Weekend Warriors

Jest wątek o BF3, to niech i będzie o "konkurencji" .

A konkurencja nie śpi i w ten weekend, a więc tuż po premierze BF3, XP w MW2 i BO naliczane są podwójnie. Wszystko po to, by umożliwić zdobywanie przez graczy prestiżu, który to ma być zamieniany na jakieśtam tokeny. Więcej poniżej.

http://www.modernwar.pl/podwojne-xp-w-m ... odami.html

Kupiłem wczoraj i podoba mi się. Mniejsze mapki, dynamiczna akcja, dobra optymalizacja silnika.
Kawałek singla, który przeszedłem też super. Pogram więcej to i więcej napisze.

Tego jeszcze nie grali..
Porwano ciężarówkę wyładowaną po brzegi najnowszym Call of Duty

Mój ulubiony tryb gry to aktualnie Kill Confirm, bdb pomysł imo.

O singlu mówiąc, to jest całkiem fajny. Przewidywalny do bólu, jak film akcji, ale gra się fajnie. Scenariusz wartki, ale jakoś mnie nie wciąga, tak jak MW1. Jednak czasem autorzy przesadzili z bieganiem i uciekaniem pośród gradu kul.

Co zauważyłem, to większość walk odbywa się praktycznie oko w oko

to samo jest w MP czyli mniejsze mapy i gun on gun jak to autorzy określają, ale mi to akurat pasuje. SP to bardziej interaktywny film, ale przyjemny :]

Xasistis napisał(a):Tego jeszcze nie grali..
Porwano ciężarówkę wyładowaną po brzegi najnowszym Call of Duty

bo to taka nowa misja jest, bonusowa jak jeszcze nie zaczniesz gry: "przejmij ciężarówkę"

co do samej gry, właśnie jak to to na multi wygląda?bo rozmyślam kupienie, ale zawsze irytowały mnie jakieś helikoptery, psy, helikoptery sterowane, i inne...jak to wygląda w tej odsłonie?bo po niektórych filmikach na yt stwierdzięłm że tego chyba więcej jest...

Zajebiaszcze, więcej tego samego owszem, ale to co było w CoD zwsze było na topowym poziomie. BF3 mnie kompletnie nie wciagnął mimo super grafiki, po prostu nie chce mi sie grać. Tu jest jak powrót do tego co mi sie podobało najbardziej. Jak nie lubic twórców gry, ktorzy tworza całe sekwencje, których zadaniem jest tylko zrobienie klimatu (np w tej edycji zamach przy Big Benie, a w zeszłej kawałek ze smigłowcem: cały odcinek tylko po to, żeby wyczołgac się ze smigłowca, spojrzec na świat po wybuchu bomby atomowej i umrzeć. Bomba! W pełnym tego słowa znaczeniu). Soap przezył, Price kopie dupę, tylko za Ghostem tęskno...

Jest więcej jak pisze Tato, ale też jest ciekawsze rozwiązanie, które umożliwia ci kompletnie nie używanie tego, ponieważ masz trzecią opcję o nazwie po polskiemu Specjalista, czyli zamiast odpalania helikopterków itp odpalasz co 2 killsy dodatkowego perka, więc oprócz swoich trzech masz możliwość włączenia 3 następnych co moim zdaniem jest świetną alternatywą.
Ja akurat gram jako support i odpalam UAV + kamizelki kuloodporne + zaawansowane UAV

kupiłem, gram na razie w SP i podoba mi się zajebiście. Akcja dynamiczna, historia kontynuacją dwóch poprzednich części. W multi nie grałem jeszcze, ale pewnie dzisiaj przysiądę to obaczym co to za ptica

piękną akcję zaliczyłem na MP dzisiaj...koleś puścił nalot helikopterów, a ja odpaliłem EMP i poszłoooo wszystko do piachu ^^

gra ktoś może na ps3?

Po instalce, zassaniu aktualizacji, singiel miał problemy z odpaleniem ;/ Błąd Steama, po ki człon do singla steam ;/ trzeba było synchronizację plików zrobić.
Generalnie singiel całkiem niezły w prawdzie zaczynam dopiero
Multi właśnie mnie te serie zgonów wnerwiają. Nawalanie z helich i jakieś atomówki, czy normalnie pograć strzelając z guna to się nie da ?
Inna sprawa to zbyt duża rozpiętość poziomowa graczy na mapach. 1lvl i 60lvl trochę przeginka, a różnica podczas grania z takim wysokim poziomem jest spora.
Jak na razie nie żałuję tych 99zł choć myślałem że może to multi się poprawi, jeszcze muszę sprawdzić opcję dedykowanych serwerów.

Jedna z niewielu gier ktora mnie autentycznie wzruszyla na koncu... Szkoda ze nie bedzie kolejnej czesci.

gra fajna, doobra akcja z trybem hardcore na 19 poziomie dopiero:)

skończyłem SP. dobra giera, tylko krótko, chyba nawet krócej niż poprzednio.

Tak bardzo krótkie, liczyłem że trochę dłużej się singlem pobawię.
Teraz specjale i multi zostało.

taka wada, teraz wszystkie gry na multi robią... mam tylko nadzieję że single nie jest tak beznadziejny jak w BF3 gdzie po którejś misji straciłem wiarę w tą grę i ją wywaliłem z dysku:/

Jak można grać w BF3/MW3 tylko singla, bez próbowania innych trybów? No proszę...
Chyba, że grałeś w wersję piracką. Wtedy mi nawet nie mam zamiaru z tobą dyskutować

kazik_ napisał(a):Jak można grać w BF3/MW3 tylko singla, bez próbowania innych trybów? No proszę...
Chyba, że grałeś w wersję piracką. Wtedy mi nawet nie mam zamiaru z tobą dyskutować

normalnie, dla mnie jeżeli grama być super, to ma być przede wszystkim dopracowana...
a nie jak w BF3, w pewnym momencie misji uciekasz przed czołgiem, jako że uciekłem naokoło czołgu, misja się skończyła bo wybiegłem za mapę - wg firm wydających gry, takie coś jest brane pod uwagę jako błąd utrudniający rozgrywkę, i nie powinno występować, mimo to w BF3 takich błędów jest naprawdę dużo...

a jeżeli mamy oceniać gry po sieci...dla mnie takie gry to np: CS, WOW, bo oferują grę tylko po sieci, jeżeli gra nie nadaje się na singla, to osobiście nie zamierzam nawet włączać opcji online, bo po prostu szkoda mi nerwów...
no i dlatego też wcześniej pytałem jak w MW3 wygląda sprawa na multi pod względem helikopterów itp

Ja tę grę kupiłem głównie dla multi i nie zawiodłem się, single można odbębnić w jeden dzień - taka już jest seria Modern Warfare. Na razie jestem bardzo zadowolony, choć przyznam że czasami wnerwia mnie system spawnów. Zabijam goscia, po czym on pojawia się dosłownie za rogiem, a pamiętając moja pozycję szybko mnie sprząta. Po czym ja spawnuje się za kolejnym rogiem, pamiętam gdzie zostawiłem mojego "kolegę" i sytuacja się powtarza. Na tej paryskiej mapie zdarzyło się, że tak się z jednym typkiem bawiliśmy przez parę ładnych minut, czego efektem były mądre rozmowy na czacie, w stylu:

ja: LOL
on: LOL

bongo napisał(a):ja: LOL
on: LOL

Toście se pogadali. LOL

Ano.

Z innej beczki - spotykacie się z cheaterami? My już 2 dnia po premierze mieliśmy 2 gości z bezczelnym aimbotem, po prostu biegali i sprayowali, waląc same headshoty. Wczoraj koleżka grał z ewidentnym wallhackiem, co widać w 100% na nagraniach, kiedy śledzi przeciwników celownikiem przez ścianę.

Inna sytuacja - kumpel wlazł na jakiś zhaczony serwer/lobby i po ubiciu jednego przeciwnika (nota bene jednym strzałem) dostał 99999xp i wywindowało go od razu na ~70 lvl. I teraz pojawia się problem z ewentualnym oskarżeniem o cheatowanie. Bojąc się bana za niewinność napisał maila do supportu w tej sprawie, ciekawe jaka będzie odpowiedź.

Dlatego w całą serię MW gralem tylko na single. Wystarczyło włączyć MW 1 na multi, żeby co chwila wywalało bez powodu, nie wpuszczało na serwer, wyrzucało z oskarżeniem o używanie cheatów. Dziękuję z resztą za zabawę gdzie jeden gościu nabija sobie killstrike, puszcza bombardowanie i to nabija mu kolejny killstrike. Jedyny sensowny multi to coop w MW2.

w poprzednim cod'zie problem był taki z tym nabijaniem expa, że jak jakiś cheater to odpalił to działało u wszystkich, z tego co pisali ludzie na forum stere czity działają w pewnym stopniu na nowym codzie, więc może to stąd.
natomiast ja gram online trochę i żadnych cheaterów narazie nie widziałem.

Vinz napisał(a):Dziękuję z resztą za zabawę gdzie jeden gościu nabija sobie killstrike, puszcza bombardowanie i to nabija mu kolejny killstrike. Jedyny sensowny multi to coop w MW2.

Nie zgadzam się. Killstreaki to nieodłączny element tej gry, wprowadza spore urozmaicenie.

Przekleję moje z innego forum:

Pograłem u kumpla i z kumplem w MW3. To dalej jest ta sama bardzo słaba i wtórna gra. Właściwie od czasów pierwszego MW1 ta marka nie ruszyła z niczym do przodu. Jest to bardzo mierny rail shooter, który udaje że nie jest rail shooterem bo wciska się czasami W. Rozgrywka jest nudna jak flaki z olejem, niby wszystko w okół wybucha, rozpada się, strzelają do ciebie, ale tak naprawdę wystarczy biec przed siebie cały czas zamkniętym korytarzem żeby dobiec do końca mapy. Ba, nawet strzelanie nie jest zbytnio wymagane, bo stojąc po prostu w miejscu i strzelając do kolejnych nieskończonych hors wrogów nie ruszylibyśmy się nigdzie.
Fabuła to kpina, wszystko tam przeczy zdrowemu rozsądkowi, nie mówiąc o jakimkolwiek realizmie.
Grafika to koszmarek, jest po prostu brzydka.
Siriusli, ta gra nie ma nic do zaoferowania za te pieniądze. Nawet za darmo nie chciało mi się w nią grać. Właściwie przypomina mi jakieś tanie gry City Interactive, albo stare "celowniczki" typu Virtua Cop, ale VC był perełką a tutaj nuda wieje z ekranu. Ode mnie 3/10

Ps. Nie jestem fanem BF3
PPs. W multi grałem trochę. Zasadniczo nic tam się nie zmieniło od poprzedniej części (a właściwie od jedynki) więc nie będę strzępił klawiatury.

Chciałem napisać coś od siebie ale Kamil zawarł moje zdanie o MW3 w swojej wypowiedzi. SP to totalna porażka. Nienawidzę odgrzewanych 13 razy kotletów...
Mam nadzieję, że multi mnie wciągnie.

A wymieńcie jakiś tytuł gry FPS, nowej gry, która nie jest w jakiś sposób odgrzewanym kotletem.
Poza tym nie rozumiem, czemu oczekujecie jakiejś mega rewolucji od gry, której fabuła jest bezpośrednią kontynuacją jej poprzednich części. Niby co? Ma być nagle w innym klimacie? Zrobiona jak Flashpoint?
MW to trylogia i chyba normalnym jest, SP we wszystkich częściach, będzie robiony tak samo.
Tak, jestem fanem MW, ale BF też bardzo lubię

przeciez po MW2 był black ops będący w innym klimacie...

Taaa, Modern War Fail 2 a po nim Lag Ops.

A czy Black Ops był kontynuacją MW2?
Mi chodziło o to, że zarzuca się MW3 wtórność i tak dalej... no ale skoro MW3 jest bezpośrednią kontynuacją MW2 i MW, to jak ma nie być "wtórna"? Ja wolę określenie w tym samym klimacie..

A mi chodzi o to, że można zrobić kontynuację bez absurdalnie głupiej fabuły oraz bez dosłownie identycznych gameplayowo fragmetów gry (np. samolot czy ponton). Producent wali ewidentnie w ch... Liczy się tylko nabijanie kieszeni, nic więcej.

Absurdalnie głupia fabuła.... hmm być może. Ale to jest gra. Gra ma mnie bawić, oderwać od codzienności. Ponadto jeśli weźmiemy pod uwagę fakt że głównym odbiorcą tego typu rozrywki, są nastolatki... to czy trzeba więcej pisać?

Nie prawda, tylko 18% gier jest kupowane przez osoby do 18 roku życia.
Mat źródłowy: http://www.theesa.com/facts/pdfs/ESA_EF_2011.pdf

Dziwią mnie Wasze oceny, ale pewnie głównie z tego powodu, że CoD nigdy nie kupowałem dla single'a.

Jeśli chodzi o multiplayer, to bardzo polubiliśmy ze znajomymi grę w nowe tryby - Kill Confirmed (po naszemu Likwidacja Potwierdzona) i Team Defender (wspaniałe tłumaczenie - Obrona).

Rozgrywka w porównaniu do MW2 jest nieco mniej bogata w rushowanie, słabsi snajperzy stracili na znaczeniu ze względu na konstrukcję map (według mnie całkiem niezłych). Sporo walki na bliskim i średnim dystansie. Ciekawa jest sprawa z killstreakami. W tej części te "zabójcze" (lethal) są mniej efektywne z racji tego, że mapy bogate są w budynki i różne zakamarki, w których można się przed nimi ukryć.

Niestety, cheaterów wciąż sporo.

bongo napisał(a):Rozgrywka w porównaniu do MW2 jest nieco mniej bogata w rushowanie, słabsi snajperzy stracili na znaczeniu ze względu na konstrukcję map (według mnie całkiem niezłych). Sporo walki na bliskim i średnim dystansie. Ciekawa jest sprawa z killstreakami. W tej części te "zabójcze" (lethal) są mniej efektywne z racji tego, że mapy bogate są w budynki i różne zakamarki, w których można się przed nimi ukryć.

Niestety, cheaterów wciąż sporo.

akurat mniejsza skuteczność streaków mnie bardzo cieszy, w ostatnim CoDzie były one po prostu przegięte, bo puszczenie helikoptera w dżungli bez budynków to po prostu wygrana dla teamu...

a co do cheatów, rozumiem że mówimy o PCtowej wersji?

Ryuzok napisał(a):akurat mniejsza skuteczność streaków mnie bardzo cieszy, w ostatnim CoDzie były one po prostu przegięte, bo puszczenie helikoptera w dżungli bez budynków to po prostu wygrana dla teamu...

Zależy jaki to był tryb rozgrywki, fakt że w TDM rzeczywiście dawało to sporo, natomiast w pozostałych, imho ciekawszych, nie było aż tak różowo. Fakt, zdobywać pozycje nie jest tak łatwo, jeśli chopper gunner lata nad głową, ale od tego były takie perki jak Cold Blooded w MW2 czy Ghost w BO, żeby wszelkie tałatajstwo z powietrza sprzątać. Widziałem filmiki z gameplaya, gdzie autor zdobywał ponad 100 fragów w BO, a mimo wszystko jego team przegrywał mecz.

Ryuzok napisał(a):a co do cheatów, rozumiem że mówimy o PCtowej wersji?

Tak, zgadza się, nie wiem jak to wygląda przy konsolowych, ale kumpel narzekał na tzw. lagswitche, grając na PS3, ale nie wiem czy miał rację, czy po prostu trafiali mu się faktycznie lagujący przeciwnicy.

jeżeli chodzi o perki itp, no w sumie się zgodzę, ale nie wyobrażam sobie gry bez ghosta gdzie wszystko cie widzi...
zresztą tak samo jak nie wyobrażam sobie gry bez przebijania...wtedy to się robi taka kiszka jak w ASG, że ktoś za plakatem jest nieosiągalny z karabinka (swoją drogą wiem że tak to wygląda w BF3)

czy tylko mi po pewnym czasie gry na multi steam informuje mnie ze nie moge zagrac w singla bo jest jakis blad i mam zagrac pozniej?

poczytaj o tym co pisałem wyżej, zrób synchro plików, czy to singiel czy milti się sypie trzeba się pobawić w taki sposób ;/

Zmienię trochę temat dyskusji.

Gra ktoś z Was z FMG9 akimbo? Zwykle połowa przeciwników z tym biega, a to młockarnia gorsza niż G18 akimbo z MW2. Moja ulubiona broń z poprzedniej części - SPAS-12 - została słuszne spatchowana (poprawiono zasięg), mam nadzieję że FMG9 też zmodyfikują, obniżając nieco jego skuteczność. W tej chwili, przy takiej konstrukcji map, gdzie przez 3/4 czasu walka toczy się nas bliskim dystansie, użytkownicy tej broni mają sporą przewagę.

Ja zacząłem grę od SCARa. Z tego co widziałem, trochę pro graczy z niego korzysta, ja jednak przerzuciłem się na Type 95 od razu po jego zdobyciu. Ten sprzęt jest genialny, jeżeli ktoś lubił FAMASa z MW2, polecam, zwłaszcza z tłumikiem. Jedna seria z bliskiej/średniej odległości = trup. Iron sight imho trochę zasłania widok, dobrze jest wybrać "Dodatki" i wraz z tłumikiem dobrać Eotecha.

Grało się miło, ale goście z pistoletami maszynowymi trochę mnie jechali. I wtedy obejrzałem jeden z filmików Sandy'ego Ravage'a (swoją drogą polecam jego gameplaye), w którym zachwalał PP90M1 w kombinacji z pewnym celowaniem. Wcześniej testowałem tę broń w ze dwóch rozgrywkach i uznałem że fajerwerków nie ma. Błąd, trzeba tylko umieć z tego strzelać. Najlepsza technika to sprayowanie na początkującego asgeja , bez tracenia czasu na korzystanie z przyrządów (chyba że chcemy zdjąć kogoś z większej odległości, z bliska prujemy z biodra). Jak do tej pory najlepsze killstreaki osiągam z tą właśnie bronią. Polecam miłośnikom radosnego rushowania spawnów.

CoD zawsze! Klimat i akcja robią swoje! Nowego kompa specjalnie się zakupiło żeby pełna grafika się odpalała bez zacięć

Dostałeś złotą łopatke, odkopałeś temat z 2011 roku!!!!!!MISZCZ

Każdy temat to już tutaj trochę się zakurzył..przynajmniej w tym dziale

Co do Call of Duty to moim zdaniem to zakoncyzl sie na CoD 2, w zadne nastepne nie gralem bo to jest to samo, nic sie nie zmienia...

Ja równiez nie gralem w te nowsze CoD. Jakos tak mi nie pasowały, po tym co widziałem w demo. Ale cóż- moze sie mylę