Pościg 1 - ponad setka chłopa pod jednym dowództwem, całkiem zgrabnie dowodzona. Da się, trzeba mieć tylko pojęcie
Agent - tyle, że schody zaczynają się nie na poziomie drużyny a na poziomie plutonu czy kompanii. Dowodzenie większymi zespołami wymaga, przygotowania. Nie na próżno szkoli się oficerów, którzy potem dowodzą plutonami, kompaniami, batalionami itd. Jeśli ktoś podejmie się zorganizować odpowiednie szkolenie na tym właśnie poziomie w oparciu o procedury amerykańskie, to niech mnie wpisze na listę na pierwszym miejscu.
HoHoL napisał(a):Liczycie się z tym ? Bo byłem świadkiem na jednej z imprez jak oddział QRF stacjonujący w bazie znudził się czekaniem na akcję i obrażony opuścił milsima w połowie działań.
wybacz ale jak sie jedzie na impreze to obojetnie czy sie lubi dowodce czy nie powinno sie go sluchacIzzy napisał(a):Nawet jak będzie kompetentny dow. plt/kompanii, to i tak towarzystwo się postara o to by mu rozpierdolić dzień, przykład Hopenu. Wybrano na dowódcę pewnego Nieswierzego:P, a i tak jeden z dowódców większych pododdziałów powiedział, że ma to gdzieś i robi tak jak chce. I 50% strony amerykańskiej poszło sobie gdzieś, a 50% pozostało pod dowództwem dowódcy wybranego przez wszystkich dowódców teamów.
moron napisał(a):wybacz ale jak sie jedzie na impreze to obojetnie czy sie lubi dowodce czy nie powinno sie go sluchacIzzy napisał(a):Nawet jak będzie kompetentny dow. plt/kompanii, to i tak towarzystwo się postara o to by mu rozpierdolić dzień, przykład Hopenu. Wybrano na dowódcę pewnego Nieswierzego:P, a i tak jeden z dowódców większych pododdziałów powiedział, że ma to gdzieś i robi tak jak chce. I 50% strony amerykańskiej poszło sobie gdzieś, a 50% pozostało pod dowództwem dowódcy wybranego przez wszystkich dowódców teamów.
tymbardziej na milsimach nie powinno sie tolerowac dezercji (bo jak to inaczej nazwac) i bezwzglednie banowac osoby nieposluszne
nie lubisz dowodcy? nie chcesz sie go sluchac? to nie jedz i daj sie bawic innym! decydujesz sie jechac, to nawet jak by dowodzil mider (xD) masz wykonywac rozkazy...
Mider napisał(a):Izzy, w naszym przypadku odpada znaczna część tego co oficer wiedzieć musi. Nie zajmujemy się logistyką, zabezpieczeniem operacji na pół roku. To co jest potrzebne to przygotowanie do konkretnej, bardzo krótkiej operacji.
Ja powiem tak, jeśli będzie zorganizowany taki kurs prowadzony przez Mjr. Spencer'a to ja się chętnie zgłoszę. Jak ktoś ma opory to jego problem. Będzie to również jego problem w polu, bo wcześniej czy później przewaga w wiedzy wylezie.
Ja powiem tak, jeśli będzie zorganizowany taki kurs prowadzony przez Mjr. Spencer'a to ja się chętnie zgłoszę. Jak ktoś ma opory to jego problem. Będzie to również jego problem w polu, bo wcześniej czy później przewaga w wiedzy wylezie.
HoHoL napisał(a):Masz rację ale na milsimach nie posiadamy struktur powyżej kompanii. Czyli nie istnieje sztab batalionu, od którego kompania mogłaby otrzymać rozkazy.
W takim wypadku organizator musiałby odpowiadać za całą robotę sztabową. W związku z tym "sztab kompanii" to w zasadzie symulacja sztabu batalionu.
Grey napisał(a):Nie zgadzam się kret. Jeśli to jest poziom, który jest twoim celem, to chyba muszę zmienić hobby.
Guzik wiesz ...Panowie, wrocmy na ziemie.
Przeciez FUNKCJONUJACEGO plutonu jeszcze nie ma. A Wy zaraz dotrzecie do zgrupowan armii.
Twój, nie mój i nie wielu ludzi wypowiadających się tutaj.Czyli tak jak mowi Owca, wojny gangow czy najemniczych band o wplywy w terytorium. To jest nasz poziom. Docelowy.
Symulacją będzie - bo to kwestia nastawienia ludzi.Nie twierdze, ze nie mozna doskonalic systemu podleglosci, struktur dowodzenia i sposobow dzialania, ale to nigdy nie bedzie armia, ani nawet symulacja takiej.
Kret napisał(a):Nie, nie jest.
ASG jest w stanie zasymulowac ogien na bliskim dystansie. (...)
Zolnierz otwiera ogien na dystansie 100 - 200 metrow (jak nie wiecej).
Czyli tak jak mowi Owca, wojny gangow czy najemniczych band o wplywy w terytorium. To jest nasz poziom. Docelowy.
Grey napisał(a): (...) albo studiować książki i ciężko ćwiczyć, aby zbliżyć się do lepszych od siebie.
Powrót do Luźne dyskusje o MILSIMach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość