nocy. Długi dzwonek do drzwi.
- Kto tam?
- Policja.
- Ale nikogo w domu nie ma!
- A kto odpowiada?
- Nikt nie odpowiada. Pewnie się przesłyszeliście.
- A światło dlaczego się pali?
- No dobra, już gaszę.


Z natury jestem leniwy.
A ja chcę żyć w zgodzie z naturą.



Jak mawiała moja babcia: "Co cię nie zabije, można jeszcze raz".




Dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu?
bo cellulit jest brzydki


Co jest długie i czarne ?
Kolejka bezrobotnych po zasiłek


Jakie święto sprawia czarnuchom najwięcej problemów ?
Dzień ojca !


co robi murzyn po seksie ?
odsiaduje wyrok 15 lat



Dlaczego murzyni tak szybko biegają ?
Ci co biegali wolno siedzą już w więzieniach


- Halo, firma 'Święta na telefon'?
- Tak.
- Co można u was zamówić?
- Mikołaja, Śnieżynkę, elfy, renifery oraz prezenty.
- To poproszę trzy Śnieżynki i dwa litry wódki.


Rosja jest krajem miłującym pokój. Jej budżet sił zbrojnych jest o wiele
mniejszy niż amerykański czy chiński. A biorąc poprawkę na złodziejstwo to
i mniejszy, niż watykański.



Blad', chyba pomyliłem samoloty i wylądowałem w Islamabadzie!
A nie, to jednak Londyn.



W Rosji wakacje podatkowe mogą trwać nawet 5 lat - z konfiskatą mienia i na
zesłaniu.


Moja żona zaczęła się dławić w restauracji i jedyną osobą która wiedziała
jak wykonać manewr Heimlicha bylem ja. Pogrzeb odbędzie się w przyszłym
tygodniu.



Moja żona to zimnokrwista suka, zero emocji. Powiedziałem jej że umarła jej
matka i nawet się nie uśmiechnęła.



Moja żona w kuchni jest jak Magda Gessler. Gruba, irytująca baba, która nie
wie kiedy się zamknąć.



Ruchałem wczoraj tą babeczkę która cały czas dotykała rękami mojej twarzy.
Albo ja jakiś dziwny fetysz albo próbowała mi zedrzeć kominiarkę.



Moja żona bardzo chce dziecka wiec możecie sobie wyobrazić ile ostatnio
uprawiamy seksu. Wcale.


Pasażerowie tak klaskali, że pilot jeszcze trzy razy startował i lądował na
bis.



Więc wydaje ci się, że wiesz o sobie wszystko... My w KGB wiemy o tobie
więcej.



- WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ CIĘ ZNAJDĘ!
- Mówisz o Caps Locku?



Łapiduuchy mogą nawet coś tam wiedzieć o chorobach, ale skrywają to przed
pacjentami. Wiecie, tajemnica lekarska...



Po ułaskawieniu Chodorkowskiego i Kocich Ruchawek już oficjalnie należy
zwracać się do Putina per "Miłościwy panie".



Kurs przeżycia w rosyjskim specnazie jest tak surowy, że kto go przeżyje,
już dalej żyć nie chce.


Faceta przyłapano na nielegalnym wyrębie lasu i skazano go na 5 lat
legalnego wyrębu lasu.



Spotyka się dwóch kolegów ze szkoły:
- Gdzie byłeś ostatnie lata?
- W wojsku.
- Pewnie stale chodziłeś na lewizny?
- Ani razu.
- To gdzie służyłeś?
- Na okręcie podwodnym.



Na wiejskiej dyskotece zawsze najwięcej energii do tańca miał syn
aptekarza...



Ona miała 13 lat i już miała byłego, który spieprzył jej całe życie.



Głosy w mojej głowie mówią mi, żebym poszedł do wojska. A na komisji
wojskowej mówią mi, że z powodu głosów w mojej głowie mnie do wojska nie
wezmą.



Najważniejsze w życiu, to wiedzieć, który most przejść, a który - spalić.



Zmarł Michaił Kałasznikow. Na jego cześć wszystkie trwające wojny przerwano
na minutę ciszy.


Polacy trzymają coraz więcej oszczędności w bankach. To znaczy, że niedługo
będzie reforma depozytów na wzór OFE - państwo potrzebuje kasy...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 3 sty 2014, o 20:00

Chuck Norris ma 32 zęby jak każdy człowiek. W dolnej szczęce też.


Towarzystwo na balu zabawia się rozmową:
- Drodzy państwo, proszę odgadnąć moją zagadkę, dodam, że bardzo pikantną
- Natasza zabiera głos - co to jest: czarne i można o to rozbić jajko?
- Siodło! - wyrywa się Rżewski.
- Fuj, co za chamstwo - oburzają się damy - to oczywiście patelnia!
- No, no, no - prawda - rzecze Rżewski głęboko się zamyślając - patelnią
po jajcach... naprawdę pikantne... i kto tu jest chamem...?



- Poproszę butelkę denaturatu i wodę brzozową.
- Wodę brzozową? Zawsze brałeś tylko denaturat Zenek.
- No tak, ale dzisiaj z kolegami mamy "wieczór koktajli".



- Zenek. Masz 40 lat i nadal mieszkasz z matką. Nie wstyd ci?
- Eee.. tam. Książe Charles też mieszka z matką, ale jakoś się nikt
do niego nie przypierd@la, jak ty do mnie.


REKLAMA:
NASZE PIWO JEST ZAWSZE ZIMNE - JAK SERCE TWOJEJ EX!



Czat w necie:
- Cześć Zenek!
- Nie mam kasy!
- Nara Zenek!



Grube dziewcze prosi Mikołaja:
- Chciałabym w nowym roku schudnąć.
- Hmm... To może być ciężko.
- Zgadzam się na wszystko!
- Dobrze. Złamię Ci szczękę z przemieszczeniem.



- Miiiszkaaa!!! MIIISSSSZKAAA!!! WEE-SOOO-ŁYYYCH ŚWIĄĄĄĄT!
- Wasilij. Idioto. Odejdź od tej gawry!!!



- W Niemczech Świętego Mikołaja nazywają Świętym Nikolasem. Prezenty zostawia w butach.
- Już wiem kim był mój kot w poprzednim wcieleniu.



- Kochanie gdzie byś wolała? Do lasu czy nad morzem?
- NAD MORZEM!
- To kup Brise Morski.



- Zenek? Tu twój sąsiad. Złodzieje się do ciebie włamują!
- Wynoszą coś?
- No na razie tą okropną zieloną kanapę Twojej żony.
- Csss... nie wystrasz ich!



- Panie doktorze. Mam problem. Jak jestem sam to często rozmawiam sam ze sobą.
- Proszę się nie martwić. Wiele ludzi tak robi.
- Ale Panie doktorze, żeby Pan słysza jak tak wtedy przynudzam!



Porucznik Rżewski przechadzając się po lesie zauważył żonę generała zbierającą grzyby.
Kiedy się pochyliła, aby zebrać kolejny okaz, szybko podniósł jej spódnicę i zapiął ją od tyłu.
- Oj! Oj! A kto to?? Zakrzyknęła generałowa.
- Porucznik Rżewski, madam!
- OJ! Nie przerywajcie PUŁKOWNIKU RŻEWSKI!!!


Wraca żona z pracy:
- Wiesz kochanie dziś w metrze ustąpiło mi miejsca 2 mężczyzn.
Mąż na to:
- I co, zmieściłaś się?



Żona wróciła od fryzjera, założyła najlepszą sukienkę i pokazała się mężowi:
- I co o mnie sądzisz?
- Szczerze?
- Oczywiście.
- Jesteś plotkara i źle gotujesz.



Na infolinii zatrudniłem dresiarza.
Ma największe doświadczenie w odbieraniu telefonów.


Co robi feministka, gdy usłyszy dobry kawał?
- Śmieje się pod wąsem.



Wino koloru żółtego nazywa się białym, bo jest robione z zielonych winogron i do dupy z logiką.



W Czelabińsku odnotowano pierwszy w historii przypadek przekazania ognia olimpijskiego drogą płciową.



Żona czelabińskiego archeologa, przesadzając fikusa, odkopała 4 greckie amfory
i pierścień Aleksandra Macedońskiego.



A i sny erotyczne mam już nie takie jak dawniej. Pomyślał Zenek. Jak już mi się przyśni jakaś ładna,
rozkoszna dziunia do której zaczynam się dobierać to jej twarz zmienia się w twarz mojej starej i drze się:
-Zenek ochujałeś?! Zabieraj łapy bo głowa mnie boli!



Zenek miał tak małego członka, że jak żona zaszła w ciąże i udała się do ginekologa, on stwierdził,
że to musiało być niepokalane poczęcie.



Niecierpliwy mol zaczął jeść futro jeszcze za życia nosiciela.



Naukowcy odkryli dziecko wychowane przez polityków. Tak głupiego, złośliwego i niemoralnego stworzenia
jeszcze nie widzieli.


W głębi Rosji Internet jest tak mało rozpowszechniony, że łatwiej znaleźć sobie babę, niż ściągnąć pornola.




Kiedy dajesz obcemu psu kość, to jeszcze nie znaczy, że on się da pogłaskać.
Pomyśl o tym, kiedy będziesz zapraszać dziewczynę do restauracji.



Nigdy nie przychrzaniali się do mnie sataniści za to, że nie wierzę w diabła.
Za to chrześcijanie odnośnie ich Boga...



Ciekawe, na ile plany Michelle Obamy odnośnie rozwodu z Barackiem mają wspólnego z tym,
że ostatnio Barack daje się równo dupcyć Putinowi?



Dzwoni facet do babki:
- Co wolisz na Nowy Rok - las, czy morze?
- Morze, kochanie! A gdzie jesteś?
- W sklepie, wybieram odświeżacz powietrza.


Zorganizowano w Bydgoszczy zawody o Mistrzostwo Polski w Robieniu Laski (kobieta ustami zaspokaja mężczyznę).
- Ja znam 68 sposobów – deklaruje przedstawicielka Słupska.
- Sprawdzimy – mówi jury i woła pana Czesława, testera.
Mija godzina.
- Zgadza się – mówi Czesław, wróciwszy z testowania.
- A ja znam 123 sposoby – deklaruje kandydatka z Wałbrzycha.
Czesław przybywał w pokoju testów dwie godziny:
- Zgadza się – mówi po powrocie.
- A ja znam trzy sposoby – oświadcza finalistka z Łomży.
Czesław wziął i poszedł z nią na testy.
Po trzech godzinach, gdy nie dawał znaku życia, wparowało jury do pokoju. Czesław leży i ledwie dycha.
Szybko wezwano karetkę i do szpitala. Gdy tester doszedł nieco do siebie pytają:
- Jak było?
- Oż w mordę – opowiada Czesław – Bierze ta łomżanka mojego i mówi: - A teraz sposób "okulary babci" i...
wkłada kutasa, a jaja naciąga se za uszy!
I zemdlał...
Gdy się ocknął mówi:
- Druga pozycja "Fantomas" – mówi ta laska – Bierze mego kutasa do buzi, a skórę z napletka zakłada na głowę!
I znów zemdlał...
Gdy się powtórnie ocknął mówi:
- A na koniec ona mówi: - A teraz ostatni numer: "Fantomas w okularach babci"!



Rosyjscy kosmonauci ustanowili rekord przebywania w otwartej przestrzeni kosmicznej.
Dało by się jeszcze dłużej, ale w końcu udało im się otworzyć zatrzaśnięty luk statku.


Ogłoszenie na klatce schodowej w bloku:
- Jeżeli podoba się wam piosenka - walnijcie w kaloryfer 1 raz.
- Jeżeli nie - 2 razy.
- Następna ścieżka - 3 razy.



Kiedyś jakaś kobieta powinna urodzić syna di Caprio, nazwać go Oskar i wręczyć ojcu.
Bo inaczej Leo w życiu Oskara nie dostanie.




Dwóch żebraków siedzi obok siebie na ulicy w Rzymie.
Jeden ma przed sobą krzyż, drugi natomiast Gwiazdę Dawida. Wielu ludzi przechodzi obok nich,
ale wrzucają pieniądze tylko do czapki żebraka siedzącego z krzyżem. Pojawia się ksiądz,
zatrzymuje się i przygląda się tłumom ludzi dającym pieniądze żebrakowi z krzyżem.
Jednak nikt nie daje temu z Gwiazdą Dawida. Wreszcie, ksiądz podchodzi do tego z Gwiazdą Dawida i mówi:
"Mój biedny człowieku, czy nie rozumiesz? To kraj katolicki, te miasto jest siedzibą chrześcijaństwa.
Ludzie nie dadzą ci żadnych pieniędzy, zwłaszcza, jeśli siedzisz obok żebraka który ma krzyż.
Tak naprawdę, z czystej złośliwości dadzą jemu zamiast tobie."
Żebrak z Gwiazdą Dawida wysłuchał księdza, zwrócił się do żebraka z krzyżem i powiedział:
"Mosze, spójrz kto próbuje uczyć braci Goldstein o marketingu".




Jest taka popularna rosyjska gra "Strumyczek".
Liczba graczy jest nieograniczona. Nagle jednego z graczy pozostali przywiązują do krzesła i
poją piwem na jego koszt. Gra się kończy, kiedy spod siedzącego poleci strumyczek.




Nadszedł czas noworocznych postanowień. Tym razem będę realistą: planuję przytyć i więcej się masturbować.


Feministki nie lubią seksistowskich żartów. Zwłaszcza momentu, w którym proszą aby ktoś im je wytłumaczył.


Streszczenie dowolnego magazynu dla kobiet:
1) Zaakceptuj siebie, jesteś piękna.
2) Zrzuć 5kg w 2 tygodnie.


- Jak długi jest twój penis?
- Nie wiem dokładnie, mam tylko jedną linijkę.


Dobrym aspektem bycia rudym jest fakt, że nikt nigdy nie wykorzysta cię tylko dla seksu.


Martwią mnie doniesienia o rosnącym zanieczyszczeniu środowiska w Chinach.
Wciąż jest niewystarczające aby zwolnić tam przyrost populacji.


Nie lubię gdy w autobusie obok mnie siada jakiś miejscowy dziwak.
Na pewno znacie ten typ człowieka - niby siedzi wpatrzony w szybę, a tak naprawdę zerka jak się masturbujesz.



- Panie posterunkowy zostałam przed chwilą zgwałcona!
- Rozpoznała pani sprawcę?
- Nie, bo jestem niewidoma.
- To może pani poda rysopis sprawcy, jakieś znaki szczególne...
- Śmierdział czosnkiem tak, jak pan.


-Siema! Gdzie byłeś jak cię nie było?
-W zielonej dziurze...
-Chyba w Zielonej Górze?!
-Niee... Po prostu wyrwałem dupę nie z tej ziemi...


Dobiera się chłopak do dziewczyny. Już jej rękę w majtki włożył gdy nagle wyciąga ją błyskawicznie z powrotem:
-Co się stało? Przestraszyłeś się bo poczułeś jak byś karmił konia?
-Nie. Poczułem jak rży...


- Menadżer Michaela Schumachera potwierdził dziś, że Michael nadal będzie się ścigał, tym razem ze Stephenem Hawkingiem.


- Ponoć była ekipa Ferrari odwiedziła Michaela Schumachera w szpitalu. Zmienili mu kroplówkę i pieluchę w 11 sekund.



Student rozbił świnkę skarbonkę, opróżnił konto, przeczesał skarpety i uzbierał tyle, żeby zaprosić ekstra super piękną koleżankę do drogiej restauracji. Ku jego przerażeniu dziewczyna zamówiła same najdroższe przystawki, kalmary, ślimaki, żabie udka, potem homara i butelkę najdroższego szampana. Poirytowany koleś rzuca:
- Matka cię w domu nie karmi, czy co?
- Karmi, karmi. Tylko nie oczekuje, że w zamian za to zrobię jej laskę...


Lubię dodawać "Przyprawy do kurczaka, do jajecznicy.
Czy czyni mnie to kulinarnym pedofilem ?


Pasażerowie autobusu zginęli w wypadku, wszyscy dostali się przed bramę
niebios. Jeden z nich pyta się św. Piotra:
- Czy Pan Bóg jest biały czy czarny?
- Pan Bóg nie jest ani biały, ani czarny - odpowiada św. Piotr.
- A czy Pan Bóg jest kobietą czy mężczyzną?
- Pan Bóg nie jest ani kobietą, ani mężczyzną - mówi św. Piotr.
- ...a czy On preferuje miłość z kobietami czy z mężczyznami?
- Mówię Ci, Pan Bóg to jest Pan Bóg, Jemu jest wszystko jedno czy to
kobieta, czy też nie - odpowiada św. Piotr.
Na to pasażer zwraca się do pozostałych:
- A mówiłem wam, że Michael Jackson jest bogiem!



Kłóci się Rosjanin, Norweg i Polak, gdzie są sroższe zimy. Ruski mówi:
- U nas to była taka zima, że jak splunąłeś, to na ziemię spadała bryłka
lodu.
Na to Norweg:
- A u nas była taka zima, ze Golfsztrom zamarzł.
A Polak:
- A dobrze mu tak, Żydowi!



W tramwaju:
-Dzień dobry, bilecik skasowany?
-No nie skasowałem.
-Nie dobrze. Poproszę dowód osobisty.
-Dlaczego?...
-Muszę wystawić mandat.
-Wie pan kim ja jestem? No wie pan?
-Nie wiem i nie obchodzi mnie to. Poproszę dowód.
-To ja panu powiem kim jestem: szczęśliwym posiadaczem biletu miesięcznego



Dlaczego ludzie z Afryki głodują?
Bo zbieranie bawełny za bochenek chleba i szklankę wody uwłacza ludzkiej godności.




- Kochanie, mam dla ciebie dwie nowiny, złą i dobrą!
- No wal.
- Zła jest taka, że straciłam wszystkie twoje pieniądze. Ale dobra jest taka, że kocham cię również takiego
ubogiego, jakim teraz jesteś!



- Baraczek, a założymy się, że nie dasz rady zwiększyć o 50% długu USA?
- A ja, Wołodia, uważam, że nie ułaskawisz Chodorkowskiego.
- A o co się założymy? Może przegrany się rozwiedzie z żoną?
- O'key!



Samowystarczalność - samotność wyniesiona do rangi pryncypium.

Towarzysz Kałasznikow zostanie z pełnym ceremoniałem wojskowym wrzucony do rowu z błotem”
oświadczył generał-major Siergiej Szczypopasku w wywiadzie dla BCB, „Po tygodniu ciało ekshumujemy, rozłożymy,
wyczyścimy, przesmarujemy i złożymy ponownie, po czym przywrócimy funkcje życiowe. Nie powinno być najmniejszego
problemu z pracą mechanizmów wewnętrznych.


Babcia do wnuka który bawi się telefonem:
-Wnusiu twoje pokolenie to jest uzależnione od technologii!
A na to wnuczek:
-Nie, nie babciu. To twoje pokolenie jest uzależnione od technologii. - Powiedział odłączając wtyczkę respiratora


Jak się nazywa lek na żydów ?
panadof


Żona cały ranek suszyła mężowi łeb, że ona chce iść z nim na grzyby, żeby on nie poszedł z kumplami i się nie spił.
Udało jej się, chodzą po lesie, zbierają grzyby. Nagle - rozlega się dziki wrzask żony. Mąż podbiega, widzi,
że ta wdepnęła w sidła i że z bólu już zemdlała. Cuci ją, ta w końcu otwiera oczy i zaskoczona pyta:
- Jeszcze mnie nie wyciągnąłeś z tej pułapki?
- Wiesz... Doszedłem do wniosku, że teraz jest dobry moment by przedyskutować przyszłość naszego związku.



Za prawdziwy sukces inżynierii genetycznej uznam to, gdy choinka po dwóch tygodniach sama się rozbierze
i wróci do lasu.



Pierwsze poranne prawo kobiecości: lepiej wyjść głodną, niż nieumalowaną.



Estoński zawodnik, który startował w Rajdzie Barbórki, dojechał do mety ostatni. Jechał na letnich oponach.
Bo wystartował pół roku wcześniej.



dlaczego murzyni mają białe dłonie ?
żeby nie pobrudzili bawełny



Skacowany facet budzi się w wyrku, rozgląda... obok niego na łóżku leży jakaś kobitka.
Przygląda się jej i nic z wczorajszego wieczoru nie pamięta.
Zagaduje:
- My się chyba znamy?
Ona do niego:
- No myślę... w końcu jesteśmy już 15 lat po ślubie!



Co robiłby teraz Mandela gdyby żył?
Drapałby w wieko.


Rycerz wraca z wyprawy wojennej. Staje przed obliczem króla.
- Opowiadaj rycerzu jak było na wyprawie
- Najjaśniejszy Panie, wybrałem się na ziemie Twoich wrogów na zachód. Paliłem, rabowałem, mordowałem i gwałciłem...
- Ale zaraz, zaraz - mówi Król - Ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Teraz już masz Najjaśniejszy panie.



Historia Kopciuszka jest najlepszym przykładem tego - jak jedna para pięknych butów potrafi zmienić życie.


Kobiety wprawdzie żyją dłużej niż mężczyźni,
szkoda jednak, że większość tego czasu poświęcają na szukanie czegoś w torebkach!



Nauczyłem się alfabetu Morse'a.
W Nowy Rok o 6 rano wiertarką udarową wystukałem w ścianie "Wszystkiego najlepszego, drodzy sąsiedzi!"



Według chińskiego kalendarza będzie to rok Drewnianego Konia. Cholernie pechowy - Trojanie coś o tym wiedzą.




Od 2014 roku samochody sprzedawane w Warszawie będą oznaczane informacją nie o spalaniu paliwa na 100km,
ale o spalaniu paliwa na 1h stania w korkach.



Żeńska reprezentacja w curlingu dała pokazowy występ - wypucowała nowe lodowisko na Narodowym.


Wysiada facet z windy w hotelu, a tam sprzątaczka odkurza dywan.
Facet myśli :
-A porucham sobie, co mi tam..
Podchodzi od tyłu, zawija fartuch i penetruje. Skończył, wraca do pokoju,ale po chwili myśli:
-W sumie - wypadałoby podziękować.
Podchodzi z tyłu i delikatnie dotyka ramienia, a kobitka:
- Kurwa, aleś mnie pan przestraszył !
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 10 sty 2014, o 21:50

Mówicie że miejsce kobiet jest w kuchni?
-To kto mi posprząta resztę domu?


Dlaczego studentki Dietetyki lubią pacjentów neurologii?
Bo warzywa są zdrowe!


Dwóch facetów stwierdziło, że założą własny biznes. Zdecydowali, że będzie to agencja towarzyska.
Pierwszego dnia przychodzi pierwszy klient i wywiązuje się taka oto rozmowa:
- A jakbym chciał w waszym burdelu mieć pałę opierdoloną to ile by to wyszło?
- 50 złotych
- A jakbym chciał w tyłek zerżnąć?...
- 100 złotych
- A tak klasycznie, w cipę?
- W cipę jeszcze nie ma, na razie jestem ja z kolegą.


Straciłem niedawno bardzo bliskiego przyjaciela i kumpla od flaszki. Straszna tragedia!
Jego palec utknął w obrączce ślubnej.


Była sobie kura. Znosiła kwadratowe jajka, miała załzawione oczy i znała trzy słowa w ludzkim języku:
- kurwa...jaki ból!




- Halo, czy to firma "swieta na telefon"?
- Tak.
- Co mozna u was zamowic?
- Mikolaja, Śnieżynkę, elfy, renifery, prezenty...
- To poproszę trzy Śnieżynki i dwa litry wodki.


Dymać żonę-dyrektora banku i dymać żonę dyrektora banku. Krótka
kreseczka, a jaka różnica!
Wilk z lisicą złapali zająca. Zając krzyczy:
- Nie zjadajcie mnie! Nie zjadajcie! Ja mam siedmioro dzieci!
- Zamknij ryj i nie krzycz. Wiesz gdzie jest sklep monopolowy?
- Wiem! Wiem!
- Masz tu kasę i leć kupić wódkę... tylko migiem. Przynieś ją tutaj.
- Och! Dziękuję już lecę Zaraz będę!
Poleciał. Wilk z podziwem popatrzył na lisicę i mówi:
- Kurde, Ruda! Ty to masz łeb. Tego jeszcze nie widziałem, żeby zakąska
wódkę przynosiła ...
Jedzie sobie murgrabia przez dolinę, napotyka dwóch chłopów i pyta:
- Ej, kmiecie, nie widzieliście gdzieś tu tego gwałciciela Janosika?
- Chyba rozbójnika, panie?
- Chyba, kuwa, wiem lepiej.


Przed egzaminem student pyta studenta:
- Powtarzałeś coś?
- Ta.
- A co?
- Będzie dobrze, będzie dobrze!

Na wystawie sztuki nowoczesnej doszło do skandalu. Ktoś zniszczył
instalację pt. "Poranna mgła wieczorem" przesuwając bez wiedzy autora w
inne miejsce betonową figurę słonia.
Autor zareagował histerycznie, więc przeprowadzono śledztwo, które
szybko wykazało, że to po prostu sprzątaczka zbyt gorliwie wykonywała
swoje obowiązki.
Dyrektor muzeum wezwał ją więc na rozmowę.
- Narobiła nam pani sporego kłopotu.
- Przepraszam, chciałam posprzątać za tą figurą.
- Ale jakim cudem pani zdołała przesunąć betonowego słonia naturalnych
rozmiarów?
- Ja w Biedronce pracowałam wcześniej.


Infolinia bankowa. Pracownik mówi do klienta:
- W celu uwiarygodnienia poproszę o serię i numer dowodu.
- Mojego?
- Jak pan da radę, może być mojego.


- Kelner, hej, kelner!
- Słucham pana...
- Nie odpowiada mi ta zupa.
- A o co ją pan pytał?


Normalnemu człowiekowi, aby się wyspać wystarczy jeszcze tylko 5 minut.


Zostać inteligentem? To bardzo proste. Wywal z samochodu kij do
baseballa i woź ze sobą kij do golfa.


- Grupa harcerzy wybrała się nad rzekę pozbierać śmieci. Jak rozpoznać
skarbnika tej grupy?
- Zbiera z kładki.


- Prawda to, że minuta śmiechu wydłuża życie o 5 minut?
- Zależy, z kogo się śmiejemy.


Mój kot to straszny sklerotyk. Dziś rano znów zapomniał dostać śniadania.



- Co się stanie jak autobus pełen prawników spadnie w przepaść?
- Nic się nie stanie.


Czysty zysk - ta część zysku, której zarząd nie zdołał ukryć przed
akcjonariuszami.


Eurowizja - muzyczna paraolimpiada.


Nocą Dżepetto zaskoczył Pinokia.
Chłopiec zabawiał się pod kołdrą przeglądając katalog IKEA.


- To co, panowie, po pięćdziesiątce?
- Nie, weźmy dziś młodsze...


Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna żali się, że jej z facetem nie wychodzi:
- No nie rozumiem, coś nie teges, coś nie gra.
- Bo on jest mądry, a ty piękna.
- Nie łapię...
- No właśnie o tym mówię.


Po grubszej imprezie budzi się rano dziewczyna w łóżku z obcym
chłopakiem. Trąca go łokciem i pyta:
- A ty kto, kurwa, jesteś?
Chłopak zaspany:
- Ja jestem kurwa?!


- Jak się nazywa oczytany homoseksualista?
- Wikipedzio.


- Z jakiej rodziny pochodzi Marta Kaczyńska?
- Z rozbitej...


Przychodzi kobieta do ginekologa...
- Panie doktorze, od pewnego czasu moja pochwa wydaje jakieś dziwne
dźwięki...
- Dobrze, zbadam to.
Lekarz przykłada więc ucho do pochwy i słyszy: HEEEEJ LEGIA GOOOOOOL,
LEGIA GOOOL LEGIA GOOOL LEGIA GOOOOL...
Kobieta pyta więc:
- Czy to coś poważnego...?
- Nie, każda pizda tak śpiewa.


Słoneczna pogoda. Leśną ścieżką biegnie sobie jeżyk z jabłuszkiem na
plecach, słowem - scenka jak z obrazka.
Nagle jeżyk wybiega na polankę, a tam - dziewczynka jagódki zbiera. Taka
malutka dziewczynka, lat może sześć, może siedem, w różowiutkiej
sukieneczce. Jeżyk podbiega do jej stopy i zaczyna obwąchiwać - jak to
jeże mają w zwyczaju - swoje znalezisko.
W tym momencie dziewczynka łapie jeżyka za łapki i zaczyna nim z całej
siły walić o pieniek, potem o kolano. Po dłuższej chwili zaczyna machać
nim nad głową i ciska jeżykiem najmocniej jak może. Jeżyk spada między
krzaki jałowca, a tam - siedzi facet. Cały pobity, oczy sine i
zapuchnięte, aż ich nie widać. Usta rozbite, uszy ponadrywane, nos
połamany w pięciu miejscach. I Pyta facet ledwie żywego jeżyka:
- Widziałeś dziewczynkę na polance?
Jeżyk ledwie obracając językiem odpowiada:
- Aha...
- No powiedz, czyż nie jebnięta!?


Kiedyś byłem pewien, że najbardziej bezużytecznym stworem na Ziemi jest
mucha. Ale nie, służy przecież za pokarm. W takim razie... the winner
is... tadaaamm! GOŁĄB!
Skurwiel nawet much nie zjada...


Kłótnia małżeńska po rannym powrocie męża.
- I nie wmawiaj mi, że nocowałeś u swego przyjaciela, Andrzeja! Ja
nocowałam u Andrzeja i ciebie tam nie było!



Mam jutro rozprawę o pobicie.
Nie jestem agresywny, ale gdy tuż przed wybiciem północy w Sylwestra zobaczyłem muzułmanina
odliczającego od 10 w dół odezwał się we mnie instynkt samozachowawczy.



Postanowieniem nazwać swojego penisa "sprawa". Bo lubię brać sprawy w swoje ręce.



To takie przykre, najpierw Michael Jackson, później Amy Winehouse a na koniec Whitney Houston.
Shuffle w moim Winampie uparło się puszczać chujowa muzykę.



Mieliśmy przeprowadzić dzisiaj test alarmu przeciwpożarowego w banku spermy,
ale wszyscy zgromadzili się na parkingu zanim rozbrzmiał alarm. To była przedwczesna ewakuacja.



Mój syjamski brat opowiedział mi dzisiaj bardzo zabawny dowcip. Prawie go posikałem ze śmiechu.



Porządna dziwka da ci to, czego żona nie da ci nigdy.
Odrobinę ciszy i spokoju po tym jak już skończysz.



Moja żona ma ciało kobiety o polowe od niej młodszej.
Ma 24 lata i zero cycków.



Może i ma 17 lat ale dla mnie zawsze będzie moją małą córeczką.
Ale to nie powstrzymuje mojej żony od wściekania się za każdym razem gdy chce ją wykąpać.



Nie wiem kto wynalazł break dance, ale zakładam, że na chwilę przed tym ktoś powiedział mu
"Stary pająk po tobie chodzi!".



Jaka jest różnica pomiędzy Maddie McCann a Batmanem?
Batman powraca



Mówią, że jedzenie sera może powodować koszmary.
Mój wujek zmuszał mnie do zlizywania jego sera i do dzisiaj budzę się czasami w nocy z krzykiem.



Co robią francuskie kobiety po ułożeniu włosów?
Zakładają majtki.



Mój penis jest taki żylasty, że wygląda jak Sylwester Stallone z zatwardzeniem.



Moja mama jest moją największą fanką.
Gdyby tylko przestała mnie prosić o autograf na jej cyckach.



Podobno gruba kobiety narzekają częściej niż chude.
Nie dziwi mnie to, chude kobiety jak widać potrafią trzymać usta zamknięte.



Mój penis jest jak szyja żyrafy.
Cały w plamach.



Jeśli potrafisz przeliterować "syfilis" jest duża szansa, że go nie masz.



Czy macie świadomość, że 3go stycznia były urodziny Michaela Schumachera?
On też jej nie miał.



Nie moglem znaleźć prezerwatyw ale pomogło mi gdy moja żona zapaliła światło.
Jedno spojrzenie na nią i przeszła mi ochota na seks.



"Często tu bywasz?" Jak ja nienawidzę nawiązywania kontaktów z innymi facetami w trakcie bukkake party.



Przychodzi facet do burdelu i mówi do burdelmamy:
- Chciałbym dzisiaj polizać jakąś pipkę.
Na to burdelmama:
- Proszę iść do Roksany do pokoju numer 3. Ona już tam leży nagrzana.
Typ poszedł pod trójkę, a tam leży Roksana. Od razu zabrał się do roboty. I tak liże, liże, nagle coś poczuł na języku. Wypluwa:
-Tfu, marchewka.
Liże dalej, aż znów poczuł coś na języku. Wypluwa:
-Tfu, groszek.
Znów zabrał się za minetę. I znów coś poczuł. Wkurwił się, wypluł:
-Tfu, kukurydza. Kurwa, Roksana, Ty masz tam jakiś warzywniak?
Roksana:
-Nie, ale wczoraj był jeden klient i się zrzygał.


Fajerwerk - (z chińskiego) - "Mam zbędne pieniądze, które mogę wysadzić w powietrze".


Po tym, jak pasterz nazywa owce i barany, można powiedzieć, które dziewczyny i z kim go zdradzały.


Na widok zaparowanego szkła w każdym z nas budzi się artysta.



- Kochanie, przepraszam, że cię wczoraj przy ludziach nazwałam jebiętym psychopatą.
- Nie szkodzi Lusia, nie obraziłem się, byłaś rozgniewana.
- To cudownie! Wasia, a co u ciebie tak szumi? Metrem jedziesz?
- Nie, właśnie wsadziłem twego kota do blendera.



- Lusia, wyskoczę wieczorem na piwko z kumplami.
- Idź, ty pijaku!
- Jaki pijaku?! Raz na pół roku się z nimi spotykam!
- Idź, ty leniwy pijaku!



Żyć trzeba prosto. Komplikuj życie nie sobie, a innym.


Jeżeli w życiu niczego nie osiągnąłeś, mów, że wolałeś skoncentrować się na rodzinie.



Siedzi sobie grupka pijaczków. Jeden z nich prowadzi monolog:
- Wy to wszyscy jesteście idioci! Żadnych celów nie macie w życiu.
Żadnych marzeń. Ja to mam marzenie! Wielkie marzenie! Po pierwsze: zarobić mnóstwo pieniędzy.
Po drugie - kupić słonia...
Pauza. Pijaczek po chwili kontynuuje.
- Obszyć go futrem..
Kolejna dłuższa przerwa. Pijaczek chwilę pomyślał i kończy swoją ambitną wypowiedz:
- I zatłuc pałą jak mamuta!



Jak doszło do rozmnożenia ludzi na Ziemi skoro Adam i Ewa mieli
dwóch synów: Kaina i Abla?


- Córeńko, chcesz mieć braciszka?
- Tak, tatku.
- To śpij!


Jak się nazywa kryty basen dla cygana?
Szambo.


- Dzień dobry, czy chce pan porozmawiać o Jezusie?
- A co, dzieje się u niego coś nowego?




Senegal nałożył areszt na rosyjski trawler rybacki. U Putina była wczoraj narada,
co tam wysłać: krążownik rakietowy czy paciorki?


W 2013 roku Rosja wstała z kolan i niewiarygodnie umocniła swój międzynarodowy prestiż.
Teraz tylko najpotężniejsze państwa, takie jak Senegal, ośmielają się aresztować rosyjskie trawlery rybackie.



Podrywać dziewuchy, kiedy masz portfel pełen kasy,
jest równie pasjonujące, jak łowienie ryb w akwarium.



Facet wraca z delegacji i stara się od syna wyciągnąć, czy go przypadkiem żona w tym czasie nie zdradzała:
- Wujek jakiś przychodził?
- Nie. Żaden wujek nie przychodził.
- A cukierki dawał?
- Dawał!



Dzisiaj w pracy nie było internetu przez dwie godziny. Wypiliśmy całą kawę. Porozmawialiśmy. Poznaliśmy się...



Żyd pokazuje nowy dom koledze: - Tu jest sypialnia, kuchnia, tu duży pokój, a tu jadalnia.
Zmieści się w niej, nie daj Boże i ze 40 gości.



Egzamin z logiki
Profesor: Samolot przewoził 500 cegieł. Jedna cegła wypadła z samolotu. Ile cegieł pozostało na pokładzie??
Student: Cóż, to proste! 499!
Profesor: To prawda. Następne pytanie. Jak umieścić słonia w lodówce w trzech krokach??
Student: 1. Otwórz lodówkę, 2. Umieść słonia 3. Zamknąć lodówkę.
Profesor: Następne. Jak umieścić jelenia w lodówce w czterech krokach?
Student: 1. Otwórz lodówkę. 2. Wyciągnij słonia. 3. Wsadź jelenia. 4. Zamknij lodówkę.
Profesor: Doskonałe! Następne pytanie. Król zwierząt lew ma urodziny. Przyszły na nie wszystkie zwierzęta, z wyjątkiem jednego. Którego?
Student: Jeleń. Bo jest w lodówce!
Profesor: Super! Następne. Czy babcia może przejść przez bagna na których żyją krokodyle?
Student: Oczywiście, że może. Krokodyle są na urodzinach u lwa.
Profesor: Doskonale. A teraz ostatnie pytanie. Babcia przechodząc przez bagna niestety zginęła. Jak?
Student: Yyy.. eee.. utonęła?
Profesor: No i oblałeś smyku. Cegła coś Ci mówi?



Mąż pyta się żony:
- Mamusia do Afryki pojechała?
- No co Ty zgłupiałeś?
- No bo mówili w wiadomościach, że w Południowym Sudanie pojawiła się cholera.



Goliłem się pod prysznicem. Żona o coś mnie zapytała. Sama sobie na to pytanie odpowiedziała.
Potem się ze sobą pokłóciła i finalnie spod prysznica wyszedłem rozwiedziony.



Zrozumiałem, że jestem samotny jak trzy dni leżałem pijany pod choinką i nikt nawet nie próbował mnie rozpakować.



Dawano temu kiedy mieszkaliśmy w wiosce zabitej dechami przyszła taka zima,
że byłem świadkiem jak nasze dwa głodne koty zeżarły szmatę, którą matka myła garnek po cienkiej zupie z brukwi.
Tej zimy spałem już potem bardzo czujnie.



- Chcesz pierogów? Odsmażyłam.
- Nie. Nie mam jakoś ochoty.
- Ty rasisto! Tylko dlatego, że są CZARNE?




Zwątpiłem w mój związek jak moja dziewczyna rano zapytała :
- A ty mnie wczoraj jeszcze długo ruchałeś?




Według Rosyjskiego Instytutu Badań Nad Rzeczami Niedokończonymi w ośmiu na dziesięć przypadków




Będąc na mieście z moją 8 letnią córką spotkaliśmy gościa przebranego za Świętego Mikołaja.
Powiedział, że za jedyne 50 PLN córka może sobie zrobić zdjęcie z żywym Świętym Mikołajem.
Córka zapytała, za ile może sobie zrobić z martwym.





- Prosiłam Cię żebyś kupił tylko jedną butelkę wódki!
- Ale tylko jednej nie było!




Może ja się na elektryce nie znam. Ale weźmy taki prąd zmienny.
Narysujcie sinusoidę. Bo on tak przecież podobno wygląda. A kablem idzie prostym. Wytłumaczy ktoś?



Egzamin z Zoologi. Profesor pyta studentki:
- Proszę mi powiedzieć. Dlaczego zwierzęta liżą swoje genitalia?
Studentka wzdycha głośno i odpowiada:
- Bo mogą?




Baptysta, Katolik i Mormon spotkali się na pogawędce. Jak to zwykle bywa zaczęły się przechwałki:
- Jeszcze jeden syn i będę miał drużynę koszykówki - powiedział Baptysta
- To nic. Jeszcze jeden syn i będę miał drużynę baseballa - odpowiedział Katolik.
Na co Mormon:
- Jeszcze jedna żona i będę miał pole golfowe.



Jaki jest idealny zestaw?
1) Dobre żarcie
2) Stare wino
3) Zepsuta dziewczyna



Ze sportu:
- Marit Bjoergen już trenuje do następnego biegu. Lekarze twierdzę, że zapalenie jąder ustąpiło



co robi astmatyk ze szczęścia ?
dusi się



W Rosji jest tylko jeden znak nakazu/zakazu - betonowa bariera na drodze.
Wszystko inne, to znaki ostrzegawcze i informacyjne.



Męża trzeba wybrać tak, żeby potem nie było wstyd pokazać go dzieciom.


A co, jeżeli śnieg jednak pada, tylko w nocy go cichcem zbierają i wywożą do Soczi?



Generał po inspekcji jednej z podległych jednostek budzi się w hotelu. Głowa pęka, na zegarze już 12:30.
Dzwoni na recepcję i ochrzania:
- Mieliście mnie obudzić o 06:00! Spóźniłem się na samolot!
- Bardzo nam przykro, chcieliśmy pana obudzić dokładnie o 06:00, ale pan wrócił do hotelu dopiero o 08:45.


Wódka - radość dnia dzisiejszego na kredyt wzięty pod jutro.


- Czym się różni optymista od pesymisty?
- Kiedy zobaczą, że ich wydatki przekraczają ich przychody, pesymista tnie wydatki,
a optymista stara się zwiększyć przychody.



W Rosji zabroniono wnosić płyny na pokład samolotów rejsowych. Te w pęcherzu moczowym również.


-Chcę rozwodu...!!!
-Ale co się stało..??!!
-mąż traktuje mnie jak psa..
-Bije Cię..??!!
-Nie,chce żebym była mu wierna!!!


Odeski burdel. Przychodzi klient. Burdelmama pyta:
- Jakie jest pana życzenie?
- Chciałbym waszą najgorętszą dziewczynę! Ma być tak, żeby wszystko wokół wirowało! Tak, żebym nie wiedział,
gdzie jestem, kim jestem, gdzie mam ręce i gdzie nogi!
-Burdelmama pomyślała chwile, woła jedną dziewczynę i mówi do niej:
- Róża... Pan chce cie wydupcyć w pralce.



Przychodzi facet do pubu, kładzie 100 złotych na barze i mówi do barmana:
- Lej mi dopóki nie padnę. Dowiedziałem się dzisiaj, ze mój ojciec jest gejem.
Za dwa tygodnie ten sam facet przychodzi, kładzie forsę na blacie i mówi:
- Lej dopóki nie padnę. Dowiedziałem się, że mój brat jest gejem.
Po tygodniu znowu przychodzi do tego samego baru i bez słowa kładzie 100 złotych na blacie.
- Czy jest ktoś w twojej rodzinie, kto sypia z kobietami? - pyta barman.
- Tak, moja żona. Własnie się o tym dowiedziałem.


- Jakie nazwisko nosił Jezus?
- ??
- Ipanienko. Kolęda wyraźnie mówi: "Pójdźmy razem do stajenki, do Jezusa Ipanienki"



- Gdzie pracował Św. Piotr zanim został Apostołem?
- ??
- Na kolei. W Piśmie czytamy przecież: "A z kolei przyszedł Piotr"



Reprezentacja polski w piłce nożnej odwiedziła sierociniec.
- To smutne zobaczyć te przygnębione twarze bez wiary i nadziei - powiedział po spotkaniu 6-letni Wojtuś.


-Co się dzieje, gdy jadąc samochodem, zobaczysz trzy zielone światła?
-Kot rucha kotkę z przymrużeniem oka.



Ukraina i Rosja: poziom życia - hard. Ino Ukraińcy próbują już dorwać bossa,
a Rosjanie wciąż są na pierwszym levelu.




- Wowa, jak będzie "seks" w liczbie mnogiej?
- Kurewstwo.



Patriarcha Kirył ostro napomniał Rosjan za używanie słów obcego pochodzenia.
Zacznijmy jednak od tego, że słowa ''patriarcha'' i ''Kirył'' są obcego pochodzenia...



Dla zapewnienia sukcesu olimpiady w Soczi rosyjscy uczeni stworzyli "bombę pogodową",
powodującą silne ochłodzenie i opady śniegu na sporym terenie. Będzie użyta w przypadku ciepłej pogody w Soczi.
Pierwsze testy już przeprowadzono w USA.




Autostrada. Facet jedzie swoim Porsche jakieś 270km/h.
Nagle ze świstem wyprzedza go motocyklista. Kierowca Porsche w szoku.
Za jakieś 10 km widzi motocyklistę stojącego na poboczu i rozpaczliwie machającego rękami.
Zatrzymuje się. Motocyklista do niego podbiega i pyta:
- Widział pan, jak pana wyprzedziłem?
- Tak.
- A baba z tyłu siedziała?


- Moja żona wczoraj dosłownie spłonęła ze wstydu.
- Jak to?
- W bloku pożar. Strażacy dobijali się do mieszkania, a jej, wyobraź sobie, że było wstyd otworzyć,
bo była nieumalowana...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 17 sty 2014, o 18:21

-Gdzie jest moja, mama? - zapytał chłopczyk SSmana.
-Przy tym wietrze gdzieś w Krakowie.



Szczęścia nie przynosi powieszenie podkowy tylko zdjęcie chomąta



W Czelabińskim Szpitalu Klinicznym dokonano pierwszego udanego przeszczepu nosa.
Zapytalismy szefa ekipy chirurgów, jak czuje się pacjent.
- Rokowania są bardzo dobre; już pierwszego dnia po operacji pacjent potrafił odróżnić zapach Stolicznej od
Stolicznej Gold. Dzis, trzy dni po operacji pierwszy raz zagwizdał nosem melodię z filmu "Most na rzece Kwai".


Po tym, jak sprzedawczyni Lusia przeniosła się z działu monopolowego na nabiałowy klienci przestali się do niej
zwracać per "Hej, piękna!".


Świat stanie się lepszy, jeżeli wynajdą budzik, który rano będzie budził pocałunkiem w usta i kawą do łóżka.



Ten niezręczny moment, kiedy przestajesz kontrolować ilość wypitego alkoholu,
a ilość wypitego alkoholu zaczyna kontrolować ciebie...




Do następnego rajdu Dakar reprezentacja Rosji wystartuje nie w Kamazach, a w czołgach.



Pijany mąż wraca późną nocą do domu. Otwiera drzwi i widzi, że żona stoi z wałkiem i do tego teściowa z patelnią.
Niezrażony mówi:
- Idźcie spać, baby, nie jestem głodny!



Pewien Mój znajomy wznosi zawsze jeden toast: ,,Za tych co na morzu!!,, a tak w temacie:
Poranek na okręcie podwodnym. Wszyscy na niemożebnym kacu. Kapitan pyta:
- Nawigator, gdzie my, do licha, jesteśmy?
- Uuuu... eeee... [rzyg w kącie].
- Oficer wachtowy! Peryskop w górę i sprawdzić, co jest na horyzoncie!
- [po dłuższej chwili] Statek pod banderą liberyjską na lewej burcie, odległość 8 mil.
- Pierwszy aparat torpedowy... pal! Radzik! Jak ta łajba będzie nadawała komunikat SOS, spiszcie koordynaty!
I żeby mi to było ostatni raz!



Gienadij Zuganow przeczytał bajkę o Śpiącej Królewnie.
Zamyślił się i z pewnym wahaniem udał się na Plac Czerwony.
- Nie darowałbym sobie, gdybym nie spróbował - wyszeptał przekraczając próg mauzoleum..


Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości.
Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem.
- Jasiu menelem? Jak to?
- Proszę pani, bo stał cym sobie pod sklepem z kolegami, a to samo w sobie jest już przyjemne.
No i niech pani pomyśli zero ZUS-u, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
W lato będę spał pod gołym niebem, w zimę w przytułku, ludzie się mną zaopiekują, bo ludzie z natury są dobrzy.
Byłbym szczęśliwym, wolnym człowiekiem....
Pani pośmiała się z Jasia, że głupi.
Trzydzieści lat później Jasiu spogląda z 80 piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości,
patrzy na helikopter, który zabierze go za chwilę na jego wyspę, patrzy na jego jacht,
który kołysze się w jego przystani i mówi.
- Kurwa! Gdzie popełniłem błąd!?



Rosyjscy uczeni skonstruowali perpetuum mobile. Od zwykłego silnika różni
się tylko brakiem przycisku "wył.".



Na lekcji pani mówi:
- Na jutro każdy ma mieć opis jakiegoś zwierzęcia.
Na następny dzień pani się pyta Jasia:
- Jasiu, o jakim zwierzątku przygotowałeś opis?
- O krecie.
- No to teraz opowiedz coś o tym zwierzęciu.
- Krecik.
- No ale co krecik?
- No krecik.
- No ale co krecik?!
- No, kuźwa, takie małe, czarne!



W trakcie umacniania skarpy, na budowie autostrady A-1, odkryto zakopany w ziemi stary niemiecki czołg (tygrysa).
Kierownik odcinka budowy stwierdził, że trzeba go w jakis sposób wyciągnąć.
Przypięto go liną do dużego spychacza; spychacz ciągnie i nic.
Sciągnięto wiec kolejny spychacz, podpięto drugą linę; ciągną obydwa i dalej nic, czołg jak tkwił w ziemi
- tak tkwi. Wreszcie jeden z operatorów spychaczy poszedł po rozum do głowy. Wyskoczył z kabiny,
podbiegł do czołgu, otworzył właz, patrzy - a tam Niemiec nogę na hamulcu trzyma.



Jeżeli zobaczyłeś babę z wiadrami pełnymi uranu - to na wzbogacenie.



Sensacja! Odkryto kobietę, która wie, czego chce!
A nie, to facet z długimi włosami. Fałszywy alarm.



Kulturoznawca Sidorow otworzył rogiem dyplomu butelkę piwa.
Był to pierwszy przypadek, że dyplom mu się do czegoś przydał.



Wszyscy narzekają na teściowe. A moja teściowa zawsze się dobrze do mnie odnosiła.
I przed rozwodem, i w trakcie rozwodu, i po rozwodzie, i w samym rozwodzie pomogła...
I potem jeszcze za mnie wyszła.



To niezręczne uczucie, gdy usypia cię dźwięk siąpiącego deszczu... w styczniu...



W bankowości chyba szykuje się wojna depozytowo-kredytowa? SKOK Wołomin już jest czekamy na SKOK Pruszków...



Papcio Franek ochrzcił nieślubne dzieci i znając jego skromność grosza za to nie wziął.
W polskich realiach wydaje się to niemożliwe. Dziś za Bóg zapłać ksiądz nawet do umierającego nie chodzi...



W Ameryce wszystko jest NAJ. NAJwiększy przemysł. NAJwiększe budynki. NAJwięcej samochodów i NAJwiększa zima...



Na Owsiaka dałem z przekonania i z rozsądku. W końcu jestem w takim wieku, że wnuki i starość
jeszcze przede mną...



Nataszę Urbańską chętnie bym zaprosił do domu. Wylizała by mi łazienkę do czysta...



Już wiem dlaczego polski rząd tak ostro protestuje przeciwko ograniczeniom wypłaty angielskich zasiłków
na polskie dzieci. Taka kasa to poważny uszczerbek w PKB państwa...



Po co kobietom wcięcie w talii?
Żeby im się łatwiej miskę z praniem nosiło



Przychodzi chłopiec do spowiedzi i mówi: - Proszę księdza, oszukałem Żyda, czy to grzech?
- Nie to cud.



Moja żona odeszła z frajerem, którego poznała przez internet. Ale ja głupi byłem, mogłem już dwa lata temu założyć stałe łącze w domu!



Mężczyźni wszystko odkrywają:
- fakty naukowe,
- nowe lądy,
- duszę przed kumplem przy kielichu...
A kobiety wszystko skrywają:
- kochanka przed mężem,
- rozwód przed dziećmi,
- wiek przed wszystkimi..
A wagę to nawet przed sobą..



Listonosz widząc szczekającego za bramą psa:
- Czy ten pies gryzie?
- Wie pan, wzięłam go wczoraj ze schroniska. Wejdzie pan, to zobaczymy.



- Wiesz, moja żona jeżdżąc konno straciła już 10 kilogramów!
- A moja jeżdżąc na nartach przybyła o dwadzieścia. Po pięć kilo na jeden gips.



Kobieta, widząc bezdomnego przed sklepem:
- Dobry człowieku, dziś nie mam drobnych, ale jutro na pewno coś ci dam.
- O nie, nie, droga pani! Nie ma tak dobrze! Czy pani wie, ile ja już pieniędzy straciłem, dając je tak wszystkim na kredyt?!



W dużym biurowcu na portierni:
- Przepraszam, gdzie mogę znaleźć biuro głównego dyrektora?
- Pojedzie pan windą na szóste piętro. A potem juz łatwo: tam, gdzie najgłośniejsze wrzaski słychać.



Mądra kochanka używa męskich perfum.



Dobry lekarz-diagnosta potrafi określić stan pacjenta z dokładnością do 5000 złotych



- No i co, znowu wypiłeś?
- Tak troszeczkę.
- I wczoraj troszeczkę, i tydzień temu?
- No tak, a jak się domyśliłaś?
- Dziś już 3. czerwca, a ty każdego wieczora chodzisz śnieg z dachu garażu zrzucać.


Próbowaliście ułożyć puzzle z 3000 elementów? No i co, nie daje się?
A chcielibyście, żeby życie wam się układało?



- Tato, a czemu wielokropek to raptem trzy kropki?
- Wowaczka, trzy kropki to już niemało.
- Tak? To dobrze - powiedział Wowaczka i dał ojcu świadectwo z samymi trójkami.



- Na czym polega urlop rosyjskiego deputowanego?
- Fundamentalna zmiana zajęć. Przestaje jeść łyżkami czerwony kawior i zaczyna jeść czarny.


Egzamin wstępny na studia:
- Proszę powiedzieć, dlaczego silnik elektryczny się obraca? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego, w takim razie, żelazko się nie obraca? Tez jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No, a kuchenka elektryczna? Okrągła przecież, czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- Dobrze... A żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
- ?!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja nią obracam, nie ona sama!
- Widzi pan... Samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny, na przykład,
potrzebuje do tego elektryczności.


Idzie facet chodnikiem po moście i widzi jak policjant wyrywa
płytki chodnikowe i wrzuca do wody. Pyta go zatem:
- Pane władzo! Co pan robi?!
- Panie! Tu jakieś cuda się dzieją! Wrzucam kwadraty, a wychodzą koła!


Podczas burzy śnieżnej w górach zagubiony turysta dostrzega mały drewniany domek. Podchodzi i puka do drzwi.
- Jest tam kto?
- Tak - odpowiada małe dziecko.
- A czy jest twój tatuś?
- Nie, wyszedł, zanim ja wszedłem.
- A mama?
- Nie, wyszła, kiedy wszedł tatuś.
- Dziwna z was rodzina! Nigdy nie jesteście razem?
- Owszem, ale nie tutaj, proszę pana. Tu jest ubikacja.


Jadę tramwajem do przedszkola z 4-letnią córeczką. Mała pyta o znaczenie znaków
naklejonych na szybie (miejsce dla chorego i dla rodzica z dzieckiem). Wytłumaczyłam.
Traf chciał, że na miejscu dla chorych siedział tak na około 16-letni dresiarz. Mała skomentowała z dziecięcą szczerością:
- Nie widać, żeby miał coś chorego, pewnie idiota, bo to też kalectwo.



Lekarz rozmawia z pacjentem - nałogowym palaczem.
- Czy nie może pan obejść się bez papierosów?
Czy sprawiają panu aż taką przyjemność?
- Oczywiście. Ilekroć zapalę, teściowa wychodzi z pokoju.




Brytyjscy uczeni wykazali, że czekolada poprawia nastrój.. Ci idioci jeszcze najwyraźniej nie próbowali wódki...




Kupiłam herbatę na odchudzanie. Z tortem jest zajebista.



Kubuś mówi do Prosiaczka:
- Wiem co się z tobą stanie gdy dorośniesz.
- A co, czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską...



Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo...
Idzie dalej i po chwili znowu zderza się z drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam... Zdarza się to jeszcze kilka razy.
W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta hołota przejdzie...



Żona do męża:
- Tyle razy Ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu.
- Kurde, znowu mi się pomieszało...


Pożar magazynu środków gaśniczych zebrał tłumek miłośników gorzkiej ironii.



Czelabińsk. Minus 40 stopni. Przystanek. Autobus długo nie nadjeżdża. Dorośli z nudów jedzą lody,
dzieci popijają piwo...



Leniwy buddysta odkłada wszystko na następne życie.



Hymn współczesnej Rosji został napisany jeszcze w 1968 roku. Przez The Beatles. Tytuł: "Back in the USSR".



Wataha, składająca się z pięciu wilków, złapała Czerwonego Kapturka i
puścili go w "obieg".
- No, Kaptur, ciekawe co ty w domu powiesz?
- Co powiem? Prawdę. Złapało mnie dziesięć wilków i puściło w
obieg.
- Jak dziesięć? Nas jest pięciu.
- A co, drugiego kółka nie będzie?!


Porucznik Rżewski wyszedłszy na ganek, wskoczył na siodło i
pocwałował majdanem, aż się kurz za nim podnosił.
Przecwałowawszy dwie wiorsty zatrzymał się:
- Job twoju mać, a koń gdzie?!
Zwymyślawszy się od ostatnich pogalopował z powrotem.



Nasza nowa sztuczna choinka okazała się tak podobna do naturalnej, że w ciagu tygodnia straciła wszystkie igły.




Wczoraj był 31 grudnia, a dzisiaj już 15 stycznia. Coś mi tu nie pasuje.



Boję się pisać do tych, którzy w statusie mają jeszcze napisane:
"Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku". Obawiam się, że nie żyją.



W sklepie z elektroniką.
- Czy mają państwo może jakieś fajne słuchawki dla blondynek?
- Oczywiście. Na przykład ten zestaw.
Słuchawki wkłada pani do uszu... a tą cześć w ... no krótko mówiąc.... to jest subwoofer.



W tym roku w Rosji jest tak chojowo, że Zima stwierdziła, że tym razem pojedzie do USA.



- Rozo Abramowicz. A w jakim pani jest wieku?
- Ach.. na każdego roku w innym.


Jeśli w Polsce na ulicy usłyszysz zdanie: - Co za pedały!
To na 1% ktoś tak wyraża się o gejach.
W pozostałych 99% chodzi zapewne o Straż Miejską, członków rządu lub piłkarzy Kadry Narodowej.



W Rosji wiekszość heroicznych czynów zaczynała się od słów: - JOB TWAJU MATC!!!



Rodzaje orgazmów:
Astmatyczny : Ah. .. Ah ... Khhh ...Ah!
Geograficzno-odkrywczy : Tutaj, tutaj!
Matematyczny : Więcej , więcej!
Sportowy : Szybciej! Trochę szybciej!
Bestia : Kobieta wbija Ci paznokcie w plecy i warczy .
Sadowniczy : Wsadź go mocniej!
Pozytywny : Oooo... taaaak!
Negatywny : Och .. Nie!... Och! NIE!!!
Religijny : O mój Boże!
Z pogróżkami: Jeśli teraz przestaniesz, to cię zabiję!
Kazirodczy : Och! Mamo!
Wirtualny : Stefan [ 22:39:56 ] : Dobra skończyłem. Wychodzę.



Jasio przyrzekł sobie na pogrzebie swojego chomika,
że już nigdy więcej nie będzie wskakiwał z rozbiegu na kanapę.



- Dzieci. Pamiętajcie, że zawsze jest lepiej jak komuś coś dacie, niż coś od kogoś dostaniecie.
- Mój tata zawsze tak robi Prosze Pani!!!
- Twój tata musi być bardzo dobrym człowiekiem. Jaki ma zawód?
- Jest bokserem!



Wraca nawalony facet do domu ciągnąc ze sobą swojego przyjaciela Włodzimierza.
Żona otwiera drzwi i zaczyna tyradę:
- No ładnie Stefan. Czwarta rano. A ty znowu nawalony jak messerszmit wracasz do domu
i jeszcze Władka tu przyciągnąłeś.
Pięknie! Kurwa pięknie! Przez nabliższy miesiąc zero seksu! A ty się Władek nie śmiej! Ty też!!!



Na lekcji geografii:
-Jasiu, pokaż Włochy.
Jasio:
-Alaskę też pokazać?



Czym sie różni dziewczynka chora na raka od zdrowej ?
Jak chora na raka robi ci laske, to nie musisz trzymać jej włosów



Po czym poznać prawdziwą zdzirę ?
Kiedy ją gwałcisz - pierwsza ma orgazm



Wraca mężczyzna całkowicie nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta:
- Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego chuja w świecie?
- Ja! - odzywa się kwaśno małżonka.


- Ech... Zobaczyć Paryż i umrzeć - zamarzyła żaba.



Kiedy samochód Chucka Norissa zbacza z trasy, nawigacja mówi:
- W zasadzie można i tędy...



- Jaki jest najskuteczniejszy sposób na jąkanie?
- Drogi roaming.



Pewien mieszkaniec Czelabińska chciał się upewnić, czy jego żona rzuciła palenie,
jak obiecała. Zaczął zostawiać odkręcony gaz w kuchni.



Do małego miasteczka przyjechał cyrk. Wkrótce rozwieszono ogłoszenia:
"Za jedyne 500 rubli można obejrzeć najbardziej krwiożerczego lwa na świecie!"
Frekwencja była marna, więc stopniowo opuszczano cenę; 200, 100, 50 rubli -
w końcu obiecano gratisowy wstęp. To zadziałało. Tłum pojawił się pod klatką,
czekając na odsłonięcie krat i okazanie bestii. Tymczasem ekipa cyrkowa szybko wokół postawiła płot,
wyszedł zapowiadacz i mówi:
- A teraz po 2000 rubli za wyjście, inaczej wypuścimy lwa!



- Moja najlepsza przyjaciółka ma 190cm.
- Koszykarka?
- Nie, lodówka.


Poszedłem do lekarza i zapytałem, czy ma coś dobrego na wiatry. Dostałem latawiec.



Do apteki wchodzi starsza, dystyngowa dama i od progu pyta się:
- Czy szanowny pan aby na pewno jest farmaceutą?
- Ależ oczywiście.
- Wykształcenie?
- Wyższe.
- Studia bez żadnych trójek?
- Dyplom z wyróżnieniem.
- Och, to dobrze - uspokoił mnie pan... Poprosze aspirynę.


Na londyńskiej ulicy można zobaczyć dwupoziomowy autobus.
Na warszawskiej Pradze można usłyszeć trzypoziomowe "wiązanki".



- Mamo, ja nie wyjdę za tego idiotę!
- Dlaczego?
- Bo kocham innego.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 26 sty 2014, o 22:44

Mało kto wie, że dzięki Poczcie Polskiej mamy takie kulinarne wynalazki jak ser pleśniowy, ocet i rodzynki.



Późna noc. Mąż budzi żonę:
- Pragnę cię!
- No i co, trzeba było mnie budzić? Zapomniałeś, co gdzie jest?

Gdyby Bóg nie chciał, abyśmy jedli zwierzęta, nie stworzyłby ich z mięsa


Ilu rodzinnych konfliktów można by uniknąć, gdyby na rozpoczęcie wiosny topić nie Marzannę, a świąteczną choinkę...


Ruski zawsze znajdzie to jedno, jedyne, właściwe rozwiązanie. Zaraz po tym, jak wypróbuje wszystkie pozostałe.



Żyła sobie pewna maa dziewczynka. Przeczytała razu pewnego, że średnia wielkość męskiego penisa to 14-18 cm,
że 18-22cm to duży i że ponad 22cm - bardzo duży.
Poszła do sklepu,
kupiła linijkę i postanowiła, że jej kochankami będą faceci wyłącznie z bardzo dużymi interesami.
Pierwsze, co zrobiła, to sprawdziła swego pierwszego chłopaka. Z 8cm odpadł w przedbiegach.
Potem poznawała kolejnych, ale żaden nie dorósł nawet do 10cm.
Mijały lata. Dziewczyna stawała się kobietą, ale zawsze polegała na swojej linijce. W wieku 25 lat
poznała kolejnego faceta. Test dał niespotykany dotąd wynik - 15cm! Ale to było wciąż poniżej jej wymagań.
Mijały lata. Kobieta dbała o siebie, ale zdradzały ją puste i gniewne oczy. Szła przez życie, starzała się,
mężczyźni przestawali się ją interesować, coraz rzadziej linijka była w akcji. W końcu zmarła
- nie dowiedziawszy się, że jej linijka była wyskalowana w calach.



- Co sprawia, że dziewczyny na ciebie lecą?
- Pajda chleba.
- Jaka dziewczyna poleci na pajdę chleba?
- Każda po 10 dniach na głodniaka w mojej piwnicy.



Trafił facet do szpitala. Podają obiad - kęs chleba, ćwierć pomidora, pół jajka i łyżkę kaszy. Facet pyta salowej:
- Ma pani może znaczek pocztowy?
- A po co panu?
- Poczytałbym coś do obiadu.


- Ile lat ma twój syn?
- 5.
- O, to już pora do szkoły. Uczysz go czytać, pisać?
- Nie, zapisałem go na karate.



- Wybacz mi, proszę.
- Ale co mam ci wybaczyć?
- Jesteś kobietą, powinnaś się sama domyśleć, co ja zawiniłem.



- Co to jest: 97...98...99...bum! 97...98...99...bum! 97...98...99...bum!?
- Stonoga z nogą w gipsie.



Na konkursie opowiadań fantastycznych zwyciężył omyłkowo przysłany raport Macierewicza.



– Dlaczego kret jest ślepy?
– Bo jako Krecik pił czeską wódkę.


- Panie doktorze, ale czy te zęby to będą wyglądały na naturalne?
- Niech się pan nie martwi. Będą tak bardzo naturalne, że boleć będą.


Piękna kobieta do taksówkarza:
-Przepraszam, czy jest pan wolny?
-Nie, ale istnieją rozwody...



Optymista to taki człowiek, który w gradobiciu widzi świetny początek dobrego mojito.




Przychodzi Ruski do monopola
- Poproszę litra spirtu i 1/2 gorzkiej żołądkowej.
Gość z tyłu
- co będziesz rozcięczał
- nie!! to na popitkę


"Wziąć wysuszone serce żaby, zalać wywarem z korzenia mandragory, dodać kory dębowej, dwa skorpiony i smoczy ząb,
a następnie gotować po zachodzie słońca do pierwszego hukania sowy"
(Średniowieczny przepis na toner do drukarki laserowej).


Biskup przyjeżdża do szkoły specjalnej.
Pyta dzieci kim chciałyby być w przyszłości. Nagle Jasio:
- Ja to bym chciał na biskupa.
- No ale to trzeba do takiej specjalnej szkoły chodzić.
- No i chodzę.



Dziewczyny czelabińskich zwiadowców nawet się nie orientują, że są ich dziewczynami.


Żona do męża:
- Nie zauważyłeś, że od kilku lat rosyjska zima jakoś złagodniała?
- A ty nie zauważyłaś, że od kilku lat każdą zimę spędzamy na Cyprze?



Piłka nożna. Jeden z ostatnich legalnych sposobów, by kupić sobie czarnucha.



Wielu Ruskich chętnie by wsiadło do dobrego pojazdu rodzimej produkcji.
Ale nikt rozsądny nie da im czołgu.


Skoki spadochronowe nie są straszne. Otwierasz drzwi od samolotu, a tam Google Maps. Boisz się Google Maps?


Rajd Paryż-Dakar zmienił nazwę i trasę, bo biegła terenami opanowanymi przez fanatycznych islamistów,
a po wyjechaniu z Paryża było jeszcze gorzej.



Czelabiński oligarcha poznał piękną, długonogą, miejscową dziewczynę.
Udało mu się zaprosić ją, do swojego apartamentu na kolację. Pojedli kawioru, wysączyli butelkę drogiego szampana
i wylądowali na dużym łóżku wodnym.
Kiedy dziewczyna leżąc na wznak, zaczęła zdejmować majteczki, do jego uszu doleciał dźwięk rozkosznego bąka.
- Co to było?
- Nic takiego!... Puściłam właśnie wodze wyobraźni!





- A może przed skokiem w przerębel walniemy flaszeczkę?- pyta początkujący mors doświadczonego kolegę.
- No coś ty! Absolutnie wykluczone! Niedawno Henryk wypił pól literka. Wskoczył do jeziora pijany,
wyskoczył trzeźwy, a flaszkę tym samym szlag trafił!



- Łucja, parówkę wciągniesz?
- W hot-dogu?
- W piwnicy



Witalij Kliczko dostał z gaśnicy w twarz...
To nieprawda! To gaśnica posrała się ze strachu!



Pewna anorektyczka była tak szczupła, że kiedy nadepnęła na grabie, to jej nie trafiły!



Wielu facetów dręczy pytanie - czy ta kobieta mnie lubi? To łatwo poznać po jej dłoniach.
Jeśli trzyma w nich Twojego penisa - to lubi Cię z całą pewnością...



Przez jeden dzień śnieg załatał więcej dziur w drogach, niż drogowcy przez cały rok.



Zima ma jedną zaletę. Nie jest tak źle wstawać o świcie, jak latem.



Jeżeli często odgadujesz liczby w loteriach, rzuć te głupoty i zajmij się sejfami.



Jeżeli zacząć zdanie od "U nas, masonów..." to wszyscy zaczynają od razu uważniej słuchać.



- Halo, policja? Właśnie zgwałcił mnie jakiś psychol!
- Tak, oni to potrafią.



Przychodzi facet do jasnowidza:
- Moja żona miesiąc temu ode mnie odeszła. Może pan sprawić, żeby straciła wszelkie zainteresowanie tą gnidą?
- A którego z jej czterech kochanków ma pan na myśli?



Państwo Paczyńscy znakomicie spędzili urlop. On pod Wesołą i Rudą, ona pod Kazimierzem.




- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.



Co to jest 300 katoli rozjebanych przez zamachowca samobójce ?
Kropla w morzu potrzeb ...


Jasio będąc w szpitalu, nauczył się że waląc gruchę kiedy jest podłączony do tych wszystkich kabelków,
może nieźle wystraszyć pielęgniarki


Próbuję zdrowo się odżywiać, ale ta jebana sałata zawsze wypada z BigMac’a.



Jebana poprawność polityczna. Czekam aż nekrofilię zaczniemy nazywać życiofobią.


Czy wiecie, że przeciętny mężczyzna jest w stanie w dwa tygodnie zapełnić półlitrową butelkę spermą?
Boże, jestem taki samotny...



1 z 10. 2020 rok.
- O czym śpiewała Natasza Urbańska w “Rolowaniu”?
- Nie wiem.
- Prawidłowa odpowiedź.


Coraz więcej mieszkańców Radomia odwiedza galerie handlowe.
Wpływ na wzrost miała seria awarii systemów alarmowych.


Jakie jest najszybsze zwierze na świecie?
Koza biegnąca przez Afganistan.


Dobra mama zawsze pozwoli oblizać dziecku lukier z trzepaczek miksera.
Bardzo dobra mamusia - wyłączy wcześniej mikser.



Moja dziewczyna jest wampirem.
Nie całuje się ze mną, jak zjem czosnek.


Facet stara się o pracę.
- Zna pan angielski?
- Tak.
- Jak będzie po angielsku 'parking'?
- Parking.
- A syn?
- Son.
- Może pan ułożyć zdanie z tymi słowami?
- Oczywiście. Moja babcia ma parking-sona.



Skacowany mąż do żony, która wróciła z porannych zakupów:
- Kupiłaś mi piwo?
- Nie!
- Dlaczego?!
- Bo godzinę temu nad kiblem jęczałeś, że nie tkniesz już żadnego alkoholu.



Przy barze siedzi zapłakany i mocno wstawiony gość.
Podchodzi do niego znajomy i pyta:
- Co jest stary?
- Żona rozbiła moje nowiutkie autko - tylko na złom się nadaje!
- A co z żoną?
- A wiesz, że nawet nie wiem.


Twardziel to taki, który przy jednej kobiecie
wytrzyma przez całe jej życie.



Jaka jest ulubiona bajka dzieci w Hiroshimie
Atomówki


Turyści! Jeśli kiedyś, gdzieś straszliwie się zgubicie... oto co należy uczynić: rozglądamy się bacznie wokół, wybieramy jedną, pierwszą lepszą drogę i konsekwentnie trzymamy się jej do samego końca. Potem, z Rzymu to już łatwizna...


- Jaki jest twój szef?
- Surowy, lecz sprawiedliwy. Jeśli kogoś ukarze, to potem zawsze powód się znajdzie.


Po ostatniej nocy sylwestrowej jestem przekonany, że ziarenka ryżu to nic innego, jak odchody białych myszek.


Czelabińskie masło zawiera m.in.:
1. Dobry cholesterol,
2. Zły cholesterol,
3. Niebywale wkurwiony cholesterol.



- I jak tam, zięciu, spodobały się wnuczkowi zabawki?
- Mama da spokój... wszystkie prezenty rozwalił. I samochodziki, i czołg, i choinkę, i wszystkie bombki...
- I prezent ode mnie też?
- Nie, młotek od mamusi jest cały.



Wczoraj Schumacher, dzisiaj Merkel... Chyba Niemcy zabronią jazdy na nartach.



Żona skarży się mężowi:
- Nie mogę się z tobą w jednym łóżku wyspać! Kiedy śpisz, zajmujesz pół łóżka!
- No to o co chodzi, masz drugie pół.
- Tia, ćwierć na lewo i ćwierć na prawo od ciebie.


Chiny zerwały z USA umowę na dostawę majtek z powodów ekonomicznych, coraz większe rozmiary a cena za sztukę spada


Zawsze uważałem, że historia w "Skazanych na Shawshank" jest naciągana. Niewinny bankier?




Nigdy nie zostawiam napiwków kelnerkom, tylko kelnerom.
Uważam że to skandaliczne nagradzać kobiety za coś co jest ich naturalnym obowiązkiem.



Moja żona poszła do hipnotyzera, żeby pomógł jej przezwyciężyć strach przed lataniem
Nadal boi się latać, ale ostatnio jakoś lepiej robi laskę.



Moja żona nie odzywa się do mnie już 3 dni. Chciałbym wiedzieć co takiego powiedziałem,
że tak ją to rozzłościło. Mogłoby się to jeszcze kiedyś przydać.



Jeszcze kilkanaście lat temu statystyczni rodzice mieli czworo dzieci.
W dzisiejszych czasach statystyczne dziecko ma czworo rodziców.



Pytanie na egzaminie:
Jeśli Tyrone ma 3 arbuzy, nowy rower i czapeczkę, to który sklep potrzebuje lepszej ochrony?



Poznałem wczoraj kolesia który naszkicował portrety wszystkich ludzi powyżej 12go roku życia z Siedlec.
Jest policyjnym rysownikiem.




Miłość - to błędne przeświadczenie, że jedna kobieta jest inna niż wszystkie inne.




Nie obchodzi mnie że niektórzy uważają za niewłaściwe, że przechwalam się posiadaniem służących.
Chociaż Agencja Adopcyjna podobno też nie lubi gdy nazywam tak dzieci.




Jednorożec, latająca świnia i gadający pies wchodzą do baru.
Barman na to "Tak, te trzy grzybki to nie był jednak dobry pomysł".




Te zdjęcia z tortur w Syrii są okropne.
11 tysięcy zdjęć i ani jednej porządnej pary cycków.




Moja dziewczyna powiedziała mi dzisiaj, że chciałby mieć moje dziecko.
Najwyraźniej "Które?" nie było dobrą odpowiedzią.




Dzisiaj w czasie kłótni moja żona powiedziała, że seks jest jej potrzebny jak dziura w głowie.
Odpowiedziałem że jedną dziurę w głowie już ma i nigdy jej nie zamyka.




"Nie dzisiaj, głowa mnie boli" powiedziała moja żona. Dobrze wiedzieć, że trucizna działa.




Nie kochałem się z moją żoną od dnia naszego ślubu. Ale parę razy ją przeleciałem.




Jaka jest różnica pomiędzy czerwonym a zielonym.
Najwyraźniej żadna jeśli jesteś rowerzystą.




Powieszę sobie w szafie kostium Batmana.
Jak mój Alzheimer się pogorszy może być zabawnie.




Moja żona powiedziała, że rezygnuje z seksu na dobre i mam go sobie poszukać u innej kobiety.
Lub jak to ona ujęła "głowa mnie boli".




Niegrzeczni chlupcy to magnes na kobiety.
Grzeczni chłopcy to magnes na ksiezy.




Dlaczego Justin Beiber uśmiecha się na zdjęciach policyjnych?
Pewnie już wie co go spotka pod prysznicem.




Mam nadzieje, ze Justin nie zostanie zgwałcony w wiezieniu.
Nie chce żeby po wyjściu mógł milo wspominać czas za kratkami.



W Rosji alkomaty biorą poprawkę, na zawartość we wdychanym powietrzu.




Panna zaciągnęła mnie do wegetariańskiej restauracji.
Po posiłku podchodzi kelner i pyta się:
- Jak smakował posiłek?
- Pyszny. Gratulacje dla ogrodnika..



- Co krzyczy Cyganka jak wpadnie do stawu ?
- Pomocy, pomocy, nie umiem się kąpać!



- Dlaczego nikt nie tyka Cygana pierwszoklasisty ?
- Bo ma ojca w szóstej..



- Co w Siedlcach oznacza termin "porządna dziewczyna"?
- Spała w stu domach, nic nie zginęło...




Moja dziewczyna powiedziała mi ostatnio, że jeżeli coś jej się stanie,
to mam się umawiać z innymi. Hmmm, najwyraźniej utknięcie w korku to nie "coś"...




Hydraulik Wiesław Kalamajstrzyk - po butelce wódki - automatycznie zmienia się w nauczyciela śpiewu.
Po dwóch butelkach - w wykładowcę filozofii.




Kocham trzy rzeczy: kobiety, alkohol i kiedy są razem.




Dzieci z Czarnobyla potrafią policzyć do 11. Na palcach. Jednego kolana.



Trójkąt bermudzki: lodówka - kanapa - komp.



Brytyjskim uczonym realizującym projekt "Ile pieniędzy może przetracić kobieta" zabrakło finansowania.




- Czemu nie ma wirusów na iPhona?
- Są, ale płatne.



Rosyjski golf: łopata, piłka nożna, studzienka kanalizacyjna.


W cerkwiach, w odróżnieniu od kościołów, nie ma ławek. Prawosławni uważają, że nie godzi się modlić do Boga,
siedząc. Katolicy uważają, że lepiej siedząc myśleć o Bogu, niż stojąc marzyć o taborecie.


Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... - i kładzie na stół.
- Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
- Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
- To nie do mnie - do wenerologa paszoł won!
- Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołow bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. On wywija tasakiem nad głową i robi takie: "Uchuchachchaaaaa". Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
- Do psychiatry, a nie do laryngologa!
- Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 2 lut 2014, o 15:08

Dermatolog po wizycie ostatniego pacjenta spojrzał w okno i się zadumał:
-Trądzik bo nie rucha, nie rucha bo trądzik... Krąg zaklęty jakiś?



Budzi się Cygan po operacji i w krzyk:
- Aaaaa! Nie czuję nogi, nie czuję nogi!!!
- Proszę pana - odpowiada pielęgniarka - Proszę się nie bać. Musieliśmy ją panu umyć do operacji..



- Co robi Cygan na skrzyżowaniu?
- Śmierdzi na wszystkie strony.



Jeden gen, który jest zupełnie inny u nas i u szympansów sprawia, że małpy nie potrafią mówić.
Nie stoją jednak one na straconej pozycji. Wciąż mogą się komunikować przez muzykę hip-hopową.



"Hehehehehe. Co za baran. Jak on przeczyta tę gazetę, skoro zwinął ją w...." - zdążył pomyśleć pająk.


Uwielbiam kawały o Cyganach. Możesz je śmiało opowiadać w pracy, mając świadomość że żadnego nie urazisz.


Seks-telefon:
- ...ooooo, taaaak... zdejmuję skarpetkę... teraz drugą... aaaa... teraz trzecią...
- Żesz w kurweczkę, dziewczyno, tyś z Czarnobyla?!
- Nie. Z Suwałk.



Smerfetka zaciążyła. Papa Smerf zawołał wszystkie smerfy i po kolei przepytuje:
- Używałeś prezerwatyw?
- Tak Papo Smerfie!
- A ty używałeś prezerwatyw?
- Oczywiście Papo Smerfie!
- Ty też używałeś prezerwatyw?
- Przysięgam Papo Smerfie!
I tak Papa Smerf wypytywał po kolei, aż z tyłu kolejki słychać:
- Jak ja nie cierpię prezerwatyw!!!


Naukowcom udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem - spełnia trzy ostatnie życzenia.



Policjant podchodzi do płaczącego na ulicy chłopca.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo się zgubiłem.
- A gdzie mieszkasz?
- Nie wiem. Przedwczoraj przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania.
- To powiedz chociaż, jak się nazywasz!
- Nie pamiętam. Wczoraj mama znowu wyszła za mąż...




Mąż po powrocie z pracy chwali się żonie:
- Dostałem na budowie papierkową robotę, kochanie.
- Cudownie! Mów mi szybko, co teraz będziesz robił?
- Trzepał worki po cemencie.


Żona do męża:
- Przedtem to z miłości chcialeś zjeść mnie całą, a teraz to ci mój jeden włos w zupie zawadza...



- Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego - mówi kobieta w sklepie z dywanami.
- A ile Pani ma dzieci?
- Sześcioro.
- To najpraktyczniejszy byłby asfalt.



Są takie miejsca na Majdanie, że jeżeli tam stanąć na czubkach palców, to można zobaczyć Libię.



Ludożercy złapali Niemca, Polaka i Francuza. Zapakowali ich do klatki.
Po kilku dniach wyciągają Niemca i wrzucają do rzeki. Pełnej krokodyli.
Niemiaszka walczy, walczy i jakoś wydobywa się z wody. Ludożercy natychmiast - jebuuut - go w łeb,
na rożen i zjadają.
- Czemu tak?! - pyta zszokowany Francuz.
- To taki nasz obyczaj plemienny. Kiedy zjemy białego, przejmujemy jego cechy. Niemiec był silny i odważny
- teraz my tacy będziemy!
Żabojad w płacz. Polak tylko podkręcił wąsa...
Po kilku dniach ludożercy otwierają klatkę. Patrzą, a tam Polak dyma Francuza w anus i -
nie przerywając aktu sodomii - warczy:
- No co się tak gapicie? Smacznego!




Wszystko na świecie wie trójka: Bóg, czort i chuj.



Polewanie zimną wodą poprawia humor. I nieważne, kogo polewasz.



Przychodzi gliniarz z drogówki do spowiedzi:
- Jestem bardzo chciwy. Nawet koledzy uważają, że przeginam.
- To ciężki grzech, oj, ciężki... Za pokutę, jak wyjdziesz z cerkwi, dasz 10.000 rubli pierwszej napotkanej osobie.
- Jak to? Oddać 10 tysięcy pierwszemu lepszemu?!
- Synu mój, jeżeli chcesz wstąpić na drogę poprawy, powinieneś właśnie od tego zacząć...
Gliniarz wychodzi z cerkwi, rozgląda się - nikogo nie widzi. Idzie więc, nagle widzi zarąbistą lasencję w krótkiej spódniczce i takiejż bluzeczce. Podchodzi do niej i daje te ruble:
- Proszę...
- No chyba ocipiałeś! Powinno być 20.000!
- Czemu tyle? Batiuszka mówił, że 10.000...
- Ale batiuszka to stały klient!


- Lusia, przegięłaś z tym piciem!
- No co ty, ledwie ciut ciut z kumpelami wypiłyśmy, jeszcze jak wróciłam do domu, to naczynia pozmywałam!
- Tia. Gąbka sucha, za to gdzieś zniknęło masło.



- Blad', nie wyspałem się dzisiaj...
- Każdego ranka to mówisz.
- Ale nie każdego ranka dodaję do kawy majonez.



Angielski dżentelmen otworzy kobiecie drzwi.
Rosyjski też. I jeszcze powie "wypierdalaj!".



Dwóch gości siedzi w knajpie i filozofuje:
-Bo widzisz Heniu... Wszyssstkho zaleszy od konspektu czassoweho w jakim na to patszszymy...
-A z czeho wnosisz Roman?
-Fidzisz tę gohrącą laskę za barem?
-Nooo...
-Wyobraś shobie sze sa pahrę lat zamieni się w sfykhłą obleśną starą babę za ladą...



Dzwoni zięć do teściowej:
-Nosi może mamusia takie barchanowe majty do kolan?
-A ty co, zdurniał, że o takie rzeczy pytasz?!
-Nie koledzy mnie na lód, na ryby ciągną i pożyczyć chciałem...



Dwaj mężczyźni siedzią w pubie:
- Co powiesz żonie kiedy wrócisz do domu?
-Ja mam z nią krótką rozmowę, mówię: "Dobry wieczór!" I zaczynam słuchać



Nic tak nie zbliża dwojga ludzi, jak chęć podarcia łacha z trzeciej



Syn w wieku szkolnym, zasiadając z ojcem do partii szachów:
- Ale pamiętaj tato, przegrany odrabia moje lekcje!



Wprowadzanie zakazu posiadania broni palnej w związku z okazjonalnymi strzelaninami
to jak zakazywanie posiadania dzieci w związku z zagrożeniem pedofilią.



Nowe lodówki dla odchudzających się: otwierają się tylko raz dziennie i tylko do 19:00.


- Co powiedziała Ewa, jak ją wąż zaczął kusić?
- " O blad'! Gadający wąż!"


Rozmowa telefoniczna w Kijowie:
- Synku, masz czapkę?
- Mamo, mam czapkę, kominiarkę, kask i maskę przeciwgazową!


zawsze bałem się kobiet... już w podstawówce matematyczka chciała mi postawić pałę



Czapajew rozmawiał z Roztową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry.
- Deszcz? - spytała Roztowa.
- Nie, wiatr...


- Jesteś dziewczyną z moich marzeń: piękna, dowcipna...
- Chcesz mnie przelecieć?
- I mądra...

Park. W parku ławka, a na ławce siedzi chłopak z dziewczyną. Dziewczyna siedzi na kolanach u chłopaka.
- Kochanie, może nazwałbyś mnie jakimś fajnym określeniem. Jakimś zwierzątkiem czy coś..
- OK, kureczko ty moja.
- A dlaczego akurat kureczko?
- Bo mi na jajkach usiadłaś.

- Cześć Zenek!
- Cześć Anka!
- Podrzucisz mnie, Basię i Kaśkę dzisiaj wieczorem do kina?
- Nie mogę, bo od dwóch dni cierpię na permanentną erekcję.
- Uuuu.. To przykre.
- Nie bardzo. Tylko kierownica mi się blokuje..



Wybrałem się do klubu go-go Wsparłem finansowo studentkę, samotną matkę i jakąś młodą dziewczyną z małej miejscowości zbierającą kapitał na własny biznes. Drugiego dnia jako wzorowy obywatel odwiedziłem urząd skarbowy. Wpłacone tam pieniądze wesprą politykierów, złodziei, nierobów i nieudaczników. Mam wrażenie, że moje sumienie wymaga refaktoringu.

Nina, ulicznica i dziwka od zawsze uwielbiała jeść camembert, goudę, czy też zwykłą mozzarellę, gdy pewnego dnia poszła zbadać się do lekarza na obecność wirusa HIV, nie zdziwiła się wcale, gdy lekarz powiedział jej, że jest seropozytywna.



- Lusia, przegięłaś z tym piciem!
- No co ty, ledwie ciut ciut z kumpelami wypiłyśmy, jeszcze jak wróciłam do domu, to naczynia pozmywałam!
- Tia. Gąbka sucha, za to gdzieś zniknęło masło


- Blad', nie wyspałem się dzisiaj...
- Każdego ranka to mówisz.
- Ale nie każdego ranka dodaję do kawy majonez.


Przychodzi Tusk do lekarza:
- Panie doktorze, mam problemy z wypróżnianiem. Powiem wprost - zaparcia.
Lekarz wejrzał w istotę problemu i stwierdził:
- Nic dziwnego, ma tam pan sumienie, uczciwość i konstytucję.


Onkolog do pacjenta:
- Wczoraj miałem okazję poznać pana żonę i teściową
- I???
- I mam dla pana dobrą wiadomość, wkrótce pan umrze...

Dermatolog po wizycie ostatniego pacjenta spojrzał w okno i się zadumał:
-Trądzik bo nie rucha, nie rucha bo trądzik... Krąg zaklęty jakiś?


Mam zuch-sąsiadkę. 20 minut operdaczała męża i ani razu się nie powtórzyła. No, ale w końcu to nauczycielka polskiego



Kochanek podarował żonie futro z norek. Ta myśli, co zrobić, żeby mąż nic nie zaczął podejrzewać. Myślała, myślała aż wymyśliła.
Wraca mąż do domu, żona mu coś podaje:
- Zobacz, znalazłam klucz do skrytki bagażowej na dworcu. Podejdź, zobacz, ciekawe, co jest w środku.
Mąż idzie. Wraca. Mówi:
- Jakaś porwana torba ze śmierdzącymi starymi butami.
A następnego dnia sekretarka męża dostała nowe futro.



Liczne prawa wymyślono z uwagi na idiotów. Ale ci idioci tych praw nie rozumieją.



Obecnie żyje pierwsze pokolenie ludzi przyzwyczajonych do masturbacji lewą ręką.



Jeszcze do lat 80-tych kobiecymi majtkami można było wymyć i wypucować do błysku dużą limuzynę. Obecnie kobiecymi majtkami trudno już okulary przetrzeć.



- Abramowicz. A Ty wierzysz w to, że ten nasz naród czterdzieści lat się szlajał po jakiejś pustyni?
- No coś w tym jest. Podejrzewam, że jak łazili te czterdzieśli lat w kółko, to w końcu całą tą trawę wydeptali.


- Masza! Ale Ty wczoraj dałaś do pieca! Wróciłaś pijana w trzy dupy!
- Sieroża! A co ty za brednie jakieś wygadujesz! Z Zineczką wypiłyśmy po dwie lampki koniaku. Wróciłam grzecznie przed północą i jeszcze te gary, co po obiedzie zostawiłeś pozmywałam!!!
- Ta.. pozmywałaś. Zamiast Fairy użyłaś oleju słonecznikowego!



Powolny zmysłowy taniec. Natasza tuli się do Józefowicza... tfu do Rżewskiego
- Poruczniku Rżewski. Czy.. hmm.. nie uważacie, że mój dekolt w tej sukni jest... hmm.. że, tak powiem za głęboki?
- Och nie! Madam? Ale czy Madam rosną włosy na piersiach?
- No skądże Poruczniku! O czym Pan mówi?
- No to może trochę jest za głęboki...



Jeśli Chuck Norris tak na prawdę jest bogiem - to niech się teraz pojawi i zacznie uderzać moją głową w klawia...145y1y51y45y1-38y-18358913658935%)*&%)*&%)&%)%



Tak naprawdę kocham Polskę w mieście jak jest mróz -15C. Psie gówna są na razie zakryte śniegiem. Pedalskie hipstery, z ich kubkami ze Starbucksa nie stoją już tak długo i ostentacyjnie na przystankach. Większość z nich nie nosi rurek, bo kalesony się pod nimi nie mieszczą. Babcie ławkowe siedza w domach i niczego nie komentują, bo nawet okien nie otwierają. Po prostu raj! ZIMO! TAK TRZYMAJ!


Czelabiński instruktor BHP w pewnej firmie nie był w stanie sporządzić planu ewakuacji. Tym samym podpalił ją i obserwował, którędy uciekają z budynku pracownicy.



Nie rozumiem. Po co to drogie systemy nawigacji w samochodach nowej generacji? W moim Zaporożcu nadal sprawdza się mech na nadkolach.



Pierwsza zasada naszego "Klubu Wielbicieli Marihuany" : - Wiewiórka nie wydoi wielbłąda, bez psychicznego wsparcia, ogórek, wiercipięta, hemoglobina, ażurowy tatar z kangura!



Palec- trzecie oko proktologa.



- Wiecie, co zrobić, żeby dzieci w Afryce nie chodziły głodne?
- Poobcinać im nogi.



Dwaj znajomi spotykają się na ulicy.
- Cześć, skąd idziesz?
- Od dentysty.
- Ile ci wyrwali?
- Dwie stówy.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 7 lut 2014, o 22:32

Wpada żona prezesa do jego gabinetu, a tam prezes siedzi za biurkiem, a spod biurka wystaje para damskich nóg.
- A co tu się, do cholery, wyrabia?!
- Cichooo... To Cyganka. Kamienie nerkowe usuwa...



- O czym marzą rudzi w Walentynki?
- O komisji wojskowej. Przynajmniej komuś pokażą.



- Niepokoję się o mojego męża.
- Dlaczego?
- Z samego rana wyszedł do kochanki, a ona w południe zadzwoniła z pretensjami, że go jeszcze nie ma.



- A seks oralny? Boli za pierwszym razem?
- Jak będziesz gryzła to tak.



Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, wczoraj byłam na imprezie.
- I co?
- Spróbowałam nowej wódki!
- I jak?
- No stringi jak ręką odjął....


- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
- Może pan brać kredyt.
- Ale ja nie mam z czego spłacać!
- Nie będzie pan musiał...



Jak niewidomy spadochroniarz poznaje, że zbliża się do ziemi?
Smycz przestaje być naprężona.



Ostatnio miałem w karetce takiego dziwnego dzieciaka.
Czekając na patrol policji rozmawialiśmy sobie na różne tematy. Był z takiej dzielnicy,
gdzie bym się nie zapuszczał nawet za dnia.
-A kto u was na dzielnicy jest najgroźniejszy?
-Ten który jest bardziej pijany....



Synu , jak będziesz zastanawia się nad przyszłym zawodem , pomyśl jak cudownie byłoby
odebrać poród własnej żony - zostań ginekologiem położnikiem.
Chyba że będziesz pedałem wtedy kłania się proktologia .



Siedzą młodzi ludzie w kawiarni wokół jednego stolika. Smutni, głowy pozwieszane, milczą.
W pewnym momencie podchodzi do nich kolega:
- No siema. Co tam?
- Cześć, - Hejka, - Super, - Cześć Maciek
Odpowiedzieli koledzy, a Maciek:
- Mogę z Wami pogadać?
- Jasne! Siadaj.
Więc Maciek usiadł, wyciągnął swojego smartfona i również odpalił facebooka.



Dziewczyna u psychologa:
- Mam depresję, nic mi w życiu nie idzie, jestem nieudacznicą!
- Rekomenduję rozejrzeć się wokół. Na pewno inni mają gorzej. Na przykład pani sąsiadki...
- No, Swietka ma wiecznie psującą się Multiplę, mąż Tani pije, Wiera ma trójkę dzieci
i nie ma co do garnka włożyć...
- A widzi pani.
- No właśnie! A ja co?! Ani samochodu, ani męża, ani dzieci!



Jadę metrem. Jakaś babka się szminkuje. Pociąg gwałtownie hamuje. O, Joker!



Idealny mąż dla kobiety - facet, który zarabia ogromne pieniądze za to, że spędza z nią czas.



Dostałem maila z Kremla. Kończył się złowieszczymi słowami: "Na zawsze twój prezydent W.W. Putin".



Półtoragodzinny zapis z kamery samochodowej samochodu przejeżdżającego przez Czelabińsk w godzinach
szczytu zdobył Oskara za najlepsze efekty specjalne, film, aktorów drugoplanowych, scenografię, zdjęcia,
kostiumy, charakteryzację i najlepszy film nieanglojęzyczny.



Jedyna kobieta, z którą jestem w stanie się zgodzić, to głos w nawigacji.




Dzisiaj na ulicy zobaczyłem Grodzką w koszulce z napisem "Jeżeli mnie chcesz - uśmiechnij się!".
Jeszcze nigdy zachowanie pokerowej twarzy nie kosztowało mnie tyle wysiłku.


Czym się różni Grodzka od Kaczyńskiego?
Grodzka ma jaja.


Młody facet przychodzi do nowego miejsca pracy:
- Dlaczego odszedł pan z poprzedniej firmy?
- Szczerze panu powiem, tam był istny burdel
- Przyznam się panu, że u nas tez jest burdel
- Taaa, ale przynajmniej dziewczynki nowe.



Jeśli drogę przebiegnie ci czarna babcia, czarna wnuczka, czarny Mruczek, czarna Kicia, czarna kurka,
czarna gąska, czarny bociek, czarna żabka, a na ostatku kawka, też czarna, to znaczy,
że dziadek zamiast rzepki wyciągnął kabel wysokiego napięcia.




- Ech, Lucjan, nie wyobrażasz sobie, jak mi się już znudziła ta dziura...
- Wyjeżdżasz?
- Nie. Rozwodzę się.





- Dagmara, zwolnili mnie z pracy.
- I co się tak, jełopie, cieszysz?!
- Bo resztę posadzili.




Co się tak cieszysz, stara?
- Leszek od wojska się wywinął.
- Super. Zapłaciliście lekarzowi?
- Nie, do wiezienia idzie.


Do właściciela stacji benzynowej przychodzi jakiś gość.
- Czy Pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to, niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!



- Wowka. Wódkę mam. Napijesz się wódki?
- Sierioża. Wiesz, że ja chlam ostro. Ale wczoraj wieczorem tak pochlałem, że nie. Nie chcę wódki dzisiaj. Wybacz. Na samą myśl mnie odrzuca.
- No to może zapalisz? Chcesz papierosa?
- O nie. Wiesz, że ja palę jak smok. Ale wczoraj wieczorem tak się najarałem, że nie. Absolutnie dzisiaj nie zapalę.
- Wiesz co? To może ja cię w dupsko zerżnę, co?
- Oszalałeś? Nie. Absolutnie nie. Zwariowałeś?
- Uuu... to ty faktycznie ostry wczoraj miałeś wieczór.


Czapajew rozmawiał z Roztową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry.
- Deszcz? - spytała Roztowa.
- Nie, wiatr...


- Jesteś dziewczyną z moich marzeń: piękna, dowcipna...
- Chcesz mnie przelecieć?
- I mądra...

Park. W parku ławka, a na ławce siedzi chłopak z dziewczyną. Dziewczyna siedzi na kolanach u chłopaka.
- Kochanie, może nazwałbyś mnie jakimś fajnym określeniem. Jakimś zwierzątkiem czy coś..
- OK, kureczko ty moja.
- A dlaczego akurat kureczko?
- Bo mi na jajkach usiadłaś.

- Cześć Zenek!
- Cześć Anka!
- Podrzucisz mnie, Basię i Kaśkę dzisiaj wieczorem do kina?
- Nie mogę, bo od dwóch dni cierpię na permanentną erekcję.
- Uuuu.. To przykre.
- Nie bardzo. Tylko kierownica mi się blokuje..



Wybrałem się do klubu go-go Wsparłem finansowo studentkę, samotną matkę i jakąś młodą dziewczyną z małej miejscowości zbierającą kapitał na własny biznes. Drugiego dnia jako wzorowy obywatel odwiedziłem urząd skarbowy. Wpłacone tam pieniądze wesprą politykierów, złodziei, nierobów i nieudaczników. Mam wrażenie, że moje sumienie wymaga refaktoringu.


Nina, ulicznica i dziwka od zawsze uwielbiała jeść camembert, goudę, czy też zwykłą mozzarellę, gdy pewnego dnia poszła zbadać się do lekarza na obecność wirusa HIV, nie zdziwiła się wcale, gdy lekarz powiedział jej, że jest seropozytywna.



- Lusia, przegięłaś z tym piciem!
- No co ty, ledwie ciut ciut z kumpelami wypiłyśmy, jeszcze jak wróciłam do domu, to naczynia pozmywałam!
- Tia. Gąbka sucha, za to gdzieś zniknęło masło


- Blad', nie wyspałem się dzisiaj...
- Każdego ranka to mówisz.
- Ale nie każdego ranka dodaję do kawy majonez.


Przychodzi Tusk do lekarza:
- Panie doktorze, mam problemy z wypróżnianiem. Powiem wprost - zaparcia.
Lekarz wejrzał w istotę problemu i stwierdził:
- Nic dziwnego, ma tam pan sumienie, uczciwość i konstytucję.


Onkolog do pacjenta:
- Wczoraj miałem okazję poznać pana żonę i teściową
- I???
- I mam dla pana dobrą wiadomość, wkrótce pan umrze...

Dermatolog po wizycie ostatniego pacjenta spojrzał w okno i się zadumał:
-Trądzik bo nie rucha, nie rucha bo trądzik... Krąg zaklęty jakiś?


Mam zuch-sąsiadkę. 20 minut operdaczała męża i ani razu się nie powtórzyła. No, ale w końcu to nauczycielka polskiego



Kochanek podarował żonie futro z norek. Ta myśli, co zrobić, żeby mąż nic nie zaczął podejrzewać. Myślała, myślała aż wymyśliła.
Wraca mąż do domu, żona mu coś podaje:
- Zobacz, znalazłam klucz do skrytki bagażowej na dworcu. Podejdź, zobacz, ciekawe, co jest w środku.
Mąż idzie. Wraca. Mówi:
- Jakaś porwana torba ze śmierdzącymi starymi butami.
A następnego dnia sekretarka męża dostała nowe futro.



Liczne prawa wymyślono z uwagi na idiotów. Ale ci idioci tych praw nie rozumieją.



Obecnie żyje pierwsze pokolenie ludzi przyzwyczajonych do masturbacji lewą ręką.



Jeszcze do lat 80-tych kobiecymi majtkami można było wymyć i wypucować do błysku dużą limuzynę. Obecnie kobiecymi majtkami trudno już okulary przetrzeć.



- Abramowicz. A Ty wierzysz w to, że ten nasz naród czterdzieści lat się szlajał po jakiejś pustyni?
- No coś w tym jest. Podejrzewam, że jak łazili te czterdzieśli lat w kółko, to w końcu całą tą trawę wydeptali.


- Masza! Ale Ty wczoraj dałaś do pieca! Wróciłaś pijana w trzy dupy!
- Sieroża! A co ty za brednie jakieś wygadujesz! Z Zineczką wypiłyśmy po dwie lampki koniaku. Wróciłam grzecznie przed północą i jeszcze te gary, co po obiedzie zostawiłeś pozmywałam!!!
- Ta.. pozmywałaś. Zamiast Fairy użyłaś oleju słonecznikowego!



Powolny zmysłowy taniec. Natasza tuli się do Józefowicza... tfu do Rżewskiego
- Poruczniku Rżewski. Czy.. hmm.. nie uważacie, że mój dekolt w tej sukni jest... hmm.. że, tak powiem za głęboki?
- Och nie! Madam? Ale czy Madam rosną włosy na piersiach?
- No skądże Poruczniku! O czym Pan mówi?
- No to może trochę jest za głęboki...



Jeśli Chuck Norris tak na prawdę jest bogiem - to niech się teraz pojawi i zacznie uderzać moją głową w klawia...145y1y51y45y1-38y-18358913658935%)*&%)*&%)&%)%



Tak naprawdę kocham Polskę w mieście jak jest mróz -15C. Psie gówna są na razie zakryte śniegiem. Pedalskie hipstery, z ich kubkami ze Starbucksa nie stoją już tak długo i ostentacyjnie na przystankach. Większość z nich nie nosi rurek, bo kalesony się pod nimi nie mieszczą. Babcie ławkowe siedza w domach i niczego nie komentują, bo nawet okien nie otwierają. Po prostu raj! ZIMO! TAK TRZYMAJ!


Czelabiński instruktor BHP w pewnej firmie nie był w stanie sporządzić planu ewakuacji. Tym samym podpalił ją i obserwował, którędy uciekają z budynku pracownicy.



Nie rozumiem. Po co to drogie systemy nawigacji w samochodach nowej generacji? W moim Zaporożcu nadal sprawdza się mech na nadkolach.



Pierwsza zasada naszego "Klubu Wielbicieli Marihuany" : - Wiewiórka nie wydoi wielbłąda, bez psychicznego wsparcia, ogórek, wiercipięta, hemoglobina, ażurowy tatar z kangura!



Palec- trzecie oko proktologa.



Trzech żuli uzbierało trochę grosza na butlę samogonu. Kupili. Ręce
im się trzęsą z podniecenia.
- Nie doniosę, ku.., rozbiję... - mówi Stefan.
- Mnie tak ręce latają, że upuszczę - dodaje Marian.
Trzeci, Władek wziął flaszkę i... wypadła mu, rozbijając się w
drobny mak.
Stefan zaczął rwać włosy; Marian napierdziela łbem w mur. A winowajca wsadził ręce w kieszenie i stoi. Po godzinie się uspokoili.
- Kurde, Władek, ale ty masz nerwy - mówi Marian do żula-rozbijaki.
- My rwiemy włosy z głów, walimy łbem o ścianę a ty taki spokojny...
Władek wyciąga ręce z kieszeni, a w każdej dłoni urwane jądro.
- Echhh... każdy przeżywa po swojemu....


Spotykają się dwaj kolesie.
- Słuchaj stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafę, a tam goły facet!
- Zdarza się tak w małżeństwach...
- Ale ja nie jestem żonaty!


Dwaj znajomi spotykają się na ulicy.
- Cześć, skąd idziesz?
- Od dentysty.
- Ile ci wyrwali?
- Dwie stówy.


74-letni biegacz z Czelabińska Wiktor Zajcew został zwycięzcą maratonu nowojorskiego. Trasę długosci 42km 195m pokonał w czasie 1:54.17 biegnąc w walonkach.


Ech... Przyszłość dzisiaj to nie to, co kiedyś...



- Kocham cię!
- Udowodnij!
- Jak!
- Krzyknij, że mnie kochasz, tak, żeby cały świat się dowiedział!
On podchodzi do niej i szepce na ucho:
- Kocham cię!
- Czemu mówisz mi to na ucho?
- Bo jesteś dla mnie całym światem.



Mały Mosze wszedł bez pukania do sypialni rodziców i otrzymał z miejsca odpowiedź na swoje niezadane pytanie.



- Kto wymyślił seks oralny?
- Rosjanie.
- Jak to?
- Bo tylko po rosyjsku na mordę mówi się "jebalnik".



- Po pierwsze: nie szkodzić - rzekł anatomopatolog odpalając piłę do cięcia żeber.



Myślisz, że kupiłeś nowego srajfona? Nie, to Apple pozyskało nowego niewolnika.



Normalne kobiety szukają facetów przez Internet. Czelabińskie - przez Interpol.


Pierwsza klasa liceum, godzina wychowawcza, którą postanowiono poświęcić rozmowie na temat środków uzależniających. Nasz wychowawca staje na środku sali, spogląda na nas z powagą i rozpoczyna monolog:
- Każdy normalny wychowawca na moim miejscu, z godną noworodka naiwnością, przestrzegałby was przed zażywaniem alkoholu. Ja jednak wiem, że czego bym nie powiedział, wy i tak będziecie chlać na umór przy każdej nadarzającej się sytuacji. Muszę was jednak ostrzec przed korzystaniem z komunikacji publicznej w stanie ewidentnego upojenia. W tamtym roku, jadąc nocnym autobusem numer 12, spotkałem ówczesnych maturzystów, moich uczniów. Stali sobie beztrosko na środku pojazdu, podśpiewując przeboje Ich Troje. Nagle jeden z nich zaczął wymiotować. I nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie to, że zwymiotował na moje nowe spodnie.
Tak więc, radzę uważać. Później to oni chodzili z tymi spodniami po pralniach chemicznych, bo wierzcie albo i nie, ale denaturat trudno się spiera.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 14 lut 2014, o 19:17

Po ostrej balandze facet budzi się rano, a w jego łóżku obok leży stara, obrzydliwie brzydka i gruba kobieta.
Rozchyla kołdrę na prześcieradle olbrzymia czerwona plama krwi. Zbiera mu się na wymioty, wchodzi do łazienki, patrzy w lustro, a z ust wystaje mu cienki sznurek.
Facet mówi:
- Błagam, niech to będzie herbata ekspresowa.



Mąż mówi do żony w łóżku:
-Kochanie, rozkracz się...
-Krra! Krra! Krra!!!



Kupiłem proszek do prania. Na pudełku napis: "100 gram gratis!". Otwieram. Znów mnie w uja zrobili - sam proszek.




Z laboratorium genetyki uciekł pies. Reaguje na "Docent Sidorow".
Innych cech szczególnych brak - wygląda, jak zwykły gołąb.




Rosjanie nie mają problemu, co zrobić z obiektami olimpijskimi po zakończeniu igrzysk. Same się rozpadną.




Pewnego razu zawodowego organizatora wesel Sidorowa zatrzymała drogówka i wypisała mandat za wyprzedzanie
przez podwójną ciągłą, za niezapięty pas, za przyciemniane szyby, za zdrowie, za rodziców,
za tych, co na morzu i za miłość aż po grób.


Porucznik Rżewski tak się uwalił na balu, że zaczął zaczepiać wszystkie napotkane kobiety. I nie było istotne,
czy były one piękne, brzydkie, młode, stare, czy też innej płci.




Kiedyś służba w rosyjskim wojsku trwała 25 lat. Jeżeli narzeczona doczekała w wierności powrotu swego chłopa,
odlewano na jej cześć działo. Jeżeli nie - sadzono drzewo.
Wypijmy za jedyną na świecie Car-Armatę i za rosyjskie lasy!




Na plebanii młody wikary zwraca się do proboszcza:
- Mam problem, nie mogę się wysikać.
- Idź więc do lekarza- mówi proboszcz.
Wikary wybrał się do urologa i przedstawił mu problem.
- Wyjmij fajfusa, obejrzymy co mu jest.
Obejrzał organ, pogniótł, pomiętolił i kazał mu iść spróbować
oddać mocz.
Tamten za chwilkę przybiega i woła od progu:
- Panie doktorze kochaniutki- pomogło, dziękuję bardzo. Ile płacę?
-50,- PLN- mówi lekarz.
Za parę dni, proboszcz zaczyna mieć podobne dolegliwości, więc
wybiera się do tego samego medyka.
Ten każe wyciągnąć fujarę, ogląda uważnie, po czym też ją
ugniata, miętoli zgina w te i we w te, po czym każe iść do WC.
-Stary wraca uśmiechnięty i mówi, że od razu jest dobrze i pyta
o należność:
- 200,- PLN- odpowiada lekarz
- Jak to, krzyczy oburzony, przecież wikary miał to samo
i zapłacił tylko 50,-
- Nie to samo! Wikary miał cewkę zapchaną szminką,
a ty miałeś zatkaną gównem.



Leszek pojechał do Afryki. Do Czadu. A że był mało obeznany z mapą, to wziął sobie przewodnika, Bulangę. Przełazili cały dzień po Czadzie, aż zastała ich noc. Rozpalili ognisko i piją herbatę. Nagle rozlega się głuchy dźwięk tam-tamów.
- Kurwa, nie podobają mi się te dźwięki... - mruczy Bulanga.
Leszek blednie. Wyjmuje rewolwer i przysuwa się do Bulangi. Tam-tam rozbrzmiewa nieco bliżej.
- Uuuu... Nie podoba mi się ta muzyka - warczy Murzyn.
Leszek odbezpiecza broń. Tam-tam gra, jakby tuż zza pleców wędrowców.
- O cholera, nie podoba mi się to wcale! - krzyczy Bulanga.
- Czemu?! - jęczy przerażony Leszek.
- Chujowo jakoś brzmi...





- I stanąłem naprzeciw tysięcy - przemówił Juliusz Cezar do zgromadzonych słuchaczy - Dyszących,...
- Olaboga!! - zatrwożył się patrycjusz siedzący obok.
- .... Brudnych, dzikich - ciągnął Cezar
- Aaaaach... I co?... I co?- jęknął chowając twarz w dłoniach patrycjusz.
- Odzianych w skóry zwierzęce, przepełnionych żądzą mordu Gallów..
- O boski i cóż uczyniłeś? - gryzł paznokcie patrycjusz, podczas gdy reszta słuchaczy zamarła w bezruchu.
- I ja niosący światło cywilizacji, wielki, boski Cezar przemówiłem do nich...
- W jakie słowa?... W jakie słowa panie powstrzymałeś rozjuszone tabuny? - zerwał się na nogi patrycjusz.
Cezar zamknął oczy i uniósł wysoko ręce mówiąc :
- SPIERDALAĆ!!!!
- W te słowa do Gallów ....Odwaga twa nie ma końca...
- TY !!! - wskazał na patrycjusza - SPIERDALAĆ!! Od początku mi przerywa menda jedna...





Teściowa młodego Józka Gąsienicy z Poronina wlazła na drzewo żeby narwać śliwek. Drzewo stare, wysokie a babsko grube i niemrawe więc przy samym wierzchołku zakleszczyło się między konarami i ani w dół ani w górę.
- Józuś – wrzeszczy – pomóż mi zleźć na miłość boską bo nie dom rady. Znajdże jakiś sposób.
Józiek podrapał się w głowę, spojrzał na sporą grupę ludzi, których w międzyczasie przyciągnęły lamenty staruchy, poszedł do chaty i po paru minutach wrócił ze sporym zwojem solidnej liny. Rzucił ją w kierunku teściowej :
- Się mama obwiąże pod cyckami – rzekł
Gdy kobieta wykonała polecenie Józek skinął na trzech dorodnie wyglądających górali, podał im drugi koniec sznura i powiedział :
- Ciągnijta chopy na trzy razem. Ale z calutkich sił.
Ledwo przebrzmiało "trzy" a teściowa jebnęła o ziemię wzbijając tuman kurzu.
- Ty skurwysynie – zwróciła się do Józka – Zabić mnie chuju chciołeś.
- Nie pierdol matka – tłumaczył się zięć – Somżech widział jak w zeszłym roku w ten sam sposób Jontka Marusarza ze studni wyciągli.



Moskwa. Zima. Śnieg. Chłopczyk rzuca śnieżkami. Nagle - brzęk tłuczonego szkła. Wybiega stróż, prawdziwy stróż - o surowej minie, z miotłą i goni chłopca. Chłopiec ucieka przed nim i myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? Po co mi ten cały image dziecka ulicy, te śnieżki, ci koledzy... Po co? Przecież odrobiłem już wszystkie lekcje i mógłbym leżeć w domu na łóżku i czytać książkę mego ulubionego pisarza - Ernesta Hemingwaya...

Hawana. Ernest Hemingway siedzi w swym pokoju, w ogromnej willi, dopisuje ostatnie zdanie kolejnego romansu i myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? O, jakże dość już mam tego wszystkiego! Tej Kuby, tych plaż, bananów, trzciny cukrowej, upałów i tych ludzi! Przecież mógłbym być w Paryżu. Mógłbym ze swoim najlepszym przyjacielem, Andre Maurois, w towarzystwie dwóch pięknych kurtyzan, popijając poranny aperitif prowadzić dysputy o sensie życia...

Paryż. Andre Maurois leży w sypialni na ogromnym łożu. Gładząc kształtne biodro pięknej kurtyzany i popijając poranny aperitif myśli:
- Po co? Po co mi to wszystko? Ten cały Paryż, ci grubi Francuzi, te tępe kurtyzany... Dość mam tej wieży Eiffla, z której plują mi na głowę! Mógłbym przecież być w Moskwie, gdzie mróz, śnieg, siedzieć u mego przyjaciela, Andrieja Płatonowa, przy szklance wódki i dyskutować o sensie życia...

Moskwa... Zima... Śnieg... Andriej Płatonow... W czapce uszance... W walonkach... Z miotłą... Goni małego chłopca i myśli:
- Kuuuuurrrrrwa!!! Jak dogonię, to zajebię gnoja!!!




Mały Mosze przychodzi do ojca i mówi:
- Tatoooo, koledzy się ze mnie śmieją bo nie mam tableta.
- Napleta, synu - NAPLETA!




Odessa. Rynek Starozakonny. Facet podchodzi do stoiska z papużkami falistymi:
- A te papużki świergocą i gadają?
- Pan mi pytanie i ja panu pytanie... Jest pan żonaty?
- Tak.
- I co, mało panu?



Kiedy jestem w parku i widzę imiona kochanków wyryte na drzewach wcale nie uważam tego za romantyczne...
Po prostu dziwi mnie jak wiele osób przychodzi na romantyczne spotkania z nożem.




szczyt chamstwa?
Dać ślepemu dziecku żyletkę, powiedzieć, że to harmonijka i patrzeć jak mu się uśmiech rozszerza



Z moim szczęściem? Gdybym dostał rolę w filmie porno, zapewne grałbym męża, który wychodzi do pracy...





Polacy, też mi coś! Sportowcy za dwa złote.




Mieszkaniec Czelabińska Igor Siemionow tak bardzo zbulwersował się zwycięstwem Polaka, Kamila Stocha, że postanowił sam nauczyć się skakać i w czasie przyszłej olimpiady pokonać naszego złotego medalistę. Już podczas drugiego dnia treningu skoczył z miejsca, bez rozbiegu 47,5 m.




Nie mogę doczekać się lata. Deszcz będzie cieplejszy.


- Dzieciaki, niespodzianka. Tatuś kupił bilety na wakacje!
- Super! Gdzie jedziemy?
- Wy? Do babci.


Mówię, że pieniądze nie dają szczęścia. Niemniej mając pieniądze możesz zamówić prostytutkę. Widziałeś kiedyś smutnego kolesia, któremu ktoś robi loda?


Rozmowa kwalifikacyjna.
- Proszę powiedzieć coś o sobie.
- Jestem typem człowieka, który zawsze widzi szklankę w połowie pełną.
- Optymista?
- Alkoholik.


- To najlepszy seks w historii ludzkości. W życiu nie widziałam tak wielkiego penisa.
- Mówiłem, że będzie zajebiście.
- Jasne. Swoją drogą zamierzasz coś ze mną zrobić, czy dalej będziemy oglądać pornole?



Żona przyłapała mnie na masturbacji przy zdjęciach córki:
- To obrzydliwe!
- Nie musiałbym tego robić gdybyś dała mi to czego potrzebuję.
- Od lat nie pytałeś mnie o seks!
- Ale pytałem o hasło do laptopa.


- Moi rodzice dali mi strasznie staroświeckie imię.
- Jak na to wpadłeś, Sherlocku…


Poszedł cygan do wojska, po dziewięciu miesiącach dzwoni jego ojciec:
- Gratulacje synu, twoja żona urodziła!
- Syn czy córka?
- Brat!


Nie cierpię mojego rozdwojenia jaźni, jest świetne.


Żona się wkurza, że odkąd kupiłem psa ciągle trzeba sprzątać gówno z dywanu. No co? Strasznie się o niego martwię.


Wchodzę do kibla w galerii handlowej, podchodzę do pisuaru, zaczynam lać. Do pisuaru obok podchodzi koleś, rozpina spodnie i również zaczyna lać. Po chwili mówi na głos “Co za kutas…”. Rozglądam się, nikogo oprócz nas nie ma, spoglądam mu w rozporek i odpowiadam “zięki, twój też jest niezły”. Facet odwraca głowę, spogląda na mnie jak na idiotę. W tym momencie dostrzegam wystającą z jego ucha słuchawkę bluetooth.




Sposób na złoto na igrzyskach? dziecko Kowalczyk i Stocha byłoby mistrzem w kombinacji norweskiej.
Ewentualnie dziecko Kowalczyk i Breivika byłoby mistrzem w biathlonie.



- Co to jest 90-60-90?
- Mijamy fotoradar.



Czołga się dwóch zwiadowców. Nagle jeden niechcący wsadził rękę w łajno. Drugi:
- Hahaha!
Pierwszy:
- Cicho, blia! - i zatkał mu usta ręką...



- Abram, pożycz mnie 1000 rubli do środy...
- Mosze, ja i bez tego źle sypiam.



Nieostrożny czelabiński reporter przypadkowo zdobył brązowy medal w saneczkarstwie. Przy czym bez sanek.



Na dyskotece podchodzi chłopak do grupki dziewcząt:
- Cześć Ślicznotki!
- Cześć Książę, Jak masz na imię?
- Bartek
- To wypierdalaj, Bartek...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 21 lut 2014, o 18:48

Wieś. Facet jedzie do swojego gospodarstwa. Nagle psuje mu się samochód, więc musi go zostawić w warsztacie. Musi iść do domu na piechotę. Zabiera ze sobą uprzednio kupiony kubełek i puszkę farby. Po drodze spotyka znajomka, który oddaje mu gęś i dwie kury. Facet nie bardzo wie, jak się z tym wszystkim zabrać. Kiedy się organizuje, podchodzi babka i pyta się go, czy nie wie, gdzie jest gospodarstwo Iksińskiego. Facet odpowiada, że wie i chętnie by ją odprowadził, bo właśnie w tamtą stronę idzie, ale nie wie, jak sobie poradzić z całym tym majdanem. Babka mówi:
- Bardzo łatwo. Włóż puszkę farby do kubełka, w drugą rękę gęś, a kury pod pachy.
Facet podziękował za radę i, tak zrobił. Idą.
On: - wiesz, zamiast iść drogą, możemy pójść skrótem przez las. Jak myślisz?
Ona, patrząc podejrzliwie: - No, nie wiem, bo cię nie znam. Nie wiem, czy gdzieś nie będziesz chciał oprzeć mnie o drzewo i mnie zgwałcisz?
On: - Ależ gdzież! Nawet gdybym chciał, to jak miałbym cię przycisnąć pod drzewem, kiedy mam kubeł, puszkę farby, gęś i dwie kury.
Ona: - Bardzo łatwo. Postawisz gęś na ziemi, przykryjesz ją kubełkiem, na wierzchu postawisz puszkę farby, a kury to ja ci potrzymam.



