Szpargał napisał(a):@Dalej: w WP stosowano system Czantoria, ale z różnych przyczyn zaniechali używania. Często były to przyczyny organizacyjne, broń po ćwiczeniach idzie do magazynu, nadajniki są zdejmowane. Przed kolejnymi ćwiczeniami trzeba je założyć i ponownie zwizować - kupa roboty a gra nie warta świeczki.
Szpargał napisał(a):chyba każdy chciałby się pobawić jak ten pan:
Dalej napisał(a):myślę że chiński rynek bardzo szybko był by w stanie dostarczyć repliki walące zamkami i krzyczące z głośników
Wokash napisał(a):Szpargał ale pytanie było raczej o to ile trzeba wyłożyć na początek, żeby to miało sens...
moron napisał(a):Szpargał, PFC jest tez w wersji 5mm. Dlaczego ma byc nielegalne w polsce? Nie miota pocisków (chyba ze by za pociski uznac luski wylatujace bokiem :P).
yamnick napisał(a):[...] na masowe zaiteresowanie raczej w tej dekadzie bym nie liczył przy czym bardzo chciałbym się mylić
yamnick napisał(a):w stanie dostarczyć wszystko pod warunkiem że jest na to odpowiedni popyt.
Dalej napisał(a):Sprawa rozbija się o system informatyczny integrujący nadajniki z receptorami.
Szpargał napisał(a):Rozwiązanie które mi się marzy to taka cywilna wersja MILES'a którą można zapiąć np. na GBB czy wiatrówkę i jazda!
yamnick napisał(a):Ja też gratuluję Szpargałowi bo stworzenie na forum airsoftowym jakby nie było wątku "ASG to lipa" wymaga sporej odwagi cywilnej. Może nie takiej jak wstawieniew profilu na forum kiboli Legii podpisu np. "Jagiellonia Pany" wraz z adresem zamieszkania i telefonem, ale jednak.
Szpargał napisał(a): Ważne jest, kto kogo pierwszy zobaczył i podjął stosowne działanie (czytaj: wycelował i wystrzelił). I to jest główne założenie!
Powrót do Luźne dyskusje o MILSIMach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości