Mass Effect 2

W co grasz gdy nie grasz na nerwach?

Re: Mass Effect 2

Postprzez Grey » 6 kwi 2010, o 22:35

Właśnie przeszedłem.
Co do rozwoju, to nijak mi nie przeszkadzało. Włączyłem automat. Później w 2/3 przerzuciłem sobie tylko część punktów na główną cechę (Agent - do dialogów)



<SPOILER>

Też podczas misji ostatniej nikt z ważnych nie zginął. Tylko uratowanych puściłem samopas i nie doszli :) No ale wiecie, toż ratowałem ludzkość, to co się będę przejmował staruszką alkoholiczką, specjalistką od underdesk management i dwoma statystami (cytat z Hot Shots 2: To jest agentka CIA. A tych dwóch to kto? Statyści).
Rewelacyjnie się wkręciłem. Tylko szkoda, że się nie da lasek załatwić na więcej niż jednym froncie ;) No i kurde nie zobaczyłem co Tali ma pod maską :D

</SPOILER>
Avatar użytkownika
Grey
.
 
Posty: 923
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:29
Lokalizacja: Gliwice / Warszawa
White Cross: Śnieżna Pantera
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 7 kwi 2010, o 12:02

Pozwoliłeś zginąc Kelly, swojej ślicznej, zielonookiej asystentce?!!! Nie masz serca (ani jaj). A wystarczyło wysłac z nimi Mordina.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Grey » 7 kwi 2010, o 14:05

:)
Okazało się, że jednak Miranda zginęła - podczas wycofania do Normandy. Dziwne, bo była z tą większą grupą... Nie wiem, czy dlatego że mnie znielubiła po tym, jak wstawiłem się za Jack? Coż, pokarało Idealną Kobietę - nie lubię ideałów :D
Avatar użytkownika
Grey
.
 
Posty: 923
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:29
Lokalizacja: Gliwice / Warszawa
White Cross: Śnieżna Pantera
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 7 kwi 2010, o 16:19

Jeżeli wstawiłeś się za Jack, to znaczy że Miranda nie była lojalna. Nie lojalni mają większa szanse zginąc podczas ostatniegos starcia. U mnie zgineła Jack, z tego samego powodu.

Skoro ujałeś się za Jack to wnoszę że nie pzrespałes się z Mirandą. Żałuj, niezła była. :)
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Vintersky » 7 kwi 2010, o 16:32

Tato napisał(a):Pozwoliłeś zginąc Kelly, swojej ślicznej, zielonookiej asystentce?!!! Nie masz serca (ani jaj). A wystarczyło wysłac z nimi Mordina.

U mnie Mordin wysłany z nimi kipnął. Jako jedyny. Żałuję tego po dziś. Nie będzie już śpiewów w dziale naukowym...
Obrazek
Avatar użytkownika
Vintersky
.
 
Posty: 302
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 00:49
Lokalizacja: Józefów koło Warszawy
White Cross: Coyotes
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez kazik_ » 7 kwi 2010, o 18:25

U mnie przeżyli wszyscy, mimo że Jack była jedyną "nie-super-lojalna" (czy jak to się tam w grze nazywa). Ale do przejścia podchodziłem dwa razy, bo za pierwszym razem do włazu posłałem rybę i mi zdechła.

I załogę też uratowałem, taki jestem zaj* :)


No dobra, tak na prawdę nie jestem zaj* bo nie udało mi się, żadnego romansu poprowadzić ;< A drugi raz już mi się nie chce grać.
Avatar użytkownika
kazik_
 
Posty: 138
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:44
Lokalizacja: Śląsk
White Cross: SZOT
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 7 kwi 2010, o 19:55

no właśnie kurde, miałem nadzieje że podczas misji na statkach floty wreszcie zobaczymy Tali i reszte gości z jej rasy bez skafandrów (najwyżej tylko Shepard i ekipa będą je mieli żeby nie skazic terenu, a tu dupa). Kazik z romansami nic straconego, można je kontynuować po zakończeniu głównego wątku
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Izzy » 8 kwi 2010, o 10:34

Uratowanie załogi, to kwestia ruszenia od razu po ich porwaniu, przez Omega 4 Relay.
Nie stracenie nikogo (i jakiś tam achievment za to), to kwestia wykonania wszystkich loyalty missions (względnie idealny dobór osób do misji w bazie Collectorów).
By nie stracić Sorodina należy go odesłać z uratowana załogą (inaczej bardzo łatwo go stracić).
Ja uratowałem i nie straciłem. :D

Gra świetna, i lepsza i gorsza od Mass Effect 1.
na minus:
- bardziej strzelankowa
- imho już trochę przekombinowana

na plus:
- o wiele mniej monotona, o wiele ciekawsze side questy
- mimo 2x lepszej grafiki, chodzi 2x lepiej niż 1dynka. :D

Fabułą mi się bardziej podobała w pierwszej części (jako główny quest), niż w drugiej, za to ogólne wykonanie (fabuła+gameplay+grafika+dzwięki=miodność), zdecydowanie na korzyć Mass Effect 2.

Z niecierpliwością czekam na 3. :)
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Kamil » 2 maja 2010, o 16:00

SPOILER



1. Czy da się uratować całą załogę? Bo jak dotarłem do bazy Zbieraczy, to przeżyła tylko pani doktor i jakiś dwóch typków w tle. Kelly została przy mnie przerobiona na papu dla Żniwiarza :(
2. Co się stanie, jeśli nie wysadzę bazy Zbieraczy? Dalej jest współpraca z Cerberusem, czy to tylko taka kosmetyczna decyzja?

No i nikt z mojej drużyny nie zginął. Do tunelu i z ocalałymi wysłałem Tali, na dowódcę pierwszej grupy uderzeniowej Mirandę, potem na biotyka-przewodnika Samarę i na dowódcę drugiego fire teamu Garrusa.
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 21:40
Lokalizacja: Warszawa-Targówek
White Cross: Aврора
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 3 maja 2010, o 14:44

1. Da się
2. Tak, jest współpraca z Cerberusem jak nie wysadzisz bazy, w końcu o to chodziło Iluzji, nie?
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Izzy » 4 maja 2010, o 15:56

Kamil napisał(a):SPOILER



1. Czy da się uratować całą załogę? Bo jak dotarłem do bazy Zbieraczy, to przeżyła tylko pani doktor i jakiś dwóch typków w tle. Kelly została przy mnie przerobiona na papu dla Żniwiarza :(
2. Co się stanie, jeśli nie wysadzę bazy Zbieraczy? Dalej jest współpraca z Cerberusem, czy to tylko taka kosmetyczna decyzja?

No i nikt z mojej drużyny nie zginął. Do tunelu i z ocalałymi wysłałem Tali, na dowódcę pierwszej grupy uderzeniowej Mirandę, potem na biotyka-przewodnika Samarę i na dowódcę drugiego fire teamu Garrusa.


By uratować całą załogę, musisz ruszyć na ich ratunek od razu (nie odwiedzać innych planet/stacji po porwaniu). Choć z tego co wiem, można wykonać loyalty quest dla Legion'a i dalej uratować Kelly, ale tego nie jestem na 100% pewien.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 4 maja 2010, o 16:23

Można, wykonałem.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 1 sty 2011, o 18:32

Ściągnąłem sobie demo ME2 na PS3 które ma wyjść jakoś niedługo.

Muszę powiedzieć, że nawet niezłe. Z tym, że dużo się strzela, czy w grze też się głównie walczy ?
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Kamil » 4 sty 2011, o 16:31

Jak to strzela się czy walczy? W tej grze to to samo :)
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 21:40
Lokalizacja: Warszawa-Targówek
White Cross: Aврора
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 4 sty 2011, o 17:15

Pythonowi chodzi pewnie o to że demko jest strzelankowe i pyta czy w pełnej wersji również nacisk położony jest na walkę. Walki jest więcej niż w ME1, ale również sporo czasu się spędza na gadaniu, chodzeniu z A do B (bez strzelania), przeszukiwaniu planet w poszukiwaniu minerałów, są jakieś questy poboczne które nie wymagają zabijania ;] gra warta świeczki. Ale jeśli na PS3 wyjdzie w cenie 200zł to będzie jakieś nieporozumienie.
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Kamil » 5 sty 2011, o 18:50

No ja bym powiedział, że ME2 to już bardziej strzelanka z elementami RPG niż na odwrót, jak w ME1. Właściwie oprócz jakiś zupełnie trzeciorzędnych questów, to mało jest takich gdzie by się nie walczyło.
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 21:40
Lokalizacja: Warszawa-Targówek
White Cross: Aврора
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 21 sty 2011, o 19:47

No i se kupiłem w Saturnie, bo w EMPIKU nie było.

Jak jutro się nie pojawię to znaczy że wciąga... :o)
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 23 sty 2011, o 14:05

Trochę wciąga. Z drugiej strony, szkoda że w grze za 200zł nie dali podstawowych instrukcji ... jak grać.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 23 sty 2011, o 21:01

jak dla mnie chcieć 200 zł za grę która jest już na rynku z pół roku to zdrowie przegięcie;]
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 25 sty 2011, o 10:19

Ale aby w nią zagrać musiałbym kupić XBOXa więc wyszłoby mi drożej i tak :o)
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 25 sty 2011, o 10:38

albo na PC zagrać ;p
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 25 sty 2011, o 13:37

Toż musiałbym PC kupić :o)

Poczytałem Wasze spoilery na początku wątku.... i trochę mi smutno.

Bo na pewno ktoś mi zginie z tej ekipy.

Trochę mnie to zastanawia, bo gram tak z 15 godzin - a na oko jestem na początku gry, a już powinienem być w połowie. Czy to znaczy, że tak wolno gram, czy gra nabiera tempa potem ?
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez GRD » 25 sty 2011, o 17:44

W tą grę tak się właśnie gra. Ja po w graniu dodatków itd skończyłem całość po ... 70 godzinach?
łolaboga o co chodzi?
Avatar użytkownika
GRD
 
Posty: 692
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 01:12
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
White Cross: .
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 25 sty 2011, o 19:17

Python, nikt ci nie musi zginąć :P Zależy czy podejmiesz dobrą decyzję podczas dobierania osób do zadania. Jak pisałem, mi nikt nie zginął, a niektórym ginęli wszyscy łącznie z Shepardem, więc zależy od tego jak grasz. Nie było akcji jak w 1, że sam decydowałeś o śmierci jakiegoś członka zespołu (ci co grali wiedzą o czym mówię).
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 25 sty 2011, o 19:37

Mój "dylemat" polega na tym że...

nie czytałem na wiki o co chodzi, tylko zacząłem grać. W związku z tym zbierałem jakieś PARAGONY i RENEGADY, nie wiedząc do czego służą.

I wychodzi mi, że mam pół/pół. I nie wiem, czy to znaczy że coś czy że nic. Tak samo z ludźmi których werbuję. Oprócz sytuacji że muszę kogoś zabrać - to nie widzę żadnej różnicy kogo biorę. Nie wiem czy jestem na zbyt początkowym etapie czy nie przeczytałem instrukcji w necie...

Nie wspomnę o lojalności bohaterów - bo to być może też było w instrukcji, której wydawca nie wydrukował.

Reasumując, nie wiem czy grając nie kierując się wskazówkami od kogoś kto już grał, można sobie pograć, czy też jest się skazanym na niepowodzenie.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez nomak » 25 sty 2011, o 20:24

Nie ma instrukcji? To nie ok, powinien być przynajmniej odnośnik do strony z instrukcją. Generalnie "PARAGONY i RENEGADY" to coś jak dobra i zła strona mocy, zależne do tego jakich wyborów dokonujesz, czy to podczas opcji dialogowych czy ogólne decyzje w grze (uratować kogoś czy nie). Jednak nie jestem pewny czy to jakoś wpływa na fabułę, na pewno sie zmienia twój wygląd, tzn jak jesteś zły to masz jakieś tam blizny etc. Co do członków teamu nie ma znaczenia kogo sobie dobierasz do czasu finałowej głównej misji - przelotu na teren zbieraczy, wtedy bedziesz musiał wybierać kogo np wysłać by otworzył drzwi, kto bedzie dowódcą fire teamu- jak wyznaczysz złego gościa to może on zginąć. Jeżeli chodzi o misje lojalnościowe to już nie pamiętam czy mają one wpływ na fabułę, ja nie miałem pełnej lojalności o 2 członków teamu i nic nie nie stało, to ma wpływ chyba tylko na umiejętności osób, ale nie jestem w 100% pewien.
Avatar użytkownika
nomak
 
Posty: 861
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 22:01
Lokalizacja: Ochota
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 26 sty 2011, o 08:50

Co oznaczają paragony/renegady to się domyśliłem. Jednak czasem moje odpowiedzi/działania są klasyfikowane inaczej niż bym się spodziewał :o) - stąd mam pewną niejasność, o jaką lojalność chodzi.

Czy jak Jack mnie uwiodła, to znaczy że już Miranda będzie mnie zlewać do końca gry ? :-o
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 26 sty 2011, o 09:22

Ciekawe to grzebanie w necie.

Nie wiedziałem że Mirandę gra dziewczyna mówiąca po polsku...
http://en.wikipedia.org/wiki/Yvonne_Strahovski

Obrazek
ani że są takie stroje :o)
http://kotaku.com/5619340/miranda-from- ... t/gallery/
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 10 lut 2011, o 17:23

Skończyłem.

Jestem rozczarowany.

Ostatnia akcja trwała tyle co zwykła misja lojalnościowa.

Poza tym, nie wyszło mi z Kelly, nie obudziłem Legiona, zginął mi Garret (oraz Jack i Samara ale tych nie lubiłem)...

Porażka...

Ale ogólnie niezłe.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 10 lut 2011, o 18:15

Lame. Cienias.
Ale pocieszam cie: z Kelly nikomu nie wyszło. :)
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez GRD » 10 lut 2011, o 19:28

Mi wyszło :)
Jedyna osoba jaka mi zginęła to Legion.

Garret ? Kto to ? :D
Garrus chyba :D
łolaboga o co chodzi?
Avatar użytkownika
GRD
 
Posty: 692
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 01:12
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
White Cross: .
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez Czarny » 11 lut 2011, o 15:27

GRD Co ci wyszło z Kelly ? Bo aż mnie zaciekawiłeś :)

Mi za pierwszym razem przy Renegaceniu zginęła Tchórzofretka na Amfie xD

Zobaczę jak będzie przy Paragoniku (Idealista).

Znajomemu nikt nie zginał.
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 358
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 1KSP "Sowa"
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 11 lut 2011, o 20:34

GRD napisał(a):Garret ? Kto to ? :D
Garrus chyba :D


Tak Garrus - jego mi żal, ale nie będę jeszcze raz przechodził, w końcu straty muszą być.

CO do dziewczyn, to pospieszyłem się z oceną....

Ponieważ po misji dalej latam po galaktyce, zerwałem z Mirandą, oświadczyła mi się Teli, ale dla jej dobra też z nią zerwałem - więc teraz odezwała się Kelly.

Aż się boję lecieć do Liary...
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez bender » 11 lut 2011, o 20:47

W dwóch słowach:
Kosmiczna telenowela.
Mimo różnych niedociągnięć czekam na ME 3:
http://www.youtube.com/watch?v=BnEej1RfqTs
:D
Avatar użytkownika
bender
 
Posty: 91
Dołączył(a): 6 cze 2010, o 08:02
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Mass Effect 2

Postprzez Czarny » 12 lut 2011, o 11:35

A ciekawi mnie wasza reakcja na to :

http://www.youtube.com/watch?v=3or9lrQ2_ms
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 358
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 1KSP "Sowa"
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 21 lut 2011, o 15:35

GRD: Zaraz, zaraz, co ci wyszło z Kelly? Bo jeżeli mowisz o tym, że łaskawie się zgodziła wpaść do kajuty na kolację, poooglądać rybki i tyle z tego było nie masz sie czym chwalić. :-P Faktycznie do łoźka (no, trudno to nazwać łożkiem) udało mi się zaciągnąc tylko Mirandę. :) Teraz Sucha gra w mojego ME2, ciekawe kogo ona wyrwie. :D
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Mass Effect 2

Postprzez Python » 21 lut 2011, o 18:02

Tato, jeśli wszystko dobrze rozegrałeś (byłeś miły etc.) dla Kelly i Tali, to po misji samobójczej zrywasz z Mirandą, idziesz do Tali, obiecujesz że poczekasz, przychodzi na góę, tralalala, idziesz do sterowni , zrywasz z nią, lecisz do najbliższego układu - odzywa się Kelly Grl, zapraszasz ją na górę, cieszysz się widokiem

uff
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez kazik_ » 21 lut 2011, o 22:01

Tyle zabiegu, by pooglądać sobie jakieś poligonowe cycki :o (komu skojarzyło się to z wojskowym poligonem ten asgej)

Ci ludzie z bioware to jacyś sadyści.
Avatar użytkownika
kazik_
 
Posty: 138
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:44
Lokalizacja: Śląsk
White Cross: SZOT
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez GRD » 21 lut 2011, o 23:30

Tato napisał(a):GRD: Zaraz, zaraz, co ci wyszło z Kelly? Bo jeżeli mowisz o tym, że łaskawie się zgodziła wpaść do kajuty na kolację, poooglądać rybki i tyle z tego było nie masz sie czym chwalić. :-P


Zagrałem dla picu kobietą. Poderwałem Kelly. Kolacja, rybki itd były. Przy następnym razie Kelly pojawiła się w sexy ubranku w kajucie. Trochę tańca erotycznego, trochę leżenia we dwoje na wyrku - taka tam lesbijska miłość.. Nie ciągnąłem tego dalej ... spróbowałem z Kasumi Goto itd. Generalnie grałem dla picu, a wyszło tak że zginął tylko Legion, czyli całkiem nieźle.

Eej a wy wiecie jak zdybać tak zajebiaszcze pancerze?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
łolaboga o co chodzi?
Avatar użytkownika
GRD
 
Posty: 692
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 01:12
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
White Cross: .
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Mass Effect 2

Postprzez bender » 22 lut 2011, o 02:44

Pierwszy chyba można było dostać po kupnie dodatka do Dragon Age:Origins.
Avatar użytkownika
bender
 
Posty: 91
Dołączył(a): 6 cze 2010, o 08:02
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Mass Effect 2

Postprzez kazik_ » 22 lut 2011, o 07:17

Pierwszy był jako gratis przy zakupie przedpremierowym DA:O, dostawało się go w formie kodu do DLC.

Reszta pewnie na tej samej zasadzie, tylko że z innymi grami.

PS. I nie był wcale taki fajny, bo przy dialogach postać dalej miała hełm :<
Avatar użytkownika
kazik_
 
Posty: 138
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:44
Lokalizacja: Śląsk
White Cross: SZOT
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Mass Effect 2

Postprzez Tato » 22 lut 2011, o 11:06

I staty skafanderka też były słabe... Pic na wodę fotomontaż.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Poprzednia strona

Powrót do Gry komputerowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość