Strona 2 z 2

Re: Koncert Życzeń

PostNapisane: 12 lis 2009, o 14:17
przez Tato
Tato napisał(a):Dla osób które nie znają sytuacji, krótkie przypomnienie: 3 pażdziernika 2007 konwój z gen. Pietrzykiem wpadł w zasadzkę" wjechał na 4 IED a nastepnie został ostrzelany. W wyniku zasadzki zginał jedne z pracowników BOR a generał zostanie powaznie poparzony. PO usłyszeniu komunikatów o pomoc na miejsce jako piewsze dorały dwa Little Birdy BW, które nastpenie udzeiliły pomocy Polakom i wyewakuowały samego ambasadora.

W nawiązaniu do powyższego znalazłem film pokazujący samą ewakuację:
http://www.youtube.com/watch?v=FS-aWB1W ... r_embedded

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 21 lis 2009, o 13:35
przez Kamil
A kim jest najemnik, jak nie zwykłym przestępcą? Ściganym przez prawo większości cywilizowanych krajów.

Tak w ogóle śmieszna sprawa z tym jest. Polski kodeks karny mówi:
Art 141 § 2. Kto przyjmuje obowiązki w zakazanej przez prawo międzynarodowe wojskowej służbie najemnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
A z tego co się dowiedziałem, nie istnieje żadna zakazana przez prawo międzynarodowe "wojskowa służba najemna" (notabene uznano tą nazwę za nieprecyzyjną, bo co z niewojskową służbą najemną?).
Czyli można przyjąć, że najemnictwo jest legalne :)

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 12 gru 2009, o 12:34
przez Khalid
http://wyborcza.pl/1,75477,7357721,Ochroniarze_z_Blackwater_scigali_Al_Kaide.html

A więc nie tylko funkcje defensywne ale i ofensywne również. Czy to coś zmienia, moim zdaniem to już najemnicy.

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 12 gru 2009, o 12:38
przez Konrad ''Owca''
Zaraz Bóg Wojny napisze, że Wyborcza to szmatławiec i nie jest to żaden dowód.

Przekleję całość artykułu, bo za jakiś czas przestanie być ogólnodostępny:

Ochroniarze z Blackwater ścigali Al-Kaidę

Prywatna firma ochroniarska Blackwater brała udział w tajnych operacjach CIA w Iraku i Afganistanie oraz konwojowaniu podejrzanych o terroryzm po całym świecie.

Blackwater, wielka firma zarabiająca miliardy na kontraktach armii USA i CIA, straciła większość zamówień po tragicznej w skutkach strzelaninie w Bagdadzie w 2007 roku, gdy jej pracownicy zabili 17 Irakijczyków. Media w USA już wcześniej pisały, że CIA wynajmowała Blackwater do pomocy, np. w tropieniu przywódców Al-Kaidy w Iraku. Jednak obecny szef CIA Leon Panetta upierał się, że kontrakty dla firmy ochroniarskiej "nie były operacyjne".

Wczoraj "New York Times" opublikował kolejne oskarżenia, że współpraca CIA z prywatną firmą była zbyt bliska. Zamiast tylko zapewniać ochronę oficerom CIA, ludzie z Blackwater brali udział w akcjach chwytania, a czasem zabijania terrorystów i powstańców irackich i afgańskich. Robiono to zwłaszcza w latach 2005-06 w Iraku, gdy partyzanci i terroryści byli tam najsilniejsi. Pracownicy firmy konwojowali też schwytanych podejrzanych o terroryzm w sławnych lotach między tajnymi aresztami CIA po całym świecie, w tym w Europie.

- To była braterska współpraca - mówi b. oficer CIA "Timesowi". - Z czasem zaczęliśmy Blackwater traktować jako ramię Agencji.

- Blackwater zlecano prace, których oddawanie w ręce prywatne powinno być wykluczone nie tylko z punktu widzenia interesów USA, ale też przez zdrowy rozsądek - mówi P. W. Singer, ekspert z fundacji Brookings.

Kongresman demokratyczny Rush Holt powiedział wczoraj: - Udział prywatnych ochroniarzy w operacjach wywiadowczych i paramilitarnych to skandal, który musimy do końca wyjaśnić.


Źródło: Gazeta Wyborcza

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 12 gru 2009, o 20:42
przez Python
Konrad ''Owca'' napisał(a):mówi b. oficer CIA "Timesowi". - Z czasem zaczęliśmy Blackwater traktować jako ramię Agencji.


Mocna rzecz

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 13 gru 2009, o 15:12
przez GunMan
Moim zdaniem jak ktoś bierze kasę za zabijanie ludzi od jakiejś organizacji o charakterze prywatnym - jest najemnikiem, tym bardziej jeżeli wykonuje zadania o charakterze wojskowym, tzn. wykonywanym przez etatowe jednostki wojskowe danego państwa.

Zgadzam się z Izzym, że jeżeli ta osoba wykonuje te zadania na terenie obcego państwa nawet (co gorsza) w barwach innego państwa - tym bardziej jest najemnikiem - tak jak rycerze zaciężni w średniowieczu czy korsarze.

Wątek ochroniarski:
ochroniarz np. amerykański w Polsce jest jedynie turystą chyba że uzyskał pozwolenie na pracę i inne kwity do legalnej pracy zgodnie z polskimi przepisami. To się tyczy też wykonywania pracy przez jakiegokolwiek obywatela w obcym państwie.

Wątek Blackwater:
kolesie bez dwóch zdań są najemnikami i przekraczają granice dopuszczane normami międzynarodowymi - dla laików: normami nie prawem bo normy to zasady mówiące o tym co w prawie powinno się znajdować, prawo winno być zapisem tychże norm. W prawie międzynarodowym jak jakieś państwo nie podpisze traktatu to może mieć ten traktat w dupie (o ile inny traktat mu nie nakazuje przestrzegać tego nie podpisanego).

Wątek odpowiedzialność prawna najemników w USA:
Amerykanie mają jedną zasadę: "jak coś się odbywa poza USA i nie jest skierowane przeciwko USA to jest ok.
Dlatego baza z więźniami arabusami jest w Guantanamo - mimo tortur nikt nie miał jeszcze żadnej sprawy - bo wszyscy spece od prawa powiedzieli że mimo, że były rozkazy i wytyczne o przytopieniach, itd. to : a) ci co byli torturowani to nie obywatele USA , b) było to na terenie poza USA.

Więc żaden włos nie spadnie z głowy żadnej amerykańskiej firmie odwalającej czarną i brudną robotę za wojaków USA.

BTW
nie zastanowiło was to że USA jako jedno z niewielu do tej pory nie podpisało traktatu o Międzynarodowym Trybunale Karnym??
albo że chcą aby żołnierze USA stacjonujący w Polsce przy okazji baterii patriot nie odpowiadali przed polskimi sądami za popełnione przestępstwa popełnione poza bazą????

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 13 gru 2009, o 20:52
przez Ryuzok
albo że chcą aby żołnierze USA stacjonujący w Polsce przy okazji baterii patriot nie odpowiadali przed polskimi sądami za popełnione przestępstwa popełnione poza bazą????

to akurat polsce udało się z tego co wiem wynegocjować aby jednak tak było, i jest to ewenement, ponieważ jest tak tylko w polsce i szwecji albo norwegii (nie pamietam dokałdnie), USiA ma to do siebie że nie wydaje swoich obywateli zagranicę, może co najwyżej sądzić ich u siebie i osadzać u siebie, jest to związane z ich polityką "dbania o własnych obywateli".
i tak, głupie jest to że swoich nie wydaja, ale o wydanie obcych co to u nich zawinili to latami się wydzierają...

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 13 gru 2009, o 23:19
przez Tato
Ryuzok napisał(a): ponieważ jest tak tylko w polsce i szwecji albo norwegii (nie pamietam dokałdnie)

Dokładnie to w Hiszpanii.

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 14 gru 2009, o 21:40
przez kpt. Bomba
A ja mam pytanie:
Według Was Executive Outcome to byli najemnicy czy kontraktorzy?
Byli taką samą firmą jak BW, Triple Canopy czy Sharp End International a jednak na globalsecurity.org piszą o nich jako o najemnikach (mercenaries).
To co robili w Sierra Leone trochę odbiegało od działań BW w Irakowie ale jednak byli legalnie działającą korporacją.
Moim zdaniem różnicy nie ma żadnej pomiędzy najemnikami a paramilitarnymi PMC.
PMC to ładne określenie, które powstało po 89 roku (w tym roku ukazała się rezolucja ONZ o zakazie finansowania, trenowania i korzystania z usług firm określonych jako Merecenaries).
http://www.un.org/documents/ga/res/44/a44r034.htm

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 14 gru 2009, o 22:08
przez moron
BTW
nie zastanowiło was to że USA jako jedno z niewielu do tej pory nie podpisało traktatu o Międzynarodowym Trybunale Karnym??

pewnie dlatego że za bałkany spora czesc armii poszlaby pod sad...

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody.

PostNapisane: 21 gru 2009, o 08:29
przez Dalej
Kupcie sobie nowego Komandosa, tam jest ciekawy artykuł poruszający kwestie prawne kontraktorów.

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 27 lut 2011, o 13:30
przez unseen
Podsumowując wszystkie wasze posty:
-Najemnik, sprzedajny zabójca... który robi to dla kasy.
-kontaktor, sprzedajny zabójca z papierem i prawem pobytu, robiący podobne rzeczy jak najemnik, również za pieniądze.

Moralnie-tacy sami.
Prawnie-różni, przychyliłbym się nawet do stwierdzenia że prawo dyskryminuje osobny zwane w tej dyskusji najemnikami.

I wszystko w imię ropy i american dreamu!

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 27 lut 2011, o 13:31
przez Izzy
Platynowa łopatka dla tego Pana, pronto!

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 27 lut 2011, o 13:33
przez Dalej
Obrazek

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 27 lut 2011, o 13:38
przez Izzy
Platynowej nie mogę znaleźć, pozostanie złota.

Obrazek

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 27 lut 2011, o 23:19
przez Konrad ''Owca''
A w Libii Kadafcia to bronią kontraktorzy!!! I strzelają do cywilów na ulicach :))

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 28 lut 2011, o 00:18
przez Kamil
O rany, ten topik był w 2009??? A pamiętam jakby to było wczoraj... czas leci, pora umierać...

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 28 lut 2011, o 04:34
przez Brunner
Czekaj do wiosny, teraz wieńce drogie.

Re: Kontraktorzy czy Najemnicy. Dyskusja gorąca jak uda Dody

PostNapisane: 28 lut 2011, o 11:50
przez GunMan
tak
unseen napisał(a):Podsumowując wszystkie wasze posty:
-Najemnik, sprzedajny zabójca... który robi to dla kasy.
-kontaktor, sprzedajny zabójca z papierem i prawem pobytu, robiący podobne rzeczy jak najemnik, również za pieniądze.

Moralnie-tacy sami.
Prawnie-różni, przychyliłbym się nawet do stwierdzenia że prawo dyskryminuje osobny zwane w tej dyskusji najemnikami.

I wszystko w imię ropy i american dreamu!


tak jak kiedyś różnica między piratem a korsarzem..... robili to samo ale jedni dla siebie a drudzy za przyzwoleniem królowej:))