Jeśli zgubiłeś się nocą w ciemnym lesie spójrz na gwiazdę polarną i zobacz jaka jest malutka w porównaniu z ogromem Twojego problemu.



Mój szef jest bardzo wykształconym człowiekiem. Ma trzy fakultety, świetnie zna się na sztuce, biegle włada pięcioma językami.... Dlatego ten jego debilizm jest taki...elitarny.


Łyżwiarz szybki z Angoli zdobył dla swego kraju dwa srebrne medale.
Skąd je wziął?
Nie wiadomo.



- Mówiłeś kiedyś żonie, co o niej myślisz?
- Tak. Pokazać ci bliznę na głowie?



- Wasia, ja tej fizyki ni w ząb nie rozumiem!
- To chemia...



Kawał na 1. kwietnia dla szefa: kupić test ciążowy, narysować dwie kreski, podrzucić na biurko z karteczką:
"Zgadnij, kto?".


Nie wszyscy urzędnicy to patrioci. Niektórzy biorą łapówki wyłącznie w dewizach.



Rewolucja seksualna nieuchronnie kończy się waginalną dewaluacją.



Brytyjscy uczeni odkryli gen odpowiedzialny za geniusz u ludzi.
Ale nie u siebie.



Co to jest 96?
Obrażone lesbijki



Dzwonię do żony, mówię, że wszystko stracone, biznes padł i jestem spłukany.
Przyjeżdżam do domu, a jej już nie ma, spakowała swoje rzeczy i się wyniosła.
- I dobrze! Po co mi baba bez poczucia humoru?


Kowalska pokłóciła się z mężem.
Zła, zdenerwowana zamknęła się w łazience, rozebrała się do kąpieli,
stanęła przed lustrem i zaczęła się sobie dokładnie przyglądać.
W końcu ze złośliwą satysfakcją powiedziała:
- A dobrze mu tak.


Jako dziecko byłem tak brzydki, że matka karmiąc mnie piersią zamykała oczy i myślała o innych dzieciach.


- Dlaczego pedały wymigują się od służby wojskowej?
- Bo armia z każdej cioty zrobi mężczyznę.


Sikając pod prysznicem możesz zaoszczędzić do 4400 litrów wody rocznie.


Wczoraj zagadałem do fajnej blondynki przy barze:
- Cześć, mogę postawić Ci drinka?
- Ale masz obrączkę na palcu…
- Wiem, jestem żonaty. Ale to małżeństwo to porażka, moja żona to wredna cipa, planuję się rozwieść.
- Czy ona o tym wie?
- Tak – odparłem odwracając się – siedzi tu obok i płacze.

Mój rudy syn ma dwóch wyimaginowanych przyjaciół.
Bawią się razem a jego nie zapraszają do zabawy.


Władze rosyjskie postanowiły wydać Czukczom dowody osobiste.
Do takich dowodów potrzeba naturalnie zdjęć. Jedynemu fotografowi na Czukotce szybko się robota znudziła i stwierdziwszy, że i tak wszyscy jednakowo wyglądają, doszedł do wniosku, że wystarczy sfotografować jednego, a wszystkim pozostałym robić odbitki z tego jednego negatywu.
Wszystko szło pięknie do momentu, kiedy jeden z Czukczów zgłosił reklamację:
- To nie moje zdjęcie!
- No jakże nie twoje? Twoje! Twoja morda!
- Morda moja, kufajka nie moja!


Moja dziewczyna obiecała mi na moje urodziny coś specjalnego.
Spryciula, będę musiał z nią jeszcze 5 miesięcy wytrzymać.



Kobieca reprezentacja hokejowa - za brzydkie na łyżwiarstwo figurowe.



Brytyjscy uczeni potrafią znaleźć ślady ludzi żyjących 800 tysięcy lat temu.
Polscy gliniarze nie potrafią znaleźć śladów ludzi, którzy godzinę temu ukradli samochód.


Zdrowy rozsądek to nie zaleta. To kara, bo na co dzień jesteś zmuszany do użerania się z ludźmi którzy go nie mają.



Lubie poznać kobietę zanim będę uprawiał z nią seks. Ale to trochę niezręczne zagaić "Jaki jest twój ulubiony kolor" w połowie gwałtu.



Moja była żona powiedziała wszystkim swoim przyjaciółkom, że mam małego i jestem kiepski w łóżku. Jakby już tego nie wiedziały...



Żona do męża:
- Czy uważasz, że jestem gruba?
- Oczywiście że nie.
- Jesteś kochany! Może pobawimy się dzisiaj w przebieranki?
- Dobra, ty będziesz Obelixem.


W zeszłym roku dzień kobiet zaplanowano na 7go marca, ale przesunięto go o 24 godziny, bo nie miały się w co ubrać.



Ankieter na ulicy zagaduje faceta:
- Kiedy był ostatni raz gdy uprawiał pan seks z żoną?
- Mam nadzieje że wczoraj.



Do wszystkich grubych dziewczyn, które nie dostały w ten weekend żadnej walentynki: nie martwcie się! Już niedługo tłusty czwartek.



Mój kumpel stwierdził dzisiaj, że najlepszy seks to taki, po którym na ciele zostają ślady zadrapań. Trochę martwi mnie fakt, że mieszka sam z dwoma kotami.



Żona powiedziała mi żebym zaskoczył ją w tym roku na Walentynki, wiec zaprosiłem kochankę na trójkąta.



To chujowe Walentynki gdy jakaś latarnia przy ulicy dostaje więcej kwiatów, kartek i świeczek niż ja.



Mój rudy syn ma dwóch wyimaginowanych przyjaciół. Bawią się razem a jego nie zapraszają do zabawy.



Znów nadszedł ten dzień gdy moja żona chce spędzić wieczór pijąc wino i objadając się czekoladkami. Piątek.



Cholera Rumuni i Bułgarzy mogą przyjeżdżać do UK dopiero od stycznia a już polowa Anglii tonie pod ich ciężarem.



Dlaczego w Afganistanie lekcje wychowania seksualnego i lekcje jazdy nie odbywają się nigdy w tym samym dniu?
Biedny osioł tez musi czasem odpocząć.



Trochę zaskoczyły mnie te doniesienia o opadach deszczu i powodziach w Anglii. Lato w tym roku przyszło na prawdę wcześnie.



Wkurza mnie gdy moja żona nazywa siebie ofiarą raka piersi. To ja muszę żyć z kobietą bez cycków.



Najnowsze badania donoszą, że bezdzietne małżeństwa są szczęśliwsze. Tak wiec jeśli twoi rodzice się rozwiedli to jednak była twoja wina.



Zawsze uprawiam seks przy zgaszonym świetle. Mogę wtedy zdjąć kominiarkę.



Znowu te pieprzone Walentynki. "Kochanie może pójdziemy dzisiaj wcześnie do łózka?" jak co roku spyta mnie mój współwięzień.



Mój nastoletni syn grał dzisiaj w GTA V. Trochę przeraziła mnie ta cała przemoc i ilość przekleństw. Tylko spytałem czy odrobił już zadanie domowe.



Świadkom Jehowy musi się chyba wydawać, że są jedynymi na świecie ludźmi którzy nie cierpią na Zespół Tourette'a.



Moja żona powiedziała mi dzisiaj, że jestem uzależniony od masturbacji. Chyba zdradziły mnie wycieraczki które zamontowałem sobie na monitorze.



Wychowano mnie w przeświadczeniu, że masturbacja to grzech. Na szczęście gdy byłem młody nie musiałem tego nigdy robić, ksiądz mnie w tym wyręczał.



Pierdnąłem dzisiaj w autobusie i cztery osoby się odwróciły. Poczułem się jak w The Voice of Poland.



Oczywiście, że moja żona wykrzykuje moje imię w trakcie seksu. Zazwyczaj na początku zdania "złaź ze mnie, chcę spać!".




W połowie randki, nie mogąc już powstrzymać ogarniającego mnie podniecenia, spytałem ja czy pójdziemy do mnie na noc gorącego seksu. Zachichotała tylko, odgarnęła warkocz za ucho i dalej jadła swojego Happy Meal'a.



- To zły znak - wyszeptałem przerażony.
- Jaki?
- "Witajcie w Siedlcach".



Kobitom to nigdy nie dogodzisz. Najpierw moja żona prosi mnie o imprezę w stylu klasycznym, a później się wkurza gdy krew z ofiarnego kozła plami jej dywan.



Jako nauczyciel jestem bardzo zmartwiony stanem polskiej edukacji. 85% moich uczniuf ma problemy z ortografiom. Pozostałe 25% jest kiepskie w matematyce.



Większość kobiet szuka faceta z osobowością, poczuciem humoru, dobrą pracą i perspektywami. Bo przeciwieństwa przyciągają się.



Założę przedsiębiorstwo w Indiach, ale call centre będę miał w UK. Zobaczymy jak im się to kurwa spodoba.



Mój proktolog poczuł się zmieszany gdy wsunąłem swój palec tuż obok jego.



Moja żona jest w łóżku jak kotka. Zawsze gdy jej dotykam syczy i drapie.


Pokazałem dzisiaj koleżance z pracy zdjęcie mojego penisa. "Ty zboczeńcu! Pornografia dziecięca jest obrzydliwa!" wykrzyknęła. Wredna suka.



Skoro kamera pogrubia to czy Etiopczycy na prawdę istnieją?



Czy wiedzieliście, że jeśli rzucicie kilkumiesięczne dziecko w tłum ludzi ktoś zawsze je złapie? Ale nadal próbuję obalić tą teorie.



To zabawne, że kukurydza po zjedzeniu i wydaleniu wygląda dokładnie tak samo, ale smakuje już zupełnie inaczej.



Nie mógłbym być pedofilem. W sutannie mi nie do twarzy.



Ożeniłem się z nią bo miała długie nogi i duże cycki. Teraz ma duże nogi i długie cycki.



Właśnie oglądałem film "Zniewolony" (12 years a slave) i nie wiem o co to cale halo. Spróbowałby popracować 12 lat w Tesco.


Co robiłby teraz Mandela gdyby żył?
Drapałby w wieko.


Facet wchodzi z pistoletem do baru i pyta:
- Który ruchał moją żonę??
Głos z końca sali:
- Nie masz tylu nabojów.



Postanowiłem w czasie moich wakacji w Stanach zasmakować życia jak prawdziwy Amerykanin. Ekspedientka w sklepie powiedziała do mnie "miłego dnia". Nie był miły więc ją pozwałem.



Zostałem dzisiaj niesprawiedliwie oskarżony o molestowanie seksualne ośmioletniego syna moich sąsiadów. Nigdy nie dopuściłbym się takiej obrzydliwości. Jest rudy.



- Jest zimno i pada. Co robimy? - spytałem żony.
- Wpuśćmy mamusie do domu - odpowiedziała.



Najnowsze badania udowodniły, że kobiety z grubymi tyłkami żyją dłużej niż mężczyźni którzy im je wypominają.



Skąd prawdziwy facet wie, że czas się umyć?
Kiedy przy sraniu kutas śmierdzi bardziej od gówna



Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu mężowi, ze wrócę o północy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna! Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem... Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha
Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........



Co to jest żytnia?
- Żytnia to 40% roztwór chleba naszego powszedniego.



Próbowałem przypomnieć sobie dzisiaj jak się tańczy macarenę i w efekcie powiedziałem jakiemuś głuchoniememu, że przeleciałem jego żonę.




Mój syn był bardzo zaskoczony gdy powiedzieliśmy mu, że jest adoptowany. A myślałem że posiadanie dwóch ojców wzbudzi w nim pewne podejrzenia.



Wiesz że śmierdzi ci z gęby, gdy twoja ofiara w trakcie gwałtu prosi żebyście zrobili to "na pieska".



Po przygotowaniu sałatki na dzisiejszy obiad doszedłem do jednego wniosku: nie ma męskiego sposobu na umycie rekami ogórka.



Mało kto wie, że 3% lodu Antarktydy to zamarznięty mocz pingwinów.


- Dwa razy obejrzałem "Wilka z Wall Street" i po razie obie części "Wall Street".



Jeżeli żona wraca do domu nad ranem i od wejścia zaczyna swoją opowieść od "Nie uwierzysz, co się wydarzyło..." - po pierwsze: NIE UWIERZ.



Zjadłem, posprzątałem ze stołu, pozmywałem, umyłem zęby i zaległem w łóżku. W tym momencie dotarło do mnie, że to było śniadanie.



Spytałem dziś żonę:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś?
- Nie - odpowiedziała - naprawdę spałam.




Podpis pod ilustracją w książce do Wychowania Seksualnego: "Dupa - widok z przodu".




8 letni chłopczyk darł się w sklepie bo mama nie chciała mu kupić czekolady.
Więc ja kupiłem czekoladę
i zjadłem na jego oczach...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 2 mar 2014, o 14:15

Nasz ukraiński obserwator zauważył pewną prawidłowosć, otóż parlamentarzysci obserwowani przez celownik optyczny zaczynają merytorycznie się wypowiadać i znacznie szybciej dochodzą do porozumienia.



- Kochanie, od jutra będę szefem.
- O, to super! Jak ci się udało awansować?
- Szef powiedział mi, że pracowników ma za dużo i lepiej będzie,
jak będę sobie sam szefował.



- Kochanie, byłam dzisiaj u kosmetyczki i fryzjerki.
- No i co? Na kiedy cię zapisano?



Chłopiec /lat 4/ prosi:
- Mamo, ja chcę braciszka, bo nie mam z kim grać w piłkę.
- Synku, tak na zawołanie to nie da się tego załatwić.
- A mój kolega Bartek powiedział, że tylko trzeba przedziurawić, ale nie wiem co.



- Panie doktorze, nie mam okresu. Co to może być?
- To na pewno ciąża. Proszę się rozebrać. Zaraz panią zbadam.
- USG wykazało, że będzie pani miała bliźnięta.
- To proszę jeszcze mi powiedzieć z kim, bo od 5 lat z nikim nie spałam!


Chyba mam uczulenie na prezerwatywy. Dupa mnie cały dzień swędzi.




Facebook kupił Whatsapp za $16mld. Nikt im nie powiedział można ją ściągnąć za darmo?




Obserwowanie puszki na podłodze autobusu to jak oglądanie Steviego Wondera próbującego się wydostać z obcego domu.




Na szczęście moja dziewczyna nie przyłapała mnie na tym jak masturbowałem się oglądając kobiecą jazdę figurową.
Niestety wszyscy obecni na widowni jednak mnie widzieli.




Murzyn złowił złotą rybkę. Na to ona do niego:
- Wypuść mnie to spełnię Twoje jedno życzenie
- Jedno?! Inni mają po 3!
- Ale Ty jesteś czarny!


Nauczycielka pyta rudego Jasia:
- Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny?
- Siedem.
- A ile będziesz miał w następne?
- Dziewięć.
- Siadaj, jedynka!
Jasio siada i mruczy pod nosem:
- No żeby dostać pałę w urodziny?



Europejskie wartości są coraz bardziej cenione na Ukrainie.
Wczoraj jedno euro kosztowało 12 hrywien, dziś już 20.



Za radą lekarzy zmieniłem całkowicie sposób odżywiania.
Ożeniłem się po raz trzeci.



- Czym się różni telewizja LCD od telewizji LSD?
- Telewizja LSD działa bez prądu.


Rosyjscy łyżwiarze figurowi przegrali z fińskimi hokeistami.



Optymista: "Flaszka jest w połowie pełna!"
Pesymista: "Flaszka jest w połowie pusta!"
Realista: "Na czyj rachunek pijemy?"



Witalij walnął przed wizytą na siłowni 8 Red Bulli i odjechał do domu na rowerze stacjonarnym.



Chłopak, który w kostiumie Supermana wyskoczył z 10 piętra, był na tyle przekonujący, że strażacy zwinęli trampolinę.



Nienawidzę niedokończonych myśli. To to samo co



Moskiewski taksówkarz wiezie pasażera z Puszkińskiej na Dworzec Rzeczny. Przed kursem dogadali się na 400 rubli. Dojeżdżają na miejsce. Taksówkarz mówi:
- 500 rubli.
- Przecież dogadaliśmy się na 400!
- A pan co, kursu euro nie śledzisz?



Tabliczka z zoo z napisem "Lwów - nie karmić" jest hitem we wschodnich okręgach Ukrainy.



W miejsce Janukowycza przyszła kobieta z kosą.



Nowa poprawka do konstytucji Ukrainy: "Prezydentem może zostać tylko były więzień".



- Tak, tu przytniemy, tyle zostawimy. Główka będzie wyglądać pięknie, będzie można się bez wstydu pokazac w każdym towarzystwie.
- Rebe, a nie dałoby się tego obrzezania zrobić bez tego zbędnego patosu?



Podobno Janukowycz poleciał podpisać kontrakt na dostawę słoniny do Arabii Saudyjskiej...



Zabawne, jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości, gdy prosisz o urlop



Szef- człowiek, który nigdy nie widzi jak pracujesz, ale zawsze zauważy, kiedy odpoczywasz.


Znalezienie partnerki na szybki numerek to jak smarowanie bułki masłem.
Teoretycznie można użyć do tego karty kredytowej, ale przecież znacznie prościej jest użyć noża.



W Polmosie opracowano eliksir młodości - wystarczą dwie szklaneczki,
żebyś znów zaczął chodzić na czworaka i gaworzyć.



Dziewczyny, pamiętajcie: te z was, które umierają jako dziewice,
moga trafić do raju z islamskimi ekstremistami!


- Kochanie, jestem lesbijką.
- Ale wciąż możesz gotować, prawda?


W urzędzie jakiś czarny koleś spytał mnie:
- Hej, jaki masz numerek?
- My, biali, nie mamy numerów; mamy imiona.



Bundeswehra założyła gang motocyklowy "Merkel's Angels".




Jeżeli na pustyni drogę wam przeszła baba z pustymi wiadrami, chrzanić przesądy, idźcie za nią!




Prawdziwemu wegetarianinowi nic nigdy się nie pokiełbasi.




Rosyjski luksus - kiedy zimą idziesz do kibla, a papier leży na kaloryferze.




Jeżeli odpowiednio długo przyglądać się kobiecie, ta wyciągnie z torebki lusterko.




Środkowy palec - lider rynku komunikatorów.




Ukraina: Merkel i Putin przygotowują aktualizację paktu Ribbentrop-Mołotow.



Kosmici złapali szefów wielkich koncernów i zmusili ich do wyjawienia tajemnic.
Niemiec zdradził organizację produkcji.
Amerykanin zdradził tajniki marketingu.
Japończyk zdradził tajniki technologii.
Chińczyk zdradził, skąd kradną technologie.
Rosjanin zdradził, gdzie pierze pieniądze.
Polak podał 1001 sposobów na ominięcie podatków.



Noc dwaj kilerzy oczekują na "klienta"
-Która godzina?
-Już po północy, a co?
-Zaczynam się obawiać, że może coś mu się stało...



W obecnych czasach tylko Google łapią w pół słowa



- Halszka, spotykam się z dwoma facetami i nie wiem, którego wybrać.
- A co ci rozum podpowiada?
- Że jak się mąż dowie, to zajebie nas wszystkich!


Nieco zdziwiłem się, gdy lekarz - na zatwardzenie - przypisał mi LSD.
Ale wkrótce odwiedził mnie smok i z miejsca się posrałem.



Mój związek z dziewczyną jest jak amerykański wrestling.
Ściema, ale siniaki są prawdziwe.



Po długiej przerwie odwiedziłem swój ulubiony monopolowy.
Od progu krzyknąłem: "Kochanie, wróciłem!"




na reklamie: "FOTOGRAF DZIECIĘCY"
Taaaaaaak... jasne. I tak wszyscy wiedzą, że jesteś pedofilem.



Czy to nie ironia, że każdy facet może być cipą, a każda baba może być chuuem?




W zeszłym tygodniu straciłem najlepszego kumpla.
Jego palec został złapany w obrączkę.




Obiad rodzinny. Nagle starszy syn się oparzył gorącą zupą i wypalił:
"Co jest kurwa!!!"
Na to jego ojciec.
"To samo powiedział lekarz, który dobierał twój poród."




Bajka o Królewnie Śnieżce uczy nas, że to okej, kiedy nadajemy karłom imiona.




Problem z jazdą na "podwójnym gazie" polega na tym, że drzewa potrafią się całkiem nieźle bronić.




Uwaga! Minister Zdrowia Ostrzega! Picie alkoholu przed ciążą może spowodować ciążę.



Słowa "twerking" oraz "selfie" zostały dodane do słownika.
Słowa "przyszłość" oraz "inteligencja" zostały z niego usunięte.




Czy to nie przypadek, że tylu pedofilów nazywa się tak samo?
Wielebny.



Jestem wielkim zwolennikiem rozdzielenia KOŚCIOŁA od PLANETY.




Co katolik krzyczy podczas seksu?
"Niech mnie ksiądz puści!!!"




Jestem przeciwny deportacji Biebera do Kanady za jego przestępstwa.
W końcu w USA mają przecież karę śmierci.




Czego nauczyłem się po śmierci mojej żony to tego, że życie jest bezcenne!!!
Śmierć kosztuje za to jakieś 8 tysięcy.




Bez miłości, oddech jest tylko odgłosem uciekającego czasu.
Bez oddechu, miłość jest tylko nekrofilią.




Co Papuasi zabierają na pogrzeb?
Noże i widelce.



Ostatnie badania pokazują, że znaczny spadek wagi ciała dramatycznie podnosi poziom sprawności
seksualnej u mężczyzn.
Słyszałyście kobitki??? No to biegusiem na aerobik!!!



Ciekawe jak czuł się Józef, kiedy Maria podczas seksu krzyczała "O Boże!" ???


Przychodzi Trynkiewicz do sklepu spożywczego.
Sprzedawczyni pyta: Co podać?
- małego Kubusia!




Na bazarze wspaniała lasencja, której Megan Fox, Kate Upton i inne takie nie byłyby godne szpilek polerować, podchodzi do stoiska owocowo-warzywnego, gdzie handluje stary Gruzin. Pyta go:
- Po ile te jabłka?
- Dziesięć rubli kilo - odpowiedział Gruzin.
Zadarła nieco spódniczkę, ukazując większość swoich smukłych, opalonych ud:
- A ile teraz?
- Osiem rubli - odparł Gruzin.
Zadarła jeszcze bardziej spódniczkę:
- Ile teraz?
- Sześć rubli - odparł Gruzin.
Zadarła już całkiem mocno spódniczkę:
- Ile teraz?
- Trzy ruble - odparł Gruzin.
Zadarła spódniczkę tyle, ile się dało, i pyta:
- A ile teraz?
- Dziesięć rubli kilo - odpowiedział Gruzin, wyciągając mokrą dłoń spod fartucha.



Dlaczego kobiety dużo mówią, a mężczyźni dużo myślą???
Bo mężczyźni mają dwie głowy, a kobiety cztery wargi.


Przyjacielski Niemiec, odważny Francuz, szczupły Amerykanin, niepowtarzalny Chińczyk, trzeźwy Polak i Anglik z wielkim kutasem wchodzą do baru, a Żyd do nich: Wszystko na mój koszt!




- Rebe, jadę na wczasy nad morze - chwali się Mosze. - Ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Rebe, może uczciwy Żyd patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem?
- Może.
- A w bikini?
- Może.
- A gdy jest topless?
- Może.
- Rebe, a czy są rzeczy na które Żyd nie powinien patrzeć?
- Są.
- Jakie na przykład?
- Spawarka.



Wybacz mi, proszę.
Ale co mam ci wybaczyć?
Jesteś kobietą, powinnaś się sama domyśleć, co ja zawiniłem.



A może przed skokiem w przerębel walniemy flaszeczkę?- pyta początkujący mors doświadczonego kolegę.
No coś ty! Absolutnie wykluczone! Niedawno Henryk wypił pół literka. Wskoczył do jeziora pijany, wyskoczył trzeźwy, a flaszkę tym samym szlag trafił!



W cerkwiach, w odróżnieniu od kościołów, nie ma ławek. Prawosławni uważają, że nie godzi się modlić do Boga, siedząc. Katolicy uważają, że lepiej siedząc myśleć o Bogu, niż stojąc marzyć o taborecie.



jak popełnić samobójstwo w Polsce w zimie ?
położyć się na torach i czekać, aż umrze się z głodu ...



jak wróciłem do domu to nie miałem gdzie zaparkować
na szczęście akurat wyjechała pani złotym matizem i zwolniły się trzy miejsca


Dodałeś do tego chili?
tak. Myślałem, że lubisz ostre jedzenie.
lubię, ale karwa nie sernik!


Synu cztery kanapki starczą ?
Nie, z mieczem.



Wchodzi koleś do warzywniaka i nasrał w pory.



Kochanie, nie mogę zasnąć...
To oczywiste. Zło nigdy nie śpi.



Wiecie jakiej kolędy nie śpiewa się w Świebodzinie?
Jezus malusieńki.




Panie kelner, jakie wino poleciłby pan do tego dania - wytrawne, czy półwytrawne?
Pan jest z tą damą, która właśnie wychodziła do toalety?
Owszem.
Poleciłbym wódkę.



Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy: Nie ruszać się, to jest napad! Jakiś pasażer z ulgą:
- aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary



Idzie młoda dziewczyna po parku, nagle zauważa leżące 100zł.
Co za szczęście- pomyślała- znalazłam stówę.
Schyliła się, żeby podnieść i wtedy poczuła, że nie znalazła, a właśnie zarabia



Byłem w domu sam. Odkurzałem.
Nagle z zaciekawieniem spojrzałem na odkurzacz, potem na mojego penisa, jeszcze raz na odkurzacz i znów na penisa.
I wtedy pomyślałem o czymś o czym w takiej sytuacji pomyślał pewnie każdy facet.."Dlaczego kurwa odkurzam,
skoro mam penisa?



Musimy porozmawiad o naszym związku. Jesteśmy ze sobą już dwa lata i wydaje mi się, że powoli zbliżamy się do małżeństwa.
Naprawdę? Tak, coraz bardziej mnie wkurwiasz.



Żona do męża Wyobraź sobie kochanie, że dzisiaj w metrze trzej mężczyźni ustąpili mi miejsca. I co? Zmieściłaś się?



Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem. proszę brać te czopki, są bardzo mocne.
Przy następnej wizycie pacjent prosi:
A mógłbym dostad coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w dopie.



Na przejściu na czerwonym świetle stoi harcerz i starsza pani Babcia kaszle na to harcerz Na zdrowie! ale ja kaszlałam, i nie kichałam chłopcze.
Jak dla mnie, to pani mogła i chujem się zadławić ale dla harcerza najważniejsza jest dobre wychowanie!





Dwóch prawników weszło do kawiarni. Zamówili po kawie, po czym wyciągnęli z teczek po kanapce i zaczęli jeśd. Natychmiast pojawił się przed nimi pracownik kawiarni.
Panowie, bez przesady... Nie możecie tu jeśd swoich kanapek.
Prawnicy wzruszyli ramionami i zamienili się kanapkami.



Złapali bandyci Ruskiego, wrzucili do bagażnika, zawieźli w odludną okolicę nad rzekę i wypytują. Podtopili go na 10 sekund i pytają:
Pieniądze?
Nie.
Podtopili na 20 sekund i pytają:
Kosztowności?
Nie.
Podtopili na pół minuty i pytają:
Złoto?
Nie! Słuchajcie, albo dajcie latarkę, albo głębiej zanurzajcie, tu nic nie widać.



Trwa sesja na akademii medycznej. Z sali wychodzi smutny student i wnet otaczają go koledzy z grupy:
Zdałeś?
Nie.
Dlaczego?
Bo mi zadał takie głupie pytanie.
Jakie pytanie?
"Co trzeba mied, aby zrobid lewatywę?".
I co odpowiedziałeś?
Dupę.



Co robi zamarznięta woda na chodniku?
Wyprowadza ludzi z równowagi.



Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale w ostatniej chwili złapał ojca za przyrodzenie, przytrzymał się i utrzymał równowagę.Na to ojciec spoglądając w dół:
Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się wyjebał




Żona do męża:
- Chciałbyś bzyknąć fajną czekoladkę?
- No pewnie!
- To dawaj kasę na solarium.



Rewolucja lutowa na Ukrainie zakończona. Czekamy na październik.



Kiedyś Ukraina, jako pokorne cielę, ssała dwie krowy.
Teraz będzie ssać dwa chuje.



Rok 2017. Wiadomości. Prezenter zapowiada:
- Państwo będą się śmiać, ale na Ukrainie znowu rozróba na Majdanie...


W pewnym szpitalu w Czelabińsku:
- Ma pan we krwi 98% alkoholu!
- 98%?! Po kiego ja piłem z lodem...


-Kto jest najlepszym przyjacielem mężczyzny?
-Pies
-A kobieta?
-Walczy z lodówką o dziewiąte miejsce



Naukowo dowiedziono, że piwo zawiera witaminę B
Kiedy wypijesz 1 piwo, to jest to witamina B1
Kiedy wypijasz 2 piwa, to jest to witamina B2
6 piw...B6
12 piw...B12
Po wypiciu skrzynki otrzymujemy- B complex



Są dwie główne przyczyny, dla których komp może wolno chodzić: wirus i antywirus.



Głównym trenerem fitnessu mieszkańców 25-piętrowego apartamentowca został skromny mechanik od wind Kolia Pokujew.



Tymoszenko wyjechała do Niemiec. Jesienią tradycyjnie wróci w zapieczętowanym wagonie.



Dziwny naród, ci rewolucjoniści; nie uznają władz i autorytetów, a sami się dziwią,
jak ich władza i autorytet nie są uznawane.



Sidorow dostał wiadomość na swój pager od operatora:
"Idioto! Kup sobie wreszcie telefon! Przez ciebie od 13 lat nie możemy zlikwidować tej usługi!"



Przynieś do domu kota, a będziesz mieć całe zoo:
żre jak pies, śpi jak suseł, sra jak koń, tupie jak słoń i jeszcze ten pieprzony hipopotam stara się ci spać
na głowie.



Janukowycz uważa się za prawowitego prezydenta Ukrainy.
Lekarz prowadzący zaleca na razie nie wyprowadzać go z błędu.




Zła to sprzątaczka, która nie marzy o karierze w curlingu.



Na początku było Słowo. A Słowo rzeczono w Laboratorium. I Słowo brzmiało ''Ups...''






-Icek dlaczego ty robisz interesy z Iwanowem,a nie ze mną?! On nie jest obrzezany!
-Mojsze, Żydem się jest mózgiem, a nie chujem!



-Wstawaj budzik dzwoni!
-Powiedz mu, ze oddzwonię



Co powinien zrobić prawdziwy dżentelmen po romantycznej kolacji we dwoje?
Powinien pomóc damie spalić kalorie


Marzę o wielkiej miłości. , Ale nie więcej niż 90-60-90



W łaźni Pietka szoruje szczotką plecy Czapajewa.
- Towarzyszu dowódco, pokazała się koszula, której trzy lata
temu szukaliśmy.




Wygląda na to, że mam uczulenie na alkohol.
Za każdym razem jak wypiję więcej niż 13 piw to robię się cały czerwony i wymiotuje.



Po studiach założę firmę "Yakeub - deratyzacja, usługi pogrzebowe, catering".
Tylko po to, żeby namieszać ludziom w głowach.



A gdyby tak... rzucić Bieszczady i wyjechać na studia?



Uwaga turyści: z powodu renowacji oraz remontu park narodowy "Ujście Warty"
został tymczasowo przeniesiony do "Tatrzańskiego Parku Narodowego". Za utrudnienia przepraszamy.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 7 mar 2014, o 18:08

z kim graniczy Rosja?
- z kim chce


Prawda jest taka, że jak dobrym i praworządnym człowiekiem by się nie było, czasami zasady po prostu trzeba łamać.
Inaczej nigdy nie skończyłbym tego sudoku.


Ciekawa rzecz: znaczenie i wartość dowolnego kierunku studiów można momentalnie drastycznie zmniejszyć,
dodają na końcu jego nazwy "w społeczeństwie".


I co, fajnie było jesienią na grzyby jeździć, co? Pozabierać wszystkie grzybki z lasów, co?
Teraz ja znowu muszę wszystkie te grzyby sadzić od nowa, rok w rok to samo.


W zachodzącym słońcu pędząc szybko przed siebie czuć wiatr we włosach, wszystkie hamulce się po prostu wyłączają...
Dlatego trochę spuszczę z ceny, ale oprócz tego, to całkiem dobry samochód.


Dzisiaj przez przypadek przesłuchałem na youtube prawie 20 minut "dźwięków natury",
zanim zdałem sobie sprawę, że to nie wstęp do piosenki Pink Floyd.



Poszedłem do lekarza i zapytałem, czy ma coś dobrego na wiatry. Dostałem latawiec.


- Ilu mężczyzn potrzeba, żeby zmienić rolkę papieru toaletowego?
- Tego nikt nie wie. To się jeszcze nie zdarzyło.


- Panie doktorze, mam problem z alkoholem.
- Co się dzieje?
- Skończył mi się...


- ...i wtedy ona mówi, że nic z tego nie wyjdzie i lepiej żebyśmy zostali przyjaciółmi.
- Ja pierdziu... Mam nadzieję, że przyjebałeś jej pan w ryja?
- Przepraszam, ale czy na pewno jest pan psychoterapeutą?!




Ja tam politykiem nie jestem ale może jest jakiś sposób żeby dałoby się Putinowi do tego Krymu dorzucić Siedlce,
Sosnowiec i Radom?



Gra naszych piłkarzy wygląda identycznie jak gra moich zawodników w nowej FIFIE,
w której pozmieniane są wszystkie przyciski i trzeba sprawdzać co się czym robi.


Uwielbiam IKEĘ: potrzebowałem szafę, okazało się, że kupiłem łóżko, złożyłem komodę,
a z części, które mi zostały dałem radę zrobić obiad dla siebie i współlokatora.



Zna ktoś numer telefonu albo maila do youtube?
Mam pomysł na fajny filmik i chciałem się z nimi umówić, żeby przyjechali to nakręcić.


Kryzys na Krymie. Francuzi pomalu wywieszają białe flagi

Ambasady francuskie w Moskwie i Kijowie wywiesiły białe flagi.

Francuzi w obawie przed tym że ruscy mogą sie nie zatrzymać tylko na ukrainie uciekają na tratwach przez atlantyk


Niemcy reaktywują III rzesze, lecz zostali pokonani przez turecką mniejszość pod berlinem


- Ale Alina...
- Wołodia, mówiłam, że na urodziny chcę NA KRYM, a nie KRYM!




- Wowaczka, gdzie leży Ukraina?
- Ale teraz czy w ogóle?



Czarnobyl - najbezpieczniejsze miasto Ukrainy w 2014 roku.




Czelabiński taksówkarz, który przypadkiem znalazł się na torze Formuły 1,
wygrał wyścig. Po drodze obsługując dwóch pasażerów.



Postanowili banderowcy przejąć jeszcze kontrolę nad Białorusią.
Usłyszał to mały synek Łukaszenki i przestraszony pobiegł do ojca.
- Bat'ka, bat'ka, a Ukraińcy już są w Mińsku!
- Ano są synku, już na placu pod pałacem prezydenckim.
- Bat'ka, pokaż mi ich!
Łukaszenka bierze małego na ręce i idzie na balkon.
- Bat'ka, a gdzie oni, ja ich nie widzę!
- A o, pod czołgami.



Dostałem od brata w prezencie kostkę Rubika.
Niestety, frajer przez przypadek kupił od razu ułożoną, więc poszła od razu do wyrzucenia



Nigdy nie mogę się wyspać. Obawiam się, że nawet kiedy wreszcie umrę,
to właśnie wtedy odezwą się trąby na Sąd Ostateczny...




Putin powiedział, że w Rosji ukraiński scenariusz nie przejdzie.
Rosjanie się z nim zgadzają. Nie dadzą bydlakowi uciec.



Ukraina rozpocznie wydawanie paszportów amerykańskim Marines.



Putin chce zawojować Ukrainę. Janukowycza już wziął do niewoli.



Jeżeli otaczają cię ludzie w maskach, to jeszcze nie znaczy, że jesteś na maskaradzie.


Rosja nadal pompuje gaz na Ukrainę. Pozostało tylko podłożyć iskrę.


W szkole pani pyta dzieci:
- Powiedzcie mi kto jest kibicem Legii Warszawa?
Wszystkie dzieci się głoszą, prócz Jasia...
- Zdziwiona nauczycielka pyta Jasia dlaczego nie jest za Legią.
Jasiu na to:
- Proszę pani, mój tata nie jest za Legią, moja mama nie jest za Legią i mój brat także nie jest za Legią...
Pani zdumiona odpowiedzią ucznia, poucza go:
- Jasiu nie zawsze warto słuchać starszych... co byś zrobił jeśli twój tata byłby pijakiem, mama prostytutką, a brat ćpunem?
Jasiu pełen werwy:
- Noo to wtedy byłbym kibicem Legi Warszawa, proszę pani!




Blondynka mówi do swojej przyjaciółki:
- Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach?
- W tamtych czasach, to znaczy kiedy? - pyta koleżanka.
- No wiesz, zanim wynaleziono pieniądze...



U okulisty:
- Jaką literę pokazuję?
- A gdzie pan jest?



Do ukraińskiej bazy wojskowej podjeżdża grupa uzbrojonych ludzi bez dystynkcji na mundurach:
- Poddajcie się!
- Mowy nie ma!
- Oddajcie broń!
- Takiego!
- To chociaż dajcie przenocować!
- Sto baksów od łebka!
- Ale u was ceny!
- Co chcecie, w końcu to region turystyczny.



Jeżeli masz odwagę, by mieć własne zdanie, miej mądrość, by zatrzymać je dla siebie.



Obama rozważa wywalenie Putina z przyjaciół na fejsie.



Jest takie powiedzenie: "Nie drażnić lwa kiedy lew sra!"
Ciekawe jak to się ma do pewnego białego niedźwiedzia?




W tym tygodniu w Lidlu tydzień wschodnioeuropejski!
"Pierogi ruskie" kontra "Barszcz ukraiński"



Tak się zastanawiam. Jak Chińczycy wkładają szkła kontaktowe?



Dlaczego Japończycy, to taki kreatywny i zaawansowany technologicznie naród?
Brak blondynek.


Pieprzyć kitajców! Jedyni żółci ludzie, którym wierzę, to Simpsonowie!


Jak obrazić katolika
Wystarczy nie być katolikiem



64% amerykańskich studentów nie potrafiło pokazać Ukrainy na mapie.
Spoko, naprawdę. Niedługo nikt nie będzie potrafił.



Wczoraj na stole przy którym siedziała żona postawiłem talerz z wielkim stekiem, frytkami i sałatką. Z uśmiechem na ustach powiedziała:
- Kochanie, jesteś wspaniały! Muszę pochwalić się koleżankom na fejsie.
- To zasuwaj! Siedzisz na moim miejscu.



Jestem naprawdę blisko z moją ex. Jest pochowana w ogródku.



Nie przepadam za mrożonymi warzywami, więc chyba odpuszczę sobie oglądanie paraolimpiady.



Gdyby nie heroina, crack i kokaina nie byłbym dzisiaj tym kim jestem.
Bogatym człowiekiem wylegującym się na prywatnej plaży na Karaibach.


Dzisiaj moja żona powiedziała:
- Będzie ci przykro, odchodzę.
Ogarnij się kobieto: albo jedno albo drugie.


W czasie deszczu meteorytów pewien licealista nie potrafił się zdecydować z życzeniem i w rezultacie został właścicielem skutera z cyckami.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 14 mar 2014, o 22:36

Po nominacji do pokojowego Nobla Putin został nominowany do Oskarów 2014 w kategoriach: najlepszy aktor,
najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz adaptowany (uznano Sudety '38 za pierwowzór) i najlepsze kostiumy
(choć ze sklepu). Oczekuje się rozstrzygnięć w zakresie nominacji za najlepsze efekty specjalne.




Bóg stworzył matematykę. Diabeł dodał do niej litery.




Unia Europejska i USA szykują pomoc dla Ukrainy w kwocie 35 mld EUR. To na początek.
Taaak, Putin drogo zapłaci za kryzys na Ukrainie...




W domu, gdzie mieszka kot, sierść - to przyprawa.




Obama stwierdził, że nie wie, skąd na Morzu Czarnym lotniskowiec, 3 atomowe okręty podwodne i
kilka niszczycieli rakietowych.
- To muszą być siły samoobrony Majdanu - stwierdził.




W odpowiedzi na unijne retorsje wizowe wobec Rosji prezydent Putin przypomniał kanclerz Niemiec,
że w 1945 roku Rosjanie nie potrzebowali wiz.



- Co powiesz na to, żeby wymienić się numerami telefonów?
- A po kiego? Mnie mój bardzo pasuje.


Premier Tusk ostrzegł Putina, że jeżeli ten nie wycofa wojsk z Krymu, to Janukowycz popełni samobójstwo.


Wedlug pornhuba w Polsce mieszka bardzo duzo ladnych Rosjanek.
To niedobrze. Putin moze chciec bronic takze ich...


Chcesz stracić kilogramy?
Odstaw zieloną herbatę.
Zjedz zieloną kiełbasę.
Zrzucisz minimum 5 kg na dobę!



Rybak wyłowił złotą rybkę . Tradycyjnie ta się odzywa:
-Masz jedno życzenie.
-Chcę by Siedlce zniknęły z mapy Polski.
Rybka zaczyna płakać, krztusi sie i ledwo mówi przez łzy radości:
-Dobra masz jeszcze dwa


Gdybyś miał wybierać między zaoraniem Siedlec a pokojem na świecie, to jakiej koparki byś użył?


Urodziły się bliźnięta syjamskie złączone w możliwie najgorszym miejscu - W Siedlcach!


Poszedł górnik do spowiedzi. Coś tam poopowiadał i po chwili
zastanowienia mówi:
- Prosza ksiyndza, jo mom jeszcze jedyn taki grzych, ino sie wstydza
pedzieć...
- Godej, synu. Miłosierdzie boskie je niyłograniczone.
- Prosza ksiyndza, jo je ze Sosnowca...
- To niy grzych, synu. To gańba!


czym sie różni ośmiolatka od owcy ?
niczym, obie beczą jak je ruchasz



Wpada do domu zdyszany mąż z naręczem goździków i od progu woła:
- Kochanie, podaj mi szybko świeżą koszulę!
- Rano przecież ubrałeś świeżą.
- Tak, wiem, ale ta jest już przepocona, a muszę jeszcze obskoczyć
wszystkie sąsiadki, bo dzisiaj Dzień kobiet.
- A ja? Zapytała żona, bo mąż nie złożył jej życzeń, nie podarował kwiatka.
- A ty? Ty, to jesteś żona - odpowiedział mąż.
Wziął szybko prysznic, przebrał się, złapał naręcze kwiatów i wybiegł.
Późną nocą, mocno zachwianym krokiem i w dobrym humorze, wraca
do swojej żony i co widzi? Żonę z facetem w łóżku w niedwuznacznej
sytuacji, a obok stojących nago w kolejce dwóch gości.
Mąż natychmiast otrzeźwiał i podniesionym głosem:
- Co tu się dzieje? Jak możesz mi coś takiego robić? Taka z ciebie żona?!
- Kochanie, nie denerwuj się, ja tylko sprawdzam, czy jestem jeszcze kobietą,
czy tylko żoną.



W przedziale jedzie ksiądz oraz małżeństwo z sześcioletnim synkiem. Nagle synek krzyczy:
- Tato, ale ten pociąg zapierdala!
Ojciec spojrzał na księdza poczerwieniał i karci syna:
- Kto Cię nauczył tak się chujowo wyrażać?
Na to matka:
- Przepraszam księdza, ale te skurwysyny nie mają za chuja kultury!
Ksiądz wstał i wychodząc z przedziału:
- A ja pierdole takie towarzystwo!

Marynarz opowiada w knajpie wrażenia z ostatniego rejsu:
- Wypłynęliśmy, kurwa, z portu. Sztorm, kurwa, jak diabli! Ale nasz kapitan, kurwa, to dzielny chłop! Wkrótce zawinęliśmy, kurwa, do portu, to ja, kurwa, myślę: trzeba się, kurwa, napić i zabawić. Idę, kurwa, do knajpy, siadam, kurwa, przy barze, a tu, kurwa, przysiada się do mnie ta... no... kobieta lekkich obyczajów.


Chłopaki a zwróciliście uwagę na to, że na każdej prezerwatywie jest ten sam kod kreskowy?
-???
No tak, zapomniałam, że wy nigdy nie odwijacie do końca...


Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
- 2 kreski...
Mąż na to:
- U mnie też słaby zasięg....

Dwaj górale siedzą przed chatą, palą fajki i patrzą jak kogut skoczył od tyłu na kurę. W tej chwili wychodzi gospodyni i sypie kurom ziarna. Kogut porzuca swoją wybrankę i pędzi co tchu do jedzenia.
Jeden z baców wzdycha:
- Nie daj Boże taki głód...


Zacząłem regularnie chodzić do kościoła, odkąd w naszej parafii zawitał ksiądz z syndromem Tourette'a.


Dzień kobiet byłby 4x fajniejszy, gdyby był obchodzony 29 lutego.



Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet. Z tej okazji jedna z Was może zdecydować, co dzisiaj ugotować mi na obiad.



Dzisiaj dzień kobiet. Założę się, że połowa populacji ma to gdzieś.



W dzień kobiet powinniśmy wspierać kobiety w tym, w czym są najlepsze. Ja np. planuję wieczór z redtube.




Wszedłem do sypialni i zobaczyłem jak siostra bliźniaczka mojej żony stuka się z jakimś gościem. To był pierwszy i ostatni raz kiedy ją widziałem.



Ponoc kiedy mezczyzna podoba sie kobiecie, to podczas rozmowy z nim mowi wyzszym niz normalnie glosem. Przy mnie wszystkie mowia jak batman..


Para siedzi na ławce:
-Bardzo mi zmarzły ręce, może je ogrzeję między twoimi udami?
-Śmiało!
Po chwili:
-A uszy ci nie zmarzły?!

Żona do męża:
-Jesteś dla mnie miły bo chodzi ci o sex!
-Ja cały czas jestem dla ciebie miły
-No właśnie!



Wiecie co macie zrobić jak spotkacie głodnego niedźwiedzia w Tatrach? Nic nie musicie robić, on zrobi wszystko za was



Nie jest ważne co jest na zewnątrz, ważne jest to co wewnątrz
Odnosi się to do ludzi, ale głównie do lodówek



Kobiety, które nie jedzą po osiemnastej, zwykle są pijane o dwudziestej pierwszej.




Na Krymie trwa dziwna wojna. Ruskie nie walczą, Ukraińcy się nie poddają.




Babka siedzi u przyjaciółki w gościach i narzeka:
- Ech, wiesz, mój mąż wiecznie w delegacjach. Tak dawno go nie widziałam, że juz zapomniałam, jak on wygląda...
Gospodyni woła swojego męża:
- Kola, chodź no tu i pokaż Lusi, jak ON wygląda!




- Co to jest: nacjonalista - złodziej - nacjonalista - złodziej - nacjonalista?
- Krótki kurs współczesnej historii Ukrainy.




Kupiłem żonie tanią, porcelanową filiżankę do kawy, ale nakleiłem na nią naklejkę z ceną, jak za telewizor.
Teraz ona boi się z niej pić.


Z okazji Dnia Kobiet, w ramach Gender, złozyłem sobie życzenia.



- Wiesz Heniu, ale ta Irenka to skąpa jest.
- No co ty mówisz Kaziu, przecież to równa babka; mów zaraz co się stało.
- Wyobraź sobie Heniu, dzis z okazji Dnia Kobiet, wykosztowałem się, kupiłem goździka i do Irenki jak w dym. Rączki ucałowałem, złożyłem życzenia jak się patrzy, goździka dałem...
- I co dalej Kaziu, co dalej?
- Irenka wyciągnęła flaszeczkę, polała po kieliszeczku, później kolejnego i tak jak się rozochocilismy, to wódeczka się skończyła i wyobraź sobie Heniu, że nie chciała już postawić trzeciej flaszki.
- A to skąpiradło Kaziu...



Dopóki żyje Chuck Norris koniec świata nie nadejdzie - boi się.



Kobieta słucha uważnie mężczyzny tylko wtedy, gdy ten rozmawia przez telefon z inną kobietą.



Uwielbiam grać ze swoją dziewczyną w łamigłówki. Dzisiaj np. niczym nie podpadłem a przyniosłem jej kwiaty.



Definicja zwrotu 'bez znaczenia': zdjęcie w paszporcie Chińczyka.



Michael Schumacher wystartuje na paraolimpiadzie w Sochi w konkurencji zjazd.
Trzeba tylko przymocować narty do nóg łóżka i mocno go przywiązać.


Jeśli pójdę do piekła, to chcę do muzułmańskiego - przynajmniej żarcie będzie normalne.


Kiedy ktoś zostaje zamordowany policja ZAWSZE najpierw sprawdza alibi współmałżonka
- macie już jako takie pojęcie na czym polega małżeństwo.




Wraca informatyk z pracy późnym wieczorem.
Widzi na ulicy, jak jakiś gość zamalowuje napisy na płocie... postał chwilę... popatrzył...
Zamyślił się i mówi pod nosem:
- Ani chybi moderator jakiś...




Na ogólnoafrykańskim zlocie szamanów, każdy opowiada o największych cudach, jakie widział w Europie.
Po kolei wszyscy się wymądrzają, opowiadają o telewizorach, komputerach, komórkach, co tam jeszcze, aż na końcu odzywa się najstarszy szaman i mówi:
„To wszystko pestka. Ja byłem w Anglii, zawieźli mnie tam na plac, wokół którego siedziało chyba sto tysięcy ludzi.
Potem zrozumiałem, że nie dziwota: chyba każdy by chciał zobaczyć, to co się zdarzyło. Siedzimy, czekamy. Napięcie rośnie.
W końcu wchodzi jedenastu czerwonych, jedenastu niebieskich i ustawiają się na środku. Potem wchodzi trzech na czarno, dwóch małych i jeden duży.
Też stanęli na środku. W zupełnym centrum. Zapadła chwila absolutnej ciszy. Wszyscy znieruchomieli.
Ten duży czarny miał na szyi zawieszony gwizdek. Powoli włożył go do ust. Dalej nic.
I nagle jak gwizdnął, to lunął taki sakramencki deszcz, jakiego w życiu nie widziałem”.




- Halo, Sachalin?
- Tu Sachalin.
- Co postanowiliście?
- Wszystko dobrze. Przegłosowane.
- Co przegłosowane?
- Przyłączamy się do Japonii. Tak zdecydowano w tajnym głosowaniu.
- I jak rozłożyły się głosy?
- Nijak. Zdecydowano jednogłośnie.
- I nikt nie był przeciw?
- Japończycy są, ale za późno, już się do nich przyłączamy.



Liczba rosyjskich żołnierzy na Krymie waha się między 3.000 a 30.000,
zależnie, z jakiego palca wysysane są liczby.




Nie miałem pojęcia, że muzułmanie interesują się Star Warsami.
Do samolotu, którym miałem lecieć wsiadło takich dwóch i zaczęło dyskutować o Admirale Ackbarze.



Nie szkoda mi pasażerów malezyjskich linii lotniczych, którzy zginęli na Pacyfiku.
Szkoda mi rekinów, które zapewne nie mają otwieraczy do konserw.



Uprawianie seksu z kimś, kto tego nie chce to gwałt. A może jednak małżeństwo?




Babka siedzi u przyjaciółki w gościach i narzeka:
- Ech, wiesz, mój mąż wiecznie w delegacjach. Tak dawno go nie widziałam, że już zapomniałam, jak on wygląda...
Gospodyni woła swojego męża:
- Kola, chodź no tu i pokaż Lusi, jak ON wygląda!




Władimir Putin potwierdził, że jednak odbierze pokojową nagrodę Nobla. Tylko jeszcze nie wie komu.



Dla dojrzałego mężczyzny w seksie istnieje tylko jedna niespodzianka.
Dzwonek do drzwi.



Zaczepia gościa menel:
- Psss. Koleś. Lubisz ptaki?
- Eee... Tak. A co?
- A pożyczyłbyś sępowi na wino?



- Kochanie, dziś wsadzę ci go do ucha !
- Pojebało cię ? Przecież mogę ogłuchnąć !
- Nic ci nie będzie, tyle lat wsadzam ci go do mordy i nie możesz się zamknąć.





Nastoletnia córka do matki:
-Mamo, mogę kolegować się z Marcinem?
-Możesz, ale tylko w prezerwatywie!



Rano w biurze:
- Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
- A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy
"ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową..

Idzie pogrzeb. Do mężczyzny idącego za trumna podchodzi znajomy:
- Żona?
- Nie, teściowa.
-Też pięknie.


Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie.Inny gość,
który to widział mówi do niego:
- Co ty robisz?
On odpowiada:
- To moja teściowa!
Tamten krzyczy:
- No to kantem ją, kantem!!!


- Kto powiedział: "Ostrożności nigdy za wiele!"?
- Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową.


Podczas zawodów odbywających się w trakcie zorganizowanego ostatnio w Czelabińsku zlotu miłosników militariów,
drugie miejsce w kategorii "rozbieranie broni na czas" zajął Chuck Norris, który z zawiązanymi oczami rozebrał
i złożył karabin M16 w czasie 7,24 sekundy. Całkowicie nieoczekiwanym zwycięzcą - mimo znacznie gorszego czasu
17 minut 11 sekund - został skromny złomiarz z Czelabińska Aleksander Wołkow, który w takim własnie czasie
(co potwierdzono dopiero po sprawdzeniu nagrań z monitoringu): rozebrał, pociął i odwiózł wózkiem do punktu
skupu złomu stojący przed pawilonem - w którym odbywały się zawody - jako eksponat BWP-1.




Jeżeli na nas złorzeczą nasi wrogowie, znaczy, wszystko robimy prawidłowo.
- Józef Stalin



Rada Europy uznała deklarację niepodległości USA za nieważną i niezgodną z prawem brytyjskim z uwagi na
próbę naruszenia integralności terytorialnej Królestwa.



- Obiecaj mi, że będziesz mnie trzymać za rękę, gdy będę rodzić twoje dziecko!
- To może ja nałożę trzecią prezerwatywę...



W czasie rozróby pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami niepodległości
Krymu przypadkowo zatonął amerykański niszczyciel rakietowy.



Putin zagroził, że jeżeli Niemcy nie uznają wyników referendum w sprawie niepodległości Krymu,
to obwód kaliningradzki przeprowadzi referendum w sprawie przyłączenia do Niemiec.



- Dlaczego referendum w sprawie niepodległości Krymu zaplanowano już na 16 marca?
- Bo tydzień później skończą im się zapasy żywności.



Facet trafił do psychuszki. Za jakiś czas przychodzi do ordynatora z prośbą o zmianę sali.
- Ale przecież pan powiedział, że pan jesteś Napoleon, a tam w sali co jeden to Napoleon, co panu przeszkadza?
- Bo tamci to cesarze, a ja jestem koniak.


Podążaj za swoimi marzeniami. Idź spać.


Chłopiec stracił wiarę w logikę, kiedy został ugryziony w pasiece przez kozę


Mały eskimos nie znosił miejsca w którym mieszkał. Mierziły go pingwiny, mróz i białe niedźwiedzie.
Obiecał sobie, że kiedy dorośnie wyjedzie. Tak też zrobił. Żeby mieć pewność, przywiązał do dachu samochodu sanie
i stwierdził, że zatrzyma się dopiero tam gdzie ludzie nie będą wiedzieli co to jest - tam na bank
nie będzie zimy. Jechał i jechał aż dotarał do Zimbabwe. To jest to miejsce! Jego szczęście nie znało granic.
Pisywał regularnie do domu i opowiadał jak mu ciepło i jaki jest szczęśliwy.
Jednak pewnego dnia listy przestały docierać. Zaniepokojony ojciec poleciał do Zimbabwe sprawdzić co dzieje się
z jego dzieckiem. Przyjechał do wioski w której mieszkał, odnalazł człowieka, u którego pracował jego syn i pyta co się stało.
Pracodawca na to: ' nie mam bladego pojęcia, był taki szczęśliwy, dla mnie to wielka strata, świetny,
sumienny pracownik, ale któregoś dnia przywiązał do dachu samochodu murzyna i odjechał w pizdu'




Facetowi jest o wiele łatwiej zrozumieć kobietę, jeżeli nie jest jej mężem.



- Doktorze, pomocy! Mam poważne problemy z kobietami!
- Spokojnie, proszę usiąść. Powiedzcie, mieliście w ogóle kontakty płciowe z kobietami,
a jeżeli tak, to jak dawno temu?
- Dziś w nocy, trzy razy.
- No to w czym problem?
- Doktorze, pan nie uwierzy; oprócz seksu - we wszystkim!



Nowy ukraiński premier oświadczył, że uważa Krym za integralną część Ukrainy,
jako że jego przodkowie przelewali tam swoją krew za Ukrainę.
Tia, zwłaszcza ci z SS Galizien...



Realizując wytyczne gender unijne szwalnie zaczęły wypuszczać męskie gacie z rozporkiem na dupie.


Do gromady zwierząt które są chociaż nie istnieją jak to "koza z nosa" czy "bąk z dupy" dołączyło ostatnio trzecie
"Srałgopies"...

-Hi! I am looking for a job twoju mać!


- Co otrzymasz gdy skrzyżujesz faceta i dwie deski?
- Baśń którą ludzie będą sobie opowiadali ponad 2000 lat.




Przychodzi sierżant-szef kompanii do domu, a tu obiadu nie ma, a żona labiedzi:
- Caluteńki dzień tyram, ani razu nie przysiadłam! - powiada.
Użalił się sierżant nad żoną i kazał jej zrobić dwieście przysiadów.



Stoi zagniewany ojciec nad małym chłopcem przy komputerze:
- Gówniarzu, znowu oglądałeś pornografię!
- Tak, ale tylko dziecięcą, tato...



- HAHA! - zaśmiał się hrabia po angielsku, gdyż dobrze znał ten język.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 29 mar 2014, o 14:14

Na poligonie jezioro.
Na pomoście wędkują pułkownik i parę metrów dalej sierżant.
Pułkownik moczy kija bez rezultatów, a sierżant ciągnie rybę za rybą.
Pułkownik podchodzi i rozkazuje:
- Sierżancie, przesiądźcie się na moje miejsce.
Sierżant wykonuje grzecznie rozkaz i po zmianie stanowisk dalej goli ryby, a pułkownik znowu nic.
- Sierżancie, powiedzcie w czym tkwi tajemnica, że u was cała siatka a ja nie mam nawet brania?
- To taki nasz rodzinny sekret - mówi sierżant - zawsze na haczyk obok robaczka zakładam włos z damskiej piczki.
Nazajutrz leży pułkownik z pułkownikową w łóżku.
Z zamiarem udania się na ryby, przypomniał sobie o poradzie sierżanta.
Ostrożnie podwinął kobicie koszulę nocną, delikatnie uchwycił jeden włosek i zdecydowanie pociągnął!
Na to zaspana żona:
- Co sierżancie, znowu na ryby?


Nie sądzę żeby katolicy chcieli żeby cały świat przeszedł na katolicyzm. Kogo wtedy by nienawidzili?




Ludzie modlą się o wieści na temat lotu MH370. Myślę, że powini modlić się do Posejdona, on może wiedzieć.




Tłumaczyłem dziecku, że być może znowu będziemy mieli zimną wojnę.
Stwierdziło, że uwielbia bitwy na śnieżki.





Moja żona oglądając kabaret posikała się ze śmiechu. Właściwie to nie ze śmiechu,
ale w jej wieku każde wytłumaczenie jest dobre.




W aptece babka pyta się w okienku:
- Co jest lepsze dla faceta: walidol czy waleriana?
- A jaka diagnoza?
- Nowe buty za 1500 baksów.



Ten niezręczny moment, kiedy nie jesteś pewien, czy odpoczywasz, czy zwyczajnie zapomniałeś czegoś zrobić...


U nas w robocie wprowadzili obowiązek corocznego dostarczania kwitka od specjalisty od uzależnień,
psychiatry i zaświadczenia o niekaralności.
Chyba się połapali, że trzeźwi, normalni i uczciwi ludzie za takie grosze pracować nie będą.



W Polsce 70 lat po wojnie miejscowi nadal wykończają niemieckie pojazdy na miejscowych drogach.




W sumie lubię otyłych ludzi – często są mili, życzliwi i nadrabiają wygląd poczuciem humoru.
A teraz wyobraźcie sobie jaki byłem rozczarowany gdy pierwszy raz zobaczyłem Gesslerową.


W filmie Toy Story 4 Buzz i Woody spotkają zabawki mamy Andy’ego. Co ciekawe będą one nosiły te same imiona.


Prawdziwa zimna wojna będzie gdy ruscy w listopadzie odetną gaz.


Makijaż jest cudownym rozwiązaniem dla kobiet. Wyobraź sobie tylko, że możesz w tak prosty sposób
zniwelować różnicę między swoją wypłatą a Ferrari.


Boże miłosierdzie nie zna granic. AIDS czy malaria to tylko niektóre łaski zesłane na dzieci w Afryce,
aby te nie umierały z głodu.



- Jeśli rozpocznie się wojna i pojawi się ryzyko wykorzystania broni atomowej, to najlepiej uciekać w rejony pozbawione znaczenia strategicznego.
- O! To ja pojadę do Sosnowca!



- Dzieci. Co wasze rodziny postanowiły zrobić w obliczu obecnie panującego kryzysu? Zosiu?
- My już nie jemy od pół roku mięsa. Nawet już się przyzwyczaiłam.
- Dobrze. A u was Romku?
- Kąpiemy się w sześc osób w tej samej wodzie w wannie. Po kolei.
- Zrozumiale. Jasiu?
- Matkę wygoniliśmy.
- Jak to???
- No ja już cycka nie ssę, co nie? Ojcu nie staje. A karmić starą tylko dla użytku sąsiada? No sorry!




- Pozwany. Co zrobiliście z zakupioną paczką narkotyków?
- No naćpałem się Wysoki Sądzie.
- Mówicie mi, że zużyliście na raz całe pół kilograma czystej kokainy?
- No nie. Naćpałem się, a resztę schowałem w moim garażu. W rurze odpływowej.
- Rozumiem. Ogłaszam przerwę do godziny 14:00.
Prokurator: - Zgadzam się Wysoki Sądzie!




Żona z kilkuletnim stażem powinna wiedzieć, że jeśli mąż wraca do domu trzeźwy, to znaczy, że gra wstępna już się odbyła.




- Wiesz poznałem dziewczynę. Ale ona jest jakaś dziwna. Zaprosiłem ją do kina - przyszła z koleżanką.
Zaprosiłem do restauracji - przyszła z koleżanką. I tak jest zawsze. Gdzie jej nie zaproszę to ona z
koleżanką przychodzi.
- Ech. Ty durak. Do łóżka ją zaproś. Nie pożałujesz.



Przyszedł szef i zapytał:
- Kowalski. Czy u nas w biurze Facebook jest zablokowany?
- Aaa... nie wiem szefie!
I ta prostą odpowiedzią zapewniłem sobie awans i podwyżkę.




Wyobrażcie sobie, jak trudno być dyrektorem zakładu produkcji papieru toaletowego?
Możesz spróbować stworzyć nowy, kolorowy papier kompozytowy, na przykład z aromatem brzoskwini,
a i tak ktoś sobie finalnie sobie nim dupę podetrze!




Smakosz w akademiku.
Wrzuca jeden liść laurowy do pierogów zakupionych w Biedronce.




Nawet najpiękniejsze nogi wyrastają z dupy.




Tetris nauczył mnie jednego. Blędy popełnione z życiu się nawiarstwiają. A sukcesy znikają szybko....




Skłamałem żonie, że lecę do Chin malezyjskim Boeningiem. Pięknie kurwa od 2 tygodni nie wychodzę od kochanki.




Pewnemu pastuchowi bardzo się chcialo zaspokoić swe chucie. Zakradł się na pole gospodarza,
który chodował dynie. Wydrążył w dyni otwór i dawaj ją posuwac zaczął. Kiedy już dochodził i
w chwili uniesienia jęczać zaczął, usłyszał to gospodarz i wyszedł z domu z latarką i ze strzelbą.
Zobaczył pastucha i zdębiał:
- Człowieku. Czy ja dobrze widzę? Ruch@sz dynię????
- O matko!!! A to już północ minęła???



Putin:
- Hej Łotwo! Są u was jacyś rosjanie???
- Nie ma! Nie ma!
- A JAK ZNAJDĘ??!!!



Do wszystkich kierowców, którzy trąbią na mnie na drodze: dzięki za pobudkę!


Byłem nad jeziorem Loch Ness. Ponoć jak człowiek się skupi, to może zobaczyć potwora.
Żebym nie wiem jak się spinał, to widzę tylko odbicie swojej żony.



Bycie singlem jest jak bycie bezdomnym: nie trzeba się kąpać ani przebierać.



- Widziałem dzisiaj jak pociąg potrącił człowieka.
- Nie żyje?
- Żyje, ale wyrzucili mnie ze Smyka.



To nie prawda, że tylko mężczyźni są seksistami.
My poprostu jesteśmy w tym dużo lepsi.


A ósmego dnia bóg stworzył zazdrość, narzekanie i plotkarstwo.
Nazwał je Ewa.



Moja żona mówi, że jestem nieodpowiedzialny i nie mam pojęcia o macierzyństwie.
Wszystko przez to, że nie było mnie na porodówce kiedy dziecko wychodziło z jej tyłka.



Biżuteria intymna u siedemdziesięciolatki?
Trochę jak posypywanie przejechanego kota brokatem.



Tylko w Rosji przechodzień może zostać zabity wyrzucony przez okno choinką. Latem.



Siedzi sobie czarny na ławce, popija kefir prosto z butelki. Przechodzi obok babuleńka,
przygląda się, mówi w końcu do niego:
- To nie pomoże...



Miał ojciec trzech synów. A wiedział tylko o jednym.


- Władimir , wiesz, że nominowano cię do pokojowej nagrody Nobla?
- Tak, wiem.
- I co zrobisz, jak ją dostaniesz?
- To samo, co ty Barack, będę dbał o bezpieczeństwo swoich na świecie.



- Jak się nazywa kobieta która ukończyła elektronikę?
- Robot kuchenny



Studenckie zdrowe odżywianie - filtrowanie wody przed zalaniem zupki chińskiej.



G8 stała się G1. Pozostała siódemka nie jest w stanie o niczym ważnym zdecydować.



Droga do bogactwa: okradać państwo szybciej, niż ono okrada ciebie.



- Iwanow, ja rozumiem, że chcecie trochę urwać na boku przy tworzeniu linii tramwajowej,
ale to jest przegięcie! Faktura za szyny?!
- No co?
- To jest tramwaj WODNY, idioto!


Unia Europejska złożyła w Europejskim Trybunale sprawiedliwości pozew odszkodowawczy przeciwko Rosji
za straty poniesione przez UE wskutek nałożenia przez Unię sankcji na Rosję.


Witaj, matko-Rosjo! To, ja, Krym, twój syn! Wróciłem do domu. Jest coś do żarcia?



USA nałożyło nowe sankcje na Rosję. Obama codziennie w nocy dzwoni do Putina, żeby ten nie mógł się wyspać.


Ja tam jestem z daleka od polityki. Ale skoro Krym jest teraz rosyjski,
to obowiązuje tam rosyjskie prawo. A skoro tak, to można sprzedawać wódkę tylko do 22:00. O to walczyliście?!



Trwa spotkanie z klientem. Pokazuje prezentację, ile sklepów, jakiego typu i gdzie ma. Ma on m.in.
sklepy w Rosji i na Ukrainie. W związku z sytuacją polityczną pytamy go:
- A na Krymie macie sklepy?
- Tak, trzy.
- Do którego kraju je zaliczyliście?
- Dobre pytanie... Chyba powinniśmy dodać w tabeli kolumnę "chUj wie gdzie"...


Po czym poznasz, że jesteś na zlocie Rodziny Radia Maryja?
W ciągu 2 dni spotykasz 10 000 kobiet i żadna nie jest w twoim typie.




Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem.
Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi:
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.



Dlaczego murzynki w Afryce chodzą nago ?
Żeby najeść się wstydu !



Przychodzi facet do psychiatry i czołga się po podłodze.
- Co pan jest? Jaszczurka czy wąż? - pyta lekarz.
- Nic z tego, mam tylko lęk wysokości - odpowiada pacjent.



Przychodzi baba do lekarza i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
- Panie doktorze, mógłby pan sprawdzić, czy sobie dobrze spiralę założyłam?


Tytułom filmów na Pornhub'ie zawsze brakuje głębi i wyobraźni... No bo jak to... kurde... Wszyscy od razu wiemy, że jakaś studentka po raz pierwszy próbuje analu, ale nawet się nie zająknie na temat tego na jakim jest kierunku albo albo o czym marzy?



Biorąc pod uwagę wysypkę na moim małym to najwyraźniej jestem uczulony na prostytutki.



Nie rozumiem dlaczego Chrześcijanie mówią, że homoseksualizm jest złem...
Przecież w Nowym Testamencie wyraźniej jest napisane, że Jezus został przygwożdżony przez rzymskich żołnierzy.



Cienka linia rozdziela Szczęście od Smutku.
Zwykle jest ona usypana z kokainy.



Uwaga! Podajemy lokalizację malezyjskiego samolotu w kolejności wylosowania...
4 ° 8' 15" 16° 23' 42"


Dlaczego kobiety świecą?
-Bo mężczyźni ręką.


Świadkowie Jehowy zapukali do domu wybitnego psychiatry. Trafiła kosa na kamień...




Jak mawiają hinduscy psychoanalitycy: "Czy chciałby pan o tym zatańczyć?"




- Dlaczego w Rosji nasila się homofobia?
- Bo Żydzi się skończyli.




Oglądam potencjalne mieszkanie do kupienia. Zastanawiam się: " Ciekawe, jaka tu jest akustyka?"
- Bardzo dobra - odpowiedział głos zza ściany.




Rosyjska czarna lista amerykańskich polityków:
1. Barack Obama.




- Słuchaj, mógłbyś mi trochę kasy pozyczyć?
- Trochę - to znaczy ile?
- No, tyle, że kiedy zapomnę oddać, to tobie było wstyd się o to upominać.




Udaremniono próbę przemytu 19 ton ukraińskiej słoniny, która w papierach figurowała jako owoce morza.
Kierowca tłumaczył się, że to słonina ze świnek morskich.




Pojechałem z żoną i córką na kemping. Wieczorem w łóżku pytam się jej:
- Zrobisz mi loda?
- Zgłupiałeś?! Przecież dziecko śpi z nami!
- No racja. Gosiu, zrobisz mi loda?




Ilu pedantów-neurotyków potrzeba żeby zmienić żarówkę?
Mówi się 'wymienić'.




Mówią, że znalezienie samolotu na oceanie, to jak szukanie igły w stogu siana.
Szkoda, że Amy WInehouse nie żyje. Ona wszędzie potrafiła znaleźć igłę.




Ilu księży trzeba żeby zmienić żarówkę?
Żadnego, oni boją się zmian. Nawet jeśli świat przez to miałby stać się jaśniejszy.




Oglądałem dzisiaj Zniewolonego. Nie mogłem uwierzyć jak okrutnie potraktowali tego biednego człowieka.
Zapłacił przecież kupę kasy za tego murzyna.




W barze powiedziałem do kumpla:
- Po gatunku piwa, które pijesz potrafię stwierdzić jakim jesteś człowiekiem.
- Tak? To jaki ja jestem?
- Z ciebie jest kawał chuja.
- Dlaczego?
- Bo pijesz mój browar.



Kiedy kłócę się z żoną, ona zawsze potrafi zrobić coś takiego, że czuję się dużo lepiej.
Wyjeżdża na tydzień do mamusi.


Szantaż, wymuszanie, fochy... - kobiety mają to we krwi. Moja dziewczyna powiedziała, że koniec z seksem,
jeśli nie dam jej nowego smartfona na urodziny. Pękła dopiero, gdy podarłem jej naklejki Monster High.
Poza tym... co za idiotka - przecież wszyscy w jej rodzinie gadają, że dostanie go od chrzestnej na komunię.



Gdy najstarsza w rodzinie ciotka zachorowała, tylko ja odwiedzałem ją codziennie w szpitalu.
Gdy zapadła w śpiączkę, to ja wziąłem ją do domu... Na pogrzebie nie mogłem opanować płaczu:
- to koniec, to koniec - łkałem.
- Synu! Nie martw się tak. Twoja ciotka jest już w lepszym miejscu - próbował pocieszać mnie ksiądz.
- Skończyło się moje życie...
- Nie przesadzaj! Wiem, że Ci ciężko, ale jesteś młody, wszystko przed Tobą!
- Skończyło się moje życie...
- ???
- seksualne.



Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem puszczy.
Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia.
- Dobra - powiedział ludzkim głosem (jak to Wigilię) zadyszany łoś
- Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż, powiedziała,
że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć to powiedzcie mi
co tam jest napisane ? i rogacz odwrócił się do nich tyłem wypinając zad.
Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do dupy łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą
walnął tylnymi kopytami w dwa kosmate wilcze łby.
Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak z wystrzeleni z katapulty. Po paru minutach jeden z nich poruszył się
lekko, otworzył oko i patrząc na martwego kolegę wymamrotał:
- On to zawsze był głupi... Ale po jaką cholerę ja podchodziłem? Przecież ja czytać nie umiem.



Za 5 lat pojawi się pierwszy smartfon inteligentniejszy od człowieka.
Za 10 lat będziemy tylko ich bionosicielami.




Po kilku wizytach u szkolnego psychologa Piotrusiowi ADHD minęło jak ręką odjął.
Tyle tylko, że poci się i wzdryga na widok tasera.




BMW - dla tych, którzy się spieszą.
Mercedes - dla tych, którzy zdążyli.




Rosjanie i Ukraińcy to bracia.
Jak Kain i Abel.



Miłość jest wtedy, kiedy nie przeszkadzają ci wąsy.


Moja zona odeszla z moim najlepszym przyjacielem. Umowmy sie: najepszy byl tylko do chwili,
kiedy mi to powiedziala.



Emotka :D pisana przez kobiety wyglada lepiej niz: 'chce mi sie ruchac'.



Schowalem pierscionek zareczynowy dla swojej dziewczyny z Pakistanu w kostce mydla.
Od dwoch lat czekam na odpowiedz.



Pomarancze moga byc samcami albo samicami. Samce czasami pryskaja ci w twarz. Samice bywaja gorzkie.
Bez wyraznego powodu.



Jak rozpoznac feministke?
Jezeli beznadziejne ciuchy, brak makijzu i wieczne wkurwienie nie powiedzialy ci wszystkiego,
to na bank sama ci to powie.


Kiedy pierwszy raz przyjechalem do stolicy bylem zszokowany: zloto na ulicach lezy!
Po chwili zorientowalem sie, ze to slonce odbija sie od szczyn




Nie byliście nigdy w Rosji? Spokojnie. Już po was idziemy!


Rosjanie to straszna nacja. Popatrzcie - nawet samego Hitlera do samobójstwa doprowadzili!


Wchodzę do domu i widze jak żona stoi przy kuchni. Lewą ręką miesza zupę.
Prawą przeciera blat ścierką. Jednym okiem obserwuje co robi nasz syn. Drugim okiem śledzi swój serial.
Nogami froteruje podłogę. Prawym policzkiem przyciska telefon do ramienia i mówi do niego: - Nie Kryśka.
Nic nie robię w tej chwili. Dobrze, że zadzwoniłaś.



Alkohol jest lepszy niż placebo. Popatrz tylko. Kupiłeś pół litra.
Nie wypiłeś jeszcze nawet grama, a już i tak nastrój ci się poprawił.



Akademia Medyczna. Rektor pyta studenta ostatniego roku.
- No jak tam Kowalski. Wybraliście już specjalizację?
- Ginekologia.
- Ooo... Ciekawe. Wasz dziad był ginekologiem. Potem ojciec. Co to jakaś dynastia, czy co?
- Nie Panie Rektorze. Napatrzeć się nie możemy.



Mówi Jaś do Zosi:
- Za wypracowanie pod tytułem "Jak spędziłem wakcje?" dostałem 6+!
- A ja +18.



Balbina lubi bogatych facetów. Nie, to nie tak jak myślicie. Balbina jest po prostu żydówką.


- Roman? Co musiałoby się na paczce papierosów pokazać, żebyś rzucił palenie?
- Cena..... 50 PLN.


- Kochanie? Nie widzialeś moich kuponów na solarium?
- Rozdałem bladym.



Muzyka łagodzi obyczaje. Ale nie sąsiadów.



- Halo? Posterunek? Dobry wieczór. U nas na osiedlu tu na ulicy Komorowskiej przy przedszkolu pojawił się dzisiaj
leżący policjant.
- Tak. Proszę Pana. Oprócz światel stosujemy, też takie zabezpieczenia, jak właśnie progi zwalniające.
Więc w czym problem?
- Problem w tym, że ten jest chyba pijany i jak się go przejeżdża, to strasznie wulgarnie się odzywa.


Spotkał shar pei owczarka niemieckiego.
Owczarek mówi:
- Widziś stary to draśnięcie? Miałem małe nieporozumienie z pitbullem.
A widzisz tą ranę? Niewielkie starcie z dobermanem. A tą wyrwaną sierść? Szybkie starcie z bokserem.
Shar pei pomyślał. I zaczął sobie naciągać skórę z grzbietu na głowę. Po czym mówi do owczarka:
- A widzisz stary tą dziurę w mojej głowie? To moja dupa...



Główny obowiązek penisa to uprzejmość. Dlatego on wstaje na widok damy i żeby dama miała na czym usiąść.



Z poradnika gospodyni domowej:
"Dobra pani domu soli barszcz wiagrą".



Wielka Rosja! Taaa... a zaparkować nie ma gdzie.



Jestem odporny na jad żmiji.
Przychodzę do domu teściowej, ona coś do mnie gada, a ja przytakuję i nic mi nie jest.



W szachach pojawiło się nowe zagranie - " Obrona Janukowycza".
Król zmienia się w pionka i ucieka z szachownicy.



Dziś na Alasce widziano niedźwiedzie w rosyjskich mundurach.



Facet powinien umieć zrobić wszystko.
Ale nie musi robić niczego.



Ukrainę przyjmą do G8. Jako g...


Jeżeli Tusk porządzi jeszcze jedną kadencję to zamiast spisu ludności wystarczy w starym
przecinek o jedno miejsce w lewo przesunąć.



Cristiano Ronaldo został hospitalizowany z powodu kontuzji fryzury.



Jasiu z wizytą u stomatologa. Mama po zabiegu mówi do Jasia:
- Jasiu. Bądź grzeczny. Co trzeba Pani doktor powiedzieć na pożegnanie?
- Jebana sadystko!!!???



Największy koszmar jest wtedy kiedy babcia Ci mówi, że musisz schudnąć.



Dlaczego jeszcze nikt nie wpadł na to, żeby zorganizować na dowolną olimpiadę kadrę cyganów?
Przecież oni by zebrali całe złoto!



Jasio wszedł wieczorem do pokoju rodziców bez pukania i po kilku sekundach obserwacji otrzymał
odpowiedź na swoje pytanie, które właśnie miał zadać.



- Na dzisiejszej lekcji opowiem wam o Hiszpańskiej Inkwizycji i o tym jak palono wtedy ludzi żywcem.
Jasiu? Masz jakieś pytania?
- TAK! A będą do tego ćwiczenia???



Środkowy palec. Lider na rynku komunikatorów.



Córka filatelisty wysłała list do swojego chłopaka w wojsku za 30.000 dolarów.



Serial erotyczny w dwóch częściach:
"Księżniczka na ziarnku grochu"
"Ziarnko grochu w księżniczce"



Jak szybko, sprawnie i tanio podnieść poczucie własnej wartości?
Zamówić najdroższą prostytutkę i ograć ją w warcaby.



Seks w samochodzie to nie jest najlepsze rozwiązanie. Ciasno. Niewygodnie.
A kierowca siedzi i chichocze...



- Czemy żresz mięso? Przecież mówiłeś, że jesteś wegeterianinem?
- Post mamy.


Aby nadać sobie bardziej przerażliwy wygląd, armia Ukrainy ma się regularnie nie wysypiać.



- Patryk, a obudził cię kiedyś ktoś "lodzikiem"?
- Nie. Śpię z zamkniętymi ustami.



- Juliusz, gdy już umrę, musisz się ożenić. Chcę, żebyś po mojej śmierci był szczęśliwy.
- No coś ty, kochana?! I bez ślubu będę...




Jeżeli twój mąż chrapie, delikatnie odwracaj jego głowę - do momentu, aż usłyszysz trzask.




- Dlaczego Amerykanie wybrali czarnego na prezydenta?
- Żeby się nie rumienił, jak kłamie.



- Julka, ile masz wzrostu?
- 148.
- Ot, maleńka dziewczynka! A waga?
- Jeszcze mniej, 120.



- Krym to nasza ziemia, mieszkańcy Krymu to nasi bracia! - zadeklarował ukraiński rząd.
- A jak się z nami nie zgodzą, to odetniemy im prąd i wodę! - dodał.




Prawda że u was na Syberii niedźwiedzie po drogach chodzą?
- Nie! Kłamią jak zwykle.
- U nas nie ma dróg.


Sekretarka do szefa:
-Panie dyrektorze, dostaliśmy wiadomość z naszej filii na Saharze, że brakuje im wody.
-E, tam. Jak zwykle przesadzają!
-Panie dyrektorze uważam, że sytuacja jest poważna, bo znaczek był przyczepiony spinaczem...




Kobietę do histerii jest w stanie doprowadzić byle pierdoła.
Mężczyznę tylko kobieta



Jeśli w sporze z dziewczyną jesteś uzbrojony tylko w logikę, fakty i zdrowy rozsądek
-to już nie nie żyjesz chłopie.



Nikt nie kocha mnie tak jak moja lodówka, gdy mnie zobaczy to promieniuje światłem.



Jeśli wiedziesz gówniane życie, to możesz być spokojny- nie zatoniesz




Zwierza się pedał przyjacielowi.
-Ja to najbardziej ze wszystkiego chciałbym być piłkarzem.
- Czemuż to?
- Wyobraź sobie taką sytuację: Dostajesz piłkę na środku boiska. Mijasz jednego przeciwnika,
drugiego, trzeciego, stopera, kiwasz bramkarza i z pięciu metrów nie trafiasz w bramkę,
A tu kilkadziesiąt tysięcy ludzi: CHUJ CI W DUPĘ !!!



Sławek chciał sumiennie odkładać pieniądze na wymarzoną wycieczkę na Antarktydę.
Po kilku tygodniach przestał. Zapytałem Sławka : Dlaczego tak szybko zrezygnowałeś?
-Byłem ostatnio w Licheniu. Stado pingwinów już widziałem.



Dostałem wypłatę. Poszedłem do bankomatu wypłacić całość. Tym razem jestem przekonany,
że te dziwne dźwięki, które z siebie wydawał, przed wypłaceniem gotówki, to był podły rechot



- Co to jest tabletka antykoncepcyjna?
- Druga najlepsza rzecz jaką kobieta połyka aby zapobiec ciąży


Jasio wziął ze starej szopy dziadka kilka drutów, trochę wody, stare ogniwo i parę innych rzeczy,
samodzielnie skonstruował zapalnik, a następnie poszedł z tym do lasu i podpalił las.
Kaziowi nigdy w życiu nie przyszłoby to do głowy.
Zagadka: o którym z chłopców Straż Pożarna powie, że wykazał się brakiem wyobraźni?
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 4 kwi 2014, o 21:23

Styczniowa nocka. Mróz, chłód, dużo śniegu. Z lasu na polanę wyszedł zajączek.
Patrzy, a tam pod sosenką stoi zapomniany, świąteczny bałwanek. Nieco jednak sfatygowany, miotła opadnięta,
micha na głowie przekrzywiona no i dla żartu ktoś marchewkę zamiast jako nos, przyczepił mu w okolicach pasa.
Stanął zajączek, patrzy, myśli... A na to bałwanek:
- I co tak kombinujesz? Brzydzisz się?



Przeciętny etiopski basen może pomieścić 600000 litrów wody.
Taki sam basen w Polsce mieści 600000 litrów wody.



Żółte i leży na dnie Oceanu Indyjskiego?
Piasek



Właśnie okazało się, że mogę sam sobie zrobić loda. Nigdy nie próbujcie zgwałcić kobiety z maczetą.



Co wspólnego ma kamasutra z książką kucharską?
Czego by nie spróbowała zrobić moja żona, to nie wygląda jak na pieprzonym obrazku.



Gość wszedł do biblioteki i mówi:
- Chciałbym wypożyczyć podręcznik do nauki sikania dla sparaliżowanych.
- Trzymam ten egzemplarz dla kogoś innego - odparł bibliotekarz.
- To właśnie ta!!



Karabin snajperski - urządzenie do przesyłania negatywnych myśli na duże dystanse.



Putin odprowadza izraelskiego premiera na lotnisko po wizycie w Moskwie.
W chwili luźniejszej rozmowy pyta go:
- A u was w kraju kto jest wszystkiemu winien?



Facecie, zapytaj swoją kobietę, od niechcenia, tak jakby z ciekawości, ile ma na koncie,
i obserwuj jej wyraz twarzy.
Właśnie taki będzie miała, gdy cię będzie robić w chuja.



- Nawet nie wiem, jak panu dziękować...
- Wie pani, wie pani na pewno...
- Ale ja mam męża!
- A ja miałem na myśli pół litra.



NSA podsłuchuje cały świat. A FSB podsłuchuje tylko NSA.



Dzieciństwo miałem surowe. Do 14 roku życia myślałem, że zamrożone pierogi, to lody.



Dziś McDonald's świętuje doroczną zmianę tłuszczu we frytkownicach.



Każda kobieta marzy o tym, by facet odgadywał jej życzenia i nie odszedł, odczytawszy jej myśli.


- To nierozsądne - powiedziało doświadczenie.
- Spróbuj - powiedziało marzenie.
- Dziewięć lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze - powiedział sąd.



Rosyjscy naukowcy po wielu latach badań ustalili, że gdyby całą wodę ze wszystkich oceanów, mórz, jezior, rzek,
stawów, strumyków i wodę zawartą w atmosferze wpuścić do rurki o średnicy 1 cm, to ta rurka
musiałaby mieć taką długość, że ja pierdolę.



Byłem z dziewczyną na randce w kinie. W pewnym momencie oboje włożyliśmy ręce do pudła z popcornem.
Zrobiło się trochę niezręcznie, więc powiedziałem: 'Spoko, waliłem drugą.'



Kiedy kocham się z żoną robię wszystko żeby opóźnić orgazm. Na przykład nie zamykam oczu.



Ponoć wagina podczas stosunku potrafi rozszerzyć się nawet o 200%.
Dlaczego to nie działa w drugą stronę i nie dopasowuje się do mojego penisa?!



Dlaczego ludzie modlą się po klęskach żywiołowych i innych nieszczęściach?
Przecież bóg właśnie jasno dał im do zrozumienia, że ma ich w dupie.



Wszedłem do kościoła i zapytałem księdza czy mogę zapalić świeczkę za mojego kochanego dziadzia.
Odpowiedział, że bardziej po chrześcijańsku byłoby zapłacić jego rachunki za prąd.



Ponoć bezdomni w New Yorku 10x częściej gryzą ludzi niż rekiny.
No dobra, ale rekin nie zrobi mi loda.




Wojska Federacji Rosyjskiej zaczęły się wycofywać z Krymu natychmiast po tym,
gdy Barack Obama zablokował czołowym postaciom Kremla dostęp do RedTube.

Jeśli kiedykolwiek chciałeś włożyć sobie koci ogon do tyłka, to...
nie oczekuj współpracy od tego małego skurwysynka.



Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko dlatego, że nie otworzyłem jej drzwi od samochodu.
To nie moja wina! Po prostu spanikowałem i jak najszybciej płynąłem do powierzchni!




Warszawa. Lato, środek lipca. Aleja Krakowska. Godziny szczytu. Autobus miejski odjeżdża z przystanku. Drzwi zamykają się i szczekaczka zapowiada:
- Następny przystanek - 17 Stycznia.
Jakiś koleś rzuca:
- Takiego korka jeszcze nie widziałem...


Jest ci nudno?
Siedzisz sam samiuteńki?
Nikt do ciebie nawet nie zadzwoni?
Nie wiesz co zrobić?
Weź kredyt!


Na lotnisku w USA celnik mówi do Araba:
- Już pan wraca do domu? Tak szybko?
- Coś mi nie wypaliło...


- Matiz ma jeden plus... Na akumulatorze.


Wzrok kobiety jest specyficzny. Z pięciu metrów zauważy kobiecy włos na klapie Twojego garnituru.
A drzwi od garażu nie widzi z metra.




Wchodzi kobitka do apteki, patrzy, a tam Tampaxy po złotówce za opakowanie.
- Ile pan ma? - podnieconym głosem pyta aptekarza.
- 124 opakowania.
- Poproszę wszystkie!
Włożyła Tampaxy do siatki, wychodzi, ale w drzwiach się odwraca i pyta:
- A czemu te Tampaxy takie tanie?
- Nie mają sznureczków.


Idzie sobie strażak ulicą i widzi chłopaczka. Chłopaczek ma czerwony wózek, do jego boku przymocowane małe drabinki, na skrzyni parę wiader, jakiś wąż ogrodowy. Całkiem udany dziecięcy wóz strażacki, ciągnięty przez psa i kota. Przy czym pies miał uprząż na szyi, a kot - przywiązaną do jaj. Strażak zwraca uwagę dzieciakowi:
- Wiesz, jakby kot też miał uprząż do szyi, to byś szybciej jechał do pożaru.
- Phi, bez syreny?


- Mój Wiesiek jest najbardziej romantycznym mężczyzną na świecie!
- Po czemu wnosisz?
- Wczoraj wyryłam serce na masce jego samochodu, to aż zapłakał.


- Dodałaś do tego chilli?
- Tak. Myślałam, że lubisz ostre jedzenie.
- Lubię. Ale nie, sernik!


- Wczoraj napadł na mnie bandyta. Zabrał portfel, zegarek, telefon...
- Jak to?! Przecież masz złoty medal w boksie!
- Medalu na szczęście nie zabrał.



Wsiada przypakowany gość do taksówki. Podaje adres.
Kierowca pod nosem:
- No to jedziemy z koksem.


Port w Świnoujściu. Przy redzie wielki prom pasażerski.
Zziajany facet z wielkim plecakiem biegnie wzdłuż brzegu ile ma pary w nogach.
W biegu rzuca plecak za burtę promu.
Bierze rozbieg i skacze.
Łapie się za burtę; po chwili, ostatkiem sił podciąga się i przełazi na pokład.
- Ufff, karwa fak... - dyszy. - Zdążyłem.
- Brawo, bravissimo - mówi kapitan. - A nie lepiej było poczekać, aż przycumujemy?


Do schroniska dla psów wpada jak burza nawalony w trzy dupy jegomość i słaniając się na nogach, trzymając
kurczowo framugi bełkotliwie, aczkolwiek stanowczo, wyrzuca w stronę pracownika:
- Jeżeli macie tu bernardyna... takiego z beczułką pełną wina przyczepioną do obroży.
Dawać go tu szybko, TO MÓJ!



Zawsze z uwagą słucham taksówkarzy, gdy opowiadają, jak żyć.
A później robię na odwrót.
Żeby nie zostać taksówkarzem.


- Panie doktorze pana dieta jabłkowa nie działa
- Myje pan jabłka?
- Tak
- To proszę przestać myć



- Geniu...
- Co?
- Mam dwie butelki wódki: dobrą i złą. Od której zacząć?


- Fuj, nie można na to patrzeć!
- Znaczy na co?
- No na to.
- Daj zerknąć.



- Wszystkie chłopy chleją!
-Tak, a mój jeszcze i je!


- W zakładzie przemysłowym obok naszej wsi była ostatnio awaria. Musieli dokonać awaryjnego spustu i zatopili całą wieś.
- Wiele było ofiar?
- Gdzie tam, wszyscy szczęśliwi.
- To co to za zakład?
- Gorzelnia.



Skandal na konkursie sztuki nowoczesnej w Paryżu. Okazało się, że Grand Prix zdobył plan ewakuacji z
budynku.




Myśliwy zastrzelił w lesie ogromnego łosia. Strzał zwabił strażnika leśnego, który poprosił myśliwego o
licencję na odstrzał. Ten odparł, że nie ma; strażnik więc go zakuł w kajdanki i prowadząc przed sobą,
sam ciągnął łosia.
Kiedy po ładnych paru kilometrach doszli do drogi, myśliwy rzekł:
- Na śmierć zapomniałem! Mam licencję, w lewej kieszeni kurtki.



Nie wierz zapewnieniom nałogowca, łzom kurwy i uśmiechowi prokuratora.




Decyzja amerykańskiego Departamentu Stanu o zamrożeniu aktywów niektórych rosyjskich oligarchów
to w rzeczywistości chytra akcja rosyjskich specsłużb przeciwko korupcji.



Warszawa: rozwiązano problem korków w centrum. Za stanie w korku powyżej 5 minut wlepiają mandat za parkowanie
bez kwitka z parkomatu.



Siedziałam w pubie. Sączę sobie piwo. Podchodzi jakiś dresik i mówi:
- Laska! Ja dziś płacę za ciebie!
No to wyjęłam z torebki rachunki za czynsz, prąd, gaz, wodę, komórkę i internet i wręczyłam mu mówiąc :
- No to dajesz!



Wróciłem właśnie z siłowni. Tłuszcz mnie boli w całym ciele...



Facet, który był tylko na jednej lekcji karate zdąrzył tylko ukłonić się chuliganom.



Izraelska marchew jest sprzedawana od razu bez skórki...



Wiadomości australijskie:
PRZESTRASZONY STRUŚ ZABIŁ KRETA!



- Przepraszam. Czy ma Pan może zapałki?
- Nie palę!
- Ja również. Jadłem Toffifee!



Mózg kobiety składa się :
10% - informacje wyniesione ze szkoły
20% - informacje wyniesione z seriali telwizyjnych
pozostałe 4 GB - wideo ze ślubu



Reklama cyrku:
TYLKO U NAS MOŻESZ ZOBACZYĆ BRODATĄ KOBIETĘ Z OGROMNYM PENISEM!



- Jasiu. Mamy dla Ciebie z mamą prezent. Na wiosnę będziesz miał braciszka.
- No nie gadaj tato! Zenka z pierdla wypuszczą???



Jednonogi leśnik wpadł w pułapkę na wilki i doświadczył de javu.



Wychodzi ruski z kibla. Kolega mu mówi:
- Stary! Jakaś gazeta Ci z nogawki wystaje!
- No przestań. To nie prawda!
- No nie Prawda. Chyba Izwiestja.





W jaki sposób mężczyzna może najłatwiej popełnić samobójstwo ?
skacząc z poziomu Ego na poziom IQ


Jeśli pies szczeka, to znaczy, że jest niedogotowany.




Siedzi dwóch geriatryków na ławce i jeden mówi do drugiego:
-Wiesz co stary? Ja to już jestem w takim wieku, że jeśli chodzi o te sprawy to już nie mogę.
-A ja mogę. A i owszem mogę. Ale nie chcę...


Co robi dziecko z wodogłowiem w saunie?
Gwiżdże uszami!



Książki kucharskie i świerszczyki mają jeden wspólny mianownik: są posklejane na najlepszych stronach.



Po niekończących się wizytach u lekarza i tygodniach testów wreszcie odkryliśmy
dlaczego moja żona jest gruba. To choroba uszu. Słyszy samochód z lodami.



Malezyjskie linie lotnicze.
Sponsorwane przez Vanish.



Kim Dzong Un nakazał żeby wszyscy mężczyźni w jego kraju nosili taką fryzurę jak on.
Nie miałem pojęcia, że te dwie lesbijki zza ściany są zbiegami z Korei Północnej.



Ciapnąłem śpiącą żonę gazetą w twarz.
- Zgłupiałeś?!
- Miałaś pająka na twarzy.
- 6 dzień z rzędu?



Po 20 latach małżeństwa żonie zamarzyło się analu.
Przebiegła suka, ale ja wiem, że od tygodnia ma zaparcie.



Nadużywanie alkoholu powoduje marskość wątroby, choroby serca oraz syndrom Korsakowa,
syndrom Korsakowa i Syndrom Korsakowa.



Już trzy razy próbowałem odejść od żony,
ale jest tak gruba, że jej pole grawitacyjne za każdym razem ściąga mnie z powrotem.



Doba na Plutonie trwa 152 godziny. Coś jak poniedziałek na Ziemi.



Uwaga, okręgi doniecki i charkowski!
Ukraina bierze 15 mld baksów kredytu z MFW. Jeżeli nie chcecie oddawać tych pieniędzy, to wiecie, co robić.



Kobieto, pamiętaj: twój facet powinien wychodzić z domu z pełnym brzuchem i pustymi jajami.
Jak jest odwrotnie - samaś sobie winna.


Wymiana SMS:
- Misza, i jak, znalazłeś komórkę?
- Nie, zajeb@li mi na dysce.
- Kijowo... A z czego teraz piszesz?
- A ja nie Misza.


Wiecie, jaki numer primaaprilisowy można wyciąć Tuskowi? Zapisać mu żonę do PiS-u.



- Tato!
- Co, Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!



Jesteś beznadziejnym ojcem!
- Kto tak mówi?
- Jacek i Agatka.
- A kto to jest Jacek i Agatka?
- Twój syn i twoja córka...



W Anglii zalegalizowano małżeństwa gejowskie. To takie same małżeństwa jak te normalne,
tyle że więcej robienia loda, więcej analu i żadnych kłótni o podniesioną deskę klozetową.




Homoseksualizm to jednak choroba. Jakim trzeba być debilem,
żeby walczyć o prawo do zawierania związków małżeńskich?



Drogie panie karmiące piersią w miejscach publicznych: dlaczego nie uśmiechacie się do moich zdjęć?



Jeżeli karma istnieje, to Osama Bin Laden leży na dnie morza przywalony samolotem.



Prima aprilisowe żarty w telewizji:
BBC: W UK zostanie wprowadzony ruch prawostronny.
Kuchnia TV: Nowy napój energetyzujący o smaku rosołu.
TrwamTv: katolicyzm to pokojowa i tolerancyjna religia.



Nowe hasło reklamowe chloroformu: Jeden wdech i żadna nie jest dla Ciebie za dobra!



Dziewczyna na randce powiedziała:
- W dzieciństwie byłam napastowana seksualnie.
- Rozumiem, że nie jesteś dziewicą?



Kiedy odbudują World Trade Center, to spakuję swoje graty w walizkę, wejdę na dach, stanę na krawędzi i
na pytanie ochrony 'co robię' odpowiem: 'czekam na samolot'.



Jedna rzecz, której nauczyły mnie te wszystkie samojebki bez makijażu:
sprowadzając dziewczynę do domu nie musisz zamykać drzwi do swojego pokoju.



Nieznane myśli Jezusa podczas ukrzyżowania: 'Hej, to kiedyś będzie świetnie wyglądać na wisiorkach!'



Podszedłem w barze do blondynki i zapytałem:
- Postawisz mi drinka?
- Czekaj, czekaj - zaśmiała się - czy to nie ja powinnam o to zapytać?
- Wal śmiało.
- Postawić ci drinka?



Do baru wchodzi 9 pięknych długonogich blondynek. Zamawiają 10 butelek szampana, po czym siadają przy dużym stoliku, podnoszą kieliszki do toastu i krzyczą radośnie:
- 56!!!
Kolejny toast i znowu huczne :
-56!!!
Nagle do baru wchodzi dziesiąta blondynka z jakimś obrazkiem pod pachą. Kładzie go na środku stołu, natychmiast podnosi się krzyk radości i kolejny toast:
- 56!!!
Barman zupełnie skołowany podchodzi do nowo przybyłej blondynki i pyta wprost:
-Co właściwie świętujecie, co to jest to 56?
Blondynka tylko się uśmiecha, wskazując dumnie na obrazek leżący na stole.
-Widzi pan te puzzle? Na pudełku było napisane ''2 do 3 lat'', a my złożyłyśmy je w zaledwie 56 dni.




Przyszła Baba do lekarza...
- Panie doktorze jak sram to ząb mi się chwieje!
- Hmm,hmmm.A odwija pani nitki ze zrazów?


Uwielbiam zabierać niewidome dzieci na przejażdzki samochodem.
Za każdym razem kiedy przejeżdżamy przez 'śpiącego policjanta' mówię im, że to piesek.




- Halo, dziadzio Lesio?
- Ta.
- Jedziesz na Radom?
- Ta.
- Słyszałem, że duży korek jest...
- Nie wiem. Jadę pierwszy.


Jeżeli w progu domu wita cię podekscytowana żona i mówi, że dostała dzisiaj sporą podwyżkę - nie całuj jej w usta!


Wiosna.
Ach, zakochałby się człowiek!
Tylko żona nie pozwala.



Tylko Chuck Norris potrafi rozwalić Nokię 3310.



- Jak uczynić dowolną potrawę warzywną bardziej aromatyczną i smaczniejszą?
- Dodać mięsa.



Minister Ławrow po raz kolejny zapewnił, że wojska rosyjskie nie zamierzają przekraczać granicy ukraińskiej.
Tej z Polską.


Europa nigdy nie zastosuje radykalnych sankcji wobec Rosji
Rosja to dla Europy partner strategiczny, a Ukraina - seksualny.


Mieszkańcy Krymu, którzy wzięliście kredyt w ukraińskich bankach- zazdrościmy wam wszystkim!



Nic tak nie upiększa kobiety, jak flaszka wódki w organizmie mężczyzny.



Mniej wiesz-lepiej śpisz, więcej wiesz- mocniej pijesz.



Niektórzy ludzie są jak chmury, kiedy odchodzą zaczyna się piękny dzień.


"Nigdy nie próbowałam seksu analnego i więcej nie spróbuję!"


*Co postanie po zderzeniu wagonu pełnego żydów z transportem jabłek?
*Mydło "Zielone jabłuszko"


Rosyjscy uczeni skonstruowali perpetuum mobile. Od zwykłego silnika różni się tylko brakiem przycisku "wył.".


Czym się różni związek hetero od związku les?
W hetero jest:
- Mariola! Do garów!
W les jest:
- Mariola! Do patelni!



Lekarz powiedział mi że pożyję tylko 6 miesięcy...12 jak dostanę wystarczająco dużo lajków na Fejsie.



Jedna z wielu lekcji jakich się nauczyłem w życiu to nigdy nie pożyczać ludziom pieniędzy, Kiedyś pożyczyłem takiemu jednemu 5000 na operację plastyczną i teraz nie mogę znaleźć gnoja.


Stevie Wonder - 7 dzieci
David Blunkett - 5 dzieci
Ray Charles - 12 dzieci
można bezpiecznie założyć że to nie od samogwałtu się ślepnie




Kobieta, która przechodzi na islam jest jak czarny, który jest za niewolnictwem.



Jaka jest różnica pomiędzy katolickim festiwalem rockowym a Woodstockiem?
Większość ludzi, która zjarała się na Woodstocku przeżyła i może o tym opowiedzieć.




Niektórzy mówią, że przez e-papierosy można wciągnąć dzieciaki w palenie tytoniu.
Taaa, a przez lizaki uczymy je robić loda.



Mam czarny pas w karate, ale mój sensei mówi, że sztuki walki służą tylko samoobronie.
Dlatego chodzę w koszulce z napisem 'nienawidzę czarnuchów'.



Dlaczego GPSy mają fabrycznie ustawione damskiego lektora?
Ponieważ kobiety nigdy nie słuchają mężczyzn kiedy ci mówią im gdzie chcą jechać.



Leżąc wieczorem z żoną w łóżku powiedziałem:
- Przypominasz mi sos chilli.
- Jestem taka gorąca?
- Nie, poprostu nie chcę cię widzieć w pobliżu mojego interesu.



Dlaczego nikt nie gwałci cyganów pod natryskami w więzieniach?
Nie możesz schylić się po coś, czego w życiu nie miałeś w ręku.



Moi rodzice są niesamowici. Nauczyli mnie żeby nigdy w życiu się nie poddawać.
To chyba zła wiadomość dla policji i zakładników.



Ilu seksistów potrzeba żeby wymienić żarówkę?
Żadnego, niech gotuje po ciemku.



Żona dorwała się do mojego telefonu i zapytała:
- Kto to jest Gosia?
Zatkało mnie. Nagle zdałem sobie sprawę, że jeżeli powiem prawdę, to mnie zostawi:
- Gosia? To laska, którą zerżnąłem na firmowej imprezie.



Jeżeli koszulka piłkarskiej reprezentacji Polski kosztuje 300zł
a za połowę tej ceny można wytatuować sobie kutasa na czole, to po co przepłacać?



Powiedz żonie tysiąc razy, że jest piękna - nie zapamięta.
Raz wymsknie ci się, że jest gruba - będzie to wypominać do końca życia
Dlatego słonie nie zapominają.




Cywilizację i barbarzyństwo dzieli bardzo cienka linia.
Nazywamy ją granicą Albanii




Ja tam telewizji nie wierzę. Kiedyś widziałem tam, jak gubernator Kalifornii ganiał po dżungli za ufokiem.


- Co robisz dziś wieczorem?
- Ryby czyszczę.
- Wreszcie jakaś konkretna dziewczyna!



Kobiety kochają uszami. Dlatego mamy kryzys demograficzny.



- Niech im ziemia lekką będzie - rzekł chytry Żyd przestawiając wagę na linii napełniania
worków ziemią ogrodniczą.



- Co robi Drakula na traktorze?
- Sieje panikę.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 12 kwi 2014, o 19:42

Pfe! Ten nowy napój smakuje jak gówno!
- Nic dziwnego. Widzisz, jaki to smak?
- Faktycznie - kaka owiec...



Chcecie wiedzieć jak to jest być żonatym? Przywiążcie się do bardzo dużego dzikiego zwierzęcia.
Teraz kopnijcie je w dupę.



Moja żona używa psa do obrony przed gwałtem.
Jest od niej dużo ładniejszy.



Zadzwoniłem na pogotowie:
- W czym problem? - zapytał dyżurny.
- Stłukłem palec u stopy.
- I do takiej pierduły wzywa pan karetkę?
- Nie, do żony, mogła się nie śmiać.



Czy krzesełka samochodowe dla dzieci są niebezpieczne?
Jeżeli samochodem kieruje żona, to raczej tak.



- Tato, mam 13 lat i ludzie się ze mnie śmieją. Chyba pora zacząć nosić stanik.
- Wpieprzaj dalej fast foody synku.



Wolałbym żeby organizacje charytatywne były bardziej odpowiedzialne
i umieszczały ostrzeżenia zanim pokażą głodne afrykańskie dzieci.
Jak do cholery mam jeść przy tym kalmara i pasztet strasburski?



O tym co to jest seks dowiedziałem się oglądając małpy w zoo
Teraz, kiedy jestem dorosły zrozumiałem, że dozorca nie powinien im tego robić.



Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć 'Noe' z Russelem Crowe.
Jestem niesamowicie ciekawy jak włożył po parze tych wszystkich zwierząt do skrzynki,
którą znalazł Indiana Jones.



Arnold Schwarzenegger ma wystąpić w nowym filmie akcji, którego akcja będzie się działa na bliskim wschodzie.
'Turbanator' wejdzie do kin w 2016r.



Mówią, że szczęścia nie da się kupić. Za rozwód jednak trzeba zapłacić.



Zainstalowałem w telefonie taki bajer, że robi zdjęcie każdemu kto wpisze zły kod odblokowujący klawiaturę.
Do tej pory mam 28 zdjęć narąbanego siebie.



- Doktorze, moja żona jest masochistką i dokonuje samookaleczeń
- Co dokładnie robi?
- Np. przełącza kanał kiedy oglądam mecz.


Przez pół godziny próbowałem połączyć się z infolinią dla hipochondryków.
Kuuwa, teraz doszedł jeszcze rak mózgu.



Jestem za małżeństwami gejów. Szczególnie jeżeli są przystojni. Po każdym ślubie czuję się jakbym awansował
dwa miejsca w tabeli.



Najszybsze warzywo na świecie?
Michael Schumacher



Amerykańscy geje nie piją ruskiej wódki. Bo po niej ciągnie do bab.


Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Amerykański astronauta łączy się z NASA:
- To prawda, że w ramach sankcji zerwaliście współpracę z Rosją?
- Tak.
- To teraz coś wykombinujcie, bo mi Rosjanie każą do domu autostopem wracać.



- Czym się różni CNN od Russia Today?
- Kiedy tylko zaczyna się gdzieś coś dziać, zjawia się tam ekipa CNN.
Kiedy gdzieś zjawia się ekipa Russia Today, tam od razu zaczyna się coś dziać.


W wyniku podpalenia spłonęła centrala ZUS. Szacuje się, że jest jakieś 38 milionów podejrzanych.





Przechadza się Św Piotr po Raju i widzi duszyczkę która siedzi przy bramie zalewa się łzami ze śmiechu.
Co ci się stało dlaczego się śmiejesz?Pyta Piotr.
Duszyczka płacze ze śmiechu i nic nie odpowiada.
Św Piotr ponownie zapytał duszyczkę.Powiedz dlaczego tak się śmiejesz.
Duszyczka płacząc ze śmiechu patrzy na Świętego i mówi....
Juź tu siedzę 3 godziny a te głąby na dole wciaź mnie operuja




- Halo, Tania, jesteś w domu?
- Tak!
- Masz makijaż?
- Nie!
- Świetnie, zejdź szybko na dół, bo mnie jakieś dresy gonią!




Nic na świecie nie jest tak przyjacielskie jak mokry, ubłocony pies.



Żona nałożyła moje okulary i zapytała:
- Pasują?
- A skąd mam kurwa wiedzieć?!



Po czym poznać, że dziewczyna jest za chuda?
Twoja gruba żona ci powie.



Kobiety chcą żyć z inteligentnymi mężczyznami.
To dosyć problematyczne, ponieważ inteligentni mężczyźni nie chcą związków.


Putin powiedział, że jego rozwód był polubowny. Jasne, że był. Ona wciąż żyje.



Przyłapałem żonę w łóżku z najlepszym kumplem:
- Nic się nie dzieje - powiedziałem - wiem, że cię zaniedbywałem, ale porozmawiajmy.
To nie jest powód żeby niszczyć ten związek.
- Masz rację! Przepraszam! Nie wiem dlaczego to zrobiłam!
- Zamknij się, nie mówiłem do ciebie.



Wpadłem dzisiaj na ulicy na byłą żonę. Dłuższą chwilę zajęło mi rozpoznanie kto to jest.
Nie poznałem jej bez mojego portfela.



Dziewczyna zapytała mnie czy nie ma za mocnego makijażu.
To zależy od tego czy chcesz zabić Batmana czy nie.



Zdałem sobie sprawę z tego jaki jestem brzydki dopiero wtedy, kiedy dziwka,
którą zamówiłem dosypała rohypnolu do własnego drinka.



- Przypominasz mi hipopotama.
- Nazywasz mnie grubą?
- Nie, ale masz wielką japię i tylko cztery zęby.



Jeżeli by istniało coś takiego jak karma, to ja byłbym miliarderem a Justin Biber byłby martwy.



Dorosłość zaczyna się wtedy kiedy przestajesz się bawić Action Manem i przechodzisz na klocki lego.



Kilka dni temu kupiłem szczotkę klozetową. Nie sprawdza się. Wracam do srajtaśmy.



Dlaczego murzyni mają jasne wnętrza dłoni i podeszwy stóp?
NIech się łudzą, że jest jeszcze nadzieja.


Co robi kamerzysta z parkinsonem?
Kręci wstrząsające filmy.


Rozmawia dwóch kanibali:
- Jadłeś coś dzisiaj Stefan?
- Ani trochę...


Jaki dźwięk wydaje spadający włos łonowy?
-Tfu!



Rozmawia dwóch kolegów:
- W sprawach seksu to wiesz ja... wszystko co się rusza...
- Ja aż takich ograniczeń sobie nie stawiam.




Małe miasteczko, obok siebie mieszka dwóch myśliwych. Po każdym polowaniu jeden targa zawsze do domu niedźwiedzia, drugi przeważnie nic . Koleś w końcu nie wytrzymał i poszedł zapytać sąsiada o co chodzi z tymi niedźwiedziami, kolega nie chciał zdradzić tajemnicy, ale umówili się na drugi dzień na wspólne polowanie. Wyruszyli rano, specjalista od niedźwiedzi zabrał ze sobą psa - Pimpusia. Idą przez las, nagle zauważyli niedźwiedzia siedzącego na drzewie. Ten od Pimpusia mówi:
- Teraz uważaj, ja wchodzę na drzewo, strącam niedźwiedzia, a Pimpuś zarucha go na śmierć.
Drugi na to:
- Dobra stary, tylko po co nam w takim razie strzelby?
- Po to, że jakby się zdarzyło, że niedźwiedź strąci mnie, to od razu zastrzel Pimpusia.



- Mam nieprzeparta ochotę włożyć kutasa w obieraczkę ziemniaków - zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - Krzyczy kobieta. - To się źle dla ciebie skończy.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady, strój w nieładzie, włos zwichrzony.
- To było silniejsze ode mnie - mówi. - Zrobiłem to.
- Włożyłeś chuja w obieraczkę ziemniaków??!! - pyta przerażona żona. -
I co?!
- Zwolnili mnie z pracy - odpowiada mąż.
- A co z obieraczką?
- Ją też zwolnili...


Wchodzi facet do baru, zamawia setkę, wypija ja i co jakiś czas
powtarza cicho:
pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć...
Gdy już był ostro podpity i stale powtarzał że pewnych rzeczy nie da
się wytłumaczyć, barman nie wytrzymał i pyta gościa:
-panie o co panu chodzi z tym tłumaczeniem?
Gość chwilę pomyślał i mówi:
-Widzisz pan. Poszedłem dzisiaj wydoić krowę. Gdy siedziałam sobie na
stołeczku to ona mnie -bach! kopytem w łeb. No to ja wstałem , wziąłem
sznur od snopowiązałki , odciągnąłem jej nogę na bok i przywiązałem
tym sznurkiem do ściany. Panie jeszcze dobrze nie siadłem na tym
stołeczku a ona mnie -bach! drugą nogą w łeb... no to co zrobić, znów
wziąłem sznurek i przywiązałem jej drugą nogę do ściany , a ona mnie
wtedy ogonem po mordzie. Wkurzyłem się a że nie było już sznurka, to
ściągnąłem pasek od spodni, złapałem jej ogon i w tym momencie spadły
mi spodnie.... Wtem wchodzi moja żona....-Panie ! pewnych rzeczy nie
da się wytłumaczyć!




Turysta przeprowadza wywiad z bacą
- Baco powiedzcie mi, co wam się w życiu przydarzyło najfajniejszego?
- Ano to było jak mi owiecka zagineła, poszli my w 100 baców owiecki sukać
, znaleźlimy jom, pochlalimy i jom pselecieli.
- Ale baco chodzi mi o coś takiego najśmieszniejszego w waszym życiu.
- Ano to było jak mi baranek zaginoł, poszli my w 100 baców baranka sukać,
znaleźlimy go, pochlalimy i go pselecieli.
- No dobrze baco a co wam się w życiu przydarzyło najsmutniejszego?
- Ano to było jak jo żem sie zgubił...




Żona do męża:
-Dlaczego opowiadasz wszystkim, że ożeniłeś się ze mną dla pieniędzy?!
Przecież ja nie miałam żadnych pieniędzy!
-A co mam mówić?



Kontrola drogowa;
-Przekroczył pan dopuszczalną prędkość
-Panie władzo, wręcz przeciwnie, jechałem za wolno.
-Może pan to udowodnić
-Jasne, jadę na dworzec po teściową



Kłótnia małżeńska:
-A mamusia mi mówiła żebym nie wychodziła za ciebie!
-Boże, a ja miałem takie złe zdanie o niej!



Urodziłem się w Siedlcach w latach 70-tych. Zastanawiacie się pewnie jak wyglądały Siedlce w latach 70-tych?
Jedźcie i przekonajcie się.


Jasiu przychodzi ze szkoły i mama pyta się go:
- Jasiu jak było w szkole?
- A dobrze
Pani mnie wyróżniła, powiedziała że cała klasa to debile a ja największy.



Pamiętam co pomyślałem kiedy pierwszy raz w życiu zobaczyłem pilota do telewizora: 'To zmienia wszystko!'


Na ulicy zaczepił mnie żebrak i prosił o drobne.
- Co leniu, pracować się nie chce?
- Myli się pan, przez całe życie byłem kierownikiem banku, ale coś poszło nie tak..
Skopałem gnoja, niech wie jak to jest.



Do zapamiętania: Jeżeli wracasz z pracy do domu i żona mówi, że dostała dużą podwyżkę od szefa:
NIE całować jej w usta.



Napisałem książkę o pewności siebie. Nie kupujcie jej, jest gówniana.



Wycelowałem pistolet w żonę i zapytałem: 'Jakieś ostatnie słowo?'
Trzy godziny później zastrzeliłem ją.



Kiedy spider man strzela w kogoś lepką substancją, to jest niesamowity.
Mi zawsze mówią, że jestem perwersem.



- Sprawiasz, że sutki mi twardnieją.
- Tak cię nakręcam?
- Nie, jesteś zimną suką.



- Widzę, że masz nowy aparat słuchowy.
- Tak, jest woda w kranie.



Policjant zatrzymał mnie za jazdę na długich światłach.
Nie pomogło tłumaczenie, że właśnie tak ostrzegam kierowców, o tym, że piszę smsa.


'Homoseksualizm jest "nienaturalny i zły" powiedział ksiądz wkładając do ust ciało Chrystusa.


Ktoś zakradł się do mnie od tyłu, położył dłonie na oczach i zapytał:
- Zgadnij kto?
- Jezus.
- Skąd wiesz?
- Widzę przez dziury.



Kiedy laska jest za gruba?
Kiedy musisz się dwa razy przeturlać żeby z niej spaść.



- Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy! Coś strasznego...
- Spokojnie, córeczko, nie denerwuj się. W każdej rodzinie zdarzają się czasem konflikty...
- Tak, wiem. Ale co zrobić z trupem...

Wigilię spędziłem na chirurgii urazowej. Nawet fajnie było. Tylko pierogów nie pojadłem, ale barszcz przez słomkę był zacnościowy.
A wszystko przez te prezenty pod choinkę. Siedzę sobie, czytam gazetę, a żona, jak każda kobieta, gdy czyta się gazetę, znowu zadaje pytanie: - Co mi kupisz pod choinkę?
- Świeczkę zapachową - odpowiedziałem zgodnie z prawdą, przeglądając właśnie kolumnę ze sportem.
- Aha... A co ty byś chciał? - żona drążyła temat.
- Ciebie, zapakowaną tylko w kokardę - odpowiedziałem na odczepnego, bo w sumie, czego ja mógłbym od niej chcieć... Chyba tylko tego, żeby znowu mi nie zaczęła jęczeć nad głową.
- No wiesz!? Prezenty powinny być podobnej wartości - burknęła obruszona.
- To dorzuć jeszcze dwie dychy.
No i film mi się urwał, ale święta naprawdę były fajne.
W końcu raz miałem święty spokój.


Szczęście jest wtedy, gdy wszyscy ci zazdroszczą, a nie mogą ci zaszkodzić.



Choćby nawet sam Jezus zstąpił z nieba na Ziemię i oświadczył, że w Smoleńsku nie było zamachu,
tylko zwykła katastrofa, to Kaczyński nie omieszkałby wypomnieć, że powiedział to Żyd...



- Tato, dzieci w szkole się ze mnie śmieją że jestem homofobem.
- To nieprawda synku, ale jak ci tak ktoś jeszcze powie to przypierdol pedałowi!


Wlazł kot na stół i liże się "pod ogonem". Kątem oka widzi zdumione spojrzenie swojego właściciela.
"No co kurwa?! Zazdrościsz!" Myśli kot...



-No jak sierściuszku? Wygodnie ci na nowej kanapce? Pyta się pańcia kotka.
"Ta nowa kanapa jest do bani. Wytrzyma góra pół roku drapania..." Myśli sobie kot...




Rosyjskie wojska nie wkroczą na Ukrainę - oświadczył Putin - To nie pora na defilady


siedzi troje ćpunów na ławeczce i kontemplują :
- ale bym coś przyćpał mówi pierwszy
- złota myśl odpowiada drugi
Nie mieli za co się zaopatrzyć więc trzeci wpadł na pomysł
- panowie znam gościa co takie bąki wali że podobno jak weźmiesz bucha odlatujesz
Więc idą do kolesia a ten się nadstawia
podchodzi pierwszy i bierze bucha
- oo faktycznie zajebiste
podchodzi drugi
- allleeeee kooopieeee
podchodzi trzeci bierze bucha i strasznie się krzywi , więc zdziwione towarzystwo pyta się co się stało ?
- kurwa kometa



Pewien amerykański socjolog postanowił zbadać, jak ludzie z różnych krajów odnoszą się do cudzej własności.
W miejscu publicznym w różnych miastach zostawiano walizkę. I tak:
W Sztokholmie ukryty obserwator zasnął z nudów. Walizki nikt nie ruszył.
W Londynie po pół godzinie zaiwanił ją jakiś ciapaty.
W Paryżu wystarczył kwadrans.
W Tokio po 5 minutach ktoś oddał walizkę do biura rzeczy zagubionych.
W Tel Awiwie po 3 minutach przyjechali saperzy.
W Moskwie skrojono badacza z walizki zanim zdążył ją na ziemi postawić.
W Bagdadzie porwano badacza razem z walizką.
W Kabulu walizkę wysadzono. Razem z badaczem.



''Putina w zasadzie nie da się śledzić. Nie ma konta na portalach społecznościowych, nie pisze na twitterze,
nie korzysta z e-maili. Nawet nie ma komórki!"
(z raportu NSA nt. ''Dlaczego daliśmy ciała ws. Krymu")



Straszny sen Putina: ruch bezwizowy z Chinami.



Kobiety są przewrażliwione. Żona powiedziała, że była u fryzjera ściąć włosy. Zapytałem które. Rozpłakała się. O co chodzi? Przecież to tylko rak.



Jakiś koleś zaczepił mnie na ulicy:
- Hej, pamiętasz mnie? Chodziliśmy razem do szkoły.
- Sorry stary, mam bardzo kiepską pamięć do imion.
- Nazywam się Władek.
- Ja nie o tym, mi chodzi o moje.



Oscar Pistorius powiedział w sądzie, że ma nadzieję oczyścić się z zarzutów i weźmie
udział w najbliższej olimpiadzie żeby uczcić pamięć swojej dziewczyny.
Przerzuca się na strzelectwo?



Wszystko co mam zostawię w banku dla żony. Mam nadzieję, że lubi moją spermę.



Na moim pogrzebie będzie piniata. Wiecie, żeby ludzie mieli trochę radości.
Będzie wypełniona osami, niech ja też coś z tego mam.



Moje dziecko nabawiło się paskudnego kaszlu. Lekarz powiedział, że to przez to,
że palę w domu papierosy. Od jutra, kiedy ja będę palił, ono będzie wystawiane na balkon.



Zawiodłem się na tej lasce z Tajlandii. Trafiła mi się jedna z tych dziwnych. Bez ptaka.



Zadzwoniłem dzisiaj do admina i powiedziałem:
- Otworzyłem dwie zakładki w przeglądarce i swszystko stanęło.
- A co dokładnie pan otworzył?
- Pornosa i wystąpienie Kaczyńskiego.
- Próbował pan się zrestartować?



Wracając z knajpy zobaczyłem leżącego na ulicy mojego senseia karate.
Był cały zalany krwią, miał podbite oczy i złamaną rękę. Pomogłem mu się podnieść i powiedziałem:
- Stary, podobno masz czarny pas?
- Mam, ale nie działa na samochody.



Chciałem iśc z chłopakami na piwo. Ale żona stanęła w drzwiach i przyjęła pozę żony.



- Kochanie jak mam Ci wytłumaczyć, że Zośka to jedynie moja bliska przyjaciółka i nic nas poza tym nie łączy?
- Przynieś mi jej glowę!



Znalazłam dzisiaj kartkę przyczepioną magnesem przez mojego męża na lodówce:
"Lusia zostaw pieniądze! Dla mnie na karmę i dla kota na jedzenie".



Prawo Dziurawej Skarpety.
Na którą nogę nie założysz dziura zawsze na wielkim palcu.



Dzisiaj stwierdziłem, że nie ma co wierzyć milardom much. Gówno nie ma żadnych walorów smakowych!!



Z poradnika Gospodyni Domowej.
Aby hydrualik nie wniósł nam do domu brzydkiego zapachu kanalizacji, zaraz po jego wejściu,
poproście żeby zdjął buty.



- No dobra Zenek! A teraz wybieraj! Albo ja albo ona!
- Tiaa... tak to jest jak dziwki bez alfonsa pracują...



Po rozstaniu się z damą swego serca Porucznik Rżewski kilka dni spędził na kanapie drapiąc się
po swym "złamanym sercu".



Może bym się i z Tobą zgodził, ale wtedy obydwaj nie mielibyśmy racji.



Ktoś mądry nauczył chińczyków jeść pałeczkami. Przecież jak by jedli łyżką to by już wszystko zeżarli!



Jak człowiek wstaje rano uśmiechnięty. Idzie do roboty i już ngdy więcej nie będzie tej
roboty powtarzał to kim jest?
Kaskaderem.



Rosja. Sankt-Petersburg. Do modnego salonu wchodzi wytworna dama. Podchodzi do porucznika Rżewskiego i mówi:
- Poruczniku! Tam na zewnątrz Pański ogier zaczął jebać moją kobyłę! Prosze coś z tym zrobić.
- Ależ droga Madam. To jest niemożliwe. On nawet nie zna takiego słowa jak "jebać".



Odessa. Rankiem do drzwi burdelu stuka ograbiony w nocy obywatel. Całkiem nagi. Drżący z zimna.
Burdel mama wychyla się z okna i mówi do swoich dziewcząt:
- Patrzcie dziewczynki. Golutki. Bosy. Ale ruchuć mu się chce, aż cały drży!


Jadą razem w podróży ukrainiec, rosjanin i ormianin. Minęło kilka minut. Czas się zapoznać.
Ukrainiec wyciąga rękę i mówi:
- Jestem Mikoła. Zaporożec.
Rosjanin:
- A ja Sierioża. Moskwa
Ormianin:
- No ja Ashot. BMW!



Przyjechał niemiec do rosyjskiej wsi. Spaceruje sobie i nagle widzi jak babuszka goni gęsi i krzyczy:
- Wynocha! Wy kozły pogańskie!!
Zdziwiony podchodzi i pyta:
- A czemu pani na gęsi mówi kozły? Przecież kozły są większe i mają rogi!
- A bo mi świnie cały ogród zadeptały! Psy jebane!



Co robi pielęgniarka jak jej zabraknie baniek?
Robi choremu malinki na plecach.



W USA twierdzą, że nie ma tam dyskryminacji rasowej.
To dlaczego Denzel Washington gra tylko Murzynów?


Patryczek, któremu mamusia przyszczypała podbródek, zapinając suwak od kurtki, na stałe zaszył sobie rozporek w spodniach.



Hieronim, zastawszy żonę w łóżku z kochankiem, wyrzucił gacha przez okno z 10-tego piętra, krzycząc:
"Jeszcze raz cię z Malwiną zobaczę - zabiję!".


- Basia, i co ja mam teraz mu powiedzieć?!
- Prawdę.
- Jaką?!
- Nie wiem. Wymyśl coś...



Multipla - Transformer z zespołem Downa.


Mój perski dywan jest w 100% naturalny. Z czego 50% to sierść mego perskiego kota.



Z babskiego forum:
Pokłóciłam się z mężem, odesłałam go spać na kanapę. Myślę - zaniosę mu chociaż poduszkę.
Zakradam się...nachylam się nad nim, żeby po cichu podłożyć mu poduszkę pod głowę, a on się budzi i krzyczy
na mnie:
- WYBACZ! WYBACZ, ALE NIE DUŚ!


Ogłoszenie na plaży na Krymie:
ZA BOJE NIE WYPŁYWAĆ. TAM MINY.


Czy można ogolić kota Schroedingera brzytwą Okhama?



Kijów - matką miast Rusi.
Teraz wiadomo, co myślą Ukraińcy, mówiąc do Ruskich "Job waszu mat'!".



Zaginęła dziesięcioletnia dziewczynka. Cechy szczególne jeszcze nie urosły.



W konkursie: "Ukraina oczami Moskali" wygrał pan Wasyl ze Lwowa, który oczami Moskali
ułożył trzymetrowe słowo "Ukraina".



Wędkarze w nocy złapali syrenę, rano okazało się, że to był sum i wszystkim było głupio..



Jeżeli do coli dolać mleka, to w ciągu kilku godzin wytrącą się wszelkie domieszki
i będziecie mogli się rozkoszować smakiem czystej benzyny.



Szczęśliwi ludzie godzin nie liczą. Pozostali mają budzik ustawiony na 06:00 rano.


- Dlaczego Żydzi noszą jarmułki?
- Żeby nie walić gołymi łbami o Ścianę Płaczu.



Zamienię twoje życie w piekło! Zabiorę ci wszystko, co kochasz!
Twój dietetyk.



Nie mógłbym zabić człowieka. Ale listę na wszelki wypadek mam.



Dialog dwóch krzyżówkowiczów:
- Mam problem?
- Co jest?
- Cztery litery, ostatnia "a". Inaczej "małżonka".
- "Żona".
- Taaak? A mnie tylko przychodziło do głowy "suka".



- Jak kobieta odróżnia kiepski prezent od dobrego?
- Kiepski wstawia do wazonu, dobry nakłada na palec.



Jeśli ktoś mówi, że docenia Cię za wnętrze to uważaj. To może być łowca organów.



Mam gdzieś Wielką Paradubicką. W zeszłym roku za mojego konia płacili 33:1 a skończył jako 2 w 1 w Tesco.



Popłakałem się kiedy pakowali moją żonę do plastikowego worka.
Wreszcie coś w czym nie wygląda grubo.



Gdzieś na Bliskim Wschodzie:
- Chciałbym dostać się do Pakistanu.
- Pojedziesz 5 kilometrów prosto, skręcisz w lewo, a dalej kieruj się nosem.



Za każdym razem kiedy widzę kobietę za kółkiem autobusu myślę o tym jak to fajnie, że mamy równouprawnienie.
I czekam na następny.



Strasznie drażnią mnie pizdusie, którzy noszą okulary przeciwsłoneczne nawet wtedy kiedy nie ma słońca.
Szczególnie ci z psami. Gnoje myślą, że są twardzi.



- Czemu wasz kot jest żółty?
- Biały jest. Palimy dużo w domu.



- A jaki jest twój zawód?
- Profesjonalny gejmer.
- Ooo... to teraz macie przywódcę?



- Co ten kot tak w kuchni napierd@la?
- A karmiłaś go dzisiaj?
- No nie.
- To pewnie coś gotuje.



- Kochanie. W dniu Twoich urodzin chciałabym Ci zrobić takiego loda, którego w życiu nie zapomnisz!
- Naprawdę?
- Hahaha. Primaaprighbblghhlblllblll...



- Powiedz mi kto jest twoim wrogiem, a powiem ci kim jesteś!
- Kto jest twoim wrogiem!
- Kim jesteś!



- Zobacz kochanie jak mróz pięknie okna ozdobił!
- Co!?? Napisałeś "gruba dupo przestań żryć!" ?
- Nie. To mróz.



W pewnym biurze rachunkowym zatrudniono nową pracownicę. Blondynkę z zajebiście fajnym biustem.
Po kilku dniach okazało się, że praca biura zaczęła szwankować. Kobitki z zawiścią patrzą na biuściastą.
A faceci - wręcz przeciwnie - z rozmarzeniem. Robota nie idzie, bo wszyscy myślą o cycatej.
W końcu delikwentkę na dywanik wzywa stary kierownik:
- Pani Madziu, będziemy musieli panią zwolnić...
- A to czemu?! Źle się wywiązuję z obowiązków?!
- Nie. To wina pani biustu. Jest tak wspaniały, że rozprasza wszystkich.
Koleżanki w sensie negatywnym, kolegów - raczej odwrotnie.
Na te słowa pani Magdalena podnosi bluzkę, gmera chwilę w biustonoszu i... wyjmuje dwie sztuczne piersi.
Wrzuca je do kosza na śmieci ze słowami:
- A teraz będzie OK?!
- Ta... Teraz w porządku - mruczy kierownik.
Gdy drzwi się zamknęły za panią Magdą, kierownik wyjmuje sztuczną szczękę i... jebuuuut... zębiska do kosza
i warczy:
- Chcieliście je gryźć, to gryźcie!




Infekcje dróg rodnych są po to, żeby kobiety też choć przez chwilę poczuły jak to jest żyć z irytującą pizdą.


Jest jedna rzecz, którą czarni mają dłuższą od białych. Co więcej,
wydłuża się ona jeszcze bardziej niemal za każdym razem gdy dotykają kobiet. Jest to kronika kryminalna.


Wczoraj po pracy kupiłem bukiet róż aby powiedzieć żonie co naprawdę czuję.
Wręczyłem go jej mówiąc "kocham twoją siostrę".


- Cześć stary. Słyszałem, że zagrałeś ostatnio w ostrym, gejowskim porno?
- Pierdol się, pedale.
- Tak, właśnie w tym.


Powiedziałem dziewczynie, że w nowej bieliźnie wygląda jak szesnastolatka.
Ośmiolatki lubią takie komplementy.



Mały Mongoł i jego biały kolega zostają wezwani na dywanik do dyrektora.
- No, Hans? Czemu chciałeś pobić swojego kolegę z dalekiego kraju?
- To on zaczął!
Dyro zwraca się do skośnookiego ucznia.
- No dobrze... chłopcze, czemu to zrobiłeś?
- Bo mnie przezywał z powodu rasy.
- To znaczy?
- "Te, mudżyn!"



Stałem na przestanku, jarałem fajkę i czekałem na odjazd autobusu.
Zdziwiłem się niezmiernie kiedy odjechał 10 minut wcześniej niż zwykle.
Jestem pewny, że zaciągnąłem ręczny.


Jestem singlem i wiecie co najbardziej w życiu mnie wkurwia? To, że nawet Hitler miał dziewczynę.



Zamiast pieniędzy dałem żebrakowi działkę heroiny. Mam przynajmniej pewność, że nie wyda jej na jedzenie.



Jak nazwiesz pierwszoklasistę, który nie ma przyjaciół?
Ocalały z Sandy Hook.



Lekarz kazał żonie jeść więcej zieleniny. Teraz mamy całe szafki pełne miętówek.



Po czym poznać, że żona ma okres?
Przestaje mieć bóle głowy.



Poradnik 'Jak w dwóch prostych krokach zaspokoić seksualnie kobietę':
Krok 1: posprzątać dom.
Krok 2: wypierdalać.



Ktoś ukradł mój dowód osobisty. Mam nadzieję, że będzie mu się z nim powodziło lepiej niż mi.
Powodzenia Adolfie Bin Laden.


Przychodzi ukrainiec nacjonalist z mityngu do domu, głodny, zmęczony patrzy, winda w domu działa,
żona na gazie obiad gotuje, leci do łazienki tam ciepła woda w kranie.
Osunął się po ścianie i szepcze: Wsjo, znowu okupanty wiernulis.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 18 kwi 2014, o 20:17

- Witam szanownego pacjenta, jak noga?
- A dziękuję, nieźle, leży sobie pod łóżkiem, jeść nie woła...


Kącik ogłoszeń:
"Sprzedam Zaporożca z 1970 roku z pięknym widokiem na park."


"Zamienię rozbity motocykl na wózek inwalidzki."




Policja twierdzi, że masturbacja w miejscu publicznym, to jednak nie performance ani występ uliczny.
Nawet jeżeli leży przed tobą kapelusz na drobne.



Z ostatniej chwili: ksiądz został aresztowany za molestowanie seksualne nasotlatki.
Mało ci ministrantów zboczeńcu?



Jak wkręcić grubą nimfomankę?
Wystarczy kupić czekoladowe dildo.



Projektowany płot wokół Sejmu ma mieć 460 szpikulców.
Przypadek?



- Dlaczego strajk na PKP nie może trwać krócej niż trzy dni?
- Żeby zarząd załapał, że to nie spóźnienie...



Dzisiaj widziałem najszybszy sposób zasysania danych - 32GB w sekundę!
Odkurzacz wciągnął pendrive'a.



Nikt z pracowników ZOO nie trawił dyrektora.
Tylko pytonowi się udało.


- Co by było, gdyby Microsoft pisał oprogramowanie dla elektrowni jądrowych?
- Nic... nic by już nie było...




Sahara. 50 stopni C. Przez piaskowe wydmy pełzną dwie ledwo żywe jaszczurki.
Mimo upału jedna z nich ciągnie za pasek wielką strzelbę, a druga plecak.
Dochodzą do oazy, w środku której stoi stara, kamienna studnia z przybitą drewnianą
tabliczką z napisem "czarodziejskie źródełko".
Jaszczurki wpatrują się przez chwilę w arabski tekst:
- Napluję do środka - mówi ta ze strzelbą.
- Kurwa, Józek - złości się druga - nie wystarczy ci, że rano nasrałeś do lampy Alladyna???




Ksiądz, pastor i rabin spotkają się, by w końcu ustalić, kiedy zaczyna się życie.
- W chwili poczęcia - stanowczo stwierdza ksiądz.
- Dopiero w szóstym tygodniu ciąży - uważa pastor.
Rabin długo myśli. Wreszcie odpowiada:
- Zycie zaczyna się, gdy dzieci wyjdą z domu, a pies zdechnie.



Jeśli nie powinniśmy się obżerać po nocach, to do czego służy światełko w lodówce?



Wpada gość na SOR z penisem w ręku i drze się: 'Pomocy!'. Podbiega pielęgniarka i pyta:
- Zatamował pan krwawienie?
- Nie, zostawiłem gościa na ulicy. Może pani zamienić mojego z tym?



W najcięższym afrykańskiem więzieniu siedzi facet, który potrafi odegrać wszystkie sceny seksu z
Brokeback Mountain.
Myślę, że zasługuje na Oscara.



Pewien Anglik zmienił zdanie o emigrantach, kiedy przyłapał Polaka na seksie z własną żoną.
Ktoś faktycznie musi wykonywać gównianą robotę.



Dzisiaj przez 5h próbowałem odinstalować program, który jest ukryty,
wysyła raporty o tym co robię na swój serwer i zwalnia system o 800%.
Czy ktoś wie jak usunąć Norton Antivirus?



Psy są tak dobrymi przyjaciółmi, bo ponoć zachowują się podobnie do ludzi.
Patrzcie na przykład na dzisiejszy poranek: wytarzałem się we własnym gównie a potem zagryzłem kota sąsiada.



Wredni sędziowie, ckliwe historyjki, wiele przelanych łez, niekończące się przerwy...
Poprostu South Africa's Shot Talent.



Firma poszukuje 25-30 letnich kobiet do reklamy pod tytułem:
"Jak w wieku 50 lat wyglądać na 40 lat!"


Ożeń się z ładną kobietą. Zaoszczędzisz z 1 TB dysku!



- To co jedziemy do mnie?
- Nie!
- Kiepska z Ciebie nifmomanka...




Jak nazywa się grupa dzieci z porażeniem mózgowym na basenie?
Zupa warzywna.


- Chcesz posłuchać dowcipu o psychologach?
- Tak.
- A dlaczego?



Co mówi napalony facet gdy wchodzi do warzywniaka?
Poproszę dwa dorodne melony i jedną brzoskwinkę.


Seksem przyjaźni nie zepsujesz... No, chyba, że męską.



Analizując ostatnie wydarzenie staje się jasne, że przyłączenie wschodniej Ukrainy będzie Rosję kosztować mniej, niż most przez cieśninę Kercz.



Kobieta przyjechała z prowincji w odwiedziny do pracującego w Moskwie męża:
- Wiedziałam, żeś bałwan! Jakie ty mieszkanie wynająłeś?! Ciasne i bez okien! Tak myślałam, że cię w
chuja zrobią!
- Kochanie, cierpliwości. To dopiero winda.



Spotykają się dwa psy, jeden pyta:
- I co tam u Ciebie, co dzisiaj porabiałeś?
- A nic, szczekałem...
- Tak? A ja szcze moczem



Z instrukcji dla rekrutów:
" Granatem należy rzucać tak, żeby oprócz rzucającego kogoś jeszcze zabiło. Najlepiej nieprzyjaciela."



Churchill palił - umarł.
Lenin nie palił - wiecznie żywy.
Nie pal!



Dyspozytor pogotowia rozmawia przez telefon ze spanikowaną babką:
- Niech pani się uspokoi i powie wyraźnie, czy go "pojebało" czy się "wyjebał", bo nie wiem, czy mam posłać karetkę psychiatryczną czy urazową.



- Co robi lekarz dwojga specjalizacji, urolog-proktolog?
- Nie twój zasrany interes!



Fajnie, gdy twoje marzenia się spełniają. Jeszcze fajniej, jak spełniają się tobie, a nie innym.



Był sobie profesor, fizyk jądrowy, członek komisji do spraw energii atomowej.
Po profesorsku roztrzepany. Jechał sobie kiedyś trolejbusem, a tam pielęgniarka z psychuszki wiozła
pacjentów dokądś. Trolejbus stanął na przystanku, pacjenci wyszli jeden po drugim, a profesor,
zamyśliwszy się, wyszedł za nimi. Pielęgniarka liczy pacjentów:
- Jeden, dwa, trzy, cztery... A tyś co za jeden?
- Członek komisji do spraw energii atomowej.
- Pięć, sześć, siedem...



Jak widać, niektórzy za najskuteczniejszy sposób na globalne ocieplenie uważają zimną wojnę.



Wytrawny i doświadczony mąż potrafi popiardywać w rytm stukotu szpilek swojej żony...



Boszszsz! Jak ja strasznie zmarzłem dzisiaj w nocy! Po wczorajszej grochówce każde pierdnięcie
zrywało ze mnie kołdrę!



Żaden facet w domu głośno nie pierdzi.
Facet tak specyficznym porykiwaniem zaznacza tylko swoją obecność na swoim terytorium...



Fejsbuk. Przeczytałem status kobitki: "Minus 18 cm!".
Siedzę i się zastanawiam: schudła, ostrzygła się czy facet ją zostawił?



Patrycja Kisiel kochała Nowy Jork, mentolowe cygaretki i waniliowe cappuccino,
ale Zaoczne Technikum Włókiennicze w Żyrardowie wybiło jej z głowy te głupoty.



Hasło z wojskowej stołówki:
"Im bardziej czyste ręce, tym twardszy kał!"



Wielu chrześcijan psioczy na film 'Noe' twierdząc, że mija się z prawdą. No ale czego
się spodziewają od fantastyki na podstawie fikcyjnej opowieści wziętej z książki z bajkami?



- Panie Kowalski, pańska partnerka seksualna miała mniej niż 16 lat. Ma pan coś na swoją obronę?
- Chyba powinienem się przebadać na obecność chorób wenerycznych.



Dlaczego nie ma Żydów linoskoczków?
Nie potrafią przyjąć do wiadomości, że trapez w pewnym momencie trzeba puścić.



Koreańczycy podali, że w katastrofie promu zginęło 2 osoby a ponad 100 zaginęło.
Ta liczba może wzrosnąć wielokrotnie kiedy otworzą kolejne kabiny.



Kim Dzong Un stwierdził, że jego Super Hiper Bomba Szał Zatapiacz Promów okazał się wielkim sukcesem.



Pedofile używają słodyczy żeby wabić małe dzieci. Gdzie podziały się standardy? Owoce są dużo zdrowsze!



Tyłek mojej żony przyciąga wzrok każdego murzyna. Nosi portfel w tylnej kieszeni.



Skąd wiemy, że Jezus był Żydem?
2000 lat później ludzie ciągle wypominają jak źle go potraktowano.



Usłyszałem w nocy dziwny hałas. Zrobiłem to co zwykle w takich sytuacjach: wyskoczyłem z łóźka,
sprawdziłem drzwi, strzeliłem 5x do swojej dziewczyny, sprawdziłem okna. Znowu nikogo nie zauważyłem.



Kobiety powinny nazywać swoje okresy nazwami huraganów. Człowiek miałby jako takie pojęcie
o którą kłótnię akurat chodzi.



Dzisiaj są 10 urodziny mojej córki. Ale ten czas leci. Do dziś pamiętam jak dzieścięć lat
temu jej matka leżała na łóżku z rozłożonymi nogami, wrzeszcząc żeby ktoś jej pomógł...
A nie. To było 10 lat i 9 miesięcy temu.



Żona twierdzi, że wszystkie jej ubrania zbiegają się w praniu, ale kiedy mówię jej, że teraz
robią większe prezerwatywy niż kiedyś, to wybucha śmiechem


Czarne skrzynki zaginionego Boeinga przestały pracować.
Hmm, to teraz już rozumiem, dlaczego nazywają je "czarnymi"...



Wciąż nie odnaleziono szczątków zaginionego Boeinga. A to już prawie 13 lat odkąd niby wleciał w Pentagon.




Sąsiedzie! Słyszał Pan, że ten profesor spod czwórki to pedał?
- No patrz Pan. Dwa lata go ruchchm i nie wiedziałem, że on profesor!



Przychodzi sierżant-szef kompanii do domu, a tu obiadu nie ma, a żona labiedzi:
- Caluteńki dzień tyram, ani razu nie przysiadłam! - powiada.
Użalił się sierżant nad żoną i kazał jej zrobić dwieście przysiadów.



Kiedy umarła moja żona, to przez kolejne 10 lat nawet nie mogłem spojrzeć na inną kobietę.
Teraz, kiedy wyszedłem z więzienia stwierdzam, że było warto.




Ciekawe czy rekiny nie mają już dosyć chińszczyzny?




Każdej nocy jestem molestowany. Żona jest księdzem w naszym związku.




Mój pierwszy seks był jak pierwsza przejażdżka na rowerze bez bocznych kółek: ojciec był z tyłu.




- Kochanie, skoro siedzisz i nic nie robisz, to mógłbym mieć do ciebie jedną prośbę?
- Jasne!
- Rusz dupę i czep się jakiejś roboty!




- Jak bardzo mnie kochasz? Tak w skali od 1 do 1000.
- Czekaj, liczę zera.
- Aż tak bardzo?
- To cholernie duży ułamek.




Laska powiedziała, że jestem zbyt pewny siebie i wychodzi.
Odpowiedziałem żeby nie trzaskała drzwiami jak będzie wracać.




Bono zapowiedział piosenkę dla rodzin ofiar lotu MH370.
Ponownie nagrają 'I Still Haven't Found What I'm Looking For'.



Wszyscy wokół podziwiają mój romantyzm. Po 15 latach małżeństwa ciągle trzymam żonę za rękę.
Niech myślą co chcą. Prawda jest taka: jeżeli trzymam ją za rękę, to ona mi nią nie przypieprzy.



Życzę Ci, żeby ten dzień zleciał szybko jak ludzie z górnych pięter WTC




Delegacja partyjnej na czele z sekretarzem przyjeżdża do sowchozu.
Podczas spotkania nagle czuć straszny smród. Ktoś najwyraźniej puścił bąka.
Dyrektor sowchozu podrywa się i krzyczy do jednego z sowchoźników:
-Iwan Stiepanowicz, wynocha!'.
Sekretarz pyta po cichu:
-Towarzyszu dyrektorze, a dlaczego akurat jego podejrzewacie?'
-Bo znam swoje kadry'.




W czasie rewolucji 1917 roku wiadomo, że represjom podlegali duchowni.
Pan Bóg się zdenerwował i wezwał jednego ze swoich świętych, Łukasza.
I kazał mu udać się do Rosji, aby porozmawiał z bolszewikami.
Długo Łukasz nie wraca, a po jakimś czasie przysyła telegram:
'Siedzę w Czeka. Święty Łukasz'. Pan Bóg znowu się zdenerwował i wysyła kolejnego świętego, tym razem Ilję.
Długo Ilja nie wraca. Po czym przysyła telegram: 'Siedzę i ja. Święty Ilja'.
W tej sytuacji Pan Bóg uznał, że nie ma żartów, trzeba wysłać kogoś najbardziej kompetentnego.
Posłał świętego Piotra. Po bardzo długim czasie otrzymuje telegram: 'Jestem zdrów. Komisarz Pietrow'.




Pewien generał jedzie na przegląd wojsk stacjonujących na Syberii.
Wizytując jeden z batalionów, gdzie wszyscy żołnierze stoją przed nim wyprostowani w szeregu niczym struny,
z ojcowską troską generał pyta:
- Ręce wam zmarzły?
- Zmarzły, towarzyszu generale!
- Nogi wam zmarzły?
- Zmarzły, towarzyszu generale!
- Chuje wam zmarzły?
- Nie.
- Jak to nie?
- Jesteśmy żeńskim batalionem!".






Jak się buduje autostrady w różnych krajach:

Niemcy - zbudują trzypasmową autostradę z mnóstwem wjazdów i zjazdów, ale dzień po zakończeniu
robót sąd wyda zakaz jej użytkowania z uwagi na zbyt wysoki
poziom hałasu odczuwalny w pobliskim lesie, gdzie jest siedlisko rzadkich rekotek drzewnych.

Rosja - na budowę drogi zostaną przeznaczone bardzo poważne pieniądze. Przed fazą planowania
grupy wysokich urzędników będą wyjeżdżały w zagraniczne delegacje celem zapoznania się z problematyką
podobnych projektów w Monachium, Miami i Nicei; pod koniec trzeciego roku projektu pieniądze prawie się
skończą, ale z okazji przyjazdu Putina 300 Tadżyków w dwa tygodnie zaleje wszystkie dziury w ziemi asfaltem.

Polska - Macierewicz udowodni, że projektowana autostrada skróci o 30 minut czas dojazdu
rosyjskich czołgów do Warszawy. Budowa zostanie zarzucona.

Estonia - zobaczą, co zrobili Polacy i dla pewności jeszcze zaminują istniejące drogi.

Gruzja - zbudują nowoczesny biurowiec ichniejszej GDDKiA, wzniosą toast za budowę autostrad i na tym kasa
się skończy. MSZ Gruzji ogłosi, że autostrada była zbudowana, tylko zbombardowali ją Ruscy.

Grecja - wezmą kredyt na budowę autostrady, pieniądze się rozejdą. Wezmą drugi na spłatę pierwszego,
pieniądze się rozejdą. W końcu sprzedadzą koncesję na budowę autostrady niemieckiej firmie.
Ona zbuduje autostradę, ale greckie media przedstawią niemieckie buldożery w malowaniu maskującym,
ze swastykami i będą biadolić, że Niemcy znów próbują okupacji.

Francja - po wielomiesięcznych dyskusjach o celowości budowy autostrad przeznaczą pieniądze na mieszkania
socjalne dla kolejnej fali ciapatych imigrantów.

USA - zbudują najwyższej jakości autostradę, ale z uwagi na cięcia budżetowe wymuszone przez Republikanów
zabraknie kasy na ostatnie 100 metrów. Autostrada nie zostanie otwarta.

Chiny - skopiują autostradę od Niemców, tylko napisy na znakach będą z błędami ortograficznymi.

Białoruś - autostrada imienia A. Łukaszenki będzie zbudowana od budynku Biblioteki Narodowej do lodowiska
a następnie przekształcona w tor wyścigów konnych.

Włochy - nieważne, jaka autostrada, ważne, by ją budowała firma Berlusconiego.

Kanada - po uj autostrada, czekasz na zimę i jedziesz gładko jak po lodzie.

Korea Płn. - jeśli piśniesz o istnieniu autostrady, idziesz na 8 lat do łagru.




Jeżeli zacząć wpuszczać japońskich turystów do lokalnej prokuratury,
to sezon turystyczny na Krymie powinien pobić wszelkie rekordy.




W stronę Sławiańska ruszył ukraiński batalion zmechanizowany. Dowiedzieli się, że tam dostaną jeść.




Ukraina nazywa Krym " czasowo okupowanym terytorium". Mocne słowa jak na czasowo niezależne państwo.


Przyjeżdża do obozu transport Cyganów, zbierają ich wszystkich na placu, ogólnie tumult, wrzaski, płacze. Nagle wybiega z tłumu jeden Cygan i krzyczy:
- Co wy nam chcecie zrobić?! Po co nas tu przywieźliście?!
Z szeregu SS-manów wychodzi Hans i powoli mówi
- Nie będziemy udawać, że jest inaczej. Przywieźliśmy tu was wszystkich i was zabijemy.
- A to dobrze, bałem się że do pracy.


Z okazji wyborów do PE Donald Tusk obiecał,że każdej polskiej rodzinie da świnie a tym liczniejszym da jeszcze po ryju


Gdzieś w okolicach Czernobyla:
-Podjąłem decyzję Maszeńka. Muszę sprzedać nerkę inaczej nijak z długów nie wyjdziemy!
-Oj czy ty zdurniał Wowa?!
-Oj tam zaraz zdurniał! Jeszcze cztery mi zostaną...
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 24 kwi 2014, o 20:58

Tymoszenko na audiencji u Putina.
- Władimirze Władymirowiczu! Proszę. Obniżcie nam cenę za gaz! To niemoralne, żeby Ukraina tyle Wam płaciła!
- No dobrze Oleńka. Zrób mi loda i pomyślimy.
- Hmm... no dobrze. Wchodźcie na stół Władimirze.
- ???
- Chyba nie myślicie, że Ukraina będzie Was błagać na kolanach??!!!



- Tato, wynajmiesz mi limuzynę na studniówkę?
- Czekaj, sprawdzę w atlasie.
- Co to da?
- Sprawdzę czy ja jeszcze mieszkam w Polsce.



Moja żona nigdy nie daje się przekonać, że nie ma racji. To chyba wada genetyczna.
Urodziła się kobietą.



Mówią, że czarne penisy są większe. Nieprawda! Pół tubki pasty do butów i dalej to samo.



Przyuważyłem narzeczoną najlepszego kumpla z innym facetem. Powinienem mu o tym powiedzieć,
ale zamówił na wesele dużo dobrej wódki.



Byłem tak zajebiaszczy jak w reklamie. Ta laska w samochodzie poprostu nie mogła oderwać ode mnie wzroku
i wjechała w tył innego auta.
Chyba nigdy nie widziała gościa masturbującego się na rogu ulicy.



Jennifer Lopez ma jeden z największych tyłków w show businessie.
Pewnie dlatego tworzy tak dużo gównianej muzyki.



Chrześcijanie mają Wielki Piątek, który przypomina o śmierci Jezusa za grzechy.
Hindusi świętują Rama Navami upamiętniający narodziny Ramy, siódmego wcielenia boga Wisznu.
Buddyści obchodzą Asalha Puja, czyli dzień w którym Budda wygłosił swoje pierwsze kazanie.
No i są jeszcze Muzułmanie, którzy mają Piskliwą Środę kiedy to Mahomet przeleciał dziewięciolatkę.



Uprawiam seks z martwymi Afrykanami. Co ja poradzę, że jestem negrofilem?


Ludzie twierdzą, że Muzułmanie to gwałciciele i pedofile. Jednak nie wszyscy. Są jeszcze kobiety i dzieci.



'Kochanie, musimy położyć coś przed wanną w łazience, bo dzisiaj pośliznęłam się i mało nie skręciłam karku.'
Dopisać do listy zakupów: oliwka do ciała.



Kapitan koreańskiego promu pierwszy opuścił pokład. Dziwne, nie wyglądał jak Włoch.



Kłótnia z kobietą jest jak czytanie drobnego druku na umowach. Olewasz to i się zgadzasz.


- Zapraszam do siebie - powiedział mój sąsiad z Pakistanu.
- Dobrze, ale tylko na minutkę.
- Spieszysz się?
- Nie, poprostu nie potrafię dłużej wstrzymywać oddechu.



Trzech pijanych kolesiów nocą wsiadło do taksówki, taksiarz obczaił, że są na bani, więc włączył silnik i po minucie wyłączył, mówiąc:
- Panowie, dojechaliśmy.
Pierwszy zapłacił, drugi podziękował a trzeci strzelił mu liścia.
Taksiarz już w panice, że koleś wyczaił, jaki numer im wywinął, gdy typ wybełkotał:
-Następnym razem wolniej o mało nas nie zabiłeś!!



Czasem kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego żalu…
Czasem kiedy płaczesz, nikt nie dostrzega twoich łez…
Czasem kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie dostrzega twojego uśmiechu…
Ale weź tylko puść bąka...




-Proszę księdza,moja teściowa to kobieta warta grzechu!
-Synu, pamiętaj o VI przykazaniu. Nie cudzołóż!
-Co też ojciec, ja miałem na myśli V przykazanie. Nie zabijaj!


Dzień urodzin stuletniej babci; jest wypasiony tort, dużo kwiatów, w komplecie cała rodzinka, nawet sołtys, fotograf i reporter, który przeprowadza z babcią wywiad i pyta:
- Czy pani pamięta swój pierwszy raz?
- O, tak! Kaziu był wtedy cudowny, wyonaczył i wylizał mnie na wszystkie strony, że do dzisiaj nie mogę tego seksa zapomnieć...
- No, a potem?
- A, potem, to już tylko naklepał ośmioro dzieci i umarł.



mecz szachowy Putin-Obama:
białe zaczynają i wygrywają.



Wiosna... Ukraina topnieje w oczach.



- Panie Putin, kto panu pisze odpowiedzi na pytania od narodu?
- Sam je piszę. Pytania zresztą też.



Podczas show Putina zadano mu pytanie, kiedy przedstawi nową Pierwszą Damę. Ten odpowiedział:
- Najpierw muszę wydać byłą żonę za mąż.


Główną zaletą niewolnictwa był brak bezrobocia wśród czarnych


Jest próba orkiestry i dyrygent pyta:
- Gdzie jest pierwszy skrzypek?
Ktoś krzyknął:
- W toalecie się pewnie onanizuje!
Dyrygent idzie po skrzypka, wchodzi do toalety i widzi,
że skrzypek rzeczywiście oddaje się masturbacji.
Patrzy chwile i mówi:
- To ma być pierwszy skrzypek?
-Dłoń rozluźnić!
-Wyżej łokieć!
-Ręka swobodnie....


Rozpękł mi się pasek klinowy. Na szczęście wiem jak użyć pończochy. Obrobiłem mechanika.


Niedziela wielkanocna to najważniejsze święto dla katoli.
Tego dnia bóg wynalazł czekoladowe jajko.


Korea Południowa rozpoczęła śledztwo w sprawie zatonięcia promu.
Zgodnie z radą malezyjskiego eksperta oględziny rozpoczną na Oceanie Atlantyckim.



Dlaczego żydowscy chłopcy po urodzeniu są obrzezywani?
Najwidoczniej ich bóg się pomylił.



Zapytałem Ahmeda co sądzi o 12 letniej dziewczynce i
13 letnim chłopcu, którym urodziło się dziecko. Odpowiedział: ' Dlaczego czekali tak długo?'



Widząc na ulicy anorektyczkę mijaj ją bokiem balansując na krawężniku - na bank będzie wniebowzięta.



Pięciodniowa prognoza pogody dla Ukrainy:
Poniedziałek: 22°C i spodziewane niewielkie opady.
Wtorek: 26°C, słonecznie, lekki wiatr.
Środa: 27°C, możliwe lekkie zachmurzenie.
Czwartek: 30°C, słonecznie i bezchmurnie.
Piątek: 1000000°C. Zabrać okulary słoneczne i mocny krem do opalania.



Uważacie, że 280 zaginionych osób z koreańskiego promu to strata?
Wcale nie! To 280 dodatkowych nurków poszukujących samolotu.



Przez całe dzieciństwo kiedy rodzice kazali sprzątać mi pokój zmiatałem wszystko pod łóżko.
Brat nie był zadowolony. Spaliśmy na piętrowym i on zajmował dolne.



Wypuścili murzyna z więzienia. Był tak podniecony, że nie wiedział co zrobić najpierw:
napad czy jednak gwałt?



Nie znoszę przemocy wobec kobiet.
Wolę nazywać ją przemocą dla mężczyzn.


Obywatelka Iwanowa, jak wam się udało schwytać takiego niebezpiecznego seksualnego maniaka.
- Tak, on nad ranem osłabł, całkiem obwisł wot ja i podzwoniłam na policję.



Na pytanie - Ile to będzie 10 razy po sto gramów? - tylko jeden ze stu odpowie - kilogram.



W pewnym szpitalu w Czelabińsku:
- Ma pan we krwi 98% alkoholu!
- 98%?! Po kiego ja piłem z lodem...




Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka...
zajęła pierwsze i trzecie miejsce!



Wczoraj w pubie zdecydowanie za dużo wypiłem. Gdy wróciłem do domu, żona stała już na klatce. I się zaczęło:
- Jak ty wyglądasz?! Zrób coś ze sobą! Sąsiedzi cię widzą w takim stanie! Zrób chociaż makijaż! – powiedziałem.


Wraca żona z pracy i mówi do męża:
- Wiesz kochanie? Dzisiaj w autobusie dwóch mężczyzn ustąpiło mi miejsca!
- I co? Zmieściłaś się?



Jak mawiała moja babka - lepiej strzelić, przeładować i jeszcze raz strzelić,
niż świecić latarką i pytać : Kto tam?



42 letnia samotna biblitekarka Genowefa od dawna marzy, żeby ktoś ją wypożyczył na kilka dni i oddał splamioną.



- Te koleś. A co Ty tu robisz?
- Szukam samolotu.
- Samolotu szukasz? W mojej szafie? Jakiego samolotu?
- Tego co nim mialeś rano w delegację wylecieć.



Żona Zenona była taka straszna, że zabierał ją do roboty, żeby jej rano nie całować na pożegnanie.



Ukraina ma udostępnić Czernobyl jako atrakcję turystyczną na miarę Disneylandu. Dwumetrowe myszy już tam są.



Żona mówi do męża:
- Waldemar. Będziesz ojcem!
- Heh. To jednak ci powiedziala.



- Panie doktorze. Pan coś zdziała, że by mój mąż miał potencję. Taką jak byk!
- Dobrze. Niech się pani rozbiera.
- Rozbiera? Po co?
- Jak ma być jak byk, to zaczniemy od rogów.



Każdy nowy związek homoseksualny to powód do radości.
Zazwyczaj z 'rynku' wypada dwóch przystojniaków albo dwie brzydkie kobiety.



Jakiś koleś oskarżył mnie o próbę kradzieży portfela:
- Ha! Jesteś dla mnie za wolny - powiedział - spadaj, bo zadzwonię po policję!
- Z czego?



Naukowcy odkryli żeńskiego insekta z penisem. Zamów go prosto z Tajlandii.



Dziewczyna wyszeptała mi do ucha, że chce wyjść za mnie za mąż.
Wystrzeliłem w kierunku drzwi szybciej niż Oscar Pistorius.



Policja jest bardzo blisko ujęcia gwałciciela, który terroryzuje miasto od pół roku.
Właśnie zapukali do mojego sąsiada.



Chyba już nigdy nie zaproponują mi występu w Wielkanocnej Pasji.
Najwidoczniej 'taaaa-daaa!', to nie było to, co Jezus powiedział po wyjściu z grobu.



- Wybierz liczbę od 1 do 10
- Pi



Podczas zakupów tak mnie przycisnęło, że byłem na 'dwójce' w trzech różnych sklepach.
Niby nic, ale toaleta była tylko w jednym.



W Korei Północnej odbył się coroczny maraton.
Gratulacje dla Kim Dzong Una, który zajął pierwsze, drugie i trzecie miejsce...



Jestem z siebie dumny. Spośród 5 innych dziewczyna wybrała właśnie mnie.
Wskazała palcem i powiedziała: 'To ten mnie zgwałcił'.



Żona stwierdziła, że chce być uwielbiana. Zabrałem ją do Indii.



Żona w łazience myje sobie włosy i nachyla się nad wanną. Mąż zachodzi ją od tyłu,
łapie mocno za biodra i się pyta:
-Chcesz żebym cię teraz zgwałcił?
-Nie
-To dobrze, bo o to właśnie chodzi w gwałcie.



Kraków. Bazarek. Między stoiskami z wędliną przechadza się facet.
- I co pan tak łazisz? Próbujesz, próbujesz, a nic nie kupujesz! Nie smakuje? -
zeźlił się w końcu jeden ze straganiarzy.
- Smakuje.
- Pieniędzy nie masz?
- Mam.
- To kupuj pan!
- Po co?
- Żeby jeść!
- A co ja robię?



- Eeeee... Synu, cho no tu!
- Co jest, tata?
- Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów.
- No i co?
- Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Pu chuj ci kurtka, synu?!



Jeżeli komuś nie podoba się projekt ZSRR 2.0, Rosja jest gotowa przystać na granice z 1913 roku.



Rosja. Tylko tu nikogo nie dziwi tabliczka " Opalanie się na terenie cmentarza zabronione!".



- Może już starczy tego żarcia? Patrz na siebie, dupa jak trzydrzwiowa szafa!
- Wie pan co, kelner jest z pana BEZ-NA-DZIEJ-NY!



Faceci, którzy kochacie tylko oczami, niech chociaż wasze spojrzenie będzie twarde!


Napis w szpitalnej toalecie: " Nie palić!"
Dopisek: " Pewnie, lepiej niech gównem wali!"



- Sluchaj, stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafe a tam goly facet...
- Wiesz... to sie zdarza nawet w najlepszych malzenstwach...
- Ale ja nie jestem zonaty!




- Kochanie, wyczyściłaś mi płaszcz?
- Taak
- A garnitur?
- Taak
- A buty?
- Cooooo? To one też mają kieszenie?




- Panie doktorze, taki jestem ostatnio słaby, chyba umieram.
- Ile ma pan lat?
- Tydzień temu skończyłem 100 lat.
- O, to NFZ i ZUS będzie zachwycony tą pana słabością...



- No i jak się pani czuje po tych lekach?
- Panie doktorze, wszystko przeszło, czuję się znakomicie.
- Zaskoczyła mnie pani tym, bo mam dla pani jeszcze, z polecenia służb farmaceutycznych,
najnowszy lek, który jest wprawdzie dużo droższy od poprzedniego, ale może być bardziej skuteczny...



- Nie chcę pana martwić, ale ma pan raka trzustki.
- Ile mi jeszcze zostało?
- Pół roku życia i rok czekania na leczenie...



Było majowe popołudnie. Na parkowej ławeczce, usytuowanej obok długiej alejki, siedział z twarzą
wystawioną na działanie promieni słonecznych, zamyślony jak zwykle Stirlitz.
W pewnym momencie, do jego wrażliwych uszu dobiegł płacz dziecka.
Nie wykonując najmniejszego ruchu głową, nawet z zamkniętymi oczami wiedział, że płacz zbliża się
w jego kierunku.
Po chwili płacz, który przerodził się we wrzask zatrzymał się nieopodal.
Spojrzał.
Obok sąsiedniej ławki, zatrzymała się młoda kobieta pchająca drogi, dziecięcy wózek ze źródłem
hałasu wewnątrz.
Kobieta odpięła szelki i wyjęła zeń trzyletniego chłopczyka i postawiła obok.
Rozwścieczony malec trzymając się rączek zaczął kopać w oponki od kółek.
Nie pamiętam, czy mi w jego wieku też się jajka przyklejały do uda - pomyślał Stirlitz.




Pewna pani z Bydgoszcza miała suczkę. Pinczerkę. Bardzo rasową i bardzo drogą. I któregoś razu pinczerka
zaczęła dziwnie się zachowywać: łeb jej się kiwał, padała co chwila i wierzgała tylnymi łapami.
Poszła pani do najlepszego weterynarza w Bydgoszczu i pyta:
- Co jest mojej pinczerce?
Lekarz zbadał suczkę i mówi:
- Wyrósł w uchu jej wielki, gruby włos, który uciska nerw. To powoduje dziwne ruchu łbem, upadki i wierzganie.
Zapiszę maść na likwidację owłosienia. Posmaruje jej pani w uchu i będzie OK.
Poszła pani do najlepszej apteki w Bydgoszczu i podaje receptę:
- To bardzo silny lek - mówi aptekarz. - Należy być bardzo ostrożną. Jeśli będzie pani smarować nogi
- proszę brać połowę dawki. Jeśli ręce - jedną czwartą, a gdyby likwidowała pani włoski na twarzy,
to jeszcze mniej.
- To dla mojej pinczerki...
- Aaaa... rozumiem. To proszę posmarować jedną ósmą dawki i przez trzy dni nie jeździć na rowerze.




- Ludwiś, zapamiętaj na całe życie - nigdy nie popijaj wódki piwem!
- Dlaczego, tatulu?
- Nie pamiętam.




Żona do męża w czasie stosunku:
- Dobrze Zenek. Dobrze! Do przodu! Do przodu! Teraz bardziej w lewo. TAAAK! W LEWO BARDZIEJ!!
A teraz się trochę wycofaj!!! WYCOFAJ!
- Kurwa mać!! Eleonora! Ruchamy się, czy parkujemy???



- Halo? Czy to izba wytrzeźwień?
- Tak.
- A nie przywieźli dzisiaj do was może obywatela Sidorowa?
- Nie.
- HAHA! I nie przywiozą! Bo ja dzisiaj w domu piję!!!



- Jak to możliwe, że z ciebie taki zawsze optymista?
- A to dla tego, że ja się z nikim nigdy nie kłocę.
- Przecież to niemożliwe!
- No jak mówisz, że niemożliwe - to niemożliwe.



- Kochanie. A może byśmy tak zajeli się seksem?
- NIE!
- No dobrze. To zajmijmy się nienawiścią.



Idealny poranek:
Obudziłem się. Przeciągnałem się. Podrapałem się po jajach. Uśmiechnąłem się.
Pierdnąłem. Przewróciłem się na drugi bok i usnąłem.



- A twojej mamusi w tym roku na prezent z okazji urodzin podarujmy tyle dolarów ile kończy lat.
- No co ty Serioża? 64 tysiące dolarów?
- To ona skończy 64 tysiące lat???



Rano zepsuł się komputer. Żona powiedziała, że skoro i tak nic nie mam do roboty,
to żebym zabrał córkę do Zoo. Poszliśmy. Po drodze okazałao się, że córka to moja wnuczka.


Czelabińskie Koło Fortuny:
- Anatolij. Proszę wybrać kategorię!
- Poproszę : "Łatwe dziewczyny" za 1000 rubli!



Największy koszmar chińskiego marynarza radiotelegrafisty - chiński alfabet przełożony na alfabet Morse'a.


Nowe banknoty NBP maja mieć podobno po obu stronach frędzle. Żeby łatwiej było związać koniec z koncem.


Naukowcy twierdzą, że sperma świetnie wygładza zmarszczki.
Gówno prawda! Gdyby tak było, to moje łóżko już dawno samo by się ścieliło.


Jakby to wyjaśnić... " Chujnia" to dana, konkretna sytuacja,
a " Piździec" - stosunkowo niespodziewana uciążliwa nieprzyjemność.



Młodzieżowa wymiana SMS-ów:
- [Cześć Misza! Koniecznie przyjedź do mnie jutro wieczorem! Ojciec nie wstaje z łóżka,
noga go cholernie boli! Aluzję rozumiesz?]
- [Nie da rady. Mnie też strasznie boli tam, gdzie twój ojciec mnie kopnął.]



Nauczycielka do ucznia:
- Wowaczka, twój sąsiad w ławce usnął, obudź go!
- Pani uśpiła, pani niech budzi.
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 2 maja 2014, o 21:10

Żona do męża:
- Mleko kupiłeś?
-Mlekoku? Nie nie piłem.


Na księżycu ląduje pierwsza amerykańska, załogowa ekspedycja. Neil
Amstrong wychodzi ze statku, a tu nagle zza kamienia wyskakuje trzech
gości: Chińczyk, Rusek i Polak.
-Jak to tak ? - Amerykanin ma głupią minę
Chińczyk:
-Nas jest dużo, brat podsadził brata i jestem.
Rusek:
-Nasza agentura spisała się na medal i byliśmy szybsi.
-No a ty ? - pyta Amerykanin Polaka
-Daj mi spokój, z wesela wracam ...



Teściowa do zięcia:
- Nigdy się nie rozumiemy! Ja jestem zagorzałą katoliczką.
Zięć do teściowej:
- Ja też jestem za gorzałą.



Przychodzi Iwanow do sklepu:
- Mięsa nie ma?
- U nas nie ma ryb. Mięsa nie ma w sklepie obok.



Nie jest dobrze kiedy twój lekarz przed planowaną operacją zaczyna googlać w internecie.



Rozmawiają dwie kumy.
- Wczoraj mieliśmy gości. A mój mąż debil zaczął opowiadać sprośny dowcip.
- No i co?
- Nie dałam mu skończyć i wywaliłam z mieszkania.
- I bardzo dobrze!
- No nie do końca, bo goście wyszli za nim, żeby końcówkę dowcipu usłyszeć.



Wylałem kawę na notebooka. Tak szybko to nawet kałasza w armii nie rozbierałem.



Jeśli twoje dziecko często prosi o cukierki - nie odmawiaj. A może rzuca palenie?



Spadochroniarzy, którzy decydują się na skok nad Afryką bez broni, miejscowe plemiona nazywają "pomocą humanitarną"



Wojenkomat - rosyjski odpowienik WKU
Niewidomy, który przez pomyłkę wszedł do Wojenkomatu dostał kategorię A.



- Nie proszę pana! To nie jest Tygrys Amurski to jest Dachowiec Czelabiński!



Jeśli długo patrzysz przez dziurkę w pączku na świat możesz zobaczyć jak ludzie pukają się w głowę.



Nie wiem czy funkcja rozpoznawania głosu, która ma być zaimplementowana w Windows 8 to dobry pomysł.
A jak zacznie odpowiadać? Spierać się? Obrażać? Pewnie już po tygodniu na złość się nie będzie chciał włączać.



Kamasutra dla grubych.
"Albo ta pozycja, albo żadna!"



Siedzi multimilioner w pierwszym rzędzie w teatrze Balszoj na najlepszym miejscu.
Spektakl właśnie się zaczyna. Nagle ktoś do niego podchodzi i mówi: - Te!! Wypierdalaj! To moje miejsce!
Facet bez słowa wstaje i wychodzi. Poruszenie w drugim rzędzie. Ktoś pyta:
- Kto to?
- Jak to kto to? Multimiliarder.




Pracuję w sklepie z telefonami. Dzisiaj przyszła panna i zwroócila IPhone'a 5S, który wczoraj kupiła.
Nic z nim nie było. Po prostu wzięła pieniądze i poszła. Pod okiem miała siniaka. Mam dziwne wrażenie,
że ten siniak mial jakiś związek z tym telefonem.




Moja teściowa ma na imię Jadwiga. Jak tylko mój syn zaczął mówić nauczyłem go,
że w rodzinie powinno się wszystkich nazywać krótko tzn. Tata, Mama, Dziad, Baba - a potem używać skrótu imienia.




Każda rzecz na świecie ma jakieś wady. Na przykład Lamborghini trudno się prowadzi w walonkach.




- Mówi pan po angielsku?
- Tylko ze słownikiem. Z ludźmi jestem nieco nieśmiały...


Dlaczego nie wszystkie noże pójdą do nieba?
Bo są potępione.



Jadac metrem usiadlem na lezacej na krzeselku gazecie. I nagle podchodzi jakis koles i patrzac wymownie na gazete mowi:
- Przepraszam, czyta pan to?
Nie wiedzialem, co odpowiedziec, wiec powiedzialem:
- Tak!
Ale on wciaz wisial nade mna i patrzyl. Wiec wstalem, przewrocilem strone i usiadlem ponownie...



- Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?


Do drzwi puka akwizytor. Otwiera mu 14-letni chłopiec z papierosem w ustach i butelką piwa w ręku.
Na kanapie za jego plecami leży naga prostytutka.
- Aaaa, dzień dobry, młody człowieku... Czy tatuś albo mamusia są może w domu? - wyjękuje zszokowany domokrążca.
Chłopiec patrzy na niego nieco zaskoczony i mówi:
- A jak się panu wydaje?


Spotykają się dwie przyjaciółki:
-Coś przybrałaś na wadze!
-Coś ty, schudłam! Powinnaś mnie widzieć miesiąc temu, wyglądałam jak ty teraz!



Co pijesz? Koniak, Whisky, Tequila, Wino, Piwo, Wódkę?
- Może być w tej kolejności...



- I pamiętaj najważniejsze! Ale to najważniejsze! Nigdy nie zapijaj wódki piwem synku!
- Ale dlaczego?
- Eee... nie pamiętam...



Poradnik Gospodyni Domowej.
Jeśli pierzesz koszule męża - dorzuć do prania ze 2-3 pastylki wiagry.
Nie będziesz musiała krochmalić kołnierzyków i mankietów.



- Kochanie! Co się stało!?? TY NIE MASZ GŁOWY!!!
- Idioto! Od pół godziny jesteśmy w pozycji 69!!!



Trzy poziomy biedy w Odessie.
1. Brakuje pieniędzy.
2. Zupełny brak pieniędzy.
3. Trzeba sprzedać dolary!



Prawdziwy intelektualista nie powie swojej żonie: - Jaka byłaś głupia taka pozostałaś!. On jej powie:
- Czas nie ma nad Tobą władzy kochanie!"



Mój młodszy brat został ojcem w wieku 16 lat. Teraz nawet z parówek folii nie zdejmuje.



- Panie Waldemarze! Znowu spóźnienie!
- Szefie. Przepraszam. Ale dzisiejszej nocy zupełnie się ne wyspałem.
- Z jakiego powodu?
- No z takiego, że nie spałem.



- Marian co kupić do ciebie na impreze?
- A co chcieliście kupić?
- No tak z siedem butelek wódki?
- Brawo. Tylko nie zapomnijcie, ile się deklarowaliście!



Odessa.
- Siemioczka! Chodż jeść!
- Mamo, ale ja jadłem już u Pawlika!
- Ot... złoto nie syn!!!



Krym.
Facet spacerując po lesie zauważył śpiącego zająca. Podszedł go po cichu i schwycił za uszy. Uradowany przychodzi
do domu i mówi do żony:
- Zająca złapałem. Upiecz go w piekarniku!
- Ale Ukraina nam gaz odcięła!
- No to go jakoś w mikrofali przygotuj!
- Ukraina robi przerwy w dostawie prądu.
- Cholera! To weź narąb drewna i go normalnie w garnku z wodą ugotujemy!
- Wody nie ma. Ukraina dostawy wstrzymała!
- Rwa mać!!!
Wkurzony facet otworzył okno i wyjebał zająca. Zając spadł na ziemię. Wstał. Otrzepał futerko i pod nosem wyszeptał:
- Chwała Wielkiej Ukrainie!!



W poczekalni u weterynarza siedzą trzy labradory: biały, kremowy i czarny. W pewnym momencie
czarny obraca się w stronę kremowego i pyta:
- W jakiej sprawie?
- Szczanie. Leję na wszystko: krzesła, dywany, dzieciaki, ale wczoraj chyba przegiąłem,
bo nasikałem na łóżko swojego pana.
- I co teraz będzie?
- Pewnie wykastrują. Weterynarze kastrują na wszystko
Odwraca się w stronę białego:
- A ty?
- Gryzę. Meble, ciuchy, buty, drzwi - wszystko. Ostatnio pogryzłem laptopa swojego pana i nie zdzierżył.
- Jak myślisz, co tobie zrobią?
- Pewnie też wykastrują. Ponoć pomaga.
Pytają czarnego:
- A ty co nawywijałeś?
- Ja rucham. Koty, poduszki, hydranty, co się nawinie. Wczoraj moja pani wyszła spod prysznica
i schyliła się żeby wytrzeć stopy. Nie mogłem się powstrzymać. Wskoczyłem jej na plecy i zacząłem ruchać!
- I co? kastrowanie?
- Nie. Przycinanie pazurów.


Mademoiselle czy ma pani ochotę na seks?
- Młody człowieku! Jestem mężatką!
- Przepraszam Madam. Czy ma pani ochotę na seks?
- Oczywiście!


Spotyka się dwóch stomatologów
- zgadnij ile mam zębów?
- trzydzieści trzy
- a w której ręce?


Jeżeli całą noc śniło ci się, że jesz budyń czekoladowy, to co najgorszego może spotkać cię rano?
Budzisz się z łyżką w dupie.


- Żono moja kochana, 20 lat jesteśmy po ślubie, a ja tak naprawdę cycek twoich nie widziałem.
Ciągle chodzisz w biustonoszu, a wyobraźnia podsuwa mi obraz pięknych melonów. Dlaczego pozbawiasz mnie tego widoku?
- No, bo, jak za narzeczeńskich czasów przechodziliśmy obok warzywniaka i kupowałam melony,
to zawsze mówiłeś mi, że na widok melonów miękniesz.
To i chowam, bo co mi po miękkim?



Jakie pory w roku są najprzykrzejsze do zniesienia?
Pory kaca.


Dzwoni żona do męża:
- Kotku, kupiłam sobie w sklepie internetowym cudne, czerwone szpileczki.
Jaki piękny, cieniutki i wysoki obcas mają, a jak pięknie na nogach mi leżą
i przy tym są bardzo wygodne, tańczę w nich, jak nimfa po całym pokoju.
- Jak to możliwe, przecież ty nóg nie masz?!
- Skarbie, wyobraźnia nie zna granic...



Mąż do żony:
- Co mi kupiłaś na prezent urodzinowy?
- To tajemnica, dowiesz się w swoim czasie, ale sobie kupiłam czerwone, koronkowe seksi majteczki...



Wchodzi chłop do domu a tu mu od progu straszliwie jebie starym futrem z naftaliną.
-Eeech... Wiosna Przyszła (myśli) Stara przestała nosić barchanowe gacie....


Niemieccy naukowcy po latach badań na wielomilionowej próbie dowiedli, że Żydzi nie zmartwychwstają.



Nie rozumiem, dlaczego amerykańską armią dowodzi Pentagon. Hollywoodowi wychodzi to znacznie lepiej.



Spojrzałem rano w lustro. Nie poznałem się. Będę bogaty?



Ciekawa rzecz, małżeństwo. Hajtają się kiciusie z misiami, a rozwodzą się krowy z baranami.


Stany Zjednoczone pomogą finansowo Ukrainie jeżeli ta powstrzyma korupcję.
Bo nic tak nie zwalcza korupcji jak przekupienie kogoś żeby tę korupcję zwalczał.


Kobiety muszą przestać obrabiać swoje zdjęcia w photoshopie. Weźmy na przykład zaginięcie. Jak odnaleźć kogoś,
kto na zdjęciu wygląda jak Scarlett Johansson a na żywo jak Danny Trejo?



Mój homeopata twierdzi, że jestem mu krewny 1000 zł. Dlaczego?
Przecież dałem mu już wiadro wody z fontanny gdzie były moniaki.



Sztuka współczesna. Godzinami wpatrujesz się w obrazy i zastanawiasz się czy już ktoś je zniszczył czy jeszcze nie.



Odprowadziłem córkę do szkoły. To jej pierwszy dzień. Umie już czytać, pisać własne imię i liczyć do stu.
Chyba wystarczy jak na nauczycielkę nauczania początkowego.



Policja szuka seryjnego mordercy polującego na ojców, którzy wyszli do sklepu po mleko i nigdy nie wrócili.



Jak kura bez głowy przeszła ulicę?
W pudełku KFC.



Udało ci się wyciągnąć gumę do żucia z włosów?
Masz raka, ale spoko, chemioterapia jak widać działa.



Jeżeli obraz oddaje 1000 słów, to półnaga samojebka na fejsie mówi 500x 'głupia suka'.



Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego. Chyba, że uczęszcza do katolickiej szkoły.


- Co pan myśli o pedofilach?
- Gnoje! Powiesić to za mała kara. Uciąć jaja i posadzić na krzesło elektryczne!
- Chyba jednak nie przyjmiemy pana do seminarium.



Odłożyłem słuchawkę i powiedziałem do żony:
- Kochanie, chyba musisz schudnąć.
- Dlaczego?! - zapytała wychodząc z toalety.
- Dzwonił premier. Jest na otwarciu oczyszczalni ścieków, patrzy na twoje gówno i ma w ręku butelkę szampana.
Pyta jak chcesz je nazwać.




Getynga, 1855 rok, sala operacyjna.
Chirurg i grupa instrumentariuszy stoją nad operowanym, znanym matematykiem. Nagle chirurg klnie pod nosem i mówi:
- Verfluchte! Zbyt długo go operujemy! Istnieje prawdopodobieństwo, że nie przeżyje tego!
- Po czym pan wnosi, Herr chirurgu?
- Po rozkładzie Gaussa...


Całą noc piłem z ruskimi. Słuchałem ich rosyjskich kawałów, przy których rżeli ze śmiechu jak opętani.
Całą noc mnie tymi kawałami uświadamiali, że Rosja to naród chujowych dróg i idiotów.
Jak w końcu nad ranem przyznałem im rację, to mi ryja obili.



Australijska mądrość ludowa:
Wystrasz strusia na cmentarzu, to wystraszysz go dwukrotnie!



1 kwietnia każdego roku z gabinetu towarzysza Stalina wychodziło dużo bladych, ale uradowanych ludzi.


Zima 1941 roku. Niemcy pod Moskwą. Z płonącego niemieckiego czołgu wypada dowódca. Leży chwilę na ziemi.
Dyszy. Rozgląda się nieprzytomnie. Ochłonął nieco. Odczuł temeperaturę. Szybko wstał i z powrotem wskoczył do czołgu.



Zajęcia z gimnstyki dla otyłych kobiet. Jedna z klientek skarży się instruktorce:
- Mój mąż tylko po to zapisał mnie na te zajęcia, żeby uprawiać seks ze szczupłą kobietą!
- No o to między innymi w tych zajęciach chodzi droga Pani!
- Nie! Pani nie rozumie! On go uprawia, w czasie kiedy ja tu jestem na tych durnych zajęciach!!!!



- Mamo wołałaś mnie?
- Nie.
- Tato! Wołałeś mnie???
- Nie.
- Dobrze sformułuję pytanie inaczej. Czy obiad to dzisiaj będzie?!!!!



Dlaczego ratownicy najcześciej pracują na półtorej etatu?
Bo z jednego etatu nie ma co jeść. A na dwóch nie ma kiedy.



Noc. Mieszkanie budynku wielopiętrowym na jednym z warszawskich blokowisk. Zbigniew z żoną Natalią uprawia seks.
Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy dymasz swoją żonę, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie dymasz!


Zlitowałem się i podwiozłem autostopowicza. W sumie głupio było go nie wziąć po tym jak go potrąciłem.



Moja żona była tak brzydka jako dziecko, że pedofile na jej widok zjadali własne słodycze.



Gdybym dostawał stówkę za każdą kobietę z którą się przespałem, to mógłbym im zapłacić.
I nie musiałbym kopać tych wszystkich dołów w ogrodzie.



Syn przyłapał mnie podczas seksu i zaczął wyzywać od kurew.
Dopiero po chwili zorientowałem się, że mówi do swojej dziewczyny.



To była najgorsza chwila w moim życiu kiedy wezwali mnie do kostnicy na identyfikację mojego syna.
Mówiłem pieprzonemu nekrofilowi żeby tam się nie kręcił.



Podczas kąpieli niechcący użyłem kremu do twarzy swojej żony. 'Świetnie usuwa zmarszczki'.
Jasne... Teraz mam jaja po kolana.


Mówią, że na lekcjach jogi można poderwać fajną laskę. Przez trzy miesiące nie udało mi się wyrwać ani jednej,
ale mogę sobie sam obciągnąć.


Dobry wieczór panie i panowie. Witamy na pokładzie. Mówi kapitan. Na początku dobra wiadomość:
wszyscy będziecie w wiadomościach!



Powiedziałem do żony: 'albo ja albo czekolada'. Nie mogę uwierzyć, że wybrała murzyna...



Zaprosiliśmy do siebie koleżankę z Etiopii i powiedzieliśmy żeby czuła się jak w domu.
Nie zjadła obiadu.



Nie mówię, że moja żona jest łapczywa, ale jak dorwała się do tortu, to trzeba było jej siłą otwierać usta
żeby zdmuchnąć świeczki.



Oglądałem film o głodujących dzieciach w Afryce i strasznie się zasmuciłem. Jak to możliwe, że mają bielsze zęby niż ja?



Jeżeli sperma ma właściwości przeciwzmarszczkowe, to jakim cudem moje jaja mogą robić za tarkę do sera?



Ludzie chyba nie do końca rozumieją problem głodu w Afryce. Jest tak: jeżeli Afrykanie nie mają co jeść,
to lwy nie mają co jeść.
Nie chcę żeby moje dzieci żyły w świecie bez lwów.



Ostatni raz w Monachium padło tyle strzałów kiedy w 1972 zabito połowę reprezentacji Izraela.



Nie znoszę rasizmu. Jeśli ktoś rzuci w ciebie bananem rzuć go swoją dzidą.



Hugh Hefner ma kupę kasy, piękne kobiety i drogie samochody.
Najlepsze w tym jest to, że nigdy nie musiał o tym rapować.


Już nigdy się nie dowiemy kto wrobił Królika Rogera.



Mówią, że trzeba żyć z błędami, które się popełniło. Niekoniecznie. Ja ze swoim się rozwiodłem.



- Mamo, bawiłem się z tatą i on nie pozwolił mi wygrać!
-Niedobry tata! Dlaczego nie dasz mu forów? Przecież to jeszcze dziecko.
- Po pierwsze: trzeba uczyć dziecko, że nie zawsze się wygrywa. Po drugie: trochę ujowo byłoby
przegrać z czterolatkiem w 'kto ma dłuższego penisa'




Elektrownie wiatrowe to wywalanie pieniędzy w błoto. Widziałem dziesiątki zdjęć i na żadnym się nie kręcą.




Znalazłem na komputerze syna tysiące zdjęć facetów robiących loda. Były w folderze 'prace domowe'.
Ciekawe jak nauczyciel się z tego wytłumaczy.






- Oczywiście, że nie będę się śmiać - powiedziała pielęgniarka - w ciągu 20 lat pracy nigdy nie zaśmiałam się z pacjenta, jestem profesjonalistką
- Dobrze - powiedział facet zdejmując spodnie i pokazując jej najmniejszą i najcieńszą "męskość" jaką ona kiedykolwiek widziała. Wymiary penisa nie mogły być większe od baterii AAA
Pielęgniarka nie mogła się opanować i buchnęła śmiechem. Zaczęła rechotać, aż padła ze śmiechu na podłogę. Po kilku minutach, gdy już była w stanie dojść do siebie i odzyskać powagę powiedziała
- Przepraszam, nie wiem co mi się stało, nigdy tak się nie zachowywałam, ręczę honorem pielęgniarki, że to się więcej nie powtórzy. A teraz proszę mi powiedzieć co się dzieje
A facet na to
- Jest spuchnięty
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: Śmieszne

Postprzez arend » 10 maja 2014, o 09:22

Czym różni się ksiądz od popa?
- Księdzem nie można doładować konta.



Człowiek dobrze wychowany, to taki, który kota nazywa kotem nawet wtedy, jak na niego wlezie po ciemku.



Wsiada nabombowany gość z półlitrówką w łapie do autobusu podmiejskiego. Przy wejściu kierowca go haltuje i mówi:
- Gdzie? A za bilet?
Gość podnosi flachę, przechyla większego łyka i mówi:
- Za bilet!



-Tatusiu już mi się nudzi to wędkowanie.
-Nie gadaj tyle, tylko wiosłuj.



- Dziadku!
- Co?
- Dlaczego babcia tak się trzęsie?
- Nie pierdol gnoju, zwiększ napięcie!



- Zenek. Nie uwierzysz co wczoraj u mnie poleciało z kranu z gorącą wodą.
- No niech zgadnę. Gorąca woda?
- Oj. Ciebie to niczym nie można nigdy zaskoczyć!


Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać. Komisja dała znak.
Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, chuj wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka. Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pierdololona mać, w dupę rypana kozia dupo, pierole cię i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak chuj i nie mogłem kurwy zawiązać...



Z zasad dobrego wychowania:
- Jeśli pukasz po pijaku w drzwi od kredensu i nikt ci nie otwiera, zastanów się dobrze, czy na pewno jesteś tam potrzebny...



Początkujący poeta do żony:
- Nie mogę nigdzie znaleźć wiersza, który wczoraj napisałem. Może nasz Michałek go wyrzucił?
- No co ty? On jeszcze nie umie czytać.




- Kto obejrzał wszystkie odcinki Mody na Sukces?
- Lektor.



Siedzi sobie Kopciuszek i placze.
Przychodzi wrózka.
- Czemu placzesz Kopicuszku?
- Bo nie moge isc dzisiaj na bal [chlip] [chlip]
- A dlaczego nie mozesz isc dzisiaj na bal????
- Bo... [chlip] [chlip] ... bal jest jutro....



Spotkalem na ulicy dziewczyne w t-shircie z napisem 'D & G' na piersi.
Zdaje sobie sprawe, ze kobiety moga miec cycki roznych rozmiarow, ale to bylo naprawde dziwne.



- Wiesz kochaniutka, to twoje TYCIE w talii, to jest dla mnie problem.
- No cóż, a twoje TYCIE w slipach, to dla mnie też problem.


- Ludzie mówią, że jestem strasznie staroświecki...
- Kto na przykład?
- Moi chłopi pańszczyźniani.



– Jak się nazywa kobieta, która nie umie parkować?
– Kobieta.



Porn Hub ogłosił, że za każde obejrzane 100 filmików zasadzi jedno drzewo.
Patrząc na ilość papieru toaletowego, którą do tego zużyję stwierdzam, że to chyba nie jest opłacalne dla środowiska.



Zawsze jak wychodzę na balety zabieram ze sobą prezerwatywę. Szkoda, że ciąglę tą samą.



Mój diler, żeby nie zwracać na siebie uwagi zaczął ubierać się jak jehowiec.
Aresztowali go kiedy tylko zobaczyli, że ludzie wpuszczają go do środka.


Dostałem smsa od żony: 'Leżę w łóżku, czekam na ciebie'. Odpisałem: 'Bardzo chętnie,
ale muszę zostać dłużej w pracy'. Za chwilę otrzymałem odpowiedź: 'Zapomniałeś o tym, że dzisiaj mam operację?'



Arabia Saudyjska otworzyła stronę na której możesz napisać prosto do króla co ci się nie podoba.
W razie potrzeby możesz napisać drugi narzek. Pozostała ci przecież jeszcze jedna ręka.



Czym się różni talib od wegetarianina?
Obaj to idioci, ale talib ma przynajmniej tyle przyzwoitości żeby wysadzić się w powietrze.



Wyprowadził się mój czarny sąsiad. Wprowadził się kolejny. Też czarny. Strasznie mnie to wkurwia w więzieniu.



Żona twierdzi, że kiedy byłem w delegacji została zgwałcona i dlatego zaszła w ciążę.
Suka kłamie. Skąd wiem? Dziecko nie jest czarne.



Kobiety twierdzą, że faceci myślą tylko o jednym. To nie prawda. Mają przecież jeszcze usta i tyłki.



- Kochanie, przyjechali już ludzie od remontu?
- Tak, trzech dotarło.
- I jak?
- Dwóch tak sobie, ale czarny ma wielką pałę.



Co jest najstraszniejsze kiedy widzisz białego w więzieniu?
Wiesz, że on to zrobił naprawdę.



Instrukcja fitnessu:
1) Połóż się na podłodze.
2) Udawaj atak padaczki.


Seks ze sparaliżowanymi kobietami brzmi dosyć dziwnie, ale po wszystkim nie trzeba przynajmniej się przytulać.



Żona powiedziała, że jeżeli się z nią rozwiodę, to popełni samobójstwo.
To były naprawdę dobrze wydane pieniądze.



Policja była bardzo pomocna w czasie śledztwa w sprawie morderstwa mojej żony.
Uwierzyli w moje alibi.



Od kiedy katolik staje się kanibalem i wampirem?
od pierwszej komunii


Kraj dostarczający cyganom żywność?
Gruzja



Tatusiu już mi się nudzi to wędkowanie.
-Nie gadaj tyle, tylko wiosłuj.



Jeżeli bankomat wydaje pieniądze, to czy alkomat nie powinien wydawać alkoholu ?




Ponoć rzucenie muzułmanina wieprzowiną, to tak jakby rzucić go psim gównem. Sporo zaoszczędzę.


2007 - w Portugalii porwano białą dziewczynkę. W poszukiwania zaangażowano portugalską i brytyjską policję,
Interpol i FBI. Wyznaczono wielomilionową nagrodę za pomoc w odnalezieniu dziecka.
2014 - ponad 200 dziewczynek zostało porwanych w Nigerii...
I wszystko jasne.



Podpowiedź dla Stanów Zjednoczonych, które pomagają odszukać porwane dziewczynki: szukajcie w dzień, w nocy może być ciężko.



Kupiłem psa i nazwałem go 'Rekin'. Nie wpuszczają mnie na żadną plażę.



- Tato, jaki jest sekret udanego małżeństwa?
- Nie bądź idiotą.
- To cały sekret?
- Nie, poprostu się nie żeń.



Eksperci twierdzą, że Rosja nie powalczy na Eurowizji z powodu kryzysu na Ukrainie i szykanowania gejów.
Sądzę, że Putin sra po gaciach.



Wiesz, że masz gówniane życie seksualne kiedy cycki twojej kobiety wiszą niżej niż twój interes.



- Jak myślisz cwaniaczku, ile razy słyszałem już tę historyjkę?
- Nie mam pojęcia panie władzo, ale proszę dać mi dokończyć: I wtedy Jaś z Małgosią wrzucili Babę Jagę do pieca...



Będąc w Nigerii przeglądałem pornhuba. Na reklamie wyświetliło się: nie ma żadnych młodych dziewczyn w twojej okolicy.



Dźwięki, które wyłapali ludzie poszukujący malezyjskiego samolotu, to może być Tamagotchi, które wyrzuciłem 20 lat temu.
Pewnie jest głodne.



Albo mój kot gada po angielsku, albo to co wziąłem nie było witaminą.



Najlepszy sposób na poznanie nowej kobiety, to ustawić się przed kliniką zmiany płci.



Te e-fajki robią się co raz większe. Mógłbym przysiąc, że właśnie widziałem gościa, który palił klarnet.



- Puk, puk…
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Jezu, daj spokój. Jak będziesz mnie rozśmieszał to nigdy nie wbiję tego gwoździa.



Idzie sobie tundrą Amerykanin. Nagle spotyka Ruska taszczącego za sobą martwego niedźwiedzia.
Amerykanin:
-Gryzli?
-Niet, Strzelali.



Pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dopadła pewna dziennikarka.
Przeprowadzając z nim wywiad, zadała pytanie:
- Kiedy pan przeżył największą burzę?
Kapitan zamilkł... Widać po jego zmęczonych oczach, że wspomina w myślach życie wilka morskiego. W końcu rzecze:
- To było zaraz po ślubie. Jak splunąłem w domu na dywan.



Wiesz, ze twoja dziewczyna jest za mloda, kiedy zeby wlozyc jej do buzi musisz udawac samolot.



Powiadają - że jakby wszyscy ludzie na świecie chwycili się za ręce i stanęli dokładnie na równiku,
to znaczna część z nich by utonęła.




czym sie różni pedofil od samotnej matki ?
pedofil przynajmniej porucha



- Tato, to jest Ewelina. Będzie z nami mieszkać.
- Ile czasu?
- Godzinę, maks półtorej.

Mąż zastaje żonę z kochankiem w łóżku:
- Co ten facet robi w moim łóżku?!
- Cuda, cuda .....



Przychodzi debil do lekarza:
- Dwa mleka poprosze.
- Zaszla pomylka, nie jestem mleczarzem tylko lekarzem!
- Eee... wiec to nie jest mleczarnia?
- Nie. To jest lecznica.
- Aaa, no to chrzanic mleko - moze byc leczo..
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości