przez Grey » 27 paź 2011, o 08:58
W Media Markt po 119 zł idzie. Nie da się odpalić z oryginału, ale wystarczy użyć cracka i można w kampanię pograć.
Wg mnie - kampania słaba, nawet bardzo. Ani realistyczna, ani nowatorska - taki odgrzewany kotlet. KAŻDA sytuacja JUŻ była w jednej z gier serii MOH / COD. BF3 poszło torem CODa, czyli takiej nieprawdpodobnej serii zdarzeń które mają pokazać wiele elementów wojny, w której mają być budzone mocne emocje (nie są, narracji nie udaje się zbudować więzi z postaciami, ostatni MOH był pod tym względem lepszy).
Na szczęście tempo jest mniejsze niż w COD i to pozytyw (dla mnie). Ale nie przypomina prawdziwej wojny. Zasada - z deszczu pod rynnę - obowiązuje i tutaj.
Dużo bugów, naprawdę dużo. Dwa razy zdarzało mi się zaczynać misję od początku, żeby uniknąć buga. Ale da się grać.
Skrypty 'reżyserujące' przebieg wydarzeń są nieco niedopracowane w porównaniu z COD. Zdarza im się zgłupieć kiedy gracz postąpi nieco inaczej niż 'w scenariuszu' i w efekcie widać 'wnętrze studia filmowego' a nie akcję jak z wielkiego kina. Zdarzyło mi się kilka razy.
Końcowa 'decyzja' - maksymalny bezsens. I nie ma żadnej decyzji. Cały odbiór opowieści został u mnie zepsuty tą przedostatnią sceną interaktywną. Straszna szkoda. I co gorsza, nie miała ona większego sensu.
Ogólnie - fajnie że jest single player, ale dostaje 3/5.
NIE MNIEJ grafika rządzi, nawet na mojej słabszej maszynie wszystko wygląda (jak dla mnie) rewelacyjnie i olśniewająco. Elementy latania samolotem czy jeżdżenia czołgiem z widokiem z wewnątrz - niesamowita immersja i wrażenia.
Fajny wybór uzbrojenia. AI słabe, ale na poziomie Trudnym, na którym grałem i który polecam, dawali radę - głównie dlatego, że bardzo łatwo zginąć.
Co do poziomu trudny - w niektórych grach na HARD zdarzają się momenty 'nie do przejścia' które powodują, że chęć do gry dramatycznie spada. W BF3 nie ma takich momentów. Nie jestem super graczem, a Trudny dało się pokonać w ok 8 godzin. Często się ginie, ale docenia się trud wkładany w przechodzenie gry